2021-01-19, 14:57 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
ta dyskusja jest mocno niepotrzebna.
autorka nie jest strona, inwestorem ani nie mieszkaja razem. ba , nawet chlopak nie jest wlascicielem. po co strzepic klawiature..
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2021-01-19, 15:24 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Cytat:
Ano właśnie. I teraz do dziecka należy decyzja, czy przyjmuje taki dar z dobrodziejstwem inwentarza, czy też nie. Są rzeczy, o które warto się odciąć od kasy rodziców, ale to zależy od konkretnego człowieka, gdzie dla niego przebiega granica. Mnie by na przykład strasznie nie bolało, że rodzice urządzą mi mieszkanie, ale w zamian dostanę od nich za darmo mieszkanie. To jest dosłownie upieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu, bo nienawidzę urządzać. Moim marzeniem długo było dostać niespodziewanie z jakiejś okazji klucze do mieszkania wybranego przez nich i wykończonego już pod klucz, tylko się wprowadzać. A ktoś inny będzie wolał nie dostać wcale domu, jeśli ma nie być urządzony pod nich. I tu nikt nie ma racji, bo obiektywna racja zwyczajnie nie istnieje.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2021-01-19, 15:28 | #33 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Cytat:
|
|
2021-01-19, 16:09 | #34 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Dom nie jest Twojego Tz, a jego rodziców. I póki jest na nich, to oni decydują. Koniec i kropka.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-01-19, 16:28 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
|
2021-01-19, 17:20 | #36 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
O to chodzi.
Gdybym była 2 lata z facetem, to raczej wiedziałabym jak mieszkają jego rodzice i czy nie chcą sobie poprawić warunków życiowych na stare lata. Bo facet może sobie mówić, że dom będzie przepisany na niego i że on tam zamieszka razem z autorką, ale w tej chwili to patykiem na wodzie pisane. |
2021-01-19, 19:36 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Ten chłopak, jak i związek autorki jednocześnie, jest niesamowicie dziwny.
On mówi do niej głupoty o tym, że razem zamieszkają (mama też to mówi), a papierów na niego nie ma. Ona nic nie zapyta, a ojciec robi chatę pod siebie. Przecież jakby mi facet, po dwóch latach związku, mówił takie rzeczy ("będziemy tu mieszkać, ale Twoje urządzanie domu to na pokaz chyba, bo opinii pod uwagę nie wezmę, chociaż o nią proszę"), a jeszcze do tego opowiedział mi o sytuacjach, gdzie jemu się coś do mieszkania bardzo podoba, a on i tak weźmie co ojciec chce, bo tak, pomimo, że ojciec tu żadnego nacisku specjalnego nie wytwarza. To pierwszym pytaniem ( w totalnym odruchu bezwarunkowym wręcz, już pomijając opierdziel za to, co wpisałam w poprzednim nawiasie) byłoby "kto ma w tym domu mieszkać" i "czy Ty masz w ogóle jakikolwiek charakter" i "z kim ja się zadaję aż tak długo i po co". Aczkolwiek pasujecie do siebie - on bezwolna mamałyga wobec rodziców, a Ty bezwolna wobec niego. Jak można aż tak nie rozmawiać? Jak Przecież szkoda życia. |
2021-01-19, 19:53 | #38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 04:17 |
2021-01-19, 20:04 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Koleś ma 36 lat, a ona 24? To wiele by wyjaśniało. Guzik będzie miała do gadania. Desperacja ją łapie, bo to podskórnie czuje.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2021-01-19, 20:29 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Skoro dom jest nowy, dopiero co postawiony a nie żaden spadek, to jakby ta rodzina chciała żeby był rodziców +syna to by go wpisali w akt własności odrazu, a nie najpierw siebie a potem może przepiszą jemu
Przecież to jest pewnie nie jedna wizyta u notariusza, nowa księga wieczysta, koszty i itp a nie masz synek dom od dziś jest też twój wątek trollowy, nie wiem kto by przy zdrowych zmysłach po 2 latach związku się fochował bo rodzice chłopaka sami sobie wybierają kolor ścian w ich domu xD off top: jak ja bym chciała żeby ktoś za mnie decydował i o budowie, i o klamkach i kafelkach, a ja mogłabym mieć wszelkie wykończenia w poważaniu, przecież to "wicie gniazdka" to jakaś męka
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK. |
2021-01-19, 20:35 | #41 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Jeśli największym Twoim problemem jest to, że ktoś w nie Twoim domu wybiera sobie kafelki bez Twojej aprobaty - to przesadzasz.
Jeśli największym Twoim problemem jest to, że jesteś z dorosłym facetem, który podporządkowuje się rodzicom w tak błahych sprawach i próbuje ich zadowolić - to nie przesadzasz. Pierwszy problem odpuść i w sobie przepracuj, że nie-Twój dom wygląda nie tak jak byś chciała, nad drugim się mocno zastanów i przeanalizuj, czy chcesz taki typ partnera. |
2021-01-19, 20:39 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 308
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Sorry, ale akt notarialny wyraźnie wskazuje, że to syn się rodzicom do domu dołożył, a nie odwrotnie. Jakby miał być jego to od razu by go tam wpisali, a nie jakieś cyrki z przepisywaniem i to może kiedyś. Ten facet się chyba dał zrobić na szaro własnym rodzicom i uwierzył, że dom jest faktycznie jego. Nie wiem co jego rodzice planują w związku z tym, czy to jakieś ich zabezpieczenie czy co. Po drugie, ok przypuśćmy, że faktycznie rodzice kupili dom jemu, już pomijając co jest w akcie, to nawet jeśliby go w całości finansowali to powinni dać jemu to urządzić jak on chce. Chyba że on nie ma za grosz gustu i przytakuje na wszystko co ojciec powie. Dziwne to wszystko.
|
2021-01-19, 22:21 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Ja bym tylko chciała dopowiedzieć, że zgodnie z poprzednim wątkiem, ten facet się wręcz obraża, jak autorka nie chce odwiedzić jego rodziców kilka razy w tygodniu. Więc to + urządzanie mieszkania pod rodziców dużo mówi i bym uciekała
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
2021-01-19, 22:41 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 18
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Skoro nie potraficie komunikować się w Waszym związku to długo tam nie pomieszkasz, jeśli w ogóle.
Dom obecnie należy do rodziców chłopaka, gdy sytuacja się zmieni, możesz z uśmiechem na twarzy niszczyć wizje teścia i zrywać kafelki, jeśli nabędziesz do tego odpowiednie prawa typu wspólnota majątkowa. |
2021-01-19, 22:53 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Serio powinno wyświetlać się jakieś ostrzeżenie, że były inne wątki tego użytownika na danym forum.. Czyli to, co napisałam: panna ma guzik do gadania, ale widać uważa, że gra jest warta świeczki, bo on starszy i potencjalnie z domkiem. On ma jej zdanie w odwłoku (i pewnie dlatego wziął sobie taką młódkę, panienka się dostosuje lub może spadać), a ona zaślepiona korzyściami, których de facto nie ma.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2021-01-20, 04:40 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Cytat:
To zmieniam zdanie, facet do odstrzału. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2021-01-20, 19:08 | #47 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Cytat:
Autorko, uciekaj od tego faceta. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-01-21, 07:03 | #48 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Przeczytałam poprzedni wątek - autorko, ja wiem, że trudno uświadamiać sobie rzeczy, które bola, aczkolwiek myślę, że podskórnie to czujesz - ten problem z domem to tak jakbyś chciała zająć się objawem (nieuwzględnianie Cię w urządzaniu domu), a nie przyczyną choroby (zaburzony facet i zaburzony system rodzinny dorosłego faceta).
|
2021-01-21, 20:12 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Ja bym sobie darowała, śmierdzi problemami na przyszłość na kilometr.
Jeśli nie masz osobowości niewolnicy to i tak skończysz wyprowadzając się od niego, o ile w ogóle się tam wprowadzisz. Chcesz uwić gniazdko - masz swoje mieszkanie. Auto? Kupuj dla siebie. Ty będziesz nim jeździć a nie on. Ale inna sprawa, że mi się to dupy i kupy nie trzyma - ojciec decyduje co i jak a jego żona mówi co innego? To wygląda na historię niedopowiedzianą do końca albo przekręconą (a jeśli tak jest, to jeszcze gorzej i tylko jedno można napisać: "run, baby, run!"
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
2021-01-21, 20:30 | #50 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 28
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Cytat:
|
|
2021-01-21, 21:52 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Mój TŻ i jego rodzice oraz "ich" dom
Cytat:
W takim razie ten facet tworzy świetny związek. Ze swoimi rodzicami. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:50.