Chłopak a Badoo

[Limonka2738]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87182717]Ależ banialuki Nie masz skąd tego wiedzieć, bo nie siedzisz mu w głowie, by znać przyczyny. Nie ma żadnej zasady, że takie konto oznacza brak zainteresowania aktualną partnerką. Mogą być inne przyczyny.
[/QUOTE]

Masz rację.

Ale autorka ma prawo mieć to w nosie i nie szukać tysiąca innych przyczyn, skoro istnieje szansa zajścia takiej, która ją boli.

Po co się męczyć?

Gdybym znalazła swojego faceta wysylającego do kogoś nagie fotki, to jasne, są inne przyczyny. Może jest szantażowany, może chce tylko szczerej opinii jak wygląda, może ta osoba jest lekarzem I pokazuje jej problem medyczny. Może jest artystą i chce poćwiczyć szkicowanie anatomii.

Ale nie chciałoby mi się bawić w detektywa, bo skoro muszę, to dla mnie już nie jest satysfakcjonujący związek, kiedy muszę rozkminiać, czy na pewno mogę ufać partnerowi.

I nic innego nie ma w sumie znaczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olerka991]

Ja jestem tego zdania, że jeżeli ktoś ma konto na badoo to znaczy że coś jest nie ok. Zwłaszcza, jeżeli to jest świeże konto. jednak wolałabym sie po prostu zapytac osoby zainteresowanej po co to, czy wszystko w związku jest dla niego wszystko ok. otwarte karty, a nie zastanawiac się i wymyślać kilkanaście możliwych przyczyn i od tego inne dodatkowe rzeczy :|

[olennnkaaaa]

Myślę tak samo, jak Limonka. I naprawdę nie jest moją rolą pytać misia, czego mu brakowało, że aż musiał sobie Badoo założyć. W jego gestii było próbować rozwiązać problem, zanim sobie zacznie szukać innej. Pytałam go wielokrotnie przed tym odkryciem, bo widziałam chłód, poirytowanie, fascynowanie się innymi laskami, to wkręcał, że wszystko cacy, kocha mnie całym serduszkiem i razem już do końca. <3 Może i by tak było, bo szuka na Badoo kochanki albo erotycznych czatów. Ale to akurat dla mnie nieistotne, dlatego z nim zerwałam i ani przez sekundę tego nie pożałowałam. Jeszcze wymyślił bzdurne tłumaczenie, mając mnie za zadurzoną w nim na amen idiotkę, zamiast przyznać wprost, czego tam szuka.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez olennnkaaaa

No to oświeć mnie - jakie przyczyny?

Ja też nie wiem, bo tak samo jak ty, nie siedzę w jego głowie.
Ale mam przykładowe hipotezy:
- interesuje się nie tylko tobą (to nie jest to samo co brak zainteresowania tobą)
- jest ciekawy jak działa portal

Napisane przez Limonka2738

Ale autorka ma prawo mieć to w nosie i nie szukać tysiąca innych przyczyn, skoro istnieje szansa zajścia takiej, która ją boli.

Oczywiście, że ma takie prawo. To jest akurat oczywiste. Natomiast to nie zmienia faktu, że on nie robił nic z góry zakazanego, a teorie autorki na ten temat mogą być totalnie nietrafione.