Wyglądam jakbym miała hełm na głowie

[Nina8989]

Moich włosów nienawidziłam od zawsze. Ostatnio zaczęłam się do nich choć trochę przekonywać, ale chyba znów zaczynam ich nienawidzić. Od koleżanek słyszę, że "wyglądam jak w kasku, albo hełmie" i żebym je związywała. Nie widziałam o co im chodzi, bo w lustrze wyglądają całkiem normalnie, aż nie zrobiłam sobie kilku zdjęć. To jakaś masakra!!! Faktycznie, okropny wielki hełm, który tylko podkreśla moją asymetryczną, kwadratową, szeroką twarz! Na zdjęciach i w lustrze mam kompletnie dwie inne fryzury! W lustrze wszystko jest przygładzone, nie odstaje na pół metra od głowy, a na zdjęciu jakaś porażka! Odstaje wręcz na kilometr od głowy, podkreśla to co najgorsze w mojej twarzy. W lustrze naprawdę wyglądam dobrze. Nie mam żadnej udziwnionej fryzury, po prostu zwykłe, rozpuszczone włosy. Nie wiem czy to przez mój kształt głowy może? Komu mam wierzyć? Lustru, które mówi, że wyglądam normalnie, moja fryzura jest najzwyczajniejsza na świecie, czy aparatowi, który twierdzi, że mam jakiegoś aliena na głowie? Najgorsze, że lustro obraca obraz i nie widzą nas tak inni Czy to znaczy, że mam wierzyć aparatowi? Jeśli moje włosy wyglądają tak jak w aparacie to chyba się zabije, co za wstyd, że tak wychodzę do ludzi!

[Cytrynowy_Sorbet24]

Nie widziałam nigdy osoby z fryzurą opisywaną przez Ciebie.
Możesz wstawić zdjęcie?

[Krystaliczne szczescie]

Tez nie wiem, o co chodzi

[karolowanka]

pics or didn't happen