|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2021-06-07, 20:58 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
|
Szczoteczki do mycia twarzy - czy warto?
Od dłuższego czasu chodzi za mną zakup szczoteczki do mycia twarzy Clarisonic. Ostatnio również poleciła mi ją lekarz medycyny estetycznej. Obejrzałam kilkanaście filmików na YT, opinie raczej pochlebne, ale wiadomo, często są to tzw. współprace.
Obecnie posiadam szczoteczkę Dermafuture (wzorowaną chyba na Foreo ), ale szczerze mówiąc nie zauważyłam jakiegoś poprawy stanu(ale może to dlatego, że nie używam jej bardzo regularnie). Czy posiadacie tego typu szczoteczki ? Jak Wam się sprawdzają? |
2021-06-07, 22:18 | #2 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 879
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy -czy warto?
Cytat:
|
|
2021-06-07, 23:12 | #3 | |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy -czy warto?
Cytat:
|
|
2021-06-08, 06:17 | #4 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy -czy warto?
Mam małą Foreo i dla mnie to ona nic nie robi. Może to kwestia i tak już dobrej pielęgnacji, ale ja nie wiem w czym to mi by miało pomóc. Silikon przynajmniej da się umyć po użyciu, a ten Clarisonic nie jest zbyt higieniczny pod tym względem.
|
2021-06-08, 08:50 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy -czy warto?
Ja mam chińską szczoteczkę, taką silikonową, za jakieś 60zł kupiłam. Używam od listopada i faktycznie szkoda, że wcześniej sobie takiej nie sprawiłam. Zauważyłam poprawę w wyglądzie skóry. Odstawiłam kilka miesięcy temu tabletki anty i moja skóra niestety wróciła do swojego dawnego stanu, tłusta, zaskórnikowa, krosty na żuchwie i szyi. Mając szczoteczkę odrzuciłam peelingi - używam tylko glinek. Nie mam już tak bardzo zaczerwienionej skóry, jest wizualnie gładsza. Lubię te szczotę używać na czoło i brodę przede wszystkim, fajnie wygładza i złuszcza niechciane skórki. Zdarza mi się używać ją dzień po dniu, a czasem mam kilkudniową przerwę, ale ogólnie używam w miarę regularnie. Zazwyczaj tylko wieczorem. Na początku używałam codziennie i to było dla mnie za dużo, teraz myję nią twarz tylko, gdy czuję potrzebę.
Kiedyś jeszcze czyściłam nią plecy i dekolt, bo mam tam bardzo dużą skłonność do zaskórników, ale mi się odechciało. Edytowane przez Rysia16 Czas edycji: 2021-06-08 o 08:51 |
2021-06-08, 09:10 | #6 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy -czy warto?
Nie używam tych szczotek, bo zauważyłam pogorszenie stanu skóry. Nie byłam świadoma tego,że takich szczotek nie wolno używać codziennie- za bardzo podrażniają skóre, naruszają jej barierę lipidowa.
Mało kto o tym mówi 🤷 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2021-06-08, 09:38 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy -czy warto?
Cytat:
Ja przed izotretynoiną miałam na prawdę grubą, oporną skórę, nic mnie nie podrażniało, takiej szczoteczki mogłabym pewnie codziennie używać. No a teraz się to zmieniło, więc tego nie robię. Znam swoją skórę. |
|
2021-06-08, 10:40 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy -czy warto?
To chyba jednak odpuszczę sobie zakup tej szczoteczki. Clarisonic nadal wydaje mi się bardzo droga i chyba nie warta swojej ceny. Lekarka u której byłam ostatnio bardzo zachwalała Clarisonic, że świetnie działa na wszelkie niedoskonałości , wągry i przy okazji robi masaż twarzy, więc niby działa anti-ageing. Wspomniała że na początku mogę się spodziewać wysypu, ale potem już tylko cud miód i orzeszki Myślałam w sumie o takiej "podróbce" https://www.nocibe.fr/nocibe-brosse-...oyante-s230171 , ale chyba póki co zostanę przy mojej Dermofuture, dopóki się nie zepsuje.
|
2021-06-10, 14:48 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy - czy warto?
Ja mam philipsa, byla gratis do depilatora. I ta polecam. Zwlaszcza na sucho, do szyi i dekoltu.
Poza tym mam soniczna foreo i nie wiem o co tyle szumu. Uzywam ja czasem do demakijazu twarzy (nie na codzien). Nawet nie domywa i trzeba poprawiac plynem micelarnym. |
2021-06-10, 21:52 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy - czy warto?
Clarisonic z jakiegos powodu przestaje produkowac swoje szczoteczki.
WYprzedaja stock w sklepach. Ja mam swoja od kiedy weszla na polski rynek i uzywam sporadycznie, jak mam wiecej makijazu wieczorem. Nie dziala dobrze przynaczynkowej skorze , podraznia ja.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2021-06-11, 05:31 | #11 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy - czy warto?
No właśnie może być problem z zakupem zapasowych końcówek do szczoteczki.
|
2021-06-11, 05:57 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy - czy warto?
Ja używam szczoteczki z purederm, kosztuje ok stówki w hebe. Służy mi bardzo dobrze już drugi rok, używam 2 razy w tygodniu. Ma takie miękkie "włoski", a nie sztywne i kłujące.
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
2021-06-11, 08:59 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Szczoteczki do mycia twarzy - czy warto?
Moim zdaniem - warto spróbować. Ale mi na próbowanie szkoda było pieniędzy, które trzeba wydać na szczoteczki Clarsoinc czy Foero (w przypadku C. dodatkowo pojawia się koszt wymiennych końcówek i myśl z tyłu głowy, a co jak wycofają czy jak będzie problem z dostępnością).
Sama mam szczoteczkę inFace z Xiaomi i jestem zadowolona. Używam zależnie od potrzeb. Zimą praktycznie wcale (wolę peeling raz w tygodniu), latem znaczniej częściej. Cera jest dobrze oczyszczona, pojawia się mniej wyprysków. Latem moja skłonna do zapychania skóra wyglądała fatalnie, a dzięki szczoteczce jakoś jestem ją w stanie ogarnąć. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:31.