Maturzystki 2008 cz. XV

[ville]

A w porządku Denerwuje się teraz na deklinację rzeczowników, bo nie może jej zrozumieć

A ja lecę na bezpieczeństwo ekonomiczne; mam nadzieję, że tydzień temu odniosłam błędne wrażenie i wykłady będą fajne - przedmiot wydaje się/jest ciekawy, ale ta wykładowczyni...

[emememsik]

Zawaliłam kolosa z matematyki. Przynajmniej wiem, że to nie do końca moja wina.

Ale dzisiaj była akcja. W czasie kiedy ja miałam ćwiczenia z matematyki na TiR miałam wykład i TŻ napisał mi sms, że facet puścił ważną listę, więc wyszłam wcześniej w ćwiczeń, na przerwie tuż przed końcem weszłam na wykład i facet się nie zorientował. Dobrze, że te dwa kierunki mam na jednej uczelni.

[ViLLeMkA]

a mi wczoraj odcięli internet, bo współlokator nie zapłacił i dzisiaj jak zadzwoniliśmy uzyskaliśmy informacje, że nie ma wpłat z 3 miesięcy ^^ szybko przelew, potwierdzenie faksem i wrócili. On się gubi w tych rachunkach, muszę ja je chyba przejąć

[Mariolcia =P]

przyszedl ekspres ale kapsulki sa tylko w necie i dopiero zamowilam beda w poniedzialek

[ville]

Napisane przez emememsik

Zawaliłam kolosa z matematyki. Przynajmniej wiem, że to nie do końca moja wina.

Poczekaj na wyniki, a może się uda A jeżeli nie - są poprawki itp. Najważniejsze, że masz dobre podejście i się nie denerwujesz

Niestety, to nie było błędne wrażenie. Już nie mogłam wysiedzieć

Dzisiaj bardzo dużo jem i cały czas chodzę głodna. Głupi czas.

[emememsik]

ville, nie ma poprawek, jedyna poprawka to drugi termin zaliczenia w sesji.

Spędziłam miły wieczór z eksTŻ. Super nam się gada.

[ville]

Napisane przez emememsik

ville, nie ma poprawek, jedyna poprawka to drugi termin zaliczenia w sesji.

OK, wobec tego zaliczysz

Ja już nie mam siły, przepisuję, przepisuję i nie widzę końca Nadal nie wymyśliłam tematu pracy, w ogóle nie wiem, czym wrócę jutro do domu, nic nie wiem, nie mam na nic ochoty. Najchętniej położyłabym się i poszła spać.
I jestem POTWORNIE głodna.

[ViLLeMkA]

ville, zjedz coś
ja też mam zły dzień, ost jakoś ciągle jestem w gorszej formie i zmęczona, i pocieszam się ciastkami i czekoladą i pewnie przytyje z 5 kilo od jutra koniec słodyczy, jedynie słodka herbata

dobra, a teraz wita mnie terroryzm

P.S. gdyby nie moja praca, nie dowiedziałabym się wielu rzeczy o świecie. Ten terroryzm jest naprawdę wciągający... szkoda, że muszę pisać teorię, a nie konkretne przypadki

[aktogimka]

Napisane przez ville

I jestem POTWORNIE głodna.

Teeeż jestem potwornie głodna. Zjadłam właśnie kanapki, ale mi mało. Chyba pójdę sobie odgrzać łazanki

[ville]

Ale już nie mam nic w lodówce! Jedynie jogurt na jutro, ale jak zjem go teraz, rano nie będę mieć nic, a nie chce mi się lecieć daleko po coś. Ale zmartwienia A tak na serio: i tak już dziś dużo zjadłam - jak na mnie w Krakowie. Dobra, nieważne, spróbuję nie myśleć o jedzeniu

Zaraz się przeniosę na łóżko z tym przepisywaniem, bo jeszcze trochę mam - nie chcę nic brać do domu i mieć zaległości. Nie wiem tylko, co z notatkami z jednych ćwiczeń, bo kompletnie nie wiem, co w nich jest. Mam BEZNADZIEJNEGO ćwiczeniowca. Nie będę się przenosić, bo ta grupa mi najbardziej pasuje, no i chyba już nawet nie można, ale ciężko z nim będzie.

[aktogimka]

Napisane przez ville

Ale już nie mam nic w lodówce! Jedynie jogurt na jutro, ale jak zjem go teraz, rano nie będę mieć nic, a nie chce mi się lecieć daleko po coś. Ale zmartwienia A tak na serio: i tak już dziś dużo zjadłam - jak na mnie w Krakowie. Dobra, nieważne, spróbuję nie myśleć o jedzeniu

Wpadaj do mnie! Rodzice się nie dogadali i oboje zrobili zakupy, lodówka pęka w szwach. Jakoś za pół godziny masz z Krk pociąg do Wro

[ville]

Och, Boże, pełna lodówka


Dziękuję, ale przypomniało mi się, że mam makaron! Sam makaron nie jest zły, już gotuję wodę

[ViLLeMkA]

ville, miałam to samo jak mieszkałam w akademiku. Też uważnie dzieliłam jedzenie, bo nie chciało mi się chodzić na zakupy itp
Teraz czasami nie ma co jeść jak TŻ coś zje a ja nie zauważę ale to pojedyncze produkty, np mleko ciągle wychodzi

[Tesiaczek]

ja bym zjadła ryż z warzywami i kurakiem, ale nie chce mi się robić ( nie mogą być warzywa z torebki ;p). poczekam na trochę więcej wolnego.

Przyszły do mnie buty, botki sigmowe fajne, wygodne i jestem zadowolona. Drugie na lato, mimo że na aukcji pisze, że obcas 12, to ma ponad 13. Niby chodzi się ok, ale chyba sobie je daruje i wystawie na licytacje.

ville, czemu przepisujesz notatki? Ja tak kiedyś robiłam, ale system szybko rzuciłam, bo bym nie nadążyła z tym wszystkim.

Mam już kilka plusów

[aktogimka]

Napisane przez ville

Och, Boże, pełna lodówka

Szczerze mówiąc, to nie lubię mieć aż tak pełnej lodówki, bo nie wiem, co mam jeść, wszystko lubię, na wszystko mam ochotę i weź tu się człowieku zdecyduj... Co za dużo, to niezdrowo

[ville]

Napisane przez Tesiaczek

ville, czemu przepisujesz notatki? Ja tak kiedyś robiłam, ale system szybko rzuciłam, bo bym nie nadążyła z tym wszystkim.

Bo na wykładach bazgrzę Piszę bardzo szybko i moje pismo nie jest estetyczne, a ja lubię mieć przejrzyste notatki

Pyszny makaron!

[Tesiaczek]

pamiętam swoje notatki z początku, wielkie litery, pisanie w poprzek, mnóstwo rysunków
ale teraz moje notatki są ładne i czytelne i podoba mi się ich układ

[emememsik]

Ja od kiedy piszę od razu na kompie jestem szczęśliwa.

Tes, jakie te botki? Za parę dni wkleję wam obiecane zdjęcia, na razie doszły 4 pary butów.

[Tesiaczek]

botki te http://sigmatomczak.pl/displayimage.php?album=58&pos=2
a tych peeptoe nie mam zdjęcia, a nie chce z aukcji wklejać

[ViLLeMkA]

Napisane przez emememsik

Ja od kiedy piszę od razu na kompie jestem szczęśliwa.

chodzisz z netbookiem na wykłady
a pamiętam jak jeszcze 2 lata temu jak wyszłam z takim pomysłem to były ogólne głosy, że to burżujstwo, i snobizm, i nieee

[emememsik]

Po to go kupiłam.
Szczerze mówiąc odrobinę się niepokoiłam, że ludzie będą dziwnie patrzeć, no ale dajcie spokój, ile my mamy lat żeby się czymś takim przejmować. Nikt nic nie mówi a jak coś się komuś nie podoba to jego problem.

A propos jedzenia to ja jem zupę dyniową.

[Nija_]

Dobra, poddałam się, wydrukuje to. Nie byłam na 5-godzinnym wykładzie z matematyki, koleżanka przesłała mi skany swoich notatek. Czytanie z monitora tych wszystkich znaków, wzorów i działań jest ponad moje siły. 42 strony, tzn. pliki

[Małgosia89]

Tes i nie męczysz się chodząc na TAAKIEJ szpili?

ja nie noszę butów na wysokim obcasie ze względu na nasze piękne, dziurawe chodniki


złapał mnie jakiś melancholijny nastrój... słucham smętów i chce mi się płakać.. tak po prostu

[Shiruvii]

Ja właśnie kliknęłam sobie zamówienie z BU. Jestem padnięta po tym tygodniu, a myślałam, że jak mało zajęć to będę leżeć i pachnieć i luz i w ogóle. Masakra. A jutro pobudka o 3

[ViLLeMkA]

Napisane przez Małgosia89

złapał mnie jakiś melancholijny nastrój... słucham smętów i chce mi się płakać.. tak po prostu

nie jesteś sama, dużo osób dzisiaj to ma np. ja

[emememsik]

Shiruvii, co zamówiłaś?

[Shiruvii]

Napisane przez emememsik

Shiruvii, co zamówiłaś?

Robiłam zbiorcze na krakowskim wątku. Dla siebie oczara, puder bambusowy z jedwabiem i opakowanie do niego, żel hialuronowy i serum Cały zestaw niemal, bo dopiero zaczynam gromadzić swoją kolekcję

[Tesiaczek]

Napisane przez Małgosia89

Tes i nie męczysz się chodząc na TAAKIEJ szpili?

ja nie noszę butów na wysokim obcasie ze względu na nasze piękne, dziurawe chodniki

czy ja wiem czy ona taka wielka ;p jestem przyzwyczajona, a te są bardzo stabilne.
i wysokie szpile bardzo fajne są z deichmanna, te niebieskie, to jedne z moich ulubionych. Mam też fioletowe, a teraz zastanawiam się nad granatowymi.
w ogóle mam głównie obcasy

mnie bardziej od dziurawych chodników denerwują te zrobione z małych krzywych kostek z wielkimi szparami pomiędzy. ale daje rade

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez Shiruvii

Robiłam zbiorcze na krakowskim wątku. Dla siebie oczara, puder bambusowy z jedwabiem i opakowanie do niego, żel hialuronowy i serum Cały zestaw niemal, bo dopiero zaczynam gromadzić swoją kolekcję

nad pudrem bambusowym też się zastanawialam. Zdaj relacje jak przyjdzie.
Ja jakoś wolę na mazidłach zamawiać. Mam ochotę na coś, ale mam zapas innych rzeczy, więc poczekam aż się skończą i zrobię większe dopiero

[emememsik]

Oo, szkoda że nie wiedziałam..

[Shiruvii]

Napisane przez emememsik

Oo, szkoda że nie wiedziałam..

Kurcze, nie sądziłam, że możesz chcieć, bo na pewno dałabym znać. Następnym razem napiszę tutaj o zamówieniu.


Na mazidłach niektóre rzeczy są droższe, a jeszcze za mało wiem na samodzielne odmierzanie i mieszanie.

Em, w najbliższym czasie ma być też zamówienie na zrób-sobie-krem. Może tam coś znajdziesz. Teraz jest z herbastudio. Nie wiem czy mogę tu podać link, bo znowu się ktoś doczepi...