O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-27, 11:18   #3511
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość

wczoraj ktoś nam się do samochodu włamał próbował odpalić- widać przy stacyjce że ktoś majstrował ale na szczęście mu się nie udało- niemiecka technologia
zniknęły okulary (warte 500 zł.. ), kabel do GPSa, bezpieczniki nowe i stare świece
podobno to już 20 włamanie do auta w ciągu 2 miesięcy w Jastrzębiu
na szczęście że tak się skończyło a nie kradzieżą...

w sprawie domu pojawiły się kolejne informacje- Ola da nam 120 tys. już we wrześniu jeżeli będzie potrzeba to weźmiemy kredyt na 100 tys na 10 lat i będziemy go spłacać po połowie- my i moi rodzice którzy z nami zamieszkają. rodzice wniosą jeszcze na początek (nie wiadomo jeszcze dokładnie kiedy) 50 tys.- także my będziemy mieć większość udziałów w domu.
W sobotę jedziemy oglądać domek za 180 tys.- 4 pokoje+kuchnia+łazienka i strych do adaptacji. koło domu dodatkowo stodoła którą można by przerobić, działka 20 arów
Monia no to szczęście w nieszczęściu że "tylko" takie rzeczy wam okradli!!! Ale masakra, współczuje...
a z domkiem super sprawa, az taki tani, normalnie nie wierze... u was w okolicy są tak niskie ceny za domki? ja za mieszkanie w bloku 54m2 dałam 165 tyś
A ten kredyt na pół z rodzicami to świetna sprawa!! No i najważniejsze że uda się go wam pewnie dzieki temu wziąć tylko na 10 lat! a nie tak jak my na 30
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-27, 11:21   #3512
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość

wczoraj ktoś nam się do samochodu włamał próbował odpalić- widać przy stacyjce że ktoś majstrował ale na szczęście mu się nie udało- niemiecka technologia
zniknęły okulary (warte 500 zł.. ), kabel do GPSa, bezpieczniki nowe i stare świece
podobno to już 20 włamanie do auta w ciągu 2 miesięcy w Jastrzębiu
na szczęście że tak się skończyło a nie kradzieżą...

w sprawie domu pojawiły się kolejne informacje- Ola da nam 120 tys. już we wrześniu jeżeli będzie potrzeba to weźmiemy kredyt na 100 tys na 10 lat i będziemy go spłacać po połowie- my i moi rodzice którzy z nami zamieszkają. rodzice wniosą jeszcze na początek (nie wiadomo jeszcze dokładnie kiedy) 50 tys.- także my będziemy mieć większość udziałów w domu.
W sobotę jedziemy oglądać domek za 180 tys.- 4 pokoje+kuchnia+łazienka i strych do adaptacji. koło domu dodatkowo stodoła którą można by przerobić, działka 20 arów
O kurde
my też kiedyś mieliśmy włamanie do samochodu-przekichana sprawa,a policja-no cóż, pies zgubił ślad.a najgorsze było to,że na osiedlu, gdzie R. mieszkał.
Współczuję,ale tak jak piszesz, dobrze,że na tym się skończyło i nie udało się odpalić samochodu

No to miło słyszeć pozytywne zmiany w sprawie mieszkania-najlepiej jakąś umowę podpiszcie, bo się nie daj Boże okaże,że znów coś wymyślą
__________________

"Nigdy nie można oznaczyć z pewnością, gdzie się w kobiecie anioł kończy, a diabeł zaczyna."

(Heinrich Heine)
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-27, 11:23   #3513
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Aguś ja też mam mnóstwo rzeczy w szafie w których nie chodzę ostatnio tez mnie mąż ochrzanił że mam powyrzucać w pierwszej kolejności te, w które już nie wchodzę, a ja mu na to powiedziałam że może kiedyś schudne i będą jak znalazł nie a tak szczerze to w szafie coraz mniej miejsca na nowe rzeczy i naparwde musiałabym w końcu większość rzeczy wydać, ja rozdaje te ciuchy młodszym kuzynkom, u nich jak to się mówi potocznie się nie przelewa i zawsze się ogromnie cieszą z tych moich porządków w szafie
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-27, 11:30   #3514
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Monia no to szczęście w nieszczęściu że "tylko" takie rzeczy wam okradli!!! Ale masakra, współczuje...
a z domkiem super sprawa, az taki tani, normalnie nie wierze... u was w okolicy są tak niskie ceny za domki? ja za mieszkanie w bloku 54m2 dałam 165 tyś
A ten kredyt na pół z rodzicami to świetna sprawa!! No i najważniejsze że uda się go wam pewnie dzieki temu wziąć tylko na 10 lat! a nie tak jak my na 30
Cytat:
Napisane przez Tygrysek_aa Pokaż wiadomość
O kurde
my też kiedyś mieliśmy włamanie do samochodu-przekichana sprawa,a policja-no cóż, pies zgubił ślad.a najgorsze było to,że na osiedlu, gdzie R. mieszkał.
Współczuję,ale tak jak piszesz, dobrze,że na tym się skończyło i nie udało się odpalić samochodu

No to miło słyszeć pozytywne zmiany w sprawie mieszkania-najlepiej jakąś umowę podpiszcie, bo się nie daj Boże okaże,że znów coś wymyślą

Strasznie stresujące takie zdarzenia są

Rata kredytu wtedy wyjdzie po ok 500 zł, także będzie do udźwignięcia bez problemu

Powiem Wam że u nas są różne ceny domu- jak na razie nie napalamy się na ten dopóki nie uzyskamy pewnych informacji- tak się składa że dom jest w miejscowości gdzie mieszka moja koleżanka więc zapytałam czy nie wie gdzie to jest- wiedziała i wczoraj pojechaliśmy obejrzeć jak tam wygląda.
Okoluce jest super cicha, spokojna, niedaleko stawy... myślimy że stawy mogą nawet być za blisko- także jak nam się domek spodoba to w poniedziałek zajadę do gminy wypytać czy nie jest na terenie zalewowym, jak droga dojazdu itd.

Andżela ten domek ma powierzchnię 120 m2, a jest poza obrzeżami miasta- taka wioska 3 km od Cieszyna. Poza tym wg ogłoszenia jest on do remontu- więc pewnie na remont i na zagospodarowanie poddasza pójdzie kredyt.

Ceny za mieszkania w Cieszynie są wysokie, tym bardziej jak są bezczynszowe, ale chyba i tak nie jest tak drogo jak u Ciebie- za kawalerkę np. do 100 tys. z tego co widziałam, a za takie powyżej 70 m2 to od 200 tys.
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-27, 12:57   #3515
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Monia no to szczęście w nieszczęściu że "tylko" takie rzeczy wam okradli!!! Ale masakra, współczuje...
a z domkiem super sprawa, az taki tani, normalnie nie wierze... u was w okolicy są tak niskie ceny za domki? ja za mieszkanie w bloku 54m2 dałam 165 tyś
A ten kredyt na pół z rodzicami to świetna sprawa!! No i najważniejsze że uda się go wam pewnie dzieki temu wziąć tylko na 10 lat! a nie tak jak my na 30
u nas za tyle to do remontu kawalerkę kupisz
my jak kupować chcieliśmy, to mniej niż 200tys.nie dało się znaleźć.
ceny w nowym budownictwie zaczynały się od 4600zl/m2
__________________

"Nigdy nie można oznaczyć z pewnością, gdzie się w kobiecie anioł kończy, a diabeł zaczyna."

(Heinrich Heine)
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-27, 13:19   #3516
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III



przykra sprawa z Dydek jedno z dzieci rodziła u mojej Mamuśki, powiedziała, że baaaaaaaaaardzo sympatyczna i świetna babka z niej była

Monia! kurde... dobrze, że wam samochodu nie ukradli!! ale jakby mi podpieprzyli moje ray baniki, to bym się wkurzyła
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-27, 13:23   #3517
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez meg22 Pokaż wiadomość


przykra sprawa z Dydek jedno z dzieci rodziła u mojej Mamuśki, powiedziała, że baaaaaaaaaardzo sympatyczna i świetna babka z niej była

Monia! kurde... dobrze, że wam samochodu nie ukradli!! ale jakby mi podpieprzyli moje ray baniki, to bym się wkurzyła
przykra sprawa

całe szczęście że nie ukradli samochodu..
te okulary co zabrali to były julbo
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-29, 11:53   #3518
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Hej dziewczyny
Miałam wczoraj zajrzeć na forum, ale nie było zupełnie kiedy. W piątek z Poznania wróciliśmy o 22:00, więc już się nie zabieraliśmy za sprzątanie, a wczoraj na 17:00 szliśmy jeszcze na imieniny mojej chrzestnej
W czwartek mieliśmy totalny za✂✂✂. Najpierw szybciutko obiad, później jechaliśmy do teściów, od nich do nas na kolację- normalnie cały dzień w biegu.
U teściów już na samo dzień dobry było spięcie, bo Piotrek wyzwał teściową, że przylatuje rodzinka, wszyscy o tym wiedzą, a nam nikt nic nie powiedział. Do tego dołączył się szwagier, który stwierdził, że to nasza wina, bo jakbyśmy częściej przyjeżdżali, to byśmy wiedzieli. Na to Piotrek powiedział mu, że wszyscy o ich przyjeździe wiedzą od lutego, a od lutego byliśmy u teściów wiele razy i teściowa miała okazję nam o tym powiedzieć, tylko jak zwykle nie chciała. Teściowa wtedy zrobiła minę ostatniej cierpiętnicy i przestała się w ogóle odzywać Wspaniała atmosfera Później troszkę się rozkręciła, jak teść przyjechał. Ogólnie przez cały pobyt próbowała nas podpytać, co robimy w przyszłym tygodniu, a my udawaliśmy, że nie wiemy o co jej chodzi W końcu powiedziała, że chcą z nami spędzić naszą rocznicę i zapraszają nas na obiad O Chrystusie Nazaretański, jeszcze tego mi brakowało Powiedzieliśmy, że przemyślimy, ale jak wyszliśmy już w samochodzie powiedziałam do Piotrka, że jego matka spieprzyła nam ślub, poprawiny z których nam wyprosiła gości i teraz rocznicy nam nie spieprzy. Poza tym wydaje mi się to nieładne, że nie wspomniała o tym, żebyśmy też zabrali moją mamę. W końcu jeśli mamy spędzać rocznicę rodzinnie, to z obiema stronami, a nie tylko z teściami, którzy na marginesie opowiadają na mój temat niestworzone historie i nie potrafią złożyć życzeń urodzinowych, ale rocznicę mamy spędzać z nimi, bo teściowa chce się później przed rodziną chwalić
Wczoraj uzgodniliśmy, że zadzwonimy do teściowej w sobotę i powiemy, że dziękujemy, ale rocznicę spędzimy inaczej, bez nich Stwierdziliśmy, że damy znać jej na ostatnią chwilę, tak samo jak ona nam dawała na święta, czy Sylwestra Niech zobaczy, jak to jest miło
W piątek byłam z mamą w Poznaniu cały dzień i kupiłam sobie biżuterię na czerwcowy ślub. Spodobały mi się koralowe kolczyki i od razu je wzięłam W domu się okazało, że identycznego koloru mam kopertówkę Teraz poszukuję butów w takim kolorze, bo tylko to zostało mi do kupienia Szal znalazłam wczoraj w sklepiku koło domu, więc strój mam skompletowany, brakuje tylko tych szpilek koralowych. Jakbyście gdzieś w necie takie widziały, to dajcie mi od razu znać
Byłyśmy też w piątek na mikrodermabrazji z groupona i było całkiem fajnie, choć ta kosmetyczka była tak niesympatyczna, że drugi raz bym tam nie poszła Później odebrałyśmy Piotrka z dworca i troszkę się wkurzyłam, bo miał dać znać, jak będzie dojeżdżał do Poznania żebym mogła podjechać, a tu 20:00, a Piotrka telefon wyłączony, on sam się nie odzywa. Kiedy o 20:30 telefon nadal milczał zaczęłam u siory sprawdzać w necie połączenia i zadzwoniłam na informację zapytać, czy ten pociąg czasami nie ma opóźnienia. Kobietka mi powiedziała, że pociąg o 20:10 przyjechał. Piotrek jednak nadal się nie odzywał. Wsiadłam więc szybko w samochód i pognałam na dworzec. Kiedy odjeżdżałam spod siory bloku zadzwonił mój mąż z pytaniem, gdzie jestem, bo on od godziny na mnie czeka Ale mnie wkurzył!!! Najlepsze jest to, że on swojej winy nie widział, bo mówił mi dzień wcześniej, że będzie o 20:00, choć następnego dnia miał potwierdzić, bo nie było wiadomo, czy zdąży na pociąg z Katowic do Poznania. Tylko, że teść tak do niego ambitnie wydzwaniał, że rozładował się Piotrkowi telefon i nie miał mnie jak poinformować A ja się martwiłam, że mu się cosik stało, a on sobie stał na dworcu i najlepsze jest to, że udało mu się zadzwonić do mnie tylko nie rozumiem dlaczego czekał z tym godzinę
Dziś Piotrek jest w szkole, my miałyśmy z mamą jechać nad Wartę, ale zostałyśmy bez auta, bo Piotrek swoje oddał do mechanika, a moim się teraz porusza. Pogoda zresztą nie jest jakaś super, więc z opalania i tak nic by nie wyszło.



Monia, kurcze współczuję tej kradzieży!!! Ale najważniejsze, że auta nie porwali. Wiadomo, pozostałych rzeczy żal, ale jakby porwali samochód, ech wolę nie myśleć. Mojej siorze porwali dawno temu maluszka, jejcia jaka to była strata!!!
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-29, 13:18   #3519
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

hej
ależ tu puściutko przez sobote było
ja większość czasu siedze sama w domu bo mąż wczoraj był znów u kumpla walczyć z pracą mgr, a dziś ma do nadrobienia zaległosći papierkowe w pracy więc siedzi przed laptopem i póki co nawet cienia szansy na spacerek nie ma :/

Ania ale ta twoja teściowa zaszalała z tym obiadem w rocznice!!!! Szok!! Pewnie jest tak jak mówisz, chce sie zaś chwalić po rodzince że wam wyprawiła tą rocznice! Macie baaarddzo dobry plan poinformowania jej na ostatnią chwilę że nie skorzystacie z jej zaproszenia a co niech ma za swoje
|Co do zachowania Piotra to powiem Ci że faceci chyba tak mają człowiek się z nimi umawia coś uzgadnia a oni i tak swoje... ja dziś prosiłam męża że jak bedzie wracał ze szkoły ma mi dać znać to już wstawie ziemniaczki i przyjedzie na gotowy obiadek, a on oczywiście zapomniał a potem foch że jest głodny jak wilk i musi czekać ehsss normalnie gorzej niż z dziećmi z nimi
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-29, 15:08   #3520
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Dobrze, ze tak malo popisane bo sie szybko nadrobilo
U mnie w piatek zapowiadali burze z gradem tak sie balam bo wracalam po 22 ale na szczescie zaczelo padac doslownie jak podchodzilam juz pod domek takze mialam szczescie Jak zaczelo tak lac od piatku wieczorem tak dopiero przestalo dzis w nocy i caly dzien dzis jest slonecznie ale bez rewelacji
Wczoraj bylismy w tej karczmie ale bylo super Tesciu stwierdzil, ze skoro oni nas zapraszaja to on bedzie kierowca zeby chlopcy mogli sie napic takze milo z jego strony Jedzonko i drinki jak zawsze pyszne ale sie obiadlam, na koniec nie moglysmy sobie ze szwagierka odmowic tiramisu w zadnym innym lokalu nie maja tak dobrego jak tam
Dzis mamy caly dzien wolny tylko dla siebie wiec sobie odpoczywamy bylismy rano z tel mezusia bo cos mu sie zwalilo jak dzwoni to tel mu sie wylacza takze wzieli do naprawy i na szczescie mieli zastepczy takze super
Jutro oboje mamy na rano w sumie caly tydzien mamy razem na rano wiec fajnie bedziemy miec wspolne popoludnia dla siebie

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Monia przykro mi, ze sie wam takie cos przytrafilo no ale tak jak wszyscy mowia dobrze, ze tylko te rzeczy a nie auto ukradli

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Anula pytalam szwagierki i beda jednak miec otwarta kuchnie
Twoja tesciowa sprytnie to sobie wykombinowala, ze niby taka kochana i chca z wami spedzic rocznice cwaniara a to tak jak piszesz zeby sie potem chwalic ze wam impreze zorganizowala
Super ten wasz plan zeby tak na ostatnia chwile jej odmowic zobaczy jak to jest jak ona wam tak zawsze robi

My planujemy zrobic mala imprezke dla rodzinki ale to dopiero po 15 wtedy maz bedzie miec urlop wiec bedzie latwiej planujemy zamowic taki sam tort jak byl na slubie oczywiscie mniejszy ale juz nie moge sie doczekac on byl taki pyszny
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010

Edytowane przez Esti10
Czas edycji: 2011-05-29 o 14:54
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-29, 18:13   #3521
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Hej-faktycznie malutko popisałyście
my nie mamy żadnych planów na razie na rocznicę-chcieliśmy zaprosić gdzieś Rodziców i świadków,ale mój Tata będzie dopiero ok.20-go,więc nie wiem.
Może w sobotę pójdziemy gdzieś na imprezę po prostu,a w niedzielę obiad dla rodziców zrobimy w domku...
hmmmmm
__________________

"Nigdy nie można oznaczyć z pewnością, gdzie się w kobiecie anioł kończy, a diabeł zaczyna."

(Heinrich Heine)
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-29, 19:27   #3522
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III



tak piszecie o tych rocznicach, że ja właściwie nie wiem kiedy my dokładnie mamy naszą rocznice, tzw. chodzenia
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 07:18   #3523
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Hej dziewczyny
Do jutra jestem słomianą wdową Piotrek dziś po raz ostatni wyjechał nad morze, później wujek zaprasza już tylko na otwarcie lokalu Na szczęście jadą tylko na dwa dni, jutro wieczorkiem ma być już w domu. Zła jestem na teścia, że tak ustalił ten wyjazd wiedząc, że Piotrek ma egzaminy i projekty w szkole do oddania, no ale cóż
Pogoda zapowiada się super, szkoda że po tej mikrodermabrazji nie mogę się opalać
Zapomniałam się pochwalić, że w piątek udało mi się kupić ten przyrząd do robienia brzuszków Byłam po niego w czwartek, ale go nie było więc poszukałam w gazetce kiedy ma być dostępny i okazało się, że właśnie 26.05, ale ja oczywiście pomyliłam dni i stwierdziłam, że 26 wypada w piątek, więc przed wyjazdem do Poznania podjechałyśmy z mamą do Lidla Nigdzie tych urządzeń nie było, więc zapytałam o nie panią, która wykładała towar, a ta powiedziała mi, że zostało im jedno opakowanie na magazynie, bo jakaś kobietka sobie to zamówiła i miała odebrać w czwartek, ale się nie pojawiła. No i tak mi się udało Podobno zeszły te urządzenia strasznie szybko!!! Wieczorkiem je złożyliśmy i od razu wypróbowałam. Jest genialne Kręgosłup mnie po robieniu brzuszków nie boli, w ogóle jakoś łatwiej mi ćwiczenia idą. Myślę, że to będzie super zakup
Zapomniałam Wam też powiedzieć, co wymyślili moi teściowie, jak u nich byliśmy A więc pierwszą rzeczą było to, że teściowa stwierdziła, że Piotrek jest taki biedny, bo za rzadko pije piwo, więc ona chce żeby Piotrek poszedł za nią na 15 lecie jej pracy Najlepsze było to, że jakby szła teściowa to z osobą towarzyszącą, ale że chciała wysłać Piotrka, to on już miał iść sam Na szczęście Piotrek jej powiedział dobitnie co o tym pomyśle sądzi
Później przyszła kolej na teścia, który jak usłyszał, że 24 czerwca jedziemy na ślub powiedział do mnie, że mu przykro, ale Piotrek ze mną na ten ślub jechać nie może, bo jedzie z mamusią i tatusiem na otwarcie tego lokalu wujka, a teściowa na to dorzuciła, że w ogóle to w tym czasie wujek ma też imieniny i Piotrek jedzie też na imieniny Ja już tracę nadzieję, że do teściów kiedyś dotrze, że ich syn ma żonę



Andżela, masz rację z facetami jak z dziećmi!!! Mi Piotrek też kilka razy wyciął taki numer, że nie dał znać, jak wracał ze szkoły i jak przyjechał obiad nie był gotowy. Bardziej mnie jednak wkurza, jak nie daje znać, kiedy zostaje dłużej w pracy Raz robiłam naleśniki z serem i cały ser mi się wysuszył, bo włożyłam je do piekarnika do podgrzania i tyle na niego czekałam, że cały ser mi się zważył
Nie udało mi się kupić tej sukienki w NY Już ich nigdzie nie było
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 08:50   #3524
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III



ale u mnie dzisiaj piękna pogoda!! zaraz popisze trochę mgra i pójdę legnąć do ogródka
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 10:46   #3525
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

hej, u mnie dzis tez goraco a ja niestety musze do 19 sie kisic w pracy :/
Madzia a ty dzis wolne masz?
Aniu ci twoi tesciowie sa nie do podrobienia! Dyktuja swojemu doroslemu synowi gdzie i kiedy ma jechac! Śmiechu warte!
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 11:06   #3526
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Andżela, ale Ci współczuję- tak długo w pracy!!! Ja dziś wieczorkiem siedzę w domu i pewnie będę czytać, bo do 9 czerwca muszę oddać stare książki do biblioteki
Moi teściowie to ewenement- nie wiem za jakie grzechy mi się tacy trafili Ale pocieszam się, że z nimi ślubu nie brałam i najważniejsze, że męża mam wspaniałego


Madziula zazdroszczę tego opalania Ja na razie się chowam przed słonkiem po tej mikrodermabrazji
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 11:35   #3527
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III


u mnie też dziś pięknie

Dziewczyny ale się wkurzyłam w sobotę
Umówiliśmy się z agentką na oglądanie tego domu. Zadzwoniła do mnie w środę chyba że ludzie którzy go mieli kupować nie dostali kredytu i że możemy się umówić na oglądanie.
Umówiliśmy się na sobotę- jedziemy za babką a ona w zupełnie inną stronę skręca Waldek rzucił hasłem że pewnie chce nas zmylić żebyśmy sami nie trafili..
a tu babka zatrzymuje się przy zupełnie innym domu wielki dom, z 200 m2 a obok jakiś gospodarczy.. ja jej mówię że to nie ten dom mieliśmy oglądać i co z tamtym- ona na to że sobie zupełnie pomyliła i że tamten jednak jest sprzedany ale czy może nie chcemy obejrzeć tego. Więc sie zgodziliśmy..
a ona prowadzi nas do tej mniejszej szopki wyglądało to na domek dla gości.. także ładnie podziękowaliśmy i więcej z usług tej pani na pewno nie skorzystamy:niee:

W sobotę jedziemy oglądać kolejne domki mam nadzieję że już bez pomyłek..
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 11:50   #3528
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Monia, to nieciekawie Wiem jak to jest, kiedy się człowiek na cosik nastawia, a później się okazuje, że tego nie ma A ta agentka jakaś niepoważna chyba była. Nie dziwię się, że chcecie zrezygnować z jej usług. Macie jakiś inny domek na oku?
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 11:59   #3529
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Monia, to nieciekawie Wiem jak to jest, kiedy się człowiek na cosik nastawia, a później się okazuje, że tego nie ma A ta agentka jakaś niepoważna chyba była. Nie dziwię się, że chcecie zrezygnować z jej usług. Macie jakiś inny domek na oku?

Mamy kilka na oku do dwóch już jesteśmy umówieni na sobotę i z jednym na poniedziałek za tydzień
W tym tygodniu raczej nic nie będziemy oglądać bo tata pracuje na popołudnie

Aniu widzę że u Ciebie też nieciekawie w związku z teściowąstrasznie współczuję Ci obcowania z taką kobietą i bardzo dobrze że nie będziecie do nich w niedzielę na obiad szli niech się nauczą

My prawdopodobnie na ten piknik nad wodę jeżeli będzie ciepło pojedziemy
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-30, 12:09   #3530
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Ja mam zwolnienie do środy zapytałam się dentystki czy mi je wypisze i powiedziała, że nie ma problemu dzięki temu skończę pisać mgra

Monia, ale was w konia zrobiła ta babka
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 12:11   #3531
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Mamy kilka na oku do dwóch już jesteśmy umówieni na sobotę i z jednym na poniedziałek za tydzień
W tym tygodniu raczej nic nie będziemy oglądać bo tata pracuje na popołudnie

Aniu widzę że u Ciebie też nieciekawie w związku z teściowąstrasznie współczuję Ci obcowania z taką kobietą i bardzo dobrze że nie będziecie do nich w niedzielę na obiad szli niech się nauczą

My prawdopodobnie na ten piknik nad wodę jeżeli będzie ciepło pojedziemy

To super, że macie już cosik kolejnego upatrzonego Może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i niedługo będziecie się cieszyć ze swojego cudownego domku
Ja jutro chcę zanieść mapki do wrysowania i w tym tygodniu będziemy składać projekt w gminie. Później zostaje poszukanie jakiegoś dobrego architekta, bo dowiedzieliśmy się, że lepiej nie kupować projektu na stronie jeśli chce się nanosić jeszcze jakieś poprawki, tylko od razu wszystko załatwiać u architekta. Zostaje tylko poszukanie jakiegoś dobrego
Z teściową to u mnie beznadziejnie Do tej kobiety nic nie trafia, w ogóle wydaje mi się, że ona mnie oskarża o "zabranie" jej syna. Byś musiała widzieć jaką minę walnęła, jak jej powiedzieliśmy, że w dzień matki nie zostaniemy u nich na kolacji, bo chcemy spędzić też troszkę czasu z moją mamą. Już była obrażona mina i jakieś głupie komentarze, że moją mamę to mamy na co dzień. Tylko czy to, że mieszkamy z mamą oznaczać musi, że ona nie będzie obchodziła dnia matki Szkoda gadać, najważniejsze jest to, żeby z nimi się zbyt często nie widywać
Też myślałam o jakimś pikniku nad Wartą, ale Piotrek niestety ma szkołę, więc raczej zostaniemy przy obiedzie w restauracji Później napewno gdzieś wyskoczymy, ale jeszcze nie wiem, co jak i gdzie Z tego co mi się obiło o uszy, to moja mama szykuje nam jakiś torcik chyba na sobotę bo moja siora ma dla nas jakąś niespodziankę i chce przyjechać nam ją dać To czeka nas napewno w sobotę, a niedziela będzie taka dla nas Wieczorkiem tylko zjemy kolację we trójkę, razem z mamą
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 18:00   #3532
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez meg22 Pokaż wiadomość
Ja mam zwolnienie do środy zapytałam się dentystki czy mi je wypisze i powiedziała, że nie ma problemu dzięki temu skończę pisać mgra

Monia, ale was w konia zrobiła ta babka
Hej.
ale kombinujesz i dobrze
mgr ważniejszy
u mnie dziś była cudowna pogoda-rano wyskoczyłam rowerkiem na pobranie krwi (takie tam ogólne wyniki zrobić, bo chciałam tez poziom hormonów, ale na to potrzebne skierowanie od gin.-uprzedzam pytania-po długim braniu środków anty.chcę zrobić żeby sprawdzić czy wszystko ok.)

Monia-ale niepoważna ta baba-tez bym nie chciała korzystać z usług takiej....

Aniu-i dobrze,zróbcie po swojemu-to jest rocznica Waszego ślubu,a teściowa niech się cmoknie w ....nos
zwariowała do reszty,żeby mówić Piotrkowi co i kiedy ma robić.
Cieszę się,że moja się tak nie wpiernicza, bo bym

Angie-no współczuję siedzenia tak długiego w pracy,ale ja bym chętnie się z Tobą na trochę zamieniła...

Buziole
__________________

"Nigdy nie można oznaczyć z pewnością, gdzie się w kobiecie anioł kończy, a diabeł zaczyna."

(Heinrich Heine)

Edytowane przez Tygrysek_aa
Czas edycji: 2011-05-30 o 18:01
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 18:49   #3533
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Zaglądam na forum, bo troszkę mi się nudzi Miałam skoczyć z mamą zobaczyć za butkami koralowo- pomarańczowymi, ale o 16:00 były u nas w mieście takie korki, że zrezygnowałyśmy. Pojedziemy jutro
Przed chwilką zrobiłam sobie masaż bańką chińską nóg, bo ostatnio zauważyłam oznaki cellulitu na udach Od razu się za siebie zabrałam, choć nie powiem- ten masaż jest mega bolesny Ale jestem zadowolona z efektu- skóra jest super napięta, znacznie lepiej wygląda Do tego poćwiczyłam brzuszki- jestem zakochana w tym przyrządzie
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 19:00   #3534
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez Tygrysek_aa Pokaż wiadomość
Hej.
ale kombinujesz i dobrze
mgr ważniejszy
u mnie dziś była cudowna pogoda-rano wyskoczyłam rowerkiem na pobranie krwi (takie tam ogólne wyniki zrobić, bo chciałam tez poziom hormonów, ale na to potrzebne skierowanie od gin.-uprzedzam pytania-po długim braniu środków anty.chcę zrobić żeby sprawdzić czy wszystko ok.)

Monia-ale niepoważna ta baba-tez bym nie chciała korzystać z usług takiej....

Aniu-i dobrze,zróbcie po swojemu-to jest rocznica Waszego ślubu,a teściowa niech się cmoknie w ....nos
zwariowała do reszty,żeby mówić Piotrkowi co i kiedy ma robić.
Cieszę się,że moja się tak nie wpiernicza, bo bym

Angie-no współczuję siedzenia tak długiego w pracy,ale ja bym chętnie się z Tobą na trochę zamieniła...

Buziole
Praca, pracą - ale mgra trzeba napisać

Jutro idę na peeling kawitacyjny

Aga, daj znać jakie będą wyniki, ale na pewno wszystko jest ok
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 19:27   #3535
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Agula, a jak długo bierzesz tabletki? Bo może ja też powinnam się zainteresować i porobić takie badania. Daj znać jak będziesz miała wyniki
Ja się muszę wybrać do ginekologa bo chcę zmienić tabletki. Te które mam są oki, bo nie tuję po nich ani nie mam żadnych dolegliwości, ale strasznie zmniejszyły moją ochotę na seks Muszę z tym cosik zrobić, myślę, że zmiana tabletek pomoże, bo wcześniej takich problemów nie miałam


A propos lekarzy, to byłam w czwartek u dentystki i była to moja ostatnia wizyta u tej pani Podczas przedostatniej wizyty powiedziała mi, że trzeba by zrobić dwa zęby i będzie wszystko oki. Teraz zrobiła mi jeden i podczas zakładania plomby stwierdziła, że jednak ten co chciała mi robić jest w porządku i na razie nie ma go co ruszać. Ucieszyłam się strasznie, bo miała to być moja ostatnia wizyta, a tu nagle dentystka mówi mi, że właściwie to powinnam mieć wymienione wszystkie plomby, które mam założone na górze
Jak przyszło co do płacenia policzyła mi 180 zł, a ostatnio za plombę wzięła 150 zł- nie wiem skąd ten nagły wzrost cen Jeszcze jak pytałam ile płacę powiedziała mi: "dzisiaj weźmiemy sobie 180 zł"- zabrzmiało, jakby jej cennik zależał od dnia
Na prośbę Esti podpytałam ile wyniesie mnie u niej ściąganie kamienia i jak podała mi cenę, to myślałam, że padnę- 450 zł
Najlepsze jednak było, jak zapytałam ile będzie kosztowało założenie tego mostku, który mi zaproponowała na miejsce tej dziury po wyrwanym zęby i najpierw nie chciała mi powiedzieć, ale nie dałam za wygraną i w końcu się określiła- 900 zł ale -później dodała, że mam sobie to pomnożyć razy 3 Więc 2700 zł za jakiś głupi mostek T yle, to kosztuje implant, nie wiem z czego ona mi ten mostek chciała robić chyba ze złota. Nie stać mnie na usługi tej pani, tym bardziej, że co wizytę bierze coraz więcej
Poza tym 450 zł za ściąganie kamienia i 2700 zł za jakiś głupi mostek- chyba ogłupiała Chyba bym musiała kredyt zaciągnąć
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-30, 20:40   #3536
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Kurde Anka masakryczna ta dentystka, tyle siana chciała od Ciebie wyciągnąć ??? Nie no niektórzy nie mają wogóle umiaru, a już w szczególności lekarze.... grrr
Jak już byłam temat gina poruszony, to w sobote spotkalam przypadkiem kumpele z liceum która brała ślub kilka m-cy po nas i oni juz od grudnia staraja sie o dzidzie i ciągle nic jej kumpela jezdzila z tym do jakiegos prof do Poznania i ten powiedział że kobiety pracujące przy komputerze z tego co zauważył mają problem z zajściem w ciąże. Normalnie wiecie jak sie załamałam.... przeciez ja po 10 godz dziennie siedze Ja tu ciągle myśle że od razu za pierwszym razem się uda i koniec, a kumpela mi na to że ona też taka pewna była bo jej siora 3 dzieci bez problemu ma a ona nie może... także popadłam w paranoje i chce sie zaczać jak najszybciej starać o dziecko bo kto wie czy uda nam się tak szybko
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 07:31   #3537
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Hej hej
Dziś się nie mogłam podnieść z łóżka Chyba to wina tego, że pierwszy raz zasnęłam dziś przy otwartym oknie. Tak mieliśmy zawsze okno ustawione na wietrzenie, bo mamy tak ustawione łóżko, że okno jest zaraz obok, a ja myślałam, że noce są jeszcze za zimne na spanie przy otwartym oknie A tu taka niespodzianka
Muszę dziś za butami na ślub jechać zobaczyć, bo mam już całą kreację, tylko butów brak


Andżela, nie martw się, wszystko zależy od organizmu. Podam Ci przykład mojej koleżanki. Dziewczyna jest w moim wieku, ślub brała dokładnie w tym samym dniu, co my Koleżanki przed ślubem naopowiadały jej, że jak chcą mieć dziecko tak za dwa lata, to już powinni się zacząć o nie starać, bo one są już 3 lata po ślubie i ciągle nic. Koleżanka planowała dziecko właśnie na dwa lata po ślubie, ale wzięła sobie ich rady do serca, bo skoro one się starają to ona też będzie musiała i zaczęli się starać zaraz po ślubie. Jej wystarczył raz i już była w ciąży Z początkiem marca tego roku już urodziła, więc rocznicę spędzają już w trójkę. Możesz sobie wyobrazić, jaka była wkurzona, że posłuchała te kumpele
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 10:14   #3538
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Andżela, nie martw się, wszystko zależy od organizmu. Podam Ci przykład mojej koleżanki. Dziewczyna jest w moim wieku, ślub brała dokładnie w tym samym dniu, co my Koleżanki przed ślubem naopowiadały jej, że jak chcą mieć dziecko tak za dwa lata, to już powinni się zacząć o nie starać, bo one są już 3 lata po ślubie i ciągle nic. Koleżanka planowała dziecko właśnie na dwa lata po ślubie, ale wzięła sobie ich rady do serca, bo skoro one się starają to ona też będzie musiała i zaczęli się starać zaraz po ślubie. Jej wystarczył raz i już była w ciąży Z początkiem marca tego roku już urodziła, więc rocznicę spędzają już w trójkę. Możesz sobie wyobrazić, jaka była wkurzona, że posłuchała te kumpele
No więc właśnie żeby to człowiek wiedział co mu jest pisane... jakbym wiedziała że też kilka lat nam to zajmie to też byśmy sie już starali... ale czas pokaże...
A ja mam dziś dzień urlopu. Byłam na targu i u nas w mieście. Kupiłam sobie w końcu sukienke na przebranie, ale musze jeszcze raz leciec bo zapomniałam rozmiar koszuli jaki mam mężowi kupić Wyjde po mamę i razem z nią to załatwię, od razu kwiatki zamówię i papier do prezentu musze jeszcze kupić.

Mnie wczoraj trochę mąż załamał znów. Okazało się że jego firma organizuje imprezke dla pracowników... ale w Gdańsku i to w przyszły weekend sobota i niedziela. Zdenerwowałam się troche bo męża wiecznie nie ma w domu jak nie praca to szkoła albo pisanie mgr u kumpla i teraz jeszcze znów mam spędzić samotnie weekend !!!! Nie chcę też wyjść na jakąś zołzę która trzyma męża pod kluczem i nie chce nigdzie puścić ale przykro mi że znów mam zostać sama. Mąż mi tylko powiedział że chciałby jechać i że mam się zastanowić. I co mam mądra zrobić? Chyba go puszczę... ale będzie mi to musiał jakoś wynagrodzić
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 10:30   #3539
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
No więc właśnie żeby to człowiek wiedział co mu jest pisane... jakbym wiedziała że też kilka lat nam to zajmie to też byśmy sie już starali... ale czas pokaże...
A ja mam dziś dzień urlopu. Byłam na targu i u nas w mieście. Kupiłam sobie w końcu sukienke na przebranie, ale musze jeszcze raz leciec bo zapomniałam rozmiar koszuli jaki mam mężowi kupić Wyjde po mamę i razem z nią to załatwię, od razu kwiatki zamówię i papier do prezentu musze jeszcze kupić.

Mnie wczoraj trochę mąż załamał znów. Okazało się że jego firma organizuje imprezke dla pracowników... ale w Gdańsku i to w przyszły weekend sobota i niedziela. Zdenerwowałam się troche bo męża wiecznie nie ma w domu jak nie praca to szkoła albo pisanie mgr u kumpla i teraz jeszcze znów mam spędzić samotnie weekend !!!! Nie chcę też wyjść na jakąś zołzę która trzyma męża pod kluczem i nie chce nigdzie puścić ale przykro mi że znów mam zostać sama. Mąż mi tylko powiedział że chciałby jechać i że mam się zastanowić. I co mam mądra zrobić? Chyba go puszczę... ale będzie mi to musiał jakoś wynagrodzić

No więc właśnie, gdyby człowiek to tylko wiedział...Ja nie będę ukrywać, też się boję, ale co ma być to będzie. Zobaczymy, może na przyszłą jesień się zaczniemy starać o jakiegoś bobaska Choć jak na razie nie ukrywam- jakoś dobrze mi tak, jak jest
To teraz w weekend macie już to weselicho? Fajnie się wybawicie. My jedziemy 24- z jednej strony fajnie, z drugiej to akurat ten długi weekend. Planowaliśmy jechać na ten czas do Szczecina do mojej rodzinki i przy okazji nad morze, a tu wypadł ten ślub i plany spełzły na niczym
Nie dziwię Ci się, że Cię zdenerwowała ta informacja o imprezie pracowniczej w Gdańsku Ja też ciężko reaguję na informację o Piotrkowych wyjazdach Chyba właśnie dzieje się tak dlatego, że Piotrka weekendami wiecznie nie ma i jak tylko zdarza się jakiś wolny weekend to od razu planuję go razem. Bo w tygodniu nie okłamujmy się, nie ma jakoś specjalnie czasu na to żeby gdzieś wyskoczyć
A faceci chyba tego nie rozumieją, że kobiety by chciały w weekendy mieć ich tylko dla siebie
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-31, 10:35   #3540
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część III

Dziś mam więcej czas więc pokaże Wam moje kiecki na wesele, (jakość fotki nie za ciekawa) ta na wieszaku to ta na przebranie. Oczywiście mam problem z dodatkami ale mam nadzieje że coś jeszcze wymyśle
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0178.jpg (120,6 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0179.jpg (126,8 KB, 10 załadowań)
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:06.