Reklamacja Zara

[nationa1]

Witam,
chciałam się zapytać czy macie jakieś doświadczenia w reklamacji? Nigdy niczego nie reklamowała i proszę o rade te bardziej doświadczone. No wiec kupiłam buty w Zarze 20 sierpnia 2010. Nie chodziłam w nich zbyt często wtedy bo są to botki na małym obcasie. Zaczęłam na przełomie jesieni-zimy...przez zimę w nich nie chodziłam i zaczęłam znowu na przełomie zimy-wiosny. Ostatnio poczułam, że dzieje się coś nie tak z obcasem. Poszłam do szewca i ten powiedział mi że "stalki" w obcasie są złamane a ich naprawa kosztuje 50 zł. Trochę mnie to przeraziło, i prawdę mówiąc chciałam spróbować je zareklamować..dlaczego muszę tyle płacić skoro za buty zapłaciła 170zł!! Czy należy mi się gwarancja?

[viera]

Napisane przez nationa1

Witam,
chciałam się zapytać czy macie jakieś doświadczenia w reklamacji? Nigdy niczego nie reklamowała i proszę o rade te bardziej doświadczone. No wiec kupiłam buty w Zarze 20 sierpnia 2010. Nie chodziłam w nich zbyt często wtedy bo są to botki na małym obcasie. Zaczęłam na przełomie jesieni-zimy...przez zimę w nich nie chodziłam i zaczęłam znowu na przełomie zimy-wiosny. Ostatnio poczułam, że dzieje się coś nie tak z obcasem. Poszłam do szewca i ten powiedział mi że "stalki" w obcasie są złamane a ich naprawa kosztuje 50 zł. Trochę mnie to przeraziło, i prawdę mówiąc chciałam spróbować je zareklamować..dlaczego muszę tyle płacić skoro za buty zapłaciła 170zł!! Czy należy mi się gwarancja?

zapytaj w wątku o Zarze
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=522004&page=93

Ja niestety nie pomoge

[nationa1]

Napisałam na forum o Zarze, dziękuje za rade. Mam nadzieje, że mi ktoś pomoże. Pozdrawiam

[I am Rock]

Prawo unijne zdaje się przewiduje dwuletni okres gwarancji. Możesz reklamować buty jako towar niezgodny z umową/buty nie nadają się do chodzenia-a do tego są przeznaczone/. Ale pamiętaj, że wadę możesz zgłosić w nieprzekraczalnym terminie 2 miesięcy, inaczej jej nie uwzględnią. Tzn jeżeli stwierdziłaś wadę 1 kwietnia to masz czas do końca maja.

[slonko2903]

Nie zakładałam nowego wątku mam nadzieję, że jakaś dobra dusza mi tu pomoże
Otóż złożyłam reklamacje w Zarze, ponieważ przetarł mi się materiał w torebce. Reklamacje uznano. Przy wyborze postępowania zaznaczyłam, że chcę nowy towar a jeśli nie zwrot gotówki. Byłam dziś w sklepie i pani - chyba kierowniczka (nie jestem pewna, ale nie miała stroju jak inne pracownice) powiedziała, że musze wybrać sobie inny towar i nie oddadzą mi gotówki wcześniej niż za 3 miesiące (w tym czasie mam sobie wybrać coś innego). Moje pytanie brzmi czy serio muszę czekać 3 miesiące by dostać zwrot gotówki? Na stanie nie ma już towaru, którego niezgodność z umową zgłaszałam, więc zgodnie z tymi krokami postępowania powinnam dostać zwrot gotówki. A w tej chwili zostaje 3 miesiące bez torebki i bez gotówki.
Będę wdzięczna za pomoc!