2013-01-28, 14:52 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Cytat:
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2013-01-29, 11:15 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Dziewczyny czy znacie klinikę joolymed w Warszawie? Robia tam haluksy ale nie mogę znaleźć nigdzie opinii. Dzieki za odp
|
2013-01-30, 12:58 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Właśnie zapisałam sie do kliniki Damiana. Napiszesz Jaki lekarz Cie operował? Nurtuje mnie jedna sprawa w prywatnych klinikach wypisują ze szpitala tego samego dnia po zabiegu a pani podczas rejestracji powiedziała, ze hospitalizacja trwa 2 dni... Moze ktos wie od czego to zależy?
Pozdr |
2013-01-31, 08:28 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Operował mnie dr Mickielewicz. Naprawdę wg mnie bardzo dobry specjalista. Jakoś dziwi mnie to, że można wyjśc tego samego dnia, ale może to jest kwestia godziny operacji. Mnie operowali o 17 i następnego dnia o 12 wyszłam już. Szpital Damiana ma certyfikat "szpital bez bólu" więc może oni trzymają pacjentów przez ten najgorszy ból, a potem kiedy już wystarczy ketonal w tabletkach to wypuszczają. Jakoś ja sobie nie wyobrażam żeby mnie wypuścili np. 4 godziny po operacji, bo to wtedy schodzi znieczulenie i naprawdę zaczyna naprawdę boleć. A tam dawali mi kroplówki przeciwbólowe, okładali nogę lodem.
Może jest jeszcze kwestia refundacji z nfz, że tak trzymają, ale nie wiem w sumie... |
2013-02-02, 10:04 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Ladynie dziki za odp. Brzmi logicznie Twoje wytłumaczenie z zostawieniem pacjenta w szpitalu po operacji. Pozdr
|
2013-02-10, 13:47 | #36 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 271
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Czytałam na stronie gabinetu podologicznego, że haluksów się nie operuje dopóki nie bolą tak że nie można chodzić. Co o tym myślicie?
|
2013-03-12, 20:18 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Czy miał ktoś operowane haluksy w Krakowie? Bardzo proszę o informacje.
|
2013-05-14, 08:41 | #38 |
Raczkowanie
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Hej dziewczyny!
Moja mama niecale dwa miesiace temu miala operacje na jednego haluksa. Wszystko poszlo dobrze, miala dzis rano przeswietlenie i miala juz wizyty kontrolne. Tylko, ze ona panikuje, ze stope ma jeszcze sinawa i dosc spuchnieta. Powiedzcie mi, ile czasu zajmuje (mniej-wiecej) dojscie stopy do "normalnosci"? I jeszcze jedno. Nikt jej nie zalecil zadnych wkladek do noszenia po zabiegu. Czy one sa konieczne? Co to za wkladki? Trzeba je nosic juz zawsze czy tylko przez jakis czas? Bede wdzieczna za odpowiedzi |
2013-05-15, 09:36 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Hej, noga może wracać do siebie nawet pół roku - rok, tak mi przynajmniej powiedział lekarz. Przecież niecałe dwa miesiące to jeszcze bardzo krótko. Moja noga przestała puchnąć od chodzenia dopiero po 5 miesiącach. A na obrzęk stosowałam reparil w żelu i chodziłam na rehabilitację (krioterapia i pole magnetyczne). Wkładki noszę cały czas tzn, w zakrytych butach, bo w sandałach to raczej ciężko. Miałam ostatnio badanie (7 miesięcy po operacji) i okazało się, że dzięki wkładkom całkowicie zlikwidowało mi się płaskostopie poprzeczne, które jest nieodłączną częścią haluksów. Może nich Twoja Mama zapyta lekarza o wkładki.
|
2013-05-16, 16:47 | #40 |
Raczkowanie
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Tak, wiem, ze to malo i powtarzam to ciagle mamie, ale ona panikuje, wiec chcialam sie upewnic
Wizyte juz miala narazie i nic jej nie mowil ani o jakichs zabiegach ani o wkladkach. Czy to sa jakies specjalne wkladki? Maja jakas nazwe? Mozesz mi jakiegos linka podac, zebym zobaczyla co to jest? Bede wdzieczna. Dziekuje |
2013-05-26, 08:38 | #41 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 271
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Mojej siostrze pomaga opaska korekcyjna. Zakłada ją od rana do wieczora, na noc zdejmuje bo ponoć w nocy nie działa. Efekty idą w dobrym kierunku tzn paluch już sie lekko ustawia, ale to już dobre pół roku jak to nosi.
Opaski korekcyjne maja w sklepach podologicznych albo można kupić w gabinecie podologicznym co bym radziła bo podolog może dobrać odpowiedni rozmiar i chyba jest od tego. Gdyby chodziło o sklepy to jeden adres tutaj wklejam http://sklep.podologiczny.pl/tra-pol...ka-Hallux.html |
2013-06-05, 12:56 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 94
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
A czy któraś z was była u dr Bieńkowskiego w Śremie? Słyszałam o Nim bardzo wiele pozytywnych opinii, ale żadna nie odnosiła się do problemu haluksów. Czy któraś z Was słyszała o Nim, albo miała u Niego operację? Będę wdzięczna za każdą opinię.
__________________
59 - 58 -57 -56 - 55- 54- 53 |
2013-09-15, 09:28 | #43 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 609
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Dziewczyny, które przeszły już operacje, mam pytanie... Czy po tej operacji, możliwe jest chodzenie w szpilkach? Czy jest się skazanym do końca na obuwie ortopedyczne?
|
2013-09-15, 21:29 | #44 |
Raczkowanie
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
No cos Ty! Po jakims czasie mozna juz chodzic na obcasach
|
2013-09-23, 09:27 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Ja operowałam rok temu. Zalecenia od lekarza mam tylko takie, aby nosić wkładki ortopedyczne, no i mam zrobione na zamówienie i noszę. Nawet jak daję rade to wkładam je do butów na obcasie. A szpilki noszę tylko na większe imprezy, ale nie dlatego, że po operacji "nie można" ale dlatgeo, ze nie umiem na nich chodzić
|
2013-10-22, 08:53 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 106
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Operacja to chyba dobre rozwiązanie, moja koleżanka 2 miesiące temu miała zabieg na jedną stopę i efekt jest oszałamiający, więc sądzę że naprawdę warto
Edytowane przez martamak Czas edycji: 2013-10-22 o 08:55 |
2013-10-22, 16:42 | #47 |
Raczkowanie
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Wczoraj z moim TZ bylismy u ortopedy. Ma dwa mocne haluksy, ktore go ostatnio coraz bardziej bola i musi juz kupowac buty odpowiednio szerokie i miekkie. Nie moze biegac itd. Lekarz powiedzial, ze nie poleca operacji, bo w tym wieku (ma 30lat) na pewno po paru latach bedzie mial nawrot i kolejna operacje. Hmmm...ja bylam pewna, ze go odrazu skieruje na stol. Przepisal mu jakies zabiegi laserowe i radzil odwlekac maksymalnie zabieg.
Sama nie wiem co o tym myslec, moja mama w tym roku wlasnie robila operacje, nie wiem jak sie nazywa ta metoda, ale ma dwie blaszki w stopie, ktore jak powiedzial dr zapobiegaja nawrotowi i absolutnie nie jest to mozliwe . I teraz juz sama nie wiem co robic...
__________________
Od 09.09.2013 codziennie Ewa Chodakowska |
2013-12-19, 13:23 | #48 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 73
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Moja koleżanka miała problem z haluksami, mówiła, że pomogły jej wkładki ortopedyczne. Kupiła je tu: http://www.wkladkiortopedyczne.com/. Podobno świetna sprawa, może warto sprawdzić.
|
2014-02-08, 18:06 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Ja bardzo proszę o namiary na szpitale czy lekarzy, gdzie mogę się zoperować na haluksy. bardzo chciałabym też wiedzieć czy po operacji haluksy odrastają?
Proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam! |
2014-03-23, 09:18 | #50 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 271
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Niestety odrastają. Może nie wszystkim ale z tego co czytałam to większości haluksy odrastają. To jest związane z kościami śródstopia, z obuwiem i genetyką.
|
2014-04-09, 16:37 | #51 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Cytat:
1) operacja jest w znieczuleniu dolędźwiowym, czyli tylko od pasa w dół, ale anestezjolog daje taką kroplówkę leków uśmierzających ból, że cały czas i tak jest się w półśnie, 2) po operacji dopóki nie zejdzie znieczulenie może być problem z oddaniem moczu i konieczność cewnikowania - ja tak miałam, mimo, że chciało mi się siusiu i pęcherz już bolał z przepełnienia, to zwieracz nie puścił i cewnikowano mnie, co skończyło się zakażeniem pęcherza, bo pielęgniarka była uprzejma użyć cewnik po innym pacjencie!!! - w szpitalu klinicznym!, 3) na nogi założono mi gips, taki do kostek, bezwład i ciężar gipsu powodował ucisk na ścięgno Achillesa i odruch ścięgnisty, taki jak po uderzeniu młoteczkiem w ścięgno pod kolanem - jeśli miałyście kiedyś wykonywane taką próbę, to wiecie, jeśli nie, to spróbujcie przekonać się, czym to się objawia, ponieważ nogi podrywały mi się z tego powodu, co jakiś czas - jak tylko przysnęłam, chociaż na minutę, i okropny ból powracał - pielęgniarki dziwiły się, że jestem bardzo przewrażliwiona - dziwne, że personel nie zawsze jest uświadomiony, że gips uciskający na ścięgno może być takim problemem, 4) spędziłam w szpitalu ponad tydzień, bez problemu podawano basen, leki p/bólowe itd., opieka była normalna, 5) podczas jednego z obchodów docent, który kontrolował stan pacjentów razem z lekarzami operującymi wcześniej, spojrzał na Rtg moich stóp, zrobiony jeszcze na stole operacyjnym, po założeniu gipsu i stwierdził: "O, tu się koledze przesunęło" - nie mówcie mi więc, że halluxy się odnawiają - są po prostu źle zoperowane lub źle zabezpieczone po operacji (ja nie miałam żadnych drutów ani śrub), aby mogły się prawidłowo zrosnąć i wygoić, 6) oczywiście nie było mowy o poprawce, tylko o czekaniu, aż wszystko się zrośnie, dla lekarza najważniejsze było, czy mam czucie w palcach i czy nie ma zakażenia (na zdjęciach rtg przecież nie będzie Pani chodzić - tekst lekarza na jednej z kontroli, gdy zwróciłam uwagę, ze coś się przesunęło) - poniekąd to rozumiem, jest to bardzo ważne, ale nie taki był cel operacji, aby pociąć obie nogi i sprawdzić, czy nie będzie zakażenia lub uszkodzenia nerwów, 7) W gipsie byłam 6 tygodni - w tym czasie zrasta się, pocięta w kliny i obrócona o 180 stopni kość, następne 2 miesiące byłam na zwolnieniu lekarskim, chodząc o kulach tylko koło domu. Potem około pół roku w wygodnym, za dużym obuwiu do pracy, 8) po dwóch latach na wysokim obcasie obskoczyłam do piątej rano wesele kuzynki - więc nie jest tak źle, 9) wcześniej te wystające kostki bolały mnie bardzo na zmianę pogody, również w nocy, jak niektórzy tu piszą, po zabiegu nie mam żadnych bólów - na 100 % nic nie boli, żadnych stanów zapalnych i można chodzić na obcasie, czasem chodzę, cały dzień, jak mi się podoba, również szpilki 10 cm, 10) jedyna dolegliwość, jaka zaczęła się pojawiać od jakichś dwóch lat, to drętwienie drugiego palca u obu stóp i nie wiem jaki może być powód, ale na pewno wiążę się to z przebytym zabiegiem, zamierzam zasięgnąć porady specjalisty w tej sprawie, 11) mam nadzieję, że Was nie zamęczyłam moją historią, uważam, że warto się poddać zabiegowi, bo to naprawdę zmienia nasze życie - znikają dolegliwości bólowe, warto jednak znaleźć naprawdę dobrego specjalistę, ja trafiłam na Pan dr, który się dopiero uczył, no i się chyba nauczył,... na moich stopach - mam nadzieję, że kolejne jego operacje są już efektowniejsze, bez zesuwania się 12) z moich informacji wynika, że w byłym Szpitalu Kolejowym w Gdańsku pracuje grupa lekarzy z byłego ośrodka ortopedycznego w Prabutach (chyba?), tam wykonywane zabiegi są podobno bardzo udane, jeśli to prawda pójdę do nich na konsultacje. 13) Pozdrawiam i nie wahajcie się podejmować takich decyzji, po co się męczyć z tymi okropnymi kośćmi, każde buty po kilku miesiącach wyglądają jak stare łabaje i wkładać ich się na nogi nie chce. Uważam, że młody wiek, nie jest przeciwwskazaniem - im wcześniej tym lepiej się wygoi i dłużej pochodzicie na zdrowych stopach. 14) Ja miałam 30 lat, gdy poddałam się zabiegowi i wiem, że później byłoby mi ciężko podjąć taką decyzję. Rodzina musiała mnie nosić do WC, a im człowiek młodszy tym łatwiej 15) A jeśli chodzi o odnawianie się, to zapewne wtedy, gdy tak naprawdę nie jest to hallux tylko wylanie i nadrost tkanki na zniszczonym stawie. Wtedy po zabiegu, wystarczy nowy stan zapalny, a to oznacza ponowne wylanie się zawartości stawu z odczynu zapalnego. 16) Natomiast woda amoniakalna itp. to tylko nagniotki może usunąć, które powstają dodatkowo wokół takiego odczynu zapalnego z wylaniem zawartości stawu. |
|
2014-04-09, 17:21 | #52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Leżałam na ortopedii na jednej sali ze starszą kobietą, taką około osiemdziesiątki. Miała amputowaną nogę aż pod kolano. Jej rodzina opowiadała, że to w wyniku powikłań po operacji halluksów... podobno zgłosiła się na nią już w podeszłym wieku i lekarz powiedział, że gdyby zrobiła to wcześniej, uniknęłaby komplikacji.
Straszyć nie chcę, powtarzam tylko to, co słyszałam, a z czego można wyciągnąć wnioski, że nie ma co odkładać tego na stare lata. Moja mama ma duże halluksy, babcia też je miała, żadna się nie zdecydowała na operację, a to jednak jest uciążliwość i ciężko jest znaleźć odpowiednie obuwie. |
2014-04-09, 22:13 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Witam. Która z Was może podać jakieś namiary szpitali z okolic Chorzowa gdzie refunduje NFZ. Moje halluksy coraz bardziej bolą. Pozdrawiam
|
2014-08-24, 18:02 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
najblizej masz katowice ja czekam na zabieg w EUROMEDICU
|
2015-03-25, 19:51 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Widzę, że dawno nikt tutaj nie zaglądał...
ja będę miała operacje 22.04.2015 r. parę dni po moich 35 urodzinach haluksy mam już bardzo długo.... zaczęły już rosnąć gdy chodziłam pod koniec przedszkola i początek podstawówki... wiem młody wiek ale już któraś z was też tak wcześnie miała. przez długi czas nie przeszkadzały mi one ale od dłuższego czasu po przejściu paru metrów odczuwam ból, iż marzę tylko o tym aby jak najszybciej dojść do domu i odpocząć. pomijam, że wstydzę się moich stóp przez te haluksy.... zawsze chodzę w butach na niskim obcasie, trampkach czy adidasach... poza tym nie umiem chodzić w szpilkach czy tego typu butach. pierwsza operacja będzie na mojej prawej stopie, bo jest bardziej "wygięta" ;-) lekarz powiedział, że przez jakiś czas będę nosiła specjale obuwie oraz, że rehabilitacja będzie trwała ok. 3 mc ale to ze względu na wykonywany mój zawód (praca fizyczna z obciążeniem) generalnie lekarz wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie.. no i jeszcze te "rekomendacje" od pacjentów w poczekalni czekając na konsultację oprócz jego rewelacyjnych metod leczenia, miałam możliwość poznania jego historii życia prywatnego co nieszczególnie mnie interesowało... no ale takie są uroki pacjentów w pewnym wieku nie będę ukrywała, że boję się operacji, bo do tej pory mój kontakt ze szpitalem opierał się na relacji odwiedzin bliskich mi osób; wiem rozpisałam się ale to przez moje nerwy, więc wybaczcie. powrócę z moją opinią po operacji i być może wrzucę zdjęcia przed jak i po operacji... trzymam kciuki za wszystkich, którzy podjęli decyzję o operacji, powodzenia |
2015-03-31, 17:35 | #56 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Powodzenia życzę i cierpliwości na rehabilitacji. Koniecznie napisz o swoich wrażeniach w czasie i po zabiegu. Trzymam kciuki!
|
2015-04-01, 10:11 | #57 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
I napisz jaki lekarz i w jakim mieście, będzie pomocne dla innych Trzymam kciuki, będzie dobrze, a później koniecznie noś też wkładki
|
2015-04-24, 16:16 | #58 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
a więc jestem już po operacji
we wtorek zgłosiłam się do szpitala... pobrano krew, zbadano ciśnienie itp. a w środę ok. 13.00 miałam przeprowadzoną operację; dzisiaj (piątek) została wypisana ze szpitala i tym oto sposobem mogę sobie odpoczywać w domku znieczulenie miałam od pasa w dół (miała być pełna narkoza), więc słyszałam wszystko co się działo za "kurtyną" ;-) ale nie było tak źle jak się obawiałam po operacji trafiłam z powrotem na salę i musiałam leżeć 24 h ... oczywiście po ilości kroplówek, które dostałam miałam "ciśnienie" na pęcherz ale od czego jest basen na chwilę obecną mam taki pulsujący ból, czasami jest mocny ale idzie wytrzymać... oczywiście w szpitalu dostawałam kroplówki na ten ból a od dzisiaj już mam przepisane tabletki oraz zastrzyki, które sama mam sobie robić :-( za ok. 7 dni mam się zgłosić na kontrolę... więc więcej będę mogła napisać później jeżeli chodzi o fotki, to zrobiłam przed operacją ... jedne wyszły strasznie ciemne ale na szczęście w porę to zauważyłam... zastanawiam się czy teraz je wrzucić czy jak już będę po całej rehabilitacji.. tak aby były przed i po i chyba tak zrobię, więc proszę o cierpliwość pozdrawiam |
2015-04-26, 21:41 | #59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
W jakim mieście ta operacja, jaki szpital, jaki lekarz? Po ostatnim stanie zapalnym haluxa szukam informacji. Myślę, że przyda się też innym
|
2015-05-28, 19:04 | #60 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Haluksy - czy ktoś miał operowane?
Witajcie,
Też jestem właśnie po operacji haluksów w dwóch stopach. Ech... Myślałam, że będzie dużo gorzej. Obecnie jestem 7 dni po operacji. Lekarze kazali mi jak najmniej chodzić więc większość czasu leżę z nogami w górze. Dzisiaj byłam na kontroli i zmianie opatrunku. Wszystko ładnie się goi za 5 tygodni rozpoczynam rehabilitację. Do tego czasu będę się oszczędzać Będę Wam pisać o moich postępach. Pytaliście się o miejsca w których operują haluksy. Mogę Wam polecić moje miejsce. Operowałam się w Poradni Chorób Stopy. |
Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:13.