Zmniejszenie piersi cz.2 - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Chirurgia plastyczna

Notka

Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-05-28, 09:09   #4591
nikagda
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 13
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez AylarLi Pokaż wiadomość
Cześć,
próbuję przebrnąć przez wątek ale nie znajduję konkretów. Pewnie dlatego, że większość użytkowniczek jest już zaznajomiona z tematem i nie muszą już wykładać elementarnej wiedzy. Poza tym wiele wiadomości jest już sprzed kilku lat i mogą być już nieco nieaktualne.


3) polecacie najczęściej Łęczną, którą biorę pod uwagę, ale nie zauważyłam nic z Trójmiasta a to taka duża aglomeracja.
4) dobrze doczytałam, że nawet wystarczy skierowanie od internisty by udać się do kliniki na kwalifikację?


Na razie to tyle. Jak coś jeszcze wpadnie mi do głowy to nie omieszkam dopytać
Miałam zaświadczenie od ortopedy i skierowanie od internisty.
Byłam umówiona na 26 maja w UCK w Gdańsku, w tej chwili czekam na nowy termin zabiegu.
nikagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-04, 15:07   #4592
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Hej dziewczyny!!!
Dzwoniłam w tym tygodniu do Łęcznej, ale nikt nie odpowiadał . Telefon milczał . Czy któraś z Was wie czy w końcu coś ruszyło??? Chodzi mi głównie o Łęczną. Piszcie!!!
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-08, 11:09   #4593
AylarLi
Rozeznanie
 
Avatar AylarLi
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 513
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Nikagda, wątek czytam na raty więc jeszcze nie wiem od kiedy czekałaś na zabieg. Straszne co teraz się porobiło. Smutno się czyta wypowiedzi sprzed 2 lat o tym, że ktoś ma termin na na wiosnę 2020.



Zadzwonię do UCK i popytam o terminy.
__________________
Zmiany są niczym jaśminowy wiatr przelatujący przez zatęchłe mieszkanie.


~AylarCoelho 2020


Edytowane przez AylarLi
Czas edycji: 2020-06-08 o 20:24
AylarLi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-08, 18:26   #4594
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Czekałam od 2017 r. czyli 3,5 roku
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-22, 15:59   #4595
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Panie, kobietki, dziewczyny!!!
Znam już termin swojej operacji. Rozmawiałam dzisiaj z dr Mądrym. Za dwa tygodnie jadę do Łęcznej. Hura!!! Jestem w szoku, ale pełna radości i optymizmu . Czekałam 3,5 roku. Jak będzie po wszystkim i wrócę do domu to napiszę. Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda...a nuż będą jakieś pytania do mnie. Pozdrawiam!!!
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-23, 12:58   #4596
asgo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 7
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Zagląda.... powodzenia!!!!!!!!!!!



Przede mną jeszcze ponad 3 lata czekania a już rok prawie jestem w kolejce
asgo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-23, 19:29   #4597
toficzek82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 32
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Ewik14 to cudne wieści ❤️może wszędzie powoli ruszy?? Ja czekam na jakąś wiadomość, w międzyczasie jadę zrobić usg piersi, rtg klatki... Być może do mnie też ktoś zadzwoni?, ✌️ja miałam iść pod nóż 18 maja a tu proszę... Czekam dalej... Ale swoją wiadomością Ewik podbudowałas mnie 😁
toficzek82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-07-06, 07:58   #4598
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Dziewczyny!!! Ja za dwa dni stawiam się w Łęcznej. Mam trochę stresa...a podobno nie warto się bać . Jednak jak to przetłumaczyć głowie Próbuję, ale to dla mnie trudne. Bardziej obawiam się tego, żeby nie odrzucili mnie. Nie wiem co wykryją te badania krwi . Jestem prawie spakowana. Biorę 3 piżamy... 2 rozpinane z przodu. Czytając to forum zrobiłam sporo zakupów w aptece. Korzystałam z tych Waszych podpowiedzi. Sama jadę autem i sama wracam Mam niedaleko. Całe życie jestem taka "Zosia samosia". Nie chcę pomocy męża, brata i znajomych. Wszystkim wokół pomagam, ale nie wymagam niczego od innych. Zresztą niewiele osób wtajemniczyłam w mój życiowy plan Będę odzywała się i napiszę jak tylko wrócę szczęśliwie do domu. Pozdrawiam!!!

Edytowane przez Ewik14
Czas edycji: 2020-07-06 o 17:49
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-07, 08:15   #4599
rudakatka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 45
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Średni pomysł z samodzielną jazdą autem, wsiadłam do auta po 2 tygodniach i lekko nie było, a histeryczką nie jestem, redukcja to BARDZO poważna operacja
rudakatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-07, 14:29   #4600
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Tak, zdaję sobie z tego sprawę. Jeśli nie będę czuła się na siłach, to wrócimy na dwa auta...Pozdrawiam!!!
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-08, 13:39   #4601
Kinga_piersi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cześć dziewczyny , ja już po operacji ( miałam mięć w Łęcznej 15.06, ale przez Covid nie odbyła się). Zrobiłam prywatnie w klinice Dr. Szczyta na Waflowej w Warszawie, operowała mnie Pani dr. Daria Charytonowicz. Byłam na konsultacji 26.05,a operacje miałam 09.06 Startowałam z 75L , teraz 75 C,a może i nawet B Jestem bardzo szczęśliwa , ból był dość intensywny ,ale znośny. Jutro mija miesiąc, a ja ani razu nie miałam bólu kręgosłupa, nie bolały mnie ramiona. Jedyne czego żałuję, że nie zrobiłam sobie tej operacji prywatnie już w lipcu 2017 kiedy jechałam do Łęcznej na konsultacje.
Jeśli któraś z Was jest z Warszawy bądź okolic, to mogę z czystym sumieniem polecić Panią dr. Darię, bardzo ciepła osoba , naprawdę pierwszy raz spotkałam się z tak miłą Panią doktor wytłumaczyła,doradziła,ni e szydziła jak lekarz z Łęcznej. Trafiłam też na bardzo fajną Pani dr anestezjolog , cała ekipa bardzo miła ,pomocna . Wizyty kontrolne mam co tydzień,więc wszystko jest doglądane i "dopieszczone", mam również stały kontakt telefoniczny z Panią dr o każdej porze dnia i nocy.
Rozpisałam się ,ale chciałam wszystko Wam opisać. Życzę Wam, powodzenia i abyście szybko były już po operacjach z malutkimi piersiami.
Kinga_piersi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-08, 20:04   #4602
toficzek82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 32
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Ewik trzymam kciuki, daj znać jak poszło!
toficzek82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-15, 10:26   #4603
gatka75
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Kochana, jaki koszt ?
gatka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-15, 11:35   #4604
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

toficzek82 i inne zainteresowane operacją w Łęcznej. Wróciłam i jestem przeszczęśliwa!!! Byłam prawie tydzień. Wszystko ok, nic nie bolała w trakcie, bo spałam) potem...odrobinę. Jak macie niski próg bólu to na zawołanie kroplówka przeciwbólowa. Wkrótce dokładnie opiszę i odpowiem na pytania i wątpliwości. Mam większe C, na razie lekko spuchnięte ale to już nie H. Mam trochę spraw do załatwienia, dlatego na razie tyle. Jeszcze tu zaglądnę. Pozdrawiam!!!
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-15, 17:31   #4605
Kinga_piersi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Po zniżce 20tysięcy
Kinga_piersi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-15, 19:02   #4606
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

8.07. dzień przyjazdu: Wchodzi się na SOR. Maseczka . Robią test na wykrycie Korony. Trzeba być na czczo. Trwa ok. 20 min. Zapraszają do drugiego pomieszczenia. W WC przebieranie w piżamę. Zaprowadzają do sali, na 2 piętrze, gdzie przebywam do końca. Sprawdzają jakie badania przywiozłam. Zakładają wigówkę. Pobieranie krwi do kolejnych 4 próbówek. Potrzebne do badań przed operacją. Obiad i kolacja. Nudy, bo pusto. Mało pacjentów, każdy w swojej sali, głównie osoby oczekujące na przeczep po oparzeniach- mężczyźni. Mogę pić tylko do 24:00. Od tego czasu post zupełny.
9.07. Spałam nieźle, bo cieszę się, że nie zostałam odrzucona. Nawet zwykła opryszczka mogła mnie wykluczyć. Oczekiwanie trochę mnie stresowało. Wreszcie!!! Dają mi €žpapierową€ długaśną jednorazową, niebieska koszulę i na wózek. Windą na 3 piętro na stół. Rozrywają koszulę do pasa. Usypiacz i budzą po ok. 4 godz. Nic nie czułam i myślałam, że to trwało minutę. Zerkam i widzę 2 malutkie kopczyki, to mój nowy biust w opatrunku. Bielizny brak ale jestem zakryta kołdrą. Osobna sala i do rana pielęgniarka dla mnie tylko. Przynoszą telefon i to co zostawiliście na swojej sali na szafce( chusteczki, okulary itp.) Zaglądają często lekarze, pytają o samopoczucie. Do WC w nocy ja o własnych siłach. Przesypiam noc.
10.07. Po rannej wizycie przewożą mnie do mojej sali. Zero bólu, bo kroplówki €žznieczulacze€ i płyny nawadniające. Zmiana opatrunku. Telefony do rodzinki. Dostaję śniadanie. Siadam i jem. Spacerki w pionie. Obiad, kolacja. Radocha, że lżejsza jestem i nie garbię się w końcu. Nie mogę napatrzeć się w lusterku w łazience. Telefony i dzień mija..
11.07. Zmiana pielęgniarek różni się. Pracują niektóre w 3 lub w 2 miejscach. Czyli niektóre są od wieczora do rana, a niektóre od popołudnia do rana. Są troskliwe jak matka. Ale dzisiaj pechowo mam. Słynna pielęgniarka Ania. Starsza, tęga, w tupiących drewniakach, długie czarne włosy spięte w ogon. Mówi coś pod nosem i nuci półgłosem. Bezduszna rutyniara!!! Tej soboty nie zapomnę. NAJPIERW WYLAŁA NA MNIE HERBATĘ I NAWET NIE PRZEPROSIŁA. Opatrunek tak mi zrobiła, że już po południu zaczął się obsuwać, oszczędna w bandaż, jakby dawała ze swego. Nie dostałam kroplówki, a ból trochę doskwierał. Kiedy poprosiłam, to coś pod nosem pomamrotała i tak podłączyła kroplówkę do wigówki, że przebiła żyłę. Uwierzycie??? Piekący ból i wyrosła mi gula. Zawołałam, wyciągnęła z żyły i dała mi 3 tabletki. Już mi wigówki nie założyli. Dziewczyny przestrzegam, te tabletki są bardzo silne i rozwalają żołądek. Po 2 dniach już ich nie chciałam. Ja mam wysoki próg bólu, więc dałam radę. Przez cały dzień i noc nie zaglądała o nic nie pytał jak wszystkie inne cudowne panie pielęgniarki. Trzymała nos tylko w kompie, wykonywała tel . do rodzinki i znajomych. Miała nas w dalekim poważaniu. Jak wychodziłam z sali udawała, że mnie nie widzi. Moja sala była wiza - wi dyżurki pielęgniarek. Dyżurka ma otwartą przestrzeń.
12.07. Dzień jak co dzień, budzenie o 6:00 /€“ 6:15 na mierzenie gorączki, sprawdzanie ciśnienia. Wizyta, śniadanie, zmiana opatrunku. Nawet zaproszono nas na głosowanie, gdzie 2 dni wcześniej pytano czy chcę przystąpić. Poznałam super dziewczynę, która robiła sobie brzuch, bo bardzo odchudziła się. (Robią tu biusty, brzuchy, ręce po odchudzaniu, nosy). Ona mi potwierdza moje odczucia co do pielęgniarki p. Ani. Jej opatrunek też się ześlizgnął z brzucha do kolan, bardzo szybko. Okazało się, że jeden chłopak " poparzony" też wczoraj musiał dopraszać się o kroplówkę przeciwbólową. Czyli koleżanka potwierdziła moje obserwacje i doznania dyżuru tej pielęgniarki. Masakra!!! Poza tym inne są przemiłe, opiekuńcze itp. Obsługa też uprzejma, uśmiechnięta i rozmowna.

CDN.

Edytowane przez Ewik14
Czas edycji: 2020-07-20 o 08:04
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-19, 19:33   #4607
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

13.07. Dzień spokojny, ale trochę nudno. Moja koleżanka dzisiaj ma wypis, bo dłużej tu gościła. Jednak udajemy się na parter do sklepiku po biustonosz dla mnie. Sklepik otwarty od 9:00. Nie ma za dużego wyboru, ale dobrałam nr C/D - cena 230 zł, firmy Silima. Jeśli rozmiar nie pasuje, można wymienić. Pan doktor przy zmianie opatrunku nakłada osobiście. Dochodzą kompres i gaza, dlatego dobrze mieć nieco szerszy. Oczywiście wymknęłyśmy się €žpo tajemnie€, bo przy tej pandemii rygor panuje. Nie ma odwiedzin i spacerów gdziekolwiek. W trakcie wizyty p. doktor Tomasz Korzeniowski oznajmił, że jutro mam wypis do domku
14.07. Dzień wypisu. Ranny rytuał jak zwykle. Po śniadaniu wizyta i zmiana opatrunku. Wypisanie recepty i udzielenie instrukcji o samodzielnych czynnościach w domu. Wyskakuję z piżamy i ubieram się do wyjścia. Windą na parter, lecz należy udać się do pomieszczenia w celu rejestracji na kolejną wizytę. Tam w okienkach jak na poczcie, panie rejestrują wydając kartę z wyznaczoną godziną i datą na dany dzień. Ja mam być za tydzień na zdjęcie szwów z brodawek. Po tej czynności wychodzę z budynku i szczęśliwa odjeżdżam do domu.

Edytowane przez Ewik14
Czas edycji: 2020-07-20 o 08:07
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-22, 14:52   #4608
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Byłam dzisiaj w Łęcznej na zdjęciu szwów z brodawek. Kompletnie nic nie bolało!!!Wszystko pięknie się goi. Zdejmowała pielęgniarka, a p. doktor Korzeniowski sprawdził i wyznaczył wizytę kontrolna za 3 tygodnie. Nadal mam wykonywać codziennie te same czynności. Jestem szczęśliwa!!!
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 10:53   #4609
toficzek82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 32
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

[QUOTE=Ewik14;88015885] No to pięknie! Cały czas śledzę twoją historię, a powiem ci, ze w telefonie pokiełbasiło mi się coś z forum i za nic w świecie nie mogę go otworzyć! No ale odpalam w pracy na kompie :p cieszę się, ze juz jesteś PO i na prawdę nie mogę doczekać się na swoją kolej! Powiem Ci, że mnie troszkę przeraża widok, jaki moge zastać po operacji, wiesz...te szwy...kaszanka no ale skoro mówisz, że wygląda to dobrze, to tego się trzymam Czy jesteś w stanie stwierdzić, jaki rozmiar zrobili Ci docelowo (pomimo opuchlizny itp.)? Pozdrawiam i niech szybko się goi!!!
toficzek82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-23, 18:57   #4610
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Docelowo zrobili mi C, bo taki rozmiar chciałam, bardzo się dopominałam, żebrałam, żartowałam, itp jak mnie malowali To młodzi, wspaniali lekarze. Słuchają, doradzają i poszli mi na ustępstwo. Ja mam przeszczep, bo na szypule nie miałabym tak małego. Jestem drobna i tylko niecałe 160 cm wzrostu. Jestem już po 50-siątce. Biust bardzo zaczął mi rosnąć po hormonach, dlatego postanowiłam zadziałać...nawet na stare lata Nie żałuję tej decyzji i jestem przeszczęśliwa.
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-24, 10:38   #4611
toficzek82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 32
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez Ewik14 Pokaż wiadomość
Docelowo zrobili mi C, bo taki rozmiar chciałam, bardzo się dopominałam, żebrałam, żartowałam, itp jak mnie malowali To młodzi, wspaniali lekarze. Słuchają, doradzają i poszli mi na ustępstwo. Ja mam przeszczep, bo na szypule nie miałabym tak małego. Jestem drobna i tylko niecałe 160 cm wzrostu. Jestem już po 50-siątce. Biust bardzo zaczął mi rosnąć po hormonach, dlatego postanowiłam zadziałać...nawet na stare lata Nie żałuję tej decyzji i jestem przeszczęśliwa.
Tak trzymaj, a kto powiedział, ze po 50tce nie można zrobić dla siebie czegoś dobrego! Ja jestem przed 40tką i tez postanowiłam, ze w końcu coś dla siebie zrobię, dzieci odchowane, więc działam Cały czas rozmyślam jak to będzie z narkozą i później z gojeniem no ale ja już tak mam, że lubię roztrząsać JA mam mieć w prywatnej klinice i kurczę obawiam się kiedy to wszystko ruszy i czy nie daj Boże jakaś druga fala nie pójdzie...Powiem Ci, że wzięłam pożyczkę w pracy i nie będę żałować ani złotówki wydanej na ten cel też jestem niewysoka - 163 cm i przez biust wyglądam topornie na samą myśl o kupnie kiecki np. truchleję Ps. Wybacz, że tak na "TY" walę
toficzek82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-24, 18:05   #4612
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

toficzek82, ja bardziej drżałam, żeby mnie nie odrzucili z powodu wyszukanej błahostki. Narkoza??? Zdziwisz się jak to super działa. Jeszcze dobrze nie zaśniesz jak już będą Cię budzić, wołając po imieniu Oczywiście będziesz miała wrażenie, że to minuta była. W prywatnej klinice będziesz miała opiekę jak gwiazda hollywood!!! Ten hydro- żel Karnosil ze srebrem super działa. Rany, poparzenia, odleżyny, skaleczenia itp. Polecam!!!!Plastry Atrauman Ag mają też w składzie ten żel ze srebrem, lecz są drogie. Wszystko goi się, nic nie ropieje. Nie dziwię się, że niektóre dziewczyny idą do pracy po 2 tygodniach. Ja mam wakacje wiec jeszcze sporo czasu. Gdybym miała problemy z dużym biustem w wieku 30- stu czy 40 lat zrobiłabym to wcześniej. Nie przejmuj się i "wal" mi na Ty, młodsi do mnie zwracają się po imieniu Sukienki, które wisiały w garderobie już od dawna, leżą jak ulał!!!

Edytowane przez Ewik14
Czas edycji: 2020-07-24 o 18:09
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-02, 11:40   #4613
kamarantowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 7
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cześć dziewczyny, 9 września idę do dr. Sirka do Bielska na konsultacje. Boje się że mnie nie zakwalifikuje ze względu na moją wagę. Mam 12 kg nadwagi (schudłam już 20kg ale piersi ani drgnęły, dalej mam rozmiar 80I). Czy któraś z was została zakwalifikowana pomimo tego że miała nadwagę/otyłość?
I czy była któraś z was w Bielsku na konsultacjach lub operacji?
kamarantowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-03, 16:54   #4614
Anica4
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 20
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Zostałam zakwalifikowana mimo nadwagi (5 kg do zrzucenia, niewiele ale jednak kazali schudnąć). Czekam na operację w Polanicy Zdrój od prawie 3 lat
Anica4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-10, 10:06   #4615
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Dzień dobry wszystkim Paniom!!!
Jestem dokładnie miesiąc po operacji, a za trzy dni jadę do Łęcznej do kontroli. Wszystko goi się doskonale. Blizny mają kolor różowy, momentami trochę swędzą. Robię 2x codziennie tylko delikatne opatrunki na bliznach pod biustem, który jest już bardziej miękki. Wczoraj poszłam do kościoła w jasnej, cienkiej bluzeczce, więc włożyłam nowy, biały biustonosz . W tym gorsecie pot by mnie zalał. Dziewczyny...jeśli mogę tak się zwrócić...po prostu komfort!!!Plecy nie bolą, pod biustem nie ma wilgoci, bo biust sterczy, a nie opada i widzę wreszcie od miesiąca swój brzuch . Doczekacie się i Wy. Wszystkie doznacie takiego jak ja wspaniałego samopoczucia. Kupuję już nowe bluzki w rozmiarze S lub M, a wcześniej XL. Figura oczywiście o 100% piękniejsza . Jedynie co mi przeszkadza to spanie na wznak...to dla mnie męczarnia . Oczywiście upały też dokuczają, bo chodzenie na powietrzu w szczelnych gorsetach, przy takiej temperaturze, to średnia przyjemność Zatem, jeśli operacja odbywa się w chłodniejszych miesiącach to jeszcze lepiej. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w oczekiwaniach na swoją kolejkę!!!

Edytowane przez Ewik14
Czas edycji: 2020-12-03 o 17:43
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 09:31   #4616
toficzek82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 32
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

[QUOTE=Ewik14;88057956]Dzień dobry wszystkim Paniom!!!
Jestem dokładnie miesiąc po operacji, a za trzy dni jadę do Łęcznej do kontroli. Wszystko goi się doskonale. Blizny mają kolor różowy, momentami trochę swędzą. Robię 2x codziennie tylko delikatne opatrunki na bliznach pod biustem, który jest już bardziej miękki. Wczoraj poszłam do kościoła w jasnej, cienkiej bluzeczce, więc włożyłam nowy, biały biustonosz . W tym gorsecie pot by mnie zalał. Dziewczyny...jeśli mogę tak się zwrócić...po prostu komfort!!!Plecy nie bolą, pod biustem nie ma wilgoci, bo biust sterczy, a nie opada i widzę wreszcie od miesiąca swój brzuch .

Cześć Ewik14 Nawet nie wiesz, jakie Twoje wypowiedzi są budujące ten moment, kiedy zakładasz zwiewną bluzeczkę...: love: Też juz chcę! Fajnie, że wszystko pięknie się goi, mam nadzieję, ze u mnie też pójdzie gładko tylko kiedy??? Z Twojej relacji wynika, ze to bułka z masłem chociaż wiem, ze wcale nie, pociesza mnie to Czyli po miesiącu, wszystko zaczyna wyglądać jak powinno? Robią się bardziej naturalne i mniej jak Frankenstein Pozdrawiam Ciebie i wszystkie babeczki
toficzek82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-30, 10:38   #4617
Ewik14
Ewik14
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 26
Thumbs up Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Witajcie Panie!!! 9.09. będzie rocznica (3 miesiące) jak "oddałam się" z wielką ochotą w ręce świetnych chirurgów w Łęcznej, w celu redukcji mojego wielkiego biustu. Przyznam, iż to była bardzo trafna życiowa decyzja . Będąc po miesiącu w Łęcznej na wizycie kontrolnej, pan doktor Korzeniowski stwierdził, że wszystko jest OK. Po obejrzeniu, był zadowolony ze swojej "dobrej roboty". Nie wiem, którą stronę mi robił, ale widocznie nadzorował obie. Mam przyjechać z 2 miesiące i sama sobie ustalam dokładny, dogodny termin.

A ja....wstaję każdego dnia spoglądając w lustro z uśmiechem na twarzy. Tak, możecie nie wierzyć, ale byłam tak zdesperowana, że wcześniej starałam się nie zerkać. A teraz, jaka odmiana , aż się z ochotą patrzę na całą sylwetkę. Kręgosłup nie boli, nic nie wbija mi się w ramiona, pod biustem nie ma żadnej wilgoci. Wszystkie strupki dawno odpadły. Zostały tylko różowe blizny po cięciu. Biust powoli mięknie, ale wciąż sterczący, nic nie opada . Śpię nadal w biustonoszach-gorsetach, tych specjalistycznych. W ciągu dnia chodzę w normalnych, bez fiszbin...wiadomo. Garderobę, tę za luźną zwężałam, bo wisiała na mnie. Oczywiście sporo dokupiłam w rozmiarze S lub M, tę górną . Nadal smaruję blizny Karnosilem. O bandażowaniu dawno zapomniałam. Śpię nadal na plecach, chyba z przyzwyczajenia, a może z lekkiej obawy. Jedynie co mnie ominęło tego lata, to opalanie w bikini i pływanie. Cóż, nadrobię za rok . Dodam jeszcze, że nic nie koloryzuję, nie ukrywam, jestem do bólu szczera. Możliwe, że niektóre kobiety mają inne odczucia, inny próg bólu itp. Ja tak przez to przeszłam . Jestem wdzięczna Bogu, że szczęśliwie przez to wszystko mnie przeprowadził. Będę tu zaglądała Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!!!

Edytowane przez Ewik14
Czas edycji: 2020-08-30 o 10:41
Ewik14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-30, 18:09   #4618
Czarulek166
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 2
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

witam, czy któraś z Was Kochane zmniejszała piersi w Bydgoszczy? Kogo polecacie? Czy któraś z Was zaszła w ciążę po zmniejszeniu- czy wówczas mocno bolą piersi w ciąży i czy bardzo urosły, jak było po ciązy z nimi? Proszę napiszcie czy ciąża bardzo zmieniła zoperowane piersi. Dziękuje
Czarulek166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-09, 19:55   #4619
kamarantowa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 7
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cześć dziewczyny! Byłam dzisiaj na pierwszej konsultacji w Bielsku u dr Sirka. Zakwalifikował mnie bez wachania, od razu wyjaśnił jak to wszystko będzie wyglądało (mam rozmiar 80H).
Nie uwierzycie, ale termin operacji mam na 15 lutego! Liczyłam że będę czekać z dwa lata, a tu tylko 5 miesięcy.
Jednak zapomnaialam go dopytać jak będzie wyglądała rekonwalescencja i ile minimum będę musiała mieć L4? Czy któraś z was będąca już po zabiegu mogłaby powiedziec ile miała zwolnienia z pracy, oraz po jakim czasie czuła się już normalnie, w sensie, że mogła wykonywać normalne codzienne czynności?
kamarantowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-10, 18:06   #4620
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Zmniejszenie piersi cz.2

Cytat:
Napisane przez kamarantowa Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Byłam dzisiaj na pierwszej konsultacji w Bielsku u dr Sirka. Zakwalifikował mnie bez wachania, od razu wyjaśnił jak to wszystko będzie wyglądało (mam rozmiar 80H).
Nie uwierzycie, ale termin operacji mam na 15 lutego! Liczyłam że będę czekać z dwa lata, a tu tylko 5 miesięcy.
Jednak zapomnaialam go dopytać jak będzie wyglądała rekonwalescencja i ile minimum będę musiała mieć L4? Czy któraś z was będąca już po zabiegu mogłaby powiedziec ile miała zwolnienia z pracy, oraz po jakim czasie czuła się już normalnie, w sensie, że mogła wykonywać normalne codzienne czynności?
Można wiedzieć, jaki jest koszt operacji?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-12-16 21:04:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:34.