Zapalenie zatok - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-12-12, 11:41   #121
agrest2104
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4
Dot.: Zapalenie zatok

U mnie zapalenie zatok zawsze pojawiało się po banalnym przeziębieniu i leczenie było trudne. Początkowo próbowałam domowych sposobów, ale jak przestały pomagać mi inhalacje i podgrzana sól w woreczkach, to bez wizyty u lekarza się nie obeszło. Dopiero specjalista dobrał mi odpowiednie leczenie i poczułam się trochę lepiej, chociaż zapalenie zatok nadal lubi do mnie wracać...

xxx

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2017-02-04 o 10:57 Powód: Link.
agrest2104 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 15:48   #122
Majagoss
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 13
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez agrest2104 Pokaż wiadomość
U mnie zapalenie zatok zawsze pojawiało się po banalnym przeziębieniu i leczenie było trudne. Początkowo próbowałam domowych sposobów, ale jak przestały pomagać mi inhalacje i podgrzana sól w woreczkach, to bez wizyty u lekarza się nie obeszło. Dopiero specjalista dobrał mi odpowiednie leczenie i poczułam się trochę lepiej, chociaż zapalenie zatok nadal lubi do mnie wracać...
Próbowałaś naświetlania lserami niskoenergetycznymi?zobac z Lightmed(silmex.eu),lub Viofor(Med&Life ) możesz robić w domu. dla mnie rewelacja
Majagoss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-16, 01:12   #123
agatka0202
lunarna
 
Avatar agatka0202
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 1
Send a message via Skype™ to agatka0202
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez Black Isabell Pokaż wiadomość
Choruję na zatoki od kilkunastu lat... Gdy byłam młodsza, zażywałam antybiotyki... Potem objawy ustąpiły, by ze dwa, trzy lata temu znów powrócić... W chwili obecnej nie zażywam jednak żadnych leków - jakoś męczę się z moją chorobą...

Objawy chorych zatok są szczególnie bolesne przy silnym wietrze (nawet w lecie), mrozie...
Rano zwykle budzę się z zapchanym nosem...

Punkcja to dla mnie zło konieczne. Nie wiem czy kiedykolwiek zdecydowalabym się na ten zabieg. Jasne, czasem nie ma innej perspektywy - ale słyszałam o punkcji wiele złego

... Na marginesie - cały czas sobie wmawiam, że w końcu zacznę nosić czapkę w zimie...
Zatoki to nie przeziębienie. To skutek. Powodem chorych ( stan ropny ) zatok jest ogólnoustrojowe zagrzybienie. Punkcja usuwa ropę i śluz, ale nie wyleczy. Antybiotyk pogarsza sytuację, dlatego są nawrot trwające latami. Należy oczyścic organizm. Dokładnie pisze o tym na blogu, tutaj nie mogę.
Pozdrawiam.
agatka0202 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-16, 10:06   #124
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez agatka0202 Pokaż wiadomość
Zatoki to nie przeziębienie. To skutek. Powodem chorych ( stan ropny ) zatok jest ogólnoustrojowe zagrzybienie. Punkcja usuwa ropę i śluz, ale nie wyleczy. Antybiotyk pogarsza sytuację, dlatego są nawrot trwające latami. Należy oczyścic organizm. Dokładnie pisze o tym na blogu, tutaj nie mogę.
Pozdrawiam.

Jasne, wszyscy chorują z tego samego powodu.
U mnie narastający dramat zatokowy był spowodowany błędem dentysty (przebicie zatoki przy leczeniu kanałowym), a nie żadnym zagrzybieniem organizmu.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-16, 12:44   #125
macka
Zadomowienie
 
Avatar macka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 468
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jasne, wszyscy chorują z tego samego powodu.
U mnie narastający dramat zatokowy był spowodowany błędem dentysty (przebicie zatoki przy leczeniu kanałowym), a nie żadnym zagrzybieniem organizmu.
Tak z ciekawości - ile po kanałowym to wystąpiło i jakie było dalsze leczenie?
Pytam, bo u mnie jak na razie nic się po takim przypadku nie rozwinęło, skończyło się na bólu przy przebiciu i wypływaniu nosem tych płynów dentystycznych do kanałowego ;-) (od razu wtedy wypłukałam zatoki wodą). Parę dni podrażnienia zatok i się uspokoiło. Nie wiem czy za jakiś czas może mi się coś jeszcze rozwinąć?
macka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-17, 00:40   #126
Majagoss
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 13
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez agatka0202 Pokaż wiadomość
Zatoki to nie przeziębienie. To skutek. Powodem chorych ( stan ropny ) zatok jest ogólnoustrojowe zagrzybienie. Punkcja usuwa ropę i śluz, ale nie wyleczy. Antybiotyk pogarsza sytuację, dlatego są nawrot trwające latami. Należy oczyścic organizm. Dokładnie pisze o tym na blogu, tutaj nie mogę.
Pozdrawiam.
proponuje ci naświetlać aparatem lightmed około 4o minut dziennie minimum, wyleczenie gwarantowane, programem 1 okoł 0 do 30 minut, oraz programem 6 około 30 minut. jednocześnie możesz się wzmocnić naświetlając podeszwy stóp programem 1 około 20 minut oraz grasicę programem 3, 14-16minut
oraz 6 14 do 16 minut, minimum raz dziennie, po dokładniejsze informacje zapraszam na maila silmex@post.pl, odpisujemy wszystkim, zapraszam
Majagoss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-17, 08:56   #127
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez macka Pokaż wiadomość
Tak z ciekawości - ile po kanałowym to wystąpiło i jakie było dalsze leczenie?
Pytam, bo u mnie jak na razie nic się po takim przypadku nie rozwinęło, skończyło się na bólu przy przebiciu i wypływaniu nosem tych płynów dentystycznych do kanałowego ;-) (od razu wtedy wypłukałam zatoki wodą). Parę dni podrażnienia zatok i się uspokoiło. Nie wiem czy za jakiś czas może mi się coś jeszcze rozwinąć?
Jesli od razu było widać że zatoka przebita, to dentysta pewnie od razu to naprawił, bo to nie jest jakiś dramat sam w sobie, o ile wiadomo ze do tego doszło.
Ale pamiętaj o tym na wszelki wypadek.

Nie miałam żadnych objawów na bieżaco. Nic mnie nie bolało, nie wylewało się, nic nie wiedziałam przez _kilkanaście_(!) lat, ze zatoka została przebita, nie miałąm do samego końca żadnych dolegliwości które można by skojarzyć z zębem.
Problem narastał stopniowo. Najpierw częściej "smarkałam", ale jeździłam konno, jeźdżcy zasadniczo wszyscy smarczą wiecznie- jak zimno z zimna, jak ciepło od alergii (siano, kurz - wylęgarnia alergii).
Potem smarkanie przeszło w częstsze zakatarzenia, zakatarzenia w lekkie bóle głowy, potem większe zaziębienia z większymi bólami głowy od zatok, potem w zapalenia zatok.
Dali mi leki przeciwalergiczne.
Wyciszyły problem.
Potem już na lekach przeciwalergicznych, powtórka z rozrywki: smarkanie, zakatarzenia, natezenie zakatarzeń + bóle głowy od zatok, zapalenia zatok.
Doszło so stanu, że byle po mnie powiało, dostawałam mega zapalenia zatok aż do stanu ropnego zapalenia zatok, tak przewlekłego, ze nawet po 3 tygodniach na antybiotyku nie było poprawy. Juz byłąm zakwalifikowana na operacje czyszczenia zatok bo RTG pokazywało dokumentene zapchanie.
Wtedy laryngolog w ataku rozpaczy chyba, zleciłą jeszcze wykonie panoramicznego zdjecia zebów i wykryła zgorzel na lini: kiedyś leczony kanałowo ząb- zatoka przynosowa.

Po przeleczeniu znów kanałowo iz ałozeniu srodka na odbudowę kosci, wszytko przeszło. Nawet jak teraz mocno sie zaziębię - zatoki nic.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-01-17, 10:12   #128
macka
Zadomowienie
 
Avatar macka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 468
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jesli od razu było widać że zatoka przebita, to dentysta pewnie od razu to naprawił, bo to nie jest jakiś dramat sam w sobie, o ile wiadomo ze do tego doszło.
Ale pamiętaj o tym na wszelki wypadek.

Nie miałam żadnych objawów na bieżaco. Nic mnie nie bolało, nie wylewało się, nic nie wiedziałam przez _kilkanaście_(!) lat, ze zatoka została przebita, nie miałąm do samego końca żadnych dolegliwości które można by skojarzyć z zębem.
Problem narastał stopniowo. Najpierw częściej "smarkałam", ale jeździłam konno, jeźdżcy zasadniczo wszyscy smarczą wiecznie- jak zimno z zimna, jak ciepło od alergii (siano, kurz - wylęgarnia alergii).
Potem smarkanie przeszło w częstsze zakatarzenia, zakatarzenia w lekkie bóle głowy, potem większe zaziębienia z większymi bólami głowy od zatok, potem w zapalenia zatok.
Dali mi leki przeciwalergiczne.
Wyciszyły problem.
Potem już na lekach przeciwalergicznych, powtórka z rozrywki: smarkanie, zakatarzenia, natezenie zakatarzeń + bóle głowy od zatok, zapalenia zatok.
Doszło so stanu, że byle po mnie powiało, dostawałam mega zapalenia zatok aż do stanu ropnego zapalenia zatok, tak przewlekłego, ze nawet po 3 tygodniach na antybiotyku nie było poprawy. Juz byłąm zakwalifikowana na operacje czyszczenia zatok bo RTG pokazywało dokumentene zapchanie.
Wtedy laryngolog w ataku rozpaczy chyba, zleciłą jeszcze wykonie panoramicznego zdjecia zebów i wykryła zgorzel na lini: kiedyś leczony kanałowo ząb- zatoka przynosowa.

Po przeleczeniu znów kanałowo iz ałozeniu srodka na odbudowę kosci, wszytko przeszło. Nawet jak teraz mocno sie zaziębię - zatoki nic.
Ech, czyli w razie problemów muszę o tym pamiętać! Nic szczególnego nie robił, tylko normalnie kanał wypełnił, bo hmmm nie uwierzył czy tam nie dotarło do niego że faktycznie przebił. Mówiłam że czuje podrażnieie w nosie, ból i kichać mi się chce, łzy mi z tej jednej strony leciały. To mi wpierał że to pewnie przez zapachy tych środków :-/
Dopiero jak potem z domu do nich dzwoniłam mówiąc że nie dość że boli to jeszcze z nosa się te płyny leją, to stwierdził że faktycznie... Więc normalnie tylko ząb był robiony, nic więcej z tej okazji. Mówił, że jak się infekcja jakaś rozwinie, to żeby wtedy przyjść i antybiotyk da :-/. Całe szczęście nic się nie działo, po wypłukaniu i paru dniach podrażnienia przeszło. Ale z tego co piszesz, to w razie przyszłych problemów muszę mieć to na uwadze jako ewentualną przyczynę problemów!
macka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-24, 08:56   #129
Grace_80
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 35
Dot.: Zapalenie zatok

Ja się bardzo długo męczyłam z zapaleniem zatok. Żaden lekarz u którego byłam nie wpadł na pomysł żeby zrobić posiew tylko od razu antybiotyk. Dużo zmieniło się jak wyjechałam chora we wrześniu zeszłego roku w Pieniny. Tam chodziłam do sauny i raz skorzystałam z groty solnej po czym przeszło i nie wraca do dziś. Naprawdę jestem zdziwiona bo nic tak mi wcześniej nie pomogło.
Grace_80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-01, 19:14   #130
katarzyna990
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
Dot.: Zapalenie zatok

zapalenie zatok to nie choroba a objaw jakiejś innej choroby, czasem niby tylko bardzo krzywej przegrody gdzie wentylacja powietrza nie jest równomierna a czasem nawet objaw astmy i innych chorób w tym alergii. Dlatego tak ważne jest szukanie przyczyny bo inaczej będą się ciągle nawracać niestety
katarzyna990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-02, 10:28   #131
himalayas_bear
Przyczajenie
 
Avatar himalayas_bear
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 20
Dot.: Zapalenie zatok

Zatoki to mój koszmar od ponad roku!

Zaczęło się od tego, że moja lekarka rodzinna przepisywała mi jakieś badziewia, mówiąc, że jestem przeziębiona, gdy po raz kolejny przychodziłam do niej z bolącymi zatokami i zatkanym nosem. Przez pół roku miałam katar... Pogorszyło mi się na przełomie października i listopada, kiedy zaczął się sezon przeziębień, gryp itp. Pod koniec roku dopiero lekarka stwierdziła, że musi przepisać mi antybiotyk, bo "zielona wydzielina z nosa jest podejrzana"

Pomogło na jakiś czas, poczułam się lepiej, nos się odetkał, zatoki nie dokuczały mocno... ale po dwóch tygodniach znów mnie rozłożyło, tym razem zatoki mnie po prostu napie***lały. Poszłam więc jakieś dwa tygodnie temu do innej lekarki. Ta z marszu wypisała mi skierowanie na RTG. Okazało się, że moja lewa zatoka szczękowa jest prawie w całości zajęta przez jakiegoś brzydala (pani doktor powiedziała wprost, że to może być torbiel, polip albo nowotwór... podejście do pacjenta na medal ), więc udałam się do laryngologa.

Laryngolog stwierdził, że musi mi zrobić punkcję, bo nic innego doraźnie mi nie pomoże, poza tym on chce wiedzieć, co mam w środku tej zatoki. Myślałam do tamtej chwili, że punkcji nie robi się już ładnych parę lat, ale okej, zgodziłam się. Jeśli ktoś się boi punkcji, to muszę powiedzieć, że to zależy chyba od lekarza. U mnie było naprawdę dobrze. Nieprzyjemne uczucie ucisku to jedyne, co poczułam.

Obecnie czekam na badanie TK (mam za dwa tygodnie) i konsultację z chirurgiem szczękowym, jestem na sterydzie donosowym i mam zalecenie płukania zatok. Z tym ostatnim jest jednak kiepsko, bo zatoki bolą mnie po płukaniu jeszcze bardziej. Czy ktoś też tak miał? Wszędzie piszą, że Irigasin takie cudo nad cudami i czują się lepiej, a mnie, owszem, za pierwszym razem pomogło, ale kolejne to koszmar

Generalnie laryngolog oprócz podejrzenia torbieli stwierdził u mnie krzywą przegrodę nosową. Nie mówił nic o natychmiastowej konieczności operacji, ale czytałam to i owo. I zastanawia mnie, czy któraś z was tutaj przeszła operację usuwania jakichś brzydali z zatok i/lub naprawiania przegrody nosowej? czy cokolwiek tam się z tą przegrodą robi...

Edytowane przez himalayas_bear
Czas edycji: 2017-02-02 o 10:53
himalayas_bear jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-02-05, 08:15   #132
krystyna77
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 696
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez katarzyna990 Pokaż wiadomość
zapalenie zatok to nie choroba a objaw jakiejś innej choroby, czasem niby tylko bardzo krzywej przegrody gdzie wentylacja powietrza nie jest równomierna a czasem nawet objaw astmy i innych chorób w tym alergii. Dlatego tak ważne jest szukanie przyczyny bo inaczej będą się ciągle nawracać niestety
Dokładnie. Największym problemem jest, że zazwyczaj próbuje się eliminować skutki choroby, a nie szukać przyczyny.
krystyna77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-10, 19:04   #133
Nazires
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1
Dot.: Zapalenie zatok

Na zatoki najlepsze co znalazlem to koloidalne srebro. Specjalnie sie tu zalogowalem zeby pomoc innym. Przez zatoki malo nie umarlem teraz jak wstaje z rana I zle sie czuje to psikam do ust z 4 crazy I p.o. 5 minutach normalnie moge isc do pracy. Ja uzywam 25 czasreczek srebra na milion czasteczek wody. Radze poczytac I tym
Nazires jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-11, 09:26   #134
himalayas_bear
Przyczajenie
 
Avatar himalayas_bear
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 20
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez Nazires Pokaż wiadomość
Na zatoki najlepsze co znalazlem to koloidalne srebro. Specjalnie sie tu zalogowalem zeby pomoc innym. Przez zatoki malo nie umarlem teraz jak wstaje z rana I zle sie czuje to psikam do ust z 4 crazy I p.o. 5 minutach normalnie moge isc do pracy. Ja uzywam 25 czasreczek srebra na milion czasteczek wody. Radze poczytac I tym
Taaaa, jasne... a witamina C leczy raka.
https://sprostowania666.files.wordpr...oloidalne1.pdf
himalayas_bear jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-13, 13:13   #135
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 077
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez himalayas_bear Pokaż wiadomość
Zatoki to mój koszmar od ponad roku!

Zaczęło się od tego, że moja lekarka rodzinna przepisywała mi jakieś badziewia, mówiąc, że jestem przeziębiona, gdy po raz kolejny przychodziłam do niej z bolącymi zatokami i zatkanym nosem. Przez pół roku miałam katar... Pogorszyło mi się na przełomie października i listopada, kiedy zaczął się sezon przeziębień, gryp itp. Pod koniec roku dopiero lekarka stwierdziła, że musi przepisać mi antybiotyk, bo "zielona wydzielina z nosa jest podejrzana"

Pomogło na jakiś czas, poczułam się lepiej, nos się odetkał, zatoki nie dokuczały mocno... ale po dwóch tygodniach znów mnie rozłożyło, tym razem zatoki mnie po prostu napie***lały. Poszłam więc jakieś dwa tygodnie temu do innej lekarki. Ta z marszu wypisała mi skierowanie na RTG. Okazało się, że moja lewa zatoka szczękowa jest prawie w całości zajęta przez jakiegoś brzydala (pani doktor powiedziała wprost, że to może być torbiel, polip albo nowotwór... podejście do pacjenta na medal ), więc udałam się do laryngologa.

Laryngolog stwierdził, że musi mi zrobić punkcję, bo nic innego doraźnie mi nie pomoże, poza tym on chce wiedzieć, co mam w środku tej zatoki. Myślałam do tamtej chwili, że punkcji nie robi się już ładnych parę lat, ale okej, zgodziłam się. Jeśli ktoś się boi punkcji, to muszę powiedzieć, że to zależy chyba od lekarza. U mnie było naprawdę dobrze. Nieprzyjemne uczucie ucisku to jedyne, co poczułam.

Obecnie czekam na badanie TK (mam za dwa tygodnie) i konsultację z chirurgiem szczękowym, jestem na sterydzie donosowym i mam zalecenie płukania zatok. Z tym ostatnim jest jednak kiepsko, bo zatoki bolą mnie po płukaniu jeszcze bardziej. Czy ktoś też tak miał? Wszędzie piszą, że Irigasin takie cudo nad cudami i czują się lepiej, a mnie, owszem, za pierwszym razem pomogło, ale kolejne to koszmar

Generalnie laryngolog oprócz podejrzenia torbieli stwierdził u mnie krzywą przegrodę nosową. Nie mówił nic o natychmiastowej konieczności operacji, ale czytałam to i owo. I zastanawia mnie, czy któraś z was tutaj przeszła operację usuwania jakichś brzydali z zatok i/lub naprawiania przegrody nosowej? czy cokolwiek tam się z tą przegrodą robi...
Zaznaczam, że nie będąc lekarzem i oceniając na podstawie powyższego opisu, mogę oczywiście wysuwać jedynie przypuszczenia. Na podstawie własnych doświadczeń podejrzewam jednak, że ów "brzydal" to właśnie polip zatoki szczękowej, główny winowajca niedrożności zatok, obok wspomnianej krzywej przegrody i, być może, przerośniętych w wyniku stanu zapalnego małżowin. Dziwi mnie postępowanie lekarzy, dość różne od zachowania moich. Przede wszystkim skandalem jest to, że tak długo czekałaś na skierowanie od rodzinnego do laryngologa; prawdopodobnie to właśnie przez nieudolne leczenie stan Twoich zatok się pogorszył. Postępowanie laryngologa też mnie zastanawia - obecność polipa, a zwłaszcza takiego sporych rozmiarów, można stwierdzić już w czasie rutynowego badania laryngologicznego z użyciem wziernika. Mój lekarz dostrzega w ten sposób mały polip nawet gdy ja czuję, że nos jest drożny. Tomografia dostarcza wiedzy o szczegółach. Bzdurą jest też, że na polipy nic doraźnie nie pomoże - właśnie sterydy donosowe i doustne (Metypred) mogą przynieść szybką i wyraźną ulgę. Czy Tobie pomagają?
Oczywiście kompleksowa operacja FESS, wraz z prostowaniem przegrody, przyniesie najlepsze efekty, choć nie ma gwarancji, że problem nie powróci. Mnie polipy niestety odrastają.
Jeśli chodzi o płukanie, ja miałam je zalecane raczej jako środek dodatkowy, wspomagający; najlepiej zawsze pomagały sterydy. Zrezygnowałabym z tego płukania, skoro sprawia ból.
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-15, 12:44   #136
himalayas_bear
Przyczajenie
 
Avatar himalayas_bear
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 20
Dot.: Zapalenie zatok

[1=260c4d4fdb0e7f4840fc704 76d5f7e46d82a0f3e;7089674 1]Zaznaczam, że nie będąc lekarzem i oceniając na podstawie powyższego opisu, mogę oczywiście wysuwać jedynie przypuszczenia. Na podstawie własnych doświadczeń podejrzewam jednak, że ów "brzydal" to właśnie polip zatoki szczękowej, główny winowajca niedrożności zatok, obok wspomnianej krzywej przegrody i, być może, przerośniętych w wyniku stanu zapalnego małżowin. Dziwi mnie postępowanie lekarzy, dość różne od zachowania moich. Przede wszystkim skandalem jest to, że tak długo czekałaś na skierowanie od rodzinnego do laryngologa; prawdopodobnie to właśnie przez nieudolne leczenie stan Twoich zatok się pogorszył. Postępowanie laryngologa też mnie zastanawia - obecność polipa, a zwłaszcza takiego sporych rozmiarów, można stwierdzić już w czasie rutynowego badania laryngologicznego z użyciem wziernika. Mój lekarz dostrzega w ten sposób mały polip nawet gdy ja czuję, że nos jest drożny. Tomografia dostarcza wiedzy o szczegółach. Bzdurą jest też, że na polipy nic doraźnie nie pomoże - właśnie sterydy donosowe i doustne (Metypred) mogą przynieść szybką i wyraźną ulgę. Czy Tobie pomagają?
Oczywiście kompleksowa operacja FESS, wraz z prostowaniem przegrody, przyniesie najlepsze efekty, choć nie ma gwarancji, że problem nie powróci. Mnie polipy niestety odrastają.
Jeśli chodzi o płukanie, ja miałam je zalecane raczej jako środek dodatkowy, wspomagający; najlepiej zawsze pomagały sterydy. Zrezygnowałabym z tego płukania, skoro sprawia ból.[/QUOTE]

Do zeszłego miesiąca nie miałam pojęcia, że coś może być nie tak z moimi zatokami. Owszem, bolały mnie od czasu do czasu, miałam przewlekły katar, ale lekarka rodzinna mówiła, że to nic niepokojącego, a na katar przepisywała mi krople do nosa. W końcu to lekarz, więc jej ufałam. Zmieniłam lekarza dopiero w zeszłym miesiącu po tym, jak po raz trzeci w ciągu półtora miesiąca zachorowałam i, nie owijając w bawełnę, leciały ze mnie zielone gluty.

Steryd donosowy dostałam od razu na pierwszej wizycie u laryngologa i owszem, bywa lepiej z katarem, ale niestety uczucie rozpierania czy ucisku, zwłaszcza w lewej zatoce, jest obecne. Czasem mniej, czasem bardziej intensywne.
Szczerze mówiąc, nie wiem, jak to wygląda z perspektywy laryngologa i co da się zauważyć w badaniu z użyciem wziernika. Niedługo mam tk, więc mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni.
himalayas_bear jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-08, 15:08   #137
andoria11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 7
Dot.: Zapalenie zatok

dużo ludzi ma problem z zatokami w momencie gdy nadchodzi wiosna i ja tez sie do nich niestety zaliczam wiec doskonale rozumiem ten bol... co do jakichs magicznych lekow i zlotych srodkow to raczej nie ma i najlepiej jest co jakis czas zmieniac. Na ten moment biore Nasodren i niby pomaga, ale dopiero biore 2 dzien wiec zobaczymy jak bedzie za jakis czas...
andoria11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-10, 10:09   #138
jennie89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3
Dot.: Zapalenie zatok

kurcze jak tak czytam to niektóre z was mają naprawdę strasznie...

ja też ostatnio przechodziłam zapalenie zatok i pomógł mi dużo marimer - to taki preparat do psikania, który ma w składzie wodę morską. naprawdę całkiem nieźle mi wypłukał nos. można go kupić przez internet, ja kupiłam na aptece jak marzenie. może nie ma jakiegoś bardzo silnego działania ale przynajmniej nie wysuszył mi śluzówki w nosie jak większość spreyów do nosa które miałam... zaschnięta krew w nosie to zadna przyjemnosc
jennie89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-10, 10:56   #139
basia_pn
Raczkowanie
 
Avatar basia_pn
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 254
Dot.: Zapalenie zatok

W sumie mój lekarz powiedział, że skoro raz miałam zapalenie zatok to będą one wracały cyklicznie.. nic fajnego :/
__________________
waste not want not
basia_pn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-04-06, 15:46   #140
Disnejova
Wtajemniczenie
 
Avatar Disnejova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
Dot.: Zapalenie zatok

Czy któraś z was miała TK zatok? robione?
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
„Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja.
Disnejova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-20, 11:04   #141
alioris
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 23
Dot.: Zapalenie zatok

basia_pn masz rację, że to będzie wracać cyklicznie ale to nie znaczy że nie można z tym walczyć. Przy okazji się zgodzę z Andorią, że Nasodren jest lekiem znacznie łagodzącym objawy. Stosowałam wiele innych, ale wysuszały mi śluzówkę przy nasodrenie problem zniknal
alioris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-20, 18:07   #142
Disnejova
Wtajemniczenie
 
Avatar Disnejova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
Dot.: Zapalenie zatok

Czy ktos z was miał Tk zatok robione ? lub inne badania.
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
„Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja.
Disnejova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-28, 08:31   #143
floragia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 268
Dot.: Zapalenie zatok

Disnejova - mąż miał tomografię, u niego się okazało że ma ciało obce w zatoce, potem po analizie tego ciała się okazało że to jakiś grzyb czy coś, miał to usuwane i też prostowaną przegrodę, teraz zatoki radziej już go męczą ale też u niego jest problem alergii, często z tego powodu go przytyka ale po hitaxie fast przechodzi. Przy zatokach trzeba naprawdę solidną diagnostykę zrobić, dużo lekarzy go odsyłało z kwitkiem i pakowało w niego antybiotyki co chwilę, kiedyś to brał nawet dożylnie przez 2 tygodnie czy jakoś tak
floragia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-28, 10:16   #144
Disnejova
Wtajemniczenie
 
Avatar Disnejova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
Dot.: Zapalenie zatok

Rozumiem a ile zdjęć wyszło na płytce bo mam ciekawi mnie oglądał płytę neurchirurg który wyraźnie powiedział zatoki chore oraz na opisie wyszło TK wykonali zatok dwa zdjęcia lekarz wcale nie obejrzał płyty i stwierdził że zatoki ok,. Co wchlonelo się samo nie możliwe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
„Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja.
Disnejova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-18, 10:27   #145
alioris
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 23
Dot.: Zapalenie zatok

floragia no to w koncu nasodren czy hitaxa fast bedzie lepsza na te zatoki? Bo ludzie polecaja jedno i drugie i sie wlasnie zastanawiam co lepiej kupic?
alioris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-19, 12:29   #146
floragia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 268
Dot.: Zapalenie zatok

Disnejova - jak znajdę te badania i wyniki to Ci napiszę, muszę tylko męzą dopytać gdzie to ma. U niego to każdy lekarz co innego mówił, jeden że to grzyb, drugi że to jakieś zwłóknienie, a trzeci że to jakiś metal i czy go ktoś nie postrzelił kiedyś
alioris- wszystko zależy gdzie jest przyczyna, jeśli w alergii to można najpierw spróbować samą <ciach>, powinno zadziałać ekspresowo

Edytowane przez 61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2
Czas edycji: 2019-02-15 o 15:33
floragia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-14, 09:48   #147
Marenis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1
Dot.: Zapalenie zatok

a rozważałyście tomografię albo w ogóle operację zatok? Ja trafiłam na tą wypowiedź i dała mi do myślenia: https://www.youtube.com/watch?v=OhVpr3-mZcU nie patrzyłam wcześniej na swój problem w taki sposób, muszę zgłębić temat.
Marenis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-26, 21:08   #148
Brenka8500
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 16
Dot.: Zapalenie zatok

Ja tez mam ten problem i powiem szczerze ze nie wiem czy da się tego pozbyc na dobre. W moim przypadku sprawdzają się inhalacje.
Brenka8500 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 14:19   #149
LENNA007
Raczkowanie
 
Avatar LENNA007
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 42
Dot.: Zapalenie zatok

a może próbowaliście inhalacji? Ja się zastawiam czy warto.
LENNA007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 22:45   #150
anekania
Zakorzenienie
 
Avatar anekania
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 247
Dot.: Zapalenie zatok

Cytat:
Napisane przez Marenis Pokaż wiadomość
a rozważałyście tomografię albo w ogóle operację zatok? Ja trafiłam na tą wypowiedź i dała mi do myślenia: https://www.youtube.com/watch?v=OhVpr3-mZcU nie patrzyłam wcześniej na swój problem w taki sposób, muszę zgłębić temat.


Ja miałam tomografie chyba ze 4 razy, rezonans, rtg, jestem po operacji zatok, rok później prostowaniu przegrody, i czekam na kolejna operacje.
Antybiotyków w okresie jesień zima biorę około 4. W szczytowym okresie przed pierwsza operacja miałam 8 w ciągu 5 miesięcy.
Oczywiście szczepionka pod język tez była - nic nie dała.
Regularnie płukam zatoki i biorę krople do nosa.
Przewlekłe zapalenie zatok to jest koszmar. Lekki podmuch wiatru i na drugi dzień ból głowy i paraliż twarzy.
Żeby mam zdrowe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Stay Strong
Only the strong survive
anekania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-10-08 16:33:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:10.