Bezdzietne z wyboru - część VI :)

[201803111829]

Siedzę z mega gorączką w pracy (z godzinę temu mnie zebrało, nie miałam wcześniej objawów), jeden Pan mi umyl i odkazil termometr z zabiegowego, inny zrobił herbatę ️ kochani są.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[201803050937]

Treść usunięta

[201803090921]

Napisane przez 201803050937

Treść usunięta

Jestem tego świadoma, jednak nie zamierzamy mieszkać tam za długo - ot, kilka lat, w czasie których zbudujemy dom. A potem pójdzie pod wynajem.

[201803050937]

Treść usunięta

[Shar14]

Napisane przez Sziket

Jestem tego świadoma, jednak nie zamierzamy mieszkać tam za długo - ot, kilka lat, w czasie których zbudujemy dom. A potem pójdzie pod wynajem.

To tak jak my. Max 5-8 lat, wybudować mały domek (max 100 m kw) z nie za dużym ogrodem i wg własnego pomysłu (różne udogodnienia). I mieć święty spokój.

Wysłane z mojego SM-G389F przy użyciu Tapatalka

[Luxanna]

Ostatnio nowy lekarz wykrył u mnie PCOS (muszę jeszcze potwierdzić na 100%, ale raczej to jest to) i powiedział, że póki co jestem bezpłodna, ale spokojnie, zaradzimy, bo jestem młoda i fajnie gdybym miała dzieci w przyszłości.
I, kurde, trochę mi z tym źle, że nie mogę obecnie mieć. Nie wiem czy rozumiecie, ale brak dzieci, bo po prostu ich nie chcę, to mój świadomy wybór, "widzimisię" i tak dalej, a jednak choroba to już coś z góry. Nie podoba mi się takie decydowanie natury za mnie no
Chcę się wyleczyć, bo dzięki temu ureguluję miesiączki (mam w tę stronę, że krwawię o wiele częściej, dłużej i mocniej, więc to bardzo wykańcza), szukałam jakichś grup wsparcia na fb albo blogów i dziwnie mi tam... Co chwilę post o staraniach o dzidziusia, o podtrzymaniu ciąży, o tym jak się wyleczyć żeby zajść w ciążę. Jakby nie było dziewczyn, które chcą się wyleczyć aby być po prostu zdrowe. No i się na tych grupach nadal nie odzywam

[201803050937]

Treść usunięta

[201803111829]

Ja 12 lutego mam wizytę w klinice leczenia niepłodności, odnośnie tego oddawania jajeczka. Jak vwszystko będzie ok to do wakacji zarobie 4 tysie i wyjadę na "wycieczkę" do czech

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[squirrelqa]

Tinker, nie zniechęcają Cię te częste wizyty w poradni, szprycowanie hormonami i w związku z tym prawdopodobnie mega rozchwianie emocjonalne?

Czytałam o tym, niby fajny sposób zdobycia kasy, ale jak czytałam o tych wszystkich wizytach, pewnie nieregularnych okresach, wracanie po tych hormonach do normalności, zwalnianie się z pracy żeby dojechać do kliniki kilka razy i na badania... To nagle 4tys rekompensaty wydają mi się bardzo mała kwota.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luxanna]

Napisane przez 201803050937

Treść usunięta

Chcę wyzdrowieć dla bycia zdrową, nie po to, aby mieć dzieci. Więc no tak, trzymać kciuki za zdrowie jak najbardziej

[201803050937]

Treść usunięta

[Amazoniak]

Napisane przez Luxanna

Ostatnio nowy lekarz wykrył u mnie PCOS (muszę jeszcze potwierdzić na 100%, ale raczej to jest to) i powiedział, że póki co jestem bezpłodna, ale spokojnie, zaradzimy, bo jestem młoda i fajnie gdybym miała dzieci w przyszłości.
I, kurde, trochę mi z tym źle, że nie mogę obecnie mieć. Nie wiem czy rozumiecie, ale brak dzieci, bo po prostu ich nie chcę, to mój świadomy wybór, "widzimisię" i tak dalej, a jednak choroba to już coś z góry. Nie podoba mi się takie decydowanie natury za mnie no
Chcę się wyleczyć, bo dzięki temu ureguluję miesiączki (mam w tę stronę, że krwawię o wiele częściej, dłużej i mocniej, więc to bardzo wykańcza), szukałam jakichś grup wsparcia na fb albo blogów i dziwnie mi tam... Co chwilę post o staraniach o dzidziusia, o podtrzymaniu ciąży, o tym jak się wyleczyć żeby zajść w ciążę. Jakby nie było dziewczyn, które chcą się wyleczyć aby być po prostu zdrowe. No i się na tych grupach nadal nie odzywam

ja to doskonale rozumiem, wybór to jedno a ograniczenie wynikające z choroby to inna sprawa a z tym niezrozumieniem na forach to mi przypomina trochę sprawę z moimi ćwiczeniami. Uprawiam sport dla zdrowia i dobrego samopoczucia, a większość dziewczyn koncentruje się na odchudzaniu i ciężko mi znaleźć grono, gdzie nie przelicza się wysiłku na kalorie czy dyskutuje na okrągło o dietach (co dla mnie jest nudne po prostu jak flaki z olejem)

[Shar14]

Luxanna to powrotu do zdrowia

A propos takich grup. Trochę mnie to dziwi, trochę smuci lub to źle odbieram. Te wszystkie babki leczą się, bo ciąża, a gdyby nie chciały zajść to by olały temat? Takie wykorzystywanie swojego ciała tylko do jednego celu, a potem/przedtem w dupizm, niech się dzieje co chce? Przykre to. Na ogół jednak fajnie być zdrowym tak o, dla samego siebie.

Tinker odważnie. Ja też przez chwilę to rozważałam, ale to całe faszerowanie hormonami. No nie, nie idę na to. Jakoś te 4 tys to nie tak dużo za coś takiego.
Wysłane z mojego SM-G389F przy użyciu Tapatalka

[201803111829]

I tak się faszeruję hormonami - od 8 lat
Więc uważam, że ~ pół roku (zwłaszcza, że samo podawanie hormonów to miesiąc reszta to badania, wywiady itd) faszerowania się większą ilością to raczej niewielka cena za fakt, że dzięki temu zrobię sterylke i juz NIGDY nie będę musiała brać hormonów.


I wiecie dziewczyny, trochę mi się przykro zrobiło. Moja mama 4-5 lat temu kupowała kanapę z fotelami, teraz chce zmieniać na nowe na wiosnę. Tamte meble są w bardzo dobrym stanie. I zapytałam, czy w związku z wymianą nie mogłaby nam dać, bo my mamy rozwalającą się kanapę, no i mieliśmy kupować jakąś uzywke na olx, ale te 3 miesiące jakoś się przemeczymy. No a matka na to, że te meble maja iść do pokoju babki, bo ona ma stare i rozwalające się. No fakt, ma takie, bo większość emerytury woli przewalic na fajki i kościół. Od lat nie kupiła sobie nic do pokoju, wszystko ma po kimś.
Chodzi o to że babkę po prostu stać na nowe meble, ale po co, zawsze ktoś DA.
Wiecie, to nie tak, że ja wymagam, bo jak nie to nie. Po prostu zaproponowałam.

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Napisane przez _Tinkerbell

I tak się faszeruję hormonami - od 8 lat
Więc uważam, że ~ pół roku (zwłaszcza, że samo podawanie hormonów to miesiąc reszta to badania, wywiady itd) faszerowania się większą ilością to raczej niewielka cena za fakt, że dzięki temu zrobię sterylke i juz NIGDY nie będę musiała brać hormonów.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

A twoj partner nie myslal o wazektomii?

Troche to mniej inwazyjne, dostepne w Polsce i w wiekszosci przypadkow nawet odwracalne.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Pytam z ciekawosci

[mariamalaria]

Jakbym miała 20 lat mniej, też bym to zrobiła. Teraz juz jakoś dotrwam.

[201803111829]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8090947 1]A twoj partner nie myslal o wazektomii?

Troche to mniej inwazyjne, dostepne w Polsce i w wiekszosci przypadkow nawet odwracalne.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Pytam z ciekawosci [/QUOTE]Nie wiem czy z nim będę rok, 5 lat czy do śmierci. A jakbysmy się rozstali, to co, mam szukać następnego na wazektomie? ja wolę mieć to z głowy.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[AnnaVanDort]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8090947 1]A twoj partner nie myslal o wazektomii?

Troche to mniej inwazyjne, dostepne w Polsce i w wiekszosci przypadkow nawet odwracalne.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Pytam z ciekawosci [/QUOTE]

Jeśli chodzi o mnie, to też bym wolała, żeby partner zrobił. A jeśli będzie z niego boidupa to ja to zrobię. Oczywiście koszt pół na pół.

[Amazoniak]

Napisane przez _Tinkerbell

I wiecie dziewczyny, trochę mi się przykro zrobiło. Moja mama 4-5 lat temu kupowała kanapę z fotelami, teraz chce zmieniać na nowe na wiosnę. Tamte meble są w bardzo dobrym stanie. I zapytałam, czy w związku z wymianą nie mogłaby nam dać, bo my mamy rozwalającą się kanapę, no i mieliśmy kupować jakąś uzywke na olx, ale te 3 miesiące jakoś się przemeczymy. No a matka na to, że te meble maja iść do pokoju babki, bo ona ma stare i rozwalające się. No fakt, ma takie, bo większość emerytury woli przewalic na fajki i kościół. Od lat nie kupiła sobie nic do pokoju, wszystko ma po kimś.
Chodzi o to że babkę po prostu stać na nowe meble, ale po co, zawsze ktoś DA.
Wiecie, to nie tak, że ja wymagam, bo jak nie to nie. Po prostu zaproponowałam.

Sorry Thinker ale twoja mama ma prawo robić ze swoimi rzeczami co jej się podoba i dawać je komu chce. Babka ma prawo dysponować swoją kasa wedle własnego uznania tak samo jak ty. Byłoby ci miło gdyby któraś z nich podliczała ci ile wydajesz np. na ciuchy czy żarcie i stwierdziła, że gdybyś wydawała mniej to byłoby cie stać na kanapę? Ty zapytałaś-mama odpowiedziała, babka była pierwsza-masz pecha i koniec sprawy, nie ma z czego rozpaczać

[201803111829]

Napisane przez Amazoniak

Sorry Thinker ale twoja mama ma prawo robić ze swoimi rzeczami co jej się podoba i dawać je komu chce. Babka ma prawo dysponować swoją kasa wedle własnego uznania tak samo jak ty. Byłoby ci miło gdyby któraś z nich podliczała ci ile wydajesz np. na ciuchy czy żarcie i stwierdziła, że gdybyś wydawała mniej to byłoby cie stać na kanapę? Ty zapytałaś-mama odpowiedziała, babka była pierwsza-masz pecha i koniec sprawy, nie ma z czego rozpaczać

Ano masz rację, po prostu zrobiło mi się przykro

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[kakoina]

Napisane przez _Tinkerbell

I tak się faszeruję hormonami - od 8 lat
Więc uważam, że ~ pół roku (zwłaszcza, że samo podawanie hormonów to miesiąc reszta to badania, wywiady itd) faszerowania się większą ilością to raczej niewielka cena za fakt, że dzięki temu zrobię sterylke i juz NIGDY nie będę musiała brać hormonów.
.

A skąd wiesz że w ogóle jesteś płodna - ja odstawiłam tabl po 15 latach brania.. po 3 msc zrobiłam rożne badania i okazuje się, że rezerwy jajnikowej już prawie nie mam, problemy hormonalne i prędzej cud by się wydarzył niż bym zaszła ...
Bynajmniej odpada mi problem antykoncepcji.. hulaj dusza

[mariamalaria]

Napisane przez kakoina

A skąd wiesz że w ogóle jesteś płodna - ja odstawiłam tabl po 15 latach brania.. po 3 msc zrobiłam rożne badania i okazuje się, że rezerwy jajnikowej już prawie nie mam, problemy hormonalne i prędzej cud by się wydarzył niż bym zaszła ...
Bynajmniej odpada mi problem antykoncepcji.. hulaj dusza

Przynajmniej ci odpada, jeśli w cuda nie wierzysz. Ja bym jednak nie zrezygnowała w takiej sytuacji z antykoncepcji. Bynajmniej. Bo w tej dziedzinie cuda się zdarzają. A lepsze tabletki niż aborcja.

[201803050937]

Treść usunięta

[kakoina]

Napisane przez mariamalaria

Przynajmniej ci odpada, jeśli w cuda nie wierzysz. Ja bym jednak nie zrezygnowała w takiej sytuacji z antykoncepcji. Bynajmniej. Bo w tej dziedzinie cuda się zdarzają. A lepsze tabletki niż aborcja.

Nie biorę w ogóle pod uwagę ab.
Zresztą u mnie zmienił się stosunek do tego tematu po ostatnich przejściach- tak chciałabym mieć dziecko.
Ale przed decyzją o tak drastycznym zabiegu może warto sprawdzić czy jest się płodnym
Ja byłam pewna że jestem a tu... guzik w cuda nie wierzę.

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Napisane przez 201803050937

Treść usunięta

Szczerze nie wierze w to.Ci ludzie, co zachodza mimo brania tabletek, jak sie potem czesto okazuje nie brali regularnie, brali antybiotyk etc.

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8094483 1]Szczerze nie wierze w to.Ci ludzie, co zachodza mimo brania tabletek, jak sie potem czesto okazuje nie brali regularnie, brali antybiotyk etc.[/QUOTE]
Wlasnie tak najczesciej jest. Ludzie nie stosuja sie do zalecen z ulotki, biora a antybiotyki i nie uzywaja dodatkowe zabezpieczenia, a potem placz, bo to wina tabletek. Tak samo z nieregularnoscia. Ja jakos bralam i w ciaze nie zaszlam, stosowalam sie do zalecen

[kakoina]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8094529 6]Wlasnie tak najczesciej jest. Ludzie nie stosuja sie do zalecen z ulotki, biora a antybiotyki i nie uzywaja dodatkowe zabezpieczenia, a potem placz, bo to wina tabletek. Tak samo z nieregularnoscia. Ja jakos bralam i w ciaze nie zaszlam, stosowalam sie do zalecen[/QUOTE]

Dokładnie - 15 lat i też nie zaszłam w ciąże

Mój obecny stan to jednak wypadkowa tych 15 lat brania ... plus wiek.

[201803050937]

Treść usunięta

[ateris]

Napisane przez kakoina

Nie biorę w ogóle pod uwagę ab.
Zresztą u mnie zmienił się stosunek do tego tematu po ostatnich przejściach- tak chciałabym mieć dziecko.
Ale przed decyzją o tak drastycznym zabiegu może warto sprawdzić czy jest się płodnym
Ja byłam pewna że jestem a tu... guzik w cuda nie wierzę.

A można zapytać dlaczego Ci się odmieniło? Do tej pory rozumiem, że byłaś bezdzietna z wyboru?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kakoina]

Napisane przez ateris

A można zapytać dlaczego Ci się odmieniło? Do tej pory rozumiem, że byłaś bezdzietna z wyboru?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak.
Dlaczego (choć dalej w 100 % nie jestem przekonana, próbowaliśmy ale niestety się nie udaje plus problemy z moją płodnością/ badania oraz wszystkie bezowulacyjne cykle) - po prostu wylądowałam w szpitalu i coś mi się w głowie przestawiło .. trudno to nazwać ..
Ale teraz jak wiem, że nie mogę zajść straciłam wiarę, że się uda a nie chcę się leczyć czy in vitro itp. Więc niech będzie co ma być. To taki wielki skrót tego wszystkiego. Dosyć to skomplikowane