Womanity-baza
Nie znalazłam jeszcze watku poświęconego Womanity....Mam mieszane uczucia do tych perfum a jednak i sentyment... Czasem mnie odrzucają, by za chwilę wodzić za nos. Jest jednak faza w której są dla mnie jak narkotyk. Mianowicie po wielu godzinach(lub po kąpieli a nawet rano następnego dnia) na skórze pozostaje mi fenomenalna baza. Kojarzy mi się ambrowo, jednak nie ma tej nuty w spisie...Odbieram tę nutkę trochę męsko, fenomenalnie!!!Tak mogłyby trwać!!!Jest to coś co wyczuwam w Alienie na sam koniec , kiedy zapach gaśnie (a w zasadzie jest zmywany;-)) Nie mogę tej nuty odszyfrować w Womanity. Nie jest to figa co sugeruje piramida zapachowa...Może ktoś ma jakieś skojarzenia? Gdzieś w głowie tkwi mi ta nuta (gdzieś ja wyczułam?)Czy to mogłaby być baza wspólna z Olympea P.R?
|