Żony 2016 część 11

[Sophie24]

Klakla, wyjdę jutro, w niedzielę. Oni codziennie wypisują.

Petit, tak, laparoskopia. Mam cztery nacięcia. Najgorsze jest to na pępku bo to moja taka fobia. Nie lubię jak ktoś go dotyka ani ja nie lubię a tu będzie trzeba. Brrr.

U nas praca zdalna to ściema. Można sobie wyobrazić bibliotekarza pracującego w domu. Oczywiście są pewne prace ale to nie na np. 2 tygodnie czy nawet tydzień. Także u nas tak naprawdę większość ma dodatkowe wolny. A wiele stanowisk w ogóle nie ma możliwości pracować zdalnie a i tak chodzą. U nas taki absurd to praca zdalna księgowych nie mających kompa ani neta w domu. Szkoda gadać. Aż by się chciało to zgłosić. Ja to chyba jestem głupia bo dla mnie praca ma być zrobiona a nie udawać, że idę i pracuje. Ja się na taką pracę nie nadaje, byłam łącznie cztery dni i to nie szło jakoś dobrze. Inni też u mnie narzekają. Ale to ci co mają pracę i chca ją zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Tez miałam laparoskopię, w sumie już X czasu temu i właściwie czułam się po niej dobrze - prócz niedogodności szpitalnych

Ja właśnie pracuje w księgowości i w każda z nas ma zdalnie dostęp do swojego kompa w pracy, wiec normalnie korzystamy z każdego programu.

[Sophie24]

Skończyli mi dawać leki przeciwbólowe i od razu lepiej się czuje. Także powinnam szybko dojść do siebie.
No moim zdaniem właśnie księgowość może pracować zdalnie no ale jak u nas kobietki nie mają internetu w domu no to weź. Komp by miały z pracy ale to nie wiele daje bez neta. Jak pytałam z ciekawości jak pracują zdalnie to mówiły, że są pod telefonem. A jak coś potrzeba to i tak nie są w stanie pomóc. No u nas to jednak ściema.

Dostałam obiad - kleik numer dwa, tym razem większy bo przytyję od tych szaleństw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Napisane przez Sophie24

Skończyli mi dawać leki przeciwbólowe i od razu lepiej się czuje. Także powinnam szybko dojść do siebie.
No moim zdaniem właśnie księgowość może pracować zdalnie no ale jak u nas kobietki nie mają internetu w domu no to weź. Komp by miały z pracy ale to nie wiele daje bez neta. Jak pytałam z ciekawości jak pracują zdalnie to mówiły, że są pod telefonem. A jak coś potrzeba to i tak nie są w stanie pomóc. No u nas to jednak ściema.

To chyba w budżetówce tak działa, bo moja teściowa zdalnie to też pod telefonem i nie może skumać, że my pracując z domu faktycznie pracujemy a nie mamy czasu umyć okien czy pooglądać TV wtedy

Hahaha, ja po laparo dostałam taki kisiel albo kompot, którego nie dało się ani jeść ani pić. Sam zapach odstraszał ale obiad już dali normalny, nawet zjadliwy

[Sophie24]

Klakla, myślałam, że tylko u nas taki cyrk ze zdalną.
No ja w torbie mam przekąski jak wafle ryżowe czy kisiel ale zrozumiałam, że dopiero wieczorem mogę je jeść.
Wywożą nas na oddział więc zaraz pewnie będę mogła prysznic wziąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Napisane przez Sophie24

Skończyli mi dawać leki przeciwbólowe i od razu lepiej się czuje. Także powinnam szybko dojść do siebie.
No moim zdaniem właśnie księgowość może pracować zdalnie no ale jak u nas kobietki nie mają internetu w domu no to weź. Komp by miały z pracy ale to nie wiele daje bez neta. Jak pytałam z ciekawości jak pracują zdalnie to mówiły, że są pod telefonem. A jak coś potrzeba to i tak nie są w stanie pomóc. No u nas to jednak ściema.

Dostałam obiad - kleik numer dwa, tym razem większy bo przytyję od tych szaleństw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A No to tak. To faktycznie kaszana.

Kurde ja to pamietam, ze kolacje już mogłam zjeść, a laparo miałam o 8 - zjadłam swoją i sąsiadki albo to było śniadanie na drugi dzień ale po CC przez 2 dni byłam na kleiku - oj jak on ki smakował wtedy 🤣🤣

[pannamima]

Sophie, szybkiego powrotu do domu.

Co do porodów - w naszym szpitalu nie ma ani odwiedzin ani porodów rodzinnych już od roku i jak gadałam z położną/klientką to mówi, że wcale to nie jest takie złe. Babki bardziej się skupiają na porodzie, na odwiedzinach nikt nie patrzy na cycka jak karmi. Także Butterfly, nie myśl negatywnie, będzie ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Stella275]

Sophie szybkiego powrotu do formy!

Ja Cie Butterfly rozumiem. Tydzien przed terminem odwolali u nas porody rodzinne no i całkowity zakaz odwiedzin. Troche mnie to podlamalo bo jednak przy Antku w ten pierwszy dzien obecność tz byla nieoceniona. Ale tak jak pisze Panna mialo to swoje plusy. Pojechałam do szpitala z mysla ze rodze, jakos przezyje te dwa dni i domu. A bylo na prawdę spoko. Od położnej na porodowce, przez personel na polozniczym az w koncu po cisze i spokoj na oddziale. Bardzo doceniam ten czas który mielismy z Frankiem tylko dla siebie. Glowa do gory!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

Dzięki dziewczyny. Dziś wstaje juz normalnie tylko barki strasznie bolą no ale to norma. Czekam na obchód by usłyszeć, że wychodzę (bo nic się nie zmieniło więc nie mają powodu mnie zatrzymać). Muszę się iść wykąpać ale jakoś nie mam ochoty ruszać się z łóżka.

Właśnie przypadkowo odkryłam jak dodaje się tu foty przez aplikację. Brawo ja



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Sophie szybkiego powrotu do formy!!

Petit - jeju gdzie ty chcesz chudnąć, jesteś teraz naprawdę mega szczupła!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

Wczoraj o 11 dostałam wypis także wszystko zgodnie z planem. W domu od razu lepiej. I w końcu mogłam się wyspać
Niestety nawet na spacer z psem nie jestem w stanie wyjść bo te barki tak mi dokuczają. Szkoda bo pogoda taka ładna. Ale muszę się przestawić na to, że to zwolnienie a nie urlop i nie mogę szaleć. M. jest w domu więc organizujemy sobie czas: ja odpoczywam a on robi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Sophie24

Wczoraj o 11 dostałam wypis także wszystko zgodnie z planem. W domu od razu lepiej. I w końcu mogłam się wyspać
Niestety nawet na spacer z psem nie jestem w stanie wyjść bo te barki tak mi dokuczają. Szkoda bo pogoda taka ładna. Ale muszę się przestawić na to, że to zwolnienie a nie urlop i nie mogę szaleć. M. jest w domu więc organizujemy sobie czas: ja odpoczywam a on robi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szybkiego powrotu do formy




U nas tez piękna pogoda wiosna pełna para. Czekam jeszcze tydzień będzie można spotkać się w parku na świeżym powietrzu w 5 osób wiec zobaczymy się z rodzinka wreszcie.

Podział obowiązków tez w weekendy zwłaszcza mamy taki, on robi a ja odpoczywam i mam drzemki

[Lilly Greace]

Cuddly, miłego odpoczywania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Lilly Greace

Cuddly, miłego odpoczywania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W tygodniu nie ma mowy o odpoczynku bo praca niestety wiec trzeba próbować ile się da w weekend
Chociaż i tak czuje się stale zmęczona nie wiem jak ciąże przechodzą mamy z maluchami ja mam zadyszkę wchodząc po schodach do góry

[Sophie24]

Cuddly, już chyba niedługo drugi trymestr to może będzie lepiej w sumie to spory plus, że jesteś na zdalnej bo jakbyś musiała dojeżdżać to już w ogóle masakra gdy jesteś ciągle zmęczona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Sophie24

Cuddly, już chyba niedługo drugi trymestr to może będzie lepiej w sumie to spory plus, że jesteś na zdalnej bo jakbyś musiała dojeżdżać to już w ogóle masakra gdy jesteś ciągle zmęczona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak racje to bardzo duży plus bo niedogodności znosić w domu łatwiej, nie ma dojazdów, można spać do 8.30 zamiast 6.00 no i nie muszę się tłumaczyć ze chodzę do łazienki co 15 min, nie muszę mówić szybciej w pracy bo się zle czuje itd.


Ciężko mi było by wrócić do dojeżdżania teraz, na szczęście wyglada na to ze będzie u nas cos w stylu hybrydy 2 dni z biura 3 z domu itd. Na razie się tym nie przejmuje bo i tak raczej do lipca nikt nie wróci do biura na stale i tak, a jak powiem ze w ciąży to tez nikt nie będzie naciskać na pewno.
Muszę pracować do ostatniego tygodnia jakoś żeby nie zaczynać macierzyńskiego zanim dziecko się pojawi w ogóle także ten zbieram sobie dni wolne żeby wziąć urlop jakiś przed najwyżej.

[Lilly Greace]

Z odpoczywaniem to chodziło oczywiście o Sophie ale w sumie każdemu przyda się odpoczynek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

Cuddly, w lipcu to Ty już będziesz blisko końcówki więc też wątpię, że kazaliby Ci jeździć do pracy. Także całą ciążę na spokojnie spędzisz w domu

Tak, odpoczynek się przyda. Choć źle się czuje taka nieporadna. Siedzenie w domu to dla mnie zawsze moment gdy lubię sobie posprzątać a tu nic z tego. Niby syfu nie ma ale ja tak lubię odświeżyć, od razu lepiej się człowiek czuje.

Zaraz muszę zrobić sobie znowu zastrzyk i znowu mnie to stresuje. Kiedyś bym to lepiej zniosła, teraz już mnie odpycha widok wbijanej igły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Sophie24

Cuddly, w lipcu to Ty już będziesz blisko końcówki więc też wątpię, że kazaliby Ci jeździć do pracy. Także całą ciążę na spokojnie spędzisz w domu

Tak, odpoczynek się przyda. Choć źle się czuje taka nieporadna. Siedzenie w domu to dla mnie zawsze moment gdy lubię sobie posprzątać a tu nic z tego. Niby syfu nie ma ale ja tak lubię odświeżyć, od razu lepiej się człowiek czuje.

Zaraz muszę zrobić sobie znowu zastrzyk i znowu mnie to stresuje. Kiedyś bym to lepiej zniosła, teraz już mnie odpycha widok wbijanej igły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Odpoczywaj i korzystaj ile możesz z tego, zawsze w najgorszym wypadku możesz nadrobić w czytaniu lub netflixa

Mnie igły nie ruszają ale nie wiem czy byłabym w stanie sama sobie zastrzyk zrobić także szacun!

[Sophie24]

Właśnie zamierzam celować w książki.

Ale mam plan zrobić porządek w spiżarni a dokładnie powrzucać część rzeczy na grupy by je oddać. Są tam jakieś pierdoły, które mogą posłużyć a nam zalegają. Takie wiosenne porządki. Nie będzie to też wymagało wysiłku.

Te zastrzyki oraz czyszczenie rany w pępku to dla mnie taka walka z fobiami/strachem. Tłumaczę sobie, że muszę. Zastrzyki się udają ale czyszczenie pępka nie. Od 3 dni nie umiem tego zrobić. Dezynfekuje ale to za mało. Słabo mi jak na niego patrzę. Robię podejścia ale no nie mogę. Tu żadne tłumaczenie nie pomaga.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannamima]

Cuddly, jak w UK wyglada urlop macierzyński?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez pannamima

Cuddly, jak w UK wyglada urlop macierzyński?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Standardowy 6tyg płatne 90%, pozniej 33 tygodnie grosze w porównaniu z wypłata (£150 na tydzień) a pozniej już nic.
Można wziąć 52 tygodnie ale większość osób na to po prostu nie stać i wraca po tych kilku miesiącach. Są firmy które maja lepiej ale to zależy od pracodawcy już, większość na standard.

L4 na ciąże jeśli nie ma problemów jak w Pl tu tez nie istnieje, ale to mi akurat nie przeszkadza bo nigdy nie spotkałam się z tym żeby babek nie chcieli przyjąć bo są w wieku gdzie mogą zajść w ciąże czy coś



Ogólnie jak by się musiało z jakiegoś względu wziąć chorobowe 4tyg przed data porodu to automatycznie już się zaczyna macierzyński. Ja planuje pracować do ostatniej chwili żeby później być w domu ponad rok(jeszcze dodam urlop), wiadomo praca z domu tez mi to ułatwia poniekad, oby tylko było bez problemów

[grejpfrutowa01]

Cuddly, tak,w ciąży zdecydowanie szybciej się męczyłam. Co prawda bardziej już pod koniec, ale jednak.
Sophie, dobrze że już w domu. Szybkiego powrotu do formy!
Ja zakańczam Covid właśnie. Też i dzieć jeszcze do końca tygodnia na kwarantannie. Zniosłam ok, ale dopiero powoli odzyskuje węch i smak. Mam nadzieję że nie będzie żadnych pocovidowych komplikacji, bo z racji tego że nic mi w zasadzie nie było, lekarka nic mi nie zapisywała...🤷
Sophie, ja dalej nie umiem dodawać zdjęć przez aplikację

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Napisane przez Sophie24

Te zastrzyki oraz czyszczenie rany w pępku to dla mnie taka walka z fobiami/strachem. Tłumaczę sobie, że muszę. Zastrzyki się udają ale czyszczenie pępka nie. Od 3 dni nie umiem tego zrobić. Dezynfekuje ale to za mało. Słabo mi jak na niego patrzę. Robię podejścia ale no nie mogę. Tu żadne tłumaczenie nie pomaga.

Rozumiem opory przed czyszczeniem pępka. Ja po laparo nie pozwalałam się do niego zbiżać Masz neoparin?

[Sophie24]

Grejpfrutowa, przy pisaniu postu jest strzałka w górę w kółku po lewej stronie. Jak się nią naciśnie to przechodzi do opcji dodawania zdjęć
Oby obyło się bez powikłań. Więc dziękuję i też życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Cuddly, no to nie jest tak kolorowo jak w PL przy tych urlopach i zwolnieniach. Wtedy faktycznie trzeba mieć kasę by posiedzieć w domu z dzieckiem.

Klakla, tak, neoparin. To pewnie taki standard.

Dziś postaram się w coś ubrać i jadę na chwilę do miasta. Chce oddać buty do szewca do rozbicia i jak się uda to kupić legginsy ciążowe bo nie mam w czym chodzić po domu by nie uciskalo. Oczywiście jadę z M. Muszę się ruszyć chociaż trochę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Sophie to łączę się w bolu, bo też się teraz strzykam. Jeszcze za oierwszym razem sobie tak świetnie wbiłam, że pół brzucha mam teraz w kolorach tęczy

[Sophie24]

Klakla, ja pierwszy zastrzyk rozmasowalam nim się dowiedziałam, że nie można więc dzięki temu też mam ładny tęczowy brzuch z kropkami co chwila i mimo zapewnień, że igła nie dojdzie do żadnego organu myślę za każdym razem, że wbijam sobie w żołądek, wątrobę albo coś innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Napisane przez Sophie24

Klakla, ja pierwszy zastrzyk rozmasowalam nim się dowiedziałam, że nie można więc dzięki temu też mam ładny tęczowy brzuch z kropkami co chwila i mimo zapewnień, że igła nie dojdzie do żadnego organu myślę za każdym razem, że wbijam sobie w żołądek, wątrobę albo coś innego

Haha, mi się w końcu przydała moja wierzchnia warstwa tłuszczu, więc nie mam takich obaw

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Mieliśmy prenatalne usg dziś na 12 tydzień i wszystko ok póki co

[grejpfrutowa01]

Cuddly, super. Coś o płci mówili? U nas na tym USG już dr określił. Potwierdziło się.
Sophie, przeczytałam leginsy ciążowe i mój mózg się zapalił. Dziękuję za poradę o foto. Faktycznie. Jest taka opcja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz