Problemy skórne- wątek ogólny

[visionAM]

Jeśli nasila się latem to może być alergia na słońce zresztą tak to wygląda, mam to samo przez pierwsze słoneczne tygodnie

[disste]

Witam, mam problem z łuszczycą, pojawia się na głowie. Czy ktoś zna jakieś domowe sposoby na tą dolegliwość?

[WKasiarr]

Napisane przez disste

Witam, mam problem z łuszczycą, pojawia się na głowie. Czy ktoś zna jakieś domowe sposoby na tą dolegliwość?

Domowych sposobów nie znam, ale polecam żel Pharmaceris Puri-Ichtilium. Najlepiej wmasować w skore głowy, po umyciu pozostawić na kilka minut pianę na głowie, po czym spłukać. Dwa, trzy razy w tygodniu używać.
IMG_5402.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bilo22]

Jezeli masz takie objawy jak w tym artykule ponizej to zapewne półpasiec objawy

[Paaaulinaaa]

OdpowiedzZgłoś nadużycie
Witam, przedwczoraj wrocilam z 4 dniowego wyjazdu i na skorze twarzy pojawiła sie ta okropna wysypka. Jest ona umiejscowiona tylko na linii żuchwy z wieksza czescia tuz pod nia. Pierwsze kilka krostek pojawiło sie juz po drugiej nocy w hotelu, potem bylo tylko gorzej. W niedziele po powrocie myslac ze to pryszcze wycisnelam co moglam, a od wczoraj moja twarz nie nadaje sie juz do pokazania. Sa to krostki wielkosci szpilki z bialymi czubkami. Te miejsca jakby delikatnie dretwieja i swedza. Czy ja sie czyms zarazilam? Jakas bakteria, gronkowiec? Bo na uczulenie to raczej nie wyglada... co o tym myslicie..??????

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Paaaulinaaa

OdpowiedzZgłoś nadużycie
Witam, przedwczoraj wrocilam z 4 dniowego wyjazdu i na skorze twarzy pojawiła sie ta okropna wysypka. Jest ona umiejscowiona tylko na linii żuchwy z wieksza czescia tuz pod nia. Pierwsze kilka krostek pojawiło sie juz po drugiej nocy w hotelu, potem bylo tylko gorzej. W niedziele po powrocie myslac ze to pryszcze wycisnelam co moglam, a od wczoraj moja twarz nie nadaje sie juz do pokazania. Sa to krostki wielkosci szpilki z bialymi czubkami. Te miejsca jakby delikatnie dretwieja i swedza. Czy ja sie czyms zarazilam? Jakas bakteria, gronkowiec? Bo na uczulenie to raczej nie wyglada... co o tym myslicie..??????

Miałam niedawno cos podobnego. Tez nie wiem skąd! Wzięłam Benadryl i mi przeszło wszystko po 3 dniach.

[chwast]

Hej.

W okolicy żeber mam ślad jakby "po papierosie" to nie jest ślad po papierosie, ale jakbym miała opisać jak wyglada - to tak byłoby najtrafniej.

Myślałam, ze to moze blizna po jakimś ugryzieniu itd. Mam to ok 2 lata. Tak mysle.

Wyszło w okolicy takie samo - ale w innym kształcie i większe.

Co to moze byc?

Moge wysłać fotkę na e-mail

[Paulina90wwa]

A co możecie polecić na łupież pstry?

[Karolinamini]

co polecacie na "pryszcze" bo ja już nie wiem co robić? Leki od dermatologa nic a nic nie działają. Chyba jedzenie na największy wpływ na to co mi się robi. Mój wiek 30 lat.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Karolinamini

co polecacie na "pryszcze" bo ja już nie wiem co robić? Leki od dermatologa nic a nic nie działają. Chyba jedzenie na największy wpływ na to co mi się robi. Mój wiek 30 lat.

Ciezko radzic nie wiedzac ile masz lat, jaki dokladnie jest to rodzaj tradziku, i jakich na co dzien kosmetykow uzywasz.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

A co za leki miałaś i jak długo? Czasami leczenie jest nietrafione i trzeba je poprawić, zmienić, jak się za wcześnie podda albo założy niekompetencję lekarza to oczywiście skuteczne to nie będzie...

Wątpię czy na coś, na co nie pomagają żadne leki pomogą kosmetyki na przykład. A możliwości leczenia jest dużo, pewnie nawet nie zostały wszystkie wyczerpane, więc nie ma co przedwcześnie mówić o wszystkich lekach jak się ich nie miało

[szafirowa2019]

Mój syn ma od tygodnia coś takiego. Może ktoś wie co to?

Do dermatologa długie terminy, poszłabym prywatnie ale że lecze się na nuzyce też dermatologicznie i to prywatnie to niestety ciężko z kasą.

Widzę że syn ma to głównie na plecach klatce piersiowej, twarzy zaczyna wchodzić też na ramiona. Trochę go to swedzi. Leki na alergię nie pomagają, alergikiem nie jest przynajmniej nic o tym nie wiem.

[Jankomissaa]

Dzień dobry
Od jakiegoś czasu na skórze penisa pojawiły mi się miejsca gdzie skora ma znacznie jaśniejszy kolor.
Co to może być?
Zdjęcie jak to wygląda

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

AZS to jedna z przewlekłych chorób... Może ustępować, nie u każdego są cały czas stany zapalne

[Marek97]

Witam, mam problem . Na wzgórku zaczeły mi pojawiać się takie krostki. Nie swędzą, nie bolą.. Jest w stanie ktoś pomóc co to może być ?
xxx

[Kasiooor7]

Hej dziewczyny nigdy jeszcze nie pisałam żadnego postu na forum, ale moja sytuacja staje się coraz bardziej przygnębiająca.

Jako nastolatka nigdy nie miałam problemów z cera. Wskoczyłby mi jakiś pryszcz na jakiś czas, ale nie było to nic bardzo widocznego. Mniej więcej kiedy skończyłam 20 lat na policzkach zaczęły pojawiać mi się czerwone krostki/przebarwienia. Na początku za bardzo się tym nie przejęłam, pomyślałam ze z czasem to przejdzie. No ale, jak się spodziewacie, nie przeszło. Zaczęłam przeszukiwać fora na temat tego co by to mogło być, bezskutecznie stosowałam rożnego rodzaju kosmetyki oczyszczające, przeciwtradzikowe, kremy. Wówczas pracowałam w azjatyckiej restauracji wiec zaczęłam myśleć ze może ilość ostrych przypraw w tej kuchni tak na mnie wpływa. Ale prace w końcu rzuciłam, spędziłam trochę czasu w domu w Polsce (pracuje w Anglii) jedząc tylko domowe jedzenie i nie nosząc żadnego makijażu żeby dać skórze odpocząć. Niestety nie było widać żadnej poprawy. Bywalcy gorsze i lepsze dni, czasem po przebudzeniu wyglądało to nieco lepiej, skóra wypoczęta, mniejsze zaczerwienienia, ale po chwili wracało to do punktu wyjścia a nawet gorzej. Obiecywałam sobie ze zapisze się do dermatologa przy najbliższej okazji bycia w Polsca, ale jakoś zawsze było coś ważniejszego (dodam może jeszcze ze nigdy w sumie u dermatologa nie byłam). No i minęły prawie trzy lata Oskar to wszystko się zaczęło, trochę się do tego przyzwyczaiłam, ale teraz, siedząc w domu rodziców w Polsce, w związku z obecna sytuacja panującego wirusa, zaczęłam więcej zwracać na to uwagę i naprawdę zaczęło to wyglądać okropnie. Obecnie, jem tylko domowe jedzenie, zawsze jadłam w miarę zdrowo (dodam tez ze jestem na diecie roślinnej), nie nosze żadnego makijażu, pije dużo wody i stosuje minimalna pielęgnacje, tylko myjąc twarz, bez używania żadnych żrących kosmetyków. Nieco zdesperowana zwracam się do was o pomoc, co to może być i jak można by to wyleczyć. Obecnie oczywiście wizyta u dermatologa nie wchodzi w grę, ale nie mogę już na siebie patrzeć w lustrze. Najgorsze ze nie wiem co to do końca jest, zaczęłam wątpić ze jest to trądzik, myślałam o jakiś uczuleniach, zapaleniach, infekcjach bakteryjnych ale kompletnie nie orientuje się w temacie. Proszę dajcie znać czy wyglada to dla was znajomo.

Liczę na Was, będę bardzo wdzięczna

Kas

[Kasia_324]

Najlepszym rozwiązaniem będzie konsultacja z lekarzem. Ja jestem pacjentką dr Agnieszki Drożniak i bardzo gorąco ją polecam. Pomogła mi doprowadzić moją skórę do porządku. Co prawda na efekt trzeba chwilkę poczekać ale naprawdę warto! Wiem, że teraz jest możliwa konsultacja online z panią doktor. Na pewno więcej informacji znajdziesz na facebooku Kliniki Vesuna.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Akurat wizyt online teraz jest sporo w obecnej sytuacji epidemiologicznej.

I ogólnie poleciłabym takie rozwiązanie, bo trądzik to już choroba skóry, stany zapalne są naprawdę głeboko, w głębokich warstwach skóry, tam byle kosmetykami się nie dotrze. Są pewne sposoby, ale rozważałabym je przy małych problemach a nie mocniej nasilonym trądziku - bo to jest zupełnie inny kaliber niż leki na receptę. Zwlekając z wizytą może przybywać w międzyczasie nowych stanów zapalnych, zmiany w skórze się utrwalają, będzie większe ryzyko pozostawienia blizn w przypadku nieleczenia.

Nie ma czegoś takiego jak żrące kosmetyki - chyba że ktoś rozważa Domestos jako kosmetyk...

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Kasiooor7

Hej dziewczyny nigdy jeszcze nie pisałam żadnego postu na forum, ale moja sytuacja staje się coraz bardziej przygnębiająca.

Jako nastolatka nigdy nie miałam problemów z cera. Wskoczyłby mi jakiś pryszcz na jakiś czas, ale nie było to nic bardzo widocznego. Mniej więcej kiedy skończyłam 20 lat na policzkach zaczęły pojawiać mi się czerwone krostki/przebarwienia. Na początku za bardzo się tym nie przejęłam, pomyślałam ze z czasem to przejdzie. No ale, jak się spodziewacie, nie przeszło. Zaczęłam przeszukiwać fora na temat tego co by to mogło być, bezskutecznie stosowałam rożnego rodzaju kosmetyki oczyszczające, przeciwtradzikowe, kremy. Wówczas pracowałam w azjatyckiej restauracji wiec zaczęłam myśleć ze może ilość ostrych przypraw w tej kuchni tak na mnie wpływa. Ale prace w końcu rzuciłam, spędziłam trochę czasu w domu w Polsce (pracuje w Anglii) jedząc tylko domowe jedzenie i nie nosząc żadnego makijażu żeby dać skórze odpocząć. Niestety nie było widać żadnej poprawy. Bywalcy gorsze i lepsze dni, czasem po przebudzeniu wyglądało to nieco lepiej, skóra wypoczęta, mniejsze zaczerwienienia, ale po chwili wracało to do punktu wyjścia a nawet gorzej. Obiecywałam sobie ze zapisze się do dermatologa przy najbliższej okazji bycia w Polsca, ale jakoś zawsze było coś ważniejszego (dodam może jeszcze ze nigdy w sumie u dermatologa nie byłam). No i minęły prawie trzy lata Oskar to wszystko się zaczęło, trochę się do tego przyzwyczaiłam, ale teraz, siedząc w domu rodziców w Polsce, w związku z obecna sytuacja panującego wirusa, zaczęłam więcej zwracać na to uwagę i naprawdę zaczęło to wyglądać okropnie. Obecnie, jem tylko domowe jedzenie, zawsze jadłam w miarę zdrowo (dodam tez ze jestem na diecie roślinnej), nie nosze żadnego makijażu, pije dużo wody i stosuje minimalna pielęgnacje, tylko myjąc twarz, bez używania żadnych żrących kosmetyków. Nieco zdesperowana zwracam się do was o pomoc, co to może być i jak można by to wyleczyć. Obecnie oczywiście wizyta u dermatologa nie wchodzi w grę, ale nie mogę już na siebie patrzeć w lustrze. Najgorsze ze nie wiem co to do końca jest, zaczęłam wątpić ze jest to trądzik, myślałam o jakiś uczuleniach, zapaleniach, infekcjach bakteryjnych ale kompletnie nie orientuje się w temacie. Proszę dajcie znać czy wyglada to dla was znajomo.

Liczę na Was, będę bardzo wdzięczna

Kas

Miałam coś podobnego, tylko u mnie zaczęło się po 30-tce. Zaczęłam najpierw 'leczyć' się na własną rękę, czego żałuje, bo stosowałam tylko co raz to inne kosmetyki, które albo pogarszały stan, albo dawały minimalną poprawe. W koncu poszłam do dermatologa i odkąd zaczełam stosować to co mi przepisała, nie wyskakuje mi nic, a przepisała mi:

1. Zel do mycia twarzy La Roche Posay Effaclar
2. Skinoren na dzień (odpowiednik bez recepty, to acnederm)
3. La Roche Posay Effaclar Duo +

[paulineczka2704]

Cześć. Od paru dni mam różową skórę wokół ust. Są krostki, piecze. Na dodatek skóra na ustach jest sucha. Dodam, że pare dni wcześniej na noc, posmarowalam usta kremem Alantan, jak wstalam to usta były opuchniete. Oczywiście bylam u dermatologa, ale oczywiście w tej sytuacji nie ma możliwości kontaktu. Skierowanie dostarczylam do skrzynki, a później wysłałam mu zdjecia mms. Przepisal mi Locoid, ale nie widzę poprawy. Piecze. I tabletki Telfaxo, jedna dziennie. Co moge stosować żeby mi to zniklo? Moze ktoras z Was miala juz taka szybka reakcje uczuleniowa. Dodaje zdjecie.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Nic nie widać, za słaba jakość

Czemu akurat Alantan?
Alantan jest keratolityczny...

Poza tym na alantoinę można mieć alergię, w Alantanach jest też pewnie lanolina, na którą również można mieć alergię... Po lekach widzę, że dermatolog podejrzewa alergię właśnie.

Jak długo stosujesz te rzeczy? To wymaga cierpliwości...

[effcia82]

Ja mam regularnie takie atrakcje, np po niektórych pastach do zębów. Niestety poza sterydem nic nie pomaga. Mógłby pomóc jeszcze jakiś immunosupresant (np. Protopic) ale niestety na receptę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulineczka2704]

Ja mam taką reakcję pierwszy raz. Czyli Locoid jest na alergię i powinien mi pomóc tak? Stosuje 2x dziennie, cienka warstwe.

[effcia82]

To hydrokortyzon czyli steryd, powinien pomóc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulineczka2704]

W ulotce jest napisane ze nie wolno stosować na zapalenie skóry wokół ust. Moze dlatego mnie piecze. A co do Telfaxo, to mogę wziąć 2 tabletki na dobe? Może szybciej obrzęk zejdzie

[effcia82]

Sterydów teoretycznie nie powinno się na twarz stosować ale czasem korzyść przewyższa ryzyko. Mnie się takie rzeczy babrają tygodniami jak w porę nie zareaguję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez paulineczka2704

W ulotce jest napisane ze nie wolno stosować na zapalenie skóry wokół ust. Moze dlatego mnie piecze. A co do Telfaxo, to mogę wziąć 2 tabletki na dobe? Może szybciej obrzęk zejdzie

Takie pytania to wyłącznie do lekarza

[paulineczka2704]

Lekarz mi zmienil Locoid na Triderm. Locoid nie działał, wręcz przeciwnie, skóra byla zaczerwieniona po stosowaniu.

[Kasilli]

Dzień dobry!
Mam 25 lat i problemy z cerą. Od 11rż męczył mnie okrutny trądzik, typowe ropne grudki skończyły się w wieku około 20 lat. Moja cera jest fatalna, gruba i szorstka, o nierównej powierzchni. Pełno dziwnych, permamentnych podskórnych grudek, które nie wychodzą na powierzchnię.

Mam za sobą wszelkie kosmetyki, peelingi, oleje, żele z apteki i maści. Diety eliminacyjne i testy alergiczne, probiotyki. Brałam tabletki od dermatologa, nawet antykoncepcję - nic. Świeże ręczniki. Próbowałam zarówno delikatnie po dobroci jak i bardziej radykalnie. Od półtora roku stosuje serie kwasów, do stężeń 40% (próbowałam już migdałowego, glikolowego i salicylowego). Poprawa dość nieznaczna. Czy znacie może jakieś zabiegi, które faktycznie by pomogły? Myślałam o retinolu albo TCA. Załączam foto.
Pozdrawiam.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Przynajmniej na zdjeciu, Twoja cera nie wyglada na jakas super zła. Po opisie spodziewalam sie duzo gorszej, w szczegolnosci, ze mam kolezanke, ktora przez wiele lat borykala sie z ciezka postacia tradziku, ktory niestety pozostawil za soba trwale zgrubienia skory od blizn - wyglada to wrecz jak po oparzeniu.

Nie wiem czy dobrze radze, ale moze daj skorze czas? Jej regeneracja czesto trwa latami.


Sent from my iPhone using Tapatalk