Polecamy:

Anika1986 · 2018-09-12, 20:37

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585631 1]Masz na myśli zasiłek dla bezrobotnych? IMHO, to jest śmieszna kwota i z tego co wiem kompletnie nieprzystająca do standardów zachodnich (inna sprawa, że tam chyba naprawdę jest mniej kombinatorstwa i dlatego może to w miarę sprawnie działać, a bezrobotni nie umierają z głodu zanim znajdą kolejną pracę). Natomiast to i tak jest bardzo przejściowe... rozwiązanie - bodajże pół roku?

Więc de facto często wychodzą dwa patyki z tego pińćsetplusa, może z lekką górką. O dopłatach do czynszu słyszałam, o fundowaniu środków czystości i obiadach dla bezrobotnych nie (chyba, że takie ogólne w jadłodajniach dla ubogich), opałem się u mnie nie grzeje, ale może jest jakiś zamiennik - nie wiem.

Szczerze mówiąc nie wiem jak niektórzy wyciągają takie kokosy

Mnie najbardziej bolały przewały na stypendiach socjalnych, bo dzieci ludzi uczciwie pracujących lub w jakiejś przejściowej kiepskiej sytuacji widziały wała, bo socjalne szły do dzieci osób z DG, które wykazały zerowe dochody. Że też się nigdy nikt nie zainteresował z czego tacy ludzie żyją to ja nie wiem.[/QUOTE]

Wlasnie to mnie najbardziej wkurzalo w stypendiach. Zawsze byłam zdania że stypendia powinny być zależne wyłącznie od średniej, ewentualnie za jakieś super osiągnięcia. A dla osób nowoprzyjętych na podstawie wyniku egzaminu wstępnego.

Dziwi mnie propozycja nauki angielskiego w żłobku. Część dzieci już mówi, no ale w grupie są i takie które mówią pojedyncze słowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Cytat:

Napisane przez SteveS

Nie kosiniakowe, nie wiem, jak się ten zasiłek nazywa - 1000 zl dostawał mój szwagier przez chyba pół roku jako bezrobotny z dziećmi z rok temu.

A jesteś pewna że aby mógł skorzystać matka nie wróciła do pracy po pół roku macierzyńskiego i tym samym oddała mu całość rodzicielskiego? No bo wtedy to będzie kosiniakowe, no ale też matka wtedy musiała pracować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2018-09-12, 20:39

Cytat:

Napisane przez Anika1986

Dziwi mnie propozycja nauki angielskiego w żłobku. Część dzieci już mówi, no ale w grupie są i takie które mówią pojedyncze słowa.

Jeżeli to 'nauka' jako ESL to faktycznie pomysł z bańki totalnie i kompletnie szkoda zachodu.

Anika1986 · 2018-09-12, 20:46

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585909 0]Jeżeli to 'nauka' jako ESL to faktycznie pomysł z bańki totalnie i kompletnie szkoda zachodu.[/QUOTE] W grupie dzieci od 2 lat 4 msc do 2 lat 8 msc, zwykły żłobek samorządowy.
Tak jak zajęcia z rytmiki czy dogoterapii rozumiem, to już ten angielski wydaje mi się jednak przerostem formy nad treścią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2018-09-12, 20:51

Cytat:

Napisane przez Anika1986

W grupie dzieci od 2 lat 4 msc do 2 lat 8 msc, zwykły żłobek samorządowy.
Tak jak zajęcia z rytmiki czy dogoterapii rozumiem, to już ten angielski wydaje mi się jednak przerostem formy nad treścią.

Jeżeli ESL - "dzieci drogie, kolor czerwony to red" to kompletnie bez sensu.

Ale dwujęzyczny żłobek, gdy dzieci przez kilka godzin dziennie codziennie byłyby wystawione na natural English (czyli zdecydowanie nie 'panie po fce') to już bardzo pozytywne zdziwko.

Limonka2738 · 2018-09-12, 20:56

Cytat:

Napisane przez Anika1986

Dziwi mnie propozycja nauki angielskiego w żłobku. Część dzieci już mówi, no ale w grupie są i takie które mówią pojedyncze słowa.

Mnie nie dziwi. Jest popyt, jest podaż.

Ale tak ogólnie to oczywiście bez sensu. Uczyłam przez bardzo krótki okres i te dzieci po polsku nie kumały, a co dopiero angielski.

Może tyle, co się z językiem osłucha i załapie pewne koncepty (w stylu akcja podskoku nie będzie mu się kojarzyła tylko ze słowem skacz, ale też ze słowem jump jednocześnie). Ale tutaj musiałby się wypowiedzieć ktoś o odpowiednim wykształceniu.

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2018-09-12, 20:57

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Ale tak ogólnie to oczywiście bez sensu. Uczyłam przez bardzo krótki okres i te dzieci po polsku nie kumały, a co dopiero angielski.

Uczenie ESL jest bez sensu mniej więcej do 10 roku życia.

Limonka2738 · 2018-09-12, 21:07

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585914 8]Uczenie ESL jest bez sensu mniej więcej do 10 roku życia.[/QUOTE]Są jakieś badania na ten temat. Ale nigdy mnie nie interesował ten aspekt.

Ani się do uczenia tam nie nadaję ani nie planuję dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Anika1986 · 2018-09-12, 21:07

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585913 3]Jeżeli ESL - "dzieci drogie, kolor czerwony to red" to kompletnie bez sensu.

Ale dwujęzyczny żłobek, gdy dzieci przez kilka godzin dziennie codziennie byłyby wystawione na natural English (czyli zdecydowanie nie 'panie po fce') to już bardzo pozytywne zdziwko.[/QUOTE]To zdecydowanie nie żłobek dwujęzyczny. Zwykły samorządowy. Starszy bratanek męża coś tam podłapał na takich zajęciach - głównie słówka, ale to już były zajęcia w przedszkolu dla 5-latkow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2018-09-12, 21:19

Cytat:

Napisane przez Anika1986

To zdecydowanie nie żłobek dwujęzyczny. Zwykły samorządowy. Starszy bratanek męża coś tam podłapał na takich zajęciach - głównie słówka, ale to już były zajęcia w przedszkolu dla 5-latkow.

Grunt, że biznes się kręci.

Trochę mi szkoda rodziców, którzy płacą za coś takiego przez kilka lat mając nadzieję, że zapewniają swojemu dziecku jakieś ekstra punkty. Nie kosztuje to zapewne dużo, więc nie szkoda, tyle, że i korzyści z tego jakichś wymiernych nie ma. Dziesięciolatek tego wszystkiego nauczy się w dwa miesiące.

To, co faktycznie może przynieść konkretne korzyści - naturalną dwujęzyczność albo bardzo blisko tego - kosztuje już niestety sporo więcej. I w cebulionach, i w zaangażowaniu i czasie rodziców.

wika82 · 2018-09-12, 21:40

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585922 4]Grunt, że biznes się kręci.

Trochę mi szkoda rodziców, którzy płacą za coś takiego przez kilka lat mając nadzieję, że zapewniają swojemu dziecku jakieś ekstra punkty. Nie kosztuje to zapewne dużo, więc nie szkoda, tyle, że i korzyści z tego jakichś wymiernych nie ma. Dziesięciolatek tego wszystkiego nauczy się w dwa miesiące.

To, co faktycznie może przynieść konkretne korzyści - naturalną dwujęzyczność albo bardzo blisko tego - kosztuje już niestety sporo więcej. I w cebulionach, i w zaangażowaniu i czasie rodziców.[/QUOTE]Moje dzieci mają angielski i niemiecki i wcale na nic nie mam nadziei.
Za to starszak jako trzylatek bardzo ładnie łapał słówka w jednym i drugim języku i co ciekawe, kompletnie ich nie mieszał.

Ale ma też rewelacyjną pamięć, to fakt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2018-09-12, 21:47

Cytat:

Napisane przez wika82

Moje dzieci mają angielski i niemiecki i wcale na nic nie mam nadziei.
Za to starszak jako trzylatek bardzo ładnie łapał słówka w jednym i drugim języku i co ciekawe, kompletnie ich nie mieszał.

Ale ma też rewelacyjną pamięć, to fakt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja angielski zaczęłam jak miałam 4 lata.

I trochę się nauczyłam, jakieś piosenki, części ciała, kolory i liczenie.

Nie wiem, na ile mi to pomogło potem. Raczej niewiele, szczerze mówiąc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wika82 · 2018-09-12, 22:01

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Ja angielski zaczęłam jak miałam 4 lata.

I trochę się nauczyłam, jakieś piosenki, części ciała, kolory i liczenie.

Nie wiem, na ile mi to pomogło potem. Raczej niewiele, szczerze mówiąc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale w sumie jakie to ma znaczenie, skoro to jest w cenie?

Moim zdaniem plusem jest to, że dziecko zyskuje świadomość, że są inne języki, że warto umieć się komunikować. U nas na topie jest seria podróżnicza z Nelą, więc zajęcia językowe dodatkowo działają na wyobraźnię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2018-09-12, 23:09

Cytat:

Napisane przez wika82

Ale w sumie jakie to ma znaczenie, skoro to jest w cenie?

Moim zdaniem plusem jest to, że dziecko zyskuje świadomość, że są inne języki, że warto umieć się komunikować. U nas na topie jest seria podróżnicza z Nelą, więc zajęcia językowe dodatkowo działają na wyobraźnię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma to żadnego znaczenia.

O tak sobie rozmyślam.

Nawet jeśli szanse, że to coś da to 1% to jeśli rodzice mają pieniądze, czemu nie skorzystać.

A za darmo to już w ogóle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**gryx82** · 2018-09-13, 00:54

Cytat:

Napisane przez groszek75

No niedosc, ze papieros Ci zaszkodzi, to duszenie w sobie tez nie jest złe, lepiej było napisac niz palic

Już teraz nie pamiętam, co wczoraj zdusiłem w sobie

Cytat:

Dlatego wole zawczasu go wynieść niz ma sie schowac, to jest gorsze, bo mam buja wyobrażnie

Ja nawet muchę wypuszczam na wolność, jak mi się ją uda w rękę złapać, no ale na pająki reaguję atawistycznie źle (choć już nie aż tak histerycznie, jak kiedyś; moja siostra ma to samo)

Cytat:

Napisane przez theali

Mój brat hoduje pająki

groszek75 · 2018-09-13, 07:49

Cytat:

Napisane przez gryx82

Już teraz nie pamiętam, co wczoraj zdusiłem w sobie

Ja nawet muchę wypuszczam na wolność, jak mi się ją uda w rękę złapać, no ale na pająki reaguję atawistycznie źle (choć już nie aż tak histerycznie, jak kiedyś; moja siostra ma to samo)

duszenie w sobie jest złe, teraz widze, ze napisalam odwrotnie

ja dzis weszlam karmic zwierzaki, a tam wielki pajak po podlodze biega, zimno, to juz wszedl, a ja go sru wymiotłam i polazł w trawke

moj siostrzeniec tez kiedys hodowal, a teraz ma jaszczurke ...

dobre serce masz, bo nawet przyslowiowej muchy nie skrzywdzisz

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2018-09-13, 08:05

Cytat:

Napisane przez wika82

Ale w sumie jakie to ma znaczenie, skoro to jest w cenie?

Może (choć rzecz jasna nie musi) mieć negatywne znaczenie - jeżeli 'uczeniem' zajmuje się niekompetentna osoba (nawet jeśli teoretycznie posiada odpowiednie uprawnienia). Ile dzieci wchłoną to ich. Tyle, że jak wchłoną z błędami to o wiele trudniej jest to później odkręcić, niż nauczyć od zera dobrze.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2018-09-13, 08:13

Mój ma angielski, choć w sumie nie wiem, jaką metodą. Na pewno żadnych regularnych rzeczy się nie uczy, raczej wpadają jakieś pojedyncze słówka, śpiewają piosenki itd.
Nie mają np. wszystkich kolorów, cyfr itd.

Shawtty · 2018-09-13, 08:32

Uważam, że angielski już w żłobku jest świetnym pomysłem. Ale angielski na zasadzie 'osluchania' dziecka z językiem. Jakieś piosenki i tym podobne rzeczy. Gdybym miała dziecko to od urodzenia mowilabym do niego w dwóch językach.

Dziwi mnie ciągle wyliczanie, że 'rumiani' biorą zasiłki dla bezrobotnych. Zasiłek przysługuje przez pół roku po roku przepracowanym. U osób stale bezrobotnych to nie wchodzi w grę. Dziwi mnie, ze tak trudno najpierw o tym doczytać, a potem komuś wyliczać miesięczne przychody. I serio dziwi mnie całe to określenie rumiani, moim zdaniem jest obraźliwe i niestosowne, wyraża jedynie przesadną pogardę.

P.S nikogo nie bronię, na konsole się nie składam, ale nie lubię przeginania w żadną stronę.

Nikt tez nie wspomniał, że podobne pretensje mozna spotkać, gdy ktoś nie czuje potrzeby dawać kasy na schroniska, leczenie zwierząt itp. Ostatnio na mieście mialam taka sytuację. No ale ja takim potworem jestem, że nie udzielam się dobroczynnie ani dla ludzi, ani dla zwierząt

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mc266 · 2018-09-13, 10:19

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Dziwi mnie ciągle wyliczanie, że 'rumiani' biorą zasiłki dla bezrobotnych. Zasiłek przysługuje przez pół roku po roku przepracowanym. U osób stale bezrobotnych to nie wchodzi w grę. Dziwi mnie, ze tak trudno najpierw o tym doczytać, a potem komuś wyliczać miesięczne przychody. I serio dziwi mnie całe to określenie rumiani, moim zdaniem jest obraźliwe i niestosowne, wyraża jedynie przesadną pogardę.

P.S nikogo nie bronię, na konsole się nie składam, ale nie lubię przeginania w żadną stronę.

Nikt tez nie wspomniał, że podobne pretensje mozna spotkać, gdy ktoś nie czuje potrzeby dawać kasy na schroniska, leczenie zwierząt itp. Ostatnio na mieście mialam taka sytuację. No ale ja takim potworem jestem, że nie udzielam się dobroczynnie ani dla ludzi, ani dla zwierząt

Nie od dzisiaj na Wizażu większym szacunkiem cieszą się zwierzęta niż ludzie.

Shawtty · 2018-09-13, 11:04

Cytat:

Napisane przez mc266

Nie od dzisiaj na Wizażu większym szacunkiem cieszą się zwierzęta niż ludzie.

Wizaż = zwierzęta > ludzie > dzieci

(tak, wiem, że dzieci są ludźmi)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2018-09-13, 12:17

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Wizaż = zwierzęta > ludzie > dzieci

(tak, wiem, że dzieci są ludźmi)

Ja bym powiedziała dzieci > zwierzęta > dorośli ludzie.

Ale to może kwestia wrażliwości na daną rzecz. Mnie na przykład bardziej kłują w oczy komentarze madek, a ciebie komentarze bezdzietnych.

(Tak, wiem, że nie każda bezdzietna nie lubi dzieci. Chodzi po prostu bardziej o tą grupę ludzi, która dzieci nie lubi.)

**6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5** · 2018-09-13, 13:01

Dlaczego Norine tak nagle usunęła konto? Założyła nowy wątek i zniknęła. Dziwne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Shawtty · 2018-09-13, 13:01

Limonko, ja sama jestem bzw i nie lubię dzieci. Piszę ogólnie, jakie odnoszę wrażenie o standardach na wizażu. Ale tez mozemy różne wątki czytać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2018-09-13, 13:08

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Limonko, ja sama jestem bzw i nie lubię dzieci. Piszę ogólnie, jakie odnoszę wrażenie o standardach na wizażu. Ale tez mozemy różne wątki czytać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możliwe. Ale też często ludzie mają różne standardy na takie rzeczy.

Dla mnie na przykład niektóre określenia na dzieci i ludzi i zwierzęta są neutralne (zdychać chociażby, uważam, że nieważne jak ładnie nazwiesz śmierć, to jest to jeden proces fizjologiczny kojarzacy się równie nieprzyjemnie), ale ich nie używam, bo wiem, że innych mogłyby urazić.

Więc moglybysmy czytać jeden wątek i odnieść inne wrażenia.

Plus naturalnie czytamy różne wątki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186** · 2018-09-13, 13:20

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;85861323]Dlaczego Norine tak nagle usunęła konto? Założyła nowy wątek i zniknęła. Dziwne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Wypowiem sie ogolnie: Wizaz wprowadzil ostatnio taka mundra zmiane, ze jak chcesz usunac konto, to musisz napisac maila z prosba o to do webmastera (czy tam uzyc formularza).
Sek w tym, ze formularz moze byc rozpatrzony w tydzien, a moze byc rozpatrzony w miesiac. I nigdy nie wiesz, kiedy ci to konto usuna.

Swoja droga szkoda, ze usunela konto.

wika82 · 2018-09-13, 14:59

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Ja bym powiedziała dzieci > zwierzęta > dorośli ludzie.

Ale to może kwestia wrażliwości na daną rzecz. Mnie na przykład bardziej kłują w oczy komentarze madek, a ciebie komentarze bezdzietnych.

(Tak, wiem, że nie każda bezdzietna nie lubi dzieci. Chodzi po prostu bardziej o tą grupę ludzi, która dzieci nie lubi.)

Madka to jest jakiś koszmar, wyjątkowo durne określenie, serio gorsze od "mamuśki", na które również mam alergię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2018-09-13, 15:03

Cytat:

Napisane przez wika82

Madka to jest jakiś koszmar, wyjątkowo durne określenie, serio gorsze od "mamuśki", na które również mam alergię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak napisze matka, to wtedy je wrzucę do jednego wora, a chodzi o rozgraniczenie tych normalnych od tych nienormalnych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2018-09-13, 15:13

Dużo jest na wizażu madek? Jeśli ja też jestem maską, to poinformujcie mnie

Jak to Norine usunęła konto?;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2018-09-13, 15:15

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;85861786]Dużo jest na wizażu madek? Jeśli ja też jestem maską, to poinformujcie mnie

Jak to Norine usunęła konto?;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Chyba nie.

Nie wiem, czy na wizażu spotkałam madkę, poza tymi, które każą ci się przymknąć bo nie masz dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Shawtty · 2018-09-13, 15:15

Hm, ja chyba z madek tu tylko Golgie kojarzę. I Lubą. A tak to nie siedzę w wątkach mamusiowych, więc nie wiem i nie chce wiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-12, 20:46	#903
Anika1986 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: :) Wiadomości: 1 902	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 [1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585909 0]Jeżeli to 'nauka' jako ESL to faktycznie pomysł z bańki totalnie i kompletnie szkoda zachodu.[/QUOTE] W grupie dzieci od 2 lat 4 msc do 2 lat 8 msc, zwykły żłobek samorządowy. Tak jak zajęcia z rytmiki czy dogoterapii rozumiem, to już ten angielski wydaje mi się jednak przerostem formy nad treścią. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-12, 21:07	#907
Limonka2738 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-08 Lokalizacja: Undercity Wiadomości: 30 087	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 [1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585914 8]Uczenie ESL jest bez sensu mniej więcej do 10 roku życia.[/QUOTE]Są jakieś badania na ten temat. Ale nigdy mnie nie interesował ten aspekt. Ani się do uczenia tam nie nadaję ani nie planuję dzieci. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

2018-09-12, 21:07	#908
Anika1986 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: :) Wiadomości: 1 902	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 [1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585913 3]Jeżeli ESL - "dzieci drogie, kolor czerwony to red" to kompletnie bez sensu. Ale dwujęzyczny żłobek, gdy dzieci przez kilka godzin dziennie codziennie byłyby wystawione na natural English (czyli zdecydowanie nie 'panie po fce') to już bardzo pozytywne zdziwko.[/QUOTE]To zdecydowanie nie żłobek dwujęzyczny. Zwykły samorządowy. Starszy bratanek męża coś tam podłapał na takich zajęciach - głównie słówka, ale to już były zajęcia w przedszkolu dla 5-latkow. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-12, 21:40	#910
wika82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 16 184	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 [1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8585922 4]Grunt, że biznes się kręci. Trochę mi szkoda rodziców, którzy płacą za coś takiego przez kilka lat mając nadzieję, że zapewniają swojemu dziecku jakieś ekstra punkty. Nie kosztuje to zapewne dużo, więc nie szkoda, tyle, że i korzyści z tego jakichś wymiernych nie ma. Dziesięciolatek tego wszystkiego nauczy się w dwa miesiące. To, co faktycznie może przynieść konkretne korzyści - naturalną dwujęzyczność albo bardzo blisko tego - kosztuje już niestety sporo więcej. I w cebulionach, i w zaangażowaniu i czasie rodziców.[/QUOTE]Moje dzieci mają angielski i niemiecki i wcale na nic nie mam nadziei. Za to starszak jako trzylatek bardzo ładnie łapał słówka w jednym i drugim języku i co ciekawe, kompletnie ich nie mieszał. Ale ma też rewelacyjną pamięć, to fakt. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ *najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia..*.

2018-09-13, 08:13	#917
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 Mój ma angielski, choć w sumie nie wiem, jaką metodą. Na pewno żadnych regularnych rzeczy się nie uczy, raczej wpadają jakieś pojedyncze słówka, śpiewają piosenki itd. Nie mają np. wszystkich kolorów, cyfr itd.

2018-09-13, 08:32	#918
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 Uważam, że angielski już w żłobku jest świetnym pomysłem. Ale angielski na zasadzie 'osluchania' dziecka z językiem. Jakieś piosenki i tym podobne rzeczy. Gdybym miała dziecko to od urodzenia mowilabym do niego w dwóch językach. Dziwi mnie ciągle wyliczanie, że 'rumiani' biorą zasiłki dla bezrobotnych. Zasiłek przysługuje przez pół roku po roku przepracowanym. U osób stale bezrobotnych to nie wchodzi w grę. Dziwi mnie, ze tak trudno najpierw o tym doczytać, a potem komuś wyliczać miesięczne przychody. I serio dziwi mnie całe to określenie rumiani, moim zdaniem jest obraźliwe i niestosowne, wyraża jedynie przesadną pogardę. P.S nikogo nie bronię, na konsole się nie składam, ale nie lubię przeginania w żadną stronę. Nikt tez nie wspomniał, że podobne pretensje mozna spotkać, gdy ktoś nie czuje potrzeby dawać kasy na schroniska, leczenie zwierząt itp. Ostatnio na mieście mialam taka sytuację. No ale ja takim potworem jestem, że nie udzielam się dobroczynnie ani dla ludzi, ani dla zwierząt Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”* Edytowane przez Shawtty Czas edycji: 2018-09-13 o 08:41

2018-09-13, 13:01	#922
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 12 697	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 Dlaczego Norine tak nagle usunęła konto? Założyła nowy wątek i zniknęła. Dziwne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-13, 13:01	#923
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 Limonko, ja sama jestem bzw i nie lubię dzieci. Piszę ogólnie, jakie odnoszę wrażenie o standardach na wizażu. Ale tez mozemy różne wątki czytać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

2018-09-13, 13:20	#925
7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-07 Wiadomości: 2 410	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 [1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;85861323]Dlaczego Norine tak nagle usunęła konto? Założyła nowy wątek i zniknęła. Dziwne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Wypowiem sie ogolnie: Wizaz wprowadzil ostatnio taka mundra zmiane, ze jak chcesz usunac konto, to musisz napisac maila z prosba o to do webmastera (czy tam uzyc formularza). Sek w tym, ze formularz moze byc rozpatrzony w tydzien, a moze byc rozpatrzony w miesiac. I nigdy nie wiesz, kiedy ci to konto usuna. Swoja droga szkoda, ze usunela konto.

2018-09-13, 15:13	#928
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 Dużo jest na wizażu madek? Jeśli ja też jestem maską, to poinformujcie mnie Jak to Norine usunęła konto?;( Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-13, 15:15	#929
Limonka2738 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-08 Lokalizacja: Undercity Wiadomości: 30 087	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;85861786]Dużo jest na wizażu madek? Jeśli ja też jestem maską, to poinformujcie mnie Jak to Norine usunęła konto?;( Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Chyba nie. Nie wiem, czy na wizażu spotkałam madkę, poza tymi, które każą ci się przymknąć bo nie masz dzieci. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

2018-09-13, 15:15	#930
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54 Hm, ja chyba z madek tu tylko Golgie kojarzę. I Lubą. A tak to nie siedzę w wątkach mamusiowych, więc nie wiem i nie chce wiedzieć Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem