Teksty facetów cz. III

[Kokosaneczka]

Napisane przez BiteAddict

Tak dla wyjaśnienia, TŻ czasami twierdzi, że przed snem oplata mnie jak wąż

Wczoraj wieczór, leżymy przytuleni i przysypiamy.
Ja: Zasycz...
TŻ: Co?
Ja: Zasycz...
TŻ: Ale jaka parówka?
Ja: Zasycz, no jak wąż.
TŻ: Aaaa, zasycz. Bo usłyszałem sausage

[itstoolatex3]

Napisane przez KotkaMruczurotka

Wdzięczę się do męża
Ja: A powiedz jak mocno kochasz swoją żonkę?
M: Jak Benek kasztana...

Benek to furman, a kasztan to koń...

hahahahahhah

[stokrotenka18]

Napisane przez KotkaMruczurotka

Wdzięczę się do męża
Ja: A powiedz jak mocno kochasz swoją żonkę?
M: Jak Benek kasztana...

Benek to furman, a kasztan to koń...

mistrz kochania!

[Higurashi]

'Nauczyłem się grać w pokera. Idę nam wygrać dom'

[PaulinciaKWC]

Wyszlam z wanny, zaczelam sie ubierac a tu cieknie mi jeszcze woda miedzy nogami. Mowie: oj chyba cos zassalam, musze sie jeszcze wytrzec a tż: dobrze, ze karpie nie plywaly

[minthema]

Zapisuję się do ginekologa, pani recepcjonistka prosi o wpisanie osoby, którą w razie potrzeby upoważniam do wglądu w kartotekę. Patrzę na M i mówię: "chyba Ciebie wpisuję, co?" Patrzę - oprócz nazwiska trzeba wpisać pokrewieństwo, pytam czy mogę go wpisać jak nie jesteśmy spokrewnieni. Pani trochę kręci nosem ale pyta "No a czy to się zmieni?" na co M momentalnie "No taak!". Po czym odwraca się i z szerokim uśmiechem - "Prawie jak zaręczyny "

[taka_cholercia]

Braciszek moj: ale ty masz biala u długa szyje! Jak jakis gąsior!.... liczylam jednak na "labedzia szyje"

[StraVvberry]

Napisane przez _agg_

Stoimy dzisiaj w Kakadu i patrzymy na żako. Cena 6000zł.
Zastanawiam się czy mówi i co mówi, ale ptaszysko samo z siebie nic nie chciało powiedzieć. Po chwili stania i czekania tż z pełną powagą stwierdza:
- Daj spokój, 6 tys. za niemowę...

[tworazka]

Wczoraj szykujemy sie na zakupy, koncze makijaz siegajac po puchaty pedzelek do roztarcia jasnego makijazu. Patrze, a on maluje na ciemno!!!

Ja- Boze! Co za gunwo! Jak mozna sprzedac taki pedzelek, co odbarwia mu sie wlosie?

Tż- Co?? Aaaaa nie bierz tego pedzelka! Bo ostatnio caly wiatrak na procesorze sie zakurzyl i zapomnialem go umyc.

[minthema]

Napisane przez tworazka

Wczoraj szykujemy sie na zakupy, koncze makijaz siegajac po puchaty pedzelek do roztarcia jasnego makijazu. Patrze, a on maluje na ciemno!!!

Ja- Boze! Co za gunwo! Jak mozna sprzedac taki pedzelek, co odbarwia mu sie wlosie?

Tż- Co?? Aaaaa nie bierz tego pedzelka! Bo ostatnio caly wiatrak na procesorze sie zakurzyl i zapomnialem go umyc.

zabiłabym

[paulinunia]

Napisane przez tworazka

Wczoraj szykujemy sie na zakupy, koncze makijaz siegajac po puchaty pedzelek do roztarcia jasnego makijazu. Patrze, a on maluje na ciemno!!!

Ja- Boze! Co za gunwo! Jak mozna sprzedac taki pedzelek, co odbarwia mu sie wlosie?

Tż- Co?? Aaaaa nie bierz tego pedzelka! Bo ostatnio caly wiatrak na procesorze sie zakurzyl i zapomnialem go umyc.

Haha :-D
I po makijażu :-D

[smerfetk_a]

Napisane przez tworazka

Wczoraj szykujemy sie na zakupy, koncze makijaz siegajac po puchaty pedzelek do roztarcia jasnego makijazu. Patrze, a on maluje na ciemno!!!

Ja- Boze! Co za gunwo! Jak mozna sprzedac taki pedzelek, co odbarwia mu sie wlosie?

Tż- Co?? Aaaaa nie bierz tego pedzelka! Bo ostatnio caly wiatrak na procesorze sie zakurzyl i zapomnialem go umyc.

[panna_felicjanna]

Napisane przez tworazka

Wczoraj szykujemy sie na zakupy, koncze makijaz siegajac po puchaty pedzelek do roztarcia jasnego makijazu. Patrze, a on maluje na ciemno!!!

Ja- Boze! Co za gunwo! Jak mozna sprzedac taki pedzelek, co odbarwia mu sie wlosie?

Tż- Co?? Aaaaa nie bierz tego pedzelka! Bo ostatnio caly wiatrak na procesorze sie zakurzyl i zapomnialem go umyc.

Rany, ale bym się wkurzyła.

[Michalina83]

Napisane przez tworazka

Wczoraj szykujemy sie na zakupy, koncze makijaz siegajac po puchaty pedzelek do roztarcia jasnego makijazu. Patrze, a on maluje na ciemno!!!

Ja- Boze! Co za gunwo! Jak mozna sprzedac taki pedzelek, co odbarwia mu sie wlosie?

Tż- Co?? Aaaaa nie bierz tego pedzelka! Bo ostatnio caly wiatrak na procesorze sie zakurzyl i zapomnialem go umyc.

Też używam takiego pędzla do czyszczenia wiatraków w kompach, ale jest to pędzel tylko do tego celu .

Mam świeżą anegdotkę. Parę dni temu szanowny małżonek poinformował mnie że żarówka w kibelku sie spaliła i że jak będę w sklepie to żebym kupiła to on zamontuje jak wróci z pracy. Tak dla ścisłości mamy w kibelku taką lampę że żeby wymienić żarówkę to trzeba odkręcić parę śrubek. Miałam żarówkę więc stwierdziłam że wymienię, bo i tak tylko ja z nas dwojga się z drabiną zmieszczę tam. Wymieniłam zanim wrócił z pracy. O żarówce nawet nie wspomniał więc uznałam że wie że została wymieniona.
Dzisiaj rano przechodzę przez korytarz i widzę w zgaszonym kibelku jakieś miganie i za chwilę dźwięk spuszczanej wody i wychodzi.

Ja: czego sobie światła nie zaświeciłeś.
On. no bo żarówka się spaliła, ale mam latarkę. - i mi dumnie pokazuje latarkę na sznureczku.
Ja: ale ja ją wymieniłam 2 dni temu.
On: Tak? Nie zauważyłem.
Ja: I ty od 2 dni chodzisz do kibelka z latarką?
On: No.

Pewnie nawet nie wspominał o tej żarówce przez dwa dni bo nie chciało mu się wymieniać .

[Olushka]

Napisane przez tworazka

Wczoraj szykujemy sie na zakupy, koncze makijaz siegajac po puchaty pedzelek do roztarcia jasnego makijazu. Patrze, a on maluje na ciemno!!!

Ja- Boze! Co za gunwo! Jak mozna sprzedac taki pedzelek, co odbarwia mu sie wlosie?

Tż- Co?? Aaaaa nie bierz tego pedzelka! Bo ostatnio caly wiatrak na procesorze sie zakurzyl i zapomnialem go umyc.

: hahaha::h ahaha:

[NattiTt]

TŻ - kotek, a ty masz takie spodnie takie ciemne, wysokie z materiału jak firanka?
Ja - ???
TŻ - no takie o, do pasa, jak firanka. Takie spodnie

Ja dalej zonk, idziemy do mojej szafy szukać, wyciągam wszystkie moje spodnie po kolei a TŻ się denerwuje, że w ogóle nie takie spodnie...
W końcu doszliśmy, o co mu chodziło - zwykłe, czarne rajstopy ;d pamiętajcie dziewczyny, co to wysokie spodnie z firanki!

[emilia0508]

Napisane przez NattiTt

TŻ - kotek, a ty masz takie spodnie takie ciemne, wysokie z materiału jak firanka?
Ja - ???
TŻ - no takie o, do pasa, jak firanka. Takie spodnie

Ja dalej zonk, idziemy do mojej szafy szukać, wyciągam wszystkie moje spodnie po kolei a TŻ się denerwuje, że w ogóle nie takie spodnie...
W końcu doszliśmy, o co mu chodziło - zwykłe, czarne rajstopy ;d pamiętajcie dziewczyny, co to wysokie spodnie z firanki!

[Mahila]

Napisane przez NattiTt

TŻ - kotek, a ty masz takie spodnie takie ciemne, wysokie z materiału jak firanka?
Ja - ???
TŻ - no takie o, do pasa, jak firanka. Takie spodnie

Ja dalej zonk, idziemy do mojej szafy szukać, wyciągam wszystkie moje spodnie po kolei a TŻ się denerwuje, że w ogóle nie takie spodnie...
W końcu doszliśmy, o co mu chodziło - zwykłe, czarne rajstopy ;d pamiętajcie dziewczyny, co to wysokie spodnie z firanki!

[mamaAmelka]

Napisane przez NattiTt

TŻ - kotek, a ty masz takie spodnie takie ciemne, wysokie z materiału jak firanka?
Ja - ???
TŻ - no takie o, do pasa, jak firanka. Takie spodnie

Ja dalej zonk, idziemy do mojej szafy szukać, wyciągam wszystkie moje spodnie po kolei a TŻ się denerwuje, że w ogóle nie takie spodnie...
W końcu doszliśmy, o co mu chodziło - zwykłe, czarne rajstopy ;d pamiętajcie dziewczyny, co to wysokie spodnie z firanki!

Ja po pracy: listonosz nic dziś dla mnie nie przyniósł?
TŻ: A co znowu zamówiłaś?
Ja: Podkład.
TŻ: W domku gospodarczym jest cały worek cekolu

[klatka]

Napisane przez NattiTt

TŻ - kotek, a ty masz takie spodnie takie ciemne, wysokie z materiału jak firanka?
Ja - ???
TŻ - no takie o, do pasa, jak firanka. Takie spodnie

Ja dalej zonk, idziemy do mojej szafy szukać, wyciągam wszystkie moje spodnie po kolei a TŻ się denerwuje, że w ogóle nie takie spodnie...
W końcu doszliśmy, o co mu chodziło - zwykłe, czarne rajstopy ;d pamiętajcie dziewczyny, co to wysokie spodnie z firanki!

ha ha ha niezle :-D
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[lapida]

Napisane przez mamaAmelka

Ja po pracy: listonosz nic dziś dla mnie nie przyniósł?
TŻ: A co znowu zamówiłaś?
Ja: Podkład.
TŻ: W domku gospodarczym jest cały worek cekolu

ja ostatnio napisałam smsa, żeby zajrzał do skrzynki na listy, bo czekam na przesyłkę (podkład z pędzlem)

dostałam smsa: "Jest podkład. Szpachelkę dodali gratis?"

[mamaAmelka]

Napisane przez lapida

ja ostatnio napisałam smsa, żeby zajrzał do skrzynki na listy, bo czekam na przesyłkę (podkład z pędzlem)

dostałam smsa: "Jest podkład. Szpachelkę dodali gratis?"

Z Pixie?

[lapida]

Napisane przez mamaAmelka

Z Pixie?

Paese

[smerfetk_a]

Jesteśmy w trakcie kupowania wszelkich kuchennych gratów
Kolejną rzeczą na mojej liście był minutnik, grzebiąc na allegro znalazłam przeuroczy w kształcie muffina Pokazuje TŻ, na co on:
on: no weź, wszystko mamy takie klasowe a tu taki muffin?
ja: klasowe?
on: noo klasowe, czyli z klasą

w Ikei
on: Kocie, mamy to takie eleganckie na herbate?
ja: ale co konkretnie?
on: noo to takie wielkie... oo to! <pokazuje palcem>

chodziło o dzbanek

[koolorowana]

Teksty waszych mężczyzn są niesamowicie zabawne
uwielbiam ten wątek poprawiam sobie tu humor
dodam coś od siebie
Ostatnio leżeliśmy w łożku i ja taka rozmarzona mu mówię "
-Kochaanie jesteś moją drugą połówka..mm..
ON - ee takiego zgniitkaa?
Ja-że co?
ON-no jest jabłko nie?i czasem druga połówka tego jabłka jest zgniła..(z takim uśmieszkiem..)
ahaha no i ja w śmiech a on dumny z siebie
ach Ci mężczyzni..

[Ieka]

Koleżanka opowiadała, jak to była na dyskotece i tańczyła, a raczej jak to nazwała ' wiła się '. Podchodzi jakis facet do niej ..

- ej anakonda, przesuń się trochę



rozbawił mnie ten tekst

[201705230905]

Napisane przez Ieka

Koleżanka opowiadała, jak to była na dyskotece i tańczyła, a raczej jak to nazwała ' wiła się '. Podchodzi jakis facet do niej ..

- ej anakonda, przesuń się trochę



rozbawił mnie ten tekst

Mogła odpowiedzieć "spadaj, padalcu" ;P

[tworazka]

Podczas rozmowy obiadowej.

Tż- hahahahahaa
Ja -
Tż- a bo nie mowilem Ci! Dzisiaj Agnieszka weszla do pracy w takich śmiesznych włosach.
Ja - tzn?
Tż- mowila, ze fryzjer jej ufarbował, ale ni to odrost, ni pasemka, takie dziwne, wszyscy sie smielismy, jakby miala atak ptaków a nie farbowanie a ta, ze my sie nie znamy bo to jest umbro.
Ja -

[DudiBoy]

Napisane przez tworazka

Podczas rozmowy obiadowej.

Tż- hahahahahaa
Ja -
Tż- a bo nie mowilem Ci! Dzisiaj Agnieszka weszla do pracy w takich śmiesznych włosach.
Ja - tzn?
Tż- mowila, ze fryzjer jej ufarbował, ale ni to odrost, ni pasemka, takie dziwne, wszyscy sie smielismy, jakby miala atak ptaków a nie farbowanie a ta, ze my sie nie znamy bo to jest umbro.
Ja -

może źle usłyszał

[tworazka]

tak przekazal hahaha