Deska PLANK wyzwanie 30 dni

[zaksy]

robimy-robimy, prawda tylko 65 sekund na razie

[Maggie_90]

Przyłączam się do wyzwania rozpisałam sobie plan trochę łagodniejszy, ale chyba nie będzie potrzeby 60 sekund zrobione, do tego na każdy bok robię deskę bokiem- na każdy boczek połowa czasu przeznaczonego na przód

Dzień pierwszy zaliczony

[Sura]

Maggie_90 witamy

[Maggie_90]

No i co, ćwiczycie? Ja jeden raz opuściłam, także następnego dnia zrobiłam podwójnie, rano i wieczorem

[curious82]

od jutra dołączam do Was

[Sura]

Maggie_90 ja też jeden dzień opuściłam ale od dziś ostro biorę się za siebie
curious82 Zapraszamy

[zaksy]

oj dziewczyny, a ja się obijałam w święta i była przerwa w ćwiczeniach i wyzwaniu...aż 4 dni

[kasia949]

Cześć dziewczyny
Właśnie jestem w trakcie planowania treningów na najbliższy miesiąc i deska wydaje mi się bardzo dobrym dodatkiem do treningu. Czytam właśnie, że daje to dobre efekty na brzuszek. Są aż takie spektakularne? Jestem ciekawa wszystkiego I widzę, że tutaj się wzajemnie motywujecie, a ja takiego kopa raz na jakiś czas na pewno potrzebuje

[Sura]

Cześć kasia949
Myślę że deska jest dobrym ćwiczeniem, na razie nie mam spektakularnych efektów ale liczę że będą oczywiście z innymi ćwiczeniami i zdrowym odżywianiem. Święta troszkę zaburzyły mój plan bo tam nie było zdrowego odżywiania i mało treningu ale ruszam do akcji . Jak tam reszta? Zaksy ?

[caliope11]

Hej dziewczyny, ja też dołączam i trzymam za nas kciuki!

[Sura]

Witaj caliope11
Jak tam plankowanie dziewczyny? Ja daje rade 90-120 s jednorazowo, więcej jakoś nie mogę

[Maggie_90]

Ja najdłużej wytrwałam 85-90 sekund, za bardzo bolą mnie łokcie i kręgosłup w odcinku lędźwiowym. Dlatego robię 2-3 serie, ale krócej

[201607111632]

Ja wczoraj zaczęłam, dałam radę 30sek

[kama150]

Ja od dziś zaczynam taki plan plankowy będę codziennie wydłużać sobie czas i ilość powtórzeń.

[Sura]

Cześć amelsss i kama150
Fajny ten plan, rozumiem, że przy 2,3 i 5 to po 10 sekund? Daj znać jak Ci poszło, może też wieczorem spróbuję . Dziewczyny a jak sobie radzicie ze słodyczami? To moja najgorsza bolączka ograniczyłam ale nie umiem całkowicie ich wyeliminować. Jak mnie najdzie to muszę choćby coś małego zjeść. Zastanawiam się czym bym mogła zastąpić słodkie do kawy. Macie jakieś pomysły?

[zaksy]

cześć dziewczyny, na razie nie robię deski, bo leżę w łóżku z gorączką. a co do słodyczy, to ostatnio wytrzymałam prawie 2 tygodnie, a potem święta były, ale jadłam sernik na spodzie z mąki pełnoziarnistej i zamiast cukru w serniku był xylitol, a tak polecam jakieś batoniki fitness (nestle).w jednym jest 86-88 kalorii. chociaż teraz piszę to i sama jem czekoladę

[Butterfly07]

Cześć dziewczyny nie wiedziałam, za które wyzwanie się zabrać, więc po prostu postanowiłam zrobić plank tak próbnie, żeby zobaczyć ile dam radę więc zrobiłam 1 minutę i stwierdziłam, że coś bym jeszcze zrobiła... i wpadłam na ciekawy pomysł - w ramach eksperymentu zrobiłam plank tak jak tabatę (20 sekund plank, 10 sekund przerwa... i tak 8 razy) - może to dlatego, że byłam już po innych ćwiczeniach, a może po prostu tyle dla mnie jest póki co wystarczająco, ale ostatnie 2 razy były już całkiem niezłym wyzwaniem i wymyśliłam sobie, że będę kontynuować "tabatowe" planki, a z czasem będę zastępować te 10-sekundowe przerwy plankiem, tak że w końcu nie będzie żadnej przerwy i zrobię całe 4 minuty bez przerwy (trochę zakręcone, ale wiadomo chyba o co chodzi?). A dzisiaj wyszło mi sumarycznie wszystkiego 3 min. 40 sek. (1 min. + 8x20 sek.).

[kama150]

Napisane przez Sura

Cześć amelsss i kama150
Fajny ten plan, rozumiem, że przy 2,3 i 5 to po 10 sekund? Daj znać jak Ci poszło, może też wieczorem spróbuję . Dziewczyny a jak sobie radzicie ze słodyczami? To moja najgorsza bolączka ograniczyłam ale nie umiem całkowicie ich wyeliminować. Jak mnie najdzie to muszę choćby coś małego zjeść. Zastanawiam się czym bym mogła zastąpić słodkie do kawy. Macie jakieś pomysły?

10 powtórzeń

[spharaga]

Cześć, jakiś czas temu pisałam, że podejmę wyzwanie ale niestety z braku czasu zaczęłam dopiero dzisiaj i mam za sobą pierwsze 60 s

[delfix10]

ja robię minute ale pod sam koniec wszystko mi się trzęsie

[spharaga]

Hej i jak tam? Co to za cisza? Widzicie jakieś efekty? Ja cały czas walczę w poniedziałek będę musiała robić wymuszony dzień przerwy ale myślę, że to nie powinno wpłynąć ujemnie na efekty

[Sura]

Hej, ja ćwiczę dzielnie już 23 planki za mną maksymalnie wytrzymuję 2 min, zależy od dnia. Centymetry lecą, ale raczej nie tylko od deski, robię też inne ćwiczenia (orbitrek, skalpel) i około 200-300 brzuszków. Macie może jakieś skuteczne ćwiczenia na wyszczuplenie ud? Jak na razie zleciał mi tylko 1 cm

[earthpace]

Hej dziewczyny, dołączam.. chce coś zrobić z talią, żeby chociaż mieć jakaś delikatnie zaznaczoną, bo strasznie mi się to nie podoba co się nawyprawiało, czuje się jak jabłko. Biodra ok 89-90 cm a talia 72 cm a przy takich biodrach powinno być 62cm maks. :/ Wiem, że przy wąskich biodrach i mojej szerokiej klatce nie za wiele da się tu zrobić, ale wiem też, że mogę mieć mniej, bo kiedyś zeszłam do 66-67cm (fakt, że miałam wtedy też mniej w biodrach i piersiach). No ale zawsze coś z tą talią.
Zaczęłam robić planki, 3 powtórzenia po 20 sekund (dawno nie ćwiczyłam na brzuch, ostatnio raczej biegam, więc to póki co mój maks).
Poza tym wcześniej robię inne ćwiczenia na skośne mięśnie plus chce robić codziennie ten program na talie chyba Tiffany (takie shaking tyłkiem).
Macie jakieś rady? Jakieś uwagi? Chętnie skorzystam.

[Sura]

Hej earthpace ! Witamy
Mam podobny wymiar bioder jak Ty, aktualnie 91 cm, talię 72 cm. Chciałabym mieć 62 talię, ale to aż zbyt piękne aby mogło być możliwe nawet nie śmiem marzyć - będę próbowała, 67 cm będzie dla mnie ogromnym sukcesem Ćwiczę dosyć intensywnie od marca. W 1,5 miesiąca spadło mi 5 cm biodra i 5 cm talia, 1 cm nieszczęsne uda. Ćwiczę skalpel + orbitrek i ABS Mel B oraz oczywiście Plank Od 2 dni zamiast skalpel robię Pilates , zobaczę co z tego będzie. Tiffany robiłam przez miesiąc- jakoś mi nie pasuje. Plank jest ciężki na początku potem robi się coraz łatwiej. Trzymam kciuki i pozdrawiam

[earthpace]

Dzięki Sura
Ja chciałabym aby biodra zostały przy 89-90cm albo jeszcze wzrosły w obwodzie ale żeby talia spadła marzycielka
Mi Tiffany pasuje, wesoły i lekki trening. Poza tym 2 x w tygodniu chodzę na bodyworkout / race walking (fitness). Poza tym robię jakieś inne ćwiczenia, chyba się przerzucę na to:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...0&d=1429001581

Plank póki co robiłam 2 dni 3 x po 20 sekund, przedwczoraj ustałam 1 minutę, wczoraj byłam na body workout więc robiłam dużo planków i side planków i innych masakr. Mam nadzieję za tydzień będzie już łatwiej aczkolwiek czuję zakwasy i jest zabawnie.
Masz bardzo ładne efekty po 1.5 miesiąca, gratuluję i życzę dalszej motywacji

66-67 cm wiem, że jest dla mnie osiągalne (więc dla Ciebie na pewno też) bo tyle miałam w czasie chodzenia na pump i dużo godzin fitness no ale wtedy miałam też 86cm w biodrach więc coś za coś chyba niestety poza tym niestety talia najwolniej spada

[Sura]

Hej Dziewczyny
Dzięki earthpace za miłe słowa
Dziś zrobiłam mój 30 Plank najwięcej wytrzymałam 2,5 min. Wyzwanie przedłużam bo widzę efekty, nie wiem czy to właśnie od deski ale skoro ciężko i boli to znaczy że działa
A jak tam Wam idzie? Kto robi a kto udaje że robi ?
Miłego weekendu Plankowiczki

[earthpace]

A ile robisz dziennie planków? 2.5 minuty to świetny wynik! ja dziś planuje coś porobić, w czwartek fitness, wczoraj jakiś upadek kondycji fizycznej (chyba ciśnienie a ja jestem meteopata czy czymś takim) więc dziś dosyć tego

[Sura]

Do tej pory robiłam plank raz dziennie po treningu ABS z Mel B. Może teraz zacznę robić 2 razy dziennie po 2 min. Jak robię Secret Chodakowskiej to tam jest trochę planka ale nie patrzyłam ile czasu trwa.
Earthpace masz może jakieś sprawdzone ćwiczenia na wyszczuplenie ud bo z tym u mnie najgorzej

[earthpace]

Myślę, że każde ćwiczenia na nogi i pośladki dadzą Ci w końcu ten efekt (dorzuciłabym jakiś krem wyszczuplający, choćby Eveline, Bingo Spa itd) pod warunkiem, że będziesz pilnowała stretchingu wydaje mi się, że squaty są dobre i wykroki (forward lunges?), zwłaszcza, że przy okazji angażują mięśnie pośladków i dolne brzucha tylko musza być dobrze wykonywane żebyś nie obciążała niepotrzebnie kolan (squaty) lub kręgosłupa (wykroki).
Poza tym każda z nas ma jakieś indywidualne uwarunkowania i trzeba się z tym liczyć, ja przez ćwiczenia jedynie wyrobiłam sobie uda i to chyba typowe nie tylko dla mnie (w sensie powiększyłam mięsień nad kolanem co przy szerokości bioder średnio mi się podoba, ale trudno ) btw laska ma ładnie sobie poprawiła brzuch i talię, zaczynam zastanawiać się nad Jullian Michaels (zdjęcie jest niby po miesiącu z Jillian) acz jej treningi są ponoć ostre ja dzisiaj 10 minut z Tiffany i 1 minuta plunka, mam nadzieję za miesiąc będzie lepiej zrobię miesiąc z Tiff, zobacze efekty, poprawię kondycję (miałam dużą przerwę z fitness ) i może się podejmę a może sie podejmiemy razem? Zawsze to jakaś motywacja

[Sura]

Zobaczę te ćwiczenia z Jullian Michaels i możemy coś wybrać, na początek krótkiego żeby nie przerażało. Przyznam że kupiłam ostatnio Shape z płytą Sylwi Wiesenberg, ale czytałam że to jakaś masakra jest i nie jestem jeszcze gotowa żeby włączyć choć z tego co piszą dziewczyny to efekty super i że nawet uda lecą, czyli coś dla mnie