2010-03-29, 15:32 | #781 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 381
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Witajcie, ja tylko na chwilke...caly czas mnie mdli i kamien w woreczku zolciowym sie odzywa. Mialam po pierwszej ciazy go wywalic operacyjnie ,ale po urodzeniu już nie dokuczal i...rozmyło sie. A teraz ....straszne bóle
__________________
natka80 |
2010-03-29, 16:32 | #782 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
|
2010-03-29, 20:00 | #783 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Hej dziewczyny.
Byłam dziś u lekarza. Moje plamienie, to wynik krwawiącej szyjki macicy Mam leżeć plackiem i nic nie robić. Luteinę biorę nadal 2x dziennie dopochwowo. Globulki muszę odstawić, bo nie wiadomo ile ta moja szyjka wytrzyma. A dzidziolek ma się dobrze Rośnie jak na drożdżach. W czwartek, a więc 4 dni temu miał 2,1 cm, a dziś już 2,4 cm Dziś pierwszy raz widziałam jak macha rączkami i nóżkami Tak się cieszę, że nic mu się nie stało. Mam nadzieję, że szyjka naprawi się gdy będę leżeć. Dołączam zdjęcie z USG. Jak się dopatrzycie, to widać rączki i nóżki. Zaczęłam 10 tc. |
2010-03-30, 07:17 | #784 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Werona, moja dzidzia troszkę starsza od Twojej ( o całe 5 dni) więc myslę że ma juz 3 cm, fajnie że zamiesciłaś swoje usg- tak jakbym była na badaniu i widziała swoje. Ja mam wizytę dopiero 19 (wcześniej mam iść na dowcipne) więc postaram się też zamieścić zdjęcie żebyscie poznały mojego maluszka.
|
2010-03-30, 08:19 | #785 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Witam napisałam, już to samo na moim poprzednim forum staraczek, ale chcę też z wami podzielić się moimi spostrzeżeniami.stwierdza m, że chyba jestem nienormalna,
byłam wczoraj u ginekolog i widać już pęcherzyk ciążowy, nie widac jeszcze pęcherzyka żóltkowego i zarodka, 1)Pani ginekolog rozrysowała mi wszystko i powiedziała, że dlatego nie chciała żebym tak szybko przychodziła, bo jeszcze nic nię będzie widac. Oczywiście załamałam się, że widać tylko pęcherzyk ciążowy. Ginekolog okresliła wiek ciązy na 5 tygodni i 6 dni. -sprawdzałam w necie i to faktycznie może tak byc i jest naturalne ,że jeszcze nie widać 2)Pani ginekolog powtórzyła, że to całkiem naturalne, że może jeszcze nie byc widać reszty bo jest to bardzo wczesna ciąża.Dodała, że jak będą objawy ciążowe (mdłości, ból piersi itp to będzie tylko potwierdzało że wszystko jest ok). wtedy przeraziłam sie po raz drugi. Powiedziałam jej że żadnych objawów nie mam. Ona uspokoiła mnie i dodała, że objawy zazwyczaj pojawiają się po 6 tygodniach choc niektóre kobiety mogą ich nawet nie odczuwać - potem rozmawiałam z moją siostrą i okazało się ,że ani ona ani moja mama nie miały żadnych objawów prawie przez całą ciążę, więc może mamy tak genetycznie. ok odetchnęłam 3) ale musiałam znaleźć sobie kolejny problem do zmartwień. Mianowicie po wizycie pojechałam do koleżanki a jej córka miała coś na twarzy jakby kroste i na nosie drugą (ma 7 lat) wkręciłam sobie , ze pewnie ma różyczke i że ja zaraz zachoruję. doczytałam jakie sa powikłania i myślałam, że zawału serca dostane ze strachu- córka nie ma raczej żadnej różyczki bo to nie objawy różyczki, po drugie ona miała już różyczkę i była szczepiona. Poza tym ja też przechodziłam różyczkę i też byłam szczepiona. Po tym wszystkim stwierdziłam, że coś ze mną nie tak |
2010-03-30, 08:24 | #786 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Szarlot współczuję- jak teraz juz tak schizujesz to co będzie potem? Pierwsze 3 miesiące to ciągły lęk o dziecko (zresztą nie tylko wtedy)- jest największe ryzyko poronienia. nie przejmuj sie tak, nie myśl, jeśli testy wyszły pozytywne to spokojnie czekaj. Nie ma co sie denerwować na zapas- ja akurat w ogóle nie mam czarnych mysli co do dzidziusia, mam za to na inne sprawy...
|
2010-03-30, 08:31 | #787 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
A ja muszę zająć się czymś innym bo zwariuję |
|
2010-03-30, 08:39 | #788 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 137
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Pozdrawiam serdecznie- ja jutro ide do ginka zobaczymy co mi powie... |
|
2010-03-30, 09:16 | #789 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Szarlot 27 nic sie nie martw że jeszcze nic nie widac procz pęcherzyka ja miałam to samo. W 5 tygodniu byłam i byl tylko pecherzyk...byłam tez w 6 t3d według usg u innego lekarza i moj pecherzyk mial 22mm i lekarz powiedzial ze wszystko w jak najlepszym porządku i nie mam sie martwić tylko zacząć sie cieszyc ciąża! Teraz mam wizyte 1.04 i jestem ciekawa co tam u mnie zobacze takze głowa do góry i nie przejmuj sie bo maluszek schował sie i tez zalezy jaka aparature ma twój lekarz
Pozdrawiam gorąco
__________________
Tomuś |
2010-03-30, 09:43 | #790 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Cytat:
Dziewczyny ja tak z innej beczki czy Wasze drugie połowy mają problem z chrapaniem, bo mój mąż przeszedł wszelkie granice dzisiaj musiałam uciekać z sypialni bo szkoda mi go było ciągle szturchać (tylko dlatego, że miał bardzo wcześnie wstać do pracy). Macie jakieś sposoby na chrapanie??? irsin jak samopoczucie ?? Z siostrą lepiej??
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3ksyt7x3nm.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070825290413.png wiolkaslonko@gmail.com aniołek 28.06.2009[*] Edytowane przez wiolkaslonko Czas edycji: 2010-03-30 o 09:46 |
||
2010-03-30, 10:36 | #791 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: [UK]
Wiadomości: 322
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
|
|
2010-03-30, 11:30 | #792 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Co do chrapania to moj mąż tez chrapie ale zauwazylam ze sa pewne zalezności heh otuz w tej chwili nie pracuje i w nocy cisza zero chrapania natomiast wczesniej jak pracował i przychodzil wykonczony po pracy to chrapal masakrycznie...ale jak przewracał sie na bok(po wczesniejszym moim szturchnięciu) to cisza byla...co jeszcze zauwazylam ze jak wracal zmeczony po pracy to chrapaniu towarzyszyło tez zgrzytanie zębami a to tez nieprzyjemne
__________________
Tomuś |
2010-03-30, 11:45 | #793 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Niestety mój też chrapie i to już wiele lat. Kiedyś pomagało szturchnięcie i przekręcenie się na bok. Teraz niestety już nic nie pomaga. On chrapie nie tylko gdy wdycha powietrze, ale również gdy wydycha. Ma też straszne bezdechy, kiedy to w trakcie chrapania następuje grobowa cisza i on nie oddycha Męczę się z nim okropnie. Jestem tym strasznie przemęczona. Nieraz już wynosiłam się z kołdrą do dużego pokoju na sofę, ale tam niezbyt wygodnie się śpi.
Był też czas, że mąż spał na materacu w dużym pokoju, ale co to za życie... Teraz gdy budzę się w nocy na siusianie, to przez jego chrapanie mam problem, żeby znowu zasnąć. No maskara jakaś. |
2010-03-30, 13:28 | #794 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 621
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Witajcie mamuśki ostatnio mało tu zaglądam,bo wróciłam do pracy a wieczorami nie mam już siły na internet, ale ogólnie jest ok. Mam pytanie czy któras z Was miała ciała ketonowe w wynikach moczu i co lekarz na to powiedział???Mam wizytę dopiero 13.04. i nie wiem czy ze względu na te wyniki iść wcześniej czy nie.Poczytałam że to może być początek cukrzycy ciążowej albo skutek głodówki lub wymiotów. Nie głodzę się, wymiotowałam 2 razy. Fakt że byłam na czczo jakieś 14 godz.
|
2010-03-30, 13:38 | #795 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Głogów- Karlsruhe
Wiadomości: 431
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
dołączam do was mamusie dziś właśnie zrobiłam test... wymarzone 2 kreseczki. trochę się boję tego co będzie ale radości jest we mnie więcej, jeszcze tylko muszę powiedzieć TŻowi pozdrawiam
|
2010-03-30, 14:20 | #796 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Miss_Devil, gratulacje
A ja jestem zła i zmartwiona, bo poszłam dziś do gina na umówioną wizytę i się okazało, że go nie ma :? Pierwszy wolny termin zaproponowano mi za dwa tygodnie; w przychodni tuż obok, zaledwie dwa-trzy dni wcześniej, więc już pójdę do tego mojego. Póki nic się nie dzieje niepokojącego, to chyba mogę spokojnie czekać, nie? Przynajmniej jak pójdę, na pewno będzie już coś widać (to będzie początek 7 tygodnia najprawdopodobniej)... Choć ciężko będzie mi czekać jeszcze 2 tygodnie...
__________________
RAZEM OD 5.03.2000. Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór TYMEK - 26.11.2010 |
2010-03-30, 14:37 | #797 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
|
2010-03-30, 14:38 | #798 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
To ja swój też wkleję, a co Skoro tak się chwalimy...
__________________
RAZEM OD 5.03.2000. Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór TYMEK - 26.11.2010 |
2010-03-30, 14:57 | #799 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 381
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Witajcie, u mnie dziś nawet znośnie, mdłości dają żyć. Pakuje transport prac na wystawe bo będzie w Maju w Polsce.
Weronisia odpoczywaj, choc pewnie nie jest lekko przy dwojce dzieciaczków.
__________________
natka80 |
2010-03-30, 14:59 | #800 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Dziewczyny, podpowiedzcie...
Lekarza mam na 13 kwietnia, na USG umówiłam się na 14, bo mój lekarz nie ma w gabinecie USG, więc w razie potrzeby chodzę gdzie indziej... I teraz nie wiem, czy nie zrobiłam bez sensu. Jeśli te badania robi się osobno, to najpierw potwierdzenie ciąży przez gina (to będzie początek 7 tygodnia), czy najpierw USG?
__________________
RAZEM OD 5.03.2000. Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór TYMEK - 26.11.2010 |
2010-03-30, 15:39 | #801 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Myślę, że to bez znaczenia. Jednak jeśli byś miała już wynik z USG, to lekarz by nie wzgardził.
Ja wolałabym najpierw zrobić USG i z wynikiem pójść do gina. Na szczęście nie mam takiego problemu, bo mój gin ma sprzęt w swoim gabinecie i na każdej wizycie mam robione USG i wspólnie omawiamy, to co widzimy |
2010-03-30, 15:43 | #802 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
witam serdecznie!!!!
juz chwilę temu pisałam,że chciałabym do Was dołączyc..i nie wiem jakim cudem chyba dołączę II grube krechy na teście jak nic jadę dziś do gina ale jak mnie ktoś zapyta na kiedy mam tp,to nie będę w stanie udzielic odpowiedzi....ostatnia @ 15stycznia,a jeszcze 2 tygodnie temu testy wychodziły negatywnie,na usg u gina też nie było nic widac....dostałam tabletki na wywołanie okresu,a tu masz.... ciąża proszę o kciuki,żeby wszystko było dobrze |
2010-03-30, 15:47 | #803 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Jastinada, Miss_Devil gratuluję dwóch kresek
|
2010-03-30, 17:24 | #804 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cześć dziewczyny
A ja byłam wczoraj u GP,powiedział "gratuluję",wziął mocz do badań i kazał mi się skontaktować z położną co też uczyniłam. Dziś otrzymałam książkę ciąży i ulotki oraz termin pierwszego spotkania na 20.04. Oczywiście mnie nie dziwi to ich podejście,bo poprzednio też tak było. Przypomnę,że w UK mieszkam. Pierwsze usg będę miała dopiero za półtora miesiąca.Zdecydowanie tą ciążą mniej się ekscytuję i mniej denerwuję. Termin wciąż mam nie potwierdzony,więc narazie obstaje przy 28.11.10. Moje maleństwo ma więc 5 tygodni i 2 dni. I jestem przekonana,że to dziewczynka . Czuję się całkiem dobrze,mdłości pomału przechodzą i nadal nie tyję. Witam ciepło Kretencję,79 Martę,Miss_devil i jastindę i serdecznie wam gratuluję Weronisia jak zwykle zdjęcie piękne,zazdroszę ci tych zdjęć,ale bardzo wspołczuję,że musisz leżeć. Dbaj o siebie Kropka i Szarlot ja w pierwszej ciąży też tak panikowałam,a teraz jestem bardzo spokojna i opanowana.Musi byc dobrze.I cieszcie się,że możecie cokolowiek zobaczyć na usg,bo ja dopiro zobaczę w 12 tyg.Narazie muszę wierzyć testom,że jestem w ciąży. Daltego zrobiłam ich w sumie cztety i wszystkie są na tak natka na jaką wystawę? Pochwal się więcej,bo takie zdawkowe informacje serujesz Edytowane przez ursull Czas edycji: 2010-03-30 o 17:25 |
2010-03-30, 18:57 | #805 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Co tu taka cisza dzisiaj :P
A ja od wczoraj mam smaki na ogóry kiszone i zjadłam ich sporą ilość a teraz hmm przyszedł smaczek na naleśniki i ....właśnie je zaraz bede robic heh
__________________
Tomuś |
2010-03-30, 19:16 | #806 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
a ja żadnych zachcianek nie mam. W poprzedniej ciąży lodami się objadałam i manadrynkami,a teraz nic. Wręcz przeciwnie,nawet nie chce mi się jeść.
|
2010-03-30, 19:20 | #807 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Niestety nie dołacze do wasdostałam @ ponad tydzień przed terminemostatnio mam coraz bardziej nieregularne cykle,a najgorsze że dam sobie głowę odciąc że kochaliśmy sie w dzien owulacji(śłuz i te sprawy) a tu takie cośjesli nastepny cykl bedzie taki krotki to moze załapie sie na koniec grudniachcemy wycelowac w chlopca ale widze ze z dziewczynkami raczej łatwiej jestnarazie bede was podczytywac,trzymam kciuki zeby wszystko wam gralo
|
2010-03-30, 19:34 | #808 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 68
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
|
2010-03-30, 19:40 | #809 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Kasiule, a kiedy się do lekarza wybierasz? Bo mnie się przesunęła wizyta na za 2 tygodnie, czyli na początku siódmego tc, według OM.
Kurczę, ja nie mam żadnych objawów, poza brakiem @ i trochę wrażliwszymi sutkami...
__________________
RAZEM OD 5.03.2000. Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór TYMEK - 26.11.2010 |
2010-03-30, 20:24 | #810 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: [UK]
Wiadomości: 322
|
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)
Cytat:
Witam nowe mamusie, i życze, żebyście mdłości nie miały :/ odkryłam, że mi przechodzą, jak jem co 2h jakąs kanapke :P |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:56.