Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

[aszin]

Ja mam pięknego zamiokulkasa, Benjamina i dwa storczyki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez klatka

Fajnie! Co posialaś? Ja w tym roku zrezygnowałam prawie z warzyw na rzecz kwiatów przyjaznych owadom.
Są tylko dwie donice z rzodkiewką.
No i jedna skrzynie całkiem zdominowała mięta. W zeszłym roku wsadzilam 3 sadzonki z marketu a teraz rosną nawet poza skrzynią. Mojito u mnie po pandemii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rzodkiewki, szczypiorek, koperek, sałaty, cukinię i dynię hokkaido. Zaspałam z sianiem pomidorów i papryki, ale zamierzam kupić sadzonki. Zobaczymy co z tego wyniknie. Pszczół się boję, więc nie będę ich zachęcać do zaglądania na mój balkon.
Nie wiem, czy mam rękę do roślin, ale pasja to na pewno nie jest. Ot, wsypałam ziemię do doniczek, posiałam, wlałam jakiś bionawóz, a jak sobie przypomnę, to podleję. Cukinie i dynie częściej, bo na razie są na parapecie w kuchni, ale te balkonowe, to raczej tylko w weekendy Na razie wszystko wzeszło i rośnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez aszin

Ja mam pięknego zamiokulkasa, Benjamina i dwa storczyki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Storczyka też mam i nawet co roku kwitnie, co niezmiennie mnie zadziwia, bo z przykrością muszę stwierdzić, że nie dbam o niego specjalnie. Chyba ze 2 razy w swoim 5-letnim życiu dostał jakaś odżywkę dla storczyków, nigdy go nie przesadzałam, chociaż pora na to była już dawno temu i albo zapominam go podlewać albo go podtapiam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brianstorm]

No dobra, nawet jeśli to nie pasja, to chociaż chęci Popatrzeć na kwiatki u kogoś - fajnie, też bym takie chciała, ale motywacji brak. Sama sobie pewnie mogłabym sprawić jakiegoś niewymagającego kaktusa (tylko musiałabym go trzymać z dala od Tż, bo kiedyś kupiłam mu takiego mini kaktusa i z kolei tak go przelał, że po kilku miesiącach ten nie wytrzymał i się złamał :P)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Za to do innych rzeczy chęci i motywacji mi brak, np. do gotowania. Miałam zryw przez kilka tygodni, że chociaż te 2 razy w tygodniu się zmuszałam, ale od ponad miesiąca żyje głównie na garmażerce, jajecznicy i tostach...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Ja w sumie nie przepadam za kwiatami a zajmować się nimi nie cierpię

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[klatka]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;87843826]Rzodkiewki, szczypiorek, koperek, sałaty, cukinię i dynię hokkaido. Zaspałam z sianiem pomidorów i papryki, ale zamierzam kupić sadzonki. Zobaczymy co z tego wyniknie. Pszczół się boję, więc nie będę ich zachęcać do zaglądania na mój balkon.
Nie wiem, czy mam rękę do roślin, ale pasja to na pewno nie jest. Ot, wsypałam ziemię do doniczek, posiałam, wlałam jakiś bionawóz, a jak sobie przypomnę, to podleję. Cukinie i dynie częściej, bo na razie są na parapecie w kuchni, ale te balkonowe, to raczej tylko w weekendy Na razie wszystko wzeszło i rośnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Storczyka też mam i nawet co roku kwitnie, co niezmiennie mnie zadziwia, bo z przykrością muszę stwierdzić, że nie dbam o niego specjalnie. Chyba ze 2 razy w swoim 5-letnim życiu dostał jakaś odżywkę dla storczyków, nigdy go nie przesadzałam, chociaż pora na to była już dawno temu i albo zapominam go podlewać albo go podtapiam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ambitnie i super. Ja się nigdy nie porwalam na pomidory. Napatrzyłam się jak moja babcia je hodowla i u niej to było zabawy a zabawy. Przekładnie z pokoju do pokoju, z korytarza do pokoju, z zewnątrz na korytarz a jak w końcu wsadzila do gruntu to też nie był koniec majstrowania. I stwierdziłam że wyhodować pomidory to wyższa szkoła.
Trochę pszczół przyleci do kwiatów dyni, cukinii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Moi rodzice mają pomidory, ale zbudowali sobie namiot Zawsze jak kończą się pomidory od nich to przeżywam żywieniową żałobę, bo żadne inne mi tak nie smakują

[asik1503]

Mnie sie marzy miec swoj ogrodeczek warzywny ale w doniczkach to tak srednio wychodzi koperek mi ladnie rosnie za to szczypiorek jakis taki nieszczypiorkowy

[Sz05]

Moja mama zawsze się bawi w pomidory. Wychodzi jej.

Jak zamawiałam miody z pasieki to dali mi nasiona roślin miododajnych. Nie chciałam ich siać we Wrocławiu na półce z doniczkami, więc zawiozłam na wieś. Już rośnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Mama TŻta ma rękę do takich rzeczy, więc latem mamy raj, tyle dobrych rzeczy jest ale trzeba o nie dbać, wiadomo. Zobaczmy za rok czy będzie mi się chciało coś siać i czy w ogóle mi coś urośnie. Na początek pewnie tylko dwie-trzy rzeczy zasadzę. U mnie w domu też kiedyś było pole do takich rzeczy, ale teraz nikomu się nie chce i większość rzeczy kupujemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

U mojej mamy też był pełen ogród warzyw itp., ale stwierdziła, że przez ciągle susze już nie ma do tego siły. Zostawiła tylko pomidory i cebulę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

Właśnie mi Tż napisał, że kupił krzaczki malin. pisałam, że zrezygnowałam z warzyw na rzecz kwiatów ale zapomniałam o owocach! Przecież obsadzilam w tym roku całe poletko po komposcie poziomkami i truskawkami. Posadzilismy dwie jabłonie plus jedna rajską i kilka agrestów. Są też borówki ale już kilkuletnie. Nie będzie biedy żywieniowej choć ograniczenia glebowe mamy duże i nie możemy sadzić wszystkiego co byśmy chcieli.

Kiedyś mama Tż pół żartem pół serio i trochę złośliwie mówiła, że zrobimy tu ogród botaniczny.
Zrobimy a co! Heh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

Ja w tamtym roku miałam na balkonie pomidorki koktajlowe, rukolę, roszponkę, koperek itp ale w tym roku zrezygnowałam - za dużo roboty, podlewania, a słońce i tak spiekalo wszystko i ledwo mogliśmy popróbować tego co wyrosło zanim całkowicie nie uschło. Doniczki pod nasłoneczniona ścianą to nie jest najlepsze miejsce na uprawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madeofdream]

Dziewczyny, Wy nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę, że macie gdzie hodować roślinki. Ja ani nie mam ogródka, a tu gdzie wynajmuję jest bardzo mało światła, roślinki byłyby nieszczęśliwe. A jak googluje te roślinki, które wymienilyscie to aż chciałabym kilka mieć...

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez angellisia

A mnie dziś przedłużyli umowę do końca roku!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

[klatka]

Napisane przez madeofdream

Dziewczyny, Wy nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę, że macie gdzie hodować roślinki. Ja ani nie mam ogródka, a tu gdzie wynajmuję jest bardzo mało światła, roślinki byłyby nieszczęśliwe. A jak googluje te roślinki, które wymienilyscie to aż chciałabym kilka mieć...

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------




Gratulacje

Jest sporo kwiatów, które lubią stale mieć cień. Np. Sansewieria, zamiokulkasy, patyczaki, bluszcz, fikusy. U mnie też kroton stoi w cieniu i rośnie pięknie. Ostatnio spaliłam słońcem pilee pieniążka, postawiłam z dala od okna i już jej lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Do zamówienia dołożyli mi nasiona czarnuszki gratis. Nieźle. Muszę o tym poczytać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niezapominajka09]

Napisane przez brianstorm

Z pewnością więcej osób straciło różne okazje zawodowe niż je zyskało. Ja z kolei miałam iść na kurs doszkalający finansowany przez firmę i zacząć ubiegać się o awans, a wczoraj rozmawiałam z przełożoną i kicha - szkolenia i awanse są zawieszone do odwołania, będzie dobrze jak za miesiąc-dwa powiedzą, kiedy planują to odmrozić. Normalnie w takiej sytuacji pewnie bym się powoli rozglądała za czymś lepszym, ale teraz wszędzie ciężko i chyba nie warto ryzykować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Łączę się w bólu, ja też starałam się o awans i planowane było to na koniec wakacji a teraz pupa blada...jak uda mi się w grudniu to będę szczęśliwa. Chociaż podwyżka już pewnie nie będzie taka jaka by mogła być gdyby nie ta sytuacja...no ale ważne, że jest praca.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

A propos roślinek, wie ktoś jak odratować las w słoiku? najpierw go przelałam a teraz przesuszyłam... brawo ja

[smieszka250]

Napisane przez Niezapominajka09

Łączę się w bólu, ja też starałam się o awans i planowane było to na koniec wakacji a teraz pupa blada...jak uda mi się w grudniu to będę szczęśliwa. Chociaż podwyżka już pewnie nie będzie taka jaka by mogła być gdyby nie ta sytuacja...no ale ważne, że jest praca.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

A propos roślinek, wie ktoś jak odratować las w słoiku? najpierw go przelałam a teraz przesuszyłam... brawo ja

W jaki sposób przesuszylas las? Podlewasz, zamykasz wieczko i żyje swoim życiem, nie trzeba nic robić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aszin]

Możliwe, że tz będzie jeździł kolejny tydzień z tymi wymazami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cupcake1]

Ja i (mój TŻ przy okazji) też się wkręciliśmy w tym roku w rośliny Mamy kwiaty na balkonie i posadzone różne zioła w doniczkach na parapecie. Zaczynają nam już wyrastać! Codziennie je oglądamy i cieszymy się jak dzieci z kolejnego listka



Aszin- czy jest szansa,że to byłby ostatni tydzień, podczas którego twój TŻ pobierałby te wymazy? Jemu też robią testy co jakis czas czy "nie należy mu się"?

[asik1503]

Tak dzisiaj stwierdziłam, że posieję kotu trawkę na balkonie żeby miał zajęcie zrobiliśmy sobie ostatnio narożnik z palet, kupiliśmy poduchy i teraz tylko czekać aż zrobi się ciepło

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez cupcake1

Ja i (mój TŻ przy okazji) też się wkręciliśmy w tym roku w rośliny Mamy kwiaty na balkonie i posadzone różne zioła w doniczkach na parapecie. Zaczynają nam już wyrastać! Codziennie je oglądamy i cieszymy się jak dzieci z kolejnego listka



Aszin- czy jest szansa,że to byłby ostatni tydzień, podczas którego twój TŻ pobierałby te wymazy? Jemu też robią testy co jakis czas czy "nie należy mu się"?

Ja też dopiero w tym roku złapałam bakcyla na rośliny TŻ też je dogląda, ale nie wkręcił się tak jak ja

Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka

[aszin]

Napisane przez cupcake1

Ja i (mój TŻ przy okazji) też się wkręciliśmy w tym roku w rośliny Mamy kwiaty na balkonie i posadzone różne zioła w doniczkach na parapecie. Zaczynają nam już wyrastać! Codziennie je oglądamy i cieszymy się jak dzieci z kolejnego listka



Aszin- czy jest szansa,że to byłby ostatni tydzień, podczas którego twój TŻ pobierałby te wymazy? Jemu też robią testy co jakis czas czy "nie należy mu się"?

Zrobią ostatniego dnia. Szansa jest i mam nadzieję, że niedługo wróci do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

To mój TŻ się roślinami nie interesuje. Jedyne co to uratował sałatę przed zjedzeniem przez kota

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

Mój kilku osobom nawet zaprojektował ogród. No i ogólnie istniejemy razem dzięki wspólnej pasji do roślin. Bo wszystko zaczęło się od zdjęcia paproci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Moj sie bardzo ucieszył z kupionych roślin. Bazylię i oregano z własnej inicjatywy posiał. Dogląda i podlewa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;87848363]To mój TŻ się roślinami nie interesuje. Jedyne co to uratował sałatę przed zjedzeniem przez kota

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mój też, ale ja w sumie też mało wolę sadzić owoce czy warzywka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madeofdream]

Napisane przez smieszka250

W jaki sposób przesuszylas las? Podlewasz, zamykasz wieczko i żyje swoim życiem, nie trzeba nic robić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Las w słoiku to moje marzenie dużo kosztuje zrobienie takiego lasu? Byłam jakoś w lutym w leroy merlin to te duże słoje do lasu były po 70 zł, trochę dużo

[Niezapominajka09]

Napisane przez smieszka250

W jaki sposób przesuszylas las? Podlewasz, zamykasz wieczko i żyje swoim życiem, nie trzeba nic robić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No u mnie wyrosło i wystaje poza pokrywkę;-) i raz przelałam za dużo to chciałam podsuszyć i chyba za bardzo wysuszyłam;-) taka jestem zdolna

[Niezapominajka09]

Napisane przez madeofdream

Las w słoiku to moje marzenie dużo kosztuje zrobienie takiego lasu? Byłam jakoś w lutym w leroy merlin to te duże słoje do lasu były po 70 zł, trochę dużo

No właśnie ja dostałam w prezencie i tym bardziej mi zależy żeby go odratować :-(