co myślicie

[grosikk]

o żelach nałożonych na naturalną płytkę paznokcia.
Jakie są za i jakie przeciw.
Dzięki za informacje bo przyznam się szczerze że zielona na temat tych żeli jestem

[grosikk]

odpowiedzcie proszę))))))))))))))))) )))))))))))))))

[elizaa]

Ja miałam ze 3 lata temu żel na naturalnych i bardzo, ale to bardzo tego żałuję. Kiedyś strasznie podobały mi się takie sztuczne paznokcie ale dzisiaj nie moge na to patrzec... niestety kojarzy mi się to z tandeciarstwem ale to tylko moje zdanie.

Po takim żelu dosyć długo doprowadzałam moje pazurki do normalnego stanu , był cienkie, łamliwe i wręcz obrzydliwe! i wiem ze dzisiaj za żadne pieniądze nie zafundowałabym sobie żelu

[Angel@]

Jeśli żel jest prawidłowo nałożony i prawidłowo zdjęty, to nie wpływa to ujemnie na stan paznokci. Oczywiście podczas noszenia żelu trzeba dbać o pazurki, stosować oliweczki itp.

Ja choć mam mocne paznokcie, to uwielbiam mieć zażelowane. Jest to niesamowicie wygodne. Mam pewność, że paznokcie nie połamią mi się i nie muszę na nie szczególnie uważać. Nie wywijają się tak jak moje naturalne. Zdobienia trzymają się o wiele dłużej (zwykły lakier nawet 2 tygodnie), no i jest o wiele więcej możliwości w zdobieniu. Natomiat wadą jest to, że trzeba takie paznokcie uzupełniać mniej więcej co 3 tygodnie bo odrosty wyglądają nieciekawie.