Kąpiel rozjaśniająca - wątek zbiorczy

[BloodyRedRose]

Widzę wiele przydatnych profesjonalnych porad, ale niestety nie odnalazłam w tym wątku nic co by mi pomogło; jeżeli się powtórzę, to wybaczcie.
miałam parę razy rozjaśnione włosy i od lipca pomalowane fioletem (farby z syossa i l'oreala)
W pazdzierniku zapisałam się jako modelka na warsztaty fryzjerskie (w Poznaniu), myśląc: jak obetną, jak pofarbują, tak będzie. Wypadały i kruszyły się (zdługości do ramion), ale przeczekałam ten miesiąc.
Na warsztatach profesjonalista z Top Model zrobił mi jakąś rozjaśnianą łatę z boku głowy, a resztę (odrosty i wypłukany fiolet) zafarbował podobnym odcieniem, co miałam (to były farby Hipertin). Nie obcięli mi ani centymetra, a końcówki włosów zaczęły się wykruszać przy samym nawet dotyku.
Parę dni później poszłam do fryzjerki, która obcięła mnie na ładną, krótką asymetryczną fryzurkę i powiedziała, że moje włosy ciągną się jak guma, są przesuszone i to co zrobili mi "profesjonaliści" to jakaś masakra. Sama nie mogę się zdecydować, jak o nie dbać - teraz są dość miłe w dotyku i zastanawiam się, jak stopień zniszczeń ocenić?

Nie zależy mi na długości, ale rozważam powrót do blondu w okolicach kwietnia.
Jako przejściowy kolor wpadłam na pomysł czerwieni, krwistej czerwieni.
A może jednak to zły pomysł? Nie chcę na pewno być ruda. A może taką dekoloryzację, czy ze 2 kąpiele zrobić przed blondem? Ale jakie będą efekty, skoro teraz mam ciemną śliwę na głowie? (przy odrostach w dobrym świetle widoczne są czerwonawe refleksy, bo ten hipertin miał jakąś czerwoną bazę z tego co pamiętam.)
Wybaczcie, że tak długo i z góry dziękuję za każdą pomocną dłoń! <3

[SceneQueene]

Kochana, teraz nie farbuj. Przede wszystkim dbaj o włosy. Czerwienie trzeba często odświeżac. Poczekaj, a kiedy już będziesz chciała zmiany, zrób deko z OlapleX czy innym systemem pleX.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[BloodyRedRose]

Konkretna rada to najcenniejsza rada.
Z racji, że uwielbiam zmiany i eksperymenty na włosach może nie będzie to łatwe, ale postaram się nie zmieniać teraz koloru i nie robić włosom krzywdy. Tak po prawdzie ten blond na kwiecień planowałam ze względu na cosplay, który chciałam zrobić na konwent fantastyki, ale to jest sprawa do ominięcia... spróbuję wymyślić jakieś inne przebranie :P
Co do olaplexu - słyszałam o nim i wiem na czym polega, ale cena zabiegu mnie przeraża... jak i tej 100ml-owej buteleczki z mieszanką, która bez uprzedniego zabiegu profesjonalnego podobno niewiele da, bo ma za zadanie tylko go utrwalić. Czy to prawda? Poza tym, jestem dość ograniczonym finansowo studentem i raczej nawet na farbowanie decyduję się na własną rękę.
Jakoś tak mnie ta fryzjerka wystraszyła z tym przesuszeniem włosów, że może teraz przesadzam?
Przed ostatnim myciem zrobiłam na 4h maskę z miodu i odżywki do włosów. Efekt był genialny, ale jeśli chodzi o kolor to pozostał bez zmian. Może dlatego, że mam strasznie niepodatne włosy.
ponizej wstawie zdjecia - nie sa najlepszej jakosci, ale ktos moze pomoze mi obiektywnie ocenic ich stan?

[Lailalailaa22]

Witam czy po zrobieniu jednego zabiegu kąpielą rozjasniajaca z jasnego brazu otrzymam taki kolor używając farby 8/7 syoss miodowy blond ?

[SceneQueene]

Najpierw kąpiel, potem farba jak rozumiem?

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[sylvia_doll]

SceneQueen, Imponujesz mi swoją wiedzą w tym temacie i pomocą jaką niesiesz dziewczynom nawet jeśli jesteś fryzjerką na co dzień

[SceneQueene]

Napisane przez sylvia_doll

SceneQueen, Imponujesz mi swoją wiedzą w tym temacie i pomocą jaką niesiesz dziewczynom nawet jeśli jesteś fryzjerką na co dzień

Dziękuję Ci bardzo, Kochana. Lubię się dzielić wiedzą i pomoc, jeśli mogę- włosy są tym, co kocham. Bardzo miło przeczytać takie słowa.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[patrycjazuzanna]

Napisane przez SceneQueene

Dziękuję Ci bardzo, Kochana. Lubię się dzielić wiedzą i pomoc, jeśli mogę- włosy są tym, co kocham. Bardzo miło przeczytać takie słowa.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Czy mogłabyś mi doradzić ? Mam zagwozdkę. Schodzę z intensywnego rudego do chłodnawego blondu mniej więcej na poziomie 9 (taki mam naturalnie). Najpierw rozjaśnianie i tonowanie u fryzjera - włosy były rudawe, kolor z czasem wybijał coraz mocniej. Jako że kondycja włosów była bez zarzutu, odczekałam trochę i zrobiłam kąpiel na wodzie 6% ok 40 minut. W środkowej części miałam pomarańcz, końcówki i włosy w pobliżu odrostu były bardzo jasne, nie białe, ale też nie jakoś bardzo żółte, tylko żółtawe. Zapigmentowałam to farbą abril 9 + 9.12 na oxy 6%, kolor złapał bardzo ciemno, niestety rudy w środkowej części nie został pokryty, a końce zyskały zielonkawą poświatę (to się akurat pięknie spiera, tak jak i zbyt ciemny kolor). Końce mam lekko podsuszone, nie ciągną się na mokro więc szykuję się do dalszego wybijania rudości kolejną kąpielą - chcę aby ta była ostatnią
Na wodzie 6%, najdłużej na rudych partiach, potem lekko przeciągnę na resztę.

Po pierwsze nie chcę już włosów pigmentować, kolor ostatnio wyszedł zbyt ciemny, mimo że ładnie się spiera.
Nie wiem jakie farby zamówić na potem, celuję w alfaparf. Ze względu na rudości w środkowej części planowałam popiel, ale obawiam się zieleni na końcach. Lepiej wziąć 9.21? Włosy rozjaśniają mi się ładnie, największym problemem są te zastałe po farbie rudości, nie kurczak z drugiej strony wiem, że końce mogą złapać na zielonkawo.
Może 9.2 po kąpieli, a po czasie 9.1 dla stonowania ewentualnych rudości lub do zapienienia? Wtedy mogę też farby zmieszać, ale niekoniecznie pół na pół, mogę dać mniej popielu... Oxy 6% wystarczy?
Poradź proszę, chciałabym zamówić farby przed przystąpieniem do kąpieli, żebym mogła szybko wyjść do ludzi

[SceneQueene]

Napisane przez patrycjazuzanna

Czy mogłabyś mi doradzić ? Mam zagwozdkę. Schodzę z intensywnego rudego do chłodnawego blondu mniej więcej na poziomie 9 (taki mam naturalnie). Najpierw rozjaśnianie i tonowanie u fryzjera - włosy były rudawe, kolor z czasem wybijał coraz mocniej. Jako że kondycja włosów była bez zarzutu, odczekałam trochę i zrobiłam kąpiel na wodzie 6% ok 40 minut. W środkowej części miałam pomarańcz, końcówki i włosy w pobliżu odrostu były bardzo jasne, nie białe, ale też nie jakoś bardzo żółte, tylko żółtawe. Zapigmentowałam to farbą abril 9 + 9.12 na oxy 6%, kolor złapał bardzo ciemno, niestety rudy w środkowej części nie został pokryty, a końce zyskały zielonkawą poświatę (to się akurat pięknie spiera, tak jak i zbyt ciemny kolor). Końce mam lekko podsuszone, nie ciągną się na mokro więc szykuję się do dalszego wybijania rudości kolejną kąpielą - chcę aby ta była ostatnią
Na wodzie 6%, najdłużej na rudych partiach, potem lekko przeciągnę na resztę.

Po pierwsze nie chcę już włosów pigmentować, kolor ostatnio wyszedł zbyt ciemny, mimo że ładnie się spiera.
Nie wiem jakie farby zamówić na potem, celuję w alfaparf. Ze względu na rudości w środkowej części planowałam popiel, ale obawiam się zieleni na końcach. Lepiej wziąć 9.21? Włosy rozjaśniają mi się ładnie, największym problemem są te zastałe po farbie rudości, nie kurczak z drugiej strony wiem, że końce mogą złapać na zielonkawo.
Może 9.2 po kąpieli, a po czasie 9.1 dla stonowania ewentualnych rudości lub do zapienienia? Wtedy mogę też farby zmieszać, ale niekoniecznie pół na pół, mogę dać mniej popielu... Oxy 6% wystarczy?
Poradź proszę, chciałabym zamówić farby przed przystąpieniem do kąpieli, żebym mogła szybko wyjść do ludzi

Hej hej. Myślę że po kąpieli najlepszą opcją będzie położenie 9.2. Potem możesz położyć 9.21, potem już samo 9.1- stopniowo coraz chłodniej Kąpiel na 6%, za to farbę jeśli będzie odpowiednio jasno możesz spokojnie położyć na 3%- ton w ton.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[patrycjazuzanna]

Napisane przez SceneQueene

Hej hej. Myślę że po kąpieli najlepszą opcją będzie położenie 9.2. Potem możesz położyć 9.21, potem już samo 9.1- stopniowo coraz chłodniej Kąpiel na 6%, za to farbę jeśli będzie odpowiednio jasno możesz spokojnie położyć na 3%- ton w ton.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Dziękuję bardzo!

[SceneQueene]

Nie ma za co

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[patrycjazuzanna]

Napisane przez SceneQueene

Nie ma za co

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Powiedz mi proszę, wyczytałam na blogu Mysi że po kąpieli powinnam wziąć farbę ton jaśniejszą niż docelowy kolor. Ostatnia kąpiel i farbowanie produktem z poziomu 9 skończyło się naprawdę ciemnym kolorem (poziom 7?), oczywiście spiera się równomiernie, ale myję włosy codziennie szamponem przeciwłupieżowym. Byłam zaskoczona jak włosy chwyciły pigment... Może poziom 10 będzie lepszy?

No i druga rzecz, czy jak zrobię się sobie parę dni przerwy między kąpielą, a farbowaniem, to będzie miało jakiś pozytywny wpływ na cały proces, czy to raczej bez znaczenia?

[sylvia_doll]

Napisane przez SceneQueene

Dziękuję Ci bardzo, Kochana. Lubię się dzielić wiedzą i pomoc, jeśli mogę- włosy są tym, co kocham. Bardzo miło przeczytać takie słowa.

Ja 2 lata temu rozbiłam kąpiel rozjaśniająca i na Twoich radach bardzo skorzystałam. Teraz stwierdziłam, że znowu by się przydała! Tylko u mnie w Lublinie ani Chantala ani Vincent Lediera nie ma nigdzie (a te rozjaśniacze właśnie polecałaś i wczesniej zamawialam na all chantala).

Czy Alfaparf Supermeches, Subrina Gele Balance premium są ok? Który wybrać jeśli tak? A jeśli nie to wezmę sobie trochę na wstrzymanie i zamówię znowu na allegro chantala

[SceneQueene]

Napisane przez sylvia_doll

Ja 2 lata temu rozbiłam kąpiel rozjaśniająca i na Twoich radach bardzo skorzystałam. Teraz stwierdziłam, że znowu by się przydała! Tylko u mnie w Lublinie ani Chantala ani Vincent Lediera nie ma nigdzie (a te rozjaśniacze właśnie polecałaś i wczesniej zamawialam na all chantala).

Czy Alfaparf Supermeches, Subrina Gele Balance premium są ok? Który wybrać jeśli tak? A jeśli nie to wezmę sobie trochę na wstrzymanie i zamówię znowu na allegro chantala

O proszę :-*. Bierz kochana alfaparf, też jest w porządku.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Iwa1631]

Mam w domu kilka opakowań różnych jasnych blondów z Garniera. Można do któregoś z nich dodać odzywek, szamponu? Czy wyjdzie wtedy "kąpiel rozjaśniająca"?

[emma-e4]

Nie, kąpiel rozjaśniającą robi się z rozjaśniaczem, nie z farbą. Jak dodasz coś do farby i zmniejszysz jej "stężenie" to prawdopodobnie nic ci nie wyjdzie, nie będzie żadnego rozjaśnienia. Pamiętaj, że już nawet sama farba nie rozjaśni włosów farbowanych na kolor ciemniejszy.

[dejawu]

Wszystkie środki chemiczne, jak farba, czy nawet szamponetka niszczą strukturę włosa. Niekorzystnie działają też wszelkie rozjaśniacze. Eksperci są zgodni, że farbowanie włosów na ciemniejszy kolor, niż naturalny, jest generalnie lepsze dla zdrowia włosów. Wiele z nas chcąc rozjaśnić włosy sięga po wodę utlenioną, która jest znana ze swych właściwości rozjaśniających. Mniejsze zło? Otóż niekoniecznie. Woda utleniona działa właśnie jak chemiczne rozjaśniacze i również niszczy włosy. Tymczasem istnieje mnóstwo naturalnych sposobów na rozjaśnienie naszej czupryny. Nie są one szkodliwe, a niektóre wręcz stanowią doskonałą odżywkę. Dodatkowo w lecie słońce oferuje nam swoją pomoc.

[sylvia_doll]

SceneQueen, a co powiesz o rozjaśniaczu Palette 320 zamiast kąpieli rozjaśniającej? Niby to szampon koloryzujący ale numer 320 - opisywany jest jako typowy rozjaśniacz. Zainteresowałam się bo aż tak się nie martwię już tym czy trochę się zniszczą włosy. Ja to chciałabym rozjaśnić tak o 3 tony nie wiecej

[SceneQueene]

Napisane przez sylvia_doll

SceneQueen, a co powiesz o rozjaśniaczu Palette 320 zamiast kąpieli rozjaśniającej? Niby to szampon koloryzujący ale numer 320 - opisywany jest jako typowy rozjaśniacz. Zainteresowałam się bo aż tak się nie martwię już tym czy trochę się zniszczą włosy. Ja to chciałabym rozjaśnić tak o 3 tony nie wiecej

Kochana, Palette moim zdaniem to najgorsze farby na rynku. Nie miałam styczności z 320 bezpośrednio, ale znalazłam taką informację na blogu znanej włosowej blogerki: ,,Bardzo, bardzo delikatny rozjaśniacz w formie szamponu. Niekłopotliwy w rozrabianiu czy nakładaniu. Rozjaśnia o 1 ton włosy farbowane i o 2 naturalne." Niemniej nie rozumiem więc czemu zalicza się do szamponetek- te mają tylko lekko zmieniać kolor. Rozjaśni włosy farbowane maksymalnie o ton- dlatego że ma oxydant 6%. Plus rozjaśnia oczywiście na rudawo-złoto. Bujdą jest że od razu pigmentuje.

[sylvia_doll]

Dziękuję Ci pięknie za tą opinię i przytoczenie słów blogerki. Co do rozjaśniania na rudoawo-złoto to... jest to dla mnie marzenie właśnie Całkiem możliwe, że już bym nawet nie malowała! Ale skoro Palette uważasz za beznadziejne produkty farbujące to odpuszczam - mi po czarnym palette wypadło pół włosów, obiecałam sobie nie tykać tego świństwa nigdy w życiu, więc trzymam się tego dalej.

A czy inne rozjaśniacze (np. Joanna) też na rudawo-złoto-miedziano rozjaśniają?

[emma-e4]

Tak, każdy rozjaśniacz daje ciepły odcień o ile nie masz naturalnie bardzo popielatych włosów, które od razu rozjaśnią się do żółtego

[SceneQueene]

Napisane przez sylvia_doll

Dziękuję Ci pięknie za tą opinię i przytoczenie słów blogerki. Co do rozjaśniania na rudoawo-złoto to... jest to dla mnie marzenie właśnie Całkiem możliwe, że już bym nawet nie malowała! Ale skoro Palette uważasz za beznadziejne produkty farbujące to odpuszczam - mi po czarnym palette wypadło pół włosów, obiecałam sobie nie tykać tego świństwa nigdy w życiu, więc trzymam się tego dalej.

A czy inne rozjaśniacze (np. Joanna) też na rudawo-złoto-miedziano rozjaśniają?

Nienienienienie. Joanna ma najbardziej palące rozjaśniacze na rynku. Szczerze mówiąc już chętniej spróbowałabym palette, w końcu to szampon i ma oxydant 6 więc może nie będzie aż tak źle jak z ich farbami. Joanna ma oxydant 12, tak dla porównania. BTW jeśli produkty sklepowe, ja bym sobie kupiła Garnier e0- jedyny sklepowy rozjaśniacz jaki polecam, rozcienczyla oxy do 3 i zrobiła kąpiel lub dwie- jedna taka rozjaśni spokojnie o ton, półtora. Jeśli zmienisz oxy na 6, myślę że trzy tony zdejmiesz na raz. No i zawsze po rozjaśnianiu wyjdą ciepłe odcienie, najpierw mamy we włosach pigment czerwony, potem pomarańczowy, potem żółty.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[sylvia_doll]

Napisane przez SceneQueene

Nienienienienie. Joanna ma najbardziej palące rozjaśniacze na rynku. Szczerze mówiąc już chętniej spróbowałabym palette, w końcu to szampon i ma oxydant 6 więc może nie będzie aż tak źle jak z ich farbami. Joanna ma oxydant 12, tak dla porównania. BTW jeśli produkty sklepowe, ja bym sobie kupiła Garnier e0- jedyny sklepowy rozjaśniacz jaki polecam, rozcienczyla oxy do 3 i zrobiła kąpiel lub dwie- jedna taka rozjaśni spokojnie o ton, półtora. Jeśli zmienisz oxy na 6, myślę że trzy tony zdejmiesz na raz. No i zawsze po rozjaśnianiu wyjdą ciepłe odcienie, najpierw mamy we włosach pigment czerwony, potem pomarańczowy, potem żółty.

Aby jak najbardziej zadbać o bezpieczeństwo, zdecydowałam się na polecany przez Ciebie Alfaparf Supermeches (utleniacz 6% i rozjaśniacz). Rozrobiłam 1:2 (45g proszku i 90ml wody utl, potrzymam tylko 20 minut żeby zobaczyć jak zareagują moje nieco zniszczone stylizacją na sesjach włoski) - Jutro podzielę się efektami, dam foty before+after. A za 2 dni pochwalę się efektem hennowania jak dobrze pójdzie (czyt. jeśli nie będę musiała powtarzać za tydzień rozjaśniania).

Najchętniej położyłabym na całe włosy, ale strasznie się boję o kondycję skalpu a konkretnie o to, żeby nie wrócił problem z wypadaniem - daję od 10 cm do dołu (i tak mam na co nakładać, 65 cm włosisków, o matuniu).

[SceneQueene]

Napisane przez sylvia_doll

Aby jak najbardziej zadbać o bezpieczeństwo, zdecydowałam się na polecany przez Ciebie Alfaparf Supermeches (utleniacz 6% i rozjaśniacz). Rozrobiłam 1:2 (45g proszku i 90ml wody utl, potrzymam tylko 20 minut żeby zobaczyć jak zareagują moje nieco zniszczone stylizacją na sesjach włoski) - Jutro podzielę się efektami, dam foty before+after. A za 2 dni pochwalę się efektem hennowania jak dobrze pójdzie (czyt. jeśli nie będę musiała powtarzać za tydzień rozjaśniania).

Najchętniej położyłabym na całe włosy, ale strasznie się boję o kondycję skalpu a konkretnie o to, żeby nie wrócił problem z wypadaniem - daję od 10 cm do dołu (i tak mam na co nakładać, 65 cm włosisków, o matuniu).

Świetnie. Trzymam kciuki i czekam na opis efektów! ;-)

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[LindaB33333]

Może to komuś pomoże - ja kąpiel rozjaśniającą wykonuję nieco inaczej.
Mieszam rozjaśniacz niebieski z utleniaczem 6%, do tego odżywka i szampon, mieszam do uzyskania papki, proporcje na oko, ale staram sie by wszystkiego było 1:1. I na włosy, nie zapieniam, taką papkę trzymam około 20minut. I spłukuję. Jak przeczeszę grzebieniem wloski to fajne, naturalne refleksy powstają ^^
Jeżeli chodzi o rozjaśniacz to polecam jak najbardziej Alfaparf, Blondor, Blondoran, Matrix. Wszystkie tańsze (poniżej 40zł) sprawdziłam i jakość włosa jest zdecydowanie gorsza.
Efekt wychodzi bardzo naturalnie
Kolor wyjściowy na poziomie 8, po kapieli 9-10.

[Jaklaudiam1]

Zamówiłam rozjaśniacz alfapharm i wodę 6%, zamierzam zrobić kąpiel rozjaśniającą. Mam na włosach juz refleksy robione 2 miesiące temu. Jak długo powinnam trzymać kąpiel, żeby sobie nie zaszkodzić a jak najbardziej zejść z czerwieni na koncach (sprzed 1.5 roku)? Do tonowania zamierzam kupić farbę fryzjerską 9.21 alfapharm.

[Jaklaudiam1]

Podsumuje co zamierzam zrobić i użyć, podczas kąpieli rozjaśniającej. (mam nadzieje, że gdyby coś było bardzo nie tak dacie mi znać )

30g. rozjaśniacza alfaparf
30 g. oxy
15 g. szamponu niebieskiego "Joanna"
5 g. odżywka

Czas trzymania około 30-40 min. (włosy mam zdrowe)

Całą kąpiel mam zamiar użyć na powierzchni 10-15 cm. od końców. Bo tam mam pozostałości po farbie. Wybija mi się czerwony pigment.

Następnie, w zależności jaki kolor mi wyjdzie...
a)zamierzam użyć farby fryzjerskiej alfaparf 9,21+6% lub
b)odczekać i spróbować zrobić domowe SOMBRE rozjaśniacz+ oxy (proporcje 1x1) i dopiero potem farba.

[SceneQueene]

Napisane przez Jaklaudiam1

Podsumuje co zamierzam zrobić i użyć, podczas kąpieli rozjaśniającej. (mam nadzieje, że gdyby coś było bardzo nie tak dacie mi znać )

30g. rozjaśniacza alfaparf
30 g. oxy
15 g. szamponu niebieskiego "Joanna"
5 g. odżywka

Czas trzymania około 30-40 min. (włosy mam zdrowe)

Całą kąpiel mam zamiar użyć na powierzchni 10-15 cm. od końców. Bo tam mam pozostałości po farbie. Wybija mi się czerwony pigment.

Następnie, w zależności jaki kolor mi wyjdzie...
a)zamierzam użyć farby fryzjerskiej alfaparf 9,21+6% lub
b)odczekać i spróbować zrobić domowe SOMBRE rozjaśniacz+ oxy (proporcje 1x1) i dopiero potem farba.

Oo! My się znamy z forum fryzjerskiego na Facebooku 😁

wysłane poprzez LG V10

[wildDaisy]

Hej Jak myslicie, moge zrobic kapiel z farba rozjasniajaca o 2 tony? Zalezy mi na bardzo delikatnym rozjasnieniu, takim o 1, maksymalnie 2 tony. Farbe juz kupilam (pod wplywem chwili ) z Palette, w niebieskim opakowaniu. Od razu powiem, ze moje wlosy lubia sie z tymi farbami, uzywam ich (najczesciej color shampoo) i loreal casting

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SceneQueene]

Myślę że spokojnie 😊

wysłane poprzez LG V10