Mamy grudniowe 2021 🤩 cz. 2

[068f17c74a689af16414de99cf46e6ba382cfcbb_626f10f213472]

Eneajla zdanie i podejscie odnosnie posiadania wiekszej ilosc dzieci mozna zmienic. Jednak jesli tz, ojciec dziecka nie chcialby ze mna i dzieckiem zamieszkac i uczestniczyc na co dzien w wychowaniu dziecka to bym nawet nie myslala o kolejnych dzieciach z taka osoba. Chyba, ze komus z wlasnego wyboru odpowiada bycie samotna matka.

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

[QUOTE=ninqa;88882127]Ja sie po raz kolejny obudzilam o 4.... czytam co się dzieje w pl i jestem przerażona.

Mnie tez do przeraza co sie dzieje w Polsce. Oczywiscie calej prawdy z mediow sie nie dowiemy.

[Eneajla]

Wypiłam. Z glukometru wyszło 91 na czczo, ale ostatnio zawyżył o 10 pkt ciekawe czy teraz też. Ale tak czy inaczej chyba 91 się mieści w normie czy nie?

Konwalia, no to logiczne, nie mamy gdzie mieszkać i on zbytnio się nie angażuje, ale dzieci chciałby mieć dużo. No właśnie mieć, ale żeby kto inny wychowywał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zmalowana]

Napisane przez Eneajla

Wypiłam. Z glukometru wyszło 91 na czczo, ale ostatnio zawyżył o 10 pkt ciekawe czy teraz też. Ale tak czy inaczej chyba 91 się mieści w normie czy nie?

Konwalia, no to logiczne, nie mamy gdzie mieszkać i on zbytnio się nie angażuje, ale dzieci chciałby mieć dużo. No właśnie mieć, ale żeby kto inny wychowywał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przez to że zachowuje się tak jak się zachowuje nawet bym mu nie dała cienia nadzieii na kolejne dzieci. Najpierw niech się ogarnie i wykaże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

Dziewczyny ale o co chodzi w naszej pl? Bo ja tv nie oglądam wcale, nie czytam wiadomości i nic nie wiem.


Jeju, mały dostał cukru i kopie jak szalony! Nie wolno dzieciom cukru dawać, bo nie ma spokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Siedzę teraz w kolejce, pełno ludzi robi prywatnie badania. No ale te tłumy mi przeszkadzają. Jak tu się wepchnąć w kolejkę za godzinę i weź wytłumacz że musisz mieć badanie o danej godzinie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[068f17c74a689af16414de99cf46e6ba382cfcbb_626f10f213472]

Napisane przez Eneajla

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Siedzę teraz w kolejce, pełno ludzi robi prywatnie badania. No ale te tłumy mi przeszkadzają. Jak tu się wepchnąć w kolejkę za godzinę i weź wytłumacz że musisz mieć badanie o danej godzinie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma tam jakiegos pobocznego korytarza? albo usiadz gdzies calkiem z boku. Zwykle do 9 najwieksze ¨korki¨ w labie.

[zyjesiedalej]

Eneajla normalnie,masz krzywa cukrowa i co Cie inni obchodzą. A pielęgniarka Cię nie poprosi?

A to wy razem nie mieszkacie? To gdzie kolejne dzieci... w sumie dogadaliscie sie jakos? W ogole posiadanie dziecka,swiadoma decyzja i mieszkanie osobno to jakas abstrakcja dla mnie.

Moj tz stwierdzil ze wozek za 2 tys przy 5 dzieci sie zamortyzuje🤭 dowcipniś.

Mnie maly od wczoraj tak nawala po pęcherzu...

[Eneajla]

Ja wiem, dla mnie to też abstrakcja

Nie ma, jest jeden korytarz.
Wózka nie mam jeszcze, mówiłam tż, że trzeba będzie podjechać i kupić (używany) już, bo już znalazłam całkiem dobry. To ten, że mam dać sobie spokój, on kupi. Już to widzę, ale dobra, może się wykaże. Ale rozumiecie nie chcę na ostatnią chwilę, a tż jest taki że właśnie wszystko na ostatni moment załatwia albo po czasie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Po badaniu idę na zapiekankę i kupić ciasto czekoladowe, coś mi się należy za te męki badaniowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaroduszka]

Eneajla lepiej ze nie oglądasz tv i nie czytasz wiadomości Masz spokojna głowę Na mnie te wszystkie rewelacje nie robią wrażenia. Mało mam swoich zmartwień...

Czy mam brać coś do jedzenia po tej krzywej? Bo mam 40 km do domu, a jade sama autem i nie wiem czy będzie mi się chciało jeść czy raczej nie?

[Zmalowana]

Napisane przez Eneajla

Ja wiem, dla mnie to też abstrakcja

Nie ma, jest jeden korytarz.
Wózka nie mam jeszcze, mówiłam tż, że trzeba będzie podjechać i kupić (używany) już, bo już znalazłam całkiem dobry. To ten, że mam dać sobie spokój, on kupi. Już to widzę, ale dobra, może się wykaże. Ale rozumiecie nie chcę na ostatnią chwilę, a tż jest taki że właśnie wszystko na ostatni moment załatwia albo po czasie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Po badaniu idę na zapiekankę i kupić ciasto czekoladowe, coś mi się należy za te męki badaniowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój też mówił że jest czas itd. Dlatego sama kupiłam co uważam że potrzeba. A z wózkiem była okazja więc sama pojechałam jak był w pracy i juz.

A w Polsce chodzi o to co dzieje się na granicy z Białorusią. Nasz Rzad złożył wniosek o wprowadzenie na 30 dni stanu wojennego w 3 km pasie przygranicznym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[068f17c74a689af16414de99cf46e6ba382cfcbb_626f10f213472]

Godziny to musisz sama pilnowac i normalnie sie wbijasz w kolejke.


Jak 91 na czczo to spoko. powinno byc do 90, ale to 1 pkt..
Ja mialam na czczo 110.


Ja do konca przyszlego tyg chce spakowac torbe do szpitala. Malego nadal nie czuje, jak juz to 1 -2 w ciagu doby. Gdybym musiala isc do szpitala to wole byc naszykowana.

[Eneajla]

Napisane przez Zmalowana

Mój też mówił że jest czas itd. Dlatego sama kupiłam co uważam że potrzeba. A z wózkiem była okazja więc sama pojechałam jak był w pracy i juz.

A w Polsce chodzi o to co dzieje się na granicy z Białorusią. Nasz Rzad złożył wniosek o wprowadzenie na 30 dni stanu wojennego w 3 km pasie przygranicznym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo to nie wiedziałam stan wojenny?! To nie brzmi dobrze, nawet jeśli jest on tylko przy granicy.


Chyba też sama ogarnę ten wózek, chciałabym być już spokojna.


Chodzicie do szkoły rodzenia? U mnie jest za darmo, właśnie się dowiedziałam, że prowadzi te zajęcia ta sama babeczka co mi krew pobierała. Tylko kurcze to na końcu miasta, daleko mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ninqa]

Zakańczam screena z normami dla ciezarnych

[maaalinowaaa]

Eneajla u mnie też w labo jest jeden korytarz i usiadłam na końcu, a jak była moja kolej to normalnie szlam bez kolejki i powiedziałam, że o tej godzinie muszę mieć pobrana krew. Ja też tak nie mogę kompletnie spać budzę się o 2:00 i do 6:00 nie śpię, a potem się chwilę zdrzemnę i wstaje tak 8:30.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaroduszka]

Ja z reszta wyprawki czekam na tz , będzie na początku listopada- niech tez poczuje te przygotowania Brakuje wózka, fotelika, rożka jeśli się zdecyduję, butelka i smoczek,termometr, nakładki na brodawki, gaziki jałowe, płyn do prania, koszulka do porodu i ze dwa staniki do karmienia

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Miałam chodzić do szkoły rodzenia, ale mi się nie chce, za daleko mam

[Eneajla]

Napisane przez czaroduszka

Ja z reszta wyprawki czekam na tz , będzie na początku listopada- niech tez poczuje te przygotowania Brakuje wózka, fotelika, rożka jeśli się zdecyduję, butelka i smoczek,termometr, nakładki na brodawki, gaziki jałowe, płyn do prania, koszulka do porodu i ze dwa staniki do karmienia

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Miałam chodzić do szkoły rodzenia, ale mi się nie chce, za daleko mam

To piona, brakuje mi praktycznie tych samych rzeczy. Może też zostawię to tż i niech kombinuje

Mi też się jakoś nie chce, no ale to pierwsze (i ostatnie) dziecko i może wypadałoby mi coś widzieć. Teraz wszystko w internecie jest ale na żywo to co innego.

Jeszcze 20 min i będzie po ostatnim pobraniu krwi.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maaalinowaaa]

Mi została głównie apteka do ogarnięcia, ale też nie wszystko, bo już sporo rzeczy mam. Głównie dla małej gaziki, kompresy, termometr itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

Czaroduszka, weź coś do jedzenia po badaniu i do picia. Ja jeszcze przed ostatnim pobraniem jestem a już głodna, tyle że ja po drodze zjem zapiekankę od razu, a może dwie?

Konwalia wydaje mi się że z krwi wyjdzie 81 bo wtedy glukometr o 10 zawyżył i teraz pewnie też, sami mówili nawet, że glukometr kilka pkt zawyży.
A 110 to sporo, co gin powiedział?
Te ruchy są niepokojące, ale dobrze że już coś wyczuwasz, może się jeszcze rozkręci. A na usg widać jak się rusza?






Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Nie wojenny tylko wyjątkowy Polecam nie oglądać tej telewizyjnej manipulacji.
Mój mam wrażenie, że non stop się rusza. A najgorsze jest to, że w porównaniu do wielkości dzidzi mam mały brzuch i już czuje jak się nogami rozpycha po żebrach. Ciężko mi wysiedzieć, muszę bardziej na wpół leżąco. Z Franiem było to samo.. wszyscy się dziwili jak taki wielkolud zmieścił się w tak małym brzuchu a ten się zapowiada, że będzie większy.
Ja za torbe się nie biore jeszcze, nie chcę nawet myśleć, że mogę urodzić wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zmalowana]

Napisane przez Patti_1

Nie wojenny tylko wyjątkowy Polecam nie oglądać tej telewizyjnej manipulacji.
Mój mam wrażenie, że non stop się rusza. A najgorsze jest to, że w porównaniu do wielkości dzidzi mam mały brzuch i już czuje jak się nogami rozpycha po żebrach. Ciężko mi wysiedzieć, muszę bardziej na wpół leżąco. Z Franiem było to samo.. wszyscy się dziwili jak taki wielkolud zmieścił się w tak małym brzuchu a ten się zapowiada, że będzie większy.
Ja za torbe się nie biore jeszcze, nie chcę nawet myśleć, że mogę urodzić wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje przejezyczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Czaroduszka ja polecam wziąć coś do zjedzenia. Po takim skoku różnie się znosi.
Mnie wczoraj w domu bolała głowa jak na kaca, jakieś 4h po obiedzie znowu. No cóż, to u mnie tradycyjne. Na siłę zjałam kolację, bo byłoby ciężko rano po nocy

Rozglądam się za koszulami itd właśnie na wypadek szpitala, bo chcę spakować torbę.
W ogóle wiecie co? Tak do mnie wczoraj dotarło, że nawet miesiąca spokoju nie miałam w tej ciąży, żeby się o coś nie martwić. Na samym początku stres, czy moje stałe leki nie zdążyły zaszkodzić, potem plamienia, twardniejący brzuch, łożysko, teraz ten cukier. Tak samo wizja cesarki, jak coś się rozwiąże, jak z tym łożyskiem, to znowu coś. Aż się boję kolejnej wizyty u okulisty, bo jak na razie było ok, ale to nie znaczy, że teraz nie każą mi wrócić do leków albo nie będzie jednoznacznego wskazania do cc.
Jeden plus w tym wszystkim - niewielkie są szanse, że będziemy czekać po terminie, więc raczej nie zrobi mi niespodzianki i na święta będę w domu.
Przepraszam, że marudzę, chyba muszę trochę wyrzucić z siebie, że po tylu latach starań nie zasłużyłam nawet na miesiąc spokoju w tej ciąży


91 to jeszcze ok. Przy granicy, ale nie ma się co przejmować jak to z glukometru

Jejku, mój też jest wiercipiętą! Aż mnie budzi tym rozrabianiem jak mu się zachce w nocy.
W ogóle mam problemy ze snem, przez co cukier też szaleje.
Poza tym od dwóch dni jak widzę kopniaki to już prawie po żebrach daje. 🤯 A ja się dziwię czemu nie jestem w stanie normalnej porcji zjeść, a to maluch tyle miejsca zajął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maaalinowaaa]

Patti no niech tam siedzą te nasze dzieci do końca, bo dla nich to dobrze .
Robię właśnie zupę, bo ostatnio coś stale mogę jeść zupy. Robię też duży błąd, bo nagminnie piję herbatę czarną z cytryną, a wiem, że wypłukuje magnez, ale nie mogę się powstrzymać .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Malinowa robię to samo z herbatą wiem, że nie powinnam, ale to jedyne na co mam ochotę przy takiej pogodzie. A i tak już biorę max magnezu wg opakowania :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[068f17c74a689af16414de99cf46e6ba382cfcbb_626f10f213472]

[QUOTE=Eneajla;88882296]
Konwalia wydaje mi się że z krwi wyjdzie 81 bo wtedy glukometr o 10 zawyżył i teraz pewnie też, sami mówili nawet, że glukometr kilka pkt zawyży.
A 110 to sporo, co gin powiedział?
Te ruchy są niepokojące, ale dobrze że już coś wyczuwasz, może się jeszcze rozkręci. A na usg widać jak się rusza?


Wlasnie wtedy zostalam skierowana do diabetologa. Diabetolog powiedziala, ze jesli przekroczy 90 tzn bedzie juz 91 to chciala mi podawac insuline. Na razie mierze i jest w miare ok. Czasem sie znajdzie wynik poza norme o pare punktow, ale nie przejmuje sie tym.
Bardziej przejmuje sie wysokimi ketonami w moczu, bo badam paskami w domu.
Na usg sie ruszalo. Jednak jak czytam wasze opowiesci o brykajacych maluchach to sila rzeczy sie zastanawiam. Dlatego wole miec torbe przygotowana w razie czego.

[zyjesiedalej]

Ale oni w sumie tylko pobieraja krew czy kluja tez w palec czy gdzies?🤔

Dacie radę zapiekse zjeść, czyli tak nie muli ta glukoza?? Ja siedze w kolejce i mam dosc bo mi slabo,i troche zaczynam panikowac przed jutrem. A z ciekawosci,musialyscie miec swoja glukoze? Tez mi interes, skierowanie na nfz a glukoze swoja musze miec

[maaalinowaaa]

Konwalia866 widzę, że termin masz na sam koniec grudnia to może jeszcze się rozbryka. Ja też stosunkowo późno zaczęłam czuć ruchy. Tak pierwsze delikatne i małe kopnięcia ok. 20 tc, ale to raz na kilka dni i były takie nieśmiałe. Moja mama mówiła mi, że jak była ze mną w ciąży to też ponoć byłam bardzo spokojna i nie raz zastanawiała się, czy ja tam jeszcze jestem .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[068f17c74a689af16414de99cf46e6ba382cfcbb_626f10f213472]

Napisane przez zyjesiedalej

Ale oni w sumie tylko pobieraja krew czy kluja tez w palec czy gdzies?🤔

Dacie radę zapiekse zjeść, czyli tak nie muli ta glukoza?? Ja siedze w kolejce i mam dosc bo mi slabo,i troche zaczynam panikowac przed jutrem. A z ciekawosci,musialyscie miec swoja glukoze? Tez mi interes, skierowanie na nfz a glukoze swoja musze miec

W luxmedzie dali swoja, w innych przychodniach musialam kupic i zabrac ze soba.


Ja zawsze po ostatnim pobraniu wymiotuje, bo jednak ta slodycz mi garlem wychodzi, ze nawet bym o zapiekance nie myslala. Jak masz ochote to czemu nie

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez maaalinowaaa

Konwalia866 widzę, że termin masz na sam koniec grudnia to może jeszcze się rozbryka. Ja też stosunkowo późno zaczęłam czuć ruchy. Tak pierwsze delikatne i małe kopnięcia ok. 20 tc, ale to raz na kilka dni i były takie nieśmiałe. Moja mama mówiła mi, że jak była ze mną w ciąży to też ponoć byłam bardzo spokojna i nie raz zastanawiała się, czy ja tam jeszcze jestem .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W tej ciazy czuje mniej niz w 1. W 1 od 20tc motylki. Teraz mam okolo 24 t c i nawet motylkow nie ma. Jak sie poloze to baardzo nisko cos poczuje, ale to tez na krotko. Zapytam sie gina, czy zrobic jakies badanie specjalistyczne na wlasna reke.


Ty masz tp na poczatek grudnia, czyli niedlugo idziesz na usg 3 trymestru?

[maaalinowaaa]

Żyjesiedalej ja miałam swoją glukoze kupowałam w aptece. Mi było strasznie słodko po badaniu i przez jakiś czas nie mogłam nic przełknąć.
Cichazabka ja właśnie też mam tak z herbatą, bo tylko to mi ostatnio wchodzi. Wody nie chce mi się już pić tak dużo w takie pogody, po herbatach owocowych mam mega zgage.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Na koniec września mam usg trzeciego trymestru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[068f17c74a689af16414de99cf46e6ba382cfcbb_626f10f213472]

Jak dlugo wam szlo zamowienie z gemini? Ja zamowilam wczoraj popoludniu, jest szansa, ze dojdzie do jutra czy raczej na przyszly tydzien liczyc?

[cichazabka]

Zyjesiedalej pobierają standardowo z żyły. Mi wczoraj brała 2x z jednej i raz z żyły obok. Mam pięknego siniaka. Po plasterku, po kłuciu nie ma śladu
Glukozę sobie kupiłam, a okazało się, że niepotrzebnie. Tylko ja robię w medicover.

Ja nawet nie mam ochoty na owocowe, ale chyba spróbuję. Chociaż ostatnio już nawet ziółka piłam, tzn jakąś na trawienie i na sen i nawet mi smakowały

O właśnie muszę się umówić na ostatnie prenatalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

[1=068f17c74a689af16414de9 9cf46e6ba382cfcbb_626f10f 213472;88882459]Jak dlugo wam szlo zamowienie z gemini? Ja zamowilam wczoraj popoludniu, jest szansa, ze dojdzie do jutra czy raczej na przyszly tydzien liczyc?[/QUOTE]Raczej dzisiaj spakują, jutro wyślą. Zwykle mam w 3 dzień roboczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaroduszka]

Na pewno wezmę sobie wodę z wit C na te słodycz. Bo jest piekielnie kwaśna. I kanapki tez wezmę Jade we wtorek...