Stać go na kogoś lepszego - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-07-13, 14:02   #1
pieguska3417
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 12

Stać go na kogoś lepszego


Witajce, nie mam z kim o tym rozmawiać - układam życie po rozwodzie z nowym partnerem (jesteśmy razem 5lat, mamy 2letniego syna), nie chce nikomu zwierzać się z problemów. Ukończyłam studia (finanse) ale nigdy nie pracowałam w tej branży. Rok temu otwarlam własną działalność, załatwiłam sobie dotacje i może nie hula jak oczekiwałam ale nie jest źle. Trochę pod presją obecnego partnera udało mi się unieważnić ślub kościelny z byłym mężem. Uważam się za nie głupia i atrakcyjna. A on ciągle mi "umniejsza".. Śmieje się że ukończyłam rachunkowość a nie umiem sama pita rozliczyć tylko księgowemu daje. Ze z początku znajomości taka się fajna i mądra wydawałam a okazalo się ze w sumie nic specjalnego. Jak urodziłam syna to śmiał się że w sumie nie jestem spełnień jego marzeń ale dziecko mu fajne urodziłam - podobno to był taki żarcik. Wczoraj powiedział że stać go na kogos lepszego. Sam pracuje fizycznie, nie ma wykształcenia ani jakiś super perspektyw, przystojniacha to nie jest choć mi się oczywiście podoba. Mówił też że jego mama ostro po mnie jedzie i że on mnie nawet nie broni i nie zamierza a wręcz ja nakręca na mnie. Wydaje mi się że są słowa które powodują dystans od którego nie ma odwrotu, i takie właśnie padły wczoraj. Powiedziałam że droga wolna i niech oczywiście znajdzie kogoś lepszego. On do rozstania nie zamierza dopuścić przez wzgląd na dziecko. Potem oczywiście szybko zmienił zdanie i był słodki do tzw porzygu. Kocha nad życie. Mam poczucie ze on mnie ma za nic, a może go matka nakręca,nie wiem. Może się czepiam i powinnam puścić to mimo uszu?
pieguska3417 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 14:32   #2
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Cytat:
Napisane przez pieguska3417 Pokaż wiadomość
Witajce, nie mam z kim o tym rozmawiać - układam życie po rozwodzie z nowym partnerem (jesteśmy razem 5lat, mamy 2letniego syna), nie chce nikomu zwierzać się z problemów. Ukończyłam studia (finanse) ale nigdy nie pracowałam w tej branży. Rok temu otwarlam własną działalność, załatwiłam sobie dotacje i może nie hula jak oczekiwałam ale nie jest źle. Trochę pod presją obecnego partnera udało mi się unieważnić ślub kościelny z byłym mężem. Uważam się za nie głupia i atrakcyjna. A on ciągle mi "umniejsza".. Śmieje się że ukończyłam rachunkowość a nie umiem sama pita rozliczyć tylko księgowemu daje. Ze z początku znajomości taka się fajna i mądra wydawałam a okazalo się ze w sumie nic specjalnego. Jak urodziłam syna to śmiał się że w sumie nie jestem spełnień jego marzeń ale dziecko mu fajne urodziłam - podobno to był taki żarcik. Wczoraj powiedział że stać go na kogos lepszego. Sam pracuje fizycznie, nie ma wykształcenia ani jakiś super perspektyw, przystojniacha to nie jest choć mi się oczywiście podoba. Mówił też że jego mama ostro po mnie jedzie i że on mnie nawet nie broni i nie zamierza a wręcz ja nakręca na mnie. Wydaje mi się że są słowa które powodują dystans od którego nie ma odwrotu, i takie właśnie padły wczoraj. Powiedziałam że droga wolna i niech oczywiście znajdzie kogoś lepszego. On do rozstania nie zamierza dopuścić przez wzgląd na dziecko. Potem oczywiście szybko zmienił zdanie i był słodki do tzw porzygu. Kocha nad życie. Mam poczucie ze on mnie ma za nic, a może go matka nakręca,nie wiem. Może się czepiam i powinnam puścić to mimo uszu?
Tak, puść mimo uszu, a za 10 lat będziesz wrakiem człowieka. To co robi ten człowiek to przemoc psychiczna, poczytaj sobie. Efekty długotrwałego działania takiego partnera są katastrofalne, za chwilę będziesz się bała zrobić obiad w obawie, że jesteś tak beznadziejna, że przesolisz zupę. Prosta droga do depresji. I nie szukaj winy w jego matce, bo to tylko i wyłącznie JEGO wina. Pierwszy krok zrobiłaś, postawiłaś się. Teraz tylko za ciosem i wykopać dziada, nic więcej do powiedzenia nie mam. Powodzenia

Edytowane przez Ballantines_1
Czas edycji: 2020-07-13 o 14:33
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 14:32   #3
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Cytat:
Napisane przez pieguska3417 Pokaż wiadomość
Witajce, nie mam z kim o tym rozmawiać - układam życie po rozwodzie z nowym partnerem (jesteśmy razem 5lat, mamy 2letniego syna), nie chce nikomu zwierzać się z problemów. Ukończyłam studia (finanse) ale nigdy nie pracowałam w tej branży. Rok temu otwarlam własną działalność, załatwiłam sobie dotacje i może nie hula jak oczekiwałam ale nie jest źle. Trochę pod presją obecnego partnera udało mi się unieważnić ślub kościelny z byłym mężem. Uważam się za nie głupia i atrakcyjna. A on ciągle mi "umniejsza".. Śmieje się że ukończyłam rachunkowość a nie umiem sama pita rozliczyć tylko księgowemu daje. Ze z początku znajomości taka się fajna i mądra wydawałam a okazalo się ze w sumie nic specjalnego. Jak urodziłam syna to śmiał się że w sumie nie jestem spełnień jego marzeń ale dziecko mu fajne urodziłam - podobno to był taki żarcik. Wczoraj powiedział że stać go na kogos lepszego. Sam pracuje fizycznie, nie ma wykształcenia ani jakiś super perspektyw, przystojniacha to nie jest choć mi się oczywiście podoba. Mówił też że jego mama ostro po mnie jedzie i że on mnie nawet nie broni i nie zamierza a wręcz ja nakręca na mnie. Wydaje mi się że są słowa które powodują dystans od którego nie ma odwrotu, i takie właśnie padły wczoraj. Powiedziałam że droga wolna i niech oczywiście znajdzie kogoś lepszego. On do rozstania nie zamierza dopuścić przez wzgląd na dziecko. Potem oczywiście szybko zmienił zdanie i był słodki do tzw porzygu. Kocha nad życie. Mam poczucie ze on mnie ma za nic, a może go matka nakręca,nie wiem. Może się czepiam i powinnam puścić to mimo uszu?
Żadnego puszczania mimo uszu. To możesz sobie wybić akurat z głowy.
Facet Ci umniejsza bo podejrzewam sam ma kompleksy.
Po co z nim jesteś, za karę? Co Ci daje ten związek? Druga połowa ma uskrzydlać i dawać pozytywnego kopa. Nie po to się rozwodziłaś, żeby w kolejne bagno wdepnąć. Pognałabym dziada w siną dal.
__________________

Edytowane przez karola11
Czas edycji: 2020-07-13 o 14:34
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 14:34   #4
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Cytat:
Napisane przez pieguska3417 Pokaż wiadomość
Witajce, nie mam z kim o tym rozmawiać - układam życie po rozwodzie z nowym partnerem (jesteśmy razem 5lat, mamy 2letniego syna), nie chce nikomu zwierzać się z problemów. Ukończyłam studia (finanse) ale nigdy nie pracowałam w tej branży. Rok temu otwarlam własną działalność, załatwiłam sobie dotacje i może nie hula jak oczekiwałam ale nie jest źle. Trochę pod presją obecnego partnera udało mi się unieważnić ślub kościelny z byłym mężem. Uważam się za nie głupia i atrakcyjna. A on ciągle mi "umniejsza".. Śmieje się że ukończyłam rachunkowość a nie umiem sama pita rozliczyć tylko księgowemu daje. Ze z początku znajomości taka się fajna i mądra wydawałam a okazalo się ze w sumie nic specjalnego. Jak urodziłam syna to śmiał się że w sumie nie jestem spełnień jego marzeń ale dziecko mu fajne urodziłam - podobno to był taki żarcik. Wczoraj powiedział że stać go na kogos lepszego. Sam pracuje fizycznie, nie ma wykształcenia ani jakiś super perspektyw, przystojniacha to nie jest choć mi się oczywiście podoba. Mówił też że jego mama ostro po mnie jedzie i że on mnie nawet nie broni i nie zamierza a wręcz ja nakręca na mnie. Wydaje mi się że są słowa które powodują dystans od którego nie ma odwrotu, i takie właśnie padły wczoraj. Powiedziałam że droga wolna i niech oczywiście znajdzie kogoś lepszego. On do rozstania nie zamierza dopuścić przez wzgląd na dziecko. Potem oczywiście szybko zmienił zdanie i był słodki do tzw porzygu. Kocha nad życie. Mam poczucie ze on mnie ma za nic, a może go matka nakręca,nie wiem. Może się czepiam i powinnam puścić to mimo uszu?
Jesteś z nim za karę? Skoro stać go na kogoś lepszego, droga wolna - ciekawe, ile ogarniętych, wykształconych kobiet się nim zainteresuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 14:41   #5
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Eeee dlaczego z nim jestes? Przepraszam Cie, ale musisz mieć strasznie niskie poczucie własnej wartości skoro akceptujesz taką relacje. Po prostu nikt kto choć trochę siebie lubi, nie tkwiłby w takim.toksyku.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 15:00   #6
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Cytat:
Napisane przez pieguska3417 Pokaż wiadomość
Witajce, nie mam z kim o tym rozmawiać - układam życie po rozwodzie z nowym partnerem (jesteśmy razem 5lat, mamy 2letniego syna), nie chce nikomu zwierzać się z problemów. Ukończyłam studia (finanse) ale nigdy nie pracowałam w tej branży. Rok temu otwarlam własną działalność, załatwiłam sobie dotacje i może nie hula jak oczekiwałam ale nie jest źle. Trochę pod presją obecnego partnera udało mi się unieważnić ślub kościelny z byłym mężem. Uważam się za nie głupia i atrakcyjna. A on ciągle mi "umniejsza".. Śmieje się że ukończyłam rachunkowość a nie umiem sama pita rozliczyć tylko księgowemu daje. Ze z początku znajomości taka się fajna i mądra wydawałam a okazalo się ze w sumie nic specjalnego. Jak urodziłam syna to śmiał się że w sumie nie jestem spełnień jego marzeń ale dziecko mu fajne urodziłam - podobno to był taki żarcik. Wczoraj powiedział że stać go na kogos lepszego. Sam pracuje fizycznie, nie ma wykształcenia ani jakiś super perspektyw, przystojniacha to nie jest choć mi się oczywiście podoba. Mówił też że jego mama ostro po mnie jedzie i że on mnie nawet nie broni i nie zamierza a wręcz ja nakręca na mnie. Wydaje mi się że są słowa które powodują dystans od którego nie ma odwrotu, i takie właśnie padły wczoraj. Powiedziałam że droga wolna i niech oczywiście znajdzie kogoś lepszego. On do rozstania nie zamierza dopuścić przez wzgląd na dziecko. Potem oczywiście szybko zmienił zdanie i był słodki do tzw porzygu. Kocha nad życie. Mam poczucie ze on mnie ma za nic, a może go matka nakręca,nie wiem. Może się czepiam i powinnam puścić to mimo uszu?
Bardzo przykro sie czyta ten post. Wiesz dlaczego? Bo masz czarno na bialym jak wyglada przemoc psychiczna, wysmiewanie, obinizanie wartosci partnera i pytasz sie nas co z tym zrobic.
Powinnas sama wiedziec najlepiej, w koncu to nie jest pierwszy twoj zwiazek.
Gosciu ci umniejsza bo sam makompleksy, boi sie ze go zostawisz. On cie nie szanuje z czasem bedzie jeszcze bardziej toba pomiatal.

Nie masz obowiazku z nim byc.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 15:15   #7
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Na kopach by wyleciał, co za gnojek :/ Niech sobie szuka lepszej Alwaro od siedmiu boleści, na bank leczy swoje kompleksy zapyzialeć i wyciera się Tobą. Nie musisz dostać jego pozwolenia na zakończenie związku, możesz po prostu go zostawić, ojcem będzie nadal, ale Twoim partnerem nie musi.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-07-13, 15:21   #8
Antoiineette
Rozeznanie
 
Avatar Antoiineette
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 821
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Mały człowiek, który leczy swoje kompleksy wyżywając się na Tobie.
Kopnij go w tyłek. Ok, macie dziecko, ale lepiej żeby dziecko wychowywało się mieszkając z jednym rodzicem niż od najmłodszych lat było świadkiem chorych odzywek swojego ojca i jego braku szacunku do Ciebie. Po pierwsze będzie wtedy nieszczęśliwe, a po drugie pamiętaj, że dziecko może później powielać zachowania z domu rodzinnego, tego chyba byś nie chciała?
Facet do odstawki, przy nim tylko nabawisz się kompleksów. Zostaw go dla dobra własnego i dla dobra dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.”
Antoiineette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 15:37   #9
Frozen_Rose
Rozeznanie
 
Avatar Frozen_Rose
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 676
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Cytat:
Napisane przez pieguska3417 Pokaż wiadomość
Witajce, nie mam z kim o tym rozmawiać - układam życie po rozwodzie z nowym partnerem (jesteśmy razem 5lat, mamy 2letniego syna), nie chce nikomu zwierzać się z problemów. Ukończyłam studia (finanse) ale nigdy nie pracowałam w tej branży. Rok temu otwarlam własną działalność, załatwiłam sobie dotacje i może nie hula jak oczekiwałam ale nie jest źle. Trochę pod presją obecnego partnera udało mi się unieważnić ślub kościelny z byłym mężem. Uważam się za nie głupia i atrakcyjna. A on ciągle mi "umniejsza".. Śmieje się że ukończyłam rachunkowość a nie umiem sama pita rozliczyć tylko księgowemu daje. Ze z początku znajomości taka się fajna i mądra wydawałam a okazalo się ze w sumie nic specjalnego. Jak urodziłam syna to śmiał się że w sumie nie jestem spełnień jego marzeń ale dziecko mu fajne urodziłam - podobno to był taki żarcik. Wczoraj powiedział że stać go na kogos lepszego. Sam pracuje fizycznie, nie ma wykształcenia ani jakiś super perspektyw, przystojniacha to nie jest choć mi się oczywiście podoba. Mówił też że jego mama ostro po mnie jedzie i że on mnie nawet nie broni i nie zamierza a wręcz ja nakręca na mnie. Wydaje mi się że są słowa które powodują dystans od którego nie ma odwrotu, i takie właśnie padły wczoraj. Powiedziałam że droga wolna i niech oczywiście znajdzie kogoś lepszego. On do rozstania nie zamierza dopuścić przez wzgląd na dziecko. Potem oczywiście szybko zmienił zdanie i był słodki do tzw porzygu. Kocha nad życie. Mam poczucie ze on mnie ma za nic, a może go matka nakręca,nie wiem. Może się czepiam i powinnam puścić to mimo uszu?
Zakompleksiony, marny człowieczek.
Początek przemocy psychicznej, jeszcze trochę i może podniesie na ciebie rękę.
Ile kobiet puszcza takie słowa mimo uszu i kończy się to tragedią?
Frozen_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 15:57   #10
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Ale po co wam taki związek? Tzn. on robi jedno, ale ty też widzisz w nim masę wad, a to jego praca, a to, że nie jest przystojny, a to coś tam. Poważnie?

A to co koleś robi wskazuje na to, ze jest MEGA zakompleksiony i twoim kosztem próbuje się dowartościować, co jasno wskazuje za co ciebie ma.

No i to jest mechanizm, który ma powoli, w białych rękawiczkach umożliwić jemu podporządkowanie ciebie sobie, ze niedługo to nie będziesz w stanie mu się sprzeciwić, bo już totalnie zrujnuje ci samoocenę. Czemu sobie to robisz
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 17:56   #11
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Dlaczego mająca własną firmę, wykształcona,ogarnięta życiowo, samodzielna i atrakcyjna kobieta pozwala poniżać się fizolowi bez wykształcenia, niezbyt atrakcyjnemu mamisynkowi?
Autorko, dlaczego?
Żeby dziecko wyniosło takie wzorce z domu i poszło w życie z przeświadczeniem , że matka to nieudacznik i tępa dzida, która dała się zaorać psychicznie równie tępemu ojcu? Że kobietom szacunek się nie należy,nawet gdy robią za dwoje, są ogarnięte bardziej niż facet i tak w sumie są gonwo warte! Tego chcesz dzieciaka nauczyć? Pogoń tego pana piz.du.sia, niech znajdzie sobie tą lepszą.
Co za jełop

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-13, 18:07   #12
Frozen_Rose
Rozeznanie
 
Avatar Frozen_Rose
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 676
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Dlaczego mająca własną firmę, wykształcona,ogarnięta życiowo, samodzielna i atrakcyjna kobieta pozwala poniżać się fizolowi bez wykształcenia, niezbyt atrakcyjnemu mamisynkowi?
Autorko, dlaczego?
Żeby dziecko wyniosło takie wzorce z domu i poszło w życie z przeświadczeniem , że matka to nieudacznik i tępa dzida, która dała się zaorać psychicznie równie tępemu ojcu? Że kobietom szacunek się nie należy,nawet gdy robią za dwoje, są ogarnięte bardziej niż facet i tak w sumie są gonwo warte! Tego chcesz dzieciaka nauczyć? Pogoń tego pana piz.du.sia, niech znajdzie sobie tą lepszą.
Co za jełop

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Chciałabym kliknąć przycisk "Lubię to!".
Frozen_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 18:12   #13
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Cytat:
Napisane przez Frozen_Rose Pokaż wiadomość
Chciałabym kliknąć przycisk "Lubię to!".
Ja też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 21:54   #14
MsN
Femme fatale
 
Avatar MsN
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Cytat:
Napisane przez pieguska3417 Pokaż wiadomość
Witajce, nie mam z kim o tym rozmawiać - układam życie po rozwodzie z nowym partnerem (jesteśmy razem 5lat, mamy 2letniego syna), nie chce nikomu zwierzać się z problemów. Ukończyłam studia (finanse) ale nigdy nie pracowałam w tej branży. Rok temu otwarlam własną działalność, załatwiłam sobie dotacje i może nie hula jak oczekiwałam ale nie jest źle. Trochę pod presją obecnego partnera udało mi się unieważnić ślub kościelny z byłym mężem. Uważam się za nie głupia i atrakcyjna. A on ciągle mi "umniejsza".. Śmieje się że ukończyłam rachunkowość a nie umiem sama pita rozliczyć tylko księgowemu daje. Ze z początku znajomości taka się fajna i mądra wydawałam a okazalo się ze w sumie nic specjalnego. Jak urodziłam syna to śmiał się że w sumie nie jestem spełnień jego marzeń ale dziecko mu fajne urodziłam - podobno to był taki żarcik. Wczoraj powiedział że stać go na kogos lepszego. Sam pracuje fizycznie, nie ma wykształcenia ani jakiś super perspektyw, przystojniacha to nie jest choć mi się oczywiście podoba. Mówił też że jego mama ostro po mnie jedzie i że on mnie nawet nie broni i nie zamierza a wręcz ja nakręca na mnie. Wydaje mi się że są słowa które powodują dystans od którego nie ma odwrotu, i takie właśnie padły wczoraj. Powiedziałam że droga wolna i niech oczywiście znajdzie kogoś lepszego. On do rozstania nie zamierza dopuścić przez wzgląd na dziecko. Potem oczywiście szybko zmienił zdanie i był słodki do tzw porzygu. Kocha nad życie. Mam poczucie ze on mnie ma za nic, a może go matka nakręca,nie wiem. Może się czepiam i powinnam puścić to mimo uszu?
Jak zaczęłam czytać wątek to uznałam, że to pewnie toksyk, ale jakoś na toksyka zupełnie nie wygląda. To po prostu obrzydliwy typ, który stosuje wobec Ciebie przemoc psychiczną i zapewne też emocjonalną. Jeśli nie jesteś z nim w małżeństwie to oczywiście powinnaś jak najszybciej ulotnić się z tego związku, kończąc go. Ustalić kwestie opieki nad dzieckiem i widzeń dziecka z ojcem.

Koleś to ewidentny psychol pod kątem psychicznym i emocjonalnym. Co daje Ci tkwienie w związku, relacji z typem, który prawdopodobnie jest emocjonalnie uzależniony od mamusi? Oczywiście nic. Nic dobrego. Tylko ciągnie Cię w dół. I zapewne kocha matkę nad Ciebie i to jej zdanie bierze pod uwagę w pierwszej kolejności (o ile jeszcze jakieś inne zdanie, mam na myśli Twoje bierze po uwagę). I ok, może brać jej zdanie pod uwagę czy ja kochać, ale to i tak świadczy o tym, że oboje wraz z matką są siebie warci. Trafił swój na swego, w końcu to rodzina, a często jest tak, że w rodzinie nic nie ginie. Wg mnie to niedojrzały chłopiec w za dużych spodenkach, mamisynuś, jest miękki i też myślę, ma miękki, słaby charakter ponieważ jednym z jego przejawów miękkiego, słabego charakteru, jest to, że wewnętrznie ma kompleksy i jakby wyładowuje je na Tobie pokazując, że to Ty w tym związku jesteś gorsza i zawsze byłaś.

Te jego słowa pt. "stać mnie na kogoś lepszego świadczą tylko o dwóch możliwościach - "posiadania" takiej kobiety podobnej do niego (w końcu bratnie dusze się zrozumieją), albo posiadania (ale już naprawdę posiadania) kobiety, którą mógłby gardzić i kompletnie jej nie szanować, uczynić z niej niewolnice, może do tego stosować przemoc fizyczną.

W każdym razie tylko zakończenie tego jest najważniejsze i kluczowe.
Czy on zachowywał się tak do początku waszego związku? Przejawiał od początku takie zachowania? Jeśli tak, to nie wiem po co z nim związałaś, już na początku powinnaś się ulotnić i nie powinno być oczywiście dziecka. Jeśli koleś od pewnego czasu się tak zachowuje, to poznałaś już jego prawdziwego oblicze. W każdym z tych scenariuszy wyjście jest jedno i wciąż takie same - zakończenie tej farsy zwanej związkiem i układanie sobie życia na nowo gdzieś tam pomału.

Jeśli potrzebujesz psychologa czy terapeuty to oczywiście zrozumiałe, postaraj się jak najszybciej umówić na spotkanie/spotkania osobiste, twarzą w twarz.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś.
2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają.

Edytowane przez MsN
Czas edycji: 2020-07-13 o 22:28
MsN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-13, 22:39   #15
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

AUTORKO to Ciebie stac na kogos lepszego

Sent from my I3312 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-14, 14:02   #16
pieguska3417
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 12
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Przez pierwszy rok znajomości dosłownie nosił mnie na rekach, byłam spełnieniem jego marzeń etc później emocje opadły ale i tak dobrze się układało, przez ostatnie może pół roku zaczął się tak zachowywać - nie wiem czy pod wpływem mamy, czy poprostu już nie udaje. Jak dotąd nie traktował najlepiej mamy (nawet chciał żeby się wyprowadziła z jego domu do swojego w którym nie chce mieszkać bo woli jego i to ja powiedziałam że jeśli ja wyrzuci to ja tam mieszkac nie pójdę), i raczej miał taki obojętny stosunek do niej tzn nie dzwonił do niej, nie interesował się ją, jak coś potrzebował to zadzwonił i tyle.
pieguska3417 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-16, 22:46   #17
bibi1234
Zadomowienie
 
Avatar bibi1234
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 634
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Cytat:
Napisane przez pieguska3417 Pokaż wiadomość
Witajce, nie mam z kim o tym rozmawiać - układam życie po rozwodzie z nowym partnerem (jesteśmy razem 5lat, mamy 2letniego syna), nie chce nikomu zwierzać się z problemów. Ukończyłam studia (finanse) ale nigdy nie pracowałam w tej branży. Rok temu otwarlam własną działalność, załatwiłam sobie dotacje i może nie hula jak oczekiwałam ale nie jest źle. Trochę pod presją obecnego partnera udało mi się unieważnić ślub kościelny z byłym mężem. Uważam się za nie głupia i atrakcyjna. A on ciągle mi "umniejsza".. Śmieje się że ukończyłam rachunkowość a nie umiem sama pita rozliczyć tylko księgowemu daje. Ze z początku znajomości taka się fajna i mądra wydawałam a okazalo się ze w sumie nic specjalnego. Jak urodziłam syna to śmiał się że w sumie nie jestem spełnień jego marzeń ale dziecko mu fajne urodziłam - podobno to był taki żarcik. Wczoraj powiedział że stać go na kogos lepszego. Sam pracuje fizycznie, nie ma wykształcenia ani jakiś super perspektyw, przystojniacha to nie jest choć mi się oczywiście podoba. Mówił też że jego mama ostro po mnie jedzie i że on mnie nawet nie broni i nie zamierza a wręcz ja nakręca na mnie. Wydaje mi się że są słowa które powodują dystans od którego nie ma odwrotu, i takie właśnie padły wczoraj. Powiedziałam że droga wolna i niech oczywiście znajdzie kogoś lepszego. On do rozstania nie zamierza dopuścić przez wzgląd na dziecko. Potem oczywiście szybko zmienił zdanie i był słodki do tzw porzygu. Kocha nad życie. Mam poczucie ze on mnie ma za nic, a może go matka nakręca,nie wiem. Może się czepiam i powinnam puścić to mimo uszu?

Tu jest o takich przemocowcach.


Krytyka i subtelne potępianie.

On próbuje zmniejszyć Twoje poczucie własnej wartości, by utrudnić Ci odejście od niego.
https://youtu.be/2VBRZGbqksM


Dbaj o siebie po przemocy: 3 kroki

https://www.youtube.com/watch?v=qea-MRoZxi4

Edytowane przez bibi1234
Czas edycji: 2020-07-16 o 22:55
bibi1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-17, 08:51   #18
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Stać go na kogoś lepszego

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
AUTORKO to Ciebie stac na kogos lepszego

Sent from my I3312 using Tapatalk
Zgadzam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-17 09:51:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:09.