Nie mogę pogodzić się z gwałtem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-01-20, 00:43   #1
foczka9721
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1

Nie mogę pogodzić się z gwałtem


Cześć. Nie wiem czego oczekuję pisząc ten wątek. Potrzebuję się chyba komuś po prostu wygadać. Nikt z mojego otoczenia nie wie o tym, co mnie spotkało i sądzę, że tak pozostanie. Jednak jak człowiek zostaje sam z problemami, to te myśli się kotłują w głowie i trzeba gdzieś dać temu upust.

Mam 23 lata. Studiuję, mieszkam z narzeczonym. Moje życie jest teraz szczęśliwe, ale od czasu do czasu napadają mnie natrętne myśli o tym, co mnie spotkało w czasach liceum. Byłam prześladowana w szkole, śmiano się ze mnie, wyzywano. Przerwy spędzałam samotnie na korytarzu. Miałam swoich znajomych poza szkoły, ale w tym miejscu czułam się bardzo źle, nienawidziłam swojej klasy. W klasie maturalnej zaczął nas uczyć nowy nauczyciel. Facet młody, dobrze łapał kontakt z uczniami, więc był z tych lubianych. Niemal od początku zwrócił na mnie uwagę. Interesował się, dlaczego mam takie relacje z klasą, a nie inne, pytał czy może mi w czymś pomóc. Facet coraz bardziej zaczął się ze mną spoufalać przekraczając granice nauczyciel - uczennica. Wszystko działo się stopniowo. Najpierw interesował się moją nauką, potem wchodziliśmy na tematy prywatne. Rozmawialiśmy ze sobą na przerwach, czasem zostawałam po zajęciach. On mi opowiadał o swoich pasjach, marzeniach, przemyśleniach, a ja dzieliłam się z nim tym samym. Z perspektywy czasu sądzę, że po prostu ten człowiek dotrzymywał mi towarzystwa tam i lepsze było rozmawianie z nim niż kolejne siedzenie samotnie na korytarzu, zresztą początkowo tego Pana bardzo lubiłam, wzbudzał moją sympatię i zaufanie. Kiedy zaczął wysyłać do mnie SMS'y to zapaliła mi się czerwona lampka. Czasem miałam wrażenie, że to mój kolega, a nie nauczyciel. On sam inicjował kontakt, pisał do mnie z pytaniem 'Co słychać?' czy 'Jak Ci mija dzień?'. Wydawało mi się to podejrzane, ale w efekcie odpisywałam, bo chciałam być miła, lubiłam go i przecież nic w sumie wtedy złego nie robił.

Pod koniec semestru miałam problem z pewnym przedmiotem. Oczywiście zwierzałam się z tego Panu X. On zaproponował mi korepetycje, zgodziłam się bez oporów. Umówiliśmy się w jego mieszkaniu i już pewnie domyślacie się, do czego tam doszło. Korepetycje poszły gładko, po czym zaproponował mi piwo. Miałam opory, bo przecież głupio tak pić z nauczycielem, ale nalegał. Mówił, że to nic złego, że jestem pełnoletnia i wiemy oboje, co robimy. Mam słabą głowę, więc po nie całych dwóch piwach już byłam nieco wstawiona i się zaczęło. Facet zaczął się do mnie przybliżać, głaskał mnie po plecach, włosach, próbował mnie pocałować. Ja wtedy odskoczyłam i pytałam się, co on robi. Mówiłam, że tak nie można, że jestem jego uczennicą, że jestem w związku i nie zdradzam. Moja odmowa nie poskutkowała, bo on nalegał. Cały czas mnie trzymał, gładził, próbował całować. Kiedy odmawiałam on śmiał się i mówił, że przecież nikt się nie dowie. Jak zaczął mnie rozbierać to poddałam się, po prostu. Alkohol szumił mi w głowie, a ja już nie miałam sił ciągle mu odmawiać. Pamiętam dokładnie scenę kiedy leżałam już naga, odpychałam go nogami ostatkami sił, a on tylko mówił, że mam mu pozwolić i się nie opierać... Leżałam jak kłoda, pamiętam ten wstyd, upokorzenie. Zmusił mnie nawet do seksu analnego, na który bym normalnie nie przystała. Miałam łzy w oczach tak mnie bolało. Po wszystkim oprowadził mnie do domu, a ja byłam w szoku. Jednak to nie koniec koszmaru, bo facet zaczął mnie szantażować. Groził, że jak ktoś się o tym dowie, to mnie z tej szkoły wyrzucą. Mówił też, że nie zdam przedmiotu. Byłam w takim strachu i tak zmanipulowana, że 'zgodziłam się', żeby zrobił ze mną to samo jeszcze 2 razy... Potem pamiętam, że starałam się go unikać, on w końcu dał mi spokój. Nie mogłam już tego znieść psychicznie. Pomyślałam sobie, że jak chce to niech mnie obleje, mam to gdzieś. Nie zrobił tego, nie zemścił się. Też mnie unikał, a na koniec dostałam przyzwoitą ocenę.

Nie zgłosiłam tego nigdzie. Miałam takie myśli. Wyobrażałam sobie jak idę z tym do dyrektorki czy mówię mamie, ale na fantazjach się zakończyło. Miałam z tym facetem zajęcia jeszcze kilka miesięcy, potem on wyjechał za granicę, a ja niedługo później miałam maturę i moja historia z tym miejscem się skończyła. Jednak nie potrafię o tym zapomnieć. Czuję się winna, bo może nie wystarczająco mu odmówiłam, może powinnam była się bardziej przeciwstawić. Mam wyrzuty, że zgodziłam się na te korepetycje, potem piwo.. Jednak nie przepuszczałam, że to tak może się skończyć, miałam zaufanie do niego, w końcu to był mój nauczyciel.

Czasami czuję potrzeby wygadania swojej mamie o tym, co się działo. Jednak wiem, że ona by się załamała. Myślę też czasem, żeby powiedzieć o tym narzeczonemu, ale boję się. Boję się, co ktoś sobie o mnie pomyśli, że ktoś powie, że to ja jestem sama sobie winna, bo może tak było? Może sama się o to prosiłam? Zastanawiam się nad pójściem na terapię, ale boję się tego, bo jest mi po prostu wstyd.. Czuję się jak obiekt seksualny, jak rzecz, którą można sobie używać w wiadomym celu. Bym tak bardzo chciała opowiedzieć to narzeczonemu, żeby mnie wysłuchał, wspierał, ale boję się, że przyjdzie mu na myśl, że to ja zawiniłam, że mogłam opierać się mocniej i bym uniknęła takiej sytuacji.

Nie wiem, jak wyzbyć się tych myśli, jak zapomnieć o tym wszystkim.... Albo jak chociaż sobie samej wybaczyć, że nie byłam na tyle silna, asertywna, by nie dać się manipulować i móc powiedzieć jeszcze raz to głośne NIE...
foczka9721 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 09:56   #2
michagros
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 143
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

to nie Twoja wina.
Ten facet wykorzystał swój status nauczyciela + odurzenie Cię alkoholem. To o nim świadczy, jakim jest potworem.
To on jest winny Twojej traumy.
Ja bym zgłosiła to na policję, nawet nie mówiąc rodzinie/narzeczonemu.
Ten potwór powinien ponieść karę za to, co Ci zrobił.
Tym bardziej, że może skrzywdzić inne dziewczyny, bo mu się "upiekło".
Mogę Ci podać nazwisko dobrej psycholożki z Łodzi. Mi bardzo pomogła w innych problemach.
michagros jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 10:00   #3
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Nie musisz nic sobie wybaczać
Poszukaj pomocy psychologicznej widać że sama nie umiesz sobie z tym poradzić
Bardzo ci współczuję
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 10:00   #4
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Nie ma tu absolutnie twojej winy. Byłaś bardzo młoda, nieświadoma zagrożenia, a normalny facet przestaje, nawet jak dziewczyna tylko coś tam nieśmiało przebąkuje, że nie chce, a nie dalej naciska. Ty przecież wyraźnie go odpychalas, ale miałaś po prostu do czynienia ze zwyrodnialcem.
Idź koniecznie do terapeuty, najlepiej specjalizującego się w traumach. Nie będzie cię oceniać, a tobie ulży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 11:11   #5
janna88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 39
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Po pierwsze TO NIE JEST TWOJA WINA. Nikt nie miał prawa w jakikolwiek sposób wymuszać na Tobie seksu. Byłaś młoda, niedoświadczona, spragniona czyjejś uwagi, a on to wszystko wykorzytsał. Na seks się nie zgodziłaś. Ni obwiniaj się o to.

Na pewno trudno Ci jest z tym, że nikomu nie powiedziałaś. Dobrze by było, gdybyś udała się na terapię. To napawdę żaden wstyd. Wstydzić powinien się on, nie Ty. Powinien ponieść konsekwencje. Nie musisz informowac rodziny, zgłoś to na policję.

Na Twoim miejscu powiedziałabym też narzeczonemu. To najbliższa Ci osoba. Jeśli czujesz Ci to pomoże i że zrobi Ci się lżej, powiedz mu.
janna88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 11:31   #6
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Ja nie wiem czy powiedzialabym narzeczonemu, najpierw mysle ze lepiej poszukac profesjonalnej pomocy i pozniej zadecydować komu i co mowic
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 11:35   #7
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87519787]Ja nie wiem czy powiedzialabym narzeczonemu, najpierw mysle ze lepiej poszukac profesjonalnej pomocy i pozniej zadecydować komu i co mowic[/QUOTE]Też tak myślę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-01-20, 14:52   #8
sexy69
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 24
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87519557]Nie ma tu absolutnie twojej winy. [/QUOTE]



Mleko zostało wylane.
I co teraz? Jeśli nie potrafi tego zapomnieć, to zostanie jej terapia i co za tym idzie
odtajnienie tego problemu. Policja, dochodzenie, upokorzenie.

Nigdzie bym tego na jej miejscu tej dziewczyny nie zgłaszał.
Ujawniając to na policji, przechodząc to jeszcze raz... pogłębi stress.
I czego może oczekiwać, że nauczyciel raptem poczuje się winny
i będzie kiwał twierdząco na zarzuty. On ma wiele do stracenia
i nie wiadomo, do jakich podłych chwytów jest zdolny.

Teraz będąc oskarżony, będzie chciał dowieść, że wszystko było inaczej.

Zakładam taki scenariusz.
Dziewczyna brała korepetycje, co znaczy, że za dobrze nie radziła
sobie z nauką. On współczuł jej wyizolowanie ze środowiska
i starał się jej jako pedagog pomóc, a ona wykorzystała sytuację
i wprosiła się do jego domu pod pretekstem: korepetycji.
Podczas niej dochodziło do niechcących dotyków rąk i zbliżaniu się
głowami.
W pewnym momencie przy takim zbliżeniu on dała niedwuznaczny sygnał,
że chce się całować. Na co on zareagował odsunięciem się od niej
I podobnym komentarzem: co robisz, jestem twoim nauczycielem.
Pod koniec nauki dziewczyna wyjęła z torebki wino i zaproponowała
na zgodę trochę wypić. Wiadomo, on stanowczo odmówił,
a ona czując się odtrącona, zagroziła, że nie będzie przychodziła
na korepetycje i on straci dochód. Więc uległ jej perswazji,
a ona osiągnęła to, co chciała, oczekując, że wpłynie to na ocenę z przedmiotu.
Z pewnością nie była jego pierwszą ofiarą.
I takiej lub innej dziewczynie zaproponuje też lepszą ocenę,
w zamian za zeznanie na jego korzyść. Choćby, że pokrzywdzona
jej się zwierzała, że ma sposób na to, aby polepszyć ocenę z przedmiotu.
Jego adwokat jeszcze lepiej to uzasadni i dziewczyna będzie ugotowana.

To, że gdy będzie ukarany, a za to jej stress minie lub osłabnie, jest złudną nadzieją.
Dopiero się zacznie, gdy wszystko wyjdzie na jaw.

Koledzy i koleżanki (sądząc, że to ona wrobiła nauczyciela), dopiero jej pokażą gdzie jej miejsce.
A najgorsze to partner, lepiej tego nie przechodzić.
Nie każdy facet potrafi zaakceptować to, że ta jego prywatna "norka" straciła godność.
I też go nie możemy za to winić.
Tak samo, są kobiety, które nie wybaczą to, że on swój ogonek maczał u koleżanki.
Ja bym cicho siedział.
Jeśli potrzebna terapia, zażądałbym na piśmie od terapeutki,
że to, co jej powie, nie wyjdzie z tego pokoju.

Edytowane przez Mijanou
Czas edycji: 2020-01-20 o 20:54 Powód: victim blaming
sexy69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 14:56   #9
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Cytat:
Napisane przez sexy69 Pokaż wiadomość
Mleko zostało wylane.
I co teraz? Jeśli nie potrafi tego zapomnieć, to zostanie jej terapia i co za tym idzie
odtajnienie tego problemu. Policja, dochodzenie, upokorzenie.

Nigdzie bym tego na jej miejscu tej dziewczyny nie zgłaszał.
Ujawniając to na policji, przechodząc to jeszcze raz... pogłębi stress.
I czego może oczekiwać, że nauczyciel raptem poczuje się winny
i będzie kiwał twierdząco na zarzuty. On ma wiele do stracenia
i nie wiadomo, do jakich podłych chwytów jest zdolny.

Teraz będąc oskarżony, będzie chciał dowieść, że wszystko było inaczej.

Zakładam taki scenariusz.
Dziewczyna brała korepetycje, co znaczy, że za dobrze nie radziła
sobie z nauką. On współczuł jej wyizolowanie ze środowiska
i starał się jej jako pedagog pomóc, a ona wykorzystała sytuację
i wprosiła się do jego domu pod pretekstem: korepetycji.
Podczas niej dochodziło do niechcących dotyków rąk i zbliżaniu się
głowami.
W pewnym momencie przy takim zbliżeniu on dała niedwuznaczny sygnał,
że chce się całować. Na co on zareagował odsunięciem się od niej
I podobnym komentarzem: co robisz, jestem twoim nauczycielem.
Pod koniec nauki dziewczyna wyjęła z torebki wino i zaproponowała
na zgodę trochę wypić. Wiadomo, on stanowczo odmówił,
a ona czując się odtrącona, zagroziła, że nie będzie przychodziła
na korepetycje i on straci dochód. Więc uległ jej perswazji,
a ona osiągnęła to, co chciała, oczekując, że wpłynie to na ocenę z przedmiotu.
Z pewnością nie była jego pierwszą ofiarą.
I takiej lub innej dziewczynie zaproponuje też lepszą ocenę,
w zamian za zeznanie na jego korzyść. Choćby, że pokrzywdzona
jej się zwierzała, że ma sposób na to, aby polepszyć ocenę z przedmiotu.
Jego adwokat jeszcze lepiej to uzasadni i dziewczyna będzie ugotowana.

To, że gdy będzie ukarany, a za to jej stress minie lub osłabnie, jest złudną nadzieją.
Dopiero się zacznie, gdy wszystko wyjdzie na jaw.

Koledzy i koleżanki (sądząc, że to ona wrobiła nauczyciela), dopiero jej pokażą gdzie jej miejsce.
A najgorsze to partner, lepiej tego nie przechodzić.
Nie każdy facet potrafi zaakceptować to, że ta jego prywatna "norka" straciła godność.
I też go nie możemy za to winić.
Tak samo, są kobiety, które nie wybaczą to, że on swój ogonek maczał u koleżanki.
Ja bym cicho siedział.
Jeśli potrzebna terapia, zażądałbym na piśmie od terapeutki,
że to, co jej powie, nie wyjdzie z tego pokoju.
Czy Ty masz jakiś problem? Problem ze sobą?

Tak, na pewno wszyscy uwierzą że uczennica szantażowała belfra tym, że nie będzie do niego przychodzic na korki.

A erotyczne fantazje trzeba umieć pisać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Mijanou
Czas edycji: 2020-01-20 o 20:54 Powód: victm blaming w cytacie
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 15:03   #10
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Cytat:
Napisane przez sexy69 Pokaż wiadomość
Jeśli potrzebna terapia, zażądałbym na piśmie od terapeutki,
że to, co jej powie, nie wyjdzie z tego pokoju.
Wtf ? Terapeutę obowiązuje tajemnica lekarska jak każdego lekarza, nie trzeba żadnego pisma, on nie ma prawa sobie chodzić i mówić "a bo Kowalska to do mnie przyszła z takim problemem".
Sugerowania, że autorka może byc w jakiś nawet mały sposób winna nawet nie skomentuje, bo rzygać się chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 15:14   #11
sexy69
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 24
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87520495]
Sugerowania, że autorka może byc w jakiś nawet mały sposób winna nawet nie skomentuje, bo rzygać się chce.
[/QUOTE]

Przyjemnego rzygania, a w chwili przerwy możesz to jeszcze raz przeanalizować. Uzasadniłem dlaczego nie chcę togo rozgryzać, bo to niczemu, ani nikomu dobrze nie posłuży.

Taka prywatna porada.
Unikaj skrajnych wypowiedzi, bo zawsze będziesz miała wrogów
A co do tajemnicy lekarskiej w sprawcach gwałtu lub rany postrzałowej
to mam inną wiedzę na ten temat.

Edytowane przez sexy69
Czas edycji: 2020-01-20 o 15:19
sexy69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-20, 15:16   #12
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Czy Ty masz jakiś problem? Problem ze sobą?

Tak, na pewno wszyscy uwierzą że uczennica szantażowała belfra tym, że nie będzie do niego przychodzic na korki.

A erotyczne fantazje trzeba umieć pisać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojeżu, nie doczytałam do tej genialnej intrygi. Faktycznie, ma to sens, szantaż godny włoskiego mafiozo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Cytat:
Napisane przez sexy69 Pokaż wiadomość
Przyjemnego rzygania, a w chwili przerwy możesz to jeszcze raz przeanalizować. Uzasadniłem dlaczego nie chcę togo rozgryzać, bo to niczemu, ani nikomu dobrze nie posłuży.

Taka prywatna porada.
Unikaj skrajnych wypowiedzi, bo zawsze będziesz miała wrogów
Nie mam wrogow, misiu.
Nie będę analizować, co ci się tam uroilo w móżdżku, bo chyba przekracza to moje możliwości pojmowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 15:22   #13
Andziullka666
Zadomowienie
 
Avatar Andziullka666
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 270
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Ja bym na Twoim miejscu na Policję nie szła. Z prostego powodu, po takim czasie już niczego mu nie udowodnisz a będziesz bez sensu przeżywać traume na nowo. Jeszcze zwyrol wpadnie na pomysł oskarżyc Cię o zniesławienie i dopiero będzie cyrk. Faktycznie najlepiej poszukać dobrej terapeutki specjalizującej się w takich sprawach.
__________________
01.02.2016 66kg






13.08.2016
Andziullka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 15:37   #14
sexy69
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 24
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87520536]Nie mam wrogow, misiu.
[/QUOTE]

A skąd wiesz?

Twoje wypowiedzi:
nawet nie skomentuje, bo rzygać się chce.
uroilo w móżdżku

Ja jeszcze nim nie jestem, ale zmierzasz w tym kierunku, kiciu.
sexy69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 15:47   #15
_Wendy_
Raczkowanie
 
Avatar _Wendy_
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 70
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Jak można w temacie autorki o gwałcie na niej wypisywać swoje wizualizacje zdarzenia przedstawiające dziewczynę jako winną, pod pretekstem ewentualnej linii obrony gwałciciela? No jak tak można? Jestem zszokowana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_Wendy_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 15:49   #16
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Cytat:
Napisane przez sexy69 Pokaż wiadomość
A skąd wiesz?

Twoje wypowiedzi:
nawet nie skomentuje, bo rzygać się chce.
uroilo w móżdżku

Ja jeszcze nim nie jestem, ale zmierzasz w tym kierunku, kiciu.
Bardzo się boję takiego wroga z neta
Jakie wypowiedzi, taka reakcja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Cytat:
Napisane przez _Wendy_ Pokaż wiadomość
Jak można w temacie autorki o gwałcie na niej wypisywać swoje wizualizacje zdarzenia przedstawiające dziewczynę jako winną, pod pretekstem ewentualnej linii obrony gwałciciela? No jak tak można? Jestem zszokowana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgłosiłabym do moderacji, ale z apki się nie da.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 16:00   #17
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87520638]Bardzo się boję takiego wroga z neta
Jakie wypowiedzi, taka reakcja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Zgłosiłabym do moderacji, ale z apki się nie da.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Zgloszone
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 16:10   #18
sexy69
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 24
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87520638]Bardzo się boję takiego wroga z neta
[/QUOTE]

wróg z neta... a jak sobie go wyobrażasz, że jest brzydki to już wiem... i

Jesteś pierwszą osobą, od której to usłyszałem... jestem zaszczycony.
sexy69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 16:14   #19
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87520686]Zgloszone[/QUOTE]



Zdarzyłam przeczytać te wypociny.

Koleś jesteś obleśny.



Nie ma znaczenia czy to wątek prawdziwy czy nie. Takie historie tez sie zdarzają i nie widze powodu aby obwiniać ofiarę.
Nawet w najmniejszym stopniu.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-20, 17:31   #20
sexy69
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 24
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Czy Ty masz jakiś problem? Problem ze sobą?
Tak, na pewno wszyscy uwierzą że uczennica szantażowała belfra tym, że nie będzie do niego przychodzic na korki.
Sądząc po tych pytaniach (wycieczkach osobistych),
to może przyjrzyj się sobie w lustrze i chwilę zastanów się nad sobą.

To jaką przyjmie nauczyciel linie obrony, to zależy od niego i jego adwokata.
Może powie, że do niczego nie doszło lub sama się podłożyła
i następnie szantażowała go, że rozgłosi, że ją zgwałcił,
jeśli nie da jej pozytywnej oceny, koleżanki tę wersję potwierdzą.
Troszeczkę trzeba mieć wyobraźni, do czego może to doprowadzić.

Czy zawsze Polak musi być mądry po szkodzie?

Ludzie, którzy robią takie osobiste wycieczki, nie powinny
w tak ważnych sprawach w ogóle się wypowiadać.
Zamiast pomóc... to zaszkodzą.

I ja jej nie obwiniam, stoję po jej stronie
i pokazuję jakie konsekwencje mogą mieć jej niewłaściwie podjęte kroki.

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Czy Ty masz jakiś problem? Problem ze sobą?
A erotyczne fantazje trzeba umieć pisać.
Trzeba mieć wyobraźnię. A tobie kolego jej brak.

Na koncie mam 2 osoby uratowane przed popełnieniem samobójstwa.
A twoje porady mogą kiedyś do tego doprowadzić.
Tu piszą ludzie, często z ciężką depresją, ale ty tego nie rozpoznasz,
nie masz żadnych kwalifikacji ani predyspozycji ku temu.
I to tyle.
sexy69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 17:38   #21
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 555
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Treść usunięta

Edytowane przez 3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd
Czas edycji: 2020-01-20 o 17:39
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 17:43   #22
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Cytat:
Napisane przez sexy69 Pokaż wiadomość
Sądząc po tych pytaniach (wycieczkach osobistych),

to może przyjrzyj się sobie w lustrze i chwilę zastanów się nad sobą.



To jaką przyjmie nauczyciel linie obrony, to zależy od niego i jego adwokata.

Może powie, że do niczego nie doszło lub sama się podłożyła

i następnie szantażowała go, że rozgłosi, że ją zgwałcił,

jeśli nie da jej pozytywnej oceny, koleżanki tę wersję potwierdzą.

Troszeczkę trzeba mieć wyobraźni, do czego może to doprowadzić.



Czy zawsze Polak musi być mądry po szkodzie?



Ludzie, którzy robią takie osobiste wycieczki, nie powinny

w tak ważnych sprawach w ogóle się wypowiadać.

Zamiast pomóc... to zaszkodzą.



I ja jej nie obwiniam, stoję po jej stronie

i pokazuję jakie konsekwencje mogą mieć jej niewłaściwie podjęte kroki.







Trzeba mieć wyobraźnię. A tobie kolego jej brak.



Na koncie mam 2 osoby uratowane przed popełnieniem samobójstwa.

A twoje porady mogą kiedyś do tego doprowadzić.

Tu piszą ludzie, często z ciężką depresją, ale ty tego nie rozpoznasz,

nie masz żadnych kwalifikacji ani predyspozycji ku temu.

I to tyle.


A ty masz kwalifikacje do tego?

Ja ogólnie to jestem za uświadamianiem, dmuchaniem na zimno itd. Ale moim zdaniem to nie wątek na tego typu wycieczki.



Nie trzeba rozpisywać scenariusza aby odradzić komuś pójścia na policje.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 18:13   #23
sexy69
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 24
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87521041]
Ja ogólnie to jestem za uświadamianiem, dmuchaniem na zimno itd.
[/QUOTE]

Zgadzam się, tyle... że mleko już się wylało.

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87521041]
Ale moim zdaniem to nie wątek na tego typu wycieczki.
[/QUOTE]

Sprecyzuj i pokaż o jakich i czyich wycieczkach piszesz.

Na tym polega dyskusja, a nie: ty taki, czy owaki
lub nie masz racji (ale, dlaczego to już problem uzasadnić).

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87521041]Nie trzeba rozpisywać scenariusza aby odradzić komuś pójścia na policje.[/QUOTE]

Ja odniosłem się konkretnie do danej sytuacji. I pokazuję jakie tego mogą być konsekwencje.
Stoję po stronie dziewczyny i chcę ją uchronić przed poważnym błędem.
Prawo będzie po jego stronie i będzie następna trauma, że sądy są niesprawiedliwe.

A mógłbym tak prymitywnie się zachować i odpowiedzieć:
na "Nie trzeba rozpisywać"... A trzeba.

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87521041]A ty masz kwalifikacje do tego?
[/QUOTE]

Na ten temat się nie wypowiem, bo znajomi mnie wyśmieją i spytają gdzieś ty chłopie zabłądził.

Ja tu długo nie zabawię bo nie mam na to czasu, ani ochoty.
Sądzę, że tu prawie wszystkie autorytety jesteście gotowi obrzucić błotem.

Pamiętajcie, że zgoda buduje a...

Edytowane przez sexy69
Czas edycji: 2020-01-20 o 18:16
sexy69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 18:22   #24
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Cytat:
Napisane przez sexy69 Pokaż wiadomość
Zgadzam się, tyle... że mleko już się wylało.



Sprecyzuj i pokaż o jakich i czyich wycieczkach piszesz.

Na tym polega dyskusja, a nie: ty taki, czy owaki
lub nie masz racji (ale, dlaczego to już problem uzasadnić).



Ja odniosłem się konkretnie do danej sytuacji. I pokazuję jakie tego mogą być konsekwencje.
Stoję po stronie dziewczyny i chcę ją uchronić przed poważnym błędem.
Prawo będzie po jego stronie i będzie następna trauma, że sądy są niesprawiedliwe.

A mógłbym tak prymitywnie się zachować i odpowiedzieć:
na "Nie trzeba rozpisywać"... A trzeba.



Na ten temat się nie wypowiem, bo znajomi mnie wyśmieją i spytają gdzieś ty chłopie zabłądził.

Ja tu długo nie zabawię bo nie mam na to czasu, ani ochoty.
Sądzę, że tu prawie wszystkie autorytety jesteście gotowi obrzucić błotem.

Pamiętajcie, że zgoda buduje a...


No właśnie mleko sie rozlało wiec nie ma co umoralniać.

Zgwalcona osoba doskonale zdaje sobie sprawę, ze winny będzie sie bronił i zwalał wine na nią.

Nie trZeba tego uświadamiać
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 18:23   #25
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Autorytety (samozwancze), które uważają, że "bo przestanę przychodzić na korepetycje" to szantaż stulecia, zasługują tylko na wysmianie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 18:29   #26
sexy69
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 24
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87521155]
Nie trZeba tego uświadamiać[/QUOTE]

Wręcz przeciwnie, ona musi wiedzieć z czym ma do czynienia
i starać się pogodzić z tym faktem.

Terapeutka nie zmieni tego co się stało,
tylko przez różne perswazje i przykłady
do tego samego będzie chciała doprowadzić.
Aby, wybrała mniejsze zło.

Edytowane przez sexy69
Czas edycji: 2020-01-20 o 18:34
sexy69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 18:50   #27
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Nie cytujcie tego trola, bo to obrzydliwe.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 19:27   #28
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Cytat:
Napisane przez sexy69 Pokaż wiadomość
Wręcz przeciwnie, ona musi wiedzieć z czym ma do czynienia
i starać się pogodzić z tym faktem.

Terapeutka nie zmieni tego co się stało,
tylko przez różne perswazje i przykłady
do tego samego będzie chciała doprowadzić.
Aby, wybrała mniejsze zło.


Ale ona to kur wie!

Terapeutka pomoże jej pogodzić sie z tym i uświadomi, ze to nie jej wina.

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87521232]Nie cytujcie tego trola, bo to obrzydliwe.[/QUOTE]



Postaram sie
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 20:12   #29
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Cytat:
Napisane przez sexy69 Pokaż wiadomość
Mleko zostało wylane.
I co teraz? Jeśli nie potrafi tego zapomnieć, to zostanie jej terapia i co za tym idzie
odtajnienie tego problemu. Policja, dochodzenie, upokorzenie.

Nigdzie bym tego na jej miejscu tej dziewczyny nie zgłaszał.
Ujawniając to na policji, przechodząc to jeszcze raz... pogłębi stress.
I czego może oczekiwać, że nauczyciel raptem poczuje się winny
i będzie kiwał twierdząco na zarzuty. On ma wiele do stracenia
i nie wiadomo, do jakich podłych chwytów jest zdolny.

Teraz będąc oskarżony, będzie chciał dowieść, że wszystko było inaczej.

Zakładam taki scenariusz.
Dziewczyna brała korepetycje, co znaczy, że za dobrze nie radziła
sobie z nauką. On współczuł jej wyizolowanie ze środowiska
i starał się jej jako pedagog pomóc, a ona wykorzystała sytuację
i wprosiła się do jego domu pod pretekstem: korepetycji.
Podczas niej dochodziło do niechcących dotyków rąk i zbliżaniu się
głowami.
W pewnym momencie przy takim zbliżeniu on dała niedwuznaczny sygnał,
że chce się całować. Na co on zareagował odsunięciem się od niej
I podobnym komentarzem: co robisz, jestem twoim nauczycielem.
Pod koniec nauki dziewczyna wyjęła z torebki wino i zaproponowała
na zgodę trochę wypić. Wiadomo, on stanowczo odmówił,
a ona czując się odtrącona, zagroziła, że nie będzie przychodziła
na korepetycje i on straci dochód. Więc uległ jej perswazji,
a ona osiągnęła to, co chciała, oczekując, że wpłynie to na ocenę z przedmiotu.
Z pewnością nie była jego pierwszą ofiarą.
I takiej lub innej dziewczynie zaproponuje też lepszą ocenę,
w zamian za zeznanie na jego korzyść. Choćby, że pokrzywdzona
jej się zwierzała, że ma sposób na to, aby polepszyć ocenę z przedmiotu.
Jego adwokat jeszcze lepiej to uzasadni i dziewczyna będzie ugotowana.

To, że gdy będzie ukarany, a za to jej stress minie lub osłabnie, jest złudną nadzieją.
Dopiero się zacznie, gdy wszystko wyjdzie na jaw.

Koledzy i koleżanki (sądząc, że to ona wrobiła nauczyciela), dopiero jej pokażą gdzie jej miejsce.
A najgorsze to partner, lepiej tego nie przechodzić.
Nie każdy facet potrafi zaakceptować to, że ta jego prywatna "norka" straciła godność.
I też go nie możemy za to winić.
Tak samo, są kobiety, które nie wybaczą to, że on swój ogonek maczał u koleżanki.
Ja bym cicho siedział.
Jeśli potrzebna terapia, zażądałbym na piśmie od terapeutki,
że to, co jej powie, nie wyjdzie z tego pokoju.
Co ty pierniczysz... Norka straciła godność????? Maczał ogonek????? On ja zgwałcił pojmujesz??? Co innego zdrada a co innego to. Partner okazałby się władczym dupkiem bo partnerka to nie jego własność poza tym została skrzywdzona. Powinien chcieć zabić tego śmiecia a nie rozkmimiać czy jego norka coś tam... Tu większe znaczenie ma trauma psychiczna a nie "norka" WTF??

Edytowane przez Mijanou
Czas edycji: 2020-01-20 o 20:55 Powód: victim blaming w cytacie
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-20, 20:21   #30
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie mogę pogodzić się z gwałtem

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
Co ty pierniczysz... Norka straciła godność????? Maczał ogonek????? On ja zgwałcił pojmujesz??? Co innego zdrada a co innego to. Partner okazałby się władczym dupkiem bo partnerka to nie jego własność poza tym została skrzywdzona. Powinien chcieć zabić tego śmiecia a nie rozkmimiać czy jego norka coś tam... Tu większe znaczenie ma trauma psychiczna a nie "norka" WTF??
O mamo, tego o norce też nie doczytałam. Co za oblech... Wiadomo, kobieta to przedmiot, co tam, że została skrzywdzona, liczy się, że ktoś dotknął własności jasnie pana. Może jeszcze kobieta musi być dziewicą, bo inaczej też niegodna księcia?
Mam nadzieję, że tacy "mężczyzni" w końcu wymrą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2020-01-20 o 20:22
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-01-21 18:28:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:27.