Kwietniówki 2019 - cz.4

[Michacha1234]

Przeczytałam co napisałyście, poszłam do lodowki i stwierdzam, że nie mam co zjeść Serio...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lisek_kartezjanski]

A laktoza to cukier wiec jak alergia jest na białko krowy to mleko bez laktozy nic nie da

[dorka607]

Napisane przez Michacha1234

Ja nie mam problemu z której piersi jadł, bo je z obu przy każdym posiedzeniu. Urodziłam potwora.

Mamoszkrabka, faktycznie jakby Igor domagał się uwagi...Nie ogarnęłabym dwojki. Chyba, że jedno mialoby co najmniej 15 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samo, przy każdym posiedzeniu oba cyce i wystarcza jej na 1,5-2 godz nic nie można zrobic, nigdzie wyjść a skubana butli nie chce

Napisane przez Listopadowaa

Ja nie poszłam na dwór bo mam dość. Daje z siebie wszystko a młoda ryczy i ryczy i tylko na rękach się uspokaja i zasypia. Brak mi cierpliwości. Nosze na rękach jeśli chce. Czekam na tz i uciekam z domu
Wogole dzisiaj widzę że ja męczy brzuszek. Aż gaz rurka poszla w ruch. I tak myślę czy te paczki i kapusta nie miała wpływu. Czekoladę też zrem na potęgę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

wogole obiad zrobiłam i zjadłam. Super fajnie bo starsza nie zjadła prawie nic. A potem chciała zebym muffinki jej zrobiła. Dzisiaj zjadła aż jednego suchego naleśnik i małego kabanosa. Trzeba było. Mi coś zamówić a czas poświęcony na obiad wyszkowac się na dwór później biegła po kanapie i spadła z niej prawie na lawe a we mnie coś pękło i się rozplakalam z nerwów. Takie sytuację przy dwójce. Jedno ryczy a drugie bawi się w kaskadera. Ja wam mówię zastanówcie się nim zdecydujecie się zbyt szybko na drugie dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję i łączę się w bólu...czasem mam tak dość,że az mam niefajne myśli za które chwilę później jestem na siebie zła i aż mi wstyd (

Starsza moja niby wszystko rozumie bo ma 4 lata ale ma chyba jakiś gorszy czas bo od niedzieli dzień w dzień ryczy o jakieś pierdoły...dziś 3 minuty po powrocie z przedszkola już miałam dość afer. Malutka za to popołudniu zaczyna i kończy o 23-24 ryczy non stop, wisi ciągle na cycku bo tylko wtedy nie płacze. Czasem uśnie przy tym ale nie da rady jej odłożyć bo od razu oczy jak 5 złotych . Także wygląda to tak że usypiam ok 24 tej do 6-7 z 2 przerwami na karmienie po 40 minut.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Ejjj Wy tak o tym żarciu i tak myslę, że może cos jem w dzień że ona popołudniami do nocy takie cyrki urządza??? tylko kuźwa od czego zacząć jak jem wszystko-czekolada, orzechy, brokuł czy nabiał :conf used: najrozsądniej byłoby zrezygnować ze słodyczy ale jak to zrobić

[mamaszkrabka]

Napisane przez coco00

Byliśmy 1h i 20 minut na spacerze, młody cały czas spał, za to mamusia wymieka i normalnie czuje się jak zwłoki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To sie dotleniliscie

Napisane przez maltaa7

Wow niezle przykoksowal co lekarz powiedzial u Was na ten kikut nieodpadniety?

Widze nie tylko u mnie mala daje czadu. Dzis nawet na spacerach mi nie chce spac (( bez smoczka jeden wiekki ryk... wszystko bee, jedzenie nie, na raczkach niee, spanie po 5 min... to napewno ten skok. A przynajmniej mam nadzieje, ze to skok i to tymczasowe Juz sie przyzwyczilam do ciezkich wieczorów, ale cale dnie placzu... aaaaaa!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Łacze sie w bolu... U nas to samo.
Ja nie wiem czy skok czy ropien czy brak kupy...

Napisane przez NibyNic

Dokładnie.
Juz przez to przechodziłam - bardzo ubogie menu, ale teraz wiecej jest tych produktow dla alergikow. Mleko kozie, jaja przepiorcze bardziej dostepne niż 11 lat wcześniej.
Przy starszym 6 m-cy unikałam nabiału - nigdy wczesniej ani później nie byłam tak szczupła i tak głodna mam nadzieję, że teraz nie będzie tak źle

To co Ty jadlas.. dla mnie to chyba nie do przejscia by bylo.

Napisane przez Lisek_kartezjanski

Ja tylko uczulam (no pun intended) na czas utrzymywania się alergenów w mleku, przy nabiale to był chyba tydzień... co najmniej, może dwa? Wiec rezygnacja z czegoś na pare dni nie ma większego sensu I uczulać mogą nawet śladowe ilości (jeśli mówimy o alergii a nie nietolerancji). Trudna jest ta eliminacja bo np nabiał czai się wszędzie i weź rozkminiaj czy ta krostka to nie przez ta łyżkę masła w zupie tydzień temu

O dobrze wiedziec, ze tak dlugo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lisek_kartezjanski]

Moja zaczyna płaczki i prężenie regularnie po południu, uspokaja się jak zaczarowana po zamotaniu w chustę, dwie minuty i spi. Zdaje sobie sprawę ze nie powinnam narzekać tylko cieszyć się ze coś działa i nie muszę kombinować z lekami, ale jednak lekko meczy mnie spędzanie po 5-6h dziennie w chuście 🙄 bo odłożyć się nie daje...

A starszej to w ogóle nie wiem o bo chodzi, wiem ze potrzebuje mojej uwagi ale jak jej próbuje te uwagę dać to mnie zlewa. Zwiewa, gada coś do siebie, broi, pluje, robi wszystko żebym nie wytrzymała i na nią huknęła, a wtedy "buuuu! dlaczego krzyczysz! Jest mi przykro!" 🙄

Macierzyństwo takie piękne

[agassek]

Napisane przez Lisek_kartezjanski

Moja zaczyna płaczki i prężenie regularnie po południu, uspokaja się jak zaczarowana po zamotaniu w chustę, dwie minuty i spi. Zdaje sobie sprawę ze nie powinnam narzekać tylko cieszyć się ze coś działa i nie muszę kombinować z lekami, ale jednak lekko meczy mnie spędzanie po 5-6h dziennie w chuście bo odłożyć się nie daje...

A starszej to w ogóle nie wiem o bo chodzi, wiem ze potrzebuje mojej uwagi ale jak jej próbuje te uwagę dać to mnie zlewa. Zwiewa, gada coś do siebie, broi, pluje, robi wszystko żebym nie wytrzymała i na nią huknęła, a wtedy "buuuu! dlaczego krzyczysz! Jest mi przykro!"

Macierzyństwo takie piękne

Lisku, mnie się wydaje, że one prowokują takie sytuacje, bo kiedy na nie krzykniemy, to dostają chwilę uwagi skoncentrowaną tylko na nich. U nas jest dokładnie to samo

Byliśmy u pediatry, młody ok, za to starsza (osłuchana przy okazji) dostała pierwszy w swoim życiu antybiotyk. Dobijcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NuFCia]

Napisane przez ofelka 123

No nie dziwie sie z tym głodem.
Mam nadzieje ze teraz az tak dlugo nie bedziesz musiala byc na tej diecie.
A wlasciwie to do kiedy taka alergia moze pojawic sie u dziecka jesli caly czas wszystko jem?
Listopadowa wspolczuje ze mala tak nie odkladalna i biore twoje slowa do serca o drugim dziecku.
Ale właśnie przeczytałam artykul ze wszystkie dostaniemy 500+ od lipca bedzie można szalec
Coccinella jak wizyta u cdl?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwsze świadczenie na które się załapiemy

Napisane przez Lisek_kartezjanski

Moja zaczyna płaczki i prężenie regularnie po południu, uspokaja się jak zaczarowana po zamotaniu w chustę, dwie minuty i spi. Zdaje sobie sprawę ze nie powinnam narzekać tylko cieszyć się ze coś działa i nie muszę kombinować z lekami, ale jednak lekko meczy mnie spędzanie po 5-6h dziennie w chuście 🙄 bo odłożyć się nie daje...

A starszej to w ogóle nie wiem o bo chodzi, wiem ze potrzebuje mojej uwagi ale jak jej próbuje te uwagę dać to mnie zlewa. Zwiewa, gada coś do siebie, broi, pluje, robi wszystko żebym nie wytrzymała i na nią huknęła, a wtedy "buuuu! dlaczego krzyczysz! Jest mi przykro!" 🙄

Macierzyństwo takie piękne

Cwaniara ze starszej. Ona chce Ci chyba udowodnić że wolisz młodszą

Byliśmy dzisiaj na usg bioderek. Jakieś tam łuki są nie tak jeszcze, ale po badaniu ortopedycznym wyszło że jeszcze się nie do końca wykształciły. Mamy na noc wkładać pieluszkę między nogi, na brzuchu kłaść "na żabkę" i przy noszeniu na pionowo (jak lubi) starać się rozszerzać delikatnie nóżki żeby nie były ściśnięte. I ma szpotawe (??) stópki - jak prostuje to są ok a jak luzuje to się podwijają. Mamy obserwować i jak nic się nie zmieni w ciągu dwóch tygodni to masaże będą potrzebne. A kolejna kontrola bioderek za 6 tygodni

[Listopadowaa]

Dorka a czy wy robiliście USG bioderek? Mamy skierowanie ale chyba do zg musimy uderzać bo u nas nie ma gabinetu. Gdzie wy robiliście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Ja byłam na zakupach. Kupiłam bluzkę i spodenki. I zjadłam lody. Teraz karmię ssaka. Zostawiłam uspane dziecko tezetowi. Spała bardzo mocno jak wychodziłam. W końcu. Tylko czemu dopiero jak tz wrocil do domu? Mówił że dwa razy mu zaplakala ale spała nawet w swoim łóżeczku. Mnie chyba moja córka na prawdę nie lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Drugi raz kąpaliśmy Olka (w wiaderku), jak on to lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maltaa7]

Napisane przez Lisek_kartezjanski

Moja zaczyna płaczki i prężenie regularnie po południu, uspokaja się jak zaczarowana po zamotaniu w chustę, dwie minuty i spi. Zdaje sobie sprawę ze nie powinnam narzekać tylko cieszyć się ze coś działa i nie muszę kombinować z lekami, ale jednak lekko meczy mnie spędzanie po 5-6h dziennie w chuście bo odłożyć się nie daje...

A starszej to w ogóle nie wiem o bo chodzi, wiem ze potrzebuje mojej uwagi ale jak jej próbuje te uwagę dać to mnie zlewa. Zwiewa, gada coś do siebie, broi, pluje, robi wszystko żebym nie wytrzymała i na nią huknęła, a wtedy "buuuu! dlaczego krzyczysz! Jest mi przykro!"

Macierzyństwo takie piękne

U Nas na pocztku starszak zachowywal sie dokladnie tak samo! Teraz jest troche lepiej. Tylko ze moj troche starszy. Wczoraj przed spaniem takim spokojnym, rzeczowym tonem zapytal mnie " mamo, mozemy sie umowic tak, że bedziesz miala troche czasu dla Natalki i troche dla mnie" ... rzeczywiscie ostatnio ciezko z tym czasem

Szkoda mi tej mojej malej... cos ja chyba boli...juz nawet smoczek nie pomaga. Ale odkryłam hit, nie placze jak leży na przewijaku a ja cos kolo niej robie np. myje : co jest:?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Napisane przez NuFCia

Pierwsze świadczenie na które się załapiemy


Cwaniara ze starszej. Ona chce Ci chyba udowodnić że wolisz młodszą

Byliśmy dzisiaj na usg bioderek. Jakieś tam łuki są nie tak jeszcze, ale po badaniu ortopedycznym wyszło że jeszcze się nie do końca wykształciły. Mamy na noc wkładać pieluszkę między nogi, na brzuchu kłaść "na żabkę" i przy noszeniu na pionowo (jak lubi) starać się rozszerzać delikatnie nóżki żeby nie były ściśnięte. I ma szpotawe (??) stópki - jak prostuje to są ok a jak luzuje to się podwijają. Mamy obserwować i jak nic się nie zmieni w ciągu dwóch tygodni to masaże będą potrzebne. A kolejna kontrola bioderek za 6 tygodni

to wszystko da sie wyprostowac cwiczeniami wiec lepiej, ze od razu wyszlo .

Napisane przez coco00

Drugi raz kąpaliśmy Olka (w wiaderku), jak on to lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jak sie uzywa tego wiaderka?

Napisane przez Listopadowaa

Dorka a czy wy robiliście USG bioderek? Mamy skierowanie ale chyba do zg musimy uderzać bo u nas nie ma gabinetu. Gdzie wy robiliście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Ja byłam na zakupach. Kupiłam bluzkę i spodenki. I zjadłam lody. Teraz karmię ssaka. Zostawiłam uspane dziecko tezetowi. Spała bardzo mocno jak wychodziłam. W końcu. Tylko czemu dopiero jak tz wrocil do domu? Mówił że dwa razy mu zaplakala ale spała nawet w swoim łóżeczku. Mnie chyba moja córka na prawdę nie lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mas Leobma czasem alergie na meza... Przestaje plakac jak tylko ja go biore na rece...


Caly dzien dzis mnie glowa boli. Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez maltaa7

U Nas na pocztku starszak zachowywal sie dokladnie tak samo! Teraz jest troche lepiej. Tylko ze moj troche starszy. Wczoraj przed spaniem takim spokojnym, rzeczowym tonem zapytal mnie " mamo, mozemy sie umowic tak, że bedziesz miala troche czasu dla Natalki i troche dla mnie" ... rzeczywiscie ostatnio ciezko z tym czasem

Szkoda mi tej mojej malej... cos ja chyba boli...juz nawet smoczek nie pomaga. Ale odkryłam hit, nie placze jak leży na przewijaku a ja cos kolo niej robie np. myje : co jest:?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tez na przewijaku jest wzgledny spokoj. Zapatrzy sie w sufit i cisza


Ja dzis porozmawialam z Igorem. Nie wiem czy w ogole mnie sluchal bo jak zaczynam takie rozmowy to on zmienia temat albo spiewa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez mamaszkrabka

to wszystko da sie wyprostowac cwiczeniami wiec lepiej, ze od razu wyszlo .I jak sie uzywa tego wiaderka? U mas Leobma czasem alergie na meza... Przestaje plakac jak tylko ja go biore na rece...


Caly dzien dzis mnie glowa boli. Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

U nas tez na przewijaku jest wzgledny spokoj. Zapatrzy sie w sufit i cisza


Ja dzis porozmawialam z Igorem. Nie wiem czy w ogole mnie sluchal bo jak zaczynam takie rozmowy to on zmienia temat albo spiewa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mąż go trzyma w wiaderku, więc to on się bardziej stresuje narazie paralitycznie go kąpięmy, bo się uczymy. Wannę też przetestujemy i zobaczymy co częściej będziemy używać, wiaderko fajne bo mało miejsca zajmuje w mieszkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorka607]

Napisane przez Listopadowaa

Dorka a czy wy robiliście USG bioderek? Mamy skierowanie ale chyba do zg musimy uderzać bo u nas nie ma gabinetu. Gdzie wy robiliście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Ja byłam na zakupach. Kupiłam bluzkę i spodenki. I zjadłam lody. Teraz karmię ssaka. Zostawiłam uspane dziecko tezetowi. Spała bardzo mocno jak wychodziłam. W końcu. Tylko czemu dopiero jak tz wrocil do domu? Mówił że dwa razy mu zaplakala ale spała nawet w swoim łóżeczku. Mnie chyba moja córka na prawdę nie lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do Zg jechalismy-prywatnie. Jak będziesz zainteresowana to pisz dam Ci namiar- bardzo polecany ortopeda

[myszka_11]

Bardzo Wam współczuję że dzieciaczki płaczą i nie wiadomo jak pomóc Ja się trochę obawiałam jak będzie przy drugim skoro okaże się bardzo wymagające, na szczęście jest tak samo grzeczny jak brat. Mam czas I dla Szymusia i dla Wojtusia. Jak zajmuje się Wojtusiem to Szymuś obserwuje albo ładnie się sam bawi. Wojtuś bardzo dużo śpi więc wtedy mam dużo czasu dla starszego więc on nie odczuwa mojego braku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Napisane przez coco00

Mąż go trzyma w wiaderku, więc to on się bardziej stresuje narazie paralitycznie go kąpięmy, bo się uczymy. Wannę też przetestujemy i zobaczymy co częściej będziemy używać, wiaderko fajne bo mało miejsca zajmuje w mieszkaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mamy wiaderko, ale jakoś teraz mi szybciej i wygodniej w wanience,sama nie wiem dlaczego 🤷
W wiaderku trzymam pranie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Troszkę krwi z pępka jest ok? Pozatym nic innego, dziwnego nie obserwujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Jeeeej cały dzień zleciał...

Mamaszkrabka, pytałaś czy mm podalam. Jak tz wrocil to mała padła akurat (o 22) pozniej się przebudzala 2-3 razy w nocy i cycek ją zajął (bylam jak zombie pisalam wam) i nie marudzila, więc nie podawalam. Rano znow troche pociumkala i caly czas by chciala, ale udalo mi sie odciagnac po nocy 70 (!) ml i w nią to zapakowałam. Wiem, że nie powinnam przed wizytą u CDL, ale żal mi jej było bo wiedzialam, że w nocy padala ze zmęczenia a nie najedzenia 😞

Ofelko, pytalas sie jak wizyta. Złoto a nie kobieta!!! Nikt mi tak cycków w życiu nie wymeczyl i nie wygniotl 😭😭😭 musielismy trochę poczekać aż najedzone dziecie sie przebudzi...ale udalo się ją przystawić. Okazalo sie, że była źle przystawiana - o d. rozbic te wszystkie położne, które twierdzily, że tak pieknie jest przystawiana!!!

Pokazała jak aktywizowac małą jak przysypia przy cycu (mizianie, rozbieranie jej, uchylanie okna), zalecila pić filizanke cieplego napoju przed karmieniem, kangurowanie godzine dziennie w samym pampie pod kocem. Kazala odciągnąć pokarm 6 razy dziennie i dokarmiac, prowadzić notatki o karmieniach, kupkach itd i zdawac relacje (!) mam zadzwonic jutro i pojutrze i opowiedziec co i jak...

Ach i aż się prawie poplakalam jak powiedziala mężowi, że zaraz po powrocie ma sie małą zająć a mama ma chociaz godzine odespać...

Kolejna wizyta w środę. Powiem Wam, że szok. Tyle pomocy w ciągu godziny od nikogo w życiu nie dostałam. Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze istnieją ludzie, którzy pracują z powołania...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Napisane przez coco00

Troszkę krwi z pępka jest ok? Pozatym nic innego, dziwnego nie obserwujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja spanikowałam i dzwoniłam w tej kwedtii do położnej. Powiedziala, że nic się nie dzieje złego, że coś tam się obkurcza, jakieś naczynia czy cuś. Także dobrze to oczyscić i będzie ok.

Napisane przez Coccinellla

Jeeeej cały dzień zleciał...

Mamaszkrabka, pytałaś czy mm podalam. Jak tz wrocil to mała padła akurat (o 22) pozniej się przebudzala 2-3 razy w nocy i cycek ją zajął (bylam jak zombie pisalam wam) i nie marudzila, więc nie podawalam. Rano znow troche pociumkala i caly czas by chciala, ale udalo mi sie odciagnac po nocy 70 (!) ml i w nią to zapakowałam. Wiem, że nie powinnam przed wizytą u CDL, ale żal mi jej było bo wiedzialam, że w nocy padala ze zmęczenia a nie najedzenia

Ofelko, pytalas sie jak wizyta. Złoto a nie kobieta!!! Nikt mi tak cycków w życiu nie wymeczyl i nie wygniotl musielismy trochę poczekać aż najedzone dziecie sie przebudzi...ale udalo się ją przystawić. Okazalo sie, że była źle przystawiana - o d. rozbic te wszystkie położne, które twierdzily, że tak pieknie jest przystawiana!!!

Pokazała jak aktywizowac małą jak przysypia przy cycu (mizianie, rozbieranie jej, uchylanie okna), zalecila pić filizanke cieplego napoju przed karmieniem, kangurowanie godzine dziennie w samym pampie pod kocem. Kazala odciągnąć pokarm 6 razy dziennie i dokarmiac, prowadzić notatki o karmieniach, kupkach itd i zdawac relacje (!) mam zadzwonic jutro i pojutrze i opowiedziec co i jak...

Ach i aż się prawie poplakalam jak powiedziala mężowi, że zaraz po powrocie ma sie małą zająć a mama ma chociaz godzine odespać...

Kolejna wizyta w środę. Powiem Wam, że szok. Tyle pomocy w ciągu godziny od nikogo w życiu nie dostałam. Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze istnieją ludzie, którzy pracują z powołania...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super! Fajnie trafić na fachowca w dodatku tak empatycznego ☺ A napisz proszę, o co z tym kangurowaniem chodzi i kiedy odciągać pokarm? Po karmieniu?
I na czym polegało złe przystawianie? Może jakieś wskazówki się u mnie sprawdzą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez Coccinellla

Jeeeej cały dzień zleciał...

Mamaszkrabka, pytałaś czy mm podalam. Jak tz wrocil to mała padła akurat (o 22) pozniej się przebudzala 2-3 razy w nocy i cycek ją zajął (bylam jak zombie pisalam wam) i nie marudzila, więc nie podawalam. Rano znow troche pociumkala i caly czas by chciala, ale udalo mi sie odciagnac po nocy 70 (!) ml i w nią to zapakowałam. Wiem, że nie powinnam przed wizytą u CDL, ale żal mi jej było bo wiedzialam, że w nocy padala ze zmęczenia a nie najedzenia

Ofelko, pytalas sie jak wizyta. Złoto a nie kobieta!!! Nikt mi tak cycków w życiu nie wymeczyl i nie wygniotl musielismy trochę poczekać aż najedzone dziecie sie przebudzi...ale udalo się ją przystawić. Okazalo sie, że była źle przystawiana - o d. rozbic te wszystkie położne, które twierdzily, że tak pieknie jest przystawiana!!!

Pokazała jak aktywizowac małą jak przysypia przy cycu (mizianie, rozbieranie jej, uchylanie okna), zalecila pić filizanke cieplego napoju przed karmieniem, kangurowanie godzine dziennie w samym pampie pod kocem. Kazala odciągnąć pokarm 6 razy dziennie i dokarmiac, prowadzić notatki o karmieniach, kupkach itd i zdawac relacje (!) mam zadzwonic jutro i pojutrze i opowiedziec co i jak...

Ach i aż się prawie poplakalam jak powiedziala mężowi, że zaraz po powrocie ma sie małą zająć a mama ma chociaz godzine odespać...

Kolejna wizyta w środę. Powiem Wam, że szok. Tyle pomocy w ciągu godziny od nikogo w życiu nie dostałam. Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze istnieją ludzie, którzy pracują z powołania...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow to ekstra, że trafiłaś na kogoś kto się tak angażuje i konkretnie pomaga. Liczę, że teraz będzie tylko lepiej swoją drogą też jestem ciekawa o co chodzi z tym kangurowaniem.

Napisane przez Michacha1234

Ja spanikowałam i dzwoniłam w tej kwedtii do położnej. Powiedziala, że nic się nie dzieje złego, że coś tam się obkurcza, jakieś naczynia czy cuś. Także dobrze to oczyscić i będzie ok. Super! Fajnie trafić na fachowca w dodatku tak empatycznego ☺ A napisz proszę, o co z tym kangurowaniem chodzi i kiedy odciągać pokarm? Po karmieniu?
I na czym polegało złe przystawianie? Może jakieś wskazówki się u mnie sprawdzą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie wydawało mi się, że taki temat się tu przewijal i że ok, ale wolałam się upewnić. Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Udało mi się dziś hybrydy zrobić
Jutro mieliśmy mieć sesje, ale fotografka napisała że coś ja bierze, więc przekładamy bo lepiej nie ryzykować.

[mzgz]

Napisane przez NibyNic

Justi - sojowego nie polecają, bardziej chyba ryżowe no i ewentualnie kozie, ale np starszy mogł produkty sojowe. Laktoza to cukier w mleku ale moze byc tak ze dziecko nietoleruje tluszczu mleka krowiego lub innego składnika i takie zastąpienie nie pomoże.
Wapń dziecko niby i tak wysssie z mamy, ale wlasnie mama powinna suplementować wapń.
Generalnie to takie byly zalecenia 10-11 lat temu, teraz to nie wiem co się zmieniło. We wtorek pewnie dowiem się więcej.

Polecam kokosowe -
Pyszne do kawki

Napisane przez Listopadowaa

Dorka a czy wy robiliście USG bioderek? Mamy skierowanie ale chyba do zg musimy uderzać bo u nas nie ma gabinetu. Gdzie wy robiliście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Ja byłam na zakupach. Kupiłam bluzkę i spodenki. I zjadłam lody. Teraz karmię ssaka. Zostawiłam uspane dziecko tezetowi. Spała bardzo mocno jak wychodziłam. W końcu. Tylko czemu dopiero jak tz wrocil do domu? Mówił że dwa razy mu zaplakala ale spała nawet w swoim łóżeczku. Mnie chyba moja córka na prawdę nie lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez dzis stwierdziłam ze mnie nie lubi , jakieś ataki płaczu miał popołudniu , nosiłam przytulałam a on dalej płakał.

Napisane przez maltaa7

U Nas na pocztku starszak zachowywal sie dokladnie tak samo! Teraz jest troche lepiej. Tylko ze moj troche starszy. Wczoraj przed spaniem takim spokojnym, rzeczowym tonem zapytal mnie " mamo, mozemy sie umowic tak, że bedziesz miala troche czasu dla Natalki i troche dla mnie" ... rzeczywiscie ostatnio ciezko z tym czasem

Szkoda mi tej mojej malej... cos ja chyba boli...juz nawet smoczek nie pomaga. Ale odkryłam hit, nie placze jak leży na przewijaku a ja cos kolo niej robie np. myje : co jest:?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie sie uspakaja jak włączę suszarkę ... ale musi być taka prawdziwa nie z YouTube. Włączam i od razu cisza !! Tylko rachunek za prąd ucierpi !!!

[pajka03]

Napisane przez Michacha1234

O podziwiam, u nas dzień bez pieluchy skonczylby się chyba malowaniem ścian U mnie sudokrem dopiero pomógł.Dajesz Espumisan?Nam dopiero po kilku dniach pomógł, tak myślę bo nie ma na razie od 3-4 dni takiego ryku jak był wcześniej. Prężyć się pręży, ale chyba łagodniej to przechodzi. 12 kropel daje 5-6 razy dziennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Esputicon

Napisane przez agassek

To chyba nie jest zły wyniki? Minimum to 130g? Karmisz piersią? Przepraszam, miesza mi się już kto co na piersi dzieci przybierają skokowo, jutro może być już dużo wiecej

My dziś idziemy do pediatry, bo młody zaczął kaszleć masakra jakaś.

Przy alergii na bmk chyba trzeba odstawić wszystko, co zawiera nawet śladowe ilości mleka, ograniczenie nabiału może niestety nie pomóc

Muszę się znów umówić z cdl. Dostanę na głowę z tym dzieckiem, tydzień bez kilku wizyt u różnych specjalistów, tygodniem straconym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Położna mówi, że coś mało... tak, kp

Napisane przez coco00

Drugi raz kąpaliśmy Olka (w wiaderku), jak on to lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez agassek

Też mamy wiaderko, ale jakoś teraz mi szybciej i wygodniej w wanience,sama nie wiem dlaczego
W wiaderku trzymam pranie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahahaha chciałam pisać, że mi właśnie to wiaderko służy do trzymania prania i przenoszenia z pralki do suszarki

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[agassek]

Napisane przez Coccinellla

Ofelko, pytalas sie jak wizyta. Złoto a nie kobieta!!! Nikt mi tak cycków w życiu nie wymeczyl i nie wygniotl musielismy trochę poczekać aż najedzone dziecie sie przebudzi...ale udalo się ją przystawić. Okazalo sie, że była źle przystawiana - o d. rozbic te wszystkie położne, które twierdzily, że tak pieknie jest przystawiana!!!

Pokazała jak aktywizowac małą jak przysypia przy cycu (mizianie, rozbieranie jej, uchylanie okna), zalecila pić filizanke cieplego napoju przed karmieniem, kangurowanie godzine dziennie w samym pampie pod kocem. Kazala odciągnąć pokarm 6 razy dziennie i dokarmiac, prowadzić notatki o karmieniach, kupkach itd i zdawac relacje (!) mam zadzwonic jutro i pojutrze i opowiedziec co i jak...

Ach i aż się prawie poplakalam jak powiedziala mężowi, że zaraz po powrocie ma sie małą zająć a mama ma chociaz godzine odespać...

Kolejna wizyta w środę. Powiem Wam, że szok. Tyle pomocy w ciągu godziny od nikogo w życiu nie dostałam. Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze istnieją ludzie, którzy pracują z powołania...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale.cudnie i jeszcze.to wszystko na nfz?! ekstra!1

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez Michacha1234

Ja spanikowałam i dzwoniłam w tej kwedtii do położnej. Powiedziala, że nic się nie dzieje złego, że coś tam się obkurcza, jakieś naczynia czy cuś. Także dobrze to oczyscić i będzie ok. Super! Fajnie trafić na fachowca w dodatku tak empatycznego ☺ A napisz proszę, o co z tym kangurowaniem chodzi i kiedy odciągać pokarm? Po karmieniu?
I na czym polegało złe przystawianie? Może jakieś wskazówki się u mnie sprawdzą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tym przystawianiem to bylo tak, ze w szpitalu kazali mi karmic na leżąco bo zabronili siadac na d... po porodzie sn. Tutaj mnie usadzila na siedząco. Nogi na ponóżku, poducha do karmienia na kolana i podłokietnik fotela. Jeśli karmie z lewej piersi to prawą ręką podtrzymuje dziecko tak, że mam go w jednej linni, a w dłoni trzymam jego główkę. Dziecko jest ustawione tak w moją stronę, że buzię ma naprzeciwko piersi, a ciało ma w jednej linii - uszko, bark i pupe.

W drugą dłoń chwytasz pierś i masz ją powyżej ust dziecka. Miziasz go sutkiem po nosie, powyżej ust...dziecko otwiera szeroko buzie a ty wsadzasz mu głęboko pierś w usta (sutek w stronę jego podbiebienia). Jak patrzysz sie na dziecko to widzisz jego profil, jego usta - czyli widzisz czy pracuje i przelyka. Dziecko zaczyna ssać. Obserwuje się ssanie takie intensywne jak słyszysz, że przelyka, a co jakis czas nie przelyka tylko tak delikatne ciumka (stymuluje żeby doprodukowac mleka), a po tym ciumkaniu znów pojawia sie ssanie intensywne.

W tlumaczeniach jestem kiepska 😕 teoria teorią, a musiał mi ktoś pokazać na żywo żeby zatrybiło.

Odciagac z kazdej piersi po 15 minut po karmieniu, gdzieś 6 razy dziennie.

Z tym kangurowaniem chyba chodzi o to, żeby piersi dostały sygnał żeby produkować mleko (bliskość dziecka skóra do skóry) i ciepło (przykrycie kocem) też sprzyja napływowi mleka ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 02:29 ---------- Poprzedni post napisano o 02:26 ----------

Napisane przez agassek

Ale.cudnie i jeszcze.to wszystko na nfz?! ekstra!1

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taaaaak! Jednak cuda się zdarzają😁😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

Cocolinea z opisu widze ze karmimy bardzo podobnie bo ja tez karmie z pozycji krzyżowej a na lezaco do dzis nie karmie jakos mi nie wygodnie i np teraz mala oproznila cycka w 5 minut i idzie spac

Sent from my SNE-LX1 using Wizaz Forum mobile app

[coco00]

Ja też na samym początku sporo karmilam na lezaco, ale położna mi pokazała spod pachy i w sumie dużo lepiej się u nas sprawdza plus odradzala na lezaco bo łatwiej zastoje się robią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Napisane przez Coccinellla

Jeeeej cały dzień zleciał...

Mamaszkrabka, pytałaś czy mm podalam. Jak tz wrocil to mała padła akurat (o 22) pozniej się przebudzala 2-3 razy w nocy i cycek ją zajął (bylam jak zombie pisalam wam) i nie marudzila, więc nie podawalam. Rano znow troche pociumkala i caly czas by chciala, ale udalo mi sie odciagnac po nocy 70 (!) ml i w nią to zapakowałam. Wiem, że nie powinnam przed wizytą u CDL, ale żal mi jej było bo wiedzialam, że w nocy padala ze zmęczenia a nie najedzenia

Ofelko, pytalas sie jak wizyta. Złoto a nie kobieta!!! Nikt mi tak cycków w życiu nie wymeczyl i nie wygniotl musielismy trochę poczekać aż najedzone dziecie sie przebudzi...ale udalo się ją przystawić. Okazalo sie, że była źle przystawiana - o d. rozbic te wszystkie położne, które twierdzily, że tak pieknie jest przystawiana!!!

Pokazała jak aktywizowac małą jak przysypia przy cycu (mizianie, rozbieranie jej, uchylanie okna), zalecila pić filizanke cieplego napoju przed karmieniem, kangurowanie godzine dziennie w samym pampie pod kocem. Kazala odciągnąć pokarm 6 razy dziennie i dokarmiac, prowadzić notatki o karmieniach, kupkach itd i zdawac relacje (!) mam zadzwonic jutro i pojutrze i opowiedziec co i jak...

Ach i aż się prawie poplakalam jak powiedziala mężowi, że zaraz po powrocie ma sie małą zająć a mama ma chociaz godzine odespać...

Kolejna wizyta w środę. Powiem Wam, że szok. Tyle pomocy w ciągu godziny od nikogo w życiu nie dostałam. Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze istnieją ludzie, którzy pracują z powołania...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale super wizyta!! Taka powinna byc od razu po porodzie. Teraz juz bedzie z gorki

Napisane przez mzgz

Polecam kokosowe -
Pyszne do kawki

Tez dzis stwierdziłam ze mnie nie lubi , jakieś ataki płaczu miał popołudniu , nosiłam przytulałam a on dalej płakał.



U mnie sie uspakaja jak włączę suszarkę ... ale musi być taka prawdziwa nie z YouTube. Włączam i od razu cisza !! Tylko rachunek za prąd ucierpi !!!

U mnie dziala elektryczna szczoteczka do zebow ale suszarka z youtuba tez

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Napisane przez Coccinellla

Z tym przystawianiem to bylo tak, ze w szpitalu kazali mi karmic na leżąco bo zabronili siadac na d... po porodzie sn. Tutaj mnie usadzila na siedząco. Nogi na ponóżku, poducha do karmienia na kolana i podłokietnik fotela. Jeśli karmie z lewej piersi to prawą ręką podtrzymuje dziecko tak, że mam go w jednej linni, a w dłoni trzymam jego główkę. Dziecko jest ustawione tak w moją stronę, że buzię ma naprzeciwko piersi, a ciało ma w jednej linii - uszko, bark i pupe.

W drugą dłoń chwytasz pierś i masz ją powyżej ust dziecka. Miziasz go sutkiem po nosie, powyżej ust...dziecko otwiera szeroko buzie a ty wsadzasz mu głęboko pierś w usta (sutek w stronę jego podbiebienia). Jak patrzysz sie na dziecko to widzisz jego profil, jego usta - czyli widzisz czy pracuje i przelyka. Dziecko zaczyna ssać. Obserwuje się ssanie takie intensywne jak słyszysz, że przelyka, a co jakis czas nie przelyka tylko tak delikatne ciumka (stymuluje żeby doprodukowac mleka), a po tym ciumkaniu znów pojawia sie ssanie intensywne.

W tlumaczeniach jestem kiepska teoria teorią, a musiał mi ktoś pokazać na żywo żeby zatrybiło.

Odciagac z kazdej piersi po 15 minut po karmieniu, gdzieś 6 razy dziennie.

Z tym kangurowaniem chyba chodzi o to, żeby piersi dostały sygnał żeby produkować mleko (bliskość dziecka skóra do skóry) i ciepło (przykrycie kocem) też sprzyja napływowi mleka ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 02:29 ---------- Poprzedni post napisano o 02:26 ----------

Taaaaak! Jednak cuda się zdarzają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajna profesjonalna cdl. Powodzenia. Oby skutki przyniosły te wizyty ☺
Jak zrozumiałam trzymasz w jednej ręce dziecko? Ja pamiętam że tak starsza karmiłam. A teraz podobnie się usadawiam. Poduszka za plecy, rogal na kolana. Podnóżek pod nogi. Córka jak widzi ze bede karmić już mi miejscowe przygotowuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pajka03]

Hej laski
Tak mi lewa pierś twardnieje mimo, że ostatnio z niej karmilam, że szok. Na szczęście mała zjadła i z prawej i z lewej bo bałam się, że będę musiała odciągnąć, a mam jakąś schize, że jak odciagne, to na kolejne karmienie nie będzie w niej mleka kropelki chyba zaczęły pomagać, bo wczoraj była mniejsza afera niż poprzednie.

Kawa z mlekiem sojowym jest najobrzydliwsza na świecie. Muszę kupić kokosowe albo migdałowe.
Dostałam wiadomość że przyszły moje książeczki kontrastowe, nie mogę się doczekać aż pokaże je Polce
No i zamówiłam jej jeszcze misia szeleścika, będzie zabawa

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Michacha1234]

Napisane przez Coccinellla

Z tym przystawianiem to bylo tak, ze w szpitalu kazali mi karmic na leżąco bo zabronili siadac na d... po porodzie sn. Tutaj mnie usadzila na siedząco. Nogi na ponóżku, poducha do karmienia na kolana i podłokietnik fotela. Jeśli karmie z lewej piersi to prawą ręką podtrzymuje dziecko tak, że mam go w jednej linni, a w dłoni trzymam jego główkę. Dziecko jest ustawione tak w moją stronę, że buzię ma naprzeciwko piersi, a ciało ma w jednej linii - uszko, bark i pupe.

W drugą dłoń chwytasz pierś i masz ją powyżej ust dziecka. Miziasz go sutkiem po nosie, powyżej ust...dziecko otwiera szeroko buzie a ty wsadzasz mu głęboko pierś w usta (sutek w stronę jego podbiebienia). Jak patrzysz sie na dziecko to widzisz jego profil, jego usta - czyli widzisz czy pracuje i przelyka. Dziecko zaczyna ssać. Obserwuje się ssanie takie intensywne jak słyszysz, że przelyka, a co jakis czas nie przelyka tylko tak delikatne ciumka (stymuluje żeby doprodukowac mleka), a po tym ciumkaniu znów pojawia sie ssanie intensywne.

W tlumaczeniach jestem kiepska teoria teorią, a musiał mi ktoś pokazać na żywo żeby zatrybiło.

Odciagac z kazdej piersi po 15 minut po karmieniu, gdzieś 6 razy dziennie.

Z tym kangurowaniem chyba chodzi o to, żeby piersi dostały sygnał żeby produkować mleko (bliskość dziecka skóra do skóry) i ciepło (przykrycie kocem) też sprzyja napływowi mleka ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 02:29 ---------- Poprzedni post napisano o 02:26 ----------

Taaaaak! Jednak cuda się zdarzają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie potrafię sobie tego wyobrazic Poczytam ze 3 razy jeszcze, to moze do mnie dotrze.
Mamy dzień marudzenia, myślałam że brzuch go boli, bo ostatnia kupa byla wczoraj poznym wieczorem, a on znowu głodny. Teraz naparzam wózkiem po domu a drugą ręką piszę. Oby zasnął...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez mamaszkrabka

Ale super wizyta!! Taka powinna byc od razu po porodzie. Teraz juz bedzie z gorki U mnie dziala elektryczna szczoteczka do zebow ale suszarka z youtuba tez

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też to stwierdziliśmy z tżtem. W ogóle ta położna jest mega wkurzona na inne położne bo mówi, że idą po najnizszej linii oporu, a tu trzeba się spocić żeby zobaczyć czy dziecko jest prawidłowo przystawiane.

I żal mi tych straconych dni 😞 wiele by oszczędziło nam stresu i meczarni mojej i małej na cycku.

Napisane przez Listopadowaa

Fajna profesjonalna cdl. Powodzenia. Oby skutki przyniosły te wizyty ☺
Jak zrozumiałam trzymasz w jednej ręce dziecko? Ja pamiętam że tak starsza karmiłam. A teraz podobnie się usadawiam. Poduszka za plecy, rogal na kolana. Podnóżek pod nogi. Córka jak widzi ze bede karmić już mi miejscowe przygotowuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję, że przyniesie efekty. I że szybko... Wczoraj i dziś odciagalam 2 razy pokarm wczoraj dopiła 70ml dziś 80ml z butli mojego pokarmu.

Napisane przez pajka03

Hej laski
Tak mi lewa pierś twardnieje mimo, że ostatnio z niej karmilam, że szok. Na szczęście mała zjadła i z prawej i z lewej bo bałam się, że będę musiała odciągnąć, a mam jakąś schize, że jak odciagne, to na kolejne karmienie nie będzie w niej mleka kropelki chyba zaczęły pomagać, bo wczoraj była mniejsza afera niż poprzednie.

Kawa z mlekiem sojowym jest najobrzydliwsza na świecie. Muszę kupić kokosowe albo migdałowe.
Dostałam wiadomość że przyszły moje książeczki kontrastowe, nie mogę się doczekać aż pokaże je Polce
No i zamówiłam jej jeszcze misia szeleścika, będzie zabawa

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Kontrasty są super! Moja już zawiesza na nich wzrok

Napisane przez Michacha1234

Nie potrafię sobie tego wyobrazic Poczytam ze 3 razy jeszcze, to moze do mnie dotrze.
Mamy dzień marudzenia, myślałam że brzuch go boli, bo ostatnia kupa byla wczoraj poznym wieczorem, a on znowu głodny. Teraz naparzam wózkiem po domu a drugą ręką piszę. Oby zasnął...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hah a nie mówiłam, że nie umiem tłumaczyć😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz