Zbiór opinii na temat sklepu Zalando.

[jarmilki]

Napisane przez Mariola13

Od kiedy takie coś jest? Pierwsze słyszę.

benetton i czesc marek odziezowych np z włoch maja taka a nie inna rozmiarowke. mam normalnie 38, a ich puchowkę - 42. rozmiarowo wypada jak 38 europejskie

[Julkakulkaa]

Ja już u nich zakupów nie zrobię. Robiłam dwa zamówienia, wszystko było ok. Ostatnie zamówienie: mam od 3 dni upatrzony produkt (sandały dla syna), super cena bo przeceniony o połowę, do tego zniżka -15 procent. Te 3 dni dumałam nad kolorem (i odświeżałam stronę, żeby nie było). Wczoraj, pół godziny przed końcem promo wrzucam w końcu sandały do koszyka a tam cena wyższa o 80 zł. Zmienili cenę produktu po dodaniu go przeze mnie do koszyka (zmniejszyli promocję z -50 na -20 procent), nie mogą wcisnąć że wcześniej bo odświeżałam. Zakupów nie zrobiłam, nie ze mną te numery. Dzisiaj rano cena podwyższona. Dzisiaj po południu wróciła do starego poziomu... Wygląda to tak, jakby z automatu podwyższyli cenę produktu gdy ktoś włożył go do koszyka a potem znowu obniżyli. Pisałam do nich, tłumaczyli się płynnością cen...



Wielki minus i koniec przygody z Zalando.

[ja i moj kot]

Koniec z płaceniem przy odbiorze w Zalando?

[Mariola13]

Zniknęła mi płatność paypal. Samoistnie pokazuje się przelew tradycyjny
Ma ktoś tak? Na infolinii mówią mi, że tak może być, żeby sobie sprawdzać, może wróci dla mnie płatność paypal, albo nie

[netulek]

Napisane przez Mariola13

Zniknęła mi płatność paypal. Samoistnie pokazuje się przelew tradycyjny
Ma ktoś tak? Na infolinii mówią mi, że tak może być, żeby sobie sprawdzać, może wróci dla mnie płatność paypal, albo nie

ja mam tak , zalozyłam wiec drugie konto i na drugim rowniez tak sie stało, dziwne to bardzo, bo wydałam kilka tysiecy złotych tam.

[Mariola13]

Napisane przez netulek

ja mam tak , zalozyłam wiec drugie konto i na drugim rowniez tak sie stało, dziwne to bardzo, bo wydałam kilka tysiecy złotych tam.

Najśmieszniejsze jest to, że jak dzwoniłam i jak później napisałam do nich o co chodzi to odpowiedzi jak dla mnie są bardzo dziwne
"Przy każdym zamówieniu bowiem nasz system indywidualnie ustala, które metody płatności zostaną Pani udostępnione. Kalkulacja ta nie jest oparta na składanym zamówieniu czy historii zakupów, co więcej: w żaden sposób nie jest od nas zależna."

i kolejna wiadomość:

"zgodnie z poprzednią wiadomością system w danej chwili nie był w stanie zaoferować Pani płatności poprzez PayPal. Nie jest to w żaden sposób zależne od nas."

A od kogo? Od świętego Mikołaja???

Rozumiem, że ich system opanował świat i rządzi

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Nie zależało by mi na tym, ale mam kod na 15% do wykorzystania, który działa tylko na tym koncie.

[Pakipsi]

Napisane przez Mariola13

Najśmieszniejsze jest to, że jak dzwoniłam i jak później napisałam do nich o co chodzi to odpowiedzi jak dla mnie są bardzo dziwne
"Przy każdym zamówieniu bowiem nasz system indywidualnie ustala, które metody płatności zostaną Pani udostępnione. Kalkulacja ta nie jest oparta na składanym zamówieniu czy historii zakupów, co więcej: w żaden sposób nie jest od nas zależna."

i kolejna wiadomość:

"zgodnie z poprzednią wiadomością system w danej chwili nie był w stanie zaoferować Pani płatności poprzez PayPal. Nie jest to w żaden sposób zależne od nas."

A od kogo? Od świętego Mikołaja???

Rozumiem, że ich system opanował świat i rządzi

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Nie zależało by mi na tym, ale mam kod na 15% do wykorzystania, który działa tylko na tym koncie.

hahahahahahaha, system sam opanował robienie zakupów i oni są bezradni - chyba ktoś opóźniony umysłowo pisał tą odpowiedź

[ja i moj kot]

A macie możliwość płacenia za pobraniem, bo mi zniknęła, a paypal mi działa.

Weszłam teraz na konto mojej mamy i ma możliwość zapłacenia za pobraniem. Dziwne to :/

[Mariola13]

Napisane przez ja i moj kot

A macie możliwość płacenia za pobraniem, bo mi zniknęła, a paypal mi działa.

Weszłam teraz na konto mojej mamy i ma możliwość zapłacenia za pobraniem. Dziwne to :/

Roboty przejęły kontrolę

[netkaa00]

Dziewczyny, rzadko coś reklamuje ale może coś doradzacie, bo mnie zdenerwowali, może niesłusznie? Kupiłam w tamtym roku na Zalando kapelusz za 100 zł, w tamtym roku byłam już po wakacjach i nie nosiłam go, w tym roku zabrałam go ze sobą pierwszy raz nad morze. Po dwóch założeniach odkleiła się taki warkocz z rzemyka który był przyczepiony naokoło głowy. Wszystko byłoby ale pod nim jest bardzo gruba żółta warstwa kleju która wyglada bardzo nieestetycznie (kapelusz jest czarny), nie idzie tego zerwać z kapelusza ani przykleić samemu. Zareklamowałam kapelusz i Zalando przyznało mi 6 zł na naprawę kapelusza? Przecież za 6 zł tego mi nikt nie zrobi, chciałam im odesłać ten kapelusz żeby sami to naprawili za 6 zł ale oni nie chcą i każą mi się zgłosić do rzecznika praw konsumenta? 100 zł to dla mnie nie mała kwota jak za kapelusz plażowy i nie po to tyle w niego inwestowałam żeby teraz go wyrzucić na śmieci.... co robić?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anja1983]

Napisane przez netkaa00

Dziewczyny, rzadko coś reklamuje ale może coś doradzacie, bo mnie zdenerwowali, może niesłusznie? Kupiłam w tamtym roku na Zalando kapelusz za 100 zł, w tamtym roku byłam już po wakacjach i nie nosiłam go, w tym roku zabrałam go ze sobą pierwszy raz nad morze. Po dwóch założeniach odkleiła się taki warkocz z rzemyka który był przyczepiony naokoło głowy. Wszystko byłoby ale pod nim jest bardzo gruba żółta warstwa kleju która wyglada bardzo nieestetycznie (kapelusz jest czarny), nie idzie tego zerwać z kapelusza ani przykleić samemu. Zareklamowałam kapelusz i Zalando przyznało mi 6 zł na naprawę kapelusza? Przecież za 6 zł tego mi nikt nie zrobi, chciałam im odesłać ten kapelusz żeby sami to naprawili za 6 zł ale oni nie chcą i każą mi się zgłosić do rzecznika praw konsumenta? 100 zł to dla mnie nie mała kwota jak za kapelusz plażowy i nie po to tyle w niego inwestowałam żeby teraz go wyrzucić na śmieci.... co robić?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zalando to firma niemiecka- w związku z powyższym w przypadku reklamacji obowiązują przepisy niemieckie! Po roku użytkowania butów Under Armour (250 zł.), pękła w nich siatka. Buty zakładane były sporadycznie- kilka razy na siłownię- poza pęknięciem nie było na nich widać żadnych śladów używania. Zalando po 15 dniach roboczych od momentu zgłoszenia reklamacji zaproponowało mi 46 zł rabatu- odrzuciło moją prośbę o naprawę , wymianę lub zwrot całej kwoty- na meile odpowiadał co rusz inny pracownik. W inspekcji handlowej odesłali mnie do europejskiego centrum konsumenckiego, właśnie z uwagi na fakt, że Zalando to firma niemiecka! Umyli ręce! A w centrum powiedziano mi, że skargi na Zalando z tego tytułu zdarzają się bardzo często i jak chcę, to mogę na własny koszt powołać rzeczoznawcę, który oceni, że faktycznie pęknięcie siatki to wada produkcyjna. Potem z opinią mam się zgłosić do centrum, a oni spróbują w moim imieniu polubownie załatwić sprawę. Z doświadczenia centrum wynika, że niekiedy Zalando faktycznie zwraca cała kwotę zakupu, ale bardzo rzadko- niekiedy nawet oddają pieniądze za rzeczoznawcę- ale to jeszcze rzadziej. Pozostaje sąd- tylko, że ani inspekcja pracy ani centrum nie pośredniczy w sprawach sądowych- zatem konsumencie radź sobie sam! Jak ktoś akceptuje takie warunki reklamacji to oczywiście niech kupuje w Zalando- ja mieszkam w Polsce i oczekuję, że polskie prawo mnie obowiązuje- Zaloadno mówię NIE! CZytajcie dane firm! Czytajcie regulamin! Podobnie "Abaut You" działą w Hamburgu- powodzenia dla ich klientów w przypadku reklamacji.

[netkaa00]

Napisane przez Anja1983

Zalando to firma niemiecka- w związku z powyższym w przypadku reklamacji obowiązują przepisy niemieckie! Po roku użytkowania butów Under Armour (250 zł.), pękła w nich siatka. Buty zakładane były sporadycznie- kilka razy na siłownię- poza pęknięciem nie było na nich widać żadnych śladów używania. Zalando po 15 dniach roboczych od momentu zgłoszenia reklamacji zaproponowało mi 46 zł rabatu- odrzuciło moją prośbę o naprawę , wymianę lub zwrot całej kwoty- na meile odpowiadał co rusz inny pracownik. W inspekcji handlowej odesłali mnie do europejskiego centrum konsumenckiego, właśnie z uwagi na fakt, że Zalando to firma niemiecka! Umyli ręce! A w centrum powiedziano mi, że skargi na Zalando z tego tytułu zdarzają się bardzo często i jak chcę, to mogę na własny koszt powołać rzeczoznawcę, który oceni, że faktycznie pęknięcie siatki to wada produkcyjna. Potem z opinią mam się zgłosić do centrum, a oni spróbują w moim imieniu polubownie załatwić sprawę. Z doświadczenia centrum wynika, że niekiedy Zalando faktycznie zwraca cała kwotę zakupu, ale bardzo rzadko- niekiedy nawet oddają pieniądze za rzeczoznawcę- ale to jeszcze rzadziej. Pozostaje sąd- tylko, że ani inspekcja pracy ani centrum nie pośredniczy w sprawach sądowych- zatem konsumencie radź sobie sam! Jak ktoś akceptuje takie warunki reklamacji to oczywiście niech kupuje w Zalando- ja mieszkam w Polsce i oczekuję, że polskie prawo mnie obowiązuje- Zaloadno mówię NIE! CZytajcie dane firm! Czytajcie regulamin! Podobnie "Abaut You" działą w Hamburgu- powodzenia dla ich klientów w przypadku reklamacji.

To ciekawe, dziękuje za cenne informacje!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kocurasek]

Wierzyć mi się nie chce nie są poza prawem, muszą stosować się do prawa polskiego.
Wiem, że w praktyce to pewnie wyglada inaczej, skutecznie mnie zniechęciłas do zakupów na Zalando


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fi]

NIE POLECAM I jeszcze raz nie POLECAM. Oszustwo.
Zamówiłam u nich Campery, chcę zwrócić i zaczęły się schody. Na koncie nie ma mozliwości zwrotu trzeba to zrobić u partnera. Okazało się, że Zalando NIE MA POJĘCIA jak zwracać Campery u Campera, kazali mi przykleić "dokument zwrotu" na paczkę i uwaga uwaga: iść na POCZTĘ - tak na pocztę polską, naszą ulubioną gdzie kwitnie się w długich ogonkach, nie kurier tylko osobista wizyta na poczcie. To jest właśnie to oszustwo, reklamują się jako łatwe zwroty, że kurier przyjdzie ci do domu i weźmie i nie ma żadnego ryzyka. Otóż jest ryzyko i jest stracony czas. Żałuję, że u nich kupiłam, zanim Zalando w końcu się dowiedziało jak się zwraca paczkę do Campera minęło 10 dni a moja kasa dalej u nich na koncie.

[wankaw]

Napisane przez fi

NIE POLECAM I jeszcze raz nie POLECAM. Oszustwo.
Zamówiłam u nich Campery, chcę zwrócić i zaczęły się schody. Na koncie nie ma mozliwości zwrotu trzeba to zrobić u partnera. Okazało się, że Zalando NIE MA POJĘCIA jak zwracać Campery u Campera, kazali mi przykleić "dokument zwrotu" na paczkę i uwaga uwaga: iść na POCZTĘ - tak na pocztę polską, naszą ulubioną gdzie kwitnie się w długich ogonkach, nie kurier tylko osobista wizyta na poczcie. To jest właśnie to oszustwo, reklamują się jako łatwe zwroty, że kurier przyjdzie ci do domu i weźmie i nie ma żadnego ryzyka. Otóż jest ryzyko i jest stracony czas. Żałuję, że u nich kupiłam, zanim Zalando w końcu się dowiedziało jak się zwraca paczkę do Campera minęło 10 dni a moja kasa dalej u nich na koncie.

ja się przejechałam na zwrotach do mango, ta sama historia nadanie paczki w żabkach i innych tego typu, w życiu bym nie zamówiła gdybym wiedziała wcześniej już pomijam same problemy z tym zwrotem złą etykietą itd.

[Pakipsi]

a ja akurat mam Żabkę pod blokiem, odbieram i zwracam Zalando przez Żabkę bezproblemowo, jest to bardzo wygodne i zajmuje mi 2 minuty

[mal00nie]

Oprócz Żabki można mango i zalando zwracać w salonikach inmedio
Przy zakupach na zalando innych marek trzeba zwrócić uwagę na informacje ze jest to sprzedaz przez partnera zalando
Teraz sprawdzałam że w aplikacji nie pokazuje ostrzeżenia.. Można się naciąć..

[Iwonalodz]

Napisane przez mal00nie

Oprócz Żabki można mango i zalando zwracać w salonikach inmedio
Przy zakupach na zalando innych marek trzeba zwrócić uwagę na informacje ze jest to sprzedaz przez partnera zalando
Teraz sprawdzałam że w aplikacji nie pokazuje ostrzeżenia.. Można się naciąć..

Na kompie pokazuje, że to partner

Mal00nie już nie jesteś zielona?

[fi]

Moim błędem jest to, że nie widziałam czym pachnie sprzedaż przez partnera! Ale najlepsze jest to ( po fakcie wczytałam się w regulamin) że jest napisane, że w zależności od partnera sposób zwrotu może się różnić, i tyle, ani słowa o zwrocie za pomocą poczty polskiej! Uwierzcie mi 100x wolałabym iść do Żabki! Ale wycieczka na placówkę PP powoduje u mnie zgrzyt zębów ze zgryzoty bo ZAWSZE ale to zawsze jest tam dzika kolejka, obsługa ślimacza - ogromna strata czasu. Dodam jeszcze, że musiałam odbębnić chyba z godz. na infolinii, napisać reklamację wysłać zdjęcia - aby uzyskać etykietę zwrotną. Paczka cały czas lezy bo zwyczajnie albo nie mam czasu albo jestem zmęczona i mi się nie chce iść na pocztę. Kasa ( niemała) zamrożona.
Na razie mam wielki uraz do Zalando

[anna42]

Dziewczyny pomocy. Oddawałam w Żabce dwie paczki do Zalando. W sobotę. Wyrzuciłam przez pomyłkę potwierdzenia zwrotu. A na stronie dalej mam w statusie że zwrot nie dotarł (od piątku).
Myślicie ze jest nadzieja na to , że dotrze?
Czy w razie czego można od Żabki dostać jakiś duplikat potwierdzenia wysyłki?

[fi]

Mój zwrot za pomocą poczty polskiej szedł 7 dni - fajnie prawda? Teraz zwrot pieniędzy 14 dni
na etykietę zwrotną czekałam ok10 dni

elegancko przetrzymana kasa, którą w tym czasie można sobie z zyskiem obracać - prawda?

Obiecanki cacanki miało być szybko i łatwo i okazało się długo i nie wiadomo kiedy. Uważajcie na zakupy u partnerów - mozna się srogo naciąć.

[wankaw]

u mnie zwrot trwał 1,5 miesiąca, nigdy więcej zakupów u partnera

[morelle_]

Właśnie ja dziś zrobiłam 2 zamówienia i jedno chyba jest od partnera bo wysyłka dopiero za tydzień. Gdzie to widać?

[Iwonalodz]

Napisane przez morelle_

Właśnie ja dziś zrobiłam 2 zamówienia i jedno chyba jest od partnera bo wysyłka dopiero za tydzień. Gdzie to widać?

Przy rozmiarówce powinien być napis, że partner czy jakoś tak.
Wejdź w Mango lub Massimo to zobaczysz, bo to są partnerskie zakupy.

[morelle_]

Ok widzę w koszyku no to moje niby nie są. Nie zwróciłam uwagi przy dodawaniu do koszyka. Teraz nie ma takiej info

[Madame_Rose]

Napisane przez wankaw

ja się przejechałam na zwrotach do mango, ta sama historia nadanie paczki w żabkach i innych tego typu, w życiu bym nie zamówiła gdybym wiedziała wcześniej już pomijam same problemy z tym zwrotem złą etykietą itd.

Dobrze że to przeczytałam...będę uważać. Na szczęście nigdy nie mialam problemów ze zwrotem w Zalando, ale widzę, że to nie jest takie oczywiste.

[de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12]

Może ktoś miał podobny do mnie problem i wie co robić w takiej sytuacji?

Zamówiłam jakiś czas temu na zalando skórzane trampki i mi się rozkleiła podeszwa. Tylko że zamówiłam to na 10-minutowego maila, nie wiedziałam jeszcze wtedy, że te zniżkowe kody z newslettera nie są powiązane z kontem
No i nie bardzo wiem jak złożyć reklamację, bo nie potrafię zalogować się do tego konta na zalando, nie mam zapisanego konta w przeglądarce. W historii konta bankowego znalazłam transakcję, po dacie widzę, że jeszcze 2 lata od zakupu nie minęły. Myślałam, że może uda się coś na podstawie potwierdzenia przelewu, próbowałam się skontaktować z zalando, ale od prawie dwóch tygodni nikt mi nie odpowiedział... jakieś pomysły?

Tych trampek nie da się już uratować, jak się podeszwa odkleiła to oderwała ze sobą kawałek skóry. Jedynie reklamacja zostaje.

[Marigold19]

[1=de61b525ea9c27150559199 fef5a08ffa7ef4799_5e45e32 e63f12;87035032]Może ktoś miał podobny do mnie problem i wie co robić w takiej sytuacji?

Zamówiłam jakiś czas temu na zalando skórzane trampki i mi się rozkleiła podeszwa. Tylko że zamówiłam to na 10-minutowego maila, nie wiedziałam jeszcze wtedy, że te zniżkowe kody z newslettera nie są powiązane z kontem
No i nie bardzo wiem jak złożyć reklamację, bo nie potrafię zalogować się do tego konta na zalando, nie mam zapisanego konta w przeglądarce. W historii konta bankowego znalazłam transakcję, po dacie widzę, że jeszcze 2 lata od zakupu nie minęły. Myślałam, że może uda się coś na podstawie potwierdzenia przelewu, próbowałam się skontaktować z zalando, ale od prawie dwóch tygodni nikt mi nie odpowiedział... jakieś pomysły?

Tych trampek nie da się już uratować, jak się podeszwa odkleiła to oderwała ze sobą kawałek skóry. Jedynie reklamacja zostaje.[/QUOTE]

Zadzwoń do nich a jak nie to wydrukuj potwierdzenie z konta, ściągnij jakikolwiek formularz reklamacji z neta, wypełnij i im wyślij, oczywiście przesyłką poleconą. Chociaż powiem szczerze, że załóżmy po półtora roku użytkowania to kiepskie szanse na pozytywne rozpatrzenie odklejonej podeszwy.

[netulek]

Napisane przez Madame_Rose

Dobrze że to przeczytałam...będę uważać. Na szczęście nigdy nie mialam problemów ze zwrotem w Zalando, ale widzę, że to nie jest takie oczywiste.

Nic sie nie obawiaj Zwrot do Mango bardzo przyjemny. Zapakowal towar, nakleilam dolączoną naklejke z adresem, odnioslam do punktu DHL, zwrot pieniędzy w dwa dni po otrzymaniu przez nich przesylki. Gorzej wygląda sprawa z Guess, ale to juz inna bajka

[morelle_]

Dziewczyny doradźcie :

Przyszły mi sneakersy z Zelando th. Buty są super. Prócz tego , że lewy nie miał papierów w środku i miał brudną wkładkę z sierści. ...
Ale. Buty są skórzane. Tam gdzie jest kostka ta skora pracuje i zachowuje się tak jak pęcherz. Czuje , ze nie przylega gładko do warstwy, która jest pod. Czy to się może łuszczyc? Czy prawdziwa skora nie powinna?