Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-09-10, 14:36   #1
Mbuch1955
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-09
Wiadomości: 7

Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji


Witajcie,

Mam taki problem i potrzebuję obiektywnego spojrzenia na daną sprawę. Od 2 miesiecy mam problem z znajomosci z pewnym Brazylijczykiem. Poznałam go w czerwcu na impreziw. Gdy mnie zobaczył pierwszy raz widziałam że spodobałam mu się bardzo. Patrzyl się non stop na mnie, podszedl do mnie pogadac ale srednio mowie po angielsku wiec przyprowadzil mi swojego kolege.Ale bylam bardziej zainteresowana nim wiec koledze podziekowalam. Pozniej spotykalismy sie co tydzien w tym samym miejscu na imprezach. Za kazdym razem gdy mnie widzial podchodzil sie przywitac, mówil ze chcialby miec taka przyszlą zonę czy tezb jestem dziewczyna z jego snow. Na poczatku byłam dla niego oschla i nie bralam tego na powaznie. Mam problem zaufaniu mezczyznom, zawsze uwazam ze jak cos miłego mówią to klamia, by tylko poderwac. Jednak zaczęlo iskrzyc ale ja staralam sie w to nie wkrecic. Dlatego tez za kazdym razem do mnie zbywalam go. Zazwyczaj odchodziłam, jednak on pewnej imprezy pocałowal mnie w szyję ale ja bylam nie ugięta mimo ze mi sie to spodobalo. Z nim byl problem taki, ze podchodzil do kazdej dziewczyny na imprezie, co mnie denerwowalo ze traktowal mnie jak kazdą. Pozniej na jakies impeezie zapytal mnie dlaczego go nie lubię, odpowiedzialam, ze nie ma selekcji w zakresie kobiet i to nie jest tak ze go nie lubie. Juz po tym zaczal mnie ignorowac, a mnie to zaczeło irytowac, zaczal udawac ze mnie nie widzi, jego kolega tez do mnie podchodzil i gadał, ja w pewnym momencie uznalam ze on się mnie boi. Po jakims czasie podszedł do mnie i powiedział, ze on sie wycofał, bo uznal ze ja go nie lubię. Zlapal mnie za rekę i przytulił, postanowilam poniesc sie chwili i poszlam z nim porozmawiać. Ale nie bylo rozmowy tylko rzucil się na mnie i zaczął calowac. Nieodwzajennilam pocalunku by nie byc jedna z wielu lasek dla niego. On sie zirytowal i poszedł do toalety, a ja siedzialam i czekałam, nie mogl mnie znalesc to znowu zaczepiał inne. Wiec poirytowalam.sie i sobie poszłam. On zawsze mial tak ze jak gdzie spotka mnie na imprezie to wital i usmiechal, ja bylam dla niego chlodna bo pamietalam jego zachowania z poprzedniej nocy. Tydzien pozniej spotkalam.go znowu w tym samym miejscu przeszlam.sie przywitac to on przyszedl odrazu i usmiechal się, ja dalej bylam na niego zla, on powiedzial ze chcial mnie pocalowac a ja mu odpowiedzialam ze chce calowac wszystkie dziewczyny w tym miejscu. I odszedl do kolegi, pozniej podszedl do mnie 2 razy i pocalowal mnie w policzek. Ja bylam twarda bo dla mnie to potwarz ze chwile mnie nie ma to szuka nowej dziewczyny. Szczerze od pewnego czasu zaczelam cos do niego czuc, ale walczylam z tym bo wiem ze traktowal mnie jak kazda inna i raczej tylko na raz. Nigdy nie probowal ze mna porozmawiac ani poznac. Pozniej spotykalam go znowu na tych imprezach ale on staral sie mnie ignorowac, flirtowal z innymi na moich oczach. Przestalam na kilka tyg chodzic w te miejsce bo wyjechalam. Po wakacjach poszlam na impreze i on tam znowu byl, chcialam go unikac ale zaczal podrywac moje kolezanki na moich oczach co mnie zrytowalo, on to zauwazyl. Pozniej znowu przestalam sie pojawiac tam gdzie on by zapomniec o nim ale sie nie dalo. Na jednej z imprez napisalam na instagramie do niego bo jego kolega obserwowal moja kolezanke i tak go znalazlam na ig. Zapytalam czy jest nadal w polsce na co odpisal ze jego kolega chce moja kolezanke, co mnie zdenerwowalo i zablokowalam go na ig. Moja duma została zszargana. Pozniej spotkalam go nastepny dzien na imprezie i podszedl do mnie przywital sie i sie usmiechal, podchodzil do mnie kilka razy ale jak mu cos odpowiedzialam to odchodzil. Zabawa w jakies podchody, kiedy zapytalam,dlaczego tak robi on powiedzial ze ja nie chce z nim rozmawiac. Nie jest to prawda bo ja sie poprostu stresuje przy nim, zalezy mi na nim, ale jednoczesnie moj slaby angielski stawarza mi.bariere. W koncu jednak sie nie dogadalismy i teraz widzialam go ostarnio w niedzielę to jak przechodzil zauważyl mnie, bardzo dlugo patrzyl sie na mnie i lekko sie usmiechal. Ale nie podszedl wiec nie wiem co on chcial tym spojrzeniem mi powiedziec. Ja chce wyjasnic o co w tym wszytkim chodzi i szczerze chce z nim pogadac, jedyna droga jest ig ale boje ze mnie wysmieje bo ile mozna bawic sie w taka dziecinade...chyba nie ma tutaj nic do uratowania.. Czy byście napisały do niego czy iść dalej?
Mbuch1955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-10, 16:03   #2
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 629
Dot.: Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji

Sama sobie odpowiedziałaś, to dziecinada. Odpuść, nic z tego nie będzie.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-10, 16:09   #3
xfrida
Rozeznanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 849
Dot.: Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji

Cytat:
Napisane przez Mbuch1955 Pokaż wiadomość
Witajcie,

Mam taki problem i potrzebuję obiektywnego spojrzenia na daną sprawę. Od 2 miesiecy mam problem z znajomosci z pewnym Brazylijczykiem. Poznałam go w czerwcu na impreziw. Gdy mnie zobaczył pierwszy raz widziałam że spodobałam mu się bardzo. Patrzyl się non stop na mnie, podszedl do mnie pogadac ale srednio mowie po angielsku wiec przyprowadzil mi swojego kolege.Ale bylam bardziej zainteresowana nim wiec koledze podziekowalam. Pozniej spotykalismy sie co tydzien w tym samym miejscu na imprezach. Za kazdym razem gdy mnie widzial podchodzil sie przywitac, mówil ze chcialby miec taka przyszlą zonę czy tezb jestem dziewczyna z jego snow. Na poczatku byłam dla niego oschla i nie bralam tego na powaznie. Mam problem zaufaniu mezczyznom, zawsze uwazam ze jak cos miłego mówią to klamia, by tylko poderwac. Jednak zaczęlo iskrzyc ale ja staralam sie w to nie wkrecic. Dlatego tez za kazdym razem do mnie zbywalam go. Zazwyczaj odchodziłam, jednak on pewnej imprezy pocałowal mnie w szyję ale ja bylam nie ugięta mimo ze mi sie to spodobalo. Z nim byl problem taki, ze podchodzil do kazdej dziewczyny na imprezie, co mnie denerwowalo ze traktowal mnie jak kazdą. Pozniej na jakies impeezie zapytal mnie dlaczego go nie lubię, odpowiedzialam, ze nie ma selekcji w zakresie kobiet i to nie jest tak ze go nie lubie. Juz po tym zaczal mnie ignorowac, a mnie to zaczeło irytowac, zaczal udawac ze mnie nie widzi, jego kolega tez do mnie podchodzil i gadał, ja w pewnym momencie uznalam ze on się mnie boi. Po jakims czasie podszedł do mnie i powiedział, ze on sie wycofał, bo uznal ze ja go nie lubię. Zlapal mnie za rekę i przytulił, postanowilam poniesc sie chwili i poszlam z nim porozmawiać. Ale nie bylo rozmowy tylko rzucil się na mnie i zaczął calowac. Nieodwzajennilam pocalunku by nie byc jedna z wielu lasek dla niego. On sie zirytowal i poszedł do toalety, a ja siedzialam i czekałam, nie mogl mnie znalesc to znowu zaczepiał inne. Wiec poirytowalam.sie i sobie poszłam. On zawsze mial tak ze jak gdzie spotka mnie na imprezie to wital i usmiechal, ja bylam dla niego chlodna bo pamietalam jego zachowania z poprzedniej nocy. Tydzien pozniej spotkalam.go znowu w tym samym miejscu przeszlam.sie przywitac to on przyszedl odrazu i usmiechal się, ja dalej bylam na niego zla, on powiedzial ze chcial mnie pocalowac a ja mu odpowiedzialam ze chce calowac wszystkie dziewczyny w tym miejscu. I odszedl do kolegi, pozniej podszedl do mnie 2 razy i pocalowal mnie w policzek. Ja bylam twarda bo dla mnie to potwarz ze chwile mnie nie ma to szuka nowej dziewczyny. Szczerze od pewnego czasu zaczelam cos do niego czuc, ale walczylam z tym bo wiem ze traktowal mnie jak kazda inna i raczej tylko na raz. Nigdy nie probowal ze mna porozmawiac ani poznac. Pozniej spotykalam go znowu na tych imprezach ale on staral sie mnie ignorowac, flirtowal z innymi na moich oczach. Przestalam na kilka tyg chodzic w te miejsce bo wyjechalam. Po wakacjach poszlam na impreze i on tam znowu byl, chcialam go unikac ale zaczal podrywac moje kolezanki na moich oczach co mnie zrytowalo, on to zauwazyl. Pozniej znowu przestalam sie pojawiac tam gdzie on by zapomniec o nim ale sie nie dalo. Na jednej z imprez napisalam na instagramie do niego bo jego kolega obserwowal moja kolezanke i tak go znalazlam na ig. Zapytalam czy jest nadal w polsce na co odpisal ze jego kolega chce moja kolezanke, co mnie zdenerwowalo i zablokowalam go na ig. Moja duma została zszargana. Pozniej spotkalam go nastepny dzien na imprezie i podszedl do mnie przywital sie i sie usmiechal, podchodzil do mnie kilka razy ale jak mu cos odpowiedzialam to odchodzil. Zabawa w jakies podchody, kiedy zapytalam,dlaczego tak robi on powiedzial ze ja nie chce z nim rozmawiac. Nie jest to prawda bo ja sie poprostu stresuje przy nim, zalezy mi na nim, ale jednoczesnie moj slaby angielski stawarza mi.bariere. W koncu jednak sie nie dogadalismy i teraz widzialam go ostarnio w niedzielę to jak przechodzil zauważyl mnie, bardzo dlugo patrzyl sie na mnie i lekko sie usmiechal. Ale nie podszedl wiec nie wiem co on chcial tym spojrzeniem mi powiedziec. Ja chce wyjasnic o co w tym wszytkim chodzi i szczerze chce z nim pogadac, jedyna droga jest ig ale boje ze mnie wysmieje bo ile mozna bawic sie w taka dziecinade...chyba nie ma tutaj nic do uratowania.. Czy byście napisały do niego czy iść dalej?
Moim zdaniem nic z tego nie będzie on poprostu lubi podrywac dziewczyny flirtowac z nimi,o sie usmiechnie to pocaluje ,czasem rzuci zalotne spojrzenie .ty jestes jedna z wielu dla niego.gdyby byl zaintesowany tylko toba to by dążył do jakiegos normalnego kontaktu wziol by twoj numer telefonu ,zaprosił na randke itp
Poza tym masz slaby angielski wiec nie ma mowy tutaj o zadnym wyjasnianiu szczerej rozmowie itp poniewaz ty nie będziesz w stanie wyartykulowac o co ci chodzi a on nie bedzie ciebie rozumial
To nie ma sensu ,nie ma przyszłości. Najwyzej skończy sie tak ze sie z toba przespi ale na nic wiecej nie masz co liczyc
Odpusc sobie on nie jest zainteresowany toba tak jak ty nim
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-17, 09:00   #4
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 452
Dot.: Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji

Cytat:
Napisane przez Mbuch1955 Pokaż wiadomość
Witajcie,

Mam taki problem i potrzebuję obiektywnego spojrzenia na daną sprawę. Od 2 miesiecy mam problem z znajomosci z pewnym Brazylijczykiem. Poznałam go w czerwcu na impreziw. Gdy mnie zobaczył pierwszy raz widziałam że spodobałam mu się bardzo. Patrzyl się non stop na mnie, podszedl do mnie pogadac ale srednio mowie po angielsku wiec przyprowadzil mi swojego kolege.Ale bylam bardziej zainteresowana nim wiec koledze podziekowalam. Pozniej spotykalismy sie co tydzien w tym samym miejscu na imprezach. Za kazdym razem gdy mnie widzial podchodzil sie przywitac, mówil ze chcialby miec taka przyszlą zonę czy tezb jestem dziewczyna z jego snow. Na poczatku byłam dla niego oschla i nie bralam tego na powaznie. Mam problem zaufaniu mezczyznom, zawsze uwazam ze jak cos miłego mówią to klamia, by tylko poderwac. Jednak zaczęlo iskrzyc ale ja staralam sie w to nie wkrecic. Dlatego tez za kazdym razem do mnie zbywalam go. Zazwyczaj odchodziłam, jednak on pewnej imprezy pocałowal mnie w szyję ale ja bylam nie ugięta mimo ze mi sie to spodobalo. Z nim byl problem taki, ze podchodzil do kazdej dziewczyny na imprezie, co mnie denerwowalo ze traktowal mnie jak kazdą. Pozniej na jakies impeezie zapytal mnie dlaczego go nie lubię, odpowiedzialam, ze nie ma selekcji w zakresie kobiet i to nie jest tak ze go nie lubie. Juz po tym zaczal mnie ignorowac, a mnie to zaczeło irytowac, zaczal udawac ze mnie nie widzi, jego kolega tez do mnie podchodzil i gadał, ja w pewnym momencie uznalam ze on się mnie boi. Po jakims czasie podszedł do mnie i powiedział, ze on sie wycofał, bo uznal ze ja go nie lubię. Zlapal mnie za rekę i przytulił, postanowilam poniesc sie chwili i poszlam z nim porozmawiać. Ale nie bylo rozmowy tylko rzucil się na mnie i zaczął calowac. Nieodwzajennilam pocalunku by nie byc jedna z wielu lasek dla niego. On sie zirytowal i poszedł do toalety, a ja siedzialam i czekałam, nie mogl mnie znalesc to znowu zaczepiał inne. Wiec poirytowalam.sie i sobie poszłam. On zawsze mial tak ze jak gdzie spotka mnie na imprezie to wital i usmiechal, ja bylam dla niego chlodna bo pamietalam jego zachowania z poprzedniej nocy. Tydzien pozniej spotkalam.go znowu w tym samym miejscu przeszlam.sie przywitac to on przyszedl odrazu i usmiechal się, ja dalej bylam na niego zla, on powiedzial ze chcial mnie pocalowac a ja mu odpowiedzialam ze chce calowac wszystkie dziewczyny w tym miejscu. I odszedl do kolegi, pozniej podszedl do mnie 2 razy i pocalowal mnie w policzek. Ja bylam twarda bo dla mnie to potwarz ze chwile mnie nie ma to szuka nowej dziewczyny. Szczerze od pewnego czasu zaczelam cos do niego czuc, ale walczylam z tym bo wiem ze traktowal mnie jak kazda inna i raczej tylko na raz. Nigdy nie probowal ze mna porozmawiac ani poznac. Pozniej spotykalam go znowu na tych imprezach ale on staral sie mnie ignorowac, flirtowal z innymi na moich oczach. Przestalam na kilka tyg chodzic w te miejsce bo wyjechalam. Po wakacjach poszlam na impreze i on tam znowu byl, chcialam go unikac ale zaczal podrywac moje kolezanki na moich oczach co mnie zrytowalo, on to zauwazyl. Pozniej znowu przestalam sie pojawiac tam gdzie on by zapomniec o nim ale sie nie dalo. Na jednej z imprez napisalam na instagramie do niego bo jego kolega obserwowal moja kolezanke i tak go znalazlam na ig. Zapytalam czy jest nadal w polsce na co odpisal ze jego kolega chce moja kolezanke, co mnie zdenerwowalo i zablokowalam go na ig. Moja duma została zszargana. Pozniej spotkalam go nastepny dzien na imprezie i podszedl do mnie przywital sie i sie usmiechal, podchodzil do mnie kilka razy ale jak mu cos odpowiedzialam to odchodzil. Zabawa w jakies podchody, kiedy zapytalam,dlaczego tak robi on powiedzial ze ja nie chce z nim rozmawiac. Nie jest to prawda bo ja sie poprostu stresuje przy nim, zalezy mi na nim, ale jednoczesnie moj slaby angielski stawarza mi.bariere. W koncu jednak sie nie dogadalismy i teraz widzialam go ostarnio w niedzielę to jak przechodzil zauważyl mnie, bardzo dlugo patrzyl sie na mnie i lekko sie usmiechal. Ale nie podszedl wiec nie wiem co on chcial tym spojrzeniem mi powiedziec. Ja chce wyjasnic o co w tym wszytkim chodzi i szczerze chce z nim pogadac, jedyna droga jest ig ale boje ze mnie wysmieje bo ile mozna bawic sie w taka dziecinade...chyba nie ma tutaj nic do uratowania.. Czy byście napisały do niego czy iść dalej?
Moim zdaniem chodzi mu tylko o podryw/sex. Szuka chetnych lasek i tyle. TY sobie wkrecilas, ze chodzi o cos wiecej, a go pewnie kreci/bawi taka gierka jaka MIAL z Toba. Niestety sama sie zapedzlas odzywajac sie do niego, wiec on pewnie wie, ze to kwestia czasu az Cie zlamie.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-17, 18:35   #5
Alegory
Raczkowanie
 
Avatar Alegory
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 342
Dot.: Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji

Jeśli facet chce być z kobietą w związku to naprawdę potrafi mówić i nie trzeba liczyć, ile razy i gdzie pocałował oraz w jakich okolicznościach. Nie w ten sposób przejawia się zaangażowanie. Niestety nic z tego nie będzie.
Alegory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-17, 18:56   #6
ColourTheSmallOne
Rozeznanie
 
Avatar ColourTheSmallOne
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 923
Dot.: Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji

On w ogóle mieszka w twoim mieście czy to jakiś Erasmus? Daj sobie spokój, tu nigdy niczego nie było i nie będzie, dlatego podrywa inne na twoich oczach, bo przecież nic między wami nie ma i nie jest ci nic winny. Chce zbajerowac i zaliczyć jak najwięcej dziewczyn i tyle, nie pchaj się w to, bo mogę się założyć, że jak tylko z nim pójdziesz do łóżka, to sekundę później cię oleje i będziesz się czuła jeszcze gorzej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
When you have built a satisfying relationship with yourself, then you have something of great worth to share with others.
- Dossie Easton

Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną.
ColourTheSmallOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-20, 14:50   #7
gurzynskaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-07
Wiadomości: 317
Dot.: Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji

Wg. mnie nic z tego nie będzie. On nie ma Ciebie w głowie jako osobę, którą kocha, bo jednak takie zachowanie które on odwala temu zwyczajnie zaprzecza.
gurzynskaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-09-23, 15:30   #8
Mbuch1955
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-09
Wiadomości: 7
Dot.: Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji

Nie on nie jest z jakiegoś Erasmusa, przyjechał tutaj do Polski mieszka i pracuje, wczoraj go widziałam znowu, starałam się unikać go i nie nawiązywać kontaktu wzrokowego, jednak jak stałam ze znajomą to podszedł ze swoim kolegą i się przywitał, podał rękę mojej koleżance a pozniej mi, ja mu podalam i się spojrzałam na niego a on uciekł jakby spłoszony, jego kolega był zmieszany bo zaczął się wypytywać skąd się z nim znam, kolega powiedział, że on sam nie wiem gdzie chce być, pozniej poszedł po niego ale wrócił sam i powiedział, że nie przyjdzie bo go nie lubimy. Nie wiem co on ma w głowie i po co podchodzi, żeby wkurzyć mnie tylko, nie czuje nic do mnie to powinien olewać tak jak dotychczas łatwiej byłoby mi o nim zapomniec.
Mbuch1955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-23, 15:58   #9
xfrida
Rozeznanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 849
Dot.: Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji

Cytat:
Napisane przez Mbuch1955 Pokaż wiadomość
Nie on nie jest z jakiegoś Erasmusa, przyjechał tutaj do Polski mieszka i pracuje, wczoraj go widziałam znowu, starałam się unikać go i nie nawiązywać kontaktu wzrokowego, jednak jak stałam ze znajomą to podszedł ze swoim kolegą i się przywitał, podał rękę mojej koleżance a pozniej mi, ja mu podalam i się spojrzałam na niego a on uciekł jakby spłoszony, jego kolega był zmieszany bo zaczął się wypytywać skąd się z nim znam, kolega powiedział, że on sam nie wiem gdzie chce być, pozniej poszedł po niego ale wrócił sam i powiedział, że nie przyjdzie bo go nie lubimy. Nie wiem co on ma w głowie i po co podchodzi, żeby wkurzyć mnie tylko, nie czuje nic do mnie to powinien olewać tak jak dotychczas łatwiej byłoby mi o nim zapomniec.
no przeciez cie olewa ,nie doszukuj sie znakow zainteresowania tam gdzie ich definitywnie nie ma
jakby byl toba zainteresowany to by nie odszedl tylko zapytal o numer albo zaproponowal randke ,pewnie czul sie nieswojo kiedy sie w niego wpatrywalas jak nawiedzona
naprawde daj mu spokoj
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-23, 15:59   #10
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 629
Dot.: Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji

Cytat:
Napisane przez Mbuch1955 Pokaż wiadomość
Nie on nie jest z jakiegoś Erasmusa, przyjechał tutaj do Polski mieszka i pracuje, wczoraj go widziałam znowu, starałam się unikać go i nie nawiązywać kontaktu wzrokowego, jednak jak stałam ze znajomą to podszedł ze swoim kolegą i się przywitał, podał rękę mojej koleżance a pozniej mi, ja mu podalam i się spojrzałam na niego a on uciekł jakby spłoszony, jego kolega był zmieszany bo zaczął się wypytywać skąd się z nim znam, kolega powiedział, że on sam nie wiem gdzie chce być, pozniej poszedł po niego ale wrócił sam i powiedział, że nie przyjdzie bo go nie lubimy. Nie wiem co on ma w głowie i po co podchodzi, żeby wkurzyć mnie tylko, nie czuje nic do mnie to powinien olewać tak jak dotychczas łatwiej byłoby mi o nim zapomniec.
To, że mieszka i pracuje, nie oznacza, że od razu zamierza tu osiąść i szuka żonki zamiast niezobowiązującego seksu z naiwnymi Polkami.
Bez kitu, bądź poważna i olej typa, to co piszesz, jego ucieczka i foszki że go nie lubicie brzmi tak dziecinnie. Do tego facet stawia Cię w niekomfortowej sytuacji swoim zachowaniem, skoro aż jego kolega zaczął zadawać pytania. Nawet nie macie jak ze sobą rozmawiać po angielsku, to wszystko jest tak dziwne i skazane na niepowodzenie że aż jestem zaskoczona skąd Twoje wątpliwości, zwłaszcza że jak sama pisałaś ogólnie nie masz zaufania do mężczyzn, a kręci Cię taki dziwny, niepoważny typ który zaczepia każdą na imprezie.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-09-24, 09:48   #11
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 973
Dot.: Zawirowania sercowe, brak normalnej komunikacji

Cytat:
Napisane przez Mbuch1955 Pokaż wiadomość
Nie on nie jest z jakiegoś Erasmusa, przyjechał tutaj do Polski mieszka i pracuje, wczoraj go widziałam znowu, starałam się unikać go i nie nawiązywać kontaktu wzrokowego, jednak jak stałam ze znajomą to podszedł ze swoim kolegą i się przywitał, podał rękę mojej koleżance a pozniej mi, ja mu podalam i się spojrzałam na niego a on uciekł jakby spłoszony, jego kolega był zmieszany bo zaczął się wypytywać skąd się z nim znam, kolega powiedział, że on sam nie wiem gdzie chce być, pozniej poszedł po niego ale wrócił sam i powiedział, że nie przyjdzie bo go nie lubimy. Nie wiem co on ma w głowie i po co podchodzi, żeby wkurzyć mnie tylko, nie czuje nic do mnie to powinien olewać tak jak dotychczas łatwiej byłoby mi o nim zapomniec.
Facet się przywitał, bo Cię kojarzy plus jak na niego zerkasz, to trudno udawać, że "nie widziałem". To nie jest jakieś dziwne zachowanie, tylko normalne. To Ty się w tym doszukujesz nie wiadomo czego.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-09-24 10:48:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:52.