Zapuszczanie włosów cz. VIII

[Miroku]

Napisane przez pseudofeministka

Ja tam nie rozumiem tych problemów z noszeniem czapek, serio. Przecież to chodzi o nasze zdrowe. Mnie też nie wszystkie pasują, ale kupić bardziej dopasowaną i po kłopocie. Ja też mam problemy z przetłuszczająca się skóra głowy, ale można zainwestować w czapkę wełnianą czy kupić takie co przepuszczają powietrze, skóra głowy się wtedynie dusi.

Mi czapka przyklepuję tylko grzywkę.

A mam taką fajną- przepuszczającą powietrze i czarną, i z pomponem, no bardzo ją lubię. I noszę sumiennie, choć czasami dobija mnie ta grzywka.


[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88435672]
Chodzi mi o tę od kilku szamponów w tygodniu, jeden od wypadania, jeden od łupieżu, jeden od łagodzenia podrażnień... I ta, która poleciła Cerkogel na zranioną skórę głowy ze stanami zapalnymi. Na całą noc, żeby była pewność, że wypali jak trzeba, bo za mało podrażnienia I Solcoseryl raz tygodniowo w jednym schemacie [/QUOTE]


Po co tyle szamponów?
Mi wystarczą dwa-jeden zwykły do codziennego mycia i Paraderm Pirox gdy zdarzy się świąd skalpu lub czuję, że skóra jest bardziej zanieczyszczona.


Jedyny szampon w który wierzę, że coś naprawdę pomaga przy wypadaniu to Pharmaceris H Keratineum, przy nim naprawdę mam uczucie, że wzmacnia włosy.

Choć dzisiaj jedna z moich pacjentek stwierdziła, że bardzo jej pomaga szampon Skrzypovita i muszę stwierdzić, że rzeczywiście miała teraz dużo ładniejsze i gęstsze włosy niż kilka miesięcy temu.


Cerkogel jak najbardziej, ale nie na stany zapalne


Solcoseryl jest super na trudno gojące się rany, a pasta najlepsza do zmian w buzi, ale w życiu bym nie pomyślała aby nakładać na skórę głowy

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez Miroku

Cerkogel jak najbardziej, ale nie na stany zapalne

No podobno bolało. Ja się nie dziwię. Kto mógł przewidzieć?
Za dużo tego na raz jakby nie dało się zdecydować na jakąś rozsądniejszą kolejność, żeby chociaż nie podrażniać Cerkogelem skóry na początku.

Napisane przez Miroku

Solcoseryl jest super na trudno gojące się rany, a pasta najlepsza do zmian w buzi, ale w życiu bym nie pomyślała aby nakładać na skórę głowy

Mnie Solcoseryl też pomógł, stosowałam po fotoalergii i po laserowym usuwaniu pieprzyków, fajny jest
W zaleceniach jest polecenie stosowania codziennego, dwa razy dziennie - a nie raz na tydzień. Nie wiem czy ta pani ma jakieś podstawy do leczenia w taki nietypowy sposób, czy to wynika z jakichś protokołów, badań. Nie wiem czy w ogóle ta pani ma podstawy do leczenia - jak jest potrzeba leczenia to może już wykracza poza jej kompetencje i wypadałoby pokierować do lekarza
W ogóle ile się naszukałam Solcoserylu jak mi lekarz polecił, to jest trudno dostępne. A tu bidna pani pożytku pewnie z tego Solcoserylu nie miała a ktoś kto potrzebuje naprawdę leku później go znaleźć nie może...

[pseudofeministka]

Napisane przez szepty_lasu

nie wiedziałam, że jest taka krytyka na nią chcialam się do niej umówić zeby mi pomogła ze skora glowy wlasnie, bo nie umiem sobie sama poradzic. Może dobrze się stało ze taki cyrki wyszły z rezerwacjami i się nie udało ona tez podniosla cenę wizyty az na 300 zł

Musze poczytać w takim razie u tej drugiej pani. Może ona przyjmuje... ja potrzebuje online.

A z tymi trychologami to naprawde taka fajna sprawa? Bo w ktoryms momencie tych gabinetow trychologicznych zaczelo sie robic naprawde mnostwo , a widze, ze co jakis czas wychodza rozne kwiatki z nimi.

kiedys w PNS byla zaproszona Pani trycholog i Pani dermatolog, Pani trycholog zaczela gadac takie glupoty, ze Pani dermatolog zazela ja poprawiac. Pani trycholog nie potrafila wyjasnic z czego co wynika. Ogolnie nie lubie czegos takiego, ale ta Pani dermatolog powiedziala, ze z calym szacunkiem, ale trycholog to nie lekarz. I dla mnie cos w tym jest. Wiadomo, ze z dermatologami tez roznie. Ale jak gadalam z moja kumpela , ktora chodzila do trychologa, to nie dosc, ze jej nie pomogla, to jeszcze wicsnela kosmetyki na kilkaset zlotych. Wiec ja tam jakos tez troche sceptycznie podchodze przez te rozne historie.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez Miroku

Mi czapka przyklepuję tylko grzywkę.

A mam taką fajną- przepuszczającą powietrze i czarną, i z pomponem, no bardzo ją lubię. I noszę sumiennie, choć czasami dobija mnie ta grzywka.





Po co tyle szamponów?
Mi wystarczą dwa-jeden zwykły do codziennego mycia i Paraderm Pirox gdy zdarzy się świąd skalpu lub czuję, że skóra jest bardziej zanieczyszczona.


Jedyny szampon w który wierzę, że coś naprawdę pomaga przy wypadaniu to Pharmaceris H Keratineum, przy nim naprawdę mam uczucie, że wzmacnia włosy.

Choć dzisiaj jedna z moich pacjentek stwierdziła, że bardzo jej pomaga szampon Skrzypovita i muszę stwierdzić, że rzeczywiście miała teraz dużo ładniejsze i gęstsze włosy niż kilka miesięcy temu.


Cerkogel jak najbardziej, ale nie na stany zapalne


Solcoseryl jest super na trudno gojące się rany, a pasta najlepsza do zmian w buzi, ale w życiu bym nie pomyślała aby nakładać na skórę głowy

A ja polecam tez szampon z Biotebala. Za kazdym razem gdy go uzywam mam takie ladne wlosy na dlugosci

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Napisane przez pseudofeministka

A ja polecam tez szampon z Biotebala. Za kazdym razem gdy go uzywam mam takie ladne wlosy na dlugosci

Miałam kiedyś w duecie z odżywką ale u mnie efektu wow nie było

[Rysia16]

Oj tak, też gdzieś czytałam albo słyszałam, może nawet tutaj? Nie pamiętam. W każdym razie ktoś kiedyś trafił do trychologa, wizyta koszmarnie droga, na wejściu już polecali kosmetyki za kolejne tyle. I to kilka razy słyszałam o polecaniu tych cudownych szamponów.
Końcówka wyrazu 'trycholog' kojarzyć się może z lekarzem, no ale nie Super, jak np. dermatolog robi dodatkowo kurs (?), albo kosmetolog z prawdziwego zdarzenia. Poszłabym może jedynie do jakiegoś dobrze ocenianego, ale w sumie, radzę sobie sama

[szepty_lasu]

Juz sama nie wiem dziewczyny... chcialam isc do kogoś kto nie będzie mi wciskał kosmetyków za miliony. Tamta Pani wydawała się sensowna wcześniej ale chyba też odpuszczę sobie temat trychologów i poradzę się dermatologa.

Planujecie kupic coś z nowości od Agnieszki?

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez Rysia16

Oj tak, też gdzieś czytałam albo słyszałam, może nawet tutaj? Nie pamiętam. W każdym razie ktoś kiedyś trafił do trychologa, wizyta koszmarnie droga, na wejściu już polecali kosmetyki za kolejne tyle. I to kilka razy słyszałam o polecaniu tych cudownych szamponów.
Końcówka wyrazu 'trycholog' kojarzyć się może z lekarzem, no ale nie Super, jak np. dermatolog robi dodatkowo kurs (?), albo kosmetolog z prawdziwego zdarzenia. Poszłabym może jedynie do jakiegoś dobrze ocenianego, ale w sumie, radzę sobie sama

Dlaczego powinna się kojarzyć?
A co z biologiem? Socjologiem? Politologiem (od polityki ), filologiem? Końcówka nie jest medyczna

Napisane przez szepty_lasu

Juz sama nie wiem dziewczyny... chcialam isc do kogoś kto nie będzie mi wciskał kosmetyków za miliony. Tamta Pani wydawała się sensowna wcześniej ale chyba też odpuszczę sobie temat trychologów i poradzę się dermatologa.

Planujecie kupic coś z nowości od Agnieszki?

Cerkogel taki tani nie jest jak się popatrzy na wydajność, jednak trudno na głowie rozprowadzić między włosami kosmetyki i trzeba przewidzieć sporą ilość jednorazowo. Derm mi kiedyś polecała różne kosmetyki Cerko i jak nie znałam innych to myślałam, że są niesamowite. A da się znaleźć podobne, tańsze i nawet bym powiedziała lepsze Inna sprawa że żelowa formuła jest unikalna dość, mało kto mocznik daje w nietłustej formule.
Kuracja Solcoserylem też tania by nie była, malutkie tubeczki po 20g. Nie wiem czy nawet dwa dni by obleciała jedna tubka. Razy cena tubki 15-20zł. Tu co prawda była opcja stosowania co tydzień, oszczędnie, ale przy takiej systematyczności chyba można odpuścić całkiem zakup

[pseudofeministka]

Napisane przez szepty_lasu

Juz sama nie wiem dziewczyny... chcialam isc do kogoś kto nie będzie mi wciskał kosmetyków za miliony. Tamta Pani wydawała się sensowna wcześniej ale chyba też odpuszczę sobie temat trychologów i poradzę się dermatologa.

Planujecie kupic coś z nowości od Agnieszki?

Ja uwazam, ze internet jest taka skarbnica wiedzy, ze moze sama poradizsz sobie z tym tematem.

Ja z Agnieszka daje sobie spokoj, jedynie na co poluje to na Dragona. Chociaz ta humektantowa odzywka wydala mi sie ciekawa, ale mi z nawilzaczami nie po drodze, wiec wiem,z e bedzie lezala jak nawilzajacy bez od Anwen, ktory stanowi jedynie dodatek do emolientowych odzywek.

Apropo nowosci to Anwen wprowadzi odzywke ochladzajaca blond wlosy, niestety nic nie wiadomo o skladzie - bedzie podobno dla wszystkich rodzaji porowatosci, wiec zobaczymy. Ale jak baedzie miala fajny sklad, to moze sie skusze Zdecydowanie blizsza mojemu sercu i wlosom jest ANwen Agnieszka to dla mnie ciekawostka

I tez nie wiem dlaczego z nowosci jest chyba CUrlmelon, ktory juz mial premiere

[katte25]

Czy ktoś juz próbował tej henny - Venita Henna 100%Natural (Cassia)

https://allegro.pl/oferta/venita-hen...hoClLkQAvD_BwE

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez katte25

Czy ktoś juz próbował tej henny - Venita Henna 100%Natural (Cassia)

https://allegro.pl/oferta/venita-hen...hoClLkQAvD_BwE

Noo ja ją mam, i cassię i hennę z ich firmy. Jedyna inna henna jakiej próbowałam to erbe di janas, więc nie wiem, co mogłabym o niej powiedzieć. Szczególnie o cassii, bo używałam jej tylko do rozcieńczenia henny. Jest spoko! Ładnie zmielona, daje się spłukać.

[Rysia16]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88437567]Dlaczego powinna się kojarzyć?
A co z biologiem? Socjologiem? Politologiem (od polityki ), filologiem? Końcówka nie jest medyczna

[/QUOTE]

Napisałam, że 'może', a nie 'powinna'. Czy to nie jest czasem różnica? Chodzi mi tylko o to, że komuś niezaznajomionemu albo nie siedzącemu w temacie może się tak wydawać.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

A to mi się nigdy tak nie wydawało

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Napisane przez szepty_lasu

Planujecie kupic coś z nowości od Agnieszki?

Powiem szczerze, że kusiłby mnie curlmelon dla samego cudownego zapachu jak domniemam
Na szczęście jako bezrobotna zwyczajnie nie mam pieniędzy na zbędne rzeczy i denkuję to co mam

[beata_wajs_migdal]

[QUOTE=szepty_lasu;8843750 7]Juz sama nie wiem dziewczyny... chcialam isc do kogoś kto nie będzie mi wciskał kosmetyków za miliony. Tamta Pani wydawała się sensowna wcześniej ale chyba też odpuszczę sobie temat trychologów i poradzę się dermatologa.



Byłam raz u dermatolog, 150 dyplomów i tytułów a tak naprawde .. już wiecej do niej nie poszlam, Borasol co prawda nadal kupuje, ale to nie jest na receptę, a leki na receptę zamieniłam na żel aloesowy i szampony ziołowe , wówczas Babuszki Agafii, te tzw z apteki mocno wysuszały mi skore głowy i włosy na długosci, wyglądały jak wyprane,mimo ze ich nie prałam tj to robię przed cassia .Wówczas problem miałam ze skóra na szyi i karku, pierwszy raz ktoś powiedział ze mam łupież, o zgrozo skad taki pomysł..dlatego mam złe wspomnienia po tej znawczyni:P

LAnusia91 mimo ze nie jestem bezrobotna to poza tą maską proteinowa HTC nic mnie jakoś nie rzuca na kolana poza cena oczywiscie. Kiedys byl taki cudny szampon tatarako - chmielowy z barwy, zapach swietny nie widze go już od jakiegos czasu, wlosy mialam po nim jak milion dolarów..a kosztował chyba 6-8zl.

SoFanny nie mialam ,ale widziałam.. ja jeszcze mam zapasy wiec nie kupuje poki co, chyba ze z orientany i tez cassie

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Napisane przez beata_wajs_migdal

LAnusia91 mimo ze nie jestem bezrobotna to poza tą maską proteinowa HTC nic mnie jakoś nie rzuca na kolana poza cena oczywiscie. Kiedys byl taki cudny szampon tatarako - chmielowy z barwy, zapach swietny nie widze go już od jakiegos czasu, wlosy mialam po nim jak milion dolarów..a kosztował chyba 6-8zl.

Napisze inaczej nawet gdybym nie była bezrobotna to i tak byłoby mi szkoda tyle kasy na jeden szampon. Zwłaszcza, że zbyt pochlebnymi opiniami nie grzeszy

[Rysia16]

Dla mnie niestety kosmetyki Agi są za drogie.
Pamiętam też, jak w którymś z filmów mówiła, że po co na szampon rypacz wydawać więcej niż 20 zł. A ten Dragon to chyba sporo ponad to Wiem, wiem to kosztowny biznes, produkcja, testy Ale specjalnie mnie nawet jej kosmetyki nie interesują za bardzo. Jeszcze nie zdążyłam przetestować Anwenowych, a są dłużej na rynku.

[katte25]

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;88437729]Noo ja ją mam, i cassię i hennę z ich firmy. Jedyna inna henna jakiej próbowałam to erbe di janas, więc nie wiem, co mogłabym o niej powiedzieć. Szczególnie o cassii, bo używałam jej tylko do rozcieńczenia henny. Jest spoko! Ładnie zmielona, daje się spłukać. [/QUOTE]

Dzieki za informacje pytam bo jest w promocji w Naturze i się zastanawiam czy kupić.

[szepty_lasu]

Ja wlasnie niedawno kupilam szampon kawowy i brzoskwiniowy nawilzajacy z Anwen. Na razie mi starczy. I tez uwazam ze kosmetyki Agnieszki sa bardzo drogie

[beata_wajs_migdal]

Napisane przez szepty_lasu

Ja wlasnie niedawno kupilam szampon kawowy i brzoskwiniowy nawilzajacy z Anwen. Na razie mi starczy. I tez uwazam ze kosmetyki Agnieszki sa bardzo drogie

Ostatnio dorobiłam się 3 peelingów :P calkiem przypadkiem bo mialam anulować zamowienie, a zdazyli wyslac : i mam p. mechaniczny (mint it up-anwen), enzymatyczny(wake up od Anwen ) i trychologiczny (biovax)..starczy tych peelingów na cały rok

mialam ten brzoskwinia&bergamotka , spisał się u mojej córki.

LAnusia91 .. Znalazłam już szampon mojego życia (oczyszczający skrzyp-Naturologia), tańszy od 4 szpaków i lepiej się pieni na głowie.głowa jest długo świeża,jak po cassi

[czekoladka3]

U mnie po latach poszukiwań idealnego szamponu zdecydowanie najlepiej sprawdza się winogronowy petal fresh

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Ja bardzo lubię szampon balansujacy Onlybio i ten z białą glinką od Fitokosmetik

[pseudofeministka]

Napisane przez Rysia16

Napisałam, że 'może', a nie 'powinna'. Czy to nie jest czasem różnica? Chodzi mi tylko o to, że komuś niezaznajomionemu albo nie siedzącemu w temacie może się tak wydawać.

Zgodzę się z Tobą. Ja przez dłuższy czas byłam przekonana, że trycholog to jakiś odłam, wąska działka dermatologii. Dopiero pozniej okazalo sie, że jest inaczej.


Na podobnej zasadzie działało z coachingiem i psychologia. Zdarzaja sie osoby, ktore mysla, ze Coach jest po psychologii, a tu wystarczy skonczyc kurs i mozna swoj "gabinet" otworzyc.

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez Rysia16

Dla mnie niestety kosmetyki Agi są za drogie.
Pamiętam też, jak w którymś z filmów mówiła, że po co na szampon rypacz wydawać więcej niż 20 zł. A ten Dragon to chyba sporo ponad to Wiem, wiem to kosztowny biznes, produkcja, testy Ale specjalnie mnie nawet jej kosmetyki nie interesują za bardzo. Jeszcze nie zdążyłam przetestować Anwenowych, a są dłużej na rynku.

Ja tylko poluję na Dragona, bo mi brakuje takiego posredniego szamponu. Lagodne sa za lagodne, a z slsem za bardzo wysuszaja.

[katte25]

Napisane przez beata_wajs_migdal

Ostatnio dorobiłam się 3 peelingów :P calkiem przypadkiem bo mialam anulować zamowienie, a zdazyli wyslac : i mam p. mechaniczny (mint it up-anwen), enzymatyczny(wake up od Anwen ) i trychologiczny (biovax)..starczy tych peelingów na cały rok

mialam ten brzoskwinia&bergamotka , spisał się u mojej córki.

LAnusia91 .. Znalazłam już szampon mojego życia (oczyszczający skrzyp-Naturologia), tańszy od 4 szpaków i lepiej się pieni na głowie.głowa jest długo świeża,jak po cassi

Witaj w klubie tylko, że ja jeszcze na promocji kupiłam odzywki i szampony więc mam zapas tak samo

[katte25]

Napisane przez czekoladka3

U mnie po latach poszukiwań idealnego szamponu zdecydowanie najlepiej sprawdza się winogronowy petal fresh

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Dzis byłam w rossie by sprawdzic co to za szampon ale juz go wykupili .

[pseudofeministka]

Podobno szampony z Petal Fresch powoduja wypadanie wlosow - na Wlosingu czessto zglaszaly sie takie przypadki.

[czekoladka3]

Napisane przez pseudofeministka

Podobno szampony z Petal Fresch powoduja wypadanie wlosow - na Wlosingu czessto zglaszaly sie takie przypadki.

Pierwsze słyszę myślałam że to jest raczej polecana marka

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez pseudofeministka

Podobno szampony z Petal Fresch powoduja wypadanie wlosow - na Wlosingu czessto zglaszaly sie takie przypadki.

To są najlepsze drogeryjne szampony ever. Dziwi mnie, że komuś po nim wlosy wypadają Nigdy tego u siebie nie zauważyłam.

Na KWC również ma bardzo dobre opinie: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...g-shampoo.html

Wypadanie włosów może mieć pierdylion powodów (chociażby nawet bardziej stresujący okres w zyciu danej osoby, tymczasowe zaburzenia hormonalne, itp.). Najłatwiej zwalić na szampon.

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88447853]To są najlepsze drogeryjne szampony ever. Dziwi mnie, że komuś po nim wlosy wypadają Nigdy tego u siebie nie zauważyłam.

Na KWC również ma bardzo dobre opinie: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...g-shampoo.html

Wypadanie włosów może mieć pierdylion powodów (chociażby nawet bardziej stresujący okres w zyciu danej osoby, tymczasowe zaburzenia hormonalne, itp.). Najłatwiej zwalić na szampon.[/QUOTE]

Mnie od niego nie wypadają, ale ogólnie to im wierzę. Ma pierdyliard różnych ekstraktów roślinnych, a to właśnie na takie rzeczy ludzie mają przeróżne reakcje, nie zawsze im więcej naciapane natury tym lepiej.

[pseudofeministka]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88447853]To są najlepsze drogeryjne szampony ever. Dziwi mnie, że komuś po nim wlosy wypadają Nigdy tego u siebie nie zauważyłam.

Na KWC również ma bardzo dobre opinie: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...g-shampoo.html

Wypadanie włosów może mieć pierdylion powodów (chociażby nawet bardziej stresujący okres w zyciu danej osoby, tymczasowe zaburzenia hormonalne, itp.). Najłatwiej zwalić na szampon.[/QUOTE]

Oczywiście masz rację. Ale jak czytałam Włosing regularnie , to często pojawiały się tam posty odnośnie wypadania i bardzo często po wymienieniu kosmetków , które się używa gdy padał Petal fresh to wiele osob w wiadomościach pisały, że on może być winowajcą i że po odstawieniu ten problem znikał. Ja też go chciałam kupić , ale jak czytałam, że powoduje taki problem to zrezygnowałam

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;88448121]Mnie od niego nie wypadają, ale ogólnie to im wierzę. Ma pierdyliard różnych ekstraktów roślinnych, a to właśnie na takie rzeczy ludzie mają przeróżne reakcje, nie zawsze im więcej naciapane natury tym lepiej. [/QUOTE]

Może być. Mnie np. po szamponie z FItomedu tak palił skalp i wypadały mi włosy, że szok, a też same naturalne ekstrakty no i baza myjąca na mydlnicy lekarskiej, więc teoretycznie samo dobro.

Z tym Petal napisałam informacyjnie, bo naprawdę sporo przypadków wypadania włosów było własnie z nim powiązane.

[katte25]

Dziękuję za informację odnośnie szamponu, nie wiedziałam tego, że może powodować wypadanie.