POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-18, 21:19   #811
Cecilia89
Zadomowienie
 
Avatar Cecilia89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 365
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Znalezione na fakt.pl:
~Znalazłam to w internecie jakiś gościu z Maroka waldemar : Na moscie pojawia sie "swietlny punkt" niby z komorki Ewy ale ten bialy punkt moze pochodzic tez z perspektywy za mostem od swiatel samochodu do ktorego zostala wciagnieta Ewa.
Kamera zaczyna dzialac tylko na czujnik jak ktos przechodzi przez most.Wiec zapala sie oswietlenie i startuje kamera monitoringu przez 20 sek. ktos biegnie ale to nie jest ani Adam ani Ewa ani "czarna postac".
Tu ludzie Rutkowskiego dali troche ciala.Twierdza ze to zagadka.
Zagadka to moze i byla ale ostatni monitoring to wyjasnil.
Ewa zostala wciagnieta na skwer Lukasiewicza przez Adama ktory podazal za "czarna postacia" nastepnie wspolnie zaczeli ja ciagnac w kierunku Gazowni gdzie jest duzo krzakow.To tam stal samochod ktory widac jak zapala swiatla o godz 3;30 w perspektywie kamery i dlatego jest bialy punkt na moscie.Ale to nie wlaczylo kamery i oswietlenia ulicy na moscie.Zrobila to dalsza czesc Gangu ktora "obstawiala" most po drugiej stronie.Byly to dwie postacie albo trzy i jeden z nich zaczyna nagly bieg po moscie w kierunku przeciwnym do Politechniki czyli tam gdzie znajdowala sie Ewa.Dwa te elementy sie nalozyly czyli wlaczyly sie kamera i w tym samym czasie zapalily sie swiatla samochodu ktory odjezdzal po drugiej stronie z okolic nad brzegiem Warty i skweru Lukasiewicza.
Tak samo bylo w Gdansku obstawili wszystkie uliczki i tym samym odcieli kazda mozliwa droge ucieczki.Tu byla jedna mozliwosc bo droga prowadzila przez most. Wiec obstawili wyjscie z mostu.
Takie samo bylo polowanie w Poznaniu jak i w Gdansku ten sam styl.Te same metody przekupiona policja ktora twierdzi ze sprawa jest juz zamknieta bo jest winny i nikt inny nie byl w to zamieszany.
Ewa moze znajdowac sie na w oklicach Slupska bo tam ten gang ma swoja baze a porywaja zawsze w duzych miastach w ktorych na codzien ich nikt nie zna.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje." - Gabrielle Chanel
Projekt PRAWO JAZDY (30/30)
Urodziłam ślicznego, zdrowego bobaska
Cecilia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 21:25   #812
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez beatrynka Pokaż wiadomość
Prowadzący stronę Facebooka Ewy poinformowali też dziś:
"Stronę prowadzi pewna grupa moderatorów (osoby anonimowe ) oraz bracia Ewy. Zdajemy sobie sprawę, że popełniamy błędy, ale nikt nigdy nie napisał na to gotowego scenariusza..."
OK, w takim razie mam nieaktualne dane, bo wcześniej pisali o tym że chłopak Ewy też ma dostęp, widocznie coś się zmieniło.
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 21:39   #813
beatrynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 102
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez Krolowa Julianna Pokaż wiadomość
OK, w takim razie mam nieaktualne dane, bo wcześniej pisali o tym że chłopak Ewy też ma dostęp, widocznie coś się zmieniło.
Też pamiętam, że tak pisali. Widocznie ekipa im się powiększyła. Chłopak Ewy nadal może być jednym z tych anonimowych moderatorów.
beatrynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 22:02   #814
ry-bcia
Zadomowienie
 
Avatar ry-bcia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 182
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Znalezione na fakt.pl:
~Znalazłam to w internecie jakiś gościu z Maroka waldemar : Na moscie pojawia sie "swietlny punkt" niby z komorki Ewy ale ten bialy punkt moze pochodzic tez z perspektywy za mostem od swiatel samochodu do ktorego zostala wciagnieta Ewa.
Kamera zaczyna dzialac tylko na czujnik jak ktos przechodzi przez most.Wiec zapala sie oswietlenie i startuje kamera monitoringu przez 20 sek. ktos biegnie ale to nie jest ani Adam ani Ewa ani "czarna postac".
Tu ludzie Rutkowskiego dali troche ciala.Twierdza ze to zagadka.
Zagadka to moze i byla ale ostatni monitoring to wyjasnil.
Ewa zostala wciagnieta na skwer Lukasiewicza przez Adama ktory podazal za "czarna postacia" nastepnie wspolnie zaczeli ja ciagnac w kierunku Gazowni gdzie jest duzo krzakow.To tam stal samochod ktory widac jak zapala swiatla o godz 3;30 w perspektywie kamery i dlatego jest bialy punkt na moscie.Ale to nie wlaczylo kamery i oswietlenia ulicy na moscie.Zrobila to dalsza czesc Gangu ktora "obstawiala" most po drugiej stronie.Byly to dwie postacie albo trzy i jeden z nich zaczyna nagly bieg po moscie w kierunku przeciwnym do Politechniki czyli tam gdzie znajdowala sie Ewa.Dwa te elementy sie nalozyly czyli wlaczyly sie kamera i w tym samym czasie zapalily sie swiatla samochodu ktory odjezdzal po drugiej stronie z okolic nad brzegiem Warty i skweru Lukasiewicza.
Tak samo bylo w Gdansku obstawili wszystkie uliczki i tym samym odcieli kazda mozliwa droge ucieczki.Tu byla jedna mozliwosc bo droga prowadzila przez most. Wiec obstawili wyjscie z mostu.
Takie samo bylo polowanie w Poznaniu jak i w Gdansku ten sam styl.Te same metody przekupiona policja ktora twierdzi ze sprawa jest juz zamknieta bo jest winny i nikt inny nie byl w to zamieszany.
Ewa moze znajdowac sie na w oklicach Slupska bo tam ten gang ma swoja baze a porywaja zawsze w duzych miastach w ktorych na codzien ich nikt nie zna.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
niech Waldemar z Maroka idzie sie leczyć
ry-bcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 01:24   #815
Poznaniak80
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 39
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez balwaneczka Pokaż wiadomość
Hej, przyłączam się do dyskusji.

Sama nie wiem co o tej sprawie myśleć. Jako, że pracuję przy sprawach karnych, to wiem, że w polskich realiach nie ma co się doszukiwać morderstw rodem z CSI, rytualnych, itp. Przeważnie są to wypadki, zemsty, zazdrość. I myślę, że w tej sprawie może być podobnie.
Nie jestem przekonana również do tego, że Adam Z. ją zabił. Ale i tak jak dla mnie się przyczynił, bo nawet jeżeli mówi prawdę, to jej nie pomógł, a gdyby doszło do porwania, itp. też mógł pomóc. A nie zrobił nic, rżnął głupa.
No a nie obrażając Ewy, bo to nie mam takich intencji, to jednak jak dla mnie jej upicie się było trochę nieodpowiedzialne. Każdemu można, owszem, ale gdzieś jest granica, a jeżeli ma się ochotę aż tak zabalować, to na trzeźwo dobrze zadbać o swój bezpieczny powrót do domu. Nie miała 16 lat w końcu, tylko była dorosłą kobietą, na pewno zdającą sobie sprawę jakie są efekty mocnego upojenia.

Ogólnie to jestem pesymistycznie nastawiona do tej sprawy, ale mam nadzieję, że się mylę i Ewa żyje.
Boże chroń nas przed takimi ludźmi... O ile to nie jest ściema z tą pracą przy sprawach karnych, to jest to mega nieprofesjonalne podejście.

Jak można na podstawie filmu wydawać takie opinie?

Wystarczy, ze faktycznie coś jej ktoś dosypał i całą "dorosłość" i "odpowiedzialność" można sobie wsadzić w odbyt.

Byłaś z nią tego wieczoru? Piłaś z nią? Nie. Więc nie wydawaj osądów.

Siadaj. Pała!
Poznaniak80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 08:00   #816
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Historia Waldemara z Maroka mnie zszokowała! czy naprawdę trzeba aż tyle zachodu, żeby porwać jedną dziewczynę? Opis wskazuje, że porywali kogoś, kogo od razu będą szukać, a Ewa była zwykłą dziewczyną, nie premierem.
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 08:13   #817
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Błagam, nie linkujcie i nie wklejajcie "artykułów" z Faktu ani SE albo przynajmniej nie odpowiadajcie na nie poważnie.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-19, 12:40   #818
beatrynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 102
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Materiał TVN dot. zaginięcia, m.in. trochę o relacjach między Ewą i Adamem i samym Adamie:
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym...du,603638.html
beatrynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 12:46   #819
karolove
Raczkowanie
 
Avatar karolove
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Dziś znalazłam ciekawe informacje, nie z żadnego faktu ani z se tylko ze strony głosu wielkopolskiego. Pogrubionym zaznaczam rzeczy, które pierwszy raz (a przynajmniej mnie nie rzuciły się wcześniej w oczy) są przekazane do publicznej wiadomości...

"jest problem z ustaleniem motywu, jaki mógł popchnąć Adama Z. do zbrodni. Pojawiły się spekulacje, że podejrzany był zafascynowany satanizmem i okultyzmem, o czym informował Krzysztof Rutkowski. Początkowo wydawało się, że te sugestie są wytworem fantazji detektywa bez licencji.]Tymczasem, od osób związanych ze sprawą, dowiedzieliśmy się, że Adam Z. przyznał, że interesował się satanizmem. Podejrzany pilanin zostanie poddany badaniom psychiatrycznym. Przez niektórych jest postrzegany jako osoba niestabilna emocjonalnie. Druga wersja zakłada ostrą sprzeczkę, w wyniku której Z. wepchnął Ewę Tylman do rzeki. O tym, że krzyczał on na swoją koleżankę powiedział mężczyzna, który mijał tę dwójkę na ulicy Mostowej."
(...)

Mimo że Adam Z. przez długi czas przekonywał, że był tak pijany, iż nie pamięta, co stało się feralnej nocy, usłyszał zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Przypomnijmy, że początkowo twierdził, że w ogóle nic nie wie. Po zatrzymaniu i nocnym eksperymencie procesowym zmienił wersję. Przyznał, iż zobaczył jak Ewa poślizgnęła się i wpadła do wody.
"Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że Adam Z. podczas przesłuchania pękł. Przyznał śledczym, że po kłótni z koleżanką zaciągnął ją nad rzekę i wepchnął do wody."

Czyli aktualna wersja, jaką podał już po tym jak został aresztowany jest taka, że świadomie wepchnął koleżankę. W mediach pojawiały się informacje, że pęka w areszcie, jest w złej kondycji psychicznej, ale że się przyznał - nie. Jednocześnie były informacje, ale chyba przez Rutkowskiego podane, że nie ma fizycznej możliwości by zeszli nad rzekę, ponoć zarejestrowałyby ich wówczas kamery a nic takiego się nie wydarzyło. Dalej można przypuszczać, że wydarzyło się coś znacznie gorszego i że Adam Z. kogoś się obawia, skoro woli siedzieć w więzieniu...

Jednocześnie Policja twierdzi:
"Obok porwania pojawiały się także hipotezy mówiące o tym, że Ewa i Adam Z. mieli być przez kogoś śledzeni. Wśród osób wymienia się m.in. mężczyznę widocznego na nagraniu z ul. Wrocławskiej o godzinie 2.16, kiedy Ewa i Adam wyszli z klubu Mixtura. Dotarliśmy do osoby, która zdobyła to nagranie i przekazała je rodzinie. Przekonuje zdecydowanie, że na kolejnych taśmach nikt ich nie śledzi. - Oni nie byli przez nikogo obserwowani przez dłuższy czas - zdradza nam osoba zaangażowana w wyjaśnienie zaginięcia Ewy Tylman. Tak samo miało być również na ul. Mostowej. Opierając się na dowodach i faktach zgromadzonych odrębnie także przez policję, nic nie wskazuje na to, żeby za kobietą i Adamem Z. ktoś szedł. "
__________________
03.10.2015
http://s10.suwaczek.com/20151003050114.png
karolove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 12:56   #820
Majka_95
Zakorzenienie
 
Avatar Majka_95
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 121
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Akurat artykuł z Głosu Wielkopolskiego rzuca nowe światło na sprawę. Wiemy mianowicie, że nie siedzi za taką jakąś niewinność tylko prawdopodobnie sam specjalnie przyczynił się do jej śmierci albo faktycznie nieświadomie popchnął ją wpadła do wody, ale że byli pokłóceni to nie pomógł jej. Może zrobił to pod wpływem alkoholu, może potem jak wytrzeźwiał w pełni zdał sobie sprawę, że to co zrobił to coś strasznego i przestraszył się tego. Ale dzięki temu wiemy, że prokuratura ma dobre dowody i dlatego dalej siedzi w areszcie.

Jakoś także nie wierze, że kogoś chroni, kogoś się boi. Sprawa zbyt stała się medialna, żeby przeciętna osoba nie związana ze światkiem przestępczym była taka "harda".

Wersja z porwaniem do mnie kompletnie nie przejawia. Niby po co ktoś miałby organizować jakieś nie wiadomo jakie podchody, żeby porwać przeciętną dziewczynę?
Majka_95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 13:06   #821
karolove
Raczkowanie
 
Avatar karolove
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez beatrynka Pokaż wiadomość
Materiał TVN dot. zaginięcia, m.in. trochę o relacjach między Ewą i Adamem i samym Adamie:
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym...du,603638.html
ktoś wie co to za nagranie z 41 s? jakby szli przy wodzie?
Czemu znajomi z pracy nie chcą się wypowiadać? nikt nic nie zauważył? Wątpię...
No i wątek, że dzięki Ewie awansował, ale okazało się, że od 1 grudnia ma wrócić na poprzednie stanowisko kasjera, bo sobie nie radził... Może nakłanial ją by coś zdziałała w jego sprawie i o to była ta cała kłótnia.

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Majka_95 Pokaż wiadomość
Akurat artykuł z Głosu Wielkopolskiego rzuca nowe światło na sprawę. Wiemy mianowicie, że nie siedzi za taką jakąś niewinność tylko prawdopodobnie sam specjalnie przyczynił się do jej śmierci albo faktycznie nieświadomie popchnął ją wpadła do wody, ale że byli pokłóceni to nie pomógł jej. Może zrobił to pod wpływem alkoholu, może potem jak wytrzeźwiał w pełni zdał sobie sprawę, że to co zrobił to coś strasznego i przestraszył się tego. Ale dzięki temu wiemy, że prokuratura ma dobre dowody i dlatego dalej siedzi w areszcie.

Jakoś także nie wierze, że kogoś chroni, kogoś się boi. Sprawa zbyt stała się medialna, żeby przeciętna osoba nie związana ze światkiem przestępczym była taka "harda".

Wersja z porwaniem do mnie kompletnie nie przejawia. Niby po co ktoś miałby organizować jakieś nie wiadomo jakie podchody, żeby porwać przeciętną dziewczynę?
Ale jest napisane, że on się przyznał, że ZACIĄGNĄŁ ją nad rzekę i WEPCHNĄŁ do niej. Świadomie. Nie było tu przypadku, ze popchnął, nie myśląc, ze może wpaść. Tylko, że ja nie wierzę w to. Dlaczego? Ano dlatego,że jeśli nie Ewę (rozumiem, ciało trudno znaleźć o tej porze roku, bo jest gdzieś na dnie), to do tej pory znaleziono by cokolwiek. Płaszcz był tylko luźno przewieszony, coś z kieszeni, torebka, cokolwiek! Ponoć nad rzeką znaleziono taki sam telefon jak miała Ewa, ale policja stwierdziła, że to nie jej. No i druga sprawa, że kamery by ich zarejestrowały jeśli by zeszli, tam gdzie twierdzi, że zeszli Adam.

Co do twojego pytania, że niby po co ktoś miałby ją porywać? Jeśli doszukujesz się logiki lub powodu w działaniach przestępców, to... Wiesz ile osób jest codziennie porywanych? Ile osób znika bez śladu? W różnych celach. Narządy. Motywy seksualne. Po świecie chodzi też cała kupa wariatów, niebezpiecznych psychopatów. Wcale nie potrzebna im osoba o urodzie Marylin Monroe...
__________________
03.10.2015
http://s10.suwaczek.com/20151003050114.png
karolove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-19, 13:13   #822
kasienka129
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 658
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
ktoś wie co to za nagranie z 41 s? jakby szli przy wodzie?
Czemu znajomi z pracy nie chcą się wypowiadać? nikt nic nie zauważył? Wątpię...
No i wątek, że dzięki Ewie awansował, ale okazało się, że od 1 grudnia ma wrócić na poprzednie stanowisko kasjera, bo sobie nie radził... Może nakłanial ją by coś zdziałała w jego sprawie i o to była ta cała kłótnia.

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------



Ale jest napisane, że on się przyznał, że ZACIĄGNĄŁ ją nad rzekę i WEPCHNĄŁ do niej. Świadomie. Nie było tu przypadku, ze popchnął, nie myśląc, ze może wpaść. Tylko, że ja nie wierzę w to. Dlaczego? Ano dlatego,że jeśli nie Ewę (rozumiem, ciało trudno znaleźć o tej porze roku, bo jest gdzieś na dnie), to do tej pory znaleziono by cokolwiek. Płaszcz był tylko luźno przewieszony, coś z kieszeni, torebka, cokolwiek! Ponoć nad rzeką znaleziono taki sam telefon jak miała Ewa, ale policja stwierdziła, że to nie jej. No i druga sprawa, że kamery by ich zarejestrowały jeśli by zeszli, tam gdzie twierdzi, że zeszli Adam.

Co do twojego pytania, że niby po co ktoś miałby ją porywać? Jeśli doszukujesz się logiki lub powodu w działaniach przestępców, to... Wiesz ile osób jest codziennie porywanych? Ile osób znika bez śladu? W różnych celach. Narządy. Motywy seksualne. Po świecie chodzi też cała kupa wariatów, niebezpiecznych psychopatów. Wcale nie potrzebna im osoba o urodzie Marylin Monroe...
to jest tak specjnie zrobione do materialu, za oni chwile znikaja
kasienka129 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 13:17   #823
beatrynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 102
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
ktoś wie co to za nagranie z 41 s? jakby szli przy wodzie?
Czemu znajomi z pracy nie chcą się wypowiadać? nikt nic nie zauważył? Wątpię...
No i wątek, że dzięki Ewie awansował, ale okazało się, że od 1 grudnia ma wrócić na poprzednie stanowisko kasjera, bo sobie nie radził... Może nakłanial ją by coś zdziałała w jego sprawie i o to była ta cała kłótnia.
W 41s to są raczej inne osoby. Moim zdaniem to fragmencik, która TVN sama nagrała lub skądś wytrzasnęła, żeby dodatkowo udramatyzować materiał. Jest tam też mowa o tym, że podjął dwa kierunki studiów, żadnego nie skończył, potem próbował modelingu, i j.w. w pracy nie do końca szło jak po maśle. Ogólnie mógł być w nienajlepszym momencie swojego życia. W takich warunkach mógł być bardziej skłonny do irytacji lub impulsywnych zachowań. Co by korespondowało z cytowanym przez Ciebie artykułem z Głosu Wielkopolskiego, w którym się podaje, że były takie osoby, które go postrzegały jako niestabilnego emocjonalnie.

Z kolei dla kontrastu, od. 5:50 brat Ewy mówi, że z relacji i opowiadań znajomych, też osób bliżej z nim powiązanych nie wygląda na mordercę.

Oczywiście to tylko gdybania i to w części oparte o rewelacje dziennikarzy, czyli.. ostrożnie.
Dla mnie dobrym podsumowaniem jest to, co mówi prof. Ryszard Jaworski ok. 7:00 min. "Przypuszczam, że zakres wiedzy Prokuratury i Policji na temat tego zdarzenia, jest znacznie szerszy, niż przeniknęło to do opinii publicznej."

Edytowane przez beatrynka
Czas edycji: 2015-12-19 o 13:24
beatrynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 13:20   #824
kasienka129
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 658
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez beatrynka Pokaż wiadomość
W 41s to są raczej inne osoby. Moim zdaniem to fragmencik, która TVN sama nagrała lub skądś wytrzasnęła, żeby dodatkowo udramatyzować materiał. Jest tam też mowa o tym, że podjął dwa kierunki studiów, żadnego nie skończył, potem próbował modelingu, i j.w. w pracy nie do końca szło jak po maśle. Ogólnie mógł być w nienajlepszym momencie swojego życia. W takich warunkach mógł być bardziej skłonny do irytacji lub impulsywnych zachowań. Co by korespondowało z cytowanym przez Ciebie artykułem z Głosu Wielkopolskiego, w którym się podaje, że były takie osoby, które go postrzegały jako niestabilnego emocjonalnie.

Z kolei dla kontrastu, od. 5:50 brat Ewy mówi, że z relacji i opowiadań znajomych, też osób bliżej z nim powiązanych nie wygląda na mordercę.
tak, do podbicia dramatu, tajemniczosci, osoba ma czapke i szalik na sobie
kasienka129 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 13:21   #825
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Tylko odnośnie satanizmu już Elfir pisała od kiedy to szatan przyjmuje ofiary topione. Prędzej bym powiedziała ze motywem była ta kłótnia. Pytanie o co...

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Majka_95 Pokaż wiadomość
Akurat artykuł z Głosu Wielkopolskiego rzuca nowe światło na sprawę. Wiemy mianowicie, że nie siedzi za taką jakąś niewinność tylko prawdopodobnie sam specjalnie przyczynił się do jej śmierci albo faktycznie nieświadomie popchnął ją wpadła do wody, ale że byli pokłóceni to nie pomógł jej. Może zrobił to pod wpływem alkoholu, może potem jak wytrzeźwiał w pełni zdał sobie sprawę, że to co zrobił to coś strasznego i przestraszył się tego. Ale dzięki temu wiemy, że prokuratura ma dobre dowody i dlatego dalej siedzi w areszcie.

Jakoś także nie wierze, że kogoś chroni, kogoś się boi. Sprawa zbyt stała się medialna, żeby przeciętna osoba nie związana ze światkiem przestępczym była taka "harda".

Wersja z porwaniem do mnie kompletnie nie przejawia. Niby po co ktoś miałby organizować jakieś nie wiadomo jakie podchody, żeby porwać przeciętną dziewczynę?
On siedzi w areszcie więc jemu te groźby jeśli miały miejsce nic nie zrobią ale na zewnątrz jest jego rodzina a przeciętny Mietek z internetu jest w stanie ja tam znaleźć.
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 13:31   #826
Pomianowska
Raczkowanie
 
Avatar Pomianowska
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 51
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Czytałam dziś ten artykuł z Głosu Wielkopolskiego. Zastanawiam się na ile on jest wiarygodny:

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że Adam Z. podczas przesłuchania pękł. Przyznał śledczym, że po kłótni z koleżanką zaciągnął ją nad rzekę i wepchnął do wody.

Osobiście nie wierzę w "nieoficjalne" rewelacje. Jeśli tak nawet było, to na pewno by się nie przyznał. Bo po co ? żeby pójść siedzieć na długie lata? Nie było świadków, monitoringu nad rzeką... Tylko jego relacja.

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
No i druga sprawa, że kamery by ich zarejestrowały jeśli by zeszli, tam gdzie twierdzi, że zeszli Adam.
O tym nie wiedziałam. Skąd to źródło?
Pomianowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 13:31   #827
kasienka129
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 658
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

czy wepchniecie do wody nie podlega pod swiadome zabojstwo a nie pod ewentualny zamiar? jakby tak odwrocic kolejnosc wyrazow z zarzutu to wychodzi " zamiarzam ewentualnie kogos zabic" czyli moge sie rozmyslic i komus darowac życie
kasienka129 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 13:33   #828
beatrynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 102
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez Pomianowska Pokaż wiadomość
Czytałam dziś ten artykuł z Głosu Wielkopolskiego. Zastanawiam się na ile on jest wiarygodny:

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że Adam Z. podczas przesłuchania pękł. Przyznał śledczym, że po kłótni z koleżanką zaciągnął ją nad rzekę i wepchnął do wody.

Osobiście nie wierzę w "nieoficjalne" rewelacje. Jeśli tak nawet było, to na pewno by się nie przyznał. Bo po co ? żeby pójść siedzieć na długie lata? Nie było świadków, monitoringu nad rzeką... Tylko jego relacja.
Też nie ufam nieoficjalnym rewelacjom.
Co do pęknięcia... mógł pęknąć. Nawet jeśli miał już jakąś założona taktykę obrony (np. powoływanie się na niepamięć) , to pod wpływem stresu, emocji, wyrzutów sumienia mógł się "sypnąć", zwłaszcza, że był często przez nich przesłuchiwany. Dodatkowo w momencie kiedy "pękał" mógł podejrzewać (słusznie lub nie), że mają coś na niego i już i tak się wydało. Pęknięcie mogło być zupełnie przez niego nieplanowane.

Edytowane przez beatrynka
Czas edycji: 2015-12-19 o 13:47
beatrynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 13:38   #829
Pomianowska
Raczkowanie
 
Avatar Pomianowska
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 51
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

beatrynka, może i masz rację...Długie, męczące przesłuchania.... i mógł pęknąć. Mam mieszane uczucia co do tego chłopaka. Chociaż chcę wierzyć, że jest niewinny.
Natomiast myślę, że nigdy nie dowiemy się prawdy.
Pomianowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-19, 13:41   #830
shanta
Wtajemniczenie
 
Avatar shanta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 421
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez beatrynka Pokaż wiadomość
Też nie ufam oficjalnym rewelacjom.
Co do pęknięcia... mógł pęknąć. Nawet jeśli miał już jakąś założona taktykę obrony (np. powoływanie się na niepamięć) , to pod wpływem stresu, emocji, wyrzutów sumienia mógł się "sypnąć", zwłaszcza, że był często przez nich przesłuchiwany. Dodatkowo w momencie kiedy "pękał" mógł podejrzewać (słusznie lub nie), że mają coś na niego i już i tak się wydało. Pęknięcie mogło być zupełnie przez niego nieplanowane.
shanta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 13:43   #831
karolove
Raczkowanie
 
Avatar karolove
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez Pomianowska Pokaż wiadomość

O tym nie wiedziałam. Skąd to źródło?
To było podawane już dawno, że wersja Adama Z. jest kłamstwem. Już jak była ta cała wizja lokalna z jego udziałem, że niby Ewa biegnie po schodach, on ją goni. Gdyby tam ktokolwiek się wtedy pojawił, byłoby to zarejestrowane przez jedną z kamer, nie będę Ci teraz wymyślać przez którą. Widać by było również Adama, jak wraca stamtąd sam. A niestety w tym czasie w tym miejscu nikt się nie pojawił.
__________________
03.10.2015
http://s10.suwaczek.com/20151003050114.png
karolove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 14:30   #832
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
Wiesz ile osób jest codziennie porywanych? Ile osób znika bez śladu? W różnych celach. Narządy. Motywy seksualne. Po świecie chodzi też cała kupa wariatów, niebezpiecznych psychopatów. Wcale nie potrzebna im osoba o urodzie Marylin Monroe...
Ile?
Cytat:
Napisane przez beatrynka Pokaż wiadomość
Jest tam też mowa o tym, że podjął dwa kierunki studiów, żadnego nie skończył, potem próbował modelingu, i j.w. w pracy nie do końca szło jak po maśle. Ogólnie mógł być w nienajlepszym momencie swojego życia. W takich warunkach mógł być bardziej skłonny do irytacji lub impulsywnych zachowań. Co by korespondowało z cytowanym przez Ciebie artykułem z Głosu Wielkopolskiego, w którym się podaje, że były takie osoby, które go postrzegały jako niestabilnego emocjonalnie.
Normalna sytuacja w życiu, gdyby każdy się przez to stawał potencjalnym zabójcą...

Że jest niestabilny emocjonalnie, to wiedzą od "osób powiązanych ze sprawą" = "możemy napisać cokolwiek, byle się sprzedało, i tak tego nie sprawdzą".
Cytat:
Napisane przez beatrynka Pokaż wiadomość
Z kolei dla kontrastu, od. 5:50 brat Ewy mówi, że z relacji i opowiadań znajomych, też osób bliżej z nim powiązanych nie wygląda na mordercę.
A jak wygląda morderca? I czy był w historii jakikolwiek, o którym nie słyszeliśmy "był miłym, szanowanym człowiekiem nie wzbudzającym żadnych podejrzeń, nikt się tego nie spodziewał"?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 15:09   #833
beatrynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 102
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Ile?Normalna sytuacja w życiu, gdyby każdy się przez to stawał potencjalnym zabójcą...

Że jest niestabilny emocjonalnie, to wiedzą od "osób powiązanych ze sprawą" = "możemy napisać cokolwiek, byle się sprzedało, i tak tego nie sprawdzą".A jak wygląda morderca? I czy był w historii jakikolwiek, o którym nie słyszeliśmy "był miłym, szanowanym człowiekiem nie wzbudzającym żadnych podejrzeń, nikt się tego nie spodziewał"?
Dlatego też napisałam jako podsumowanie mojej wypowiedzi (czego już nie cytujesz), że jest to czyste gdybanie w oparciu o rewelacje z prasy. Nie zmienia to jednak faktu, że np. porażki na studiach, porażka w pracy zawodowej to są to potencjalne czynniki stresogenne, które mogą sprzyjać pojawianiu się zachowań postrzeganych jako patologiczne czy ekstremalne, zwłaszcza u osób o słabej podatności na stres. Nie uważam też, że któryś z tych czynników sam w sobie występując jednostkowo od razu jest przyczyną zachowań kryminalnych. Wręcz przeciwnie, w sytuacji, w której motyw działania sprawcy może być trudny do uchwycenia, to przyczyny mogą być złożone, a frustracje związane z pracą, czy negatywnymi zdarzeniami w życiu, stanowić mogą drobne (lub nawet bardzo drobne) elementy układanki, na którą składa się całokształt okoliczności sprawy.

Co do pytania, jak wygląda morderca? Często jak każdy inny człowiek. Zauważ jednak, że brat Ewy w wywiadzie odwołuje się do treści rozmów ze znajomymi Adama, którzy najwidoczniej nie dostrzegli u niego niepokojących sygnałów. Jest wiele osób, w odniesieniu, do których można bez trudu przewidzieć, że mogą dopuścić się przestępstwa, w tym i poważnego. Np. przejawiali już wcześniej zachowania agresywne, byli karani za popełnianie przestępstwa. Takim przykładem potencjalnie bardzo niebezpiecznego człowieka będzie np. ojciec mojej znajomej, odnośnie którego w trakcie postępowania karnego lekarze biegli ustalili, że ma osobowość psychopatyczną. Człowiek ten później próbował podpalić dom swojej rodziny i groził osobom z jej otoczenia, dopuścił się też innych niebezpiecznych i niezgodnych z prawem zachowań.
Wbrew pozorom, jakie może stwarzać czerpanie informacji głównie z mediów, w wielu sprawach czyn osoby, która popełniła przestępstwo nie jest zaskakujący, lub bardzo zaskakujący, w kontekście wcześniejszych jej zachowań.

A poniżej przykład całkiem rzetelnie przez dziennikarza opisanej zbrodni, w której brakło jednoznacznego motywu (a już na pewno motywu takiego nie zdołał ustalić Sąd). Biegli przy tym uznali, że "pewne zaburzenia osobowości nie zostały bez wpływu na zachowanie przestępcze. W dzieciństwie nie zaznał poczucia bezpieczeństwa, źle toleruje krytykę. Wcześniej był karany za jazdę samochodem po pijanemu (3 promile) oraz za wyłudzenie 3 tys. zł kredytu."

Read more: http://panorama.media.pl/content/vie...#ixzz3umQbT4OM

W tym artykule nie zostało to akurat opisane, ale dodatkowo dodam, że pan, który zabił sąsiada, stracił też wcześniej pracę i rozwiódł się z żoną.
Przesłuchiwany przed Sądem wyjaśniał, że sąsiada lubił, nie planował go zabić, nie wie czemu to zrobił. Poszedł po wodę do kuchni i wychodząc z niej zobaczył nóż, który wziął, po czym zrobił, to co zrobił i jest mu przykro, że zrobił krzywdę temu człowiekowi.
Tym razem źródła z internetu nie podam - z historią tą zetknęłam się w realu.
Przy czym tu też trochę więcej: http://www.koscian.net/Zabojca_skazany_,3520.html

Edytowane przez beatrynka
Czas edycji: 2015-12-19 o 15:33
beatrynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 17:21   #834
karolove
Raczkowanie
 
Avatar karolove
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez kasienka129 Pokaż wiadomość
czy wepchniecie do wody nie podlega pod swiadome zabojstwo a nie pod ewentualny zamiar? jakby tak odwrocic kolejnosc wyrazow z zarzutu to wychodzi " zamiarzam ewentualnie kogos zabic" czyli moge sie rozmyslic i komus darowac życie
mylisz pojęcia, przeczytaj w wujku google co oznacza zamiar ewentualny, bo nie to samo co piszesz i myslisz, że oznacza
__________________
03.10.2015
http://s10.suwaczek.com/20151003050114.png
karolove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 17:26   #835
Majka_95
Zakorzenienie
 
Avatar Majka_95
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 121
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
Ale jest napisane, że on się przyznał, że ZACIĄGNĄŁ ją nad rzekę i WEPCHNĄŁ do niej. Świadomie. Nie było tu przypadku, ze popchnął, nie myśląc, ze może wpaść. Tylko, że ja nie wierzę w to. Dlaczego? Ano dlatego,że jeśli nie Ewę (rozumiem, ciało trudno znaleźć o tej porze roku, bo jest gdzieś na dnie), to do tej pory znaleziono by cokolwiek. Płaszcz był tylko luźno przewieszony, coś z kieszeni, torebka, cokolwiek! Ponoć nad rzeką znaleziono taki sam telefon jak miała Ewa, ale policja stwierdziła, że to nie jej. No i druga sprawa, że kamery by ich zarejestrowały jeśli by zeszli, tam gdzie twierdzi, że zeszli Adam.

Co do twojego pytania, że niby po co ktoś miałby ją porywać? Jeśli doszukujesz się logiki lub powodu w działaniach przestępców, to... Wiesz ile osób jest codziennie porywanych? Ile osób znika bez śladu? W różnych celach. Narządy. Motywy seksualne. Po świecie chodzi też cała kupa wariatów, niebezpiecznych psychopatów. Wcale nie potrzebna im osoba o urodzie Marylin Monroe...
Jest to napisane, ale z nieoficjalnych źródeł więc do końca nie wiemy czy faktycznie się przyznał do tego czy tylko takie "rewelacje" ma gazeta bo pasuje pod artykuł.

Oj ale ja miałam na myśli przeciętna nie w sensie urody (jej nie oceniam, każdy ma inny gust ale fakt faktem moim zdaniem ładna z niej dziewczyna) a po prostu przeciętna w sensie osobowości. Nie miała bogatej rodziny, normalna zwykła dziewczyna.
Akurat tutaj w kwestii porwań, zniknięć moim zdaniem przesadzasz. Mówmy o Polsce nie o całym świecie. Sprawdź sobie statystki choć ja znam tylko te Andrzeja Seremeta za okres 2005 - 2010. Wtedy to porwano zaledwie lub aż 160 osób z czego "jedynie" 19 kobiet. Głównie porywani są mężczyźni w wieku 30 - 40 lat prowadzący działalność gospodarczą tym samym domniemanie się, że głównym motywem porwań jest okup.
W tym okresie nie było żadnego porwania w celach medycznych. Zresztą to jest największy mit o rzekomych porwaniach, aby komuś wyciąć jakiś narząd. Wbrew pozorom to nie jest tak, że wytniemy ci nerkę i będzie każdemu pasowała. Po pierwsze musi to być profesjonalny zespół lekarzy, sterylne warunki dokładne badania wpierw tej "rzekomo" porywanej osoby.

Motyw seksualny owszem wydaje się prawdopodobny, ale znów statystyki pokazują, że jak już to dochodzi do gwałtów a nie porwań w celu wywiezienia kogoś do domu publicznego czy coś takiego. Po pierwsze jak już to dochodzi do tego, że wydaje ci się że jedziesz pracować gdzieś w niemczech jako kelnerka/opiekunka a na miejscu okazuje się co innego. A nie, że wprost z ulicy ciebie porywają.

Inna sprawa, że zarzut "zabójstwa z zamiarem ewentualnym" nie bardzo mi pasuje do tej sytuacji w której on zaciąga ją nad rzekę. Do tego zarzutu bardziej pasuje sytuacja w której popycha ją ona wpada do wody widzi, że się topi ale decyduje się jej nie pomóc. Nie chciał jej skrzywdzić ale zarazem pod wpływem sporu, wzburzenia nie interesuje go czy się uratuje czy nie.
Majka_95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 17:42   #836
karolove
Raczkowanie
 
Avatar karolove
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Ile?
Wystarczająco dużo, by nie było powodu poddawać w wątpliwość, że " ktoś miał tyle zachodu by porwać przeciętną dziewczynę". Ile zachodu? Co to za zachód podjechać i wciągnąć do samochodu do tego stopnia nawaloną (bądź pod wpływem jeszcze innych środków) dziewczynę pod opieką równie bardzo nawalonego chłopaka. A że przeciętną? Nie mi oceniać do czego psychopacie potrzebna porwana... Pewnie zanim się spostrzegł (Adam) co się stało, minęła dłuższa chwila. Ktoś mu zagroził, że to samo zrobi z jego siostrą jak piśnie słówko, więc chłopak się boi. No bo po co przyznaje się do czegoś, skoro to co twierdzi, że zrobił i gdzie z Ewą poszedł, było niemożliwe (uchwyciłyby ich kamery) no i czasowo mało możliwe. Ostatnie z nagrań, które uchwyca ich oboje ma miejsce o godz. 3:24. Kolejne jak idzie sam już kawałek dalej jest z 3:30 bądź 3:32. No sorry... Ewy w wodzie nie ma.

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Majka_95 Pokaż wiadomość
Akurat tutaj w kwestii porwań, zniknięć moim zdaniem przesadzasz. Mówmy o Polsce nie o całym świecie. Sprawdź sobie statystki choć ja znam tylko te Andrzeja Seremeta za okres 2005 - 2010. Wtedy to porwano zaledwie lub aż 160 osób z czego "jedynie" 19 kobiet. Głównie porywani są mężczyźni w wieku 30 - 40 lat prowadzący działalność gospodarczą tym samym domniemanie się, że głównym motywem porwań jest okup.
W tym okresie nie było żadnego porwania w celach medycznych. Zresztą to jest największy mit o rzekomych porwaniach, aby komuś wyciąć jakiś narząd. Wbrew pozorom to nie jest tak, że wytniemy ci nerkę i będzie każdemu pasowała. Po pierwsze musi to być profesjonalny zespół lekarzy, sterylne warunki dokładne badania wpierw tej "rzekomo" porywanej osoby.

Motyw seksualny owszem wydaje się prawdopodobny, ale znów statystyki pokazują, że jak już to dochodzi do gwałtów a nie porwań w celu wywiezienia kogoś do domu publicznego czy coś takiego. Po pierwsze jak już to dochodzi do tego, że wydaje ci się że jedziesz pracować gdzieś w niemczech jako kelnerka/opiekunka a na miejscu okazuje się co innego. A nie, że wprost z ulicy ciebie porywają.

Inna sprawa, że zarzut "zabójstwa z zamiarem ewentualnym" nie bardzo mi pasuje do tej sytuacji w której on zaciąga ją nad rzekę. Do tego zarzutu bardziej pasuje sytuacja w której popycha ją ona wpada do wody widzi, że się topi ale decyduje się jej nie pomóc. Nie chciał jej skrzywdzić ale zarazem pod wpływem sporu, wzburzenia nie interesuje go czy się uratuje czy nie.
Wiesz co? Statystyki nie do końca mnie przekonują, szczególnie, ze wiele (najwięcej) przypadków nie zostało wyjaśnionych. Nie będę sprawdzać statystyk, ale ile procent zaginionych się odnajduje? Myślę, że niewiele w ogóle, więcej martwych, a całe mnóstwo pozostaje zagadką do końca. Ale psychopatów jest dużo. Filmy nagrane na podstawie porwań, np. przetrzymywanie porwanej w pokoiku w piwnicy, czy porwanie w celach seksualnych a następnie zakopanie gdzieś zwłok. A tu policja skupia się na Warcie, podczas gdy Ewa może być zakopana w ziemi przy wodzie (paradoksalnie). Równie dobrze mogłabym zapytać skąd wzięła się ręka człowieka w Warcie? Nikt kto szuka tego człowieka, też pewnie na to nie wpadł. Przeciętny, biedny, nie wiem, stary? Po co ktoś miałby ucinać mu rękę? Obawiam się, że i w tej sprawie nie znajdziemy odpowiedzi...
__________________
03.10.2015
http://s10.suwaczek.com/20151003050114.png
karolove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 17:48   #837
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
Nie będę sprawdzać statystyk, ale ile procent zaginionych się odnajduje?
No właśnie, ile? To może jednak sprawdź i dopiero pisz, że tyle osób jest codziennie porywanych.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 17:50   #838
karolove
Raczkowanie
 
Avatar karolove
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
No właśnie, ile? To może jednak sprawdź i dopiero pisz, że tyle osób jest codziennie porywanych.
A moze Ty sprawdź skoro tak bardzo interesuje Cię konkretna liczba? Ja nie mam takiej potrzeby.
__________________
03.10.2015
http://s10.suwaczek.com/20151003050114.png
karolove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 18:06   #839
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez karolove Pokaż wiadomość
A moze Ty sprawdź skoro tak bardzo interesuje Cię konkretna liczba? Ja nie mam takiej potrzeby.
Interesuje mnie, skąd to wzięłaś.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 18:21   #840
karolove
Raczkowanie
 
Avatar karolove
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 392
Dot.: POZNAŃ - zaginęła Ewa Tylman! część II

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Interesuje mnie, skąd to wzięłaś.
Co wzięłam? Podałam jakiś konkret? Przeprowadziłam jakieś badania? Mam wrażenie, że Ci się nudzi. Jakie to ma znaczenie?
To była moja odpowiedź na pytanie Majki95 a nie Twoje. Na pytanie: " Niby po co ktoś miałby organizować jakieś nie wiadomo jakie podchody, żeby porwać przeciętną dziewczynę?" A faktem jest, że codziennie zaginionych jest cała kupa ludzi - ile, nie wiem - przepraszam. Ile z tego jest porwanych a ile zabitych, a ile odnalezionych - również nie wiem. Jak nie wiem, dlaczego ktoś miałby porwać przeciętną dziewczynę. Może do organów, może do celów seksualnych, może żeby zamknąć ją w przygotowanym wcześniej w piwnicy pokoju, by rodziła mu dzieci, jak można było zobaczyć w kilku przerażających o tej tematyce filmach.... Podobnie nie wiem, czemu ktoś odciął mężczyźnie rękę a następnie wyrzucił ją do Warty.
Podobnie nie wiem, czemu miałabym teraz szukać w internetach odpowiedzi na Twoje pytania, żeby zaspokoić Twoją czepialską naturę.
Ale jak do tego stopnia interesuje Cię ten temat, zapewne masz dostęp do internetu skoro tu jesteś i możesz zaspokoić swoją wiedzę. Możesz również udać się na posterunek policji i zapytać, jak to wygląda w Twojej miejscowości. Dla mnie EOT, bo ta dyskusja jest bez sensu. To była moja konkretna odpowiedź do konkretnego pytania Majki, które zwróciło moją uwagę, bo uważam, że szukanie uzasadnienia w porwaniu właśnie Ewy nie ma sensu, podobnie jak szukanie uzasadnienia w poczynaniach psychopaty.
__________________
03.10.2015
http://s10.suwaczek.com/20151003050114.png
karolove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-04-18 11:51:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:37.