Strefa bikini po depilacji-MASAKRA!

[!studentka!]

Witam.
Mam dość osobisty problem. I tak wiem, że pewnie wiele wątków było na ten temat i jak poszukam w internecie to też jest mnóstwo - z tym, że ja już je przeczytałam i nie wiele to wniosło Dlatego piszę tutaj konkretnie o swoim problemie.
Od poczatku jak zaczęłam depilację to mam same problemy - włoski odrastają ekspresowo, są mocne i ciemne. Nawet po regulacji brwi mam czarne kropki - widać odrastające nowe włoski.
Ale największy problem mam z okolicą bikini. O plaży to ja już nie myślę, bo nie robią tak długich spodenek do bikini
u mnie każda depilacja kończy się tym samym - pojawiają się krostki - są wypukłe, przezroczyste; wrastające włoski to też standard. Próbowałam kremami do okolic bikini - nie usuwal wszystkich, po 2 dniach odrastały i stan zapalny.
Po depilatorze to samo + wrastanie.
to zaczęlam golic maszynka - podraznione + znowu krostki z płynem surowiczym a potem z ropa.
Cała okolicę bikini mam już usianą bliznami po "dłubaniu"; co mi trochę przyschło na słoneczku to jak przyszły upalne dni to znowu dużo tych krost.
Ja nawet w bieliznie wstydze sie chodzic.
a Najgrosze ze jestem mloda, mam dopiero 25 lat a to mnie tak dobija.
Zadne maści cynkowe nie pomagają, sudocrem tez nie, masc dla dzieci z tlenkiem cynku tez nie, tormentiol tez nie.
Nie wyprobuje drogiej masci bo po 1. zwyczajnie mnie na nia nie stac teraz, a po 2. jesli ktos mna pokieruje co i jak zeby wyprowadzic ta skore to moge kupic.

Piszę na forum w akcie desperacji.
Jeśli mogłaby Pani coś zasugerować, wymyślić to błagam o pomoc!!

Pozdrawiam

[Koorba]

Napisane przez !studentka!

Witam.
Mam dość osobisty problem. I tak wiem, że pewnie wiele wątków było na ten temat i jak poszukam w internecie to też jest mnóstwo - z tym, że ja już je przeczytałam i nie wiele to wniosło Dlatego piszę tutaj konkretnie o swoim problemie.
Od poczatku jak zaczęłam depilację to mam same problemy - włoski odrastają ekspresowo, są mocne i ciemne. Nawet po regulacji brwi mam czarne kropki - widać odrastające nowe włoski.
Ale największy problem mam z okolicą bikini. O plaży to ja już nie myślę, bo nie robią tak długich spodenek do bikini
u mnie każda depilacja kończy się tym samym - pojawiają się krostki - są wypukłe, przezroczyste; wrastające włoski to też standard. Próbowałam kremami do okolic bikini - nie usuwal wszystkich, po 2 dniach odrastały i stan zapalny.
Po depilatorze to samo + wrastanie.
to zaczęlam golic maszynka - podraznione + znowu krostki z płynem surowiczym a potem z ropa.
Cała okolicę bikini mam już usianą bliznami po "dłubaniu"; co mi trochę przyschło na słoneczku to jak przyszły upalne dni to znowu dużo tych krost.
Ja nawet w bieliznie wstydze sie chodzic.
a Najgrosze ze jestem mloda, mam dopiero 25 lat a to mnie tak dobija.
Zadne maści cynkowe nie pomagają, sudocrem tez nie, masc dla dzieci z tlenkiem cynku tez nie, tormentiol tez nie.
Nie wyprobuje drogiej masci bo po 1. zwyczajnie mnie na nia nie stac teraz, a po 2. jesli ktos mna pokieruje co i jak zeby wyprowadzic ta skore to moge kupic.

Piszę na forum w akcie desperacji.
Jeśli mogłaby Pani coś zasugerować, wymyślić to błagam o pomoc!!

Pozdrawiam

Ogólnie kiedyś jak się spieszyłam i użyłam małej ilości pianki do golenia to miałam to samo, ale polecam Tribiotic (nie jest drogi, mała saszetka nie więcej niż 2 zł) mi pomógł : ) I ogólnie też mam takie problemy, jeżeli po depilacji/goleniu nie użyję kremu nawilżającego lub neutralizującego podrażnienia.

[!studentka!]

ale to masc z antybiotykiem - pomoze na jeden, dwa razy, ale nie chce przyzwyczaic skory do antybiotykow bo nie daj boze kiedys zakazenie jakies sie wda i niczym nie wylecze!

[Jagoda1982]

skad ja to znam
regularny peling jedynie moze Ci pomoc-tzn mi pomaga

[!studentka!]

i nie pojawiaja ci sie nowe "górki i pagórki" ?? smiem twierdzic ze mam watpliwa przyjemnosc miec cholernie beznadziejna skore plus brak umiejetnosci

[niebieskooka19899]

Ja usuwałam włoski z okolic bikini kremami do depilacji do skóry wrażliwej, trzymałam nawet drwa razy dłużej niż na opakowaniu , ale i tak miałam problemy z dokładną depilacją i pojawiały się krostki..
Ostatnio depiluję się kremem do depilacji do nóg , nie do okolic bikini i zdecydowanie jest lepszy efekt..wszystko ładnie sie depiluję, nie muszę mocno skrobać, bo środek jest silniejszy, nie ma krost.
Teraz używam Eveline 3 min, trzymam min 10 ( pięknie później włoski schodzą)i dwa razy w tyg, albo raz, nie rzadniej, żeby włoski nie odrosły za bardzo..polecam

[nesquiki]

ja tez sugeruje peeling. mialam podobny problem, ale porzadne wypilingowanie go rozwiazalo. z tym, ze ja do depilacji stosuje wosk, a gdy nie jestem w nastroju to golarke.
aaa i jeszcze smaruje jakims kremem z cynkiem - sudocrem albo bambino. nie wiem czy to akurat ma znaczenie, ale profilaktycznie stosuje.

[szyrek]

Mi pomaga gruba warstwa BabyDream z cynkiem, ale pewnie już próbowałaś, więc to żadna rada Zresztą, on łagodzi, ale nie powoduje ze gulki znikają.
Więc może jednak ten peeling przed goleniem? I koniecznie łagodny tonik zaraz po.

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

A jakiś żeli aloesowych próbowałaś? Paloma albo podobne?
Mam podobny problem, chciałam nawet zaszaleć z laserem, ale i tak wszystkich włosków by nie usunął - kosmetyczka stwierdziła, że za jasne (), ale podpowiedziała mi, żeby wodą utlenianą je przemywać - będą jasniejsze i mniej widoczne.

[ferguusson]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=60465

dziewczyny............... ...

[strazaczka]

Kup proszę aspiryne firmy bayer z witaminą C, rozpuść tak polowe pastylki w ok 50ml chłodnej wody, weź gazę albo chusteczkę higieniczną, nasącz w tej aspirynie i polóż po depilacji (może byc zaraz po depilacji, i na następny dzien) na okolicy ogolonej -bikini. gwarantuje ze nie będzie krostek ani innych stanów zapalnych! witamina C działa przeciwzapalnie. a na wrastające włoski nie dam zlotej rady bo o takiej nie wiem, sama borykałam się z takim problemem, ale poszłam na laser i to byla jedna z najlepszych decyzji w moich życiu

[Miluuu]

mialam ten sam problem po goleniu i gdy juz wszystko sie wygoilo postanowilam sprobowac pasty cukrowej. I Tobie rowniez ja polecam, zero podraznien, wloski zaczely odrastac po 12 dniach. Nie ma problemu z chrostkami, w watku podanym wyzej jest tego duzo o pascie, ale napisze w skrocie:
1 szklanka cukru, 1/2 wycisnietej cytryny, 1/2 szklanki wody, 1 lyzka miodu, wszystko zagotowac i mieszac az do uzyskania koloru karmelowego, piwnego, pozostawic do ostygniecia. Jak bedzie taka, ze bedzie sie dalo w nia wlozyc jeszcze palec i nie bedzie parzyla - wyciagnac troche i ulepic kulke wielkosci orzecha włoskiego, pougniatac chwilke jak plastelinę i nalozyc pod wlos (rozetrzec ja tak jakbys to robila z plastelina) - ja robie kwadraciki 1cmx1cm (wtedy sie nie lepi i mniej boli) - i szybko odrywasz z wlosem. Jedna kulke mozna uzyc kilka razy.
Po pierwszej depilacji tym sposobem w koncu nie wstydzilam sie zalozyc skapej bielizny

Niestety nic nie poradze, jak przyspieszyc gojenie sie skory, ale jak juz uda Ci sie doprowadzic ja do porzadku wyprobuj pasty Moze troche bolec, ale wytrzymasz - warto. Przy kolejnych depilacjach bedzie juz mniej bolalo.


edit.
a na wrastajace wloski co 2 dni peeling robie po tej wlasnie depilacji i o dziwo problem prawie jest zerowy
edit2.
pamietaj zeby wloski ni byly zbyt dlugie, bo wtedy bardziej boli.

[germanistka1988]

a ile ta pasta mniej-wiecej powinna sie gotowac? bo boje sie, ze przeocze ten karmelowy kolorek? postanowilam sie podpiac pod przepis, wlasnie gotuje - zobaczymy

[olaolaola90]

a może krem z mocznikiem?
ponoć daje świetne efekty, osobiście jeszcze nie używałam, bo niestety nie można go stosować gdy chce się wystawić skórę na słońce, dlatego czekam do jesieni. Ja też mam taki problem... do tego moje owłosienie jest naprawde "rozległe" jeśli chodzi o bikini wyżej podana pasta cukrowa też nie jest najgorsza, bo mimo, że trochę trzeba pocierpieć to faktycznie nie wrasta aż tyle włosków co np. po depilatorze - stosuje się ja nie pod włos jak wosk tylko z włosem i obowiązkowo przed i po depilacji czy goleniu woda utleniona, o wiele mniej stanów zapalnych po zabiegu, ale raczej nie zmiesza ilości wrastających włosków. piling może też będzie dobry ale mnie osobiście sam nie pomaga. ja planuję kurację po lecie następującą : krem z mocznikiem + piling i może jeszcze skuszę się na krem po depilacji Joanny albo delii bo widziałam na KWC pozytywne komentarze

[lisek8]

też mam ten problem, wrastające włoski, kroski, stany zapalne.... ;( i jak tu wyglądac sexi, jak facet od razu zwaraca na to uwagę...? ale też spisałam przepis na pastę cukrową i zobaczymy co zdziała... a jak ktos bedzie miał jeszcze lepszy sposób to HELP, pozdrawiam