|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2015-12-18, 21:19 | #811 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Znalezione na fakt.pl:
~Znalazłam to w internecie jakiś gościu z Maroka waldemar : Na moscie pojawia sie "swietlny punkt" niby z komorki Ewy ale ten bialy punkt moze pochodzic tez z perspektywy za mostem od swiatel samochodu do ktorego zostala wciagnieta Ewa. Kamera zaczyna dzialac tylko na czujnik jak ktos przechodzi przez most.Wiec zapala sie oswietlenie i startuje kamera monitoringu przez 20 sek. ktos biegnie ale to nie jest ani Adam ani Ewa ani "czarna postac". Tu ludzie Rutkowskiego dali troche ciala.Twierdza ze to zagadka. Zagadka to moze i byla ale ostatni monitoring to wyjasnil. Ewa zostala wciagnieta na skwer Lukasiewicza przez Adama ktory podazal za "czarna postacia" nastepnie wspolnie zaczeli ja ciagnac w kierunku Gazowni gdzie jest duzo krzakow.To tam stal samochod ktory widac jak zapala swiatla o godz 3;30 w perspektywie kamery i dlatego jest bialy punkt na moscie.Ale to nie wlaczylo kamery i oswietlenia ulicy na moscie.Zrobila to dalsza czesc Gangu ktora "obstawiala" most po drugiej stronie.Byly to dwie postacie albo trzy i jeden z nich zaczyna nagly bieg po moscie w kierunku przeciwnym do Politechniki czyli tam gdzie znajdowala sie Ewa.Dwa te elementy sie nalozyly czyli wlaczyly sie kamera i w tym samym czasie zapalily sie swiatla samochodu ktory odjezdzal po drugiej stronie z okolic nad brzegiem Warty i skweru Lukasiewicza. Tak samo bylo w Gdansku obstawili wszystkie uliczki i tym samym odcieli kazda mozliwa droge ucieczki.Tu byla jedna mozliwosc bo droga prowadzila przez most. Wiec obstawili wyjscie z mostu. Takie samo bylo polowanie w Poznaniu jak i w Gdansku ten sam styl.Te same metody przekupiona policja ktora twierdzi ze sprawa jest juz zamknieta bo jest winny i nikt inny nie byl w to zamieszany. Ewa moze znajdowac sie na w oklicach Slupska bo tam ten gang ma swoja baze a porywaja zawsze w duzych miastach w ktorych na codzien ich nikt nie zna. Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje." - Gabrielle Chanel Projekt PRAWO JAZDY (30/30) Urodziłam ślicznego, zdrowego bobaska |
2015-12-18, 21:25 | #812 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
OK, w takim razie mam nieaktualne dane, bo wcześniej pisali o tym że chłopak Ewy też ma dostęp, widocznie coś się zmieniło.
|
2015-12-18, 21:39 | #813 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 102
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
|
2015-12-18, 22:02 | #814 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
|
|
2015-12-19, 01:24 | #815 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 39
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
Jak można na podstawie filmu wydawać takie opinie? Wystarczy, ze faktycznie coś jej ktoś dosypał i całą "dorosłość" i "odpowiedzialność" można sobie wsadzić w odbyt. Byłaś z nią tego wieczoru? Piłaś z nią? Nie. Więc nie wydawaj osądów. Siadaj. Pała! |
|
2015-12-19, 08:00 | #816 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Historia Waldemara z Maroka mnie zszokowała! czy naprawdę trzeba aż tyle zachodu, żeby porwać jedną dziewczynę? Opis wskazuje, że porywali kogoś, kogo od razu będą szukać, a Ewa była zwykłą dziewczyną, nie premierem.
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
2015-12-19, 08:13 | #817 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Błagam, nie linkujcie i nie wklejajcie "artykułów" z Faktu ani SE albo przynajmniej nie odpowiadajcie na nie poważnie.
|
2015-12-19, 12:40 | #818 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 102
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Materiał TVN dot. zaginięcia, m.in. trochę o relacjach między Ewą i Adamem i samym Adamie:
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym...du,603638.html |
2015-12-19, 12:46 | #819 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Dziś znalazłam ciekawe informacje, nie z żadnego faktu ani z se tylko ze strony głosu wielkopolskiego. Pogrubionym zaznaczam rzeczy, które pierwszy raz (a przynajmniej mnie nie rzuciły się wcześniej w oczy) są przekazane do publicznej wiadomości...
"jest problem z ustaleniem motywu, jaki mógł popchnąć Adama Z. do zbrodni. Pojawiły się spekulacje, że podejrzany był zafascynowany satanizmem i okultyzmem, o czym informował Krzysztof Rutkowski. Początkowo wydawało się, że te sugestie są wytworem fantazji detektywa bez licencji.]Tymczasem, od osób związanych ze sprawą, dowiedzieliśmy się, że Adam Z. przyznał, że interesował się satanizmem. Podejrzany pilanin zostanie poddany badaniom psychiatrycznym. Przez niektórych jest postrzegany jako osoba niestabilna emocjonalnie. Druga wersja zakłada ostrą sprzeczkę, w wyniku której Z. wepchnął Ewę Tylman do rzeki. O tym, że krzyczał on na swoją koleżankę powiedział mężczyzna, który mijał tę dwójkę na ulicy Mostowej." (...) Mimo że Adam Z. przez długi czas przekonywał, że był tak pijany, iż nie pamięta, co stało się feralnej nocy, usłyszał zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Przypomnijmy, że początkowo twierdził, że w ogóle nic nie wie. Po zatrzymaniu i nocnym eksperymencie procesowym zmienił wersję. Przyznał, iż zobaczył jak Ewa poślizgnęła się i wpadła do wody. "Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że Adam Z. podczas przesłuchania pękł. Przyznał śledczym, że po kłótni z koleżanką zaciągnął ją nad rzekę i wepchnął do wody." Czyli aktualna wersja, jaką podał już po tym jak został aresztowany jest taka, że świadomie wepchnął koleżankę. W mediach pojawiały się informacje, że pęka w areszcie, jest w złej kondycji psychicznej, ale że się przyznał - nie. Jednocześnie były informacje, ale chyba przez Rutkowskiego podane, że nie ma fizycznej możliwości by zeszli nad rzekę, ponoć zarejestrowałyby ich wówczas kamery a nic takiego się nie wydarzyło. Dalej można przypuszczać, że wydarzyło się coś znacznie gorszego i że Adam Z. kogoś się obawia, skoro woli siedzieć w więzieniu... Jednocześnie Policja twierdzi: "Obok porwania pojawiały się także hipotezy mówiące o tym, że Ewa i Adam Z. mieli być przez kogoś śledzeni. Wśród osób wymienia się m.in. mężczyznę widocznego na nagraniu z ul. Wrocławskiej o godzinie 2.16, kiedy Ewa i Adam wyszli z klubu Mixtura. Dotarliśmy do osoby, która zdobyła to nagranie i przekazała je rodzinie. Przekonuje zdecydowanie, że na kolejnych taśmach nikt ich nie śledzi. - Oni nie byli przez nikogo obserwowani przez dłuższy czas - zdradza nam osoba zaangażowana w wyjaśnienie zaginięcia Ewy Tylman. Tak samo miało być również na ul. Mostowej. Opierając się na dowodach i faktach zgromadzonych odrębnie także przez policję, nic nie wskazuje na to, żeby za kobietą i Adamem Z. ktoś szedł. " |
2015-12-19, 12:56 | #820 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Akurat artykuł z Głosu Wielkopolskiego rzuca nowe światło na sprawę. Wiemy mianowicie, że nie siedzi za taką jakąś niewinność tylko prawdopodobnie sam specjalnie przyczynił się do jej śmierci albo faktycznie nieświadomie popchnął ją wpadła do wody, ale że byli pokłóceni to nie pomógł jej. Może zrobił to pod wpływem alkoholu, może potem jak wytrzeźwiał w pełni zdał sobie sprawę, że to co zrobił to coś strasznego i przestraszył się tego. Ale dzięki temu wiemy, że prokuratura ma dobre dowody i dlatego dalej siedzi w areszcie.
Jakoś także nie wierze, że kogoś chroni, kogoś się boi. Sprawa zbyt stała się medialna, żeby przeciętna osoba nie związana ze światkiem przestępczym była taka "harda". Wersja z porwaniem do mnie kompletnie nie przejawia. Niby po co ktoś miałby organizować jakieś nie wiadomo jakie podchody, żeby porwać przeciętną dziewczynę? |
2015-12-19, 13:06 | #821 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
Czemu znajomi z pracy nie chcą się wypowiadać? nikt nic nie zauważył? Wątpię... No i wątek, że dzięki Ewie awansował, ale okazało się, że od 1 grudnia ma wrócić na poprzednie stanowisko kasjera, bo sobie nie radził... Może nakłanial ją by coś zdziałała w jego sprawie i o to była ta cała kłótnia. ---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ---------- Cytat:
Co do twojego pytania, że niby po co ktoś miałby ją porywać? Jeśli doszukujesz się logiki lub powodu w działaniach przestępców, to... Wiesz ile osób jest codziennie porywanych? Ile osób znika bez śladu? W różnych celach. Narządy. Motywy seksualne. Po świecie chodzi też cała kupa wariatów, niebezpiecznych psychopatów. Wcale nie potrzebna im osoba o urodzie Marylin Monroe... |
||
2015-12-19, 13:13 | #822 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 658
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
|
|
2015-12-19, 13:17 | #823 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 102
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
Z kolei dla kontrastu, od. 5:50 brat Ewy mówi, że z relacji i opowiadań znajomych, też osób bliżej z nim powiązanych nie wygląda na mordercę. Oczywiście to tylko gdybania i to w części oparte o rewelacje dziennikarzy, czyli.. ostrożnie. Dla mnie dobrym podsumowaniem jest to, co mówi prof. Ryszard Jaworski ok. 7:00 min. "Przypuszczam, że zakres wiedzy Prokuratury i Policji na temat tego zdarzenia, jest znacznie szerszy, niż przeniknęło to do opinii publicznej." Edytowane przez beatrynka Czas edycji: 2015-12-19 o 13:24 |
|
2015-12-19, 13:20 | #824 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 658
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
|
|
2015-12-19, 13:21 | #825 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Tylko odnośnie satanizmu już Elfir pisała od kiedy to szatan przyjmuje ofiary topione. Prędzej bym powiedziała ze motywem była ta kłótnia. Pytanie o co...
---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ---------- Cytat:
|
|
2015-12-19, 13:31 | #826 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 51
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Czytałam dziś ten artykuł z Głosu Wielkopolskiego. Zastanawiam się na ile on jest wiarygodny:
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że Adam Z. podczas przesłuchania pękł. Przyznał śledczym, że po kłótni z koleżanką zaciągnął ją nad rzekę i wepchnął do wody. Osobiście nie wierzę w "nieoficjalne" rewelacje. Jeśli tak nawet było, to na pewno by się nie przyznał. Bo po co ? żeby pójść siedzieć na długie lata? Nie było świadków, monitoringu nad rzeką... Tylko jego relacja. ---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ---------- O tym nie wiedziałam. Skąd to źródło? |
2015-12-19, 13:31 | #827 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 658
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
czy wepchniecie do wody nie podlega pod swiadome zabojstwo a nie pod ewentualny zamiar? jakby tak odwrocic kolejnosc wyrazow z zarzutu to wychodzi " zamiarzam ewentualnie kogos zabic" czyli moge sie rozmyslic i komus darowac życie
|
2015-12-19, 13:33 | #828 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 102
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
Co do pęknięcia... mógł pęknąć. Nawet jeśli miał już jakąś założona taktykę obrony (np. powoływanie się na niepamięć) , to pod wpływem stresu, emocji, wyrzutów sumienia mógł się "sypnąć", zwłaszcza, że był często przez nich przesłuchiwany. Dodatkowo w momencie kiedy "pękał" mógł podejrzewać (słusznie lub nie), że mają coś na niego i już i tak się wydało. Pęknięcie mogło być zupełnie przez niego nieplanowane. Edytowane przez beatrynka Czas edycji: 2015-12-19 o 13:47 |
|
2015-12-19, 13:38 | #829 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 51
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
beatrynka, może i masz rację...Długie, męczące przesłuchania.... i mógł pęknąć. Mam mieszane uczucia co do tego chłopaka. Chociaż chcę wierzyć, że jest niewinny.
Natomiast myślę, że nigdy nie dowiemy się prawdy. |
2015-12-19, 13:41 | #830 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 421
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
|
|
2015-12-19, 13:43 | #831 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
To było podawane już dawno, że wersja Adama Z. jest kłamstwem. Już jak była ta cała wizja lokalna z jego udziałem, że niby Ewa biegnie po schodach, on ją goni. Gdyby tam ktokolwiek się wtedy pojawił, byłoby to zarejestrowane przez jedną z kamer, nie będę Ci teraz wymyślać przez którą. Widać by było również Adama, jak wraca stamtąd sam. A niestety w tym czasie w tym miejscu nikt się nie pojawił.
|
2015-12-19, 14:30 | #832 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
Cytat:
Że jest niestabilny emocjonalnie, to wiedzą od "osób powiązanych ze sprawą" = "możemy napisać cokolwiek, byle się sprzedało, i tak tego nie sprawdzą".A jak wygląda morderca? I czy był w historii jakikolwiek, o którym nie słyszeliśmy "był miłym, szanowanym człowiekiem nie wzbudzającym żadnych podejrzeń, nikt się tego nie spodziewał"? |
||
2015-12-19, 15:09 | #833 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 102
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
Co do pytania, jak wygląda morderca? Często jak każdy inny człowiek. Zauważ jednak, że brat Ewy w wywiadzie odwołuje się do treści rozmów ze znajomymi Adama, którzy najwidoczniej nie dostrzegli u niego niepokojących sygnałów. Jest wiele osób, w odniesieniu, do których można bez trudu przewidzieć, że mogą dopuścić się przestępstwa, w tym i poważnego. Np. przejawiali już wcześniej zachowania agresywne, byli karani za popełnianie przestępstwa. Takim przykładem potencjalnie bardzo niebezpiecznego człowieka będzie np. ojciec mojej znajomej, odnośnie którego w trakcie postępowania karnego lekarze biegli ustalili, że ma osobowość psychopatyczną. Człowiek ten później próbował podpalić dom swojej rodziny i groził osobom z jej otoczenia, dopuścił się też innych niebezpiecznych i niezgodnych z prawem zachowań. Wbrew pozorom, jakie może stwarzać czerpanie informacji głównie z mediów, w wielu sprawach czyn osoby, która popełniła przestępstwo nie jest zaskakujący, lub bardzo zaskakujący, w kontekście wcześniejszych jej zachowań. A poniżej przykład całkiem rzetelnie przez dziennikarza opisanej zbrodni, w której brakło jednoznacznego motywu (a już na pewno motywu takiego nie zdołał ustalić Sąd). Biegli przy tym uznali, że "pewne zaburzenia osobowości nie zostały bez wpływu na zachowanie przestępcze. W dzieciństwie nie zaznał poczucia bezpieczeństwa, źle toleruje krytykę. Wcześniej był karany za jazdę samochodem po pijanemu (3 promile) oraz za wyłudzenie 3 tys. zł kredytu." Read more: http://panorama.media.pl/content/vie...#ixzz3umQbT4OM W tym artykule nie zostało to akurat opisane, ale dodatkowo dodam, że pan, który zabił sąsiada, stracił też wcześniej pracę i rozwiódł się z żoną. Przesłuchiwany przed Sądem wyjaśniał, że sąsiada lubił, nie planował go zabić, nie wie czemu to zrobił. Poszedł po wodę do kuchni i wychodząc z niej zobaczył nóż, który wziął, po czym zrobił, to co zrobił i jest mu przykro, że zrobił krzywdę temu człowiekowi. Tym razem źródła z internetu nie podam - z historią tą zetknęłam się w realu. Przy czym tu też trochę więcej: http://www.koscian.net/Zabojca_skazany_,3520.html Edytowane przez beatrynka Czas edycji: 2015-12-19 o 15:33 |
|
2015-12-19, 17:21 | #834 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
mylisz pojęcia, przeczytaj w wujku google co oznacza zamiar ewentualny, bo nie to samo co piszesz i myslisz, że oznacza
|
2015-12-19, 17:26 | #835 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Cytat:
Oj ale ja miałam na myśli przeciętna nie w sensie urody (jej nie oceniam, każdy ma inny gust ale fakt faktem moim zdaniem ładna z niej dziewczyna) a po prostu przeciętna w sensie osobowości. Nie miała bogatej rodziny, normalna zwykła dziewczyna. Akurat tutaj w kwestii porwań, zniknięć moim zdaniem przesadzasz. Mówmy o Polsce nie o całym świecie. Sprawdź sobie statystki choć ja znam tylko te Andrzeja Seremeta za okres 2005 - 2010. Wtedy to porwano zaledwie lub aż 160 osób z czego "jedynie" 19 kobiet. Głównie porywani są mężczyźni w wieku 30 - 40 lat prowadzący działalność gospodarczą tym samym domniemanie się, że głównym motywem porwań jest okup. W tym okresie nie było żadnego porwania w celach medycznych. Zresztą to jest największy mit o rzekomych porwaniach, aby komuś wyciąć jakiś narząd. Wbrew pozorom to nie jest tak, że wytniemy ci nerkę i będzie każdemu pasowała. Po pierwsze musi to być profesjonalny zespół lekarzy, sterylne warunki dokładne badania wpierw tej "rzekomo" porywanej osoby. Motyw seksualny owszem wydaje się prawdopodobny, ale znów statystyki pokazują, że jak już to dochodzi do gwałtów a nie porwań w celu wywiezienia kogoś do domu publicznego czy coś takiego. Po pierwsze jak już to dochodzi do tego, że wydaje ci się że jedziesz pracować gdzieś w niemczech jako kelnerka/opiekunka a na miejscu okazuje się co innego. A nie, że wprost z ulicy ciebie porywają. Inna sprawa, że zarzut "zabójstwa z zamiarem ewentualnym" nie bardzo mi pasuje do tej sytuacji w której on zaciąga ją nad rzekę. Do tego zarzutu bardziej pasuje sytuacja w której popycha ją ona wpada do wody widzi, że się topi ale decyduje się jej nie pomóc. Nie chciał jej skrzywdzić ale zarazem pod wpływem sporu, wzburzenia nie interesuje go czy się uratuje czy nie. |
|
2015-12-19, 17:42 | #836 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Wystarczająco dużo, by nie było powodu poddawać w wątpliwość, że " ktoś miał tyle zachodu by porwać przeciętną dziewczynę". Ile zachodu? Co to za zachód podjechać i wciągnąć do samochodu do tego stopnia nawaloną (bądź pod wpływem jeszcze innych środków) dziewczynę pod opieką równie bardzo nawalonego chłopaka. A że przeciętną? Nie mi oceniać do czego psychopacie potrzebna porwana... Pewnie zanim się spostrzegł (Adam) co się stało, minęła dłuższa chwila. Ktoś mu zagroził, że to samo zrobi z jego siostrą jak piśnie słówko, więc chłopak się boi. No bo po co przyznaje się do czegoś, skoro to co twierdzi, że zrobił i gdzie z Ewą poszedł, było niemożliwe (uchwyciłyby ich kamery) no i czasowo mało możliwe. Ostatnie z nagrań, które uchwyca ich oboje ma miejsce o godz. 3:24. Kolejne jak idzie sam już kawałek dalej jest z 3:30 bądź 3:32. No sorry... Ewy w wodzie nie ma.
---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ---------- Cytat:
|
|
2015-12-19, 17:48 | #837 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
|
2015-12-19, 17:50 | #838 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
A moze Ty sprawdź skoro tak bardzo interesuje Cię konkretna liczba? Ja nie mam takiej potrzeby.
|
2015-12-19, 18:06 | #839 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
|
2015-12-19, 18:21 | #840 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
|
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II
Co wzięłam? Podałam jakiś konkret? Przeprowadziłam jakieś badania? Mam wrażenie, że Ci się nudzi. Jakie to ma znaczenie?
To była moja odpowiedź na pytanie Majki95 a nie Twoje. Na pytanie: " Niby po co ktoś miałby organizować jakieś nie wiadomo jakie podchody, żeby porwać przeciętną dziewczynę?" A faktem jest, że codziennie zaginionych jest cała kupa ludzi - ile, nie wiem - przepraszam. Ile z tego jest porwanych a ile zabitych, a ile odnalezionych - również nie wiem. Jak nie wiem, dlaczego ktoś miałby porwać przeciętną dziewczynę. Może do organów, może do celów seksualnych, może żeby zamknąć ją w przygotowanym wcześniej w piwnicy pokoju, by rodziła mu dzieci, jak można było zobaczyć w kilku przerażających o tej tematyce filmach.... Podobnie nie wiem, czemu ktoś odciął mężczyźnie rękę a następnie wyrzucił ją do Warty. Podobnie nie wiem, czemu miałabym teraz szukać w internetach odpowiedzi na Twoje pytania, żeby zaspokoić Twoją czepialską naturę. Ale jak do tego stopnia interesuje Cię ten temat, zapewne masz dostęp do internetu skoro tu jesteś i możesz zaspokoić swoją wiedzę. Możesz również udać się na posterunek policji i zapytać, jak to wygląda w Twojej miejscowości. Dla mnie EOT, bo ta dyskusja jest bez sensu. To była moja konkretna odpowiedź do konkretnego pytania Majki, które zwróciło moją uwagę, bo uważam, że szukanie uzasadnienia w porwaniu właśnie Ewy nie ma sensu, podobnie jak szukanie uzasadnienia w poczynaniach psychopaty. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:37.