Koronawirus z Chin i inne epidemie, część 2.

[szakal165]

jeśli przedłużą ograniczenia, to zapewne mniej Polaków się zgromadzi niż gdyby ograniczenia w przemieszczaniu zostały zniesione po 11.04.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez kasztanka3

Ok, stalo sie. Od przyszlego tygodnia wszystko poza superkarketami i aptekami bedzie zamkniete. Centrelink (zasilki dla bezrobotnych) juz zbombardowany mnostwem wnioskow o pomoc, cala masa ludzi zostaje bez pracy, co najmniej miesiac bezplatnego wolnego dla kazdego, kto nie moze pracowac zdalnie.

oooo shiiit
Ja sie tego samego obawiam u mnie, choc premier podkresla, ze to bylaby ostatecznosc i ze rzad zrobi wszytko, zeby temu zapobiec. Zamkniecie wszyskiego, oznaczaloby zakaz wychodzenia z domu wylaczajac supermarket i apteke

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Jezeli komus sie nadal jeszcze wydaje, ze w swieta pojda do kosciola, a potem obskocza cala rodzina wszystkie ciocie z makowcem, calujac ja 3 razy w policzek, to nic tylko pogratulowac.... Mam nadzieje, ze beda to w swieta naprawde surowo karac, bo takie radosne wyjscie ludzi w odwiedziny moze poskutkowac tym, ze epidemia na nowo sie rozkreci (zakladajac ze np. przed swietami bedzie spokojniej).

[kasztanka3]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87697339]oooo shiiit
Ja sie tego samego obawiam u mnie, choc premier podkresla, ze to bylaby ostatecznosc i ze rzad zrobi wszytko, zeby temu zapobiec. Zamkniecie wszyskiego, oznaczaloby zakaz wychodzenia z domu wylaczajac supermarket i apteke [/QUOTE]

Oficjalnego zakazu wychodzenia na razie u mnie nie ma. Ale kina i restauracje juz byly wczesniej zamkniete, robi sie tez coraz zimniej, wiec wychodzenie powoli traci sens. Za kilka miesiecy australijska gospodarka bedzie w ruinach, w samym Sydney odpadna dwie imprezy generujace co roku grube miliony - Easter Show w parku olimpijskim i festiwal swiatel Vivid. Dodajmy do tego utrate duzej czesci upraw w czasie pozarow i nasuwajacy sie od razu wniosek jest taki, ze mamy calkowicie przerabane.

[Limonka2738]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87696632]na filmie- reportazu z zycia w Chinach facet jak wchodzil do windy to zapalniczką naciskał przycisk, po czym zapalał ogien i "wypalał" powietrze obok tego przycisku - z wirusa. moze tak by było sensowniej niz jakies plastikowe szminki (plus opakowanie ) =plastikowe smieci kupowac?


ma ktos moze instrukcja jak uszyć maseczkę?[/QUOTE]Jakby to ująć...

Na mikrobiologii ezę sterylizowałam w zdecydowanie wyższej temperaturze płomienia. Nie wiem, czy taka zapalniczka zwykła mnie przekonuje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez kasztanka3

Wszyscy tlumnie uderzyli do Centrelink po kase, bo firmy za ten czas nikomu nie beda placic. Ja tez nie bede miala za (co najmniej) przyszly miesiac zaplacone i dumam, czy poszukac czegokolwiek na pol etatu, czy siedziec na tylku i czekac, az sie wszystko pootwiera i miec nadzieje, ze to faktycznie bedzie miesiac.
Do kasy z Centrelink (co prawda to tylko $750 co dwa tygodnie) sie nie kwalifikuje niestety, bo pensja mojego meza przekracza zakladane przez nich maksimum o ponad 30%.
Scott Morrison mowil dzis w tv o "planie hibernacji biznesow", w co powinno sie wliczac wstrzymanie oplat, ktore przedsiebiorcy normalnie placa, zadnych skladek, podatkow, czynszu, az sie wszystko unormuje.

Jestem porażona.
Nie potrafię sobie wyobrazić, jak światowa gospodarka się z tego dzwignie.
Wirus jest najmniejszym problemem jaki mamy, wszyscy jak leci.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87697344]Jezeli komus sie nadal jeszcze wydaje, ze w swieta pojda do kosciola, a potem obskocza cala rodzina wszystkie ciocie z makowcem, calujac ja 3 razy w policzek, to nic tylko pogratulowac.... Mam nadzieje, ze beda to w swieta naprawde surowo karac, bo takie radosne wyjscie ludzi w odwiedziny moze poskutkowac tym, ze epidemia na nowo sie rozkreci (zakladajac ze np. przed swietami bedzie spokojniej).[/QUOTE]

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87697287]Nieźle, premier GB ma koronę...

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Chciał budować odporność to niech buduje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez MiamiGlow

Nie czytałam wszystkiego, bo mnóstwo stron znowu, ale chciałam się odnieść:Jakiś czas temu słyszałam, że jest też zakaz odwiedzania wcześniaków. Nie jestem specjalistką. Ale czy to nie tak, że dla rozwoju takiego maluszka kontakt fizyczny z rodzicami jest bardzo ważny dla prawidłowego rozwoju? Że to się może trwale odbić na jego życiu i psychice? Bo rozumiem, że wszyscy wtedy ograniczają kontakt do minimum...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wcześniaki nie leżą przypadkiem w tym inkubatorze (w tym pudle szklanym takim, nie jestem pewna co to) i i tak nie można ich wyjąć?

Czy się mylę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez cava

Jestem porażona.
Nie potrafię sobie wyobrazić, jak światowa gospodarka się z tego dzwignie.
Wirus jest najmniejszym problemem jaki mamy, wszyscy jak leci.

Ja jestem przerazona. W obecnej firmie pracuje od 6 tygodni, moja kolezanka dostala w tej samej firmie w innej lokalizacji prace 2 tygodnie temu i teraz obie zostalysmy tak jakby bez pracy, bo nie wiadomo, kiedy Australia wroci do zycia. Ostatnie pol roku mocno dalo wszystkim tutaj po tylku, ciekawa jestem, co bedzie dalej i czy bede miala prace, do ktorej bede mogla za miesiac, dwa czy piec wrocic.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez kasztanka3

Oficjalnego zakazu wychodzenia na razie u mnie nie ma. Ale kina i restauracje juz byly wczesniej zamkniete, robi sie tez coraz zimniej, wiec wychodzenie powoli traci sens. Za kilka miesiecy australijska gospodarka bedzie w ruinach, w samym Sydney odpadna dwie imprezy generujace co roku grube miliony - Easter Show w parku olimpijskim i festiwal swiatel Vivid. Dodajmy do tego utrate duzej czesci upraw w czasie pozarow i nasuwajacy sie od razu wniosek jest taki, ze mamy calkowicie przerabane.

u mnie wszystko zwiazane z rozrywka, uroda, sportem juz jest zamkniete do 1 czerwca. Nawet King's day w tym roku nie bedzie

[Limonka2738]

Napisane przez Ava_

Dla mnie to już jest paranoja. Można wybrać schody, można wcisnąć przycisk łokciem i potem ewentualnie nie nosić tej samej kurtki/swetra przez 2 dni albo wyprać, można zawinąć palec w papierowa chusteczkę i w ten sposób wcisnąć guzik. Jakieś wypalanie powietrza to dla mnie ciężki przypadek osoby z OCD, której zabrakło właśnie leków.

Można być ostrożnym, żeby się w miarę możliwości ochronić. Ale przewidzieć wszystkie, najbardziej ekstremalne i najmniej prawdopodobne szanse zakażenia to już przesada. Dla własnego zdrowia psychicznego po co takie scenariusze wymyślać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo... mam OCD. Akurat na zarazki.

I muszę czasem wyjść z domu, niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[schaboszczak]

Napisane przez Limonka2738

A wcześniaki nie leżą przypadkiem w tym inkubatorze (w tym pudle szklanym takim, nie jestem pewna co to) i i tak nie można ich wyjąć?

Czy się mylę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wszystkie, powyzej okolo 1800g wagi dzieci nie potrzebuja juz inkubatora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87697375]u mnie wszystko zwiazane z rozrywka, uroda, sportem juz jest zamkniete do 1 czerwca. Nawet King's day w tym roku nie bedzie [/QUOTE]

U mnie wszystkie kliniki medycyny estetycznej, salony paznokciowo-ogolnourodowe, fryzjerzy, barberzy, masazysci mieli sie zamknac w zeszlym tygodniu zgodnie z nakazem rzadu. Sklepy sie stopniowo zamykaly juz przedtem. Te wszystkie tipsiary, kosmetyczki i fryzjerki to byla pierwsza wielka fala podan o kase do Centrelink. Teraz bedzie druga fala, mam nadzieje, ze kiedy wiekszosc ludzi przestanie chodzic do pracy, to i rozprzestrzenianie sie wirusa uda sie opanowac. Obecnie mamy 3200 przypadkow i (nadal stabilnie) 13 zgonow.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Juz do mnie dzwonia ludzie z tej samej branzy i pytaja, czy mam dla nich prace. Normalnie zapisuje takie numery, bo taka specyfika, pracownicy czasem odpadaja z dnia na dzien i wtedy na szybko trzeba kogos szukac, czesto szybko sie okazuje ze np. moj znajomy przedsiebiorca tej samej branzy potrzebuje kogos, no tak sobie nawzajem pomagamy.
Teraz tych telefonow jest duzo i naprawde nie mam komu ich polecic.

[cava]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87697393]Juz do mnie dzwonia ludzie z tej samej branzy i pytaja, czy mam dla nich prace. Normalnie zapisuje takie numery, bo taka specyfika, pracownicy czasem odpadaja z dnia na dzien i wtedy na szybko trzeba kogos szukac, czesto szybko sie okazuje ze np. moj znajomy przedsiebiorca tej samej branzy potrzebuje kogos, no tak sobie nawzajem pomagamy.
Teraz tych telefonow jest duzo i naprawde nie mam komu ich polecic.[/QUOTE]




A u nas Solidarnosc, właśnie przerżnęła gałąź na której sama siedzi, wymuszajac zmiany w Tarczy (kamieniu u szyi topelca) kryzysowej na niekorzyść większych pracodawców a więc miejsc pracy.
Ludzie sa tak głupi i krótkowzroczni, ze to się w głowie nie mieści

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez schaboszczak

Nie wszystkie, powyzej okolo 1800g wagi dzieci nie potrzebuja juz inkubatora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba, że nie oddychają samodzielnie.
Ale raczej takie koło 2kg już nie mają problemów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez cava

Boze zlituj się, tylko popatrzcie:


"Dopiero po czterech dniach od wypadku udało się ratownikom słowackiej Horskiej Zachrannej Służby przetransportować ciało 53-letniego turysty, który spadł w niedzielę w Wysokich Tatrach. Ratownicy musieli ubrać specjalne kombinezony, bo okazało się, że ofiara była w trakcie kwarantanny z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem."




facet był kierowca i wrócił z Włoch.
I poszedł se na narty w góry.
A ratownicy niech teraz dygają, i pewnie wszyscy oni teraz na kwarantannie będą.

Przynajmniej nie żyje, więc ja jestem zadowolona.

Ale ratowników szkoda bardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drzewosandalowe]

Lubię wykresy, przewidywania matematyczne,ale...tutaj to jest kwestia mniemania. Można porównywać do Chin, liczyć dni, przyrosty,ale i tak co będzie - nikt tego nie wie.


Jak ten wirus zaraża - kogo i dlaczego - nie wiemy.


Jedna wielka niewiadoma,dlatego tak bardzo oddziałuje to na psychikę.


No i niestety jestem zdania (co oczywiście nie jazdy się zgadza), że bardzo dużo osób z zagranicy nam tego nawiozło teraz, tym lotem do domu

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez cava

A u nas Solidarnosc, właśnie przerżnęła gałąź na której sama siedzi, wymuszajac zmiany w Tarczy (kamieniu u szyi topelca) kryzysowej na niekorzyść większych pracodawców a więc miejsc pracy.
Ludzie sa tak głupi i krótkowzroczni, ze to się w głowie nie mieści

Wlasnie szukam o co chodzi.
''Pracodawca musi porozumieć się ze związkiem zawodowym, aby w ogóle mógł ubiegać się o wsparcia w ramach „tarczy”.'' To to?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Byłam w Rossmannie. Kolejka na zewnątrz, w środku parę osób. Ja nie mówię, że trzeba wskoczyć do sklepu, łapać z półek i wybiegać, ale.. Spaceruje babka z dwójką! małych!! dzieci i się rozgląda, wybiera, ogląda ręczniczki z tej, z tamtej strony. Ja zdążyłam wejść, zrobić zakupy i wyjść, ona nawet do kasy nie podeszła.

Poza tym Till z Rammsteina na OIOMie Cholerny wirus..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87697422]Byłam w Rossmannie. Kolejka na zewnątrz, w środku parę osób. Ja nie mówię, że trzeba wskoczyć do sklepu, łapać z półek i wybiegać, ale.. Spaceruje babka z dwójką! małych!! dzieci i się rozgląda, wybiera, ogląda ręczniczki z tej, z tamtej strony. Ja zdążyłam wejść, zrobić zakupy i wyjść, ona nawet do kasy nie podeszła.

Poza tym Till z Rammsteina na OIOMie Cholerny wirus..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To jest masakra. Zakup potrzebnych rzeczy jest w porządku ale wycieczki po sklepach można sobie odpuścić na jakiś czas...

Rokowania dla Tilla są na szczęście dobre, mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie i jego stan będzie się tylko polepszał

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[_vixen_]

Tz był dzisiaj w Rossmannie, facet kobiecie podpaski wybierał. Dzwonił do niej krzycząc na cały sklep, jaki rodzaj wybrać, ona dopytywała o ceny. Ludzie są tak nieogarnięci, ze aż żal.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Higurashi

To jest masakra. Zakup potrzebnych rzeczy jest w porządku ale wycieczki po sklepach można sobie odpuścić na jakiś czas...

Rokowania dla Tilla są na szczęście dobre, mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie i jego stan będzie się tylko polepszał

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

W ogóle dla mnie pójście do sklepu z dziećmi to jakiś poroniony pomysł, a nie wyglądało to serio na zakupy pierwszej potrzeby.

W ogóle u mnie w Rossmannie takie pustki, że aż strach. A na ulicy pełno ludzi i awantury, że muszą czekać.
Debile.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87697422]Byłam w Rossmannie. Kolejka na zewnątrz, w środku parę osób. Ja nie mówię, że trzeba wskoczyć do sklepu, łapać z półek i wybiegać, ale.. Spaceruje babka z dwójką! małych!! dzieci i się rozgląda, wybiera, ogląda ręczniczki z tej, z tamtej strony. Ja zdążyłam wejść, zrobić zakupy i wyjść, ona nawet do kasy nie podeszła.

Poza tym Till z Rammsteina na OIOMie Cholerny wirus..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja wczoraj zaobserwowałam kolejkę przed Biedrą na 20 osób (wpuszczają chyba maks. 10 osób jednocześnie), w większości dziadków i babć. Podsłuchałam, że rzucili winogrona -50% i dziadki po to przyszły. Uważam, że obecnie duże sklepy powinny mieć zakaz robienia takich promocji, to nie jest artykuł pierwszej potrzeby a Biedronka to się jeszcze bezczelnie ogłasza w tv, w smsach, to co się dziwić, że głupi ludzie lecą jak po złoto

Dla mnie to jakaś abstrakcja, żeby teraz grzebać w tych koszach w dyskontach, czy stać pół godziny nad półką w Rossmannie i dumać co tu jeszcze kupić. Ja tylko wpadam, biorę co trzeba i jak najszybciej out

[cava]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87697421]Wlasnie szukam o co chodzi.
''Pracodawca musi porozumieć się ze związkiem zawodowym, aby w ogóle mógł ubiegać się o wsparcia w ramach „tarczy”.'' To to?[/QUOTE]




terminu odnośnie tego.
Związki wg. projektu miały 2 dni na porozumienie się z pracodawcą w sparwie wprowadzenia postokjowego, jesli prozumienia by nie uzyskano parcodawca miał prawo decydować sam.
Wydłużyli termin masakrycznie i dodatkowo wprowadzili zapis że porozumienie musi byc uzyskane.
czyli jak znam życie, jak nie dogadają się w terminie nowym: 7 dni i nie będzie porozumienia toz aczynają negocjajcje od nowa.
A czas leci a koszta cykają.
Tym sposobem miejsca parcy w ogóle znikną jak firma zbankrutuje i pracownicy poleca na bruk. oczywiście poza basiorami z Solidarności, ci pewnie do ostatnich chwil zatrzymają stołki pod dupskami i pensje.




magicznie tez zmniejszył się budżet na dofinansowanie firm i to az dwukrotnie (!).
nie wiem na czym tak zaoszczędzili, pewnie jakis haczyk jest

[kasztanka3]

Napisane przez mikoma

Ja wczoraj zaobserwowałam kolejkę przed Biedrą na 20 osób (wpuszczają chyba maks. 10 osób jednocześnie), w większości dziadków i babć. Podsłuchałam, że rzucili winogrona -50% i dziadki po to przyszły. Uważam, że obecnie duże sklepy powinny mieć zakaz robienia takich promocji, to nie jest artykuł pierwszej potrzeby a Biedronka to się jeszcze bezczelnie ogłasza w tv, w smsach, to co się dziwić, że głupi ludzie lecą jak po złoto

Dla mnie to jakaś abstrakcja, żeby teraz grzebać w tych koszach w dyskontach, czy stać pół godziny nad półką w Rossmannie i dumać co tu jeszcze kupić. Też tylko wpadam, biorę co trzeba i jak najszybciej out

U mnie nie dosc, ze markety nie realizuja juz od paru tygodni zamowien z dostawa, to gazetek i promocji tez nie maja. Sa dwie wiodace sieci marketow i maja te same produkty w tych samych cenach.
Jedyne, o co ludzie sie bija, to rzucany z rana papier toaletowy

[cava]

Napisane przez kasztanka3

Jedyne, o co ludzie sie bija, to rzucany z rana papier toaletowy

Niech socjologowie to rozpracują,
serio chce wiedzieć o co ludziom chodzi z tym srajtaśmem.

[mikoma]

Napisane przez kasztanka3

U mnie nie dosc, ze markety nie realizuja juz od paru tygodni zamowien z dostawa, to gazetek i promocji tez nie maja. Sa dwie wiodace sieci marketow i maja te same produkty w tych samych cenach.
Jedyne, o co ludzie sie bija, to rzucany z rana papier toaletowy

Mieszkasz w normalnym kraju

Tak właśnie powinno być, sklepy powinny nawet mieć prawo zrobić zmowę cenową (w rozsądnych granicach) albo na czas epidemii powinny być ustalone ceny maksymalne na podstawowe produkty i koniec. Już i tak zarabiają na tej calej sytuacji, bo ludzie jak szaleni kupują na zapas.

Zastanawiam się co będzie w Święta. Bo przecież na pewno znajdą się tacy, co to świąteczne zakupy jak dla wojska będą musieli zrobić, wtedy to dopiero będzie strach wejść do marketu...

[chimay]

Napisane przez kasztanka3

Jedyne, o co ludzie sie bija, to rzucany z rana papier toaletowy

Nie ogarniam tej sytuacji ze s*ajtaśmą. U mnie już alarmują, że się kanalizacja zapycha, bo ludzie wrzucają chusteczki i ręczniki kuchenne.