Dostałam złe tabletki... Lesinelle a Lesine

[blahblahplastic]

Hej! Potrzebuję pomocy. Od prawie roku biorę Lesinelle, a dzisiaj kupiłam złe tabletki.🤦🏼☠♀️Nie zwróciłam na to uwagi, bo opakowanie wygląda tak samo, no ale o 20, kiedy to miałam wziąć tabletkę zobaczyłam, że to jednak nie one. Kompletne nie wiem co mam robić, bo niby skład taki sam, ale ponoć są mocniejsze, a dzisiaj muszę wziąc tabletkę bo jestem po 7dniowej przerwie. No i dostałam 3 takie opakowania... Jak myślicie czy mogę je wziąć i ewentualnie po tych 3 miesiącach wrócić do Lesinelle? Ginekolog nie odpisuje.



Lesinelle 3mg + 0,02mg
Lesine 3mg + 0,03mg

[cava]

Napisane przez blahblahplastic

Hej! Potrzebuję pomocy. Od prawie roku biorę Lesinelle, a dzisiaj kupiłam złe tabletki.🤦🏼☠Nie zwróciłam na to uwagi, bo opakowanie wygląda tak samo, no ale o 20, kiedy to miałam wziąć tabletkę zobaczyłam, że to jednak nie one. Kompletne nie wiem co mam robić, bo niby skład taki sam, ale ponoć są mocniejsze, a dzisiaj muszę wziąc tabletkę bo jestem po 7dniowej przerwie. No i dostałam 3 takie opakowania... Jak myślicie czy mogę je wziąć i ewentualnie po tych 3 miesiącach wrócić do Lesinelle? Ginekolog nie odpisuje.

Lesinelle 3mg + 0,02mg
Lesine 3mg + 0,03mg

I co ? Wzięłaś?
Ja bym wzięła. To nie jest podmiana leku na serce na lek na prostatę, wiec owszem bym się wkurzyła mocno, ale bym wzięła bez większego stresu.
Czy brać miesiąc czy już 3 skoro wykupione, to już z ginem bym skonsultowała.

I zgłoś to w aptece z której kupiłaś, bo albo ci wydali zamiennik bez jasnego o tym poinformowania, albo się pomylili.

[blahblahplastic]

Napisane przez cava

I co ? Wzięłaś?
Ja bym wzięła. To nie jest podmiana leku na serce na lek na prostatę, wiec owszem bym się wkurzyła mocno, ale bym wzięła bez większego stresu.
Czy brać miesiąc czy już 3 skoro wykupione, to już z ginem bym skonsultowała.

I zgłoś to w aptece z której kupiłaś, bo albo ci wydali zamiennik bez jasnego o tym poinformowania, albo się pomylili.

Trochę czasu już mineło ale jakby ktoś miał podobny problem to napisze. Nie wzięłam tabletek. Moja pani ginekolog po jakimś czasie odpisała, że lepiej żebym nie brała i pojechała do apteki żeby wymienili mi tabletki na prawidłowe - błąd był z ich strony więc nie było z tym problemu. Tabletkę przyjęłam z 13-godzinnym opóźnieniem, ale ginekolog zaleciła mi zabezpieczanie się przez 7 następnych dni i tyle.

[StaryPiernik]

W ogóle jaka to jest dziwna sytuacja.. ;/ Dla mnie to absurd że w ogóle do czegoś takiego poszło.