2024-09-19, 08:23 | #181 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 327
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Ahoj. Emmi, fajniejsze że jesteś bo gdzieś nam przepadłaś na parę dni .
Racja, coraz szybszy wieczór. Nie jestem nocnym człowiekiem, ciemności za oknem skłaniają mnie do spania. Jak kury. Mam jeszcze dynie piżmowe nie zerwane. Chyba mogą tak rosnąć? Co do oczu to nie pamiętam czy Wam opowiadałam, ale byłam z mamą u okulisty. No i te rozmowy w poczekalni...kto bardziej chory, to więcej tabletek zazywa. Ale były też zabawne historie, gdy pani opowiadała, jak jej znajoma po usunięciu zaćmy spojrzała w lusterko i z przerażeniem dojrzala ile ma zmarszczek i ze lepiej sie czula gdy ich nie widziała 😁 ---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ---------- Myślę czy mi się chce knedle robić. Czy może co innego |
2024-09-19, 08:31 | #182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 150
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
O to to Lepiej jak sie tych zmarszczek nie widzi. Ale jest pewna pomoc. Twarz czlowieka jaka jest widać tak a nie inaczej z różnych powodów. Dobry wzrok jest tylko jedną z możliwości Duże znaczenie ma jak sie patrzysz na czleka, jeżeli chodzi o oświetlenie i kąt padania onych promieni czy to od lampy czy sloneczka. Więc ważne jest gdzie nam stoi lustro. bo po co sobie psuć humor od rana
|
2024-09-19, 08:36 | #183 |
Jestem jaka jestem
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 799
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Hejka 🙂
Wszyscy zapracowani i zajęci.Ja również.Dojechal już czosnek na przetwory.No i mam nadzieję ,że uda mi się dzisiaj choć trochę go przerobić.Odnalazłam filmik i tam jest ,że w 110°C przez 2 godz w piekarniku mają siedzieć słoiczki.Na razie suszę nie skonsumowane bułki na bułkę tartą.Pyrka przecier pomidorowy.Przebralam i wymyślałam fasolkę.Czesc strączków jest młoda ,więc przerobie je lub ugotuje do zjedzenia.Jeszcze zostało trochę do zerwania i Maks się zdeklarował ,że oberwie. Wełny i włóczki się nie starzeją.Chyba ,że są źle traktowane w użytkowaniu albo źle przechowywane.No do wełny mogą się dobrać mole odzieżowe,ale ich działalność od razu widać. No pewnie ,że mogę kupić nową włóczkę,zapłacić mnóstwo kasy i napędzać konsumpcjonizm.Tylko,że ja wolę za 5zl kupić sweter co waży 30-50dag i go spruć,niż wydać na tę samą wagę włóczki 150zl.Wolę dać drugie życie włóczce niż pozwolić jej wylądować na śmietniku.No a prucie?To jest przyjemna zabawa,relaks przy oglądaniu filmu czy słuchaniu muzyki,radia ...itp.Przy tym człowiek się wycisza,dostymulowuje palce.Same korzyści.Ogolnie wykonywanie jakiegoś rękodzieła choćby tylko dla siebie uniezależnia w pewnym stopniu od tego biegania bezsensownego po sklepach,od zakupocholizmu,żeby sobie poprawić nastrój.Ja wolę coś sobie wydziergać we własnym stylu ,niż biegać po sklepach i w zakupach szukać ,,radości,, w tym czasie redukując zawartość portfela.Tsk samo i przetwory.Ja robiąc je ograniczam wydawanie na te artykuły w sklepie.W portfelu zostaje i wiem co w takim słoiku mam.W produkcji masowej są dodatki,które nie musimy jeść.No i wiem co jem,bo np taki koncentrat pomidorowy,czy jakiś soczek niekoniecznie jest okej.Rozne warzywa i owoce trafiają na taśmę produkcyjną.No ale chyba moje kobietki doskonale wiecie.
__________________
Jestem,jaka jestem |
2024-09-19, 10:37 | #184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 860
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Witam, zapracowana nie jestem jakoś specjalnie. Tpo samo i tyle samo co zwykle. Ale nie mam nastroju na wchodzenie na net...
Ostatnio usłyszałam, że jak się na wakacje z dziećmi nie wyjeżdża to sie z nimi czasu nie spędza. Oj...szkoda że tego przez te wszystkie lata nie wiedziałam Tylko co ja w takim razie robiłam, skoro to nie spędzanie czasu z dziećmi? te wszystkie spacery, budowanie klockami, wspólne gotowanie, kolorowanie, sprzątanie, gry, zakupy... Oj, warto chyba się doedukować jak obecnie powinno się z dzieckiem spędzać czas. Czyli na codzień telefon i laptop, a raz w roku na wakacjach uśmiechnięte zdjęcie rodzinne na Fb wrzucić i będzie na czasie |
2024-09-19, 11:37 | #185 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 150
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
An - Bo dużo ludzi tak robi. Dziecko jest dla nich palentającym sie pod nogami obiektem, ktore trzeba nakarmić i ubrać. Wiadomo, że dużo kobiet pracuje i nie mogą nadążyć ze wszystkim, ale nie tylko o to chodzi. Bardzo zaklocone są często relacje i jakby nie ma świadomości że dziecko to też czlowiek. Przykre to jest ale często to widzę. Często nie rozmawia się z dziecmi, nic sie ich nie uczy, nie nawiązuje się relacji a usiłuje sie "tresować". Bardzo szeroki temat.
|
2024-09-19, 12:18 | #186 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Cytat:
Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- A na dodatek rodzice często są zapracowani, pracują na zmiany, dojeżdżają, dzieci chodzą do szkoły, na wspólne spędzanie jest mało czasu. Natomiast właśnie wakacyjne, weekendowe wyjazdy są okazją aby pobyć razem, pozwiedzać, pokazać dzieciom kraj, inne kraje, zobaczyć przyrodę, zabytki, uprawiać sporty, wprawiać się w mówieniu w obcym języku. Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka |
|
2024-09-19, 12:56 | #187 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 327
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Ann, bo Ty na zle strony w necie wychodzisz 😁
|
2024-09-19, 14:22 | #188 |
Jestem jaka jestem
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 799
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Annorl ja bym się wcale takim czymś nie przejmowała.Przerost formy nad treścią.I pewnie te wakacje z dziećmi to w wypasionych kurortach?Ktoś zazdrosny chciał Cię wbić w poczucie winy.
Milka to nie jest takie proste jak Ci się wydaje.Chyba nie znasz tematu odnośnie Annorl.No i nie każdego stać na zagraniczne wojaże.Chyba nie wiesz ile Annorl funduszy musi przeznaczyć na terapię dla swoich córeczek.Nie wcale takie wyjazdy nie pomagają w zacieśnianiu relacji rodzic -dziecko ,albo dzieci.Nie da się przez kilka dni nadrobić brak zaangażowania przez resztę roku.No i nie każdy może mieć urlop w czasie wakacji dzieci.Annorl olej te rewelacje Karyn i Sebów
__________________
Jestem,jaka jestem |
2024-09-19, 15:03 | #189 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Cytat:
Nigdzie nie napisalam, że w wakacje da się nadrobić brak relacji w pozostałej części roku. Uważam natomiast (jeśli to możliwe oczywiscie) wspólne wyjazdy za bardzo ważne w wychowaniu dziecka i budowaniu wspólnych relacji (również wyjazdy, nie - tylko wyjazdy) Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka |
|
2024-09-19, 15:16 | #190 |
Jestem jaka jestem
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 799
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Milka jest z tymi wyjazdami jeden szkopół.To może być możliwe dla mieszkańców miast.Jak ktoś ma zwierzęta gospodarskie pod opieką to tylko kilkugodzinne wyjazdy samozliwe i to nie zawsze.Moim zdaniem jak rodzic ma w ....poważaniu ....własne dziecko to żadne wspólne wakacje nie pomogą zacieśnić relacji.Raczej jest na takich ,wakacjach,, rozjazd oczekiwań.Tak na prawdę to tylko sposób na pokazanie się na FB,lans i nic ponad to.
__________________
Jestem,jaka jestem |
2024-09-19, 15:36 | #191 |
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 8 405
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
O proszę! Widzę, że nie tylko ja tak odczytałam wpis Annorl , Zadzwoniłam w te pędy aby zmyć jej głowę, że ,,wchodzi na durne miejsca w necie" i w ogóle nie powinna sobie takimi opiniami zawracać głowę. A okazało się, że napisała to jako ciekawostkę i ,,w formie do pośmiania się" . No rzeczywiście, jak się przyjrzałam to jest buźka śmiechu .
Annorl Mnie zmyliło pierwsze zdanie o braku niechęci do wchodzenia do netu. Jakoś tak mi się to wszystko połączyło w całość i chciałam... Mnie też takie perełki wychodzą w pośpiechu Ja to na wakacjach nadrabiałam braki edukacyjne pierworodnego spowodowane dysfunkcją. Ale wredna matka ze mnie. Dodam, że robiliśmy to w sposób bardzo fajny, ciekawy i twórczy . Edytowane przez Emmi123 Czas edycji: 2024-09-19 o 15:41 |
2024-09-19, 15:38 | #192 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 239
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Hej!
Ja myślę ,że jedno i drugie nie jest złe.Patrzę już z perspektywy czasu.Mieszkam na wsi.Dla dzieci miałam zawsze mnóstwo czasu i chęci.Nie wiem czy nie za dużo-bo nieraz myslałam,że inni pracują i ich dzieci wcale nie są gorsze od moich.Może byłam trochę nadopiekuńcza??Ciężko się przyznać.Dzieci są teraz dorosłe i dobrze sobie radzą. Z drugiej strony lubiłam je zabierać chociaż blisko na 2 nocki pod domki.Były szczęśliwe.Potem troszkę dalej,potem za granicę.W tym czasie moje kury ,kota i psa karmiła sąsiadka.Odrabiałam jej potem.Nie ma złotego środka na wychowanie dzieci.Każda sytuacja w rodzinie jest inna-finanse,zaangażowanie,pra ca-dużo czynników ma na to wpływ-i każdy ocenia tylko ze swojego punktu widzenia.A może nie warto oceniać-może trzeba pomyśleć,że ile ludzi tyle pomysłow na życie-i na tym skończyć.Ann-a z głupich opinii to tylko się pośmiej.Sama wiesz co Ty robisz dobrego-a każdy inny niech się nad sobą zastanowi. Lenifa-24 mam ortopedę-bo po rezonansie okazało się ,że kolano jest bardziej zgruchotane niż się wydawało. Będę do 13-tej w domu.
__________________
...i nie żałować tego co było ...i nie bać się tego co będzie.... Edytowane przez saginata Czas edycji: 2024-09-19 o 15:42 |
2024-09-19, 15:57 | #193 |
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 8 405
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Wrzesień jest czasem ćwiergotu wróbelkowego wokół domu. A obecna pogoda bardziej temu sprzyja. Wróbelki są mocno radosnymi ptaszkami. Rano, kiedy wychodzę do pracy to słyszę spore stado. Nie widać ich ale słychać. Pod wieczór podobnie. Uwielbiam!
----------------- MM przymierza się do zrobienia soku aroniowo - głogowego. Nie wiem jaka ścieżka myślowa go zaprowadziła w te strony, ale zainteresował się głogiem, który jest bardzo zdrowy. Uwielbiam głóg, jest przepiękny, kiedy kwitnie i kiedy owocuje. Nie wiem czemu jest tak tępiony przez ludzi. Próbował owoc na surowo i stwierdził, że jest bardzo słodki. Dodam od razu, że nie jadł pestki. Pestki są trujące. Edytowane przez Emmi123 Czas edycji: 2024-09-19 o 16:04 |
2024-09-19, 18:56 | #194 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 860
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
No tak... Napisałam na szybko j wyszło jak wyszło 😉
Ja uslyszlam od osoby która na codzień ma sprzątaczkę i osobę od gotowania. dzieci siedzą całymi dniami w telefonach. Tak jak i rodzice. A na wakacje to jadą ale większość wyjazdu to jest spędzenie przy telefonie. Byle na fb pokazać się że się było. Jeśli ktoś kogo dziecko w wieku 9 lat nie umie czytać i nie zna liter ale korzysta biegle z telefonu mówi mi takie rzeczy. To ja tylko mogę się śmiać i żałować tego dziecka... Nie pracuje, owszem. Mam więcej czasu dla dzieci niż rodzic pracujący być może. Ale ja nawet terapię w domu jako zabawę robię z dzieckiem. Ciemna noc. Zimno. Na wieczór już grzejnik w łazience włączony. Bo nieprzyjemnie zimno jak się wychodzi z kąpieli czy spod prysznica. Gotowałam dzisiaj fasolkę po bretońsku. Wieki nie było. Od razu część do słoików poszła. ---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ---------- Kiedya zbieralam głóg na herbate. Tak jak i róże dziką. Ale już ze 4 lata jak nie zbieram. Chyba przez to że się mega bój dzika spotkać. A mamy ich u nas mega dużo. |
2024-09-19, 19:25 | #195 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 150
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
A ja od rana siedzę w cynku. Cynk i cynk i nie moge przestać. Zaczyna mi się dużo rzeczy składać. Nie mam gdzie chodzić Bo jak mnie się coś składa to chodzę w tę i wewtę po pokju, a tu nie mogę. Późno,dzieci śpią i trzeba być cicho... Tak, że daję wam cynk że warto sie temu ustrojtwu dobrze przyglądnąć. Nie będę nudzić. Odpowiada gdzieś za jakies 1000 funkcji w organizmie. Widzę potencjał znacznie wiekszy niż biochemia.
Medycyna powinna się skupić nad naszymi niedoborami i nadmiarami, a czlek jako taki powinien się skupić na tym co w siebie pakuje albo nie. Bo póki w tym obszarze nie będzie jasności to wszystko inne jest za przeproszeniem jak stół w powyłamywanymi nogami |
2024-09-19, 19:40 | #196 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Zjadło mi moją pisaninę, na darmo pisałam.
Emmi ,ale głóg jest prawie bez soku, te owocki. Ciekawa jestem jak twój mąż coś tam wyciśnie. Ja smażyłam dżem. Jest pyszny. A jaki ten twój głóg? Czy te maleńkie owocki ciemnoczerwone na wielkich krzakach ,czy ten głóg co ma wewnątrz dużo małych pestek? |
2024-09-20, 08:33 | #197 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 327
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Gdy we wrześniu grzybów brak, niezawodny zimy znak.
Jak u Was z grzybami? U nas nie ma. Pogoda na świętego Mateusza cztery niedziele się nie rusza.- to na jutro przysłowie. ---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ---------- Słuchałam wczoraj audycji o operacjach plastycznych. O tym, że po nich potrzebna jest fizjoterapia itp Trochę mi rozwiało moje myśli o liftingu twarzy. Fajnie byłoby mieć gładką buzię ale póki co mnie nie stać a teraz jeszcze doszło do mnie ze między zabiegiem a gładką buzią jest sporo trudności |
2024-09-20, 08:53 | #198 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 860
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Lanolinko, nie byłam w lesie. Ale ludzie mówią że grzybów nie ma.
W życiu nie zdecydowała bym się na operację plastyczną. Już pomijam koszta. Ale raz że jakoś nie widzę potrzeby poprawiania czegoś. A dwa ten ból... Boże! Jaki to potem musi być ból po operacji jak się to wszystko goi. A ja boję się bardzo bólu. |
2024-09-20, 09:02 | #199 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 150
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
No ja tez nie zdecydowałam bym się na operację plastyczną, wiedząc jak działają miminki, a jeszcze jak się jest młodszym to poprawa jest dość szybko. Po 2 miesiącach systematyczności to już widać. ja już trochę starsza jestem to myślę, że i pół roku trzeba aby jakis efekt uzyskać. Ale robiłam te akcje kilkakrotnie tak po 2 lub 3 miesiące i zawsze było fajnie. Teraz zaczełam po raz kolejny. No zobaczymy jak będzie u prawie 70-latki Jak nie ogarnie mnie lenistwo, to ocenię to pewnie dopiero na poczatku przyszłego roku.
|
2024-09-20, 10:23 | #200 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 327
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Ann mój mąż był w lesie I nic nie znalazł. Nawet trujoków nie ma 🍄
Ej, no nie bądźcie takie. Nic byście nie chciały poprawić w przyszłości jak skóra zwiędnie i powieki opadną? |
2024-09-20, 11:16 | #201 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 150
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
No Lanolinko ja własnie poprawiam. Miminkami. Widziałaś moje zdjęcie, No ideału nie ma ale na prawie 70-kę (2 lata do) to calkiem całkiem Nie robiłam miminek chyba z 5 lat, w sensie że nie pilnowałam codzienności. Bo mi się zdarzały w miedzyczasie kilkudniowe akcje. To nie chcę się ciąć, jak wiem, że mogę coś zrobić bez takich ingerencji w moją buźkę. No na pewno trzeba będzie zadbać o witaminki i mikroelemnty z sensem, bo przy tym jak ja teraz jem to załamnie. Licze na to jednak że i teraz zadziała tylko pewnie trzeba będzie dłużej.
Ćwiczysz Lanolinko te swoje super gimnastyki, to na pewno widzisz jak to wpływa na ciało. To potęga jest. Twarz ma też swoje mięśnie tylko trzeba z nimi ostożniej. Tak ostrożnie, że niektóre ćwiczenia to sie robi po 2 tylko lub po 3. Nie wolno przepracować tych mięśni. Nie da się tu nic przyspieszyć, bo skutki mogły by być fatalne. Edytowane przez lenifa Czas edycji: 2024-09-20 o 11:18 |
2024-09-20, 12:07 | #202 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 860
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Lanolinko, jedno bym zmieniła. Wielkość mojego biustu. Z dużego na małe C 😁 nic ponad to. Ja lubię siebie.
|
2024-09-20, 12:17 | #203 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 327
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Ann Ty jesteś jeszcze młoda. Mówię tak na przyszłość. Lenifo cwiczy się mięśnie,l zatem to może podziałać, np podnieść owal twarzy Ale zmarszczek nie wyprasuje.
Kalafior będzie dziś na obiad. Wieczorem rum, bo skoro nie mogę sobie zrobić liftingu twarzy to zrobię lifting głowy i pozbędę się głupich myśli 😉 |
2024-09-20, 12:48 | #204 |
Jestem jaka jestem
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 799
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Hejka👋
Przywitac się przyszłam. Ha....liftingi....nie,to nie dla mnie...Pomijam cenę...A zmarszczki to zmarszczki...życiowe doświadczenie.U mnie jakiekolwiek operacje to te ratujące zdrowie ,życie.Ciąć się ,żeby co...naciągnąć skórę....Nie. Robię dalej przecier
__________________
Jestem,jaka jestem |
2024-09-20, 14:10 | #205 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-07
Wiadomości: 317
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
ja kupiłam sobie bańki do masażu twarzy i mam nadzieję, że moja bruzda nosowo-wargowa się trochę chociaż spłyci xd
|
2024-09-20, 14:30 | #206 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Ja bym co nieco poprawiła. Np przy uszach. Dawniej jak miałam objawy alergii to podrywały mi się poduszeczki uszne. Teraz często noszę klipsy bo maskują tą przykrą usterkę. Mam zamiar kupić plastry które będą przyklejać je do miejsca za uszami.
I dlatego nie noszę kolczyków |
2024-09-20, 14:39 | #207 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 327
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Noo już mi lepiej, ze nie tylko ja taka co by co nieco
poprawić chciała 🙂 dzięki, dziewczyny 🙂 Co to są te banki do twarzy? Nie rozciągną skóry? |
2024-09-20, 16:01 | #208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 150
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Tak, ćwiczy się mięsnie twarzy i one podciagaja skóre na swoje miejsce. Jest oooooogromna różnica. Przynajmniej takie efekty miałam u siebie. Ostatni raz robiłam mając gdzies 60 lat. I teraz zaczęłam znów. Twórcą tego pomysłu jest Eva Fraser. Już niestety niezyjąca i ja to zaczełam ćwiczyć po dorwaniu jej książki "Lifting bez chirurga" Książka gdzies tam wędruje, jest u koleżanki, no ale ja te ćwiczenia znam już na pamięć, to nie jest mi konieczna. Eva zmarła w wieku 90 lat. Tu sa jej zdjęcia na których jest po 80 ce https://www.beautybible.com/beauty-b...raser-farewell Tu filmik wywiad z nia https://www.youtube.com/watch?v=YcyRLKq3aZg Noz ja wiem że gimnastyka to nie wszystko, bo jak nie ma z czego to żadnego muru nie wybuduje. I jest więcej ważnych rzeczy składowych ku zdrowotności. No ale to dośc istotny element. Zmarszczki i starzenie się są efektem nakłądających się problemów wszelkiego typu.
Edytowane przez lenifa Czas edycji: 2024-09-20 o 16:07 |
2024-09-20, 18:45 | #209 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Lenifko, wypatrzyłam tą książkę na Allegro. I planuję kupić.
Mam mały remont w kuchni, i zapracowana jestem. Musiałam wystawić stół i inne rzeczy. Trudno mi ogarnąć ,bo trochę obiad trzeba zrobić w tym bałaganie. Dzisiaj tylko skrzydełka, i sałatka z pomidora. Jutro może kiełbasa na ciepło. U nas dzisiaj upalnie było. A to wrzesień. Nie mam weny na pisanie, bo myślę o czym by tutaj skrobnąć. No nie wiem. Trzymajcie się. |
2024-09-20, 19:11 | #210 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 150
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Herbatko Wena to nasze życie. Tylko, że robimy za cenzora samych siebie. Nie o wszystkim się chce czy można mówic. Ale wszystko jest życiem. I wszyscy potrzebujemy też tych chwil dla siebie i zapatrzeń w chmury. A niemyślenie czasem to nawet zdrowe jest Ja już cynk przerabiam dwa dni i nie skończyłam jeszcze..
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:23.