Zostałam oszpecona

[mohitajka]

‼️ZOSTAŁAM OSZPECONA ‼️



Każdy ma prawo popełnić błąd i ja to rozumiem ale trzeba się do niego przyznać i naprawić, a nie pomawiać i obrażać publicznie osobę której zniszczyło się ZDROWE włosy!!!



Pamiętacie moje włosy? Proszę zobaczyć jak wyglądają po jednej z fryzjerke.. .

Udalam się w celu "metamorfozy" do "renomowanego" salonu fryzjerskiego...

Pytałam osobę wykonującą zabieg czy zmiana koloru na czerwień nie zniszczy mi włosów gdyż mam złe doświadczenia sprzed kilkunastu miesięcy gdzie musiałam ściąć wszystkie zniszczone włosy i zapuszczałam je do dnia wizyty... Usłyszałam, że nie. Ze nie będą się łamać... W innym wypadku mówiłam, że nie chce ryzykować i tylko pociąć włosy... Ale pani mówiła, że mam się nie martwić, bo jestem w dobrych rękach i włosy będą nie gorsze niż były...

Po zdjęciu folii panie poszły się naradzić... I gdy zobaczyłam się w lustrze już wiedziałam, że czeka mnie kolejny dramat ale starałam się opanować. W końcu osoba kompetentna jak myślałam robi zabieg... Włosy były tak spalone, że nie było szans ich rozczesać. Po obcieciu i olejkach wyglądało to jednak całkiem dobrze...

Dramat zaczął się w domu po umyciu... Włosy rwały się jak papier!!

Wieczorem wstawię filmik jak się drą w rękach...

Napisałam do pani fryzjerki która bardzo niemilo mi odpisała, że dramatyzuje i próbuje oczernić jej zakład!! Ze włosy były w takim stanie w dniu zabiegu... Naprawdę?! Zgodziła się na zwrot. Wmawia mi, że włosy były w takim stanie!! Czy dobry fryzjer podejmuje się całkowitego zniszczenia włosów podobno już w fatalnym stanie? Oczywiście pani kłamie w sprawie ich stanu i wszyscy którzy mnie znają wiedzą jak zadbane miałam włosy i w jak dobrym były one stanie ostatnie miesiące...

Poszłam do salony gdzie przy klientach zostałam obrażona i nazwana wyłudzaczką i podobno przejsrzala owa fryzjerka mojego fb i od każdego wyłudzam usługi i później wstawiam negatywne opinie. Nazwała mnie gówniarą. Kazała podpisać papier, że oddaje pieniądze za uwaga PRAWIDŁOWO wykonaną usługę! Na koniec usłyszałam, że życzy mi powodzenia z takim zakłamaniem i brakiem szacunku...

300 zł jakie mi oddała to 1/3 tego co wydam by naprawić jej błąd... Zero skruchy... Jestem w szoku jak można zrobić komuś taką krzywdę i jeszcze go obrażać! Zabroniła mi wypowiadać się na ten temat bo to po innej fryzjerce !! Liczyłam na głupie przepraszam a nie znieważenie mnie przy innych klientach salonu... 😪😪

[Anihila]

Zycie, niektorzy nie przyjmuja krytyki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pamnoa]

Współczuję

[arbuziaczek]

Po pierwsze: uspokój się. To się stało. Jedyne, co możesz zrobić, to wrzucić zdjęcia na fb w recenzjach tego salonu (o ile nie zostaną skasowane przez właścicieli) oraz w recenzjach w Google.
Druga sprawa: musisz przecierpieć około rok czasu próbując odbudować włosy. Przyinwestuj w profesjonalne maski, poszperaj w recenzjach. Prostownica i lokówka tylko wtedy, kiedy jest to konieczne. Pozostałości włosów spinaj klamrą lub rób warkocza na boku (ja tak robiłam ). Stosuj jedwab do włosów.

Ja sobie sama zniszczyłam włosy do tego stopnia, że do połowy się skruszyły. Po roku starań jest ok. Nie trać wiary! Nie masz wyjścia

A o farbowaniu zapomnij na jakiś czas! Nawet w drogim salonie!

[amittyvilee_]

to co wyżej, staraj się zadbać teraz o włosy, bo pewnie Pani z salonu już nic nie pomoże, skoro tak sie zachowuje

[thegirlnextdoor]

Napisane przez mohitajka

300 zł jakie mi oddała to 1/3 tego co wydam by naprawić jej błąd... Zero skruchy... Jestem w szoku jak można zrobić komuś taką krzywdę i jeszcze go obrażać! Zabroniła mi wypowiadać się na ten temat bo to po innej fryzjerce !! Liczyłam na głupie przepraszam a nie znieważenie mnie przy innych klientach salonu... ����

Miałam podobną sytuację, ale opisałam ją na fanpage'u i zostałam zaproszona na poprawkę u innej fryzjerki, która na szczęście skończyła się dobrze
Niektórzy fryzjerzy to mam wrażenie mają ego z kosmosu...

Dałabym sobie spokój z farbą na jakiś czas. Suplementy przyjmuj, do tego dbaj o włosy, maski, może co jakiś czas olejowanie? Trzymam kciuki

[anuska9111]

Czytałam ostatnio, że coraz więcej klientem pozywa salony i wygrywa sprawę w sądzie.

[FIGA99]

I tak powinno być, bo przecież to nie jest śmieszne co dzieje się w tych salonach... Przychodzisz do nich po usługę jaką zamawiasz, a nie po ichniemu, gdzie czesto później kończy się to tak jak teraz. Ja sama ostatnio była u fryzjera to włosy mam postopniowane na 5 części farbą.....