2020-01-08, 11:51 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Wypraszam sobie glupie myslenie i nie wiem co moze bolec w tym ze jest sie w jakims spisie osob wierzacych. To normalne ze rodzice podejmuja za dziecko mnostwo decyzji, rowniez co do wyboru szkoly, wakacji czy zajec dodatkowych i to tez moze bolec, no ale bez przesady. Dla mnie takim nierozsadnym mysleniem jest postawa- nie wierze w Ducha swietego i boli mnie, ze ktos mi polal wode na glowe. Na smingusa dyngusa tez boli polewanie sie woda?
|
2020-01-08, 11:51 | #32 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 118
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
Wybor byl podjety za mnie, gdy bylam dzieckiem, wybor, ktory chcialabym podjac sama. To nie tylko "polanie woda i zjedzenie chlebka". Czy chce, czy nie, nawet jesli wystapie, wciaz jestem "zaliczona" do kosciola katolickiego, co z racji tego ze nie lubie tej instytucji, bardzo mi przeszkadza. Nie kazdy ma luzne podejscie do chrztu i religii ("Nie wierze w Boga, wiec sie ochrzcze, nie robi mi"). Nie bardzo rozumiem, czemu tak trudno jest to zrozumiec Dla jednych ma to znaczenie, innym to obojetne i moga ochrzcic "dla swietego spokoju". Moim zdaniem, kazdej z tych grup nalezy sie pewne zrozumienie, a nie podejscie "A z czym masz kurna problem???". Edytowane przez 8e16903a2adfcd8bf10b1e5464b46f013c486eba_5ed436f2651ae Czas edycji: 2020-01-08 o 11:55 |
|
2020-01-08, 11:55 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
No ja tego nie rozumiem. Dla mnie to sytuacja podobna do tej, gdy zapiszesz sie na zajecia dodatkowe i nigdy na nie przyjdziesz, ale boli cie, ze widniejesz w spisie osob ktore byly zapisane. ?? To juz telemarketing bardziej boli, bo ktos cie na cos namawia, to moze byc uciazliwe (ale dzieki rodo mozesz sie wypisac z historii i tyle). A taki kosciol na szczescie nie prowadzi telemarketingu no ale ok, kazdy przezywa to po swojemu, takie jest moje zdanie.
|
2020-01-08, 11:55 | #34 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
Szkołę trzeba wybrać. W przypadku wiary nie ma takiego obowiązku. Zajęcia dodatkowe powinno dziecko wybierać sobie samo. Współczuję jak ci rodzice narzucali. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf Czas edycji: 2020-01-08 o 12:00 |
|
2020-01-08, 12:05 | #35 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Nie wiem, nie zastanawialam sie nad tym, bo mi to niepotrzebne. Moze gdybym zyla w kraju arabskim to nie mialabym nic przeciwko. Ale zyjemy w Polsce, gdzie wiekszosc jest katolikami, wiec nie widze porownania (moim zdaniem znaczenie maja tu inne czynniki, wlasnie np miejsce zamieszkania).
Ciesze sie, ze dziecko samo wybiera zajecia dodatkowe, z pewnoscia dany klubik czy nauczyciela tez samo wybiera bez wzgledu na odlegosc czy budzet rodzicow, tak jak i miejsce zamieszkania itd. Moim zdaniem, no jednak nie, wlasne wybory mamy w zyciu doroslym. Wiec jak dziecko ma problem ze bylo ochrzczone, to wlasnych dzieci nie ochrzci i tyle. Zawsze moze winic swoich rodzicow za "glupie myslenie". Tak to widze, ale spoko mozesz myslec inaczej mi to wisi. Edytowane przez niemanicka Czas edycji: 2020-01-08 o 12:07 |
2020-01-08, 12:08 | #36 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-08, 12:13 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 345
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
moim zdaniem wychowywać dzieci w wierze katolickiej, chodzić z nimi do kościoła i na religię, a potem nie dopuścić do komunii to głupota. U nas pewnie problem też by się pojawił, ponieważ cała rodzina męża jak i moja to osoby bardzo wierzące. Już sobie wyobrażam te lamenty nad nieochrzczonym dzieckiem. Jednak my mamy takie samo do tego nastawienie. Gdyby partner myślał odmiennie to nie wiem jakbym to miała wszystko pogodzić.
|
2020-01-08, 12:14 | #38 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Bo to jest czesc wychowania - rodzice przekazuja swoje wartosci dzieciom. Bo w to wierza i tak chca. Tak samo jako uczysz dzieci, zeby byly dobre / albo zeby mialy wyrabane na wszystko / byly posluszne. Widocznie rodzice chcieli, zeby dziecko tez bylo katolikiem, albo podjeli taka decyzje z wygody i tyle. Wiec jak tu wspomniano, najlepiej sie dobrze dobrac pod tym wzgledem, ale dziecko i tak moze potem bolec, ze bylo albo ze nie bylo ochrzczone. Co zrobic...
|
2020-01-08, 12:24 | #39 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
A co do wygody to konformizm nigdy nie był chwalebną postawą. Mam prawo uważać, że to głupie myślenie. Nie znam ani jednego dziecka, które by bolało, że nie jest ochrzczone. Może brak komunii, a raczej prezentów może być przykry, ale to nie przeszkadza zrobić dziecku przyjęcia bez komuni np. wypas 10 urodzin, żeby się nie czuło gorsze od rówieśników. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-08, 12:33 | #40 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
Cytat:
|
||
2020-01-08, 12:39 | #41 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
No rozumiem, ale jesli osoby wierzace biora slub konkordatowy, to obliguje ich to niejako do wychowania dzieci w wierze katolickiej. Wiec maja zyc zgodnie ze swoja wiara czy utworzyc wlasna religie i w niej wychowac dzieci? To wybor juz danych rodzicow. Ok, rozumiem ze dla niektorych nieochrzczenie ma znaczenie. To juz kwestia autorki i jej tż.
|
2020-01-08, 12:46 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
|
|
2020-01-08, 12:56 | #43 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 512
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
W zyciu nie ochrzcilabym swojego dziecka od razu. Wg kosciola to jest pietno na całe życie wiec zdecydowanie wolalabym poczekac z tym do czasu az samo bedzie na tyle dojrzale aby podjąc świadomą decyzje czy tego chce czy nie.
|
2020-01-08, 13:10 | #44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Ja się wypowiem jak ta druga strona medalu .Też jestem dość mocno wierzącą katoliczką i osobą praktykująca.
Cóż ,dziewczyny mają racje . Dziwię się w ogóle że ludzie o tak zbieżnych wartościach i poglądach chcą stworzyć związek a potem założyć rodzinę. Dodatkowo uważam że zarówno ateista jak i osoba wierząca (praktykująca ) wychowuje swoje dziecko w określonych normach społecznych i wartościach które według niego jest słuszna drogą życiową. Ja nie jestem z rodziny mocno katolickiej ,w moim domu o Bogu się dużo nie mówiło,a bierzmowanie przyjęłam w późniejszym czasie niż moi rówieśnicy ,musiałam się o to też sama postarać. Miałam Chrzest i Komunię Św ale to nie było jakieś głębokie przeżycie duchowe dla moich rodziców tylko zwykła ceremonia . Cała wiedzę na temat wiary i nauczania Kościoła musiałam zgłębiać sama . Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e Czas edycji: 2020-01-08 o 13:29 |
2020-01-08, 13:45 | #45 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87484116]
Nie znam ani jednego dziecka, które by bolało, że nie jest ochrzczone. Może brak komunii, a raczej prezentów może być przykry, ale to nie przeszkadza zrobić dziecku przyjęcia bez komuni np. wypas 10 urodzin, żeby się nie czuło gorsze od rówieśników. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1272643 |
2020-01-08, 13:58 | #46 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-08, 14:03 | #47 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-08, 14:20 | #48 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
mam dwoje dzieci 22 i 25 lat nigdy nie ochrzczone,bez komunii maja sie dobrze sa szczesliwe i niczego im w zyciu nie brakuje |
|
2020-01-08, 16:26 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87483358]Moim zdaniem chodzenie na religię bez chrztu jest bardzo dobrym rozwiązaniem i takie coś powinno być praktykowane. Zanim wejdę do jakiejś organizacji/ założę gdzieś konto, to czytam o niej, regulaminy zasady itp, żeby wiedzieć na co się piszę. Bycie ochrzczonym za niemowlaka to totalne nieporozumienie. Podobnie jak idea grzechu pierworodnego, ale to temat na inne rozważania.[/QUOTE]Pierwsza (i jedyna) lekcja religii na której był mój syn dotyczyła:
-krzyża na którym powiesili gołego faceta za rece, -gwoździ wbitych w te ręce na żywca, -wbijania włóczni w bok i krwi lejacej się z tegoż boku, - korony cierniowej(akurat tego syn nie zrozumiał-uznał.ze korona to korona- więc spoko). I tłumaczenia, że ten facet to właśnie umarł, ale spoko bo za 3 dni wstanie z grobu ,bo jest bogiem więc może wszystko. A wszystko oznacza, ze moze potępić rodziców i takie dzieci co źle robią i wtedy one pójdą do piekła. Taaadam! Cudowne podejście pedagogiczne. Syn odbył tą lekcję w wieku lat 6 w zerówce, bo żadna tępa dzida ze szkoły nie raczyła zapytać czy ktoś na religię nie będzie chodzić, za to z defaultu założyła, że pójdą wszyscy. Super sprawa takie lekcje w zerówce...Może gdyby miał wczesniej do czynienia z tą religią i znał jakieś mniej krwawe podstawy, jakieś aniołki czy Jezuska na sianku...Może by tak się nie zniechęcił, ale on dostał na dzień dobry krwawą miazgę. Osobiście nawet jestem z tego troszkę zadowolona i liczę, że po takim intro, nie przyjdzie mu do głowy dziwny pomysł z chrzczeniem siebie w dorosłym życiu. On w sumie nie chce absolutnie mieć kościołem nic wspólnego. A w temacie wątku- nie ma miejsca na kompromis w takim związku jak u Autorki. Jakby facet był ledwie- katolikem, takim co to był ochrzczony 30lat temu i czasem się w kościele pojawi na ślubie/ pogrzebie i na tym się jego bycie katolikiem kończy, to może by się udało dogadać. Ale ateistka+ zatwardziały katol? Hahaha nic dobrego z tego nie będzie. Albo on ją przeflancuje na "psudo-katoliczkę" która dla świętego spokoju popyla w niedziele z dziatwą do kościoła +chrzci I poddaje dzieci całej indoktrynacji, Albo...ona w końcu się wqurwi i związek się rozleci z hukiem, a on i tak będzie miał dużo do powiedzenia w kwestii wychowania dzieci, bo rodzina z obu stron mu ochoczo przyklaśnie. Nie wiem po co autorka chce sobie brać na barki taki ciężar. Bez sensu. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2020-01-08, 18:55 | #50 | ||||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
Nawiasem mówiąc ten ślub w plenerze wam raczej nie wyjdzie, bo o ile mi wiadomo KK nie zezwala na takie praktyki. Cytat:
Ewentualny ślub i dziecko będziesz mieć z nim, a nie ze swoją rodziną. W ogóle dziwi mnie, że poświęcasz dwa akapity osobom trzecim, a nie napisałaś ani słowa o tym jakie jest jego zdanie. Widzę tutaj widmo kolejnego problemu w postaci braku asertywności skoro tak się przejmujesz zdaniem rodziny. Po co w ogóle omawiasz z nimi swoje plany wychowawcze? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||||
2020-01-08, 20:30 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Niezależnie od tego, czy związek jest mieszany, czy oboje rodzice to katolicy uważam, że nikt nie ma prawa zapisywać dziecka do instytucji światopoglądowej, z której się nie da wypisać, dopóki jest ono za młode, żeby o sobie zdecydować samo.
---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ---------- Cytat:
Boli mnie, bo fakt, że polano mi głowę wodą prawie 30 lat temu wbrew mojej woli sprawia, że KK rości rości sobie prawa, które mu się pod względem rzeczywistej ilości wiernych nie należą.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2020-01-08, 22:54 | #52 |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87485304]
Ateizm to jedna sprawa, a druga to sprzeciw wobec pozycji KK w społeczeństwie. Mnie sam obrzęd ni grzeje ni ziębi, ale fakt, że dokonując go umacnia się status tej instytucji już mi przeszkadza. Różnica jest np. taka, że kółko taneczne albo kolonie w Rabce nie są zwolnione z podatków, nie chronią pedofilów i nie gardzą systemowo kobietami [/QUOTE] Brawo lepiej bym tego nie ujęła! Co z tego że ja i wiele innych osób jesteśmy po apostazji skoro oficjalne statystyki katolików się nic a nic od tego nie zmienią i ta chora instytucja dalej utrzymywać będzie swoją silną pozycję polityczną? A potem taki PiSior jeden z drugim mówi że przecież 97 czy ile tam % Polaków to katolicy więc trza zmienić nasze prawo zgodnie z doktryną katolicką, taki wierzący naród w końcu Swoją drogą to po wprowadzeniu RODO powinien być wreszcie jakiś sposób na wypisanie się z kościoła, hmm A wracając do tematu wątku to zgadzam się z dziewczynami że związek ateistki z bardzo wierzącym katolikiem nie rokuje najlepiej.. Na twoim miejscu ucięłabym wszelkie dyskusje z rodziną bo tylko mieszają ci w głowie. To dziecko będzie twoje i twojego partnera i to z nim ustal co i jak. Rozmawiałaś z nim w ogóle o swoich wątpliwościach? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-09, 06:47 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
Będąc nieochrzczonym zawsze możesz się ochrzcic, a będąc ochrzczonym nie można się odochrzcic. Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka |
|
2020-01-09, 08:37 | #54 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 695
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
Fajnie, że Twój mąż zgodził się na ślub poza kościołem, myślę, że kosztowało go to znacznie wiecej niż Ciebie, fajnie, że mimo innego podejścia do wiary nie zakazujesz mu wychowywania dzieci w chrześcijaństwie. Zastanów się tylko czy skoro zależy mu na chrzcie dzieci, czy Ty im zrobisz jakąś krzywdę tym, jeśli postąpisz zgodnie z jego religią? Przecież dla Ciebie nie powinno mieć to żadnej różnicy, jesli dzieci będą ateistami, czy będą chciały przejść na inną wiarę też im żadnej różnicy to nie zrobi jeśli wtedy dacie im wybór. Chrztu nie masz wypisanego na czole przecież. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-09, 08:43 | #55 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
Po drugie, jeszcze się nie zgodził na ślub poza kościołem, bo nie wie, że żaden ksiądz by im takiego nie udzielił. Nawet jednostronnego. Nie było natomiast mowy czy jedynie ślub cywilny by go satysfakcjonował. Po trzecie, mnie jako ateistce by robiło różnice czy moje dzieci są wychowywane pod wpływem indoktrynacja religijnej czy mają całkowicie wolny wybór. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-09, 08:52 | #56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 118
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Dla mnie chyba lazenie na religie jest gorszy niz chrzest...
|
2020-01-09, 09:14 | #57 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 695
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87486676]Po pierwsze, z KK nie da się wypisać.
Po drugie, jeszcze się nie zgodził na ślub poza kościołem, bo nie wie, że żaden ksiądz by im takiego nie udzielił. Nawet jednostronnego. Nie było natomiast mowy czy jedynie ślub cywilny by go satysfakcjonował. Po trzecie, mnie jako ateistce by robiło różnice czy moje dzieci są wychowywane pod wpływem indoktrynacja religijnej czy mają całkowicie wolny wybór. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To jest nieprawda, śluby można przyjąć poza kościołem jeśli biskup wyrazi na to zgodę, jest trudne znaleźć takiego biskupa ale nie gadaj, że nie jest to niemożliwe. Jeśli się nie mylę już od dwóch lat jest takie prawo. Ja rozdzielam ateistów na ateistów, którzy nie wierzą w religię i na ateistów, którzy są przeciwko religii i tu jest różnica miedzy nami, stąd różnica w poglądach. Z KK nie wiem czy da się wypisać, bo nie interesowałam się tym i nie widzę takiej potrzeby, nikt mnie nie nachodzi, nie dręczy. Jest mi to tak bardzo obojętne, nie czuję się w ogóle związana z tą wiarą. Problemem nie jest, moim zdaniem, należenie do KK tylko, że powinniśmy oddzielić Kościół od państwa ale to są już kwestie polityczne, ale to nie wątek o tym, mimo, że niektórzy już starają się temat polityki tu wplątać. Autorka ma wątpliwości światopoglądowe i staramy się jej doradzić. Fajnie, że ludzie mają różne zdania i w zależności od tego, które argumenty będą dla autorki bardziej przekonujące sobię tę decyzję podejmie. Nie jedną decyzję jeszcze będzie musiała podjąć za swoje dziecko, nie uważam to za żadne odbieranie wyboru, zwłaszcza jeśli chodzi o wiarę. Tobie by robiło różnicę, czy dzieci będą ochrzczone a mi nie i o czym to świadczy? O tym, że ludzie są różni i dzieci mogą różnie zareagować. Jedni będą mieli pretensje do rodziców, że zostali 'zmuszeni' do sakramentów, inni mogą powiedzieć, że rodzice zrobili im pod górkę do tych sakramentów ich nie dopuszczając a jeszcze innym będzie to całkowicie obojętne tak jak mi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-09, 09:18 | #58 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
Cytat:
|
|
2020-01-09, 09:19 | #59 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87486676]Po pierwsze, z KK nie da się wypisać.
Po drugie, jeszcze się nie zgodził na ślub poza kościołem, bo nie wie, że żaden ksiądz by im takiego nie udzielił. Nawet jednostronnego. Nie było natomiast mowy czy jedynie ślub cywilny by go satysfakcjonował. Po trzecie, mnie jako ateistce by robiło różnice czy moje dzieci są wychowywane pod wpływem indoktrynacja religijnej czy mają całkowicie wolny wybór. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja osobiscie czulabym sie bardzo nieprzyjemne gdybym musiała towarzyszyć swojemu dziecku w tych wszystkich uroczystościach (trudno wytłumaczyć dziecku że nie chcesz być na zdjęciach z komuni ) Dla mnie wychowywanie dziecka w takich okolicznościach byłoby prawdziwa udręką ponieważ nie zgadzam się z postawa i naukami kościoła i nie chce s takim duchu wychowywac mojego dziecka Podobnie myślę czulby się rodzic który jest przeciwko polowaniu A musiałby posyłać dziecko na polowania z ojcem i robić sobie zdjecia z ich ofiarami Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-01-09 o 09:21 |
2020-01-09, 09:24 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
|
Dot.: Czy ochrzcić dziecko i inne problemy związków mieszanych
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87486868]Ja osobiscie czulabym sie bardzo nieprzyjemne gdybym musiała towarzyszyć swojemu dziecku w tych wszystkich uroczystościach (trudno wytłumaczyć dziecku że nie chcesz być na zdjęciach z komuni )
Dla mnie wychowywanie dziecka w takich okolicznościach byłoby prawdziwa udręką ponieważ nie zgadzam się z postawa i naukami kościoła i nie chce s takim duchu wychowywac mojego dziecka Podobnie myślę czulby się rodzic który jest przeciwko polowaniu A musiałby posyłać dziecko na polowania z ojcem i robić sobie zdjecia z ich ofiarami[/QUOTE]Albo człowiek, którego partner jest neonazistą i ma wysyłać dziecko na marsze neonazistów i mu tam towarzyszyć. Słowem - toksycznej ideologii, która jest odpowiedzialna za śmierć i cierpienia niezliczonej liczby ludzi i indoktrynację miiliardów dzieci w poczuciu własnej zdecydowanej wyższości mówię nie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:22.