Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" - część V dla szukających zębów po kątach...

[klara78]

AGA a ten Twój to marynarz czy co???

[Eva ID]

Najlepiej sie na obce chlopy patrzy, najlepiej na takie smigajace luzem, dzikie Wilki moga byc tez Morskie

[agusia8524]

Napisane przez klara78

AGA a ten Twój to marynarz czy co???

Nie, ochrona na statkach transportowych. Były żołnierz tak w ogóle.

Eva ojjjj masz rację

[olla74]

Napisane przez dzinek

Kasza pokaz go bo juz nawet dziewczyny maja problemy z liczeniem glosow pokaz.

Agusia pytanie ile on na tym lotnisku czekal?

A tak ogolnie prosze o wiedze jak rozpoznac skapca? bo wiadomo ze w fazie zdobywania i wczesnego zakochania to kazdy szczodry mniej badz wiecej.
Malo wiem w tym temacie.

Może przypatrz sie czy daje napiwki bez szemrania, ewentualnie żebrakowi na ulicy, czy np tłumaczy,że cos jest drogie, ekskluzywne,że go stac/ nie stać.Jak za dużo o kasie i statusie gada tzn,że raczej skapiec tylko ukryty.

Napisane przez agusia8524

Nie, ochrona na statkach transportowych. Były żołnierz tak w ogóle.

Eva ojjjj masz rację

I taki" och i ach "sie ostał bedąc to tu to tam? Uważałabym (ale to ja,Ty jestes młoda żądna przygód , itp)

[dzinek]

Napisane przez olla74

Może przypatrz sie czy daje napiwki bez szemrania, ewentualnie żebrakowi na ulicy, czy np tłumaczy,że cos jest drogie, ekskluzywne,że go stac/ nie stać.Jak za dużo o kasie i statusie gada tzn,że raczej skapiec tylko ukryty.

Kasza zadaj pytanie Panu I czemu on wolno nie lata please, bo to co w klubie sie kupy nie trzyma. dzis masz okazje

[badymka]

Witam wszystkie widziane dawno dawno temu i będące na stałe
Dziewczynki badające się, gratuluję popraw i dobrych [poprawnych] wyników
Ja z nadmiaru pracy znowu załatwiłam sobie antybiotykoterapię na pęcherz, ale dam sobie radę.

Wybaczcie, że to piszę, ale coś mi tu nie gra. Aguś naskakiwałaś na Kaszę za "napalanie się" na internetową znajomość, a teraz sama się napaliłaś na taką znajomość. Takie to trochę nie fair.

Ja tam nie jestem ciekawa jak wyglądają pretendenci do Waszych serc i nie tylko serc, ale dla tego, że ja mam inne podejście do fizyczności, nie tylko mężczyzn. Każdy z moich mężczyzn był diametralnie różny od poprzedników, dla mnie mężczyzna musi mieć po prostu to coś, co sprawia, że jest dla mnie pociągający. Mój misiowy doktor jest wg. mnie tak seksowny, że aż ciarki przechodzą po całym ciele. P był [w sumie nadal jest bo żyje] seksowny w całkiem inny sposób, sam Jego uśmiech sprawiał, że miałam ochotę od razu wyskoczyć z ciuchów. M miał w sobie też to nieokreślone COŚ, ja to czułam, mnie pociągał, a moja przyjaciółka nigdy nie była w stanie zrozumieć co ja w nim widzę. W pracy mam kolegę, jest przystojny, wiele dziewczyn "sika na jego widok po nogach", a mnie nie pociąga, popatrzeć miło, bo worka papierowego nie trzeba mu na głowę nakładać, ale nic poza tym.

Mam w niedzielę chrzciny Filipka. Kupiłam duży tort z pampersów z dodatkami. Jeszcze chcę kupić coś dla Kuby i będę "obrobiona". Muszę jeszcze tylko sprawdzić czy zmieszczę się w eleganckie spodnie, bo jak nakładałam je kilka kilo temu, to było tak oo. A jak nie to będę musiała coś wymyślić, ale ciężko będzie, bo jest mnie dużo więcej niż było, mieszczę się tylko w sukienki, a na sukienkę nie mam ochoty, no i zimno ma być.

Zmykam robić kolację, pranie i poczytać książkę, odpocząć.
Buziaki

[Kasza Manna]

Kasza wróciła ze spotkania z panem I. Miły, rozczulająco przytulający, ale oprócz tego oboje trzymaliśmy się granic rozsądku, w końcu zajęty. Jak/jeśli nie będzie zajęty, to może wrócimy do tematu.

[Sephinrot]

Napisane przez Eva ID

Najlepiej sie na obce chlopy patrzy, najlepiej na takie smigajace luzem, dzikie Wilki moga byc tez Morskie

prawda

Napisane przez badymka

Wybaczcie, że to piszę, ale coś mi tu nie gra. Aguś naskakiwałaś na Kaszę za "napalanie się" na internetową znajomość, a teraz sama się napaliłaś na taką znajomość. Takie to trochę nie fair.

miałam właśnie w podobnym tonie pisać, nie rozumiem całej tej "nagonki" na Kaszę tutaj i w klubie. Dla mnie to wszystko jest jak najbardziej normalne, a Kaszeńkę odbieram jako osobę, która zdaje sobie sprawę ze wszystkich ewentualnych zagrożeń płynących z takich znajomości.

Napisane przez Kasza Manna

Kasza wróciła ze spotkania z panem I. Miły, rozczulająco przytulający, ale oprócz tego oboje trzymaliśmy się granic rozsądku, w końcu zajęty. Jak/jeśli nie będzie zajęty, to może wrócimy do tematu.

i tak trzymać. Mądra dziewczynka z Ciebie ( o to mi właśnie wyżej chodziło)
Cieszę się, że spotkanie się udało

[Kasza Manna]

Sephi

Babinki, Kaszanka w samolocie, zaraz frunie z Dzinkolandii do domu. Pozniej spotka sie z Sosem

[agusia8524]

Dziewczyny, nie naskakiwałam na Kasze (jeśli tak to wyglądało, to sorry, nie taki był zamiar), a co do mnie, wiem co czuję i mimo, że wydaje mi się ach i och (słowo klucz "wydaje" ), to mam świadomośc, że to tylko internet, a realnie może być zupełnie inna bajka. Jaram się trochę dla samego jarania, nawet ksywka "Boski", jest nieco przerysowana, sądziłam, ze to widać z wypowiedzi, jeśli nie - prostuję.
Poza tym piszemy publicznie, każda ma prawo odbierać inaczej i niekoniecznie trafnie odczytywać intencje itp., mylić się, mieć swoje zdanie.

A co do Kaszy, mam nadzieję, że ona wie, że to w dobrej wierze i w sprawie, by nie cierpiała itd, bo sprawiała wrażenie zadurzonej, trochę ślepo, być może tak się przedstawiła tutaj, a myślała znacznie bardziej trzeźwo. A kwestia psychologa itp. to trochę oddzielny temat niz I.

Olla, ja nie wiem czy on jest "ach i och", to człowiek, zapewne ma wady, nie musi też pasować wszystkim...tak jak i ja tyle lat jestem wolna, a wydaje mi się, że niczego mi nie brakuje...tak nie można oceniać. Z restza jedna osoba może być dla kogoś WOW i będą tworzyc świetny duet, a dla kogoś innego to będzie "nie to" lub wręcz dramat.
Twój mąż jest "zajęty", ale czy to oznacza, że idealny?

Co do I, Kasza, bedzie ciąg dalszy?

[Kasza Manna]

Pozdrowienia z .. Łodzi!
Przez gdańską pogodę przekierowali nas tutaj i już siedzimy w autobusie.. wciaz w Ld. Optymistycznie 5-6h. Fajnie, co?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[klara78]

A to Was załatwiła ta pogoda. Sprawnej i bezpiecznej podróży w takim razie

[Kasza Manna]

Dzieki

[dzinek]

Napisane przez Kasza Manna

Kasza wróciła ze spotkania z panem I. Miły, rozczulająco przytulający, ale oprócz tego oboje trzymaliśmy się granic rozsądku, w końcu zajęty. Jak/jeśli nie będzie zajęty, to może wrócimy do tematu.

a ja tu chce dzwonic
kiedy wracasz? Tylko urlopowo czy masz cos do "zalatwienia"


Co do Lodzi trzeba bylo tydzien temu to skoczylybysmy na szybka kawke
btw tzn jaka ta pogoda jest?

[Kasza Manna]

Kochana, ja bym na kawke zadna nie wpadala, bo jutro od rana zalatwiam powazne sprawy (paszport itd)

Zimno i szaro.

[agusia8524]

Do Poznania marsz Kaszanko!

[Kasza Manna]

Blisko Działdowa aktualnie.

[agusia8524]

Zawróć! Szybko! Do Poznania to nie ta trasa! Źle jedziesz!

[Kasza Manna]

Ciiicho, jeszcze godzinka z hakiem, moze 2 i do domku w podrozy od 5:20 rano

[klara78]

To dzisiaj idź spać jak człowiek a nie zarywaj nocki jak zwykle ;-)

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Muszę w końcu odłożyć telefon, doczlapac do komputera i zajrzeć do Klubu...

[Kasza Manna]

Nie zarywam nocki zwykle :P

[klara78]

No kurde jak nie, jak ja wchodzę o 5 rano na forum się przywitać, a Ty mi "dobranoc" mówisz??? :-D

[Kasza Manna]

Coś Ci sie przywidzialo

[klara78]

Może być. Nie wysypiam się i wiek już nie ten. Wzrok też...

[Kasza Manna]

No, życie

[olla74]

Gdzie teraz Kasza jest?

takajb co u Ciebie? jak chłopaki?

[Kasza Manna]

Kasza jest w autobusie, wciaz znieczulona po dentyscie, ze zlozonym wnioskiem na paszport, pruje w strone slonca i Gdanska. Gdzie spotka sie z Sosem

[Sephinrot]

Napisane przez Kasza Manna

Kasza jest w autobusie, wciaz znieczulona po dentyscie, ze zlozonym wnioskiem na paszport, pruje w strone slonca i Gdanska. Gdzie spotka sie z Sosem

dalej w planach przypominanie sobie smaku Sosa? nasze błogosławieństwo masz

Agusia, ja się tylko zdziwiłam, bo to Ciebie, nie Kaszę odbieram jako bardziej emocjonalną ( a może po prostu Ty częściej pokazujesz po sobie emocje) i martwię się, że znowu będziesz rozczarowana, a masz być szczęśliwa
ale co ja tam wiem, jak sama jestem emocjonalnie popaprana

Wybieram meble do kuchni i marzy mi się jakiś fajny kolorek, czerwony czy zielony fajniejszy?

[olla74]

Zielona.

[dzinek]

Napisane przez Sephinrot

dalej w planach przypominanie sobie smaku Sosa? nasze błogosławieństwo masz

Agusia, ja się tylko zdziwiłam, bo to Ciebie, nie Kaszę odbieram jako bardziej emocjonalną ( a może po prostu Ty częściej pokazujesz po sobie emocje) i martwię się, że znowu będziesz rozczarowana, a masz być szczęśliwa
ale co ja tam wiem, jak sama jestem emocjonalnie popaprana

Wybieram meble do kuchni i marzy mi się jakiś fajny kolorek, czerwony czy zielony fajniejszy?

to zalezy od wzoru mebli, jakie konkretnie?


Kasza kiedy wracasz?

Agus kierujesz Kasze do psychologa i to nie jest naskok vel lekka nagonka? co to jest wedlug Ciebie?
Nie chodzi mi o intencje bo wiadomo ze w dobrej wierze i w trosce o Kasze , ale fakty sa faktami.