Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-08-12, 15:49   #1
HairMania
Wtajemniczenie
 
Avatar HairMania
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: 08-300
Wiadomości: 2 341
GG do HairMania

Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?


Będzie długo, tak sądzę..

Jestem osobą o dość zróżnicowanym charakterze. Lubię pooglądać filmy, poczytać książki, spokojnie spędzić czas. Czasem samotnie, czasem z jedną czy dwiema bliskimi osobami.
Czasem lubię gdzieś wyjść, coś porobić, pojeździć na rowerze, wyjść cos zjeść, czy potańczyć.
Nie jestem odludkiem aczkolwiek lubię ciszę i spokój. To zależy u mnie od dnia.

Jestem osobą bardzo wrażliwą i stresogenną. Gdy coś mnie martwi nie mogę się skupić, moje myśli kłębią się w głowie i zwykła rozmowa stanowi problem gdyż potrafię nie słuchać, nie słyszeć bądź w ogóle nie zrozumieć..
To się dzieje pod wpływem stresu czy emocji.

A teraz opiszę Wam mój związek.
Jestem z pewnym mężczyzna od roku. Zaczęło się przykro. Poznaliśmy się, po pół roku nawiązaliśmy bliższy kontakt. Trzy miesiące za granicą, w tym czasie dwa spotkania. Gdy przyjechałam do Polski BUM. Jego brat zabił się na motorze.

Nasz związek jest ciężki. On nie widzi sensu w życiu, często ciężko go zmotywować. Tak jak ja dużo myśli, analizuje. Ogólnie przygniotła do strata brata.

Jednak on sam mam wrażenie zaczyna przygniatać mnie.

Mamy teraz problem z pracą, oferta za granicą nam uciekła sprzed nosa. Planowaliśmy zakup działki, kupiliśmy razem auto, by miec łatwiej z dojazdami do pracy. Jest problem. Mieliśmy mieć dwu miesięczna przerwę w pracy, wypieniężyliśmy się na auto a tu praca nam uciekła. Ponadto mieszkamy z jego rodziną. Jego mama ma władczy charakter, niestety zaczyna nam się w wiele spraw wtrącać. Stwarzać problemy z niczego. To bywają naprawdę absurdalne sprawy, w większości jej dopowiedzenia a nie fakty.

Mój dom rodzinny znajduje się w odległości 30km. Mam a raczej miałam garstkę znajomych, pochodzę z małej miejscowości. Moja dobra koleżanka, sądziłam że przyjaciółka zerwała kontakt w te wakacje. Nie podała powodu. Zaczynam myśleć, że chodzi o moje wyjazdy za granicę, brak czasu na spotkania, rozmowy. Ona ma swoją rodzinę, faceta, dziecko. Sądziłam że zrozumie, praca za granicą nie należy do lekkich, szczególnie sezonowa. Dużo godzin w pracy, mało na odpoczynek..
Kolejna znajoma zaczęła podbijać do mojego faceta. Mi powiedziała, że on ją kokietował, a jemu że nie wie o mnie całej prawy.
Została mi znajoma z czasów szkolnych oraz dziewczyna, którą poznałam za granicą. Jedna i druga to bardzo ciepłe osoby, ale niestety nie mam możliwości w każdej chwili gdy tego zapragnę wsiąść w auto by się z nimi zobaczyć.

Mój facet podejrzewam, że jest w lekkiej depresji. Przez pewien czas nie chciał nigdzie wychodzić, wciąż wałkuje temat śmierci brata i tego co zrobił, czego nie zrobił, co powinien zrobić. Wciąż to samo.

Nie jestem mega spontaniczna, zwariowana. Lubię coś porobić, gdzieś jechać, coś zobaczyć tak samo jak i obejrzeć serial na netflixie czy przeczytać nową książkę.

W ostatnich dniach dowiedziałam się od niego że dla niego związek ze mną wieje nudą. Że zaczynają się robić flaki z olejem.

Dodam, że on mi proponuje tylko wyjście do któregoś z jego kolegów, może jeszcze rowery. Zero czegokolwiek innego. Z mojej inicjatywy wyszło by pojechać na kajaki, wybrać się na Mazury. Nawet pojechać nad jakikolwiek zalew. Na wszystko muszę go namawiać, wszystko ja załatwiam. Od dentsty, po rezerwację domków letniskowych.
W dniu dzisiejszym stwierdził, że ja mam jakieś problemy ze sobą. Uważa, że zbyt często się zamyślam, nie rozumiem co mówią do mnie ludzie, mówię nieskładnie, zacinam się.

Owszem, robię to. Robię to, gdy się zamyśle, gdy mam problemy i jest mi ciężko. Dla niego moje problemy to nie są problemy.
Przy okazji wytknął mi, że sam ma problemy z płynnym myśleniem oraz wypowiedzią i że to się zaczęło od kiedy jesteśmy razem
Dodał też, że to wygląda jakbym była pijana bądź pod wpływem czegoś mocniejszego
Odnoszę wrażenie, że on od śmierci brata zrobił się nieczuły na mnie i moją wrażliwość.

Wiem, że ludzie mają na siebie wpływ. Wiem też, że on ma problemy z wypowiedzią. Jednak sądzę, że szkopuł tkwi w tym, że wciąż siedzi w nim wypadek brata. Tkwi jak zadra i on nie przestaje o tym myśleć. Stąd problem z oderwaniem się do innych myśli i formułowaniem wypowiedzi.

Ten fakt jednak do niego nie przemawia. Ma podejrzenia że zaczęło się ode mnie.

Teraz sobie coś uświadomiłam. Podczas pisania tego posta. On zrzuca na mnie winę. Winę za problemy emocjonalne. Te problemy wywołała śmierć brata...

Nikt nie umie mu przetłumaczyć, że ma problem. Nie można go namówić na psychologa. On sobie z tą sytuacją nie radzi i rani ludzi dookoła. Całą rodzinę łącznie ze mną.

Ja w tej sytuacji czuje się beznadziejnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wymianka

Ja odpisuję u ciebie, Ty u mnie
HairMania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 16:17   #2
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

Poprostu zamieszkaliscie razem i powiało nudą do tego zamieszkaliscie na pieterku teściowej i nie macie kasy (brak pracy)
Na twoim miejscu wróciłabym do swoich rodziców (jak mozesz) i zakończyła ta nierokujaca znajomosc
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 16:19   #3
HairMania
Wtajemniczenie
 
Avatar HairMania
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: 08-300
Wiadomości: 2 341
GG do HairMania
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

To znaczy nie jest tak, że nie mamy pieniędzy. Pieniądze są, ale zamiast kolejnej pracy może być przestój. To mnie dołuje. Mieliśmy plany, które się przeciągną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Może zbyt pochopnie napisałam 'wypieniężyliśmy się'. Wydaliśmy trochę kasy, ale część nam została. Jednak ja nie chcę przewalić tego co zostało, chce na bieżąco zarabiać i odkładać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wymianka

Ja odpisuję u ciebie, Ty u mnie
HairMania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 16:23   #4
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

Cytat:
Napisane przez HairMania Pokaż wiadomość
Będzie długo, tak sądzę..

Jestem osobą o dość zróżnicowanym charakterze. Lubię pooglądać filmy, poczytać książki, spokojnie spędzić czas. Czasem samotnie, czasem z jedną czy dwiema bliskimi osobami.
Czasem lubię gdzieś wyjść, coś porobić, pojeździć na rowerze, wyjść cos zjeść, czy potańczyć.
Nie jestem odludkiem aczkolwiek lubię ciszę i spokój. To zależy u mnie od dnia.

Jestem osobą bardzo wrażliwą i stresogenną. Gdy coś mnie martwi nie mogę się skupić, moje myśli kłębią się w głowie i zwykła rozmowa stanowi problem gdyż potrafię nie słuchać, nie słyszeć bądź w ogóle nie zrozumieć..
To się dzieje pod wpływem stresu czy emocji.

A teraz opiszę Wam mój związek.
Jestem z pewnym mężczyzna od roku. Zaczęło się przykro. Poznaliśmy się, po pół roku nawiązaliśmy bliższy kontakt. Trzy miesiące za granicą, w tym czasie dwa spotkania. Gdy przyjechałam do Polski BUM. Jego brat zabił się na motorze.

Nasz związek jest ciężki. On nie widzi sensu w życiu, często ciężko go zmotywować. Tak jak ja dużo myśli, analizuje. Ogólnie przygniotła do strata brata.

Jednak on sam mam wrażenie zaczyna przygniatać mnie.

Mamy teraz problem z pracą, oferta za granicą nam uciekła sprzed nosa. Planowaliśmy zakup działki, kupiliśmy razem auto, by miec łatwiej z dojazdami do pracy. Jest problem. Mieliśmy mieć dwu miesięczna przerwę w pracy, wypieniężyliśmy się na auto a tu praca nam uciekła. Ponadto mieszkamy z jego rodziną. Jego mama ma władczy charakter, niestety zaczyna nam się w wiele spraw wtrącać. Stwarzać problemy z niczego. To bywają naprawdę absurdalne sprawy, w większości jej dopowiedzenia a nie fakty.

Mój dom rodzinny znajduje się w odległości 30km. Mam a raczej miałam garstkę znajomych, pochodzę z małej miejscowości. Moja dobra koleżanka, sądziłam że przyjaciółka zerwała kontakt w te wakacje. Nie podała powodu. Zaczynam myśleć, że chodzi o moje wyjazdy za granicę, brak czasu na spotkania, rozmowy. Ona ma swoją rodzinę, faceta, dziecko. Sądziłam że zrozumie, praca za granicą nie należy do lekkich, szczególnie sezonowa. Dużo godzin w pracy, mało na odpoczynek..
Kolejna znajoma zaczęła podbijać do mojego faceta. Mi powiedziała, że on ją kokietował, a jemu że nie wie o mnie całej prawy.
Została mi znajoma z czasów szkolnych oraz dziewczyna, którą poznałam za granicą. Jedna i druga to bardzo ciepłe osoby, ale niestety nie mam możliwości w każdej chwili gdy tego zapragnę wsiąść w auto by się z nimi zobaczyć.

Mój facet podejrzewam, że jest w lekkiej depresji. Przez pewien czas nie chciał nigdzie wychodzić, wciąż wałkuje temat śmierci brata i tego co zrobił, czego nie zrobił, co powinien zrobić. Wciąż to samo.

Nie jestem mega spontaniczna, zwariowana. Lubię coś porobić, gdzieś jechać, coś zobaczyć tak samo jak i obejrzeć serial na netflixie czy przeczytać nową książkę.

W ostatnich dniach dowiedziałam się od niego że dla niego związek ze mną wieje nudą. Że zaczynają się robić flaki z olejem.

Dodam, że on mi proponuje tylko wyjście do któregoś z jego kolegów, może jeszcze rowery. Zero czegokolwiek innego. Z mojej inicjatywy wyszło by pojechać na kajaki, wybrać się na Mazury. Nawet pojechać nad jakikolwiek zalew. Na wszystko muszę go namawiać, wszystko ja załatwiam. Od dentsty, po rezerwację domków letniskowych.
W dniu dzisiejszym stwierdził, że ja mam jakieś problemy ze sobą. Uważa, że zbyt często się zamyślam, nie rozumiem co mówią do mnie ludzie, mówię nieskładnie, zacinam się.

Owszem, robię to. Robię to, gdy się zamyśle, gdy mam problemy i jest mi ciężko. Dla niego moje problemy to nie są problemy.
Przy okazji wytknął mi, że sam ma problemy z płynnym myśleniem oraz wypowiedzią i że to się zaczęło od kiedy jesteśmy razem
Dodał też, że to wygląda jakbym była pijana bądź pod wpływem czegoś mocniejszego
Odnoszę wrażenie, że on od śmierci brata zrobił się nieczuły na mnie i moją wrażliwość.

Wiem, że ludzie mają na siebie wpływ. Wiem też, że on ma problemy z wypowiedzią. Jednak sądzę, że szkopuł tkwi w tym, że wciąż siedzi w nim wypadek brata. Tkwi jak zadra i on nie przestaje o tym myśleć. Stąd problem z oderwaniem się do innych myśli i formułowaniem wypowiedzi.

Ten fakt jednak do niego nie przemawia. Ma podejrzenia że zaczęło się ode mnie.

Teraz sobie coś uświadomiłam. Podczas pisania tego posta. On zrzuca na mnie winę. Winę za problemy emocjonalne. Te problemy wywołała śmierć brata...

Nikt nie umie mu przetłumaczyć, że ma problem. Nie można go namówić na psychologa. On sobie z tą sytuacją nie radzi i rani ludzi dookoła. Całą rodzinę łącznie ze mną.

Ja w tej sytuacji czuje się beznadziejnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
nie zmusisz do leczenia kogos kto nie chce.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 16:45   #5
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

Przeleciałam twoje inne watki ten związek jest do dupy od wielu miesięcy nie wiem po co sie go tak uczepilas
Wez odejdź bo kompletnie wam nie po drodze od początku
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 22:43   #6
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88064290]Poprostu zamieszkaliscie razem i powiało nudą do tego zamieszkaliscie na pieterku teściowej i nie macie kasy (brak pracy)
Na twoim miejscu wróciłabym do swoich rodziców (jak mozesz) i zakończyła ta nierokujaca znajomosc[/QUOTE]

Jak wyżej.

Plus psycholog, ewentualnie też neurolog, skoro masz tego typu problemy. Tobie się może wydawać, że to przez "zamyślanie się", a przyczyna może być inna, poważniejsza.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-13, 00:38   #7
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 070
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

Moje długoletnie udane małżeństwo omal się nie posypało po śmierci brata mojego męża. To są bardzo ciężkie tematy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-08-13, 11:36   #8
cavvythecat
Wtajemniczenie
 
Avatar cavvythecat
 
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

Mieszkanie na piętrze u teściów rozbija bezproblemowe związki, do tego doszła żałoba i stres finansowy, więc gość zaczął pewnie wewnętrzne problemy rozładowywać na przypierdzielaniu się do ciebie. Jeśli sam nie zauważy, że ma problem i nie zechce nad tym pracować, to nic nie zrobisz tak naprawdę. Zastanów sie też czy jest w tym. związku co ratować czy tak na dobrą sprawę ciągnięcie coś co już sie skończyło.



Jeśli stres tak na ciebie mocno wpływa, to też możesz pomyśleć o terapii czy znalezieniu technik radzenia sobie z tym, bo po co się męczyć przy każdej stresującej sytuacji.
__________________
You can’t make homes out of human beings.
Someone should have already told you that.
cavvythecat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-14, 16:48   #9
Midziak
Rozeznanie
 
Avatar Midziak
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 849
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

Cytat:
Napisane przez cavvythecat Pokaż wiadomość
Jeśli stres tak na ciebie mocno wpływa, to też możesz pomyśleć o terapii czy znalezieniu technik radzenia sobie z tym, bo po co się męczyć przy każdej stresującej sytuacji.


co wychodzi najlepiej jak jedna nie ma sie na glowie toksycznego faceta.
Midziak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-14, 18:10   #10
trzyplusy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 221
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

On stracil brata pare miesiecy temu. Wg mnie to zrozumiale ze jest przybity i rozmysla o tym. To dosyc swieza sprawa. Mam wrazenie ze nie do konca rozumiesz jak mu z tym ciezko. Nalezy mu sie wiecej zrozumienia.

Do tego mieszkanie z jego rodzina. Dlaczego nie moeszkacie oddzielnie? Mieszkanie z tesciowa nigdy nie konczy sie dobrze. A swoja droga tesciowa ma prawo miec teraz humory. Jest swiezo po stracie syna.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

A i on nie koniecznie potrzebuje psychologa. To swieza strata i potrzeba czasu
trzyplusy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-15, 12:11   #11
mariola_rudakowska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

Cytat:
Napisane przez trzyplusy Pokaż wiadomość
On stracil brata pare miesiecy temu. Wg mnie to zrozumiale ze jest przybity i rozmysla o tym. To dosyc swieza sprawa. Mam wrazenie ze nie do konca rozumiesz jak mu z tym ciezko. Nalezy mu sie wiecej zrozumienia.

Do tego mieszkanie z jego rodzina. Dlaczego nie moeszkacie oddzielnie? Mieszkanie z tesciowa nigdy nie konczy sie dobrze. A swoja droga tesciowa ma prawo miec teraz humory. Jest swiezo po stracie syna.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

A i on nie koniecznie potrzebuje psychologa. To swieza strata i potrzeba czasu
Zgadza się.Autorka wykazuje absolutny brak empatii.Nie wiem gdzie tacy ludzie są wychowywani.W buszu,wśród szympansów?
__________________
Bywam zgryźliwa.Szybko mi przechodzi
mariola_rudakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-08-16, 13:01   #12
HairMania
Wtajemniczenie
 
Avatar HairMania
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: 08-300
Wiadomości: 2 341
GG do HairMania
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

Wy żartujecie, prawda? Poprzez to, że zmarł mu brat, nie umie się pozbierać i zamiast iść do psychologa, próbować pracować nad tym on ma sobie mną podłogę wycierać?
Jego terapia ma polegać na poniżaniu, wolno mu bo przeżywa śmierć brata?
Ja wiele rzeczy rozumiem. Nie wytykam mu tego, że się zamyśla, jest mało spontaniczny. Aczkolwiek jeśli on zarzuca mi coś co on robi a nie ja, nie mam zamiaru słuchać z założonymi rękoma. Teraz będę potulnie przytakiwać a za kilka lat dojdzie do tego, że mnie zdradzi wyrzuci z domu z dziećmi i powie mi, że moja wina bo byłam zbyt mało spontaniczna? 🤙

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Dużo z nim rozmawiam, na wiele spraw przymykam oko. Pomagam, staram się. Nie tworzę konfliktów z niczego. Nie robię z siebie pępka świata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wymianka

Ja odpisuję u ciebie, Ty u mnie
HairMania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-16, 13:55   #13
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

Cytat:
Napisane przez HairMania Pokaż wiadomość
Wy żartujecie, prawda? Poprzez to, że zmarł mu brat, nie umie się pozbierać i zamiast iść do psychologa, próbować pracować nad tym on ma sobie mną podłogę wycierać?
Jego terapia ma polegać na poniżaniu, wolno mu bo przeżywa śmierć brata?
Ja wiele rzeczy rozumiem. Nie wytykam mu tego, że się zamyśla, jest mało spontaniczny. Aczkolwiek jeśli on zarzuca mi coś co on robi a nie ja, nie mam zamiaru słuchać z założonymi rękoma. Teraz będę potulnie przytakiwać a za kilka lat dojdzie do tego, że mnie zdradzi wyrzuci z domu z dziećmi i powie mi, że moja wina bo byłam zbyt mało spontaniczna? 🤙

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Dużo z nim rozmawiam, na wiele spraw przymykam oko. Pomagam, staram się. Nie tworzę konfliktów z niczego. Nie robię z siebie pępka świata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Masz racje
To nie twoja wina ze jego brat umarł i nie zasługujesz na takie traktowanie
Na twoim miejscu bym odeszła
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-16, 16:07   #14
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: Jestem dla niego zbyt dziwna i kiepska?

Brak płynności wypowiedzi to nie wirus, nie można się tym od partnera zarazić.
Depresji nie leczy partner, tylko lekarz, najczęściej środkami farmakologicznymi.
Jeśli on się nie chce leczyć, to nic nie zrobisz. Albo z nim zostaniesz, licząc że kiedyś mu się odmieni, a w międzyczasie nie będzie Cię szanował i tym samym wpływał na Twoje myślenie o sobie, albo uszanujesz własne zdrowie psychiczne i odejdziesz.

Przeżywanie śmierci brata nie usprawiedliwa manipulacji partnerką i zaniżania jej samooceny.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-16 17:07:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:35.