Ex- o co chodzi?

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-05-29, 19:57

Rozstalismy sie 1.5 miesiaca temu... od tego czasu tak co 2 tygodnie sie ze mna kontaktuje, pyta co slychac, jak praca itp.

We mnie ten zwiazek jeszcze tkwi...

Odpisuje mu w ogolach ale nie podtrzymuje rozmowy, nie jestem nadgorliwa.

On pisze ze nie jest w dobrym miejscu (z powodu rozstania) ze probuje sie pozbierac.

Nie proponuje niczego, spotkania czy cos. Ale pisze.

Pozatym dowiedzialam sie ze zalozyl sobie profil na portalu randkowym. Widzialam ten profil. Nie wlozyl w niego zbyt wiele wysilku i serca. Wstawil swoje najgorsze zdjecia.

Co myslicie o tym wszystkim? Co byscie zrobily?

**13e04aff77a26badce511545edbe1fb21313cff4_62d888f2f2271** · 2021-05-29, 21:43

[1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88734528]

Co myslicie o tym wszystkim? Co byscie zrobily?[/QUOTE]

Przestały odpisywać i podtrzymywać kontakt. Poblokowały wszędzie. Znalazły sobie jakieś ciekawe zajęcie.

**f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a** · 2021-05-29, 23:51

Dlaczego się rozstaliście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Snowdrop_ · 2021-05-30, 01:09

Może bym czasem pogadała, ale bez szału, zwłaszcza skoro założył konto na portalu rand. To chyba ma z kim gadać, co nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:09 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Nie nadwyrężaj się skoro ktoś tego nie docenił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-05-30, 09:06

Cytat:

Napisane przez Snowdrop_

Może bym czasem pogadała, ale bez szału, zwłaszcza skoro założył konto na portalu rand. To chyba ma z kim gadać, co nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:09 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Nie nadwyrężaj się skoro ktoś tego nie docenił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To sa swiete slowa.... nie nadwyrezaj sie skoro ktos tego nie docenil.
Nawet jak mu odpisze na jego pytania, to on w swojej odpowiedzi pisze tylko o sobie, i nie odnosi sie do tego co powiedzialam.

Wogole po co sie odzywa co 2 tygodnie? Nie daje o sobie zapomniec???

Mi jest wystarczajaco ciezko po rozstaniu, probuje sie pozbierac, przechodze przez rozne stany, w tym depresyjne.

Oczywiscie jak to zwykle bywa, myslalam czy mozemy do siebie wrocic przepracowac to co bylo nie tak? Dac sobie jeszcze jedna szanse.

Gdyby on tez tego chcial to by sie zachowal jak facet, konkretnie, zaproponowalby spotkanie i rozmowe.

Wogole ma w dupie! W zwiazku z nim tez nie czulam sie doceniana.

Od razu 2 tygodnie po rozstaniu (2 lata bylismy razem) zalozyl sobie profil na portalu randkowym.

Po co wogole do mnie pisze???

Mysle zeby mu powiedziec zeby przestal, dal mi spokoj i zajal sie swoimi randkami internetowymi, bo tak jak pisalas ma z kim gadac!

Zreszta kontakt z nim nie jest zupelnie satysfakcjonujacy nawet jesli to mialabybyc forma przyjazni... Facet jest niedostepny emocjonalnie i nie ma empatii. Jest tez skoncentrowany na sobie i swoich sprawach.

A ja zawsze tak mam, ludzie wlasnie wykorzystuja to ze mam serce i tylko biora nic w zamian nie dajac. Mam tego dosc.

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

[1=13e04aff77a26badce51154 5edbe1fb21313cff4_62d888f 2f2271;88734664]Przestały odpisywać i podtrzymywać kontakt. Poblokowały wszędzie. Znalazły sobie jakieś ciekawe zajęcie.[/QUOTE]

Chyba to byloby najzdrowsze rozwiazanie!

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88734726]Dlaczego się rozstaliście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Bylo troche powodow. On ma male dzieci 8 i 1o lat ktore sprawialy duzo problemow, wogole rzadza! A on nie ma kontroli nad nimi.

Z chemia tez bylo na bakier, kwestie lozkowe.

Jego brak empatii, i calkowita koncentracja tylko na sobie i jego sprawach. Oraz zamkniecie emocjonalne. Brak czulosci. Co mnie caly czas ranilo. Nie czulam ze jestem doceniana i wazna dla niego.

**f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a** · 2021-05-30, 09:17

[1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88734904]To sa swiete slowa.... nie nadwyrezaj sie skoro ktos tego nie docenil.
Nawet jak mu odpisze na jego pytania, to on w swojej odpowiedzi pisze tylko o sobie, i nie odnosi sie do tego co powiedzialam.

Wogole po co sie odzywa co 2 tygodnie? Nie daje o sobie zapomniec???

Mi jest wystarczajaco ciezko po rozstaniu, probuje sie pozbierac, przechodze przez rozne stany, w tym depresyjne.

Oczywiscie jak to zwykle bywa, myslalam czy mozemy do siebie wrocic przepracowac to co bylo nie tak? Dac sobie jeszcze jedna szanse.

Gdyby on tez tego chcial to by sie zachowal jak facet, konkretnie, zaproponowalby spotkanie i rozmowe.

Wogole ma w dupie! W zwiazku z nim tez nie czulam sie doceniana.

Od razu 2 tygodnie po rozstaniu (2 lata bylismy razem) zalozyl sobie profil na portalu randkowym.

Po co wogole do mnie pisze???

Mysle zeby mu powiedziec zeby przestal, dal mi spokoj i zajal sie swoimi randkami internetowymi, bo tak jak pisalas ma z kim gadac!

Zreszta kontakt z nim nie jest zupelnie satysfakcjonujacy nawet jesli to mialabybyc forma przyjazni... Facet jest niedostepny emocjonalnie i nie ma empatii. Jest tez skoncentrowany na sobie i swoich sprawach.

A ja zawsze tak mam, ludzie wlasnie wykorzystuja to ze mam serce i tylko biora nic w zamian nie dajac. Mam tego dosc.

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Chyba to byloby najzdrowsze rozwiazanie!

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Bylo troche powodow. On ma male dzieci 8 i 1o lat ktore sprawialy duzo problemow, wogole rzadza! A on nie ma kontroli nad nimi.

Z chemia tez bylo na bakier, kwestie lozkowe.

Jego brak empatii, i calkowita koncentracja tylko na sobie i jego sprawach. Oraz zamkniecie emocjonalne. Brak czulosci. Co mnie caly czas ranilo. Nie czulam ze jestem doceniana i wazna dla niego.[/QUOTE]W takim razie zerwij kontakt całkowicie. Tu nie ma do czego wracać. Może i kwestie nieporozumień da się w związkach jakoś wyjaśnić ale jak chemia nie działa to już nic nie poradzisz. Byliście razem dwa lata więc to normalne że jest Ci ciężko bo przyzwyczaiłaś się do obecności jego osoby w swoim życiu. To minie, tylko daj sobie trochę czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a** · 2021-05-30, 09:20

[1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88734904]To sa swiete slowa.... nie nadwyrezaj sie skoro ktos tego nie docenil.
Nawet jak mu odpisze na jego pytania, to on w swojej odpowiedzi pisze tylko o sobie, i nie odnosi sie do tego co powiedzialam.

Wogole po co sie odzywa co 2 tygodnie? Nie daje o sobie zapomniec???

Mi jest wystarczajaco ciezko po rozstaniu, probuje sie pozbierac, przechodze przez rozne stany, w tym depresyjne.

Oczywiscie jak to zwykle bywa, myslalam czy mozemy do siebie wrocic przepracowac to co bylo nie tak? Dac sobie jeszcze jedna szanse.

Gdyby on tez tego chcial to by sie zachowal jak facet, konkretnie, zaproponowalby spotkanie i rozmowe.

Wogole ma w dupie! W zwiazku z nim tez nie czulam sie doceniana.

Od razu 2 tygodnie po rozstaniu (2 lata bylismy razem) zalozyl sobie profil na portalu randkowym.

Po co wogole do mnie pisze???

Mysle zeby mu powiedziec zeby przestal, dal mi spokoj i zajal sie swoimi randkami internetowymi, bo tak jak pisalas ma z kim gadac!

Zreszta kontakt z nim nie jest zupelnie satysfakcjonujacy nawet jesli to mialabybyc forma przyjazni... Facet jest niedostepny emocjonalnie i nie ma empatii. Jest tez skoncentrowany na sobie i swoich sprawach.

A ja zawsze tak mam, ludzie wlasnie wykorzystuja to ze mam serce i tylko biora nic w zamian nie dajac. Mam tego dosc.

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Chyba to byloby najzdrowsze rozwiazanie!

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Bylo troche powodow. On ma male dzieci 8 i 1o lat ktore sprawialy duzo problemow, wogole rzadza! A on nie ma kontroli nad nimi.

Z chemia tez bylo na bakier, kwestie lozkowe.

Jego brak empatii, i calkowita koncentracja tylko na sobie i jego sprawach. Oraz zamkniecie emocjonalne. Brak czulosci. Co mnie caly czas ranilo. Nie czulam ze jestem doceniana i wazna dla niego.[/QUOTE]

Po pierwsze, słabe zdjęcia na portalu randkowym nie świadczą o tym, że facet nie stara się tam kogoś poznać. Niektórzy celowo wrzucają swoje najgorsze zdjęcia albo zdjęcia bez twarzy, z różnych powodów. A jednak aktywnie szukają.

Po drugie, wpisałaś całą litanię jego wad, a mimo to regularnie, co 2 tygodnie, z nim piszesz. Mimo że ani razu nie zaproponował Ci spotkania, powrotu, generalnie niczego. Może samą siebie zapytaj, o co Ci chodzi?

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-05-30, 09:35

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88734922]W takim razie zerwij kontakt całkowicie. Tu nie ma do czego wracać. Może i kwestie nieporozumień da się w związkach jakoś wyjaśnić ale jak chemia nie działa to już nic nie poradzisz. Byliście razem dwa lata więc to normalne że jest Ci ciężko bo przyzwyczaiłaś się do obecności jego osoby w swoim życiu. To minie, tylko daj sobie trochę czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dokladnie, z chemia sie nic nie poradzi. Masz racje nie ma do czego wracac. Dzieki

mam nadzieje ze wkrotce poczuje sie lepiej.
Musze sie szanowac.... i dbac o siebie!

**fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4** · 2021-05-30, 09:40

Facet był egoistą i nic się nie zmieniło. Nie zdążył jeszcze znaleźć innej dziewczyny, więc dalej pisze i narzeka do ciebie. Twoje uczucia ma w dupie. Więc skoro nic się nie zmienilo na lepsze, po co te myśli, by dać sobie drugą szansę?

Napisz mu tak jak ja kiedyś swojemu byłemu, że zerwaliście i po tym nie chcesz / nie jesteś w stanie się z nim kumplować. Zablokuj, nie odpisuj. Szkoda czasu na to, byś miesiącami mentalnie tkwiła i dawno zepsutej relacji i traciła swój czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-05-30, 09:41

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88734925]Po pierwsze, słabe zdjęcia na portalu randkowym nie świadczą o tym, że facet nie stara się tam kogoś poznać. Niektórzy celowo wrzucają swoje najgorsze zdjęcia albo zdjęcia bez twarzy, z różnych powodów. A jednak aktywnie szukają.

Po drugie, wpisałaś całą litanię jego wad, a mimo to regularnie, co 2 tygodnie, z nim piszesz. Mimo że ani razu nie zaproponował Ci spotkania, powrotu, generalnie niczego. Może samą siebie zapytaj, o co Ci chodzi?[/QUOTE]

Masz racje, mialam glupie myslenie! Fakty sa takie ze szuka kogos. Kropka.

Dzieki ze to wszystko tak wyklarowalas czarno na bialym... dokladnie nic nie konkretnego zaproponowal...
Mysle ze chodzi o to ze mam sentyment do tego zwiazku i mialam nadzieje ze cos zaproponuje... bo byly tez dobre chwile.

Ale tez mysle tak bo po rozstaniu pamieta sie te dobre rzeczy, a w zwiazku nie bylo kolorowo.

Jeszcze sie nie ogarnelam po rozstaniu

czuje sie sama jak palec...dopiero musze sobie zorganizowac nowe zycie! Na razie nikogo nowego nie szukam...chce sie zajac soba.

A potem chce kogos poznac naturalnie nie przez internet! Nawet jesli to zajmnie czas.

Sersei · 2021-05-30, 09:42

[1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88734941]Dokladnie, z chemia sie nic nie poradzi. Masz racje nie ma do czego wracac. Dzieki

mam nadzieje ze wkrotce poczuje sie lepiej.
Musze sie szanowac.... i dbac o siebie![/QUOTE]Podtrzymywanie kontaktu to strata czasu. Przedłuża agonię związku po rozstaniu. Jak by miało wyjść to by wyszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-05-30, 09:47

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;88734945]Facet był egoistą i nic się nie zmieniło. Nie zdążył jeszcze znaleźć innej dziewczyny, więc dalej pisze i narzeka do ciebie. Twoje uczucia ma w dupie. Więc skoro nic się nie zmienilo na lepsze, po co te myśli, by dać sobie drugą szansę?

Napisz mu tak jak ja kiedyś swojemu byłemu, że zerwaliście i po tym nie chcesz / nie jesteś w stanie się z nim kumplować. Zablokuj, nie odpisuj. Szkoda czasu na to, byś miesiącami mentalnie tkwiła i dawno zepsutej relacji i traciła swój czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dzieki!!!!! Tak jest i zawsze byl egoista! I racja... ma moje uczucia w dupie i to jak sie czuje i co sie u mnie dzieje.

Wlasnie komponuje wiadomosc i uwolnie sie od tego.

Tylko mi maci w glowie i zabiera cenna energie.

Agoorka · 2021-05-30, 09:49

Szkoda sobie robić emocjonalne kuku.W Twojej głowie się będą pojawiać myśli,że może ten kontakt coś znaczy,że może do siebie wrócicie,a wg mnie gość do Ciebie pisze,bo nie ma na ten moment żadnej innej kandydatki na horyzoncie.Jak tylko to się zmieni,to wątpię, żeby był taki niby zainteresowany dalej tym,co u Ciebie
Nie ma potrzeby, żeby Ci robił w życiu przeciąg,w dodatku piszesz,że różowo między wami nie było.Gość niech sobie szuka innej zapchajdziury.Nie szukaj tu niczego specjalnego w tym kontakcie.Do tego może sprawdza,czy dalej Cię ma na emocjonalnej smyczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lumimi · 2021-05-30, 09:52

Gosciu pisze do ciebie po to zeby utrzymywac w tobie nadzieje ze moze sie jeszcze zejdziecie, sprawdza czy dalej bys chciala. Robi to po to zebys byla jego opcja zapasowa jakby nikt mu sie nie nawinal.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-05-30, 10:08

Cytat:

Napisane przez Lumimi

Gosciu pisze do ciebie po to zeby utrzymywac w tobie nadzieje ze moze sie jeszcze zejdziecie, sprawdza czy dalej bys chciala. Robi to po to zebys byla jego opcja zapasowa jakby nikt mu sie nie nawinal.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

DOKLADNIE....to ma sens!!!!

Szczegolnie ta zapasowa opcja.......... jego czyny to potwierdzaja!

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Cytat:

Napisane przez Agoorka

Szkoda sobie robić emocjonalne kuku.W Twojej głowie się będą pojawiać myśli,że może ten kontakt coś znaczy,że może do siebie wrócicie,a wg mnie gość do Ciebie pisze,bo nie ma na ten moment żadnej innej kandydatki na horyzoncie.Jak tylko to się zmieni,to wątpię, żeby był taki niby zainteresowany dalej tym,co u Ciebie
Nie ma potrzeby, żeby Ci robił w życiu przeciąg,w dodatku piszesz,że różowo między wami nie było.Gość niech sobie szuka innej zapchajdziury.Nie szukaj tu niczego specjalnego w tym kontakcie.Do tego może sprawdza,czy dalej Cię ma na emocjonalnej smyczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki... no wlasnie tak dokladnie sie dzialo, robilam sobie nadzieje ze moze wrocimy do siebie. A jednak jakby to bylo to bysmy sie nie rozstali, prawda?

Tez tak mysle w momencie gdy pojawi sie konkretna kandydatka to momentalnie przestanie pisac!

W tych jego wiadomosciach nie ma ciepla, i autentyczniego zainteresowania.

Sersei · 2021-05-30, 10:08

[1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88734973]DOKLADNIE....to ma sens!!!!

Szczegolnie ta zapasowa opcja.......... jego czyny to potwierdzaja![/QUOTE]Zobaczysz że od razu lepiej się poczujesz. Zamkniesz rozdział i będzie miejsce na nowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2021-05-30, 10:27

zablokuj i zapomnij szkoda czasu

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-05-30, 11:37

Cytat:

Napisane przez Sersei

Zobaczysz że od razu lepiej się poczujesz. Zamkniesz rozdział i będzie miejsce na nowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki!

Wyslalam mu sms. Powiedzialam ze nie chce byc w kontakcie itp.

Sersei · 2021-05-30, 11:53

[1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88735098]Dzieki!

Wyslalam mu sms. Powiedzialam ze nie chce byc w kontakcie itp.[/QUOTE]To tak jak wizyta u dentysty z bolącym zębem. Pójdziesz poboruje, zaboli a później będziesz się zastanawiać czemu tak z tym czekałaś długo. Będzie tylko lepiej. Jak znam życie on też to łatwo łyknie. Wyjdzie mu też na zdrowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-05-30, 11:59

Cytat:

Napisane przez Sersei

To tak jak wizyta u dentysty z bolącym zębem. Pójdziesz poboruje, zaboli a później będziesz się zastanawiać czemu tak z tym czekałaś długo. Będzie tylko lepiej. Jak znam życie on też to łatwo łyknie. Wyjdzie mu też na zdrowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki

fajne porownanie!!!

To bylo jak ciagniecie trupa za soba.

Dokladnie, jemu tez to na dobre wyjdzie. Teraz bedzie mogl sie calkowicie skupic na znalezieniu nowej osoby... bo kola zapasowego juz NIE MA!!!!!

Mi tez ulzylo.

Sersei · 2021-05-30, 12:56

[1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88735121]Dzieki

fajne porownanie!!!

To bylo jak ciagniecie trupa za soba.

Dokladnie, jemu tez to na dobre wyjdzie. Teraz bedzie mogl sie calkowicie skupic na znalezieniu nowej osoby... bo kola zapasowego juz NIE MA!!!!!

Mi tez ulzylo.[/QUOTE]Czuję że i lepsze jego zdjęcia się pojawia na portalu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-05-30, 18:03

Wykasowalam tez wszystkie jego smsy...

Teraz musze sie zajac soba, dojac do siebie. Bo czuje ze to mnie troche szarpnelo.

**578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a** · 2021-05-30, 18:56

[1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88735528]Wykasowalam tez wszystkie jego smsy...

Teraz musze sie zajac soba, dojac do siebie. Bo czuje ze to mnie troche szarpnelo.[/QUOTE]

Powiem Ci, że teraz to jest dla Ciebie jakiś rodzaj szoku i tak jak napisałaś, szarpnięcie. Ale na dłuższą metę lepiej, że wiesz już teraz. Przynajmniej nie będziesz żyć złudzeniami, nadzieją, czekając, aż on wróci. Szybciej będziesz gotowa na nową, prawdziwą miłość

Naprawdę wiem, jakie to jest dla Ciebie teraz straszne, przykre, rozczarowujące. Ale to minie. Musisz iść do przodu.
Najgorzej to tak utknąć po rozstaniu na pisaniu z eksem, który niby robi nam nadzieję, ale tak jakoś czas mija, a nic z tego nie wynika. A potem, kiedy pojawia się w jego życiu ktoś nowy, nagle już nie jesteś potrzebna i się kończą rozmowy, nawet te odbywane co 2 tygodnie.

Po prostu masz szczęście, że go znalazłaś na Tinderze i już wiesz, że szuka innej. Dzięki temu możesz z czystym sumieniem go olać i żyć swoim życiem. Przynajmniej zrobisz w nim miejsce dla kogoś nowego, zamiast czekać na eksa.

**fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4** · 2021-05-30, 19:23

Powodzenia !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-05-31, 17:02

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88735596]Powiem Ci, że teraz to jest dla Ciebie jakiś rodzaj szoku i tak jak napisałaś, szarpnięcie. Ale na dłuższą metę lepiej, że wiesz już teraz. Przynajmniej nie będziesz żyć złudzeniami, nadzieją, czekając, aż on wróci. Szybciej będziesz gotowa na nową, prawdziwą miłość

Naprawdę wiem, jakie to jest dla Ciebie teraz straszne, przykre, rozczarowujące. Ale to minie. Musisz iść do przodu.
Najgorzej to tak utknąć po rozstaniu na pisaniu z eksem, który niby robi nam nadzieję, ale tak jakoś czas mija, a nic z tego nie wynika. A potem, kiedy pojawia się w jego życiu ktoś nowy, nagle już nie jesteś potrzebna i się kończą rozmowy, nawet te odbywane co 2 tygodnie.

Po prostu masz szczęście, że go znalazłaś na Tinderze i już wiesz, że szuka innej. Dzięki temu możesz z czystym sumieniem go olać i żyć swoim życiem. Przynajmniej zrobisz w nim miejsce dla kogoś nowego, zamiast czekać na eksa.[/QUOTE]

Dzieki

jest bardzo ciezko nie ukrywam. Jak bylam w zwiazku to narzekalam ze to nie tak tamto nie tak... a teraz mi tego wszystkiego brakuje. On jakos nie wykazal inicjatywy i nie rwal sie do powrotu.
Dokladnie jak by sie pojawil ktos nowy pewnie juz nie bylby w kontakcie, ciekawe jak bym sie czula!!!!

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;88735642]Powodzenia !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dzieki

aniamad7611 · 2021-05-31, 17:08

Hej! Jestem w baardzo podobnej sytuacji i dziś też postanowiłam własnie ten kontakt urwać, żeby nie tkwić w jakimś dziwnym zawieszeniu. Co ma byc, to będzie. Jeśli zatęskni, odezwie się :P

**578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a** · 2021-05-31, 17:28

Wiem... jest to wszystko bardzo trudne. Jeśli to Cię pocieszy (a mam nadzieję, że tak) to powiem Ci tylko tyle, że u mnie tak było, że kiedy ktoś mnie tak naprawdę źle potraktował, byłam na totalnym dnie rozpaczy i kompletnie nie wiedziałam, co dalej, co ze sobą zrobić, nie wyobrażałam sobie, jak w ogóle dam radę kogoś poznać, a co dopiero się spotykać, zakochać, i do tego jeszcze ze wzajemnością...

...to ani się nie obejrzałam, a dosłownie ni stąd ni zowąd zjawiał się w moim życiu cudowny facet, który był ciepły, dobry, czuły, wyrozumiały, naprawdę się we mnie zakochał i chciał ze mną być.

Tak samo jak mnie kiedyś wyrzucili z pracy. Byłam zaorana, a potem... przyjęto mnie w jeszcze fajniejszym miejscu.

Po prostu uwierz, teraz patrzysz na to tak ze strachem, niepewnością, jest to potworne uczucie w żołądku i sercu. Ja znam ten ból, który czujesz. Ale serio, istnieje naprawdę duża możliwość, że za tydzień - kilka tygodni, miesiąc, dwa, no już nawet, kurcze, pół roku - poznasz takiego faceta, przy którym szczęka Ci opadnie i będziesz sobie w duchu dziękowała za to, że dałaś sobie szansę i go spotkałaś. Serio!

Najwazniejsze, to nie wdawać się w gadki-szmatki, które sprawiają, że tkwisz sercem przy facecie, którego dawno z Tobą nie ma. Wiem, że to banał, ale warto poćwiczyć, polepszyć dietę, ubierać super ciuchy, stawiać sobie cele w nauce/ pracy. Iść do przodu. Całą tą energię przekieruj z niego na siebie. Masz szansę naprawdę pójść do przodu. Mega trzymam za Ciebie kciuki. Będzie dobrze!

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Do Aniamad:

Dokładnie! Miłość ma tylko wtedy sens, kiedy ktoś CHCE z nami być. Jak będzie chciał, odezwie się na bank! I nie po to, żeby popisac z nudów, ale żeby wrócić.

**13e04aff77a26badce511545edbe1fb21313cff4_62d888f2f2271** · 2021-06-01, 10:02

Nie jest to regułą, że po rozstaniu niemal za chwilę poznaje się tego wymarzonego faceta. U mnie się to nie sprawdziło. Po poważnym rozstaniu jakiś czas temu pojawiło się kilka przelotnych znajomości, relacji, a teraz widzę że to były takie atrapy związku. Facet umawiał się za moimi plecami, a to tylko jeden z przykładów.
Także nie ma reguły, że zaraz się pozna kogoś nowego. Równie dobrze może się to nie udać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd** · 2021-06-01, 10:17

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88737005]Wiem... jest to wszystko bardzo trudne. Jeśli to Cię pocieszy (a mam nadzieję, że tak) to powiem Ci tylko tyle, że u mnie tak było, że kiedy ktoś mnie tak naprawdę źle potraktował, byłam na totalnym dnie rozpaczy i kompletnie nie wiedziałam, co dalej, co ze sobą zrobić, nie wyobrażałam sobie, jak w ogóle dam radę kogoś poznać, a co dopiero się spotykać, zakochać, i do tego jeszcze ze wzajemnością...

...to ani się nie obejrzałam, a dosłownie ni stąd ni zowąd zjawiał się w moim życiu cudowny facet, który był ciepły, dobry, czuły, wyrozumiały, naprawdę się we mnie zakochał i chciał ze mną być.

Tak samo jak mnie kiedyś wyrzucili z pracy. Byłam zaorana, a potem... przyjęto mnie w jeszcze fajniejszym miejscu.

Po prostu uwierz, teraz patrzysz na to tak ze strachem, niepewnością, jest to potworne uczucie w żołądku i sercu. Ja znam ten ból, który czujesz. Ale serio, istnieje naprawdę duża możliwość, że za tydzień - kilka tygodni, miesiąc, dwa, no już nawet, kurcze, pół roku - poznasz takiego faceta, przy którym szczęka Ci opadnie i będziesz sobie w duchu dziękowała za to, że dałaś sobie szansę i go spotkałaś. Serio!

Najwazniejsze, to nie wdawać się w gadki-szmatki, które sprawiają, że tkwisz sercem przy facecie, którego dawno z Tobą nie ma. Wiem, że to banał, ale warto poćwiczyć, polepszyć dietę, ubierać super ciuchy, stawiać sobie cele w nauce/ pracy. Iść do przodu. Całą tą energię przekieruj z niego na siebie. Masz szansę naprawdę pójść do przodu. Mega trzymam za Ciebie kciuki. Będzie dobrze!

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Do Aniamad:

Dokładnie! Miłość ma tylko wtedy sens, kiedy ktoś CHCE z nami być. Jak będzie chciał, odezwie się na bank! I nie po to, żeby popisac z nudów, ale żeby wrócić.[/QUOTE]

Naprawde mi ta wypowiedz pomogla! Dala nadzieje

byłam na totalnym dnie rozpaczy i kompletnie nie wiedziałam, co dalej, co ze sobą zrobić, nie wyobrażałam sobie, jak w ogóle dam radę kogoś poznać, a co dopiero się spotykać, zakochać, i do tego jeszcze ze wzajemnością...

Czuje sie dokladnie tak! Ale tak jak powiedzialas, nie wiemy co jest za rogiem?

Po prostu uwierz, teraz patrzysz na to tak ze strachem, niepewnością, jest to potworne uczucie w żołądku i sercu.

Naprawde sie ciesze ze mnie ktos rozumie....

Mam nadzieje ze tak bedzie, ze kogos takiego poznam, choc na ten moment zupelnie tego nie widze, jak gdzie???
Randki internetowe sa nie dla mnie zupelnie....nie mam tam zadnego szczescia, moj ex byl stamtad.

Bardzo chcialabym poznac kogos naturalnie, ale w tej miescinie gdzie jestem nigdy nic takiego sie nie dzieje, faceci sa do $%^^y.
Niecierpie tu byc. Moje kolezanki tez tu nikogo nie poznaly naturalnie np: zeby ktos zagadal. Ale to wszystko anglicy, inny gatunek!!!!!!!!!!:confuse d:

Musze sie wyprowadzic do miasta - w tym jednyna nadzieja! Bo tu nic i nikt na mnie nie czeka!

Tymczasem tak jak mowisz- skupie sie na sobie

Dzieki za trzymanie kciukow !!!!

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

[1=13e04aff77a26badce51154 5edbe1fb21313cff4_62d888f 2f2271;88737937]Nie jest to regułą, że po rozstaniu niemal za chwilę poznaje się tego wymarzonego faceta. U mnie się to nie sprawdziło. Po poważnym rozstaniu jakiś czas temu pojawiło się kilka przelotnych znajomości, relacji, a teraz widzę że to były takie atrapy związku. Facet umawiał się za moimi plecami, a to tylko jeden z przykładów.
Także nie ma reguły, że zaraz się pozna kogoś nowego. Równie dobrze może się to nie udać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Niestety cos w tym jest.... szczegolnie tu gdzie teraz mieszkam praktycznie nie mozna nikogo poznac naturalnie ... a randki internetowe w moim przypadku nie dzialaja....

Takze na razie odpuszcze sobie to wszystko. MAM DOSC.
Moze nie mam przeznaczenia na spotkanie milosci mojego zycia......i co poradze. A moze poprostu musze sie w koncu wyprowadzic z tego kiepskiego miejsca i wtedy zycie sie potoczy!

Lapis_Lazuli · 2021-06-01, 10:50

Dla mnie to wyglada jakby próbował po prostu podtrzymać znajomośc, ewentualnie nadal próuje coś ukręcić. Ja bym po prostu zaaczęła go zlewać.

2021-05-29, 19:57	#1
fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-12 Wiadomości: 129	Ex- o co chodzi? Rozstalismy sie 1.5 miesiaca temu... od tego czasu tak co 2 tygodnie sie ze mna kontaktuje, pyta co slychac, jak praca itp. We mnie ten zwiazek jeszcze tkwi... Odpisuje mu w ogolach ale nie podtrzymuje rozmowy, nie jestem nadgorliwa. On pisze ze nie jest w dobrym miejscu (z powodu rozstania) ze probuje sie pozbierac. Nie proponuje niczego, spotkania czy cos. Ale pisze. Pozatym dowiedzialam sie ze zalozyl sobie profil na portalu randkowym. Widzialam ten profil. Nie wlozyl w niego zbyt wiele wysilku i serca. Wstawil swoje najgorsze zdjecia. Co myslicie o tym wszystkim? Co byscie zrobily?

2021-05-29, 21:43	#2
13e04aff77a26badce511545edbe1fb21313cff4_62d888f2f2271 Konto usunięte Zarejestrowany: 2020-03 Wiadomości: 443	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88734528] Co myslicie o tym wszystkim? Co byscie zrobily?[/QUOTE] Przestały odpisywać i podtrzymywać kontakt. Poblokowały wszędzie. Znalazły sobie jakieś ciekawe zajęcie.

2021-05-29, 23:51	#3
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 3 487	Dot.: Ex- o co chodzi? Dlaczego się rozstaliście? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-05-30, 01:09	#4
Snowdrop_ Animal Liberation Zarejestrowany: 2015-10 Wiadomości: 5 768	Dot.: Ex- o co chodzi? Może bym czasem pogadała, ale bez szału, zwłaszcza skoro założył konto na portalu rand. To chyba ma z kim gadać, co nie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 01:09 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ---------- Nie nadwyrężaj się skoro ktoś tego nie docenił. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-05-30, 09:17	#6
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 3 487	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88734904]To sa swiete slowa.... nie nadwyrezaj sie skoro ktos tego nie docenil. Nawet jak mu odpisze na jego pytania, to on w swojej odpowiedzi pisze tylko o sobie, i nie odnosi sie do tego co powiedzialam. Wogole po co sie odzywa co 2 tygodnie? Nie daje o sobie zapomniec??? Mi jest wystarczajaco ciezko po rozstaniu, probuje sie pozbierac, przechodze przez rozne stany, w tym depresyjne. Oczywiscie jak to zwykle bywa, myslalam czy mozemy do siebie wrocic przepracowac to co bylo nie tak? Dac sobie jeszcze jedna szanse. Gdyby on tez tego chcial to by sie zachowal jak facet, konkretnie, zaproponowalby spotkanie i rozmowe. Wogole ma w dupie! W zwiazku z nim tez nie czulam sie doceniana. Od razu 2 tygodnie po rozstaniu (2 lata bylismy razem) zalozyl sobie profil na portalu randkowym. Po co wogole do mnie pisze??? Mysle zeby mu powiedziec zeby przestal, dal mi spokoj i zajal sie swoimi randkami internetowymi, bo tak jak pisalas ma z kim gadac! Zreszta kontakt z nim nie jest zupelnie satysfakcjonujacy nawet jesli to mialabybyc forma przyjazni... Facet jest niedostepny emocjonalnie i nie ma empatii. Jest tez skoncentrowany na sobie i swoich sprawach. A ja zawsze tak mam, ludzie wlasnie wykorzystuja to ze mam serce i tylko biora nic w zamian nie dajac. Mam tego dosc. ---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ---------- Chyba to byloby najzdrowsze rozwiazanie! ---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ---------- Bylo troche powodow. On ma male dzieci 8 i 1o lat ktore sprawialy duzo problemow, wogole rzadza! A on nie ma kontroli nad nimi. Z chemia tez bylo na bakier, kwestie lozkowe. Jego brak empatii, i calkowita koncentracja tylko na sobie i jego sprawach. Oraz zamkniecie emocjonalne. Brak czulosci. Co mnie caly czas ranilo. Nie czulam ze jestem doceniana i wazna dla niego.[/QUOTE]W takim razie zerwij kontakt całkowicie. Tu nie ma do czego wracać. Może i kwestie nieporozumień da się w związkach jakoś wyjaśnić ale jak chemia nie działa to już nic nie poradzisz. Byliście razem dwa lata więc to normalne że jest Ci ciężko bo przyzwyczaiłaś się do obecności jego osoby w swoim życiu. To minie, tylko daj sobie trochę czasu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-05-30, 09:20	#7
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 3 521	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88734904]To sa swiete slowa.... nie nadwyrezaj sie skoro ktos tego nie docenil. Nawet jak mu odpisze na jego pytania, to on w swojej odpowiedzi pisze tylko o sobie, i nie odnosi sie do tego co powiedzialam. Wogole po co sie odzywa co 2 tygodnie? Nie daje o sobie zapomniec??? Mi jest wystarczajaco ciezko po rozstaniu, probuje sie pozbierac, przechodze przez rozne stany, w tym depresyjne. Oczywiscie jak to zwykle bywa, myslalam czy mozemy do siebie wrocic przepracowac to co bylo nie tak? Dac sobie jeszcze jedna szanse. Gdyby on tez tego chcial to by sie zachowal jak facet, konkretnie, zaproponowalby spotkanie i rozmowe. Wogole ma w dupie! W zwiazku z nim tez nie czulam sie doceniana. Od razu 2 tygodnie po rozstaniu (2 lata bylismy razem) zalozyl sobie profil na portalu randkowym. Po co wogole do mnie pisze??? Mysle zeby mu powiedziec zeby przestal, dal mi spokoj i zajal sie swoimi randkami internetowymi, bo tak jak pisalas ma z kim gadac! Zreszta kontakt z nim nie jest zupelnie satysfakcjonujacy nawet jesli to mialabybyc forma przyjazni... Facet jest niedostepny emocjonalnie i nie ma empatii. Jest tez skoncentrowany na sobie i swoich sprawach. A ja zawsze tak mam, ludzie wlasnie wykorzystuja to ze mam serce i tylko biora nic w zamian nie dajac. Mam tego dosc. ---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ---------- Chyba to byloby najzdrowsze rozwiazanie! ---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ---------- Bylo troche powodow. On ma male dzieci 8 i 1o lat ktore sprawialy duzo problemow, wogole rzadza! A on nie ma kontroli nad nimi. Z chemia tez bylo na bakier, kwestie lozkowe. Jego brak empatii, i calkowita koncentracja tylko na sobie i jego sprawach. Oraz zamkniecie emocjonalne. Brak czulosci. Co mnie caly czas ranilo. Nie czulam ze jestem doceniana i wazna dla niego.[/QUOTE] Po pierwsze, słabe zdjęcia na portalu randkowym nie świadczą o tym, że facet nie stara się tam kogoś poznać. Niektórzy celowo wrzucają swoje najgorsze zdjęcia albo zdjęcia bez twarzy, z różnych powodów. A jednak aktywnie szukają. Po drugie, wpisałaś całą litanię jego wad, a mimo to regularnie, co 2 tygodnie, z nim piszesz. Mimo że ani razu nie zaproponował Ci spotkania, powrotu, generalnie niczego. Może samą siebie zapytaj, o co Ci chodzi?

2021-05-30, 09:35	#8
fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-12 Wiadomości: 129	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88734922]W takim razie zerwij kontakt całkowicie. Tu nie ma do czego wracać. Może i kwestie nieporozumień da się w związkach jakoś wyjaśnić ale jak chemia nie działa to już nic nie poradzisz. Byliście razem dwa lata więc to normalne że jest Ci ciężko bo przyzwyczaiłaś się do obecności jego osoby w swoim życiu. To minie, tylko daj sobie trochę czasu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Dokladnie, z chemia sie nic nie poradzi. Masz racje nie ma do czego wracac. Dzieki mam nadzieje ze wkrotce poczuje sie lepiej. Musze sie szanowac.... i dbac o siebie!

2021-05-30, 09:40	#9
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 6 283	Dot.: Ex- o co chodzi? Facet był egoistą i nic się nie zmieniło. Nie zdążył jeszcze znaleźć innej dziewczyny, więc dalej pisze i narzeka do ciebie. Twoje uczucia ma w dupie. Więc skoro nic się nie zmienilo na lepsze, po co te myśli, by dać sobie drugą szansę? Napisz mu tak jak ja kiedyś swojemu byłemu, że zerwaliście i po tym nie chcesz / nie jesteś w stanie się z nim kumplować. Zablokuj, nie odpisuj. Szkoda czasu na to, byś miesiącami mentalnie tkwiła i dawno zepsutej relacji i traciła swój czas. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-05-30, 09:41	#10
fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-12 Wiadomości: 129	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88734925]Po pierwsze, słabe zdjęcia na portalu randkowym nie świadczą o tym, że facet nie stara się tam kogoś poznać. Niektórzy celowo wrzucają swoje najgorsze zdjęcia albo zdjęcia bez twarzy, z różnych powodów. A jednak aktywnie szukają. Po drugie, wpisałaś całą litanię jego wad, a mimo to regularnie, co 2 tygodnie, z nim piszesz. Mimo że ani razu nie zaproponował Ci spotkania, powrotu, generalnie niczego. Może samą siebie zapytaj, o co Ci chodzi?[/QUOTE] Masz racje, mialam glupie myslenie! Fakty sa takie ze szuka kogos. Kropka. Dzieki ze to wszystko tak wyklarowalas czarno na bialym... dokladnie nic nie konkretnego zaproponowal... Mysle ze chodzi o to ze mam sentyment do tego zwiazku i mialam nadzieje ze cos zaproponuje... bo byly tez dobre chwile. Ale tez mysle tak bo po rozstaniu pamieta sie te dobre rzeczy, a w zwiazku nie bylo kolorowo. Jeszcze sie nie ogarnelam po rozstaniu czuje sie sama jak palec...dopiero musze sobie zorganizowac nowe zycie! Na razie nikogo nowego nie szukam...chce sie zajac soba. A potem chce kogos poznac naturalnie nie przez internet! Nawet jesli to zajmnie czas.

2021-05-30, 09:42	#11
Sersei Raczkowanie Zarejestrowany: 2021-05 Wiadomości: 57	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88734941]Dokladnie, z chemia sie nic nie poradzi. Masz racje nie ma do czego wracac. Dzieki mam nadzieje ze wkrotce poczuje sie lepiej. Musze sie szanowac.... i dbac o siebie![/QUOTE]Podtrzymywanie kontaktu to strata czasu. Przedłuża agonię związku po rozstaniu. Jak by miało wyjść to by wyszło. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-05-30, 09:47	#12
fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-12 Wiadomości: 129	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;88734945]Facet był egoistą i nic się nie zmieniło. Nie zdążył jeszcze znaleźć innej dziewczyny, więc dalej pisze i narzeka do ciebie. Twoje uczucia ma w dupie. Więc skoro nic się nie zmienilo na lepsze, po co te myśli, by dać sobie drugą szansę? Napisz mu tak jak ja kiedyś swojemu byłemu, że zerwaliście i po tym nie chcesz / nie jesteś w stanie się z nim kumplować. Zablokuj, nie odpisuj. Szkoda czasu na to, byś miesiącami mentalnie tkwiła i dawno zepsutej relacji i traciła swój czas. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Dzieki!!!!! Tak jest i zawsze byl egoista! I racja... ma moje uczucia w dupie i to jak sie czuje i co sie u mnie dzieje. Wlasnie komponuje wiadomosc i uwolnie sie od tego. Tylko mi maci w glowie i zabiera cenna energie.

2021-05-30, 09:49	#13
Agoorka Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: My room Wiadomości: 1 859	Dot.: Ex- o co chodzi? Szkoda sobie robić emocjonalne kuku.W Twojej głowie się będą pojawiać myśli,że może ten kontakt coś znaczy,że może do siebie wrócicie,a wg mnie gość do Ciebie pisze,bo nie ma na ten moment żadnej innej kandydatki na horyzoncie.Jak tylko to się zmieni,to wątpię, żeby był taki niby zainteresowany dalej tym,co u Ciebie Nie ma potrzeby, żeby Ci robił w życiu przeciąg,w dodatku piszesz,że różowo między wami nie było.Gość niech sobie szuka innej zapchajdziury.Nie szukaj tu niczego specjalnego w tym kontakcie.Do tego może sprawdza,czy dalej Cię ma na emocjonalnej smyczy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ *"Być zagadką, której nikt nie zdąży zgadnąć, nim minie czas"*

2021-05-30, 09:52	#14
Lumimi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 161	Dot.: Ex- o co chodzi? Gosciu pisze do ciebie po to zeby utrzymywac w tobie nadzieje ze moze sie jeszcze zejdziecie, sprawdza czy dalej bys chciala. Robi to po to zebys byla jego opcja zapasowa jakby nikt mu sie nie nawinal. Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

2021-05-30, 10:08	#16
Sersei Raczkowanie Zarejestrowany: 2021-05 Wiadomości: 57	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88734973]DOKLADNIE....to ma sens!!!! Szczegolnie ta zapasowa opcja.......... jego czyny to potwierdzaja![/QUOTE]Zobaczysz że od razu lepiej się poczujesz. Zamkniesz rozdział i będzie miejsce na nowy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-05-30, 10:27	#17
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Ex- o co chodzi? zablokuj i zapomnij szkoda czasu

2021-05-30, 11:53	#19
Sersei Raczkowanie Zarejestrowany: 2021-05 Wiadomości: 57	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88735098]Dzieki! Wyslalam mu sms. Powiedzialam ze nie chce byc w kontakcie itp.[/QUOTE]To tak jak wizyta u dentysty z bolącym zębem. Pójdziesz poboruje, zaboli a później będziesz się zastanawiać czemu tak z tym czekałaś długo. Będzie tylko lepiej. Jak znam życie on też to łatwo łyknie. Wyjdzie mu też na zdrowie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-05-30, 12:56	#21
Sersei Raczkowanie Zarejestrowany: 2021-05 Wiadomości: 57	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88735121]Dzieki fajne porownanie!!! To bylo jak ciagniecie trupa za soba. Dokladnie, jemu tez to na dobre wyjdzie. Teraz bedzie mogl sie calkowicie skupic na znalezieniu nowej osoby... bo kola zapasowego juz NIE MA!!!!! Mi tez ulzylo.[/QUOTE]Czuję że i lepsze jego zdjęcia się pojawia na portalu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-05-30, 18:03	#22
fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-12 Wiadomości: 129	Dot.: Ex- o co chodzi? Wykasowalam tez wszystkie jego smsy... Teraz musze sie zajac soba, dojac do siebie. Bo czuje ze to mnie troche szarpnelo.

2021-05-30, 18:56	#23
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 3 521	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=fd96288be01918bf69910a7 119308dad48ae6f94_60fdecf 2360cd;88735528]Wykasowalam tez wszystkie jego smsy... Teraz musze sie zajac soba, dojac do siebie. Bo czuje ze to mnie troche szarpnelo.[/QUOTE] Powiem Ci, że teraz to jest dla Ciebie jakiś rodzaj szoku i tak jak napisałaś, szarpnięcie. Ale na dłuższą metę lepiej, że wiesz już teraz. Przynajmniej nie będziesz żyć złudzeniami, nadzieją, czekając, aż on wróci. Szybciej będziesz gotowa na nową, prawdziwą miłość Naprawdę wiem, jakie to jest dla Ciebie teraz straszne, przykre, rozczarowujące. Ale to minie. Musisz iść do przodu. Najgorzej to tak utknąć po rozstaniu na pisaniu z eksem, który niby robi nam nadzieję, ale tak jakoś czas mija, a nic z tego nie wynika. A potem, kiedy pojawia się w jego życiu ktoś nowy, nagle już nie jesteś potrzebna i się kończą rozmowy, nawet te odbywane co 2 tygodnie. Po prostu masz szczęście, że go znalazłaś na Tinderze i już wiesz, że szuka innej. Dzięki temu możesz z czystym sumieniem go olać i żyć swoim życiem. Przynajmniej zrobisz w nim miejsce dla kogoś nowego, zamiast czekać na eksa.

2021-05-30, 19:23	#24
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 6 283	Dot.: Ex- o co chodzi? Powodzenia ! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-05-31, 17:02	#25
fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-12 Wiadomości: 129	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88735596]Powiem Ci, że teraz to jest dla Ciebie jakiś rodzaj szoku i tak jak napisałaś, szarpnięcie. Ale na dłuższą metę lepiej, że wiesz już teraz. Przynajmniej nie będziesz żyć złudzeniami, nadzieją, czekając, aż on wróci. Szybciej będziesz gotowa na nową, prawdziwą miłość Naprawdę wiem, jakie to jest dla Ciebie teraz straszne, przykre, rozczarowujące. Ale to minie. Musisz iść do przodu. Najgorzej to tak utknąć po rozstaniu na pisaniu z eksem, który niby robi nam nadzieję, ale tak jakoś czas mija, a nic z tego nie wynika. A potem, kiedy pojawia się w jego życiu ktoś nowy, nagle już nie jesteś potrzebna i się kończą rozmowy, nawet te odbywane co 2 tygodnie. Po prostu masz szczęście, że go znalazłaś na Tinderze i już wiesz, że szuka innej. Dzięki temu możesz z czystym sumieniem go olać i żyć swoim życiem. Przynajmniej zrobisz w nim miejsce dla kogoś nowego, zamiast czekać na eksa.[/QUOTE] Dzieki jest bardzo ciezko nie ukrywam. Jak bylam w zwiazku to narzekalam ze to nie tak tamto nie tak... a teraz mi tego wszystkiego brakuje. On jakos nie wykazal inicjatywy i nie rwal sie do powrotu. Dokladnie jak by sie pojawil ktos nowy pewnie juz nie bylby w kontakcie, ciekawe jak bym sie czula!!!! ---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ---------- [1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;88735642]Powodzenia ! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Dzieki

2021-05-31, 17:08	#26
aniamad7611 Przyczajenie Zarejestrowany: 2021-05 Wiadomości: 8	Dot.: Ex- o co chodzi? Hej! Jestem w baardzo podobnej sytuacji i dziś też postanowiłam własnie ten kontakt urwać, żeby nie tkwić w jakimś dziwnym zawieszeniu. Co ma byc, to będzie. Jeśli zatęskni, odezwie się :P

2021-05-31, 17:28	#27
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 3 521	Dot.: Ex- o co chodzi? Wiem... jest to wszystko bardzo trudne. Jeśli to Cię pocieszy (a mam nadzieję, że tak) to powiem Ci tylko tyle, że u mnie tak było, że kiedy ktoś mnie tak naprawdę źle potraktował, byłam na totalnym dnie rozpaczy i kompletnie nie wiedziałam, co dalej, co ze sobą zrobić, nie wyobrażałam sobie, jak w ogóle dam radę kogoś poznać, a co dopiero się spotykać, zakochać, i do tego jeszcze ze wzajemnością... ...to ani się nie obejrzałam, a dosłownie ni stąd ni zowąd zjawiał się w moim życiu cudowny facet, który był ciepły, dobry, czuły, wyrozumiały, naprawdę się we mnie zakochał i chciał ze mną być. Tak samo jak mnie kiedyś wyrzucili z pracy. Byłam zaorana, a potem... przyjęto mnie w jeszcze fajniejszym miejscu. Po prostu uwierz, teraz patrzysz na to tak ze strachem, niepewnością, jest to potworne uczucie w żołądku i sercu. Ja znam ten ból, który czujesz. Ale serio, istnieje naprawdę duża możliwość, że za tydzień - kilka tygodni, miesiąc, dwa, no już nawet, kurcze, pół roku - poznasz takiego faceta, przy którym szczęka Ci opadnie i będziesz sobie w duchu dziękowała za to, że dałaś sobie szansę i go spotkałaś. Serio! Najwazniejsze, to nie wdawać się w gadki-szmatki, które sprawiają, że tkwisz sercem przy facecie, którego dawno z Tobą nie ma. Wiem, że to banał, ale warto poćwiczyć, polepszyć dietę, ubierać super ciuchy, stawiać sobie cele w nauce/ pracy. Iść do przodu. Całą tą energię przekieruj z niego na siebie. Masz szansę naprawdę pójść do przodu. Mega trzymam za Ciebie kciuki. Będzie dobrze! ---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ---------- Do Aniamad: Dokładnie! Miłość ma tylko wtedy sens, kiedy ktoś CHCE z nami być. Jak będzie chciał, odezwie się na bank! I nie po to, żeby popisac z nudów, ale żeby wrócić.

2021-06-01, 10:02	#28
13e04aff77a26badce511545edbe1fb21313cff4_62d888f2f2271 Konto usunięte Zarejestrowany: 2020-03 Wiadomości: 443	Dot.: Ex- o co chodzi? Nie jest to regułą, że po rozstaniu niemal za chwilę poznaje się tego wymarzonego faceta. U mnie się to nie sprawdziło. Po poważnym rozstaniu jakiś czas temu pojawiło się kilka przelotnych znajomości, relacji, a teraz widzę że to były takie atrapy związku. Facet umawiał się za moimi plecami, a to tylko jeden z przykładów. Także nie ma reguły, że zaraz się pozna kogoś nowego. Równie dobrze może się to nie udać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-06-01, 10:17	#29
fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-12 Wiadomości: 129	Dot.: Ex- o co chodzi? [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88737005]Wiem... jest to wszystko bardzo trudne. Jeśli to Cię pocieszy (a mam nadzieję, że tak) to powiem Ci tylko tyle, że u mnie tak było, że kiedy ktoś mnie tak naprawdę źle potraktował, byłam na totalnym dnie rozpaczy i kompletnie nie wiedziałam, co dalej, co ze sobą zrobić, nie wyobrażałam sobie, jak w ogóle dam radę kogoś poznać, a co dopiero się spotykać, zakochać, i do tego jeszcze ze wzajemnością... ...to ani się nie obejrzałam, a dosłownie ni stąd ni zowąd zjawiał się w moim życiu cudowny facet, który był ciepły, dobry, czuły, wyrozumiały, naprawdę się we mnie zakochał i chciał ze mną być. Tak samo jak mnie kiedyś wyrzucili z pracy. Byłam zaorana, a potem... przyjęto mnie w jeszcze fajniejszym miejscu. Po prostu uwierz, teraz patrzysz na to tak ze strachem, niepewnością, jest to potworne uczucie w żołądku i sercu. Ja znam ten ból, który czujesz. Ale serio, istnieje naprawdę duża możliwość, że za tydzień - kilka tygodni, miesiąc, dwa, no już nawet, kurcze, pół roku - poznasz takiego faceta, przy którym szczęka Ci opadnie i będziesz sobie w duchu dziękowała za to, że dałaś sobie szansę i go spotkałaś. Serio! Najwazniejsze, to nie wdawać się w gadki-szmatki, które sprawiają, że tkwisz sercem przy facecie, którego dawno z Tobą nie ma. Wiem, że to banał, ale warto poćwiczyć, polepszyć dietę, ubierać super ciuchy, stawiać sobie cele w nauce/ pracy. Iść do przodu. Całą tą energię przekieruj z niego na siebie. Masz szansę naprawdę pójść do przodu. Mega trzymam za Ciebie kciuki. Będzie dobrze! ---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ---------- Do Aniamad: Dokładnie! Miłość ma tylko wtedy sens, kiedy ktoś CHCE z nami być. Jak będzie chciał, odezwie się na bank! I nie po to, żeby popisac z nudów, ale żeby wrócić.[/QUOTE] Naprawde mi ta wypowiedz pomogla! Dala nadzieje byłam na totalnym dnie rozpaczy i kompletnie nie wiedziałam, co dalej, co ze sobą zrobić, nie wyobrażałam sobie, jak w ogóle dam radę kogoś poznać, a co dopiero się spotykać, zakochać, i do tego jeszcze ze wzajemnością... Czuje sie dokladnie tak! Ale tak jak powiedzialas, nie wiemy co jest za rogiem? Po prostu uwierz, teraz patrzysz na to tak ze strachem, niepewnością, jest to potworne uczucie w żołądku i sercu. Naprawde sie ciesze ze mnie ktos rozumie.... Mam nadzieje ze tak bedzie, ze kogos takiego poznam, choc na ten moment zupelnie tego nie widze, jak gdzie??? Randki internetowe sa nie dla mnie zupelnie....nie mam tam zadnego szczescia, moj ex byl stamtad. Bardzo chcialabym poznac kogos naturalnie, ale w tej miescinie gdzie jestem nigdy nic takiego sie nie dzieje, faceci sa do $%^^y. Niecierpie tu byc. Moje kolezanki tez tu nikogo nie poznaly naturalnie np: zeby ktos zagadal. Ale to wszystko anglicy, inny gatunek!!!!!!!!!!:confuse d: Musze sie wyprowadzic do miasta - w tym jednyna nadzieja! Bo tu nic i nikt na mnie nie czeka! Tymczasem tak jak mowisz- skupie sie na sobie Dzieki za trzymanie kciukow !!!! ---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- [1=13e04aff77a26badce51154 5edbe1fb21313cff4_62d888f 2f2271;88737937]Nie jest to regułą, że po rozstaniu niemal za chwilę poznaje się tego wymarzonego faceta. U mnie się to nie sprawdziło. Po poważnym rozstaniu jakiś czas temu pojawiło się kilka przelotnych znajomości, relacji, a teraz widzę że to były takie atrapy związku. Facet umawiał się za moimi plecami, a to tylko jeden z przykładów. Także nie ma reguły, że zaraz się pozna kogoś nowego. Równie dobrze może się to nie udać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Niestety cos w tym jest.... szczegolnie tu gdzie teraz mieszkam praktycznie nie mozna nikogo poznac naturalnie ... a randki internetowe w moim przypadku nie dzialaja.... Takze na razie odpuszcze sobie to wszystko. MAM DOSC. Moze nie mam przeznaczenia na spotkanie milosci mojego zycia......i co poradze. A moze poprostu musze sie w koncu wyprowadzic z tego kiepskiego miejsca i wtedy zycie sie potoczy! Edytowane przez fd96288be01918bf69910a7119308dad48ae6f94_60fdecf2360cd Czas edycji: 2021-06-01 o 10:20

2021-06-01, 10:50	#30
Lapis_Lazuli Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 929	Dot.: Ex- o co chodzi? Dla mnie to wyglada jakby próbował po prostu podtrzymać znajomośc, ewentualnie nadal próuje coś ukręcić. Ja bym po prostu zaaczęła go zlewać.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem