2013-06-15, 19:02 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 29
|
Iść na pogrzeb?
Witajcie,
Zmarł ojciec mojego chłopaka, znałam go, lubił mnie. Uważacie, ze powinnam iść na pogrzeb? Mój chłopak chyba nie jest tym zachwycony, ale ja uważam, że muszę tam być. Jesteśmy razem ponad rok, znam sporą część jego rodziny. Oczywiście po pogrzebie nie wybieram się na stypę itp. Proszę o rady. |
2013-06-15, 19:04 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Ty nic nie musisz, jeśli on sobie nie życzy to uszanuj to. Nie wiem co ja bym chciała, rok to krótko, a ja pewnie odstawiałabym sceny na pogrzebie, nie wiem czy chciałabym by ktokolwiek w tym uczestniczył.
|
2013-06-15, 19:06 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
On powiedział, że nie ma problemu itp, ale same wiecie pewnie jak to jest... cała rodzina itp. Wiem, że im by się nie podobało jakbym NIE przyszła
|
2013-06-15, 19:10 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Ja bym poszła bez zastanowienia. CHociażby obecnością starałabym się dodać otuchy swojemu chłopakowi, szczytem chamstwa byłoby, zebym się tam nie pojawiła. Nie szłabym oczywiście prosto nad trumnę, tu już bym starała się być w miarę niezauważona, ale być bym była. Zresztą, dla samej osoby zmarłej bym poszła, tym bardziej, skoro go lubiłaś.
|
2013-06-15, 19:13 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Taki właśnie mam zamiar. Iść gdzieś z tyłu. On i tak będzie miał poważniejsze sprawy na głowie niż ja (to oczywiste). A po wszystkim pożegnam się i pójdę w swoją stronę, bo wiadomo, jak wyżej pisałam, na uroczystość iść nie będę.
|
2013-06-15, 19:16 | #6 |
Raczkowanie
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Uważąm, że to dobre wyjście :. Tak może pytać nie powinnam, a co się tacie chłopaka stało?
|
2013-06-15, 19:17 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Chorował na raka i przegrał walkę z chorobą
|
2013-06-15, 19:17 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Stypa jest w opłaconej sali, czy w domu?
Jesli w domu to według mnie jak najbardziej powinnaś iść - taka 'impreza' to ogrom pracy dla organizatorów, którzy i tak w tym momencie ciągną resztkami sił, więc pomoc w kuchni i sprzątaniu jest niezwykle cenna. |
2013-06-15, 19:20 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
FAkt, tutaj się zgodzę. mama chłopaka może nie mieć sił na sprzątanie, tak jak reszta bliskiej rodziny
|
2013-06-15, 19:20 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Cytat:
edit: Fakt pomoc na pewno by się przydała, ale to zależy od tego jakie są w danym domu tradycje. Jeżeli pogrzeby i stypy to czas spedzany jedynie w gronie najbliższych to myślę, że lepiej pozwolić im spedzić ten dzień we własnym gronie. Ale na pogrzeb moze jednak bym sie zdecydowała z szacunku do zmarłego, nie patrząc na chłopaka, to w końcu ostatnie pożegnanie, można się trzymać z tyłu, nie rzucac się w oczy. Edytowane przez 201707171556 Czas edycji: 2013-06-15 o 19:24 |
|
2013-06-15, 19:34 | #11 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
W domu raczej nie. W sali pewnie. Tzn. nie rozmawiałam z nim o tym, ale jestem pewna, że będzie. Co do stypy to nie wypada, żebym tam była i jestem tego świadoma
---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ---------- Cytat:
|
|
2013-06-15, 19:40 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Cytat:
Co do pójścia na pogrzeb - kompletnie nie wiem, jak mogłabyś nie pójść. Chodzenie na pogrzeby bliskich naszych znajomych i przyjaciół jest niemal obowiązkowe; a już w przypadku ojca chłopaka, którego znałaś, to w ogóle nie mieści mi się w głowie ta rozkmina. Masz dwa powody, żeby iść, więc na litość, co tu rozważać. Rozumiem, że data i miejsce nie są tajne? |
|
2013-06-15, 19:43 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Cytat:
|
|
2013-06-15, 19:44 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Jeśli znałaś tego pana, lubiłaś go, on Cię lubił, to nie widzę powodu, dla którego miałabyś nie iść. Przecież na pogrzeby chodzą nawet sąsiedzi, z którymi całe życie zmarły nie rozmawiał, poza standardową wymianą uprzejmości. Idź, usiądź gdzieś z tyłu, ale bądź, choćby z szacunku i sympatii dla zmarłego.
|
2013-06-15, 19:45 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Niby to wiadome, ale oto co mi dokładnie powiedział: "a to nie będzie głupio wyglądało..." i tu nie dokończył. Domyślam się, że ma na myśli moje poglądy. Otóż jestem ateistką. Nie chodzę w ogóle do kościoła, nie wierzę, dzieci chrzcić nie będę itp, ALE (i tu coś ważnego) jego tacie się to nie podobało, tzn wiecie mówił, że szkoda, że nie wierzę, oczywiście jestem w stanie pójść do kościoła, bo co to za poświęcenie? Żadne. To oczywiste. Może to o to mu chodziło....
|
2013-06-15, 19:45 | #16 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Cytat:
---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ---------- Cytat:
|
||
2013-06-15, 19:49 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
uważam,że powinnaś pójść.
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
2013-06-15, 19:50 | #18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Cytat:
Sama już nie wiem... Dlatego zastanawiam się, co by miało głupio wyglądać? Dziękuję Wam Dziewczyny za rady |
|
2013-06-15, 19:50 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Cytat:
Ile wy w ogóle macie lat? |
|
2013-06-15, 19:50 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Cytat:
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
|
2013-06-15, 19:54 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Ale tutaj naprawdę nie ma co rozkładać na czynniki pierwsze, znałaś pana, lubiłaś, jesteś dziewczyną jego syna- idzie się na pogrzeb, pomijam,że na pogrzeb chyba się zaproszeń nie wysyła, prawda? Powiadamia się, ale nie zaprasza się. Stypa jest dla rodziny i bliskich, wg mnie ty także spokojnie na stypę "się łapiesz".
---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ---------- - no nie muszą, ale jak osoba bliska i znana, nic się nie stanie, jak pójdą, nikt do praktyk nie zmusza- tu chyba chodzi o coś takiego , jak "szacunek dla zmarłego". |
|
2013-06-15, 19:54 | #22 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Cytat:
Byłam także na pogrzebie ŚJ i wiadomo z tym nie ma problemu. Stoisz i tyle. |
|
2013-06-15, 19:57 | #23 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Nie wyobrażam sobie powiedzieć bliskiej osobie "nie chcę, żebyś był/była na pogrzebie". To nie jest impreza na cześć rodziny zmarłego, tylko pożegnalna uroczystość. Gdybym znała zmarłego i lubiła, to chciałabym się pożegnać, bez względu na wiarę albo korelacje z jego bliskimi. Na pogrzeb nikt nikogo nie zaprasza i nie ma, że wypada albo nie wypada przyjść - chcę iść to idę, to dla mnie ważne, dla nikogo innego nie musi być. Może za mocno pojadę, ale jeśli nikt się nie pcha do 1. ławki w kościele i nie zajmuje czasu nad trumną, tylko z tyłu przeżywa całą sprawę po swojemu i po swojemu żegna się ze zmarłym, to to nie rodziny wybór kto się na tej uroczystości zjawia. Zaprasza się na stypę albo nie - to jasne, ale sam pogrzeb... to takie roszczenie sobie wyłącznego prawa do żałoby, lekko niesmaczne według mnie, nawet w obliczu śmierci najbliższych. Dlatego według mnie zdecydowanie powinnaś iść na uroczystość.
__________________
Cytat:
|
|
2013-06-15, 20:07 | #24 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Cytat:
Co do stypy, myślę tak samo, jesteście dorośli - rozumiałabym wątpliwości gimnazjalistki, ale nie w waszym wieku. ---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ---------- Cytat:
|
||
2013-06-15, 20:13 | #25 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Owszem - z tym, że chodzi o sytuację, gdy nie znamy zmarłego. Gdy jest to znajoma osoba, to idziemy dla niej i dla siebie; tak przynajmniej mi się wydawało. To, że jestem najbliższą rodziną nie znaczy, że zmarły to moja własność i mam prawo decydować, komu wolno go pożegnać, a komu nie.
__________________
Cytat:
|
|
2013-06-15, 20:14 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 29
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Dziękuję za rady. Pozdrawiam
|
2013-06-15, 21:03 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 36
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Miałam podobną sytuację tj. tata mojego (byłego teraz) chłopaka zmarł. Byliśmy razem pół roku gdy to się stało. Nie znałam jego ojca za bardzo mamę trochę. Mój chłopak chciał abym poszła z nim. Było dla niego to ważne, więc poszłam. Szłam z nim za trumną mimo, że częścią rodziny nie byłam. Uważam, że powinnaś zrobić dla swojego chłopaka wszystko to czego on sobie życzy. Śmierć członka rodziny to tragedia, która często dochodzi do człowieka trochę później niż sam pogrzeb itd. Jego obecne reakcje i potrzeby mogą być dziwne dla osoby z zewnątrz. Współczuje Tobie ponieważ pamiętam, że dla mnie była to dość trudna sytuacja.
__________________
"Gdy kobieta rządzi w domu, to Szatan rządzi w domu.." |
2013-06-15, 21:27 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 395
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
bez dwóch zdań - zdecydowanie powinnaś iść.
|
2013-06-15, 21:39 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Kiedy mój ojciec zmarł, byłam ze swoim partnerem dopiero kilka miesięcy, jednak było dla mnie oczywiste, że będzie na pogrzebie. Siedział gdzieś dalej, z moją przyjaciółką, nie koło mnie, nie szedł ze mną za trumną, bo tego nie chciałam.
Było też dla mnie oczywiste, że zapraszam jego i moją przyjaciółkę na stypę - nie byli blisko z moim ojcem, ale byli bardzo blisko ze mną i i ich obecność była dla mnie ważna. Nikt z mojej rodziny nie spojrzał krzywo i tego nie negował. Śmierć kogoś z najbliższej rodziny to bardzo trudna sprawa i każdy przeżywa to na swój sposób. Są osoby takie jak ja, które potrzebują wsparcia - i wtedy do takiego wsparcia najlepszy jest ktoś bliski, ale nie związany ze zmarłym (bo wiadomo, mama czy rodzeństwo tak samo cierpią i trudno od nich wymagać, żeby cię wspierali, bo sami też tego wsparcia potrzebują). Właśnie partner, przyjaciele. Ale są osoby, które najlepiej radzą sobie z takimi emocjami samotnie, mogą nie chcieć, by ktoś widział ich smutek, rozpacz, może się wstydzą, może po prostu chcą to przeżyć na swój sposób, a może chcą zjednoczyć się z rodziną w smutku i ktoś z zewnątrz nie jest im w takim momencie potrzebny - mają do tego święte prawo. Nie ma jednego słusznego sposobu postępowania w takim przypadku. Dlatego dla mnie w tym wszystkim najważniejsze jest zdanie chłopaka. Na twoim miejscu poszłabym na pogrzeb, jeśli czułabym taką potrzebę, natomiast co do stypy to zdecydowałabym się tylko jeśli partner poprosiłby mnie o obecność i widziałabym, że faktycznie jej chce.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
Edytowane przez Narrhien Czas edycji: 2013-06-15 o 21:40 |
2013-06-15, 21:46 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 523
|
Dot.: Iść na pogrzeb?
Nie wyobrażam sobie aby nie pójść na pogrzeb kogoś kogo znałam i byłam przez niego lubiana.
I nieważne tu jest wyznanie czy jego brak. Nie musisz czynnie uczestniczyć w nabożeństwie ani przebywać w kościele w pobliżu trumny. Ale pójść powinnaś do kościoła i na cmentarz. I jeśli kondolencje będą składane po pochówku to też powinnaś złożyć najbliższym zmarłego. Na stypę nie musisz iść. Chyba ,że cię zaproszą to wtedy jak uważasz. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:10.