Dziwne i nietypowe jedzenie które lubicie.

[201604250957]

Napisane przez tapetka22

Mimo bycia fanka ryb to aż takiego miksu bym nie przyjęła..

ja też uwielbiam śledzie ale nie skusiłabym się najgorsze, że ona się kompletnie ich tam nie spodziewała

[majlenka_]

ooo śledzie uwielbiam a w sosie z ananasem mniam

[kasztanka3]

Ja śledzia ze słoika jadłam raz w życiu i nigdy więcej.
Ale smażone filety ze śledzia lubię, w ogóle lubię smażone/pieczone/gotowane na parze ryby.

[jaksy]

A propos rosołu ze śledziami (fuuuj), bardzo lubię wodę śledziową. W wigilię na obiad obowiązkowa.

[mansikkaa]

Rodzina i TŻ twierdzi ze jestem dziwna bo jem kiszkę ziemniaczaną z chlebem.
Kanapki ze śmietaną i cukrem jadlam ale to dawnooi

[201607121236]

A propos śledzi. Lubi ktoś z was mlecz ze śledzia? Moja babcia robiła pyszny sos z niego, którym się zajadałam

jaksy u mnie w domu mowi się na to śledź w śmietanie

[tapetka22]

Napisane przez kasztanka3

Ja śledzia ze słoika jadłam raz w życiu i nigdy więcej.
Ale smażone filety ze śledzia lubię, w ogóle lubię smażone/pieczone/gotowane na parze ryby.

A opiekane lubisz?

Napisane przez jaksy

A propos rosołu ze śledziami (fuuuj), bardzo lubię wodę śledziową. W wigilię na obiad obowiązkowa.

Ja właśnie z opiekancow wodę też kocham..
Ogólnie wszystkie wody z warzyw konserwowych to u mnie się nie zmarnuja

[jaksy]

Napisane przez wredna biedronka

A propos śledzi. Lubi ktoś z was mlecz ze śledzia? Moja babcia robiła pyszny sos z niego, którym się zajadałam

jaksy u mnie w domu mowi się na to śledź w śmietanie

śledź w śmietanie to dla mnie taka sałatka ze śledzia w śmietanie właśnie

Napisane przez tapetka22

Ja właśnie z opiekancow wodę też kocham..
Ogólnie wszystkie wody z warzyw konserwowych to u mnie się nie zmarnuja

opiekanych nie znam. jak to się robi?

[Dorotti666]

Lubię wyjadać te suche warzywka z Vegety/Kucharka

[tapetka22]

Napisane przez jaksy

śledź w śmietanie to dla mnie taka sałatka ze śledzia w śmietanie właśnie



opiekanych nie znam. jak to się robi?

http://szyszkin-ciagle-pichci.blogsp...e-octowej.html

sledzie sie smaży a potem do zalewy..
pyszotaaaaaa

[kasztanka3]

Napisane przez tapetka22

A opiekane lubisz?

Nie lubię nic z zalewy octowej, bo od octu mam odruch wymiotny

[tapetka22]

Napisane przez kasztanka3

Nie lubię nic z zalewy octowej, bo od octu mam odruch wymiotny

a ja kofffam
choc nie moge

[summerisgone]

u mnie na święta jest zawsze zupa z karpia z duuuuużym dodatkiem piernika. Pycha

[kasztanka3]

Napisane przez tapetka22

a ja kofffam
choc nie moge

Ja wielu rzeczy nie mogę, kocham fryty, a nie mogę zjeść więcej niż z 5, bo od tłustych rzeczy od razu mnie żołądek boli i to przez jakieś 2 dni co najmniej Ostatnio robiłam steki z wołowiny i kurde jedliśmy je z tłuczonymi ziemniaczkami, a tu aż się prosiło o zestaw "krwisty stek + fryty"

[PaulinciaKWC]

Ja frytki pieke wiec nie sa tluste

[tapetka22]

Napisane przez kasztanka3

Ja wielu rzeczy nie mogę, kocham fryty, a nie mogę zjeść więcej niż z 5, bo od tłustych rzeczy od razu mnie żołądek boli i to przez jakieś 2 dni co najmniej Ostatnio robiłam steki z wołowiny i kurde jedliśmy je z tłuczonymi ziemniaczkami, a tu aż się prosiło o zestaw "krwisty stek + fryty"

u mnie nie moge (niestety) nie równa sie nie jem

[susuanne]

Lubię podjeść trochę kostki rosołowej, albo podkraść kropelkę przyprawy magi

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ja frytki pieke wiec nie sa tluste

Też bym piekła, gdybym miała normalnie działający piekarnik. Więc niestety nie jem.

Napisane przez tapetka22

u mnie nie moge (niestety) nie równa sie nie jem

U mnie się równa, bo nie jestem taką masochistką, żeby przez kilka frytek cierpieć przez 2-3 dni na silne bóle żołądka.
Na urlopie nad morzem poszliśmy do pizzerii, zachwalanej przez pół internetu. Dwa dni potem zdychałam, strasznie się zatrułam.

Co do frytek - lubię pieczone frytki z rozmarynem i sosem z sera pleśniowego.

[PaulinciaKWC]

Ale ser plesniowy jest tlusty przeciez.

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ale ser plesniowy jest tlusty przeciez.

Kokilka sosu jogurtowego na dwie osoby to może ze 20 g sera, nie ma porównania w tłustości do smażonych frytek.

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Rosół, a w środku ogórek małosolny

[PaulinciaKWC]

Troche nie czaje czemu w piekarniku pieczesz ciasta i ciasteczka a frytek nie da rady

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

Troche nie czaje czemu w piekarniku pieczesz ciasta i ciasteczka a frytek nie da rady

Bo robię raczej ciasta, które krótko się piecze, np. sernik by mi nie wyszedł, a nawet podgotowane ziemniaki prędzej mi się spalą w piekarniku, niż zrobią się idealnie miękkie w środku i chrupiące od zewnątrz. Próbowałam parę razy i za każdym razem efekt wylądował w koszu, kilka ciast też tam wylądowało. Mój piekarnik ma pokrętło bez cyferek czy temperatur, jest gazowy i grzeje tylko od dołu, ciężko go "wyczuć", więc dałam sobie spokój na razie. Pizze też mi wchodzą zrumienione od spodu i blade z wierzchu.

[tapetka22]

Napisane przez kasztanka3

Też bym piekła, gdybym miała normalnie działający piekarnik. Więc niestety nie jem.



U mnie się równa, bo nie jestem taką masochistką, żeby przez kilka frytek cierpieć przez 2-3 dni na silne bóle żołądka.
Na urlopie nad morzem poszliśmy do pizzerii, zachwalanej przez pół internetu. Dwa dni potem zdychałam, strasznie się zatrułam.

Co do frytek - lubię pieczone frytki z rozmarynem i sosem z sera pleśniowego.

ja de facto jakbym miala jesc to co mi wolno to bym sie zywila na dziale dla bobasów...

[kasztanka3]

Napisane przez tapetka22

ja de facto jakbym miala jesc to co mi wolno to bym sie zywila na dziale dla bobasów...

Mnie by takie coś nie przeszkadzało w sumie za bardzo

[tapetka22]

Napisane przez kasztanka3

Mnie by takie coś nie przeszkadzało w sumie za bardzo

przez pol roku byłam na sloiczkach i wierz mi że to nic fajnego
deserki i kaszki sa oki ale obiadki... <zwlaszcza ze nie wolno Ci tego niczynm przyprawic...>

[kasztanka3]

Napisane przez tapetka22

przez pol roku byłam na sloiczkach i wierz mi że to nic fajnego
deserki i kaszki sa oki ale obiadki... <zwlaszcza ze nie wolno Ci tego niczynm przyprawic...>

Nawet ziołami?

[tapetka22]

Napisane przez kasztanka3

Nawet ziołami?

ale zmiksowanymi..

[kasztanka3]

Napisane przez tapetka22

ale zmiksowanymi..

Jakoś bym to przeżyła. Tak myślę. Kiedyś po leczeniu musiałam jeść te dziecięce gadżety przez tydzień i tragedii nie było, ale nie wiem, czy po kolejnych kilku dniach nie zbrzydłoby mi.

[ZamyslonaRoztargniona]

Chleb z musztardą. Taki smak z dzieciństwa.

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Biały ser wymieszany z chrzanem, musztardą i keczupem. Wygląda to jak wymiociny ale bardzo to lubię.