fanki wearmedicine/Medicine

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

Zauwazylam Troche mnie dziwi, ze jest tak malo fanek Medicine. Ja uwazam, ze maja naprawfe fajne rzeczy i w wiekszosci przypadkow sa dobrej jakosci. Choc przyznam, ze marka dlugo obijala mi sie o oczy, a dopiero rok temu konkretnie sie kolo niej zakrecilam.

A co do tej bluzki, moze za wysoka temperatura? Ja bawelniane piore w 30 stopniach, a jak chce tylko przeprac to wlaczam na welniane 20 stopni. Tez kilka bawelnianych bluzek zalatwilam piorac w zbyt wysokiej temperaturze, wiec juz pozniej nie ryzykowalam.

Ten ostatni i siwy bardzo fajne i skladowo tez niezle

A co do akrylu...Wlasnie o to chodzi, ze ja ostatnio np. Sin Sayu kupilam sweter 100% akrylu i nic sie z nim nie dzieje. Tylko dalam za niego 50 zl, wiec uznalam, ze nawet jak po kilku praniach cos sie stanie to nie bede miala zalu tylka, jakbym wydala np. 160 zl.

Ja też wiele razy koło tego sklepu przechodziłam, zanim weszłam do niego po raz pierwszy. Zawsze mnie ciekawił, ale uznałam, że skoro o nim nie słyszałam nigdy, to pewnie dlatego, że jest drogi i nie mam co do niego zaglądać

Co do koszulki - może i błąd z tą temperaturą, ale prawdę mówiąc wszystkie bawełniane t-shirty piorę w 40 stopniach i nie miewam raczej takich problemów, nawet z t-shirtami z H&M czy C&A za 20 zł. Poza tym nie mam przekonania, czy to faktycznie jest bawełna, metkę odcięłam, więc nie mam jak sprawdzić, ale ja bym obstawiała jakąś mieszankę, bo moim zdaniem nie ma opcji, żeby 100% bawełniany t-shirt był taki cienki, lejący i ciągliwy. Coś poknocili na stronie chyba.

Ja mam kilka akrylowych swetrów z czasów, kiedy nie zwracałam na to uwagi. Nie mogę powiedzieć, żeby były fatalne i rozpadały się po 3 praniach, ale na pewno po dłuższym czasie stają się dużo mniej przyjemne w dotyku. No i komfort noszenia jest sporo gorszy niż takich mieszanek jak te powyżej.
Czasem wezmę taki sweter do przymierzalni, ale natychmiast z siebie zdejmuję, bo zwykle strzela na mnie piorunami Ja wiem, że są produkty antyelektrostatyczne i one działają, ale nie ukrywajmy - trzeba je dopsikiwać. A każde zetknięcie i pocieranie 2 sztucznych materiałów (czyli choćby poszewka płaszcza o taki akrylowy sweter) powoduje, że biedna Ania z Barwy traci całe swoje działanie.

[pseudofeministka]

Napisane przez martaakow

Ja też wiele razy koło tego sklepu przechodziłam, zanim weszłam do niego po raz pierwszy. Zawsze mnie ciekawił, ale uznałam, że skoro o nim nie słyszałam nigdy, to pewnie dlatego, że jest drogi i nie mam co do niego zaglądać

Co do koszulki - może i błąd z tą temperaturą, ale prawdę mówiąc wszystkie bawełniane t-shirty piorę w 40 stopniach i nie miewam raczej takich problemów, nawet z t-shirtami z H&M czy C&A za 20 zł. Poza tym nie mam przekonania, czy to faktycznie jest bawełna, metkę odcięłam, więc nie mam jak sprawdzić, ale ja bym obstawiała jakąś mieszankę, bo moim zdaniem nie ma opcji, żeby 100% bawełniany t-shirt był taki cienki, lejący i ciągliwy. Coś poknocili na stronie chyba.

Ja mam kilka akrylowych swetrów z czasów, kiedy nie zwracałam na to uwagi. Nie mogę powiedzieć, żeby były fatalne i rozpadały się po 3 praniach, ale na pewno po dłuższym czasie stają się dużo mniej przyjemne w dotyku. No i komfort noszenia jest sporo gorszy niż takich mieszanek jak te powyżej.
Czasem wezmę taki sweter do przymierzalni, ale natychmiast z siebie zdejmuję, bo zwykle strzela na mnie piorunami Ja wiem, że są produkty antyelektrostatyczne i one działają, ale nie ukrywajmy - trzeba je dopsikiwać. A każde zetknięcie i pocieranie 2 sztucznych materiałów (czyli choćby poszewka płaszcza o taki akrylowy sweter) powoduje, że biedna Ania z Barwy traci całe swoje działanie.

Ja myslalam, ze to kolejny sklep typu Mohito, Reserved itd. Ale jakosc maja lepsza no i tez ciekawe rzeczy, ktorych nigdzie indziej nie mozna spotkac. Np. te T-shirty z nadrukami graficznymi. W sumie zrezygnowalam z Mango na rzecz Madicine, bo Mango spadlo jakosciowo i to bardzo. A ceny wiadomo jakie Zreszta odnosze wrazenie, ze od kilku sezonow jest to samo.

Chociaz w Medicine zyczylabym sobie, zeby byli bardziej konsekwentni w rozmiarowce

Wiesz co ja mam w skladzie 100% bawelny (mam metke), ale pamietam, ze ten T-shirt w nazwie na stronie mial Linen, wiec mysle, ze tam moze byc domieszka lnu, bo rzeczywiscie ona nie wyglada jak 100% bawelny.

A nie probowalas reklamowac?

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

Ja myslalam, ze to kolejny sklep typu Mohito, Reserved itd. Ale jakosc maja lepsza no i tez ciekawe rzeczy, ktorych nigdzie indziej nie mozna spotkac. Np. te T-shirty z nadrukami graficznymi. W sumie zrezygnowalam z Mango na rzecz Madicine, bo Mango spadlo jakosciowo i to bardzo. A ceny wiadomo jakie Zreszta odnosze wrazenie, ze od kilku sezonow jest to samo.

Chociaz w Medicine zyczylabym sobie, zeby byli bardziej konsekwentni w rozmiarowce

Wiesz co ja mam w skladzie 100% bawelny (mam metke), ale pamietam, ze ten T-shirt w nazwie na stronie mial Linen, wiec mysle, ze tam moze byc domieszka lnu, bo rzeczywiscie ona nie wyglada jak 100% bawelny.

A nie probowalas reklamowac?

Przyznaję, że te t-shirty są bardzo fajne. Niestety kompletnie na mnie ich fasony nie leżą, nad czym ubolewam. Mierzyłam różne kilka razy i zawsze wyglądały na mnie źle.

Dla mnie ten t-shirt lnu też nie ma. Obstawiałabym elastan czy wiskozę. Len też raczej nie jest z tych lejących, ciągliwych materiałów.
Nie próbowałam reklamować, a teraz to już głupio, bo trochę znosiłam już ten t-shirt - bardzo często go noszę pod coś i to przekręcenie mi nie przeszkadza. A do lata raczej nie wytrzyma.

Ja w Medicine bardzo nie lubię ich rozmiarówki spodni. Nie jestem tam w stanie żadnych kupić.
W ogóle Medicine jest nie dla mnie. Podobają mi się ich rzeczy, ale krojami nie pasują w większości. Najwięcej mam od nich spódnic, jakieś sweterki, z 2 t-shirty, żakiet.
Jeszcze koszulę oversize miałam, ale farbowała i reklamowałam. A zwykłe koszule też na mnie nie leżą u nich.

[pseudofeministka]

Napisane przez martaakow

Przyznaję, że te t-shirty są bardzo fajne. Niestety kompletnie na mnie ich fasony nie leżą, nad czym ubolewam. Mierzyłam różne kilka razy i zawsze wyglądały na mnie źle.

Dla mnie ten t-shirt lnu też nie ma. Obstawiałabym elastan czy wiskozę. Len też raczej nie jest z tych lejących, ciągliwych materiałów.
Nie próbowałam reklamować, a teraz to już głupio, bo trochę znosiłam już ten t-shirt - bardzo często go noszę pod coś i to przekręcenie mi nie przeszkadza. A do lata raczej nie wytrzyma.

Ja w Medicine bardzo nie lubię ich rozmiarówki spodni. Nie jestem tam w stanie żadnych kupić.
W ogóle Medicine jest nie dla mnie. Podobają mi się ich rzeczy, ale krojami nie pasują w większości. Najwięcej mam od nich spódnic, jakieś sweterki, z 2 t-shirty, żakiet.
Jeszcze koszulę oversize miałam, ale farbowała i reklamowałam. A zwykłe koszule też na mnie nie leżą u nich.

Serio? To mnie bardzo zaskoczylas swoja wypowiedzia. Mi ogolnie rzeczy od nich pasuja, tylko ze rozmiarowka to loteria i tez wydaje mi sie, ze te ciuchy sa na troche wyzsze osoby.

No te spodnice, ktore wklejalas w watek, to bajka Te turkusowa chcialam kupic. Ale ja ze spodnicami mam ten problem, ze niby mi sie podobaja, nigby lubie, ale i tak ostatecznie wole sukienki

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

Serio? To mnie bardzo zaskoczylas swoja wypowiedzia. Mi ogolnie rzeczy od nich pasuja, tylko ze rozmiarowka to loteria i tez wydaje mi sie, ze te ciuchy sa na troche wyzsze osoby.

No te spodnice, ktore wklejalas w watek, to bajka Te turkusowa chcialam kupic. Ale ja ze spodnicami mam ten problem, ze niby mi sie podobaja, nigby lubie, ale i tak ostatecznie wole sukienki

Ja jestem bardzo niska (153). Ich t-shorty są raczej długie i wąskie, proste. Mam dodatkowo spory biust, a cała jestem wąska.
Więc żeby na mnie nie wisiało jak koszulka chłopaka, musze wziąć XS/S, która fatalnia opina mi się na biuście, w talii robi się wór, a że jest na mnie za dluga, to zachodzi mi na tyłek i też się na nim opina. Tak że ten... pięknie


A ze spódnic jestem bardzo zadowolona, tylko niestety przez brak podszewki czepiają się o rajstopy z mikrofibry

[pseudofeministka]

Napisane przez martaakow

Ja jestem bardzo niska (153). Ich t-shorty są raczej długie i wąskie, proste. Mam dodatkowo spory biust, a cała jestem wąska.
Więc żeby na mnie nie wisiało jak koszulka chłopaka, musze wziąć XS/S, która fatalnia opina mi się na biuście, w talii robi się wór, a że jest na mnie za dluga, to zachodzi mi na tyłek i też się na nim opina. Tak że ten... pięknie


A ze spódnic jestem bardzo zadowolona, tylko niestety przez brak podszewki czepiają się o rajstopy z mikrofibry

Ojej, to rzeczywiscie przy takich "warunkach" mozesz miec problem z dopasowaniem rzeczy do sylwetki. Zreszta z tego co widze to kobiety, ktore maja duze biusty, a reszte cialadrobna, maja ogolnie problem ze znalezieniem odpowiednich ciuchow.

Dzis doszla do mnie ta kurtka, ktora zamawialam. Jednak rozmiar s jest odpowiedni, choc i tak troche luzow jest, ale nie bede przeginac, bo jak wloze jakis sweter to bedzie akurat. Ma fajna dlugosc, bo lekko przed kolano, wiec wkoncu bede mogla ubrac jakas spodniczke. I ogolnie bardzo ladnie lezy

Dlugi karsigan - zdecydowanie za dlugi, nawet xs mi nie pomoze Zastanawiam sie jeszcze nad bluzka ze skrzyzowaniem. NIby jest fajna i taka inna, ale brakuje mi tego efektu wow po spojrzeniu w lustro. Jeszcze jutro raz przymierze.

Ogolnie ta bluzka ze skrzyzowaniem material przypomina tamta ktora Ci sie przykurczyla, ale jest troche grubszy. W skladzie ma modal <?>.

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

Ojej, to rzeczywiscie przy takich "warunkach" mozesz miec problem z dopasowaniem rzeczy do sylwetki. Zreszta z tego co widze to kobiety, ktore maja duze biusty, a reszte cialadrobna, maja ogolnie problem ze znalezieniem odpowiednich ciuchow.

Dzis doszla do mnie ta kurtka, ktora zamawialam. Jednak rozmiar s jest odpowiedni, choc i tak troche luzow jest, ale nie bede przeginac, bo jak wloze jakis sweter to bedzie akurat. Ma fajna dlugosc, bo lekko przed kolano, wiec wkoncu bede mogla ubrac jakas spodniczke. I ogolnie bardzo ladnie lezy

Dlugi karsigan - zdecydowanie za dlugi, nawet xs mi nie pomoze Zastanawiam sie jeszcze nad bluzka ze skrzyzowaniem. NIby jest fajna i taka inna, ale brakuje mi tego efektu wow po spojrzeniu w lustro. Jeszcze jutro raz przymierze.

Ogolnie ta bluzka ze skrzyzowaniem material przypomina tamta ktora Ci sie przykurczyla, ale jest troche grubszy. W skladzie ma modal <?>.

No nie ukrywam, że mam duży problem. Największy z klasycznymi, w miarę dopasowanymi koszulami zapinanymi na całej długości. Chodzę tylko w takich wkładanych od góry i zapinanych na 3 guziczki lub oversize.

Modal to taka lepsza wiskoza W każdym razie też jest to włókno celulozowe, ale dokładniej obrobione. Teoretycznie bardziej wytrzymałe niż wiskoza, więc wątpię, by w tej z krótkim rękawem był modal. Chociaż modal właśnie często daje takie uczucie, że rzecz jest bardzo przyjemna w dotyku.
A może to bardzo kiepski modal.

A tak naprawdę obstawiam złe szycie i tyle
Bo podobno jak podczas zszywania części ubrania, nieprawidłowo naciągnie się materiał, to pomimo że najpierw wszystko wygląda dobrze, to później w praniach przy obkurczaniu włókien wracają one do swojego kształtu i właśnie przekręcają ubranie

[hailie21]

Jak oceniacie koszule męskie z Medicine? Stosunek jakości do ceny i to, jak zachowują się po praniu (trwałość koloru, fason).

[martaakow]

Ale cisza


Upolowałam zamszowe tenisówki za niecałe 42 zł. Nie mogę się doczekać. Oby pasowały

[AsiaW**]

Napisane przez hailie21

Jak oceniacie koszule męskie z Medicine? Stosunek jakości do ceny i to, jak zachowują się po praniu (trwałość koloru, fason).

pytanie z grudnia ale odpowiem 😉 mój mąż ma już kilka i jest barzo zadowolony. Nic się nie dzieje po praniu. Nie traci fasonu, koloru itp. Jakość moim zdaniem jak najbardziej ok. a jeszze jak sie upoluje na wyprzedaży w cenach np 50 zł to już wogóle super😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pseudofeministka]

Napisane przez martaakow

Ale cisza


Upolowałam zamszowe tenisówki za niecałe 42 zł. Nie mogę się doczekać. Oby pasowały

A Ty nie mialas zkaupowego bana?

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

A Ty nie mialas zkaupowego bana?

To było dawno
Wypłata przyszła, żal nie zamówić na promocji z okazji dnia kobiet

[pseudofeministka]

Napisane przez martaakow

To było dawno
Wypłata przyszła, żal nie zamówić na promocji z okazji dnia kobiet

U mnie tez zakupowy ban poszedl w sina dal, ale walcze z tym ile ciuchow z tego zakupowego szalenstwa jeszcze zostawic. Pozniej juz nic nie zamawiam

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

U mnie tez zakupowy ban poszedl w sina dal, ale walcze z tym ile ciuchow z tego zakupowego szalenstwa jeszcze zostawic. Pozniej juz nic nie zamawiam

Ja oddałam prawie wszystko. Tenisówki okazały się jakieś dziwne w kształcie i płytkie, niewygodne. Sukienka obciskająca mimo sporego luzu (z takiego przyklejającego się materiału, który tylko na manekinie nie podkreśla każdej najmniejszej fałdki skóry), t-shirt okazał się rozmiaru męskiego raczej niż damskiej
Zostawiłam jedną bluzkę z koronką na dekolcie, ramionach i rękawach. Ale też z pewną obawą, bo jest łączona z wiskozy i poliestru (całość chyba wiskoza, a koronka polyester) i troche się obawiam, że po praniu wiskoza się skurczy, a poliester zostanie bez zmian i zostanę bez bluzki. Ale chyba zaryzykuję, nie wyszła drogo.


A, no i kupiłam troche skarpetek. Podobają mi się ich wzory.

[pseudofeministka]

A Ty piszesz o Medicine?Czy tak ogolnie?

No wiskoza to zawsze ryzyko - nie wiadomo czy sie nie skurczy albo czy sie nie bedzie gniotla.

Ja akurat z Medicine nic nie zamawialam, ale z Sinsay, HM i eobuwie. Butow do dzis nie otworzylam, bo tak mi sie podobaja, a obawiam sie, ze sa bardziej odpowiednie na waska stope Ale przemysle na spokojnie i zobaczymy.

[martaakow]

Napisane przez pseudofeministka

A Ty piszesz o Medicine?Czy tak ogolnie?

No wiskoza to zawsze ryzyko - nie wiadomo czy sie nie skurczy albo czy sie nie bedzie gniotla.

Ja akurat z Medicine nic nie zamawialam, ale z Sinsay, HM i eobuwie. Butow do dzis nie otworzylam, bo tak mi sie podobaja, a obawiam sie, ze sa bardziej odpowiednie na waska stope Ale przemysle na spokojnie i zobaczymy.

O Medicine tylko napisałam.


Poza tym jeszcze trochę z Reserved zamówilam - trampki, spódnicę bandażową mini, koszulę I t-shirt.
Pewnie znów połowa do oddania.
No i perfumowe zakupy poczyniłam.


Ale co najśmieszniejsze - udaje mi się przy tym dużo zaoszczędzić, więc moje sumienie jest spokojne

[Saori89]

Podbijam poniewaz poszukuje jednej rzeczy tej marki, mianowicie - plaszcz Belleville, rozmiar 38 lub 40, najlepiej czarny.

[Corii]

Dawno mnie nie było w ich sklepie, to ostatnio weszłam i oczywscie 3 teszerty musiałam kupić ale uwielbiam od nich koszulki

[martaakow]

Napisane przez Corii

Dawno mnie nie było w ich sklepie, to ostatnio weszłam i oczywscie 3 teszerty musiałam kupić ale uwielbiam od nich koszulki

Też w piątek do nich weszłam.
Kupiłam koszulę w kwiaty:
https://wearmedicine.com/p/medicine-...niebieska-8165
I t-shirt w owoce:
https://wearmedicine.com/p/medicine-top-basic-9694

[Corii]

Napisane przez martaakow

Też w piątek do nich weszłam.
Kupiłam koszulę w kwiaty:
https://wearmedicine.com/p/medicine-...niebieska-8165
I t-shirt w owoce:
https://wearmedicine.com/p/medicine-top-basic-9694

Fajne bluzki

[slowikowa]

Hej,
zamówiłam torebkę przez internet ze sklepu Medicine.
Wyczytałam na stronie internetowej, że mogą ją również oddać w sklepie stacjonarnym.
Oryginalne opakowanie od kuriera w jakim ją dostałam, rozerwałam gdziekolwiek. Z rączek zdjęłam folię, które je zabezpieczały. Torebka ma metkę.Mam paragon.Czy przyjmą mi ją do sklepu, jeśli oddam, tak po prostu, samą torebkę z metką, bez tych wszystkich opakowań, folii etc?

[elizka1987]

Napisane przez slowikowa

Hej,
zamówiłam torebkę przez internet ze sklepu Medicine.
Wyczytałam na stronie internetowej, że mogą ją również oddać w sklepie stacjonarnym.
Oryginalne opakowanie od kuriera w jakim ją dostałam, rozerwałam gdziekolwiek. Z rączek zdjęłam folię, które je zabezpieczały. Torebka ma metkę.Mam paragon.Czy przyjmą mi ją do sklepu, jeśli oddam, tak po prostu, samą torebkę z metką, bez tych wszystkich opakowań, folii etc?

Ja zawsze zwracam do sklepu i nie ma z tym problemu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martaakow]

Napisane przez slowikowa

Hej,
zamówiłam torebkę przez internet ze sklepu Medicine.
Wyczytałam na stronie internetowej, że mogą ją również oddać w sklepie stacjonarnym.
Oryginalne opakowanie od kuriera w jakim ją dostałam, rozerwałam gdziekolwiek. Z rączek zdjęłam folię, które je zabezpieczały. Torebka ma metkę.Mam paragon.Czy przyjmą mi ją do sklepu, jeśli oddam, tak po prostu, samą torebkę z metką, bez tych wszystkich opakowań, folii etc?

Myślę, że tak.
Ja oddaję zawsze bez oryginalnego opakowania.

[Gonia]

kupiłam ta spódniczke ( w realu dużo ładniejsza) , wyszła 89 zł ale nie wiem za bardzo jaką góre do niej oprócz czarnego golfu , który fajnie wygląda :roll eyes:


https://wearmedicine.com/p/medicine-...owy-wzor-15626

[jaksy]

Napisane przez Gonia

kupiłam ta spódniczke ( w realu dużo ładniejsza) , wyszła 89 zł ale nie wiem za bardzo jaką góre do niej oprócz czarnego golfu , który fajnie wygląda :roll eyes:


https://wearmedicine.com/p/medicine-...owy-wzor-15626

Gładkie, proste, niewzorzyste bluzki/tshirty: biały, kremowy, cielisty, fuksja, khaki. Tak mi się to widzi.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[Gonia]

Napisane przez jaksy

Gładkie, proste, niewzorzyste bluzki/tshirty: biały, kremowy, cielisty, fuksja, khaki. Tak mi się to widzi.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

o własnie kremowe, fuksja mnie zaitrygowała... może być ciekawie khaki tez myslałam...




Dzieki

[martaakow]

Wiele kolorów będzie pasowało. Grunt, żeby było gładkie.
Widzę tu też butelkową zieleń i winną czerwień, bordo, beże, czekoladowy brąz, oberżyna.

[Gonia]

Napisane przez martaakow

Wiele kolorów będzie pasowało. Grunt, żeby było gładkie.
Widzę tu też butelkową zieleń i winną czerwień, bordo, beże, czekoladowy brąz, oberżyna.

bede kombinowała



generalnie spódnica jest fajna, ładnie sie układa i co najwazniejsze nie pogrubiaja te plisy

[Hosenka*]

Czy w Medicine zdarzają się promocje 1+1? Cos mi po głowie chodzi, że w tamtą zimę kupiłam tak kilka swetrów ale nie dam sobie ręki uciać czy to bylo np. -30% czy -40%.

[kuki9]

Napisane przez Hosenka*

Czy w Medicine zdarzają się promocje 1+1? Cos mi po głowie chodzi, że w tamtą zimę kupiłam tak kilka swetrów ale nie dam sobie ręki uciać czy to bylo np. -30% czy -40%.

Raczej 1 + 1 -50%. To było u nich najczęściej ale nie wiem jak ostatnio bo ostatnio nie bywam tak często w salonach.