Nawyki związane ze spaniem

[kasztanka3]

Napisane przez Ariada

Ja zasypiam w ciszy i w ciemnościach. Ciężko jest mi spać przy tv, muzyce i tak samo przeszkadza mi światło. Nie żadne też na brzydko poscielonym łóżku - fałdy prześcieradła będą mnie irytować (zupełnie jak księżniczka na ziarnku grochu xd ).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tak samo

[magbeth]

Musi być ciemno i chłodno, nigdy w jakiś nocnych szatach a la koszula nocna, śpię na wałku zamiast na poduszce i ZAWSZE muszę mieć wodę do picia obok łóżka.

Sent fra min EML-L29 via Tapatalk

[SchokoBons85]

nie może tykać żaden zegar, a zegar cyfrowy ma być wyłączony łącznie ze wszystkimi lampkami typu od telewizora czy inny sprzęt, ma być ciemno ale nie przeszkadza mi światło miasta za oknem, grunt żeby żadna latarnia albo telebim nie świecił prosto w oczy, tak samo księżyc jak czasami jest zbyt jasny to spuszczam roletę. najlepiej jak jest cisza, przeszkadza mi stukanie w klawiaturę ale nie przeszkadzają mi ciche rozmowy, chyba wszystko rozchodzi się o to, że nie potrafię zasnąć przy dźwięku, który systematycznie się powtarza jak ten wyżej wspomniany zegar. muszę mieć kołdrę, która nie ucieka z poszewki tak, że na górze jest sama poszewka. muszę mieć kocyk, podłużna poduszkę nie za wysoka wolę te średnio płaskie i miękkiego jaśka najlepiej z pluszu (wcześniej miałam miśka) do tulenia. muszę spać w skarpetkach. dobrze mi się śpi w legginsach i bluzie albo bluzce na długi rękaw. nie zasnę w koszulce na krótki rękaw ani bokserce, krótkich spodenkach ani koszuli ani z niczym co ma guziki. nienawidzę i doprowadza mnie do szału jak kołdra się roluję (nie zawijam się w naleśnik jak śpię, nie lubię tego), tak samo prześcieradło jak się podwija, wstaje i poprawiam, kołdra ma być gładko, najlepiej jakbym miała kołdrę przy nogach wciśnięta pod materac i łóżko na środku pokoju bo nie lubię spać przy ścianie jak kołdra się zwija przy niej. czasami spałam w zatyczkach do uszu albo masce na oczy i było to całkiem znośne, ale nie lubię tak spać. co do temperatury to wole jak w pokoju jest ciepło niż zimno, nie lubię zasypiać z zimnym nosem czy stopami. to chyba wszystko, jak mi się coś przypomni to dopisze ^^ ogólnie strasznie się wiercę i dużo rzeczy mi przeszkadza, dlatego długo mi tez zajmuje przyzwyczajenie się do nowego miejsca i zbudowania sobie idealnego legowiska

edit. uwielbiam spać na plecach, na prawym boku a najmniej na lewym i nie umiem spać na brzuchu automatycznie się duszę :p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

Ja nigdy w życiu nie zasnę na plecach, to jest dla mnie niemożliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[effcia82]

Ja to mogę spać kilkanaście godzin na dobę. W sumie wkurza mnie wszystko co powoduje przerwę w spaniu.

[kasztanka3]

Napisane przez invisible_01

Ja nigdy w życiu nie zasnę na plecach, to jest dla mnie niemożliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez nie, ale chcialabym sie przestawic na spanie na plecach, bo po spaniu na boku bola mnie plecy.

[Wolha wRedna]

Jeśli sytuacja Was zmusi to zaśniecie Serio.

Ja tez nie lubię tak spać, ale 2 razy pewien zabieg spowodował, że musiałam ze 2 tygodnie spać na plecach i jakoś dałam radę. Dodam, że na kompletnie fatalnym łóżku w wynajmowanym mieszkaniu.

[invisible_01]

Napisane przez Wolha wRedna

Jeśli sytuacja Was zmusi to zaśniecie Serio.

Ja tez nie lubię tak spać, ale 2 razy pewien zabieg spowodował, że musiałam ze 2 tygodnie spać na plecach i jakoś dałam radę. Dodam, że na kompletnie fatalnym łóżku w wynajmowanym mieszkaniu.

Serio nie. Miałam kiedyś problem z plecami i zaleceniem lekarza było spanie na plecach tylko i wyłącznie. Nie zasnęłam tak ani razu. Rekord to było 6h leżenia i próbowania zasnąć. Przekręciłam się z rozpaczy na bok - zasnęłam od razu. Próbowałam 2 tyg, nie dało rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Napisane przez invisible_01

Serio nie. Miałam kiedyś problem z plecami i zaleceniem lekarza było spanie na plecach tylko i wyłącznie. Nie zasnęłam tak ani razu. Rekord to było 6h leżenia i próbowania zasnąć. Przekręciłam się z rozpaczy na bok - zasnęłam od razu. Próbowałam 2 tyg, nie dało rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Potwierdzam, ni ch nie zasnę na plecach. Już prędzej na brzuchu.


Wysłane z iPhone'a

[SchokoBons85]

ja za ch nie zasnę na brzuchu, nie rozumiem jak ludzie mogą tak spać! jak w ogóle oddychać? nie boli was kark od skręconej głowy?

za to na plecach uwielbiam spać, jeszcze jak mam coś miłego pod brodą i mięciutkiego, zasypiam od razu. szybciej zasypiam na plecach niż na boku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez SchokoBons85

ja za ch nie zasnę na brzuchu, nie rozumiem jak ludzie mogą tak spać! jak w ogóle oddychać? nie boli was kark od skręconej głowy?

za to na plecach uwielbiam spać, jeszcze jak mam coś miłego pod brodą i mięciutkiego, zasypiam od razu. szybciej zasypiam na plecach niż na boku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się, na brzuchu momentalnie się duszę. Nie wiem jak komukolwiek może być tak wygodnie, zwłaszcza jak ma sie biust

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja nawet nie wiem, w jakiej pozycji zasypiam Nie mam ulubionej, zasnę nawet w takiej, z której potem budząc się nie umiem wyprostować żadnej kończyny bez wizji jej amputacji

[invisible_01]

Ja śpię zawsze na boku z ręką pod podusią, to moja ukochana pozycja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Invisible to jstes twardym zawodnikiem jesli chodzi o sen

Ja przede wszystkim spiac czesto zmieniam pozycje. Spie na jednym boku, na drugim, na brzuchu... po prosu sie wierce. A juz najfajniej mi sie spi niby na boku, ale juz prawie na brzuchu, z jedna reka wyciagnieta za glowe, jedna naga wyprostowana, a druga podciagnieta i zgieta w kolanie.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[mabi27]

Też nie zasnę na plecach. Po punkcji w kręgosłup miałam leżeć na płasko dobę. Punkcja po południu, leżałam tak do środka nocy i dopiero leki na sen mi dali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SchokoBons85]

Napisane przez Wolha wRedna

Invisible to jstes twardym zawodnikiem jesli chodzi o sen

Ja przede wszystkim spiac czesto zmieniam pozycje. Spie na jednym boku, na drugim, na brzuchu... po prosu sie wierce. A juz najfajniej mi sie spi niby na boku, ale juz prawie na brzuchu, z jedna reka wyciagnieta za glowe, jedna naga wyprostowana, a druga podciagnieta i zgieta w kolanie.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

uwielbiam tak spać! jeszcze tuląc pluszowego jaśka :d tylko dla mnie to bardziej bok niż brzuch, brzuch to byłoby płasko z twarzą w poduszce xd


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lumimi]

Nie mogę zasnąć gdy jest pełnia. Nawet gdy jestem padnięta to nie mogę zasnąć.

Nie zasnę gdy chce mi się siku

Lepiej mi się spi gdy mam porządek w sypialni.

Uwielbiam spać nago. W ubraniu się męcze albo rozbieram w trakcie snu.

[Kociaak]

Napisane przez invisible_01

Serio nie. Miałam kiedyś problem z plecami i zaleceniem lekarza było spanie na plecach tylko i wyłącznie. Nie zasnęłam tak ani razu. Rekord to było 6h leżenia i próbowania zasnąć. Przekręciłam się z rozpaczy na bok - zasnęłam od razu. Próbowałam 2 tyg, nie dało rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Olushka

Potwierdzam, ni ch nie zasnę na plecach. Już prędzej na brzuchu.


Wysłane z iPhone'a

Zasypiam wyłącznie na lewym boku, w innej pozycji to chyba tylko po % się udawało...


Ale jednak po operacji kolana kiedy nie mogłam się przekręcać w łóżku i mogłam leżeć tylko na plecach, to organizm w końcu się poddał i dał radę zasnąć na plecach


Także mimo przyzwyczajeń, nawet bardzo silnych, w pewnych sytuacjach da się przestawić

Napisane przez Wolha wRedna

Invisible to jstes twardym zawodnikiem jesli chodzi o sen

Ja przede wszystkim spiac czesto zmieniam pozycje. Spie na jednym boku, na drugim, na brzuchu... po prosu sie wierce. A juz najfajniej mi sie spi niby na boku, ale juz prawie na brzuchu, z jedna reka wyciagnieta za glowe, jedna naga wyprostowana, a druga podciagnieta i zgieta w kolanie.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

Opisałaś również moją ulubioną pozycję


Niestety teraz w ciąży brzuch zaczyna przeszkadzać i słabo mi idzie zasypianie (spanie w ogóle ).


Chyba sporo osób (kobiet wydaje mi się) lubi tak zasypiać

[khloe]

Napisane przez Wolha wRedna

Invisible to jstes twardym zawodnikiem jesli chodzi o sen

Ja przede wszystkim spiac czesto zmieniam pozycje. Spie na jednym boku, na drugim, na brzuchu... po prosu sie wierce. A juz najfajniej mi sie spi niby na boku, ale juz prawie na brzuchu, z jedna reka wyciagnieta za glowe, jedna naga wyprostowana, a druga podciagnieta i zgieta w kolanie.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

Tez tak lubię

Spać na plecach? Nie wyobrażam sobie.. Mnie po kilku minutach tak napierdziela kręgosłup, ze musze się na bok przewrócić....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez SchokoBons85

ja za ch nie zasnę na brzuchu, nie rozumiem jak ludzie mogą tak spać! jak w ogóle oddychać? nie boli was kark od skręconej głowy?

Boli, dlatego chcialabym sie przestawic na spanie na plecach.

[gryx82]

Napisane przez invisible_01

Ja nigdy w życiu nie zasnę na plecach, to jest dla mnie niemożliwe

Musiałbym się nieźle znieczulić chyba

Napisane przez Wolha wRedna

najfajniej mi sie spi niby na boku, ale juz prawie na brzuchu, z jedna reka wyciagnieta za glowe, jedna naga wyprostowana, a druga podciagnieta i zgieta w kolanie

Wszystko się zgadza, tylko bez tej wyciągniętej ręki Kiedyś spałem wyłącznie na brzuchu, teraz tak pół na pół (ale muszę mieć płasko pod głową - zbity jasiek to max; w sumie bez poduszki też dam radę)


"Zbity jasiek", o makabro!

[mdusia123]

Nie zasnę na plecach. No nie i koniec.

[Wolha wRedna]

Taaak! Spanie na plasko! Ja po prostu nie rozumiem tych wielkich poduch do polowy plecow.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

W zyciu bym nie zasnela bez poduszek Musze miec dwie.

[Limonka2738]

Napisane przez kasztanka3

W zyciu bym nie zasnela bez poduszek Musze miec dwie.

Ja śpię bez poduszki wszędzie poza domem.

W domu mam taką symboliczną, z której sobie połowę puchu wyjęłam, bo łóżko głupio wygląda z jedną poduszką (chłopaka).

On natomiast może spać nawet z paroma poduszkami. Nie kumam tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mdusia123]

A ja muszę mieć poduszkę. Im będzie bardziej "puchata" tym ja będę szczęśliwsza.

[kasztanka3]

Napisane przez Limonka2738

Ja śpię bez poduszki wszędzie poza domem.

W domu mam taką symboliczną, z której sobie połowę puchu wyjęłam, bo łóżko głupio wygląda z jedną poduszką (chłopaka).

On natomiast może spać nawet z paroma poduszkami. Nie kumam tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie kumam Twojego spania na plasko, mnie sie jakos ciezko oddycha jak tak leze, w zyciu bym nie zasnela

[mabi27]

Napisane przez kasztanka3

W zyciu bym nie zasnela bez poduszek Musze miec dwie.

Ja też. Poduszka i jasiek, zawsze go na wyjazdy zabieram i nazywam jasiołkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[effcia82]

Zasnę w każdej pozycji jak nie zamierzam / nie chcę spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez mabi27

Ja też. Poduszka i jasiek, zawsze go na wyjazdy zabieram i nazywam jasiołkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja ze soba rogala targam, marzy mi sie taki z chlodnego materialu, bo mam starego z Wittchen, jakby pluszowego i w styczniu na urlopie jak go uzywalam w tych upalach, to myslalam, ze umre