Trądzik!!!

[lovam88]

Od dłuższego czasu używam żelu Klindacin T i nie widać zadnych efektów. Ale mam pytanie czy moge używać Klindacin T na dzień, a na noc Brevoxyl. Czy może to zaszkodzić czy nie?

[xxjustixx]

JA akurat nie jestem za tymi wszystkimi maściami na trądzik,moim zdaniem one powodują jeszcze większy wysyp!!! wiem po sobie szczególnie jak potem odstawiłam a skóra dodatkowo była przesuszona i podrażniona.Najlepiej odpowiednio dobrać kosmetyki i najważniejsze OCZYSZCZANIE! ja zauważyłam że mam znacznie mniej pryszczy (odpukać hehe) dlatego że myje twarz 4 lub 5 razy tzn. najpierw mleczkiem,pózniej żelem antybakteryjnym połączonym z mydełkiem siarkowym a na samym końcu lekkim żelem z tonikiem a kiedyś myłam twarz góra 2 razy tym samym preparatem i było dużo gorzej a na to lekki kremik żeby cera była nawilżona ale nie przetłuszczona.Czytałam gdzieś że każdy preparat usuwa inne zanieczyszczenia z twarzy:mleczko makijaż,żel sebum itp dlatego postanowiłam używać więcej niż tylko jeden preparat do oczyszczania.Maści już nie stosuje wcale żadnych i jest o wiele lepiej!!! no ale to tylko moje zdanie...pozdrawiam

[violek86]

Wydaje mi się, że możesz stosować obie te maści. Mi moja dermatolog przepisała na dzień klindacin, a na noc na zmianę klindacin i duac (zawiera tę samą substancję co brevoxyl plus klindamycyne). Ja bardzo bobrze reagowałam na takie połączenie i przyniosło mi to bardzo dużą poprawę

[lovam88]

Napisane przez xxjustixx

ja zauważyłam że mam znacznie mniej pryszczy (odpukać hehe) dlatego że myje twarz 4 lub 5 razy tzn. najpierw mleczkiem,pózniej żelem antybakteryjnym połączonym z mydełkiem siarkowym a na samym końcu lekkim żelem z tonikiem

możesz powiedzie jakiej firmy użyszasz kostmetyków?

[baaks]

Nie wiedziałam gdzie dodać ten temat, a tutaj widzę są podobne tematy (projekty).

Większość informacji nie jest potwierdzona badaniami lekarskimi, na pewno nie pogorszy to waszej cery.

Co będzie potrzebne:
-mleko
-mydło z nanosrebrem
-krem z aloesem - bielanda
-brevoxyl lub klindacin T (z naciskiem na to drugie)
-troszkę silnej woli

Otóż, dostałam sporego wysypu, podskórne grudki, zaskórniki, zwykłe syfki. Rano myjemy twarz tylko przygotowaną wodą, wieczorem 'czyścimy' twarz mlekiem, nakładamy na wacik kosmetyczny i okrągłymi ruchami masujemy, ale nie że przetrzemy twarz i po problemie, masujemy z 10-15minut i zostawiamy na 30minut aż zaschnie, później zmywamy przygotowaną wodą (odstawiamy wodę z kranu). Co wieczór myjemy twarz mydłem z nanosreblem, i na wieczór smarujemy wypryski żelem Klindacin T i później kremem z aloesem BIELANDA (ma parafine, ale nie zapycha-a mam do tego bardzo dużą tendencje) czyli na wieczór to wygląda tak: mydło z nanosrebrem, zmywamy je przygotowaną wodą, później mleko, zmywamy je wodą przygotowaną,klindacin T i po 5minutach jak wyschnie na niego nakładamy krem z Bielandy.

A po co silna wola? Masturbacja powoduje burzę hormonów (grudkowe pryszcze), także na 20dni zapominamy, palić papierosów nie mogłam przestać przez to, więc tego nie odstawiłam, słodycze również odstawiłam (mnie wysypuje po słodkim-sprawdziłam).


Efekt : 20dni kuracji, twarz czysta. Jedyne co zostało to blizny (nie plamy, tylko te wgłębienia).

[MissChievousTess]

tak na pewno masturbacja powoduje wypryski i trzeba się od niej powstrzymać natomiast substancje smoliste z papierochów są nieodzownie potrzebne do życia.
No i krem z parafiną na pewno nie zapycha.
Masz problemy z cerą bo palisz i tyle.
To wyjaławia organizm z witamin i minerałów, niszczy kolagen, sprawia, że masz w organizmie dużo toksyn. Nie rzucisz palenia to żadne nanosrebro nie da ci ładnej cery.