Filmiki "urodowe" na Youtube - cz. III

[peggy_blue]

wow, w Iraku, nie spodziewałabym się

[h2o0]

Patrząc na Dulce, chyba nikt by się nie spodziewał. Pamiętam jeden bardzo głupi komentarz pod jej filmikiem, coś w stylu: zabijałaś dzieci w Iraku? facepalm.

[emememsik]

Z tego co pamiętam w którymś filmiku powiedziała, że poszła do wojska dla pieniędzy.

[h2o0]

Dość kiepska motywacja jak dla mnie.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez ewwwa

Pędzle trzeba mieć dobre Przynajmniej ja tak uważam. Nie koniecznie mega drogie, ale dobrej jakości Sama sie o tym przekonałam. Dobre pędzle bardzo pomagają i można powiedzieć że same malują

A ja kupiłam sobie z Vipery pędzel do pudru i mnie okropnie kłuje Cena też była spora (36zł), włosie wypada... sama nie wiem, boję się inwestować w te "lepsze" pędzle.

Napisane przez h2o0

Dość kiepska motywacja jak dla mnie.

Dla mnie też...

[Vampi_z_piekla_rodem]

znalazłam -> http://www.dulcecandy.com/2009/03/dulce-mechanic.html

[malinowelato]

kiepska motywacja? wlasnie fajnie, ze jest szczera, a prawda jest taka ze kazdy chce miec dobrze platna prace. Widocznie Dulce uznala, ze z jej wyksztalceniem czy umiejetnosciami dobrze platna prace znajdzie wlasnie tam.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez malinowelato

kiepska motywacja? wlasnie fajnie, ze jest szczera, a prawda jest taka ze kazdy chce miec dobrze platna prace. Widocznie Dulce uznala, ze z jej wyksztalceniem czy umiejetnosciami dobrze platna prace znajdzie wlasnie tam.

Ale tu nie chodzi o to, że ktoś jej każe być nieszczerym, ale wyjazd na wojnę, gdzie możesz zginąć, bądź sam atakujesz innych dla kasy... dla mnie, osobiście, nie jest sensowne.
Tyle, że ja jestem przeciwna wojną...

[Kayako]

Daj znać jak poznasz kogoś, kto jest ZA wojnom

[muszynianka]

A ja myślę że każdy orze jak może i gdyby na miejscu była tego typu praca z tym że godnie płatna to nie musiałaby podejmować takich decyzji. Jakoś nie widzę by była nie wiadomo jaką nacjonalistką ...

co do outfitu anny ant0niny - jakiś pudrowy strasznie. ja wiem że taka moda, ale taka sukienka do grubych legginsów i swetra i tak ciężkiej lakierowanej torebki... no ale moda to moda.

a mnie się podoba marynarka kiediski tylko te koraliki straszne, tylko jaaaa nie wiem rozpięłabym jej tę marynarkę i założyła inną bluzkę bo straciła kompletnie kształty.

mnie outfitem zawsze nieesia zachwyca :< 100% mnie i moich 'must have'

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Dość kiepska motywacja jak dla mnie.

zajrzyj na business woman do wątku bezrobotne i powiedz to nam, kobietom które się tam udzielają. po kolejnej rozmowie gdzie oferują 6 lub niecałe 6 zł na godzinę w akcie desperacji mogłabym nawet i na wojnę jechać. dzięki Bogu nie muszę. ale gdyby mnie sytuacja zmusiła.
nie oceniaj w ten sposób. wiesz że w Ameryce był kryzys i z pracą trudno było. a kasa naprawdę dobra.

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez Amino_kwas

http://www.youtube.com/watch?v=t4eSf...&feature=feedu
no dobra ładna jest, ma niezły gust. ale ten film daje przekaz: patrzcie i podziwiajcie

Bardziej rozbawiły mnie fotki z Turcji Chociaż możliwe, że się nie znam- ja na wakacje nie biorę brokatowych torebek i kreacji wieczorowych, ani szpilek Za to zauważyłam, że celują w tym Rosjanki, które na obiad potrafią przyjść w złotej kiecy i ustrojone, że heja

[Vampi_z_piekla_rodem]

No właśnie ja nie rozumiem, dla mnie dobra pensja to ważna jak nie najważniejsza motywacja. Poza tym ona nie siedzi w bazie z bronią czy coś tylko jest mechanikiem. Takie ma wykształcenie.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez Kayako

Daj znać jak poznasz kogoś, kto jest ZA wojnom

no znam, poprawiam, że znam... mojego Tż-ta brat. On się do woja drugi raz załapał, z racji fascynacji...

Pewno macie rację - kasa jest bardzo ważna. Na pewno, gdy kogoś bardzo ciśnie, to jest w stanie jechać i mordować kogo popadnie za niezłą sumkę.
Ja bym nie potrafiła, psychika nie pozwala mi na to.

[Vampi_z_piekla_rodem]

Napisane przez BajaderkowaBaba

no znam, poprawiam, że znam... mojego Tż-ta brat. On się do woja drugi raz załapał, z racji fascynacji...

Pewno macie rację - kasa jest bardzo ważna. Na pewno, gdy kogoś bardzo ciśnie, to jest w stanie jechać i mordować kogo popadnie za niezłą sumkę.
Ja bym nie potrafiła, psychika nie pozwala mi na to.

No ale Dulce nie morduje, więc nie wiem czemu została potępiona za motywacje

[muszynianka]

Ona nikogo nie morduje, naprawia autka.
I nie mówcie że morduje, bo nie morduje. Równie dobrze rodziny wojskowych można uznać za morderców, albo lekarzy którzy ich leczą. Albo osoby które sprzedały im te auta

[BajaderkowaBaba]

Ale ja nie napisałam, że ona morduje tylko stwierdziłam fakt - znam ludzi, którzy chcą jechać na wojnę z takim zapałem bo się któraś spytała

Nie ma co potępiać, ja jestem zaskoczona tylko bom pacyfistka.

Jestem całkowicie przeciwna wojnie i chyba tylko siłą musieliby mnie tam zaciągnąć.

[sigila86]

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

No ale Dulce nie morduje, więc nie wiem czemu została potępiona za motywacje

ja tez kompletnie tego nie rozumiem jak juz ktos wspomnial-w USA wcale nie jest juz tak wesoło, nawet nissiax o tym mowila w ktoryms z filmikow, skonczyl sie juz amerykanski sen i sadze ze nie ma w tym nic zlego czy dziwnego, ze motywacja dla kogos sa pieniadze. Nawet więcej-jest to zupelnie normalne dla mnie.

[BajaderkowaBaba]

Niby za pieniądze można robić wszystko, fakt.

Właśnie przejrzałam nowy filmik cremedelacreme z OOTD i uświadomiłam sobie, że również kupuję takie wielkie torby... celem ukrycia pewnych wad

[Niestabilna]

Napisane przez Amino_kwas

http://www.youtube.com/watch?v=t4eSf...&feature=feedu
no dobra ładna jest, ma niezły gust. ale ten film daje przekaz: patrzcie i podziwiajcie

oj tak.....
mnie osobiście ona strasznie irytuje... za wysoko nosi głowę... ale to moje odczucie... i spokojnie nie jestem zazdrosna

[vespertine_]

^
tyaaa... nie ma to jak porównywać naprawianie aut do zabijania. Brawo.

Myślę, że to bardzo zdrowe gdy ktoś jedzie na 'misję pokojową' dla pieniędzy jako zolnierz. Lepiej żeby jechał bo fascynuje go wojna, krew i zabijanie? tyaa...

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez Niestabilna

oj tak.....
mnie osobiście ona strasznie irytuje... za wysoko nosi głowę... ale to moje odczucie... i spokojnie nie jestem zazdrosna

Za wysoko nosi głowę, bo? Bo pokazała się pięknie ubrana w ładnym mijescu, na wycieczce? No błagam To właśnie trąci zazdrością.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez vespertine_

^
tyaaa... nie ma to jak porównywać naprawianie aut do zabijania. Brawo.

Myślę, że to bardzo zdrowe gdy ktoś jedzie na 'misję pokojową' dla pieniędzy jako zolnierz. Lepiej żeby jechał bo fascynuje go wojna, krew i zabijanie? tyaa...

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------



Za wysoko nosi głowę, bo? Bo pokazała się pięknie ubrana w ładnym mijescu, na wycieczce? No błagam To właśnie trąci zazdrością.

A kto napisał, że lepiej?

Każdy ma prawo wyrazić własną opinię - nie zamierzam nikogo wyzywać, tudzież obrażać w związku z wykonywanym zawodem.
Mogę np. wyrazić swoje zdziwienie i ubolewanie, że wojny są źródłem zarobku, ponieważ sama w sobie jest czymś okrutnym.
Znam osoby, które są w wojsku z uwielbienia ... i takie, które pracują, bo akurat tam los ich rzucił.

[vespertine_]

Napisane przez BajaderkowaBaba

A kto napisał, że lepiej?

Ty napisałaś, że kasa to zła motywacja. Przedstawiłam Ci sięc tą przeciwną Powiedz mi więc, co jest wg. Ciebie dobrą motywacją do jechania na 'misję pokojową'? Ja bym tego wojną nie nazwała, ale cóż...

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez vespertine_

Ty napisałaś, że kasa to zła motywacja. Przedstawiłam Ci sięc tą przeciwną Powiedz mi więc, co jest wg. Ciebie dobrą motywacją do jechania na 'misję pokojową'? Ja bym tego wojną nie nazwała, ale cóż...

Ale pokaż mi fragment, w którym napisałam "lepiej jest jechać na wojnę z fascynacji, niż z czystych potrzeb zarobkowych" -coś w tym stylu.

Zdaje się, że wciąż piszę - nie lubię wojny i każda motywacja jest dla mnie smutna.

[vespertine_]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Ale pokaż mi fragment, w którym napisałam "lepiej jest jechać na wojnę z fascynacji, niż z czystych potrzeb zarobkowych" -coś w tym stylu.

Zdaje się, że wciąż piszę - nie lubię wojny i każda motywacja jest dla mnie smutna.

Ale nie mówię Ci przeciez ze tak napisałaś
Napisałam tylko, że skoro wyjazd w celach zarobkowych jest wg. Ciebie złą motywacją to jestem ciekawa co jest dobrą.
To, że nie lubisz wojny- spoko, Twoje prawo. JA też nie lubię, mało jest ludzi którzy lubią(to jest juz zreszta nieco chore) ale jednak wojny się zdarzają, niestety.

[muszynianka]

Dobra laski, pacyfistka i reszta - spokój obie macie racje ale się nie przekonacie więc się chociaż nie kłóćcie i nie wyśmiewajcie.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez vespertine_

^
Lepiej żeby jechał bo fascynuje go wojna, krew i zabijanie? tyaa...

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------



Za wysoko nosi głowę, bo? Bo pokazała się pięknie ubrana w ładnym mijescu, na wycieczce? No błagam To właśnie trąci zazdrością.

Napisane przez vespertine_

Ale nie mówię Ci przeciez ze tak napisałaś
Napisałam tylko, że skoro wyjazd w celach zarobkowych jest wg. Ciebie złą motywacją to jestem ciekawa co jest dobrą.
To, że nie lubisz wojny- spoko, Twoje prawo. JA też nie lubię, mało jest ludzi którzy lubią(to jest juz zreszta nieco chore) ale jednak wojny się zdarzają, niestety.

Wytłuszczony przeze mnie tekst, skierowany zresztą do mnie, był sugestią (przynajmniej w moim odczuciu), że pochwalam wyjazd dla zabijania. Oczywiście mogę się mylić.
Ogólnie nie rozumiem na pewno takiego ostrego tonu rozmowy.

Dziewczyna odpisała swoje odczucia na temat jednej z yt-bowiczek - źle, bo zazdrosna.
Do mojej opinii też odnosisz się lekceważąco.

Dla mnie "misja pokojowa" jest związana z wojną. Jedziesz jako żołnierz, czyli podlegasz dowództwu i wykonujesz rozkazy, czasami niezwiązane z naprawą samochodów. Jeśli stan zmusi, używasz broni, po to robią przeszkolenia.

[Niestabilna]

Za wysoko nosi głowę, bo? Bo pokazała się pięknie ubrana w ładnym mijescu, na wycieczce? No błagam To właśnie trąci zazdrością.[/QUOTE]

moja wypowiedz nie dotyczyła tylko tego filmiku... powiedzialam ze mnie ona irytuje... i wypowiedziałam się na jej temat a nie na temat jej stroju... a zresztą nie mam jej czego zazdrościć spokojnie /czasami przydaje się czytanie ze zrozumieniem... EOT

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez muszynianka

Dobra laski, pacyfistka i reszta - spokój obie macie racje ale się nie przekonacie więc się chociaż nie kłóćcie i nie wyśmiewajcie.

Ja jestem spokojna

[7777777]

Ja przepraszam za OT, ale przypomnialo mi sie ze kilka dni temu Muszynianka pisala o swoich problemach z utrzymaniem sie lakieru na paznokciach,nie chcialam nic wtedy pisac bo jeszcze pewna nie bylam, czy moge doradzic cos
Od 3 tygodni uzywam top coatu z Essie Good To Go i powiem Ci szczerze ze nigdy lakier nie trzymal mi sie tak dlugo.
Oprocz tego daje piekny polysk i szybciej lakier wysycha.
Odkad pamietam lakier na paznokciach nie zostawal dluzej niz 1,5 dnia, obojetnie jaka firma, jaki kolor.
Teraz pod lakier uzywam bazy z Nail Tek takiej mlecznej, ktora paznokiec zostawia matowy, a na lakier-GTG i kolor trzyma sie okolo 5 dni, bez odpryskiwania, jedynie sciera sie lekko z koncowek.
Niby powinnam napisac to w prywatnej wiadomosci ale moze komus sie to jeszcze przyda

[ewwwa]

Napisane przez BajaderkowaBaba

A ja kupiłam sobie z Vipery pędzel do pudru i mnie okropnie kłuje Cena też była spora (36zł), włosie wypada... sama nie wiem, boję się inwestować w te "lepsze" pędzle.

Ja zainwestowałam w pędzle Maestro i jestem nimi zachwycona I są tańsze od tych z Inglota. Ale niestety, czasami zdarza się, że nie zawsze cena idzie w parze z jakością