|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2016-06-25, 20:59 | #2161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 14 010
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Mieta brawo!
Ewula u nas podobnie. Najlepiej karmić ją po drzemkach, bo je spokojnie a nie dwa lyki, pooglądać pokój, dwa lyki i trzeba ściany pooglądać no bo przecież coś się w tym czasie zmienić mogło My mamy kubek treningowy z lovi. |
2016-06-25, 21:01 | #2162 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Może rzeczywiście chwilowe, bo podobnie jak Twój, Ewula, oba ma problem z jedzeniem jak zmęczona. Potrafi wtedy się denerwować i płakać przy jedzeniu.
Koktajlowa, w sumie nie wiem, chyba nie będę walczyć jakby co. Bo jeśli jakoś naturalnie by to wyszło to tym lepiej...
__________________
|
2016-06-25, 21:16 | #2163 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 424
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Z tego co wiem, to właśnie odbicie z nogi jest dobrym sposobem na obroty 😊 w sensie wtedy wiadomo że świadomy obrót. Jagoda z brzucha na plecy tylko przypadkiem się obraca, jak jej głowa przeważy 😜
Ruda, jak chcesz kp, to może nie dokarmiaj. Jak Kornelka zgłodnieje, to zje pewnie ładnie 😊 Jagoda też czasami tak wariuje i 2 łyki i się rozgląda, gada czy pluje mlekiem 😎 to wtedy chowam cyca i się tulimy 😉 mm nie daje, bo my mamy przeboje z butelką. No i ona wymiotuje po mm, to nie ma dylematu 😜 Edytowane przez MietaZCytryna Czas edycji: 2016-06-25 o 21:18 |
2016-06-25, 21:20 | #2164 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 432
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Cytat:
Skad ja to znam.... Blyska sie, grzmi i wieje... Ciekawe czy bedzie padalo czy bokiem pojdzie 😒 |
|
2016-06-25, 21:25 | #2165 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 424
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Czarnula, a ten lovi to jest niekapek czy coś innego jednak?
|
2016-06-25, 21:48 | #2166 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Dziewczyny, w dzień to ja się tak bardzo nie przejmuję, też chowam cyca i czekam aż zglodnieje. Tylko po kąpieli na sen nocny mi zależy żeby się najadła :-(
__________________
|
2016-06-25, 23:14 | #2167 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Maaaatko o 22 juz wychodzilismy z wesela. Mlody oddal taki koncert, ze to nie mialo sensu. W ogole nie dal wejsc na sale, bo zaraz wycie bylo. Nie wiem czy to skok, czy za glosno. Chociaz 2 tyg temu tez bylismy i nie robil takich jazd :-( ani jednej piosenki nie zatanczylismy :-(
__________________
Motocyklistka 20.09.2012 Suzuki GSX 600F "MOTOR" masz pod maską np. samochodu "MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. |
2016-06-25, 23:36 | #2168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Mięta brawo dla Jagody za obrót.
Dotka my mamy kubek z Nuk. Karen Szymek identycznie na jedzenie reaguj. ( ale co sie dziwić ) jak ja skoncze, a nie on to płacz. Szymek swoje pierwsze obroty właśnie miała fajne, pupa do góry i bach. Teraz juz doszedl do wprawy i normalnie się obraca, bez tej śmieszne pozy, ale przyznam fajne to było. Malwi gdzieś przegapiłem ze i wy dziś na weselu. Się nam towarzystwo dziś rozbawiło Czytalam właśnie testy niemieckich kaszek i katastrofa większą część ma duże przekroczenia normy cukru, cukier jest w nich pod każdą możliwa postacią. Z 15 przebadanych tylko 3 się nadają ale i one dalszego składu nie mają rewelacyjnego. Edytowane przez kinga1701 Czas edycji: 2016-06-25 o 23:38 |
2016-06-25, 23:39 | #2169 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Kinga bo ja mialam 2 wesela w odstepie 2 tygodni
Z tymi kaszkami, to jest jakas masakra. Powoli sie rozgladam, bo chce od 6 miesiaca wprowadzic, w koncu mam jeszcze 4 miechy, zeby przestac byc cysterna na dwoch nogach :-/
__________________
Motocyklistka 20.09.2012 Suzuki GSX 600F "MOTOR" masz pod maską np. samochodu "MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. |
2016-06-26, 03:52 | #2170 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 432
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Dzień dobry u nas zmiany zmiany daliamy sie odlozyc po pierwszej i z zegarkiem w reku pobudki co 25 minut od kazdego odlozenia takze ten chyba zmieie ksywke na zombie a pod prysznicem bede nucic the cranberries
Milego dnia wszystkim |
2016-06-26, 05:51 | #2171 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Russi a probowalas sie z nim sama polozyc i tak go karmic?
__________________
Motocyklistka 20.09.2012 Suzuki GSX 600F "MOTOR" masz pod maską np. samochodu "MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. |
2016-06-26, 06:33 | #2172 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 475
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Hej
U mnie Olaf z tego niechcianego cycka zje tylko po drzemce, jak glodny a tak to sie wkurza:/ Mieta a Ty podajesz wode? Jesli tak to w czym? Malwi to kurcze nawet troche sie nie pobawilas:/ Szkoda, no ale coz poradzic z tymi naszymi bablami |
2016-06-26, 06:53 | #2173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 432
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Malwi probowalam od stycznia probuje coraz nowych rzeczy raz lepiej raz gorzej ale to idzie cyklami 3 tygodnie katastrofa kilka dni qzglwdnej ulgi gdzzie mam tylko 5 czy 6 pobudek tak k mowie on bardzo rzadko wchodzi w gleboka faze snu jest drzemiacy plus pokonuje w tej drzemce bardzo szybko duze odległości bo sie przeklada obraca zrzuca taktze mimo lozka 4x3metry nie moge z nim spac bo poprostu chwila i go nie ma na fanym pizomie
Kurcze nie wie co robic rozwazam wyjazd do mamy... bo wiecej rak do pomocy damej idzie mi jiz bardzo srednio... |
2016-06-26, 07:42 | #2174 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Russian Ponawiam pytanie o chuste
Moze masz hnb i chusta bylaby tu zbawieniem. |
2016-06-26, 07:46 | #2175 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Russi a np probowalas go zawiazac w takiego nalesnika? Ja zauwazylam, ze Mlody jak jest bardzo zmeczony, to sie rzuca. Wystarczy, ze mocniek go przytule, dam cyca i sie uspokaja, moze u Ciebie to by pomoglo? Tak szukam tylko jakis rozwiazan. No i jak masz mozliwosc, to jedz chociaz na tydzien. Odpocznij, wyspij sie. Wiadomo, ze nawet jak ktos sie Kuba zajmie, to Ty mozesz sie zdrzemnac, a tak to nie da rady. Pod tym wzgledem wyjazdy sa cudowne, no ale niestety zmiana otoczenia dla takiego malucha, tez jest sporym przezyciem.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012 Suzuki GSX 600F "MOTOR" masz pod maską np. samochodu "MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. |
2016-06-26, 08:11 | #2176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 432
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Dotka Malwi on wpada w szal jak sie go otula czymkolwiek on nawet z nakryciem ma problemy
na poczatku nie chcialam przyzwyczajac do chusty bo mam rozszczep kręgosłupa i ciezko mi dzwigac ale dswigam i tak wiec to moze rozwiazanie tylko ja losica straszna w tematach wiazan bo brak wyobrazni przestrzennej a on histeryk i wiercipieta i wygibas ehhh |
2016-06-26, 08:17 | #2177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Wez doradce po prostu.
|
2016-06-26, 08:42 | #2178 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 424
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Heloł 😊
Ruda, o jak na noc to kiepsko może się denerwujecie i nakręcacie nawzajem jakoś z Kornelą? Malwi, to Wam Wojtuś się nie dał pobawić. A używaliscie tych słuchawek wygłuszających? Keas, wodę z cycka daję 😜 z doidy raz się napiła i wypluwała z obrzydzeniem, teraz się nim bawi i rozlewa tylko. Russ, ja też polecam chustę i doradcę 😊 Jagoda nigdy nie lubiła być opatulona, a na widok chusty piszczy z radości. Upału ciąg dalszy, ale od jutra podobno chłodniej. Myślimy czy by dziś gdzieś nad wodę nie jechać - dziewczyny z Krk i okolic, polecicie coś? Byle nie Kryspinów 😜 Mieliśmy piknik lotniczy zaliczyć, ale chyba za gorąco... |
2016-06-26, 08:57 | #2179 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 817
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Cytat:
i wkurzyłam sie strasznie bo mi przysneła a moja matka sie zadarła jak głupia ze tam ktos trafił i po spaniu Malwi współczuję nieudanej zabawy, jak dziś Wojtuś? moze zle sie czu przez ten upał Russ współczuje bardzo, nie wiem coCi poradzić, trzymam kciuki aby Kuba szybko z tego wyrośl a co do noszenia w chuscie jesli cie przeraża samo motanie to moze rozważ nosidło, moze niedługo ci chłopak usiadzie i bedzie mozna w nim nosic.. Cytat:
Mieta skoro przyjaciółka to pewnie fajna dziewczyna, oby moja tez na taka wyrosła ja nie znam żadnej Kariny bo to jednak rzadkie imie za obrót i powodzenia w pakowaniu i podróży, udanego wypoczynku i czekam na relacje bo mnie tez kusi gdzies jechac ale z drugiej strony mysle ze mogłabym cos wiecej w domu wykonczyc za te pieniadze ehhh u nas noc spoko, jest 9.50 a Karinka pod pachą taty dalej spi ale to co sie dzieje ostatnio przy zasypianiu to jakiś dramat, budzi sue co chwile z takim oropnym płaczem, za którymś razem miałam juz odsc i wysłałam TZta do niej ale on nie dał rady jej uspokoić, w koncu zasneła 1,5h po tym jak ja pierwszy raz odłozyłam po cycu - a ja po takiej akcji mam wieczór z głowy ogladalismy z TZtem w @ mecz Chorwacja-Portugalia zeby wiedziec z kim nam przyjdzie sie zmierzyć i czekałam dzielnie (oczy na zapałkach) na karne a tu Portugalczycy kilka minut przed koncem bramke strzelili ---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ---------- niestety moj TZ brzydzi sie takich miejsc wiec nie jezdzimy, nawet na basen ze mna nie chce isc - bo za duzo osób tyłek w tej wodzie moczy..... a za dzieciaka rodzice nas na Kryspinów zabiarali ale z 10 lat jak nie dłuzej tam nie byłam, moja siostra na Bagry i Przylasek jezdziła ale nie wiem jak tam jest |
||
2016-06-26, 09:07 | #2180 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 432
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Z chustą rzeczywiście dam sobie szanse choć dni sa do przeżycia najgorsze noce i zasypianie bo noszenie i kolysanie nawet nie ma mowy bo jest wycie tylko bujanie i najlepiej ja najgorsza akcja to transfer bo jak go klade to jeszcze kilkanascie minut musze byc przewieszona przez łóżko i dopiero zabrac rece wyzwaniem jest tez polozenie sie bo budzi go kazdy szelest i ryk rano tez zanim oczka bida otworzy to ryk okropny i dopiero po kilku minutach sie dobudza i ooo mama fajnie ze jesteś takze ten przepraszam za gorzkie zale ale jestem zmeczona 3 miesiace kolek i wycia 4 godziny dziennie jak w zegarku (zasne specyfiki nie przyniosły ulgi) zapalenie pluc i dwa tygodnie szpitala, tydzien z rotawirusem w drugim szpitalu, noekonczace sie problemy z oczkami, problemy z brzuszkiem i takie noce od stycznia juz mnie troche wymeczyly ehhh co bedzie jak zeby beda szly
|
2016-06-26, 09:09 | #2181 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziś Konradek kończy 0,5 roczku, mój mały duży chłopczyk Nocka taka sobie, jadł 3 razy i kilka razy się z płaczem budził, chyba upał go pokonał tym razem... Zaraz idziemy na basen Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2016-06-26, 09:14 | #2182 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 432
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Ewusia GRATULACJE będzie będzie impreza będzie się działo super
|
2016-06-26, 09:50 | #2183 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 694
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Cytat:
Karmię w 90% po drzemkach bo przed bardzo rzadko ma na tyle siły by spokojnie ssać. karmię ,kąpie i od razu spać. Jak za długo się wierci i zaczyna płakać to proponuje pierś ale zazwyczaj zasypia. Cytat:
Rus a wlaczasz mu szum do zasypiania ? Może wydłużyło by mu sen. U nas noc średnia bo młody może i jadł tylko dwa razy ale strasznie się wiercił i rzucał. . Także średnio się wyspałam ale rano dospałam do 10 więc jest ok ; D |
||
2016-06-26, 10:59 | #2184 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 432
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Ewula oczywiscie szumimy od urodzenia
U nas kryzys zepsula sie kaeuzela najwieksza rozrywka PANICZA JAKUBA ide szukac zamiennika bo mnie terrorysta zje |
2016-06-26, 11:53 | #2185 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 432
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Russ, a w ciagu dnia Kuba tez nie chce byc przykryty? Masz problem z ubieraniem go? Przeczulicy on nie ma? To co piszesz to jakis armagedon!
Tak w ogole to dzien dobry 😊 |
2016-06-26, 12:06 | #2186 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Mieta uzywalismy, ale wpadal w histerie jak wchodzilam z nim na sale. Za duzo ludzi, a teraz w skoku jestesmy.
Ahness mysle, ze te upaly daja im w pupe, a tam jeszcze tak strasznie goraco bylo :-( No i szkoda impreze, chociaz wybawilismy sie na ostatnim, no i tu tak strasznie dziwnie sie czulam, bo z mojej rodziny, to byl tylko kuzyn i pan mlody.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012 Suzuki GSX 600F "MOTOR" masz pod maską np. samochodu "MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. |
2016-06-26, 12:54 | #2187 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Ewusia, najlepszosci dla Konradka!
My dzisiaj chlodzilismy się w galerii handlowej.... a popołudniu rodzice idą do kina, a Kornelka z babcią zostaje.
__________________
|
2016-06-26, 13:03 | #2188 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Cytat:
Ale zazdro kina własnie ostatnio myślałam kiedy my znowu pójdziemy Na co idziecie? Dziś Konradek 2 razy nurkowal na basenie, podobało mu się Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-06-26, 13:05 | #2189 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 694
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Zapomniałam napisać. Ostatnio robiliśmy próby spacerówki. Powiem szczerze nie podoba mi się ... nie czuję tej ekscytacji, Wręcz Jest mi smutno że pomału będziemy kończyć okres gondoli. Oby tylko jak najpóźniej. Nawet jak zacznie siedzieć to do puki się będzie mieścić i nie uciekać to wolę gondole.
Minusy : -Za nisko by ciągle się schylać żeby podać smoczki. -Smoczek trzeba przypinać bo ucieka poza wózek. . - mając dziecko buźką do siebie środek ciężkości idzie na przednie koła. A jak całkiem leży bo śpi to strasznie ciężko się przez to prowadzi . Ciężko skręca i podbija ... z gondolą kręcę jednym palcem .. pewnie będzie lepiej jak się odwróci spacerówkę dzieckiem do przodu. - wygląda topornie rozłożona. Jak czołg. A moje dziecko jeszcze sporo śpi na dworzu. - do tego uwielbia leżeć na brzuszku czasami tak zasypia. W spacerowce to dla mnie nie realne. - w gondoli wykładam materac pieluchą którą zmieniam co dwa dni żeby była czysta. Szczególnie jak leży na brzuchu bo się slini. W spacerowce jest wkładka dla mniejszych niemowlaków która ma takie upały się nie nadaje. -buda nie ma wentylacji. .. Plusy: -dziecko zafascynowane widokami. - długa buda która świetnie chroni od słońca. Także rozczarowalam się spacerówką.. trzeba będzie się kiedyś przyzwyczaić. . Edytowane przez 86ewula Czas edycji: 2016-06-26 o 13:07 |
2016-06-26, 13:10 | #2190 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 432
|
Dot.: Kaszki, zupki wprowadzamy, ze stałymi produktami się zmagamy -mamusie styczniow
Casaa ubierac sie daje owszem smarowanie balsamami lubi mizianie tez ale nakrycie nie dziękuję chyba ze go nakrywam 'z lotu ptaka' pieluszka zwisa z barierki i lwdwo go dotyka coz jak to mowi moja mama trafilo mi sie dziecko bardzo trudne w obsludze
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:59.