Działanie szamponów

[_Sweetheart]

Cześć dziewczyny Dziś podczas mycia włosów zaczęłam głębiej zastanawiać się jak to właściwie jest z szamponami. Wiele razy czytałam, a także słyszałam oglądając vlogi różnych dziewczyn na youtube, "szampon ma mi tylko umyć włosy i nic innego od niego nie wymagam". No ok, to jest główne zadanie szamponu, ale... Zły szampon potrafi nam przesuszyć skórę głowy/włosy, doprowadzić do łupieżu, podrażnić itd. I tu właśnie zaczęłam się zastanawiać, czy warto w takim razie wydawać pieniądze na szampony typu "Dove Repair Therapy, Intense", skoro większość osób twierdzi, że coś co mamy na głowie chwilę, raczej nic nie zdziała? W końcu przesuszyć włosy lub podrażnić skórę potrafią... Jak sądzicie, warto kupować szampony nawilżające, odbudowujące, z keratyną i innymi duperelami, czy może lepiej po prostu kupić najzwyklejszy szampon za 4 zł, bo przecież podobno one nic nie dają?

[201701300929]

mysle ,ze warto kupowac delikatne szampony
-sama uzywam BD za 3,5 zl

nie wiem czy jest lepiej ale na pewno nie gorzej a wiecej kasy na odzywki zostaje

[aredzimska]

A ja kupuję różne, czasem tańsze czasem droższe. I tak samo jest różny ich efekt - używałam i takie, po których moje włosy były iczym papier ścierny - masakra. Ostatnio używam Pantene z serii REPAIR & PROTECT - mam szampon, odżywkę, maskę. I to jak dla mnie strzał w dziesiątkę - nie są najtańsze. Po masce włosy są super - pomimo utleniania i prostowania czy suszenia. zastanawiam się nad kupnem sprayu ochronnego przed gorącym powietrzem. Używałyście tego typu kosmetyków? działają?

[alternative1]

Napisane przez Nocna Nimfa

mysle ,ze warto kupowac delikatne szampony
-sama uzywam BD za 3,5 zl

nie wiem czy jest lepiej ale na pewno nie gorzej a wiecej kasy na odzywki zostaje

też używam babydream i ten płyn do kąpieli i mycia ciała od nich (500ml za chyba 8zł). zależy co akurat jest na promocji .
lepiej zainwestować w maski i dodatki do masek i dobre olejki.

[coolchinablue]

Rolą szamponu jest mycie. Nie ma szans, żeby w jakikolwiek sposób poprawił kondycję włosów, gdyż ma z nimi zbyt krótki kontakt.

[_Sweetheart]

No właśnie, niby ma je tylko umyć, ale potrafi je także zniszczyć jak pisała aredzimska. Ja również używałam różnych szamponów, zdarzały mi się takie po 3 zł nawet Zazwyczaj jednak kupuję coś z Pantene lub Dove i dalej zastanawiam się, czy to ma w ogóle jakiś sens Kiedyś natknęło mnie na kupienie szamponu z Welli (60 zł) i z włosami nie zrobił mi kompletnie nic. Ani nie pomógł, ani nie zaszkodził. Sama już nie wiem co o tym myśleć

[aredzimska]

Napisane przez _Sweetheart

No właśnie, niby ma je tylko umyć, ale potrafi je także zniszczyć jak pisała aredzimska. ....

dokładnie moje włosy były po użyciu pewnego szamponu w stanie tragicznym, wystarczyło umyś innym i już był zupełnie inny efekt.

Też myślę, że lepiej zainwestować w odżywkę lub dobrą maskę.

A co myślicie o ampułkach regenerujących , nawilżających itp - które usilnie proponują nam fryzjerzy np Biolage?

[_Sweetheart]

Napisane przez aredzimska

A co myślicie o ampułkach regenerujących , nawilżających itp - które usilnie proponują nam fryzjerzy np Biolage?

Kiedyś znajoma kupiła jakieś ampułki, niestety firmy nie pamiętam. Za 2 tygodniową kurację zapłaciła coś ok. 120 zł. Włosy miała strasznie wysuszone, po użyciu ampułek ich stan naprawdę bardzo się poprawił, niestety po zaprzestaniu kuracji włosy wróciły do poprzedniego stanu Sama zastanawiam się nad kupnem jakichś, ale boje się, że spotka mnie to samo co ją

[Viviannas]

Szampon ma myć i nie ma większego znaczenia jaki jest. Zawsze kupowałam droższe szampony łudząc sie ze poprawią kondycje moich włosów... Teraz przerzuciłąm sie na tańsze. Mam więcej kasy na odżywki i maski które nakładam na pół bądź na godzine. w takim czasie maska czy odżywka zadziaął, a szampon mając stycznosc z włosami zaledwie kilka chwil nie da takiego efektu.

[Gackt_vanilia]

BD <3 kocham ten szampon!. Fakt, plącze włosy... ale odżywka i po kłopocie.
Myje, zmywa nawet oleje i to za 1 umyciem Pachnie super, tani, dostępny, super delikatny, i dobry skład
Jest cudny!.


... nie ważne jaki szampon???.... jak to?. Ważne, ważne, ważne i stokroć ważne!!! Ma myć! to fakt, ale nie byle jaki, o zgrozo!, gdybym używała 'byle jakich'' to bym połowy włosów nie miała !.
Ok.. od początku.
Szampon może wysuszyć włosy, skórę. Sprawić świąt, zaczerwienienie, wysypkę przeróżnych krost. Np. ja po Dave, czy Nivea mam krosty z ropą, okropnie swędzące, i bolące jednocześnie...
Ziołowe szampony tak samo, nie każdemu bowiem będą one odpowiadały!. Mi odpowiadają, nie wysuszają ani nic, pod warunkiem że zawsze będę używała odpowiedniej odżywki bez parabenów SLS silikonów, barwników - to wszystko podrażnia skórę, i to wszystko w dużej mierze mają drogeryjne 'super' szampony!
Dlatego tak bardzo ważny jest dobór odpowiedniego szamponu!.
Raz na tydzień można umyć włosy szamponem z mocniejszymi detergentami dla lepszego oczyszczenia, nie częściej! Dobry szampon z SLS wg. mnie to szampon z Barwy piwny

[Heroldin]

Napisane przez _Sweetheart

I tu właśnie zaczęłam się zastanawiać, czy warto w takim razie wydawać pieniądze na szampony typu "Dove Repair Therapy, Intense", skoro większość osób twierdzi, że coś co mamy na głowie chwilę, raczej nic nie zdziała?

Moim zdaniem : warto. Ja wydaję. No może nie na ten, który podałaś jako przykład, ale szampon jest dla mnie bardzo ważnym elementem w kosmetyce włosów.

Napisane przez Nocna Nimfa

-sama uzywam BD za 3,5 zl

A kto Ci powiedział, że szampon Babydream jest delikatnym kosmetykiem ? Ma zbyt wysoki pH, co u wielu osób może powodować podrażnienia.

Napisane przez coolchinablue

Nie ma szans, żeby w jakikolwiek sposób poprawił kondycję włosów, gdyż ma z nimi zbyt krótki kontakt.

Może i nie poprawi stanu włosów. Ale przede wszystkim ma nie szkodzić !

Napisane przez Gackt_vanilia

BD <3 kocham ten szampon!. Jest cudny!.

Jest morderczo tragiczny !

Napisane przez Gackt_vanilia

pod warunkiem że zawsze będę używała odpowiedniej odżywki bez parabenów SLS silikonów, barwników

Nie dla wszystkich włosów brak w pielęgnacji parabenów i silikonów jest zbawienny. A i siarczany nie wszystkim szkodzą.

[Mahdab]

Napisane przez Viviannas

Szampon ma myć i nie ma większego znaczenia jaki jest. Zawsze kupowałam droższe szampony łudząc sie ze poprawią kondycje moich włosów... Teraz przerzuciłąm sie na tańsze. Mam więcej kasy na odżywki i maski które nakładam na pół bądź na godzine. w takim czasie maska czy odżywka zadziaął, a szampon mając stycznosc z włosami zaledwie kilka chwil nie da takiego efektu.

Ja identycznie. Już od dość dawna postawiłam na tańsze szampony i włosy mam bardziej zadbane, bo równocześnie bardziej się przyłożyłam do pielęgnacji.

[lilith691]

Też miałam takie zdanie o szamponach, ma myć, od pielęgnacji mam całe stado odżywek. Zmieniłam zdanie, kiedy przetestowałam szampon YR, przeciw wypadaniu włosów, zrobiły się zupełnie inne, bardzo przyjemne i sypkie.

[guacamole]

Uwazam, ze cena nie jest podstawowym kryterium wyboru szamponu. Fakt, kto nie moze sobie pozwolic na wyskoki, nie kupi profeski tylko tansza drogerie.

Uzywalam szamponow i za 5 zl od butelki i za 100 zlotych za 200 ml.
Prawda lezy po srodku. Dla mnie wazne jest, by szampon byl lagodny, najlepiej bez sls, raczej 'tlusty', bez soli, bez potaniaczy i masy syntetycznego zapachu. Odrobina silikonow nie jest zla, ale bez przesady.

Obecnie zachwycona jestem szamponem Royal Moroccan, ktory kupilam w TK Maxx za 30 zlotych od butelki chyba 350 ml. Wiem, ze klikne jego wieksza butle na necie 500ml za ok. 45 zlotych. Na tle tych Welli, Clinique, Joico, R. Furterer, garsci aptecznych produktow - ten jest relatywnie tajszy, pieknie pachnie, nie testowany na zwierzakach, w fajnej pompce, wlosy sa miekkie i nie wysuszone na wior, do czestego stosowania.

Jak ktos myje wlosy codziennie, nie moze kupowac czegos, co zbyt mocno oczyszcza czy wysusza. Fakt, szampon nie siedzi 10 minut na glowie i wlosach, ale tez moze podraznic i dac paskudna wysypke - mam wlasnie za uszami po mojej zdradzie z Joico na objetosc. Reszta Joico - ok.

Dobre sa tez Johnson's baby. Tanie i nie gryza, sprzedawane w ekonomicznych butlach.

Ps. jesli komus jakas marka profeska albo selektywna nie podpasila, znaczy sie, ze szampon byl zle dobrany. Nie przemawia do mnie opinia, ze tansze jest lepsze, a drozsze to strata kasy. Prawda lezy po srodku, cena nie jest wyznacznikiem satysfakcji z produktu .

[_Sweetheart]

Ja Wam powiem, że przetestowałam kilka szamponów z Johnson's Baby i zdecydowanie są nie dla mnie O dziwo zrobiły mi z włosów jeszcze większe siano, niż miałam. Co do SLS, to zależy też od porowatości włosów a moje są niestety tymi najgorszymi i to w większości Co gorsza, nie wiem czy od zawsze, ponieważ od bardzo dawna farbowałam włosy.

@guacamole są może próbki tego szamponu ?

[Heroldin]

... bo szampon Johnson's Baby to zajzajer.

Jak najbardziej zgadzam się z guacamole. Chciałabym bardzo móc używać szamponów za 7.oo zł. Ale jak po tych wszystkich , tak obecnie modnych Alterach, Issanach, Barwach przy myciu mam pełne garście wpadniętych włosów, powiem, że to wina badziewnego kosmetyku, a nie pory roku. Tym bardziej, że przy lepszym szamponie wypadają mi dwa - cztery włosy.
A te wszystkie dziewczyny, które gloryfikują tanie myjadła i twierdzą : "nie warto" chcę zapytać : a jakie macie porównanie ? Jakich innych szamponów używałyście ? Ja porównanie mam.

Obecnie stoi u mnie w domu pięć butelek szamponów. Chciałam oszczędzić. I co ? Wszystkie do wywalenia. Efekt : prawie sześćdziesiąt złotych w koszu na śmieci. Z tym, że ja nie praktykuję : dobry - niedobry, ale kupiony i zużyć trzeba.

_Sweetheart, też farbuję włosy i też mam je wysokoporowe (coby to nie miało znaczyć). Do oczyszczania z oblepiaczy używam Chantal szampon oczyszczający. Nie mam zastrzeżeń.

[201607040946]

Ja rowniez nie moge uzywac tych zwyklych i tanszych, bo mam SZOPE (doslownie!).

[aredzimska]

Napisane przez _Sweetheart

Ja Wam powiem, że przetestowałam kilka szamponów z Johnson's Baby i zdecydowanie są nie dla mnie O dziwo zrobiły mi z włosów jeszcze większe siano, niż miałam.

u mnie dokładnie to samo z Johnson,s - raz się skusiłam bo innego nie miałam pod ręką...dla mojej 4,5 letniej córki ok - choć nie każdy - zielony najlepszy zółty taki sobie - trzeba testować i w końcu może trafi się na ten odpowiedni

[guacamole]

Napisane przez _Sweetheart

@guacamole są może próbki tego szamponu ?

On wyglada tak:
http://www.buyapowa.com/assets/image..._mainimage.jpg
Moze byc pakowany tez w taka sama buteleczke z czerwona etykietka.
500 ml kosztuje ok. 50 zlotych, np. tu http://www.perfum-klik.pl/c/Szampony...oroccan-d5502/ . Nie znam tej strony, wrzucam do informacji tylko.
Probki sa, ale to chyba na ebay, bo marka jeszcze nie zagoscila sie na dobre w PL.


---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez Heroldin

... bo szampon Johnson's Baby to zajzajer.

Jak najbardziej zgadzam się z guacamole. Chciałabym bardzo móc używać szamponów za 7.oo zł. Ale jak po tych wszystkich , tak obecnie modnych Alterach, Issanach, Barwach przy myciu mam pełne garście wpadniętych włosów, powiem, że to wina badziewnego kosmetyku, a nie pory roku. Tym bardziej, że przy lepszym szamponie wypadają mi dwa - cztery włosy.
A te wszystkie dziewczyny, które gloryfikują tanie myjadła i twierdzą : "nie warto" chcę zapytać : a jakie macie porównanie ? Jakich innych szamponów używałyście ? Ja porównanie mam.

Obecnie stoi u mnie w domu pięć butelek szamponów. Chciałam oszczędzić. I co ? Wszystkie do wywalenia. Efekt : prawie sześćdziesiąt złotych w koszu na śmieci. Z tym, że ja nie praktykuję : dobry - niedobry, ale kupiony i zużyć trzeba.

Niestety, taka prawda z tymi supertanimi myjadlami. Szampon nie musi byc niemilosiernie drogi, ale drozsze maja mniej potaniajaczych wypelniaczy i zdzieraczy. 5 - sporo, zwlaszcza, ze musisz je zmeczyc. Ja tez zuzywam, choc nie lubie. Kase trzeba oszczedzac .
Tez mam taki problem, ze jak nakupie roznych szamponow, potem je mecze, podrzucam mezowi, albo piore w nich swetry. Juz chyba latwiej o przyzwoitsza odzywke za grosze, niz przyzwoity szampon. Niestety.
Odkad uzywam myjadel z wyzszych polek, nie mam problemu z wypadaniem czy wyschnieciem na wior wlosow. Szampony nie maja za zadanie odzywic, ale tez nie powinny pogorszyc sprawy. No i tez sie z Toba zgadzam z tym wypadaniem.
Zawsze mialam grube, geste i dlugie wlosy. Na poczatku studiow uzywalam najtanszych Timotei i Garnier, zawsze z odzywkami. Potem skora mnie swedziala okropnie, lupiez sie panoszyl, wlosy na drugi dzien jakies wyschniete i zestraczkowane. Jak lekko polizalam na dloni szampon - czulam czysta sol. Sol wysusza i jest tania. I tu chyba tkwi sekret....

[Heroldin]

Napisane przez guacamole

5 - sporo, zwlaszcza, ze musisz je zmeczyc. Ja tez zuzywam, choc nie lubie.

Tak jak już pisałam : ja tego co dla mnie niedobre, nie używam. Bo i po co ? Samej sobie krzywdę robić ?

[guacamole]

Napisane przez Heroldin

Tak jak już pisałam : ja tego co dla mnie niedobre, nie używam. Bo i po co ? Samej sobie krzywdę robić ?

Umknela mi czesc postu . Ja zuzywam, glownie do prania swetrow lub dolewam do pralki brrr. Mam nadzieje, ze nie jej popsuje. Jak szampon wzglednie ok, czasem z braku laku uzyje. Nie lubie wyrzucac pelnych produktow, raczej szukam im innych zastosowan

[_Sweetheart]

Jak skończę mój aktualny to muszę wypróbować to Twoje czerwone cudo

Napisane przez guacamole

Ja zuzywam, glownie do prania swetrow lub dolewam do pralki brrr. Mam nadzieje, ze nie jej popsuje.

Nietrafiony szampon jest dobry do mycia pędzli A gdzieś nawet czytałam, na jakimś blogu, że dziewczyna poleca go zamiast płynu do mycia naczyń

[201701300929]

Napisane przez Heroldin

A te wszystkie dziewczyny, które gloryfikują tanie myjadła i twierdzą : "nie warto" chcę zapytać : a jakie macie porównanie ? Jakich innych szamponów używałyście ? Ja porównanie mam.

nie tyle gloryfikuje co dla mnie np nie ma roznicy a babydreamu uzywam jakos tak od pol roku, wczesniej okazyjnie przed robieniem henny,

mam tez jakis stary sleek line(to chyba kallos) i przerobilam w zyciu chyba wszystkie supermarketowe marki typu garnier, nivea i kilka ze sklepow fryzjerskich - np kallos, prosalon, chantal-nic gornopolkowego bo 50zl za szampon to mi jednak szkoda, ale jednak troche

w zasadzie po zadnym nic mi sie nie dzialo, nigdy mi wlosy nie wypadaly, nie plataly sie, nie swedziala skora glowy itp wiec wole tanszy i z mniejsza iloscia chemii- jesli ktos ma alergie albo wlosy mu jakos zle reaguja na niektore szampony to pewnie ,ze zmieniac ale jak nie ma roznicy...

Czytalam tez,ze BD ma zle PH - ale jak mowilam nie widze zeby to jakos zle na mnie dzialalo- chociaz moze sprobuje znalezc jakis dzieciecy, ktory ma odpowiednie ph i zobacze wtedy czy pojawi sei roznica-ale pewnie nie

[Mahdab]

Ja podobnie jak Nocna Nimfa, nie gloryfikuje tanich szamponów, tylko skoro jestem zadowolona, to po co mam kupować drogie. Nie mam z niczym problemów, uczuleń, a to tylko mycie włosów

[guacamole]

Napisane przez _Sweetheart

Jak skończę mój aktualny to muszę wypróbować to Twoje czerwone cudo

Mam nadzieje, ze Ci podpasuje. Ja mam z niebieska metka bez sls. Podobno wystepuje tez z czerwona. Nie wiem, jaka roznica.

Napisane przez _Sweetheart

Nietrafiony szampon jest dobry do mycia pędzli A gdzieś nawet czytałam, na jakimś blogu, że dziewczyna poleca go zamiast płynu do mycia naczyń

Dobry pomysl . Pedzle bede mysla szamponem. Ciekawa jestem czy garnki polubia szampon z odzywka 2w1