Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.72

[cansada]

Napisane przez KiLaNeCzKa

Odchodząc od tematu, to u mnie pierwszy raz tej zimy/wiosny spadł śnieg! Psy są przeszczęśliwe Załącznik 7711114

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W marcu jak w garncu! Pamietam lata do tylu moje psy uwielbialy snieg. A Bernardyn to juz in a bajka. Do domu nie chcial wracac.
U mnie poranek chlodny ale juz wychodzi sloneczko.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Trzymajcie kciuki, moze dzis sie uda male Co nieco zalatwic w tym czasie I pomoze nam to przetrwac.

[ranka]

u mnie tez trochę popadało ale juz nic nie ma.
Nie rozumiem ludzi.
W dobie epidemii pretensje dlaczego nie ma porodów rodzinnych..

[korinka3]

Napisane przez cansada

W marcu jak w garncu! Pamietam lata do tylu moje psy uwielbialy snieg. A Bernardyn to juz in a bajka. Do domu nie chcial wracac.
U mnie poranek chlodny ale juz wychodzi sloneczko.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Trzymajcie kciuki, moze dzis sie uda male Co nieco zalatwic w tym czasie I pomoze nam to przetrwac.

nam rzutem na taśmę udało się załatwić w piątek notariusza. Podobno banki już nie przyjmują wniosków kredytowych ..
Jutro do pracy, w końcu odpocznę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cansada]

Napisane przez korinka3

nam rzutem na taśmę udało się załatwić w piątek notariusza. Podobno banki już nie przyjmują wniosków kredytowych ..
Jutro do pracy, w końcu odpocznę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki! Super ze wszystko zalatwione.
Dzis mija tydzien w areszcie domowym.

[Karola 87]

Ranka szczerze to nie rozumiem czemu to Cię dziwi. Mam synka rodziłam 2 lata temu w Grudziądzu był ze mną Tz. Cała ciążę się zarzekalaam że wolę sama a jak przyszło co do czego to się balam i to cholernie.balam się że bedana pomiatać a co najgorsze zrobią krzywdę dziecku bo lekarz będzie zwlekał z cesarka. Tz był i był bardzo pomocny, podawał wodę, jak coś szedł po położna itp ja co prawda nie mogę złego słowa powiedzieć na położne praktykantki i lekarkę jak i późniejsza opiekę mimo że to był 26 grudzień.Ale rozumiem strach i jest dużo łatwiej jak jest partner - ktoś kto się upomni o twoje prawa gdy Ty nie masz siły albo wprost zapłaci za cesarkę lekarzowi który na to czeka - i nie mówię że całe środowisko jest takie to raczej czarne owce ale kobiety się boją. Poród rodzinny to nie fanaberia.

[ranka]

Napisane przez Karola 87

Ranka szczerze to nie rozumiem czemu to Cię dziwi. Mam synka rodziłam 2 lata temu w Grudziądzu był ze mną Tz. Cała ciążę się zarzekalaam że wolę sama a jak przyszło co do czego to się balam i to cholernie.balam się że bedana pomiatać a co najgorsze zrobią krzywdę dziecku bo lekarz będzie zwlekał z cesarka. Tz był i był bardzo pomocny, podawał wodę, jak coś szedł po położna itp ja co prawda nie mogę złego słowa powiedzieć na położne praktykantki i lekarkę jak i późniejsza opiekę mimo że to był 26 grudzień.Ale rozumiem strach i jest dużo łatwiej jak jest partner - ktoś kto się upomni o twoje prawa gdy Ty nie masz siły albo wprost zapłaci za cesarkę lekarzowi który na to czeka - i nie mówię że całe środowisko jest takie to raczej czarne owce ale kobiety się boją. Poród rodzinny to nie fanaberia.

Naprawdę nie masz pojęcia co nie dzieje w szpitalach teraz. Ja wiem i dlatego mowie ze to nie jest dobry pomysł. W innym przypadku rozumiem ale teraz to bardzo zły pomysł. Bardzo.
O jakich prawach mówisz? jeśli nie ma wskazań do ciecia to żaden lekarz tego nie ma prawa zrobić! kto odpowie wtedy za ewentualne konsekwencje ciecia? kto?
np. uszkodzenie pęcherza moczowego, uszkodzenie jelita.. itd. ciecie to nie zabieg kosmetyczny, to jest zabieg chirurgiczny.!! teraz np. było usuniecie macicy okołoporodowe. bo pacjentka była po 3 cieciach, i wrastalo lozysko w blizne i niestety to nie tak kończy.
lekarz który zrobi ciecie bez wskazań odpowie karnie za wszelkie powikłania. O czy Ty mówisz???

Wszelkie obostrzenia i restrykcje w temacie koronowirusa sa mile widziane. Inaczej 3/4 lekarzy nie przyszła by do pracy.
albo inaczej.. partner z infekcja albo nawet bez infekcji ale by nie okazało ze zacząłby chorować 2 dni potem, ----> zamkniecie oddziału i porodówki na 14 dni minimum.Naprawde tego chcemy?

[Karola 87]

Napisane przez ranka

Naprawdę nie masz pojęcia co nie dzieje w szpitalach teraz. Ja wiem i dlatego mowie ze to nie jest dobry pomysł. W innym przypadku rozumiem ale teraz to bardzo zły pomysł. Bardzo.
O jakich prawach mówisz? jeśli nie ma wskazań do ciecia to żaden lekarz tego nie ma prawa zrobić! kto odpowie wtedy za ewentualne konsekwencje ciecia? kto?
np. uszkodzenie pęcherza moczowego, uszkodzenie jelita.. itd. ciecie to nie zabieg kosmetyczny, to jest zabieg chirurgiczny.!! teraz np. było usuniecie macicy okołoporodowe. bo pacjentka była po 3 cieciach, i wrastalo lozysko w blizne i niestety to nie tak kończy.
lekarz który zrobi ciecie bez wskazań odpowie karnie za wszelkie powikłania. O czy Ty mówisz???

Wszelkie obostrzenia i restrykcje w temacie koronowirusa sa mile widziane. Inaczej 3/4 lekarzy nie przyszła by do pracy.
albo inaczej.. partner z infekcja albo nawet bez infekcji ale by nie okazało ze zacząłby chorować 2 dni potem, ----> zamkniecie oddziału i porodówki na 14 dni minimum.Naprawde tego chcemy?

Urodziłam naturalne i uważam że tak pewnie lepiej.nie pisałam o cesarkach na życzenie tylko o tym że dzieci rodzą się niedotlenione bo lekarze czekają nie wiadomo na co.
Argument że mąż może być zakażony bjest średni bo równie dobrze sama rodzącą może się okazać chora za dwa dni.i jakbym miała rodzic teraz to chyba w domu mimo że uważam z lepiej w szpitalu. Ale teraz ? Zmęczony personel, brak osoby która mu parzy na ręce, przeładowanw szpitale? Wolałabym zapłacić kazda kasę żeby położna i lekarz przyjechali prywatnie.

[amyz]

Ranka trzymajcie się tam, naprawdę Was podziwiam, lekarzy i cały personel, bo macie teraz urwanie głowy i dużo siły życzę!

Napisane przez korinka3

nam rzutem na taśmę udało się załatwić w piątek notariusza. Podobno banki już nie przyjmują wniosków kredytowych ..
Jutro do pracy, w końcu odpocznę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

klask i:a Wy nie pracujecie z domu? normalnie do pracy chodzicie? jak tam wykończenie domu? wszystko już gotowe?
czekamy na zdjęcia

Napisane przez cansada

W marcu jak w garncu! Pamietam lata do tylu moje psy uwielbialy snieg. A Bernardyn to juz in a bajka. Do domu nie chcial wracac.
U mnie poranek chlodny ale juz wychodzi sloneczko.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Trzymajcie kciuki, moze dzis sie uda male Co nieco zalatwic w tym czasie I pomoze nam to przetrwac.

:kcuki:! żeby się udało wszystko!

[ranka]

Napisane przez Karola 87

Urodziłam naturalne i uważam że tak pewnie lepiej.nie pisałam o cesarkach na życzenie tylko o tym że dzieci rodzą się niedotlenione bo lekarze czekają nie wiadomo na co.
Argument że mąż może być zakażony bjest średni bo równie dobrze sama rodzącą może się okazać chora za dwa dni.i jakbym miała rodzic teraz to chyba w domu mimo że uważam z lepiej w szpitalu. Ale teraz ? Zmęczony personel, brak osoby która mu parzy na ręce, przeładowanw szpitale? Wolałabym zapłacić kazda kasę żeby położna i lekarz przyjechali prywatnie.

niestety musimy w chwili obecnej dazyc do całkowitej minimalizacji ryzyka. nie wiem czy to cos da
no ale trzeba próbować

[Karola 87]

Napisane przez ranka

niestety musimy w chwili obecnej dazyc do całkowitej minimalizacji ryzyka. nie wiem czy to cos da
no ale trzeba próbować

Tak wiem. Wiem że zakaz odwiedzin jest zasadny. Natomiast i pacjentek strach też jest duży.bo nigdy nie wiesz na jaką zmianę trafisz szczególnie jak są okrojone dyżury. Ja mam szczęście że poród wspominam dobrze i pobyt późniejszy też tzn dwie doby.
Moją siostrę we Wrocławiu dopiero za 3 porodem potraktowali po ludzki - za pierwszym razem rodzila 18 godz,zielone wody płodowe zamartwica i złamany obojczyk. Za drugim razem ordynator uznał że krwotok albo sam przejdzie albo urodzi naturalnie - na szczęście inny lekarz zrobił cesarkę okazało się że odklejalo się łożysko.za trzecim razem cesarka planowa.jedno miasto rozpiętość 9 lat i 3 szpitale.
Strzaszne jest to że pojedyncze jednostki psują opinie całej grupie zawodowej.
Teraz to Was podziwiam bo to jest jeszcze bardziej ekstremalne

[Aabelia]

Napisane przez ranka

niestety musimy w chwili obecnej dazyc do całkowitej minimalizacji ryzyka. nie wiem czy to cos da
no ale trzeba próbować

Współczuję bardzo wszystkim dziewczynom w ciąży, że sytuacja jest taka, ale 2 osoby to ryzyko razy dwa. ryzykujecie bardzo i narażacie też swoje rodziny. Dużo sił życzę

Cansada trzymam mocno

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez korinka3

nam rzutem na taśmę udało się załatwić w piątek notariusza. Podobno banki już nie przyjmują wniosków kredytowych ..
Jutro do pracy, w końcu odpocznę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że udało się załatwić [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez Karola 87

Urodziłam naturalne i uważam że tak pewnie lepiej.nie pisałam o cesarkach na życzenie tylko o tym że dzieci rodzą się niedotlenione bo lekarze czekają nie wiadomo na co.
Argument że mąż może być zakażony bjest średni bo równie dobrze sama rodzącą może się okazać chora za dwa dni.i jakbym miała rodzic teraz to chyba w domu mimo że uważam z lepiej w szpitalu. Ale teraz ? Zmęczony personel, brak osoby która mu parzy na ręce, przeładowanw szpitale? Wolałabym zapłacić kazda kasę żeby położna i lekarz przyjechali prywatnie.

To jest chyba najbezpieczniejsza opcja teraz Najgorsze jest to, że nie ma kasy, za którą można kupić pewność, że nie są nosicielami wirusa. W szpitalach pacjenci odwołują badania, na które czekali miesiącami.... Boją się. Mój tata miał badanie (scyntygrafię) w zeszłym tygodniu (zadzwonili, czy nie chce przyjść wcześniej). Był tylko on i jedna osoba przywieziona ze szpitala. Wynik był następnego dnia o 12-tej (normalnie czeka się dwa tygodnie).

[Karola 87]

Aaabelia - zdrowia dla Taty.

Tak ja też bym teraz nie szła do żadnego lekarza bez pilnej / ważnej potrzeby

[Aabelia]

Napisane przez Karola 87

Aaabelia - zdrowia dla Taty.

Tak ja też bym teraz nie szła do żadnego lekarza bez pilnej / ważnej potrzeby

Dziękuję I trzymam kciuki, żeby nie było potrzeby Nie wygląda na to, żeby sytuacja mogła się poprawić na tyle, że lekarze i inni pracownicy otrzymają wystarczające środki ochrony.

[Karola 87]

Zdublowalam niechcący post - przepraszam

[Aabelia]

Napisane przez Karola 87

Zdublowalam niechcący post - przepraszam

BTW U nas na osiedlu była wczoraj próba włamania o 19-tej. Widziałam nagrania z kamery, póki co w kominiarkach. Jak zaczniemy używać maseczek, będą mieli ułatwione zadanie

[cansada]

Napisane przez Aabelia

BTW U nas na osiedlu była wczoraj próba włamania o 19-tej. Widziałam nagrania z kamery, póki co w kominiarkach. Jak zaczniemy używać maseczek, będą mieli ułatwione zadanie

Jak ludzie beda biedni to moze zaczac sie cala plaga wlaman. Oby wszystko powoli wrocilo do normalnosci.

Na wesolo....
U nas do bankow mozna jechac. Moj TZ pojechal 3 dni temu do banku, oczywiscie zabezpieczony przed zarazeniem. Otworzyl drzwi I slyszy jak na mikrofonie obok kasjer nadaje. Uwaga, Uwaga facet w masce I w rekawiczkach wszedl

[Aabelia]

Napisane przez cansada

Jak ludzie beda biedni to moze zaczac sie cala plaga wlaman. Oby wszystko powoli wrocilo do normalnosci.

Na wesolo....
U nas do bankow mozna jechac. Moj TZ pojechal 3 dni temu do banku, oczywiscie zabezpieczony przed zarazeniem. Otworzyl drzwi I slyszy jak na mikrofonie obok kasjer nadaje. Uwaga, Uwaga facet w masce I w rekawiczkach wszedl

Plaga włamań jest cały czas niestety

[ranka]

helol
wypisałam sobie i wykupiłam wszystkie leki do walki z korono .. jeszcze tylko Plaquenil. ale juz czeka na mnie w aptece.
Mam nadzieje ze w poradni dostane maseczkę ..

[Kusum]

Napisane przez ranka

helol
wypisałam sobie i wykupiłam wszystkie leki do walki z korono .. jeszcze tylko Plaquenil. ale juz czeka na mnie w aptece.
Mam nadzieje ze w poradni dostane maseczkę ..

Jakie?

[ranka]

Tamiflu lub zastępczy, Azytromycyna 500 mg , Plaquenil lub Arechin ale nie ma tego ostatniego w aptekach.
jeszcze sa rekomendowane GKS wziewne ale mysle ze na razie daruje

głównie gdy pojawiają sie objawy trzeba brac Tamiflu , uważa sie tez ze azytromycyna ma powinowactwo do koronowirusa, w sensie pomaga zwalczać infekcje mimo ze to wirus. jest to trochę logiczne widząc w poprzednich miesiącach ilość chorych którzy ja brali w walce z infekcjami gardła. pomagała.

[Kusum]

Napisane przez ranka

Tamiflu lub zastępczy, Azytromycyna 500 mg , Plaquenil lub Arechin ale nie ma tego ostatniego w aptekach.
jeszcze sa rekomendowane GKS wziewne ale mysle ze na razie daruje

głównie gdy pojawiają sie objawy trzeba brac Tamiflu , uważa sie tez ze azytromycyna ma powinowactwo do koronowirusa, w sensie pomaga zwalczać infekcje mimo ze to wirus. jest to trochę logiczne widząc w poprzednich miesiącach ilość chorych którzy ja brali w walce z infekcjami gardła. pomagała.

Trzymam kciuki zeby sie nie przydalo.

Tak z ciekawosci sa juz jakies procedury leczenia covid w naszym kraju? Patrzac na wiek umierajacych mam wrazenie, ze tylko ich obseruja i nie bardzo wiedza co robic?

[ranka]

Napisane przez Kusum

Trzymam kciuki zeby sie nie przydalo.

Tak z ciekawosci sa juz jakies procedury leczenia covid w naszym kraju? Patrzac na wiek umierajacych mam wrazenie, ze tylko ich obseruja i nie bardzo wiedza co robic?

nie ma. jest syf kila i mogiła.
w razie choroby w życiu nie pojde do zakaźnego

[Aabelia]

Napisane przez ranka

nie ma. jest syf kila i mogiła.
w razie choroby w życiu nie pojde do zakaźnego

Słyszałam, że niedługo nie będzie miejsc w zakaźnych, dzisiaj czytałam, że w Poznaniu kontenery jako dostawki mają być ....

[cansada]

Napisane przez ranka

Tamiflu lub zastępczy, Azytromycyna 500 mg , Plaquenil lub Arechin ale nie ma tego ostatniego w aptekach.
jeszcze sa rekomendowane GKS wziewne ale mysle ze na razie daruje

głównie gdy pojawiają sie objawy trzeba brac Tamiflu , uważa sie tez ze azytromycyna ma powinowactwo do koronowirusa, w sensie pomaga zwalczać infekcje mimo ze to wirus. jest to trochę logiczne widząc w poprzednich miesiącach ilość chorych którzy ja brali w walce z infekcjami gardła. pomagała.

dobrze wiedziec, dzieki za info, chociaz mysle u nas pewnie w aptekach nie ma nic z tego co podalas ze o receptach nie wspomne. Cos z ww bez recepty dostane? Sa kontrole i jak kiedys bez recepty kozna bylo kupic antybiotyk tak teraz to jest marzenie.

Ja jestem wyizolowana maksymalnie, raz w tygodniu wyjscie jedynie do sklepu po swieze owoce i warzywa. CZyli pewnie jutro Tz pojdzie , albo ja, po sklepie goracy prysznic dlugi, zmiana ubrania gdyby ktos obok przeszedl i rekawiczki plus trzymanie dystansu.

Oby szybko opanowano wirus. niby pisza ze w wysokich temperaturach jest mniejsza zachorowalnosc.....ale jest i jak pomysle o tutejszej sluzbie zdrowia i szpitalach to zaczynam sie bac.

[korinka3]

Dzień dobry, w końcu coś ruszyło w mojej pracy i pracujemy 2 dni i 2 dni wolnego. Lepiej późno niż wcale.

[Kusum]

Napisane przez korinka3

Dzień dobry, w końcu coś ruszyło w mojej pracy i pracujemy 2 dni i 2 dni wolnego. Lepiej późno niż wcale.

U nas co drugi dzień. Biuro jest zamknięte dla wszystkich (zawsze tak było), nie ma spotkań, wizyt, nawet kurierzy nie mogą wchodzić.

[Oktawiaaa]

Ja po tygodniu home office musiałam zamienić się z kolegą i jestem w biurze.

[iza89]

Ja od 12 marca cały czas home office. Wstępnie jest wyznaczony do 27.03, ale z możliwością przedłużenia... zobaczymy.

[liv87]

U mnie home office do odwolania, ale ostatnio i tak mialam w umowie, ze 4 dni z domu i 1 z biura, ale zaczynam tesknic za biuremni wychodzeniem z domu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cebulki]

Dziewczyny, stosował ktoś maseczke do twarzy Image Skincare Vital C Hydrating Enzyme Mask lub Dermaquest C Infusion TX Masque?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz