|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2019-06-18, 00:07 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 104
|
Boję się - co jak go spotkam?
No właśnie. Jakieś 4 miesiące temu pokłóciłam się z przyjacielem i zerwał ze mną kontakt. Wiem, że pracuje niedaleko ode mnie i każdego dnia boję się, że go spotkam. Nie boję się swojej reakcji na to że go zobaczę, boję się jego reakcji. Czy w takiej sytuacji powinnam się do niego odezwać? Powiedzieć cześć? Czy poczekać aż on wykona krok? Ja już dawno nie jestem na niego zła ale nie wiem co on czuje. Boję się że potraktuje mnie jak powietrze. Że ja powiem mu cześć a on minie mnie bez słowa. Mimo tej kłótni ciągle jest mi bliski, a ja nie lubię konfliktów. Byłabym spokojna gdybym wiedziała że nie ma do mnie żalu.
Co zrobić gdy będziemy się mijać na ulicy? |
2019-06-18, 10:23 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 927
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Zaczepić go i z nim pogadać. O co była kłótnia? Może czas najwyższy porozmawiać i wyjaśnić sobie, co i jak.
|
2019-06-18, 11:44 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 96
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Cytat:
Według mnie, zwykłe "hej" na ulicy wystarczy. Przyjaźniliście się, więc jak dla mnie dziwnie byłoby udawać, że go nie znasz. Tym samym pokażesz, że nie masz już do niego żalu. Jeżeli ci nie odpowie, to nic. Najwyżej następnym razem po prostu się nie odezwiesz, skoro on przyjmie taką taktykę. Jednak uważam odwrotnie niż osoba wyżej - rozmowa tylko wtedy, kiedy on ją zacznie. To on zerwał znajomość - po co mu się narzucać? Będzie mu zależało, to sam zagada. |
|
2019-06-18, 14:35 | #4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Cytat:
|
|
2019-06-18, 15:12 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 104
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Wina jak zawsze była po obu stronach chociaż w przeciwieństwie do niego ja czuję się winna i słusznie. On chciał przyjaźni ja z czasem się w nim zakochałam i gdy poznał dziewczynę byłam zazdrosna. Robiłam mu jazdy z tego tytułu. Długo to znosił ale ile można. Z jednej strony jestem mu wdzięczna że zerwał ze mną kontakt, bo gdyby tego nie zrobił nigdy bym się nie ogarnęła. Teraz jestem zupełnie innym człowiekiem, nie mam do niego o nic żalu, odkochałam się, polubiłam siebie i potrafię cieszyć się ze szczęścia innych. Niestety myślę, że za bardzo nadwyrężyłam jego zaufanie i nigdy mi w to nie uwierzy. A naprawdę życzę mu wszystkiego najlepszego, nawet nie chodzi o to żeby mi ufał tak jak kiedyś czy żeby miał ze mną stały kontakt. Tylko żeby nie traktował mnie jak wroga, bo do piekła bym za nim poszła. Nie chcę żeby był na mnie zły i żeby nie traktował mnie jak powietrze. Uważam nawet, że takie oddalenie się naszych kontaktów jest dobre dla obu stron.
---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ---------- Chcę wierzyć, że zerwał ze mną kontakt dla mojego dobra. Ja nie byłam w stanie tego zrobić, a on wiele razy mi mówił że byłoby dla mnie lepiej gdybyśmy zerwali kontakt. Gdyby wtedy tego nie zrobił dziś byłabym wrakiem psychicznym, emocjonalnym człowieka. |
2019-06-18, 16:20 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Myślę, że pewnie o to chodzi. Wiadomo, że musiało to być dla Ciebie bolesne, ale wbrew pozorom zachował się przyzwoicie, w przeciwieństwie do osób, które lubią utrzymywać takie relacje dla połechtania ego. Raczej nie masz się czego obawiać w przypadku spotkania go gdzieś. Jednak skoro się odkochałaś, nie powinno Cię specjalnie obchodzić, co on myśli i w co wierzy. Ta znajomość się skończyła i musisz przejść nad tym do porządku dziennego, bo z takiego analizowania i rozbijania na atomy nic dobrego nie wychodzi.
|
2019-06-18, 16:30 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
A ja myślę, że zerwał z tobą kontakt, bo się dziewczyna domyśliła, że z twojej strony to żadna przyjaźń i mu postawiła ulitmatum, zwłaszcza, jeśli robiłaś mu jazdy
|
2019-06-18, 16:36 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Powiedz cześć i tyle.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
2019-06-18, 22:19 | #9 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 104
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Cytat:
---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ---------- Cytat:
To takie uczucie jakbym chciała go za to strzelić w twarz a zaraz po tym mocno uścisnąć na zgodę. ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ---------- Ale mniejsza o to, czyli wg was to ja powinnam powiedzieć mu Cześć i jeśli odpowie to ok. a jeśli minie mnie bez słowa, zagryźć zęby i kolejnym razem potraktować go jak powietrze? |
||
2019-06-19, 14:41 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
jak go spotkasz, uśmiechnij się, powiedz cześć i idź dalej.
to najlepsze wyjście
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi." |
2019-06-28, 16:33 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 64
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Na jakiej podstawie tak wnioskujesz? Oczywiście poza oklepanym "on taki nie jest". Bo wiesz, dla mnie byłoby dosc racjonalne, że wybierajac miedzy partnerem z ktorym mam spedzic reszte zycia a znajomą która robi mi jazdy i dodatkowo wpływa negatywnie na związek wybralabym to pierwsze.
|
2019-06-29, 23:23 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 104
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Znam go, poza tym sam zawsze mi to powtarzał. Poinformował mnie o tym, że jego narzeczona nie ma nic przeciwko żebyśmy się przyjaźnili, nawet chcieli iść razem ze mną na piwo. Ja się nie zgodziłam. Powiedziałam mu też dlaczego nie ale myślę, że facet z IQ ponad 140 powinien sam na to wpaść.
Nie wpływałam negatywnie na jego związek, bo nie chciałam mieć z tym związkiem nic wspólnego. Sama mu powiedziałam, że lepiej będzie - przynajmniej na razie - jeśli nie będzie mi mówił o swojej narzeczonej ani o niczym co z nią związane. Uważam, że rozkochując mnie w sobie i robiąc mi nadzieje - a sam powiedział, że już dawno widział, że się w nim zakochuję więc ciągnął to z premedytacją - powinien uszanować moją decyzję i nie męczyć mnie tym tematem. Oczywiście nie zrobił tego, potrafił o 1 w nocy pisać mi jaka to jego narzeczona jest wspaniała. Dlatego też wietrzę w tym wszystkim podstęp. Czasami wydaje mi się, że nie było żadnej narzeczonej, że robił to wszystko, bo wiedział, że to mnie najbardziej zaboli. Może myślał, że dzięki temu nagle się odkocham i będziemy przyjaciółmi tak jak dawniej. Ale wydaje mi się, że były lepsze sposoby na załatwienie tego problemu. ---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- Żeby było jasne. Robiłam mu jazdy tylko wtedy kiedy opowiadał mi o swojej narzeczonej - jaka to jest wspaniała, wyrozumiała i idealna. Mówił to chłopak który znał dziewczynę zaledwie 24 godziny, więc po pierwsze nie mogłam tego słuchać bo byłam w nim zakochana i było mi po ludzku przykro, a po drugie prosiłam żeby tego nie robił, a on jak na złość wbijał mi szpilę. A negatywnie na jego związek nie wpływałam, bo nie chciałam mieć z nią kontaktu, a przecież jednocześnie niczego mu nie zabraniałam. Tak wybrał to jego sprawa, ja wręcz nie chciałam w tym uczestniczyć. On zerwał ze mną kontakt, bo uznał, że nie potrafię się cieszyć jego szczęściem i że przyjaciele tak nie robią. Miałam wrażenie że mówię do ściany. Jak ktoś zakochany może cieszyć się z faktu, że facet z którym spotyka się od pół roku, sypia z nim informuje pewnego dnia, że się zaręczył z kobietą którą zna jeden dzień? No może ja jestem nienormalna ale wina chyba nie leży tu po mojej stronie? Edytowane przez Ilfirin Czas edycji: 2019-06-29 o 23:25 |
2019-06-30, 00:33 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Autorko, zostaw to za sobą. To nie była żadna przyjaźń. Ty byłaś w nim zakochana, a on Ci robił na złość (na ile świadomie, a na ile to Twoje jazdy były to już inna sprawa). Po co to roztrząsasz? Lady666macbeth ma rację - mówi się "cześć", można się uśmiechnąć i idzie się dalej. I żyje się dalej.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-07-01, 16:48 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 104
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Wiem, że macie rację. Ale wolałabym go jeszcze nie widzieć. Mimo wszystko to dla mnie za wcześnie. Dlaczego? Wystarczyło, że ostatnio wyobraziłam sobie jak spotykam go na ulicy, mijamy się, ja mówię 'cześć' a on nie odpowiada i zaczęłam płakać.
Myślałam, że od marca minęło dość czasu, że już sobie wszystko w głowie poukładałam ale widzę, że jednak nie. A najgorsze, że nie wiem dlaczego tak mi zależy na tym żeby mi odpowiedział. Bzdura totalna, facet się mną bawił, a mi ciągle zależy. |
2019-07-01, 19:42 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 30
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Cytat:
Nie odezwałabym się do niego |
|
2019-07-02, 16:31 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 104
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Cytat:
I tak, pewnego dnia napisał do mnie, że poznał jakąś laskę na portalu randkowym, spotkał się z nią, rozmawiali i następnego dnia, po jakichś 23 godzinach znajomości jej się oświadczył, a ona oświadczyny przyjęła. Kolejnego dnia kupił pierścionek i pojechał z nią do Pragi, gdzie podobno się zaręczyli oficjalnie. Potem potrafił o 1 w nocy pisać mi, że ta dziewczyna to musi być ta jedyna, że powiedział jej o wszystkim co zrobił w życiu najgorszego i powiedziała, że przeszłość nie ma dla niej znaczenia (zaznaczam, że ja mówiłam mu wcześniej to samo). Pisał że powiedział jej o nas, o tym co nas łączyło itd.i że to też nie ma dla niej znaczenia, po czym stwierdził, że teraz już możemy iść razem na piwo. Tak, zaproponował mi wyjście w trójkę, wiedząc co do niego czuję, wiedząc, że nie dałabym rady wysiedzieć na tym spotkaniu widząc jak się przytulają czy nawet trzymają za ręce. Powiedziałam mu, że jeżeli nie jest w stanie pojąć przez co teraz przechodzę i jak się czuję to znaczy, że nigdy tak naprawdę nikogo nie kochał. |
|
2019-08-09, 10:00 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 41
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
To jest chore, sorrki.. dla mnie to jest po prostu chore. Ja bym olała typa bo on jest jakiś niezrównoważony chyba
|
2019-08-09, 10:11 | #18 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Cytat:
|
|
2019-08-09, 10:14 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87067069]Nieźle popaprane. Mam nadzieję, że trollujesz, bo inaczej cała wasza trójka kwalifikuje się pod leczenie. Czy mówić 'cześć' czy nie mówić to akurat twój najmniejszy problem.[/QUOTE]
Dokładnie - Autorka skupia się zupełnie nie na tym, na czym powinna.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-08-09 o 10:16 |
2019-08-09, 10:16 | #20 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Cytat:
Cytat:
Aż się wierzyć nie chce. |
||
2019-08-09, 10:19 | #21 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Cytat:
---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ---------- Może jest obciążony jakąś chorobą psychiczną? |
|
2019-08-09, 10:23 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Nie chcę być okrutna. Zwyczajnie zapomnij o nim. Jesteś młoda kobietą. On nie jest wart takiej kobiety jak Ty. Zwyczajnie nie był Ciebie wart. Nigdy nie będzie. Ignoruj go.
Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka
__________________
27.02.2019 Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl |
2019-08-09, 11:01 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 55
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87067112]Jakbym się z takim kolesiem uwikłała relację to potem bym chyba poszła krzyżem leżeć w kościele w podzięce, że zerwał ze mną kontakt i mam go z głowy. A autorka przeżywa przelotne spotkanie jak stonka wykopki, więc się chyba jednak nie pogodziła z sytuacją.[/QUOTE]
^ w punkt! |
2019-08-09, 11:40 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87067112]Jakbym się z takim kolesiem uwikłała relację to potem bym chyba poszła krzyżem leżeć w kościele w podzięce, że zerwał ze mną kontakt i mam go z głowy. A autorka przeżywa przelotne spotkanie jak stonka wykopki, więc się chyba jednak nie pogodziła z sytuacją.
(...)[/QUOTE] Do-kła-dnie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-08-09, 12:37 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 26
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
ja często spotykam przyjaciela, który zerwał ze mną kontakt bez powodu z dnia na dzień wywalił mnie ze znajomych na fb (dorosłe, ja wiem). Co robię? Głowa wysoka, uśmiech na twarzy, i mijam bez słowa.
|
2019-08-09, 12:45 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Swego czasu skończyła się moja "przyjaźń" z pewną parą - klasyka gatunku: pożyczyłam im pieniądze i był problem ze spłatą. To samo, co Ty - mimo zaszłości zawsze cześć, pozdrawiam, uśmiech. Stwierdziłam, że chociaż oni byli winni sytuacji, to nie będę robiła cyrków, jakichś min, okazywała wrogości. Było minęło. I ostatnio to oni mi już z daleka mówią cześć, uśmiechy. A wcześniej czasami było udawanie, że mnie nie widzą.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-08-09, 12:46 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 87
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
prawdopodobnie po prostu zignoruje twoja obecnosc. Nie pracujecie w jednym biurze, to po prostu przejscie obok siebie.
|
2019-08-10, 16:05 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 104
|
Dot.: Boję się - co jak go spotkam?
Cytat:
Moim jedynym błędem było zakochanie się w nieodpowiednim facecie. A fakt, że przejmuję się tym jak on zareaguje gdy się przypadkiem spotkamy dotyczy nie tyle jego reakcji co mojej. Bo od jego reakcji w dużym stopniu zależy moja, to jak będę się czuła itd. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:04.