Guerlain - kolorówka, część V

[peonies]

Ja mogę polecić (prócz już powyżej wymienionych):
paletę terracotta
http://mostlysunnyblog.com/2013/05/2...for-face-eyes/
cienie rue de sevres http://kosmetista.ru/blog/otzivi/10593.html
a moje ulubione meteoryty to:
summer stones i pearly white

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez xPoziomkax

Meteorytki już mam w kulkach i nie wiem czy jest sens dublować... Poza tym, 600 zł Pierwszy raz pudernica jest droższa od produktu... 400 zł za samo opakowanie. Dla mnie to niepojęte.
Błyszczyki, chodzi Ci o Gloss D'Enfer? Mam 4 odcienie i kocham

dokładnie dla mnie to przegięcie
a tak poza tym to Guerlain to świetna marka i ciężko chyba się na czymś u nich przejechać

[xPoziomkax]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

dokładnie dla mnie to przegięcie
a tak poza tym to Guerlain to świetna marka i ciężko chyba się na czymś u nich przejechać

Masakra jednym słowem... Myślałam, że opakowanie to dodatek do produktu a nie produkt do opakowania
Co do marki to się zgodzę Jestem oczarowana jakością ich produktów po prostu, wszystko jest mega dopracowane i marka nie jedzie tylko na swojej nazwie (tak jak niektóre ) i nadal inwestuje w jakość kosmetyków
Jak ktoś lubi czytać kosmetyczne ciekawostki z przeszłości itp to bardzo polecam tą stronkę. Przesyłam linka akurat do historii jak powstało Guerlain http://sztukmistrzyni.pl/historia-guerlain/
Ostatnio spędziłam na tej stronie chyba pół dnia czytając różne historie

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez xPoziomkax

Masakra jednym słowem... Myślałam, że opakowanie to dodatek do produktu a nie produkt do opakowania
Co do marki to się zgodzę Jestem oczarowana jakością ich produktów po prostu, wszystko jest mega dopracowane i marka nie jedzie tylko na swojej nazwie (tak jak niektóre ) i nadal inwestuje w jakość kosmetyków
Jak ktoś lubi czytać kosmetyczne ciekawostki z przeszłości itp to bardzo polecam tą stronkę. Przesyłam linka akurat do historii jak powstało Guerlain http://sztukmistrzyni.pl/historia-guerlain/
Ostatnio spędziłam na tej stronie chyba pół dnia czytając różne historie

dodałam sobie do ulubionych
super strona
dla mnie np. Dior jest niespecjalny... szału nie ma a Guerlain jeszcze ma dopracowane opakowania w każdym calu i zapachy kosmetyków boskie

[xPoziomkax]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

dodałam sobie do ulubionych
super strona
dla mnie np. Dior jest niespecjalny... szału nie ma a Guerlain jeszcze ma dopracowane opakowania w każdym calu i zapachy kosmetyków boskie

Stronka jest super
Ja z Diora lubie produkty do ust Mam tez piątke i lubie, ma swietny BB cream ale kolor troche za rozowy...
Dokladnie, opakowania Guerlain sa przeboskie Ostatni miesiac meczylam bez pzrerwy paletke cieni Les Sables, byszczyki Gloss D'Enfer i kulaski Uwielbiam!

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez xPoziomkax

Stronka jest super
Ja z Diora lubie produkty do ust Mam tez piątke i lubie, ma swietny BB cream ale kolor troche za rozowy...
Dokladnie, opakowania Guerlain sa przeboskie Ostatni miesiac meczylam bez pzrerwy paletke cieni Les Sables, byszczyki Gloss D'Enfer i kulaski Uwielbiam!

z Diora róz mi pasował ale był limitowany ;(
cieszą oko opakowania Guerlaina od razu inaczej się używa kosmetyku w tak pięknej oprawie
jakie masz kulki?

[Yasia]

Dziś w Douglas online Meteoryty kosztują 180zł

Może komuś się przyda to info

[Loyd]

Napisane przez xPoziomkax

Meteorytki już mam w kulkach i nie wiem czy jest sens dublować... Poza tym, 600 zł Pierwszy raz pudernica jest droższa od produktu... 400 zł za samo opakowanie. Dla mnie to niepojęte.
Błyszczyki, chodzi Ci o Gloss D'Enfer? Mam 4 odcienie i kocham

Tak , chodzi mi o ten błyszczyk. Ja mam dwa ale na bank będę do nich wracać. Są drogie ale myślę że warto.
Co do meteorytów to ja już pudernice mam, kiedyś wydawał mi się że można kupić prasowańca w tańszej puderniczce? Myle sie ?
Ja mam tą klasyczną i jest tak ciężka że można nią zabić niewiernego lub nie potrafiącego docenic naszej kuchni chłopa. Bardzo ładna ale niepraktyczna

[xPoziomkax]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

z Diora róz mi pasował ale był limitowany ;(
cieszą oko opakowania Guerlaina od razu inaczej się używa kosmetyku w tak pięknej oprawie
jakie masz kulki?

Ja mam 2 róże Diora i też lubię Dokładnie, a ja jestem sroka i lubię jak się świeci Mam najnowszą wersję 02 Clair

Napisane przez Yasia

Dziś w Douglas online Meteoryty kosztują 180zł

Może komuś się przyda to info

Osz fuck, a ja kupiłam na przecenia za 210 zł...

Napisane przez Loyd

Tak , chodzi mi o ten błyszczyk. Ja mam dwa ale na bank będę do nich wracać. Są drogie ale myślę że warto.
Co do meteorytów to ja już pudernice mam, kiedyś wydawał mi się że można kupić prasowańca w tańszej puderniczce? Myle sie ?
Ja mam tą klasyczną i jest tak ciężka że można nią zabić niewiernego lub nie potrafiącego docenic naszej kuchni chłopa. Bardzo ładna ale niepraktyczna

A jakie masz odcienie Gloss D'Enfer?
Można kupić wkład do pudernicy za ponad 200 zł A za wkład z pudernicą się płaci 600 zł... Haha no właśnie słyszałam że jest mega ciężka

[ilios]

Napisane przez xPoziomkax

Dziewczyny, co polecacie z Guerlain? Czasem mam tak, ze chce sobie cos kupic a nie wiem co haha

Napisane przez peonies

Ja mogę polecić (prócz już powyżej wymienionych):
paletę terracotta
http://mostlysunnyblog.com/2013/05/2...for-face-eyes/
cienie rue de sevres http://kosmetista.ru/blog/otzivi/10593.html
a moje ulubione meteoryty to:
summer stones i pearly white

no no, ten zestaw jest swietny moja mama go ma [ode mnie ] i uwielbia

Napisane przez xPoziomkax

Ja mam 2 róże Diora i też lubię Dokładnie, a ja jestem sroka i lubię jak się świeci Mam najnowszą wersję 02 Clair



Osz fuck, a ja kupiłam na przecenia za 210 zł...



A jakie masz odcienie Gloss D'Enfer?
Można kupić wkład do pudernicy za ponad 200 zł A za wkład z pudernicą się płaci 600 zł... Haha no właśnie słyszałam że jest mega ciężka

mozna polowac na przecenach ja kupilam te prasowane z limitki butterfly za ok 180 zl [puderniczka i wklad], pszczolki tez swego czasu mozna bylo dorwac w podobnej cenie
i wtedy juz mamy puderniczke jakby co i mozna z kolei polowac na same wklady. a puderniczka jest pancerna, motylki były limitką z 2008 roku, ja kupiłam w połowie 2009 i od tego czasu dużo świata zjeździła puderniczka, a wygląda jak nowa

ja polecam terracotte - dla mnie to najlepsze bronzery, 4 seasons kocham namiętnie i faktycznie uzywam caly rok

[xPoziomkax]

Napisane przez ilios

no no, ten zestaw jest swietny moja mama go ma [ode mnie ] i uwielbia


mozna polowac na przecenach ja kupilam te prasowane z limitki butterfly za ok 180 zl [puderniczka i wklad], pszczolki tez swego czasu mozna bylo dorwac w podobnej cenie
i wtedy juz mamy puderniczke jakby co i mozna z kolei polowac na same wklady. a puderniczka jest pancerna, motylki były limitką z 2008 roku, ja kupiłam w połowie 2009 i od tego czasu dużo świata zjeździła puderniczka, a wygląda jak nowa

ja polecam terracotte - dla mnie to najlepsze bronzery, 4 seasons kocham namiętnie i faktycznie uzywam caly rok

A gdzie to takie przeceny? Puderniczka jest po prostu przeboska A tych prasowanych używasz na całą twarz, tak?

Jejku dziewczyny, pamietam jak miałam poprzednią wersję Komet (Meteorytów) w odcieniu najciemniejszym i w ogole nie byłam z nich zadowolona, bo widziałam błysk na twarzy, a nie rozświetlenie. Tak teraz jak kupiłam najjaśniejsze 02 Clair z nowej wersji tak jestem zakochana i nie wyobrażam sobie bez nich makijażu Gdy nakładam puder matujący to wszystko jest takie płaskie.. a wystarczy musnąć delikatnie (zazwyczaj maczam pędzel 2 razy) i skóra nabiera trójwymiarowości... Ślicznie to wygląda I do tego przedłużają makijaż. Pamiętam jak pojechałam na warsztaty makijażowe i musiałam stać przez 7h i malować ludzi, byłam zmęczona masakrycznie i pamiętam moje zdziwienie jak spojrzałam w autobusie w lusterko Normalnie buzia wyglądała tak jak po nałożeniu makijażu! Meteorytki sprawiły że nadal wyglądałam świetlisto i świeżo. Moje zmęczenie w ogole nie przeniosło się na makeup hahaha W ogole ostatnio obczaiłam, że jak nakładam puder matujący to najlepiej go wklepywać pędzlem w twarz, a nie omiatać Bo wtedy się podkład przesuwa I to też pomaga w utrzymywaniu się makijażu

[Loyd]

Napisane przez ilios

no no, ten zestaw jest swietny moja mama go ma [ode mnie ] i uwielbia


mozna polowac na przecenach ja kupilam te prasowane z limitki butterfly za ok 180 zl [puderniczka i wklad], pszczolki tez swego czasu mozna bylo dorwac w podobnej cenie
i wtedy juz mamy puderniczke jakby co i mozna z kolei polowac na same wklady. a puderniczka jest pancerna, motylki były limitką z 2008 roku, ja kupiłam w połowie 2009 i od tego czasu dużo świata zjeździła puderniczka, a wygląda jak nowa

ja polecam terracotte - dla mnie to najlepsze bronzery, 4 seasons kocham namiętnie i faktycznie uzywam caly rok

Ja swoją noszę i jeździ ze mną w pokrowcu ale nie wygląda już jak nowa
A mam ją niedługo. Pewnie z nowym pudrem będe musiała kupić nową.
Kurcze , na zdjęciu chyba nie widać
Ja kłade prasowańca na podkład matujący.
Trochę łagodzi jego wygląd.
Prasowance. Kulki mnie nie przekonuja:/

Terracota jest genialna. Lubie wszystkie terracoty))

[Loyd]

Napisane przez xPoziomkax

A gdzie to takie przeceny? Puderniczka jest po prostu przeboska A tych prasowanych używasz na całą twarz, tak?

Jejku dziewczyny, pamietam jak miałam poprzednią wersję Komet (Meteorytów) w odcieniu najciemniejszym i w ogole nie byłam z nich zadowolona, bo widziałam błysk na twarzy, a nie rozświetlenie. Tak teraz jak kupiłam najjaśniejsze 02 Clair z nowej wersji tak jestem zakochana i nie wyobrażam sobie bez nich makijażu Gdy nakładam puder matujący to wszystko jest takie płaskie.. a wystarczy musnąć delikatnie (zazwyczaj maczam pędzel 2 razy) i skóra nabiera trójwymiarowości... Ślicznie to wygląda I do tego przedłużają makijaż. Pamiętam jak pojechałam na warsztaty makijażowe i musiałam stać przez 7h i malować ludzi, byłam zmęczona masakrycznie i pamiętam moje zdziwienie jak spojrzałam w autobusie w lusterko Normalnie buzia wyglądała tak jak po nałożeniu makijażu! Meteorytki sprawiły że nadal wyglądałam świetlisto i świeżo. Moje zmęczenie w ogole nie przeniosło się na makeup hahaha W ogole ostatnio obczaiłam, że jak nakładam puder matujący to najlepiej go wklepywać pędzlem w twarz, a nie omiatać Bo wtedy się podkład przesuwa I to też pomaga w utrzymywaniu się makijażu

Ja omiatam całą twarz

[xPoziomkax]

Napisane przez Loyd

Ja swoją noszę i jeździ ze mną w pokrowcu ale nie wygląda już jak nowa
A mam ją niedługo. Pewnie z nowym pudrem będe musiała kupić nową.
Kurcze , na zdjęciu chyba nie widać
Ja kłade prasowańca na podkład matujący.
Trochę łagodzi jego wygląd.
Prasowance. Kulki mnie nie przekonuja:/

Terracota jest genialna. Lubie wszystkie terracoty))

Śliczna jest

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez ilios

no no, ten zestaw jest swietny moja mama go ma [ode mnie ] i uwielbia


mozna polowac na przecenach ja kupilam te prasowane z limitki butterfly za ok 180 zl [puderniczka i wklad], pszczolki tez swego czasu mozna bylo dorwac w podobnej cenie
i wtedy juz mamy puderniczke jakby co i mozna z kolei polowac na same wklady. a puderniczka jest pancerna, motylki były limitką z 2008 roku, ja kupiłam w połowie 2009 i od tego czasu dużo świata zjeździła puderniczka, a wygląda jak nowa

ja polecam terracotte - dla mnie to najlepsze bronzery, 4 seasons kocham namiętnie i faktycznie uzywam caly rok

właśnie chcę kupić 4 seasons
jaki masz kolor ?
myślałam o 02 dla blondynek

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez xPoziomkax

A gdzie to takie przeceny? Puderniczka jest po prostu przeboska A tych prasowanych używasz na całą twarz, tak?

Jejku dziewczyny, pamietam jak miałam poprzednią wersję Komet (Meteorytów) w odcieniu najciemniejszym i w ogole nie byłam z nich zadowolona, bo widziałam błysk na twarzy, a nie rozświetlenie. Tak teraz jak kupiłam najjaśniejsze 02 Clair z nowej wersji tak jestem zakochana i nie wyobrażam sobie bez nich makijażu Gdy nakładam puder matujący to wszystko jest takie płaskie.. a wystarczy musnąć delikatnie (zazwyczaj maczam pędzel 2 razy) i skóra nabiera trójwymiarowości... Ślicznie to wygląda I do tego przedłużają makijaż. Pamiętam jak pojechałam na warsztaty makijażowe i musiałam stać przez 7h i malować ludzi, byłam zmęczona masakrycznie i pamiętam moje zdziwienie jak spojrzałam w autobusie w lusterko Normalnie buzia wyglądała tak jak po nałożeniu makijażu! Meteorytki sprawiły że nadal wyglądałam świetlisto i świeżo. Moje zmęczenie w ogole nie przeniosło się na makeup hahaha W ogole ostatnio obczaiłam, że jak nakładam puder matujący to najlepiej go wklepywać pędzlem w twarz, a nie omiatać Bo wtedy się podkład przesuwa I to też pomaga w utrzymywaniu się makijażu

zawsze wklepuję puder zdecydowanie lepiej się trzyma podkład wtedy

[xPoziomkax]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

zawsze wklepuję puder zdecydowanie lepiej się trzyma podkład wtedy

Ja zmądrzałam dopiero niedawno

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez xPoziomkax

Ja zmądrzałam dopiero niedawno

ale też wtedy makijaż jest cięższy, jak się omiata jest delikatniejszy
jak nie potrzebuję extra wytrzymałości wole omiatać i mieć delikatniejszy look

[Loyd]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

ale też wtedy makijaż jest cięższy, jak się omiata jest delikatniejszy
jak nie potrzebuję extra wytrzymałości wole omiatać i mieć delikatniejszy look

Też tak robie.
Mi lekko doklepuje puder tuż nad brwiami jeśli wiem ze makijaż musi dać radę ( nad brwiami szybko się u mnie świeci)

[madzialenn]

też miałam prasowane meteoryty, ale poszły świat, bo mnie pobielały, ale kupiłam z limitowanej wersji pszczółki i są super.

Co do 4 seasons ja mam starą wersję dla brunetek ( 05 z obecnego nazewnictwa) i jestem z niej mega zadowolona!! jedną puderniczkę mam już chyba z 4 lata, używam praktycznie codziennie a końca nie widać.
Co do koloru, ja te dwa jaśniejsze kolory używam do konturowania twarzy mniejszym pędzlem, albo wielkim pędzlem omiatam wszystkie kolory i nakładam konturując. Najlepiej przetestować te pudry w perfumerii, bo teraz jest 5 kolorów i w niektórych wybijają różowe tony, a nie każdemu to może pasować.
05 jest idealnym brązem, bez domieszki różu.

[xPoziomkax]

Napisane przez madzialenn

też miałam prasowane meteoryty, ale poszły świat, bo mnie pobielały, ale kupiłam z limitowanej wersji pszczółki i są super.

Co do 4 seasons ja mam starą wersję dla brunetek ( 05 z obecnego nazewnictwa) i jestem z niej mega zadowolona!! jedną puderniczkę mam już chyba z 4 lata, używam praktycznie codziennie a końca nie widać.
Co do koloru, ja te dwa jaśniejsze kolory używam do konturowania twarzy mniejszym pędzlem, albo wielkim pędzlem omiatam wszystkie kolory i nakładam konturując. Najlepiej przetestować te pudry w perfumerii, bo teraz jest 5 kolorów i w niektórych wybijają różowe tony, a nie każdemu to może pasować.
05 jest idealnym brązem, bez domieszki różu.

Szkoda ze nie lubie siebie w bronzerze, bo bym sobie sprawila

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez madzialenn

też miałam prasowane meteoryty, ale poszły świat, bo mnie pobielały, ale kupiłam z limitowanej wersji pszczółki i są super.

Co do 4 seasons ja mam starą wersję dla brunetek ( 05 z obecnego nazewnictwa) i jestem z niej mega zadowolona!! jedną puderniczkę mam już chyba z 4 lata, używam praktycznie codziennie a końca nie widać.
Co do koloru, ja te dwa jaśniejsze kolory używam do konturowania twarzy mniejszym pędzlem, albo wielkim pędzlem omiatam wszystkie kolory i nakładam konturując. Najlepiej przetestować te pudry w perfumerii, bo teraz jest 5 kolorów i w niektórych wybijają różowe tony, a nie każdemu to może pasować.
05 jest idealnym brązem, bez domieszki różu.

chyba jednak się skuszę na ten bronzer
myślałam o wersji dla blondynek 02 natural blondes

[oleandra123]

Napisane przez madzialenn

też miałam prasowane meteoryty, ale poszły świat, bo mnie pobielały, ale kupiłam z limitowanej wersji pszczółki i są super.

Co do 4 seasons ja mam starą wersję dla brunetek ( 05 z obecnego nazewnictwa) i jestem z niej mega zadowolona!! jedną puderniczkę mam już chyba z 4 lata, używam praktycznie codziennie a końca nie widać.
Co do koloru, ja te dwa jaśniejsze kolory używam do konturowania twarzy mniejszym pędzlem, albo wielkim pędzlem omiatam wszystkie kolory i nakładam konturując. Najlepiej przetestować te pudry w perfumerii, bo teraz jest 5 kolorów i w niektórych wybijają różowe tony, a nie każdemu to może pasować.
05 jest idealnym brązem, bez domieszki różu.

Tez mam ta stara wersje dla brunetek, choc jestem blondynka, i nie wiem ile ma juz lat, ale konca nie widac Con prawda wydaje mi sie stwardnial mi troche na wierzchu ostatnio, czy ktos tez tak ma?

[madzialenn]

Napisane przez oleandra123

Tez mam ta stara wersje dla brunetek, choc jestem blondynka, i nie wiem ile ma juz lat, ale konca nie widac Con prawda wydaje mi sie stwardnial mi troche na wierzchu ostatnio, czy ktos tez tak ma?

mi chyba nie stwardniał, ale ogólnie jest on twardy (o wiele bardziej od innych brązerów) i bardzo napigmentowany. U mnie się nie sypie, trzyma się cały dzień i wygląda na twarzy super.

[GretchenSp]

Mój też nie stwardniał, twardy był od początku. 😉

Wysłane przy użyciu Tapatalk

[evenstar]

Napisane przez oleandra123

Tez mam ta stara wersje dla brunetek, choc jestem blondynka, i nie wiem ile ma juz lat, ale konca nie widac Con prawda wydaje mi sie stwardnial mi troche na wierzchu ostatnio, czy ktos tez tak ma?

Ja tak miałam, przetarłam delikatnie nową szczoteczką do zębów i po problemie

[oleandra123]

Napisane przez madzialenn

mi chyba nie stwardniał, ale ogólnie jest on twardy (o wiele bardziej od innych brązerów) i bardzo napigmentowany. U mnie się nie sypie, trzyma się cały dzień i wygląda na twarzy super.

Oh tak, to jest wielki plus, ze sie nie sypie!

Napisane przez GretchenSp

Mój też nie stwardniał, twardy był od początku. 😉

Wysłane przy użyciu Tapatalk

No wlasnie nie wiem tez mi sie wydaje ze on zawsze taki byl, ale ostatnio cos jakby bardziej

Napisane przez evenstar

Ja tak miałam, przetarłam delikatnie nową szczoteczką do zębów i po problemie

Ok dzieki tak tez zrobie!

[calissa]

Planuję zakup meteorytów, nie wiem jaki odcień wygrać, oczy mam w kolorze piwnym, włosy ciemny brąz a skórę jasną z cieniami pod oczami i widocznymi naczynkami. Nie chcę pytać w drogerii, bo czasem panie źle mi doradziły.

[lubie slodycze]

polecam 2 CLAIR.

[OlaM]

Napisane przez calissa

Planuję zakup meteorytów, nie wiem jaki odcień wygrać, oczy mam w kolorze piwnym, włosy ciemny brąz a skórę jasną z cieniami pod oczami i widocznymi naczynkami. Nie chcę pytać w drogerii, bo czasem panie źle mi doradziły.

Zapraszam tutaj .
Dziewczyny na pewno coś Ci tu doradzą .

[karenina19]

Hej dziewczyny

przychodze po pomoc
widzialam u nas ostatni egzemplarz meteorytow Perles d'etoile o 20% taniej i tak sie zastanawiam czy warto..?
Jakie sa wasze wrazenia? Nie sa te kulki zbyt brokatowe..?