Koty część XIII

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez KathyLeonia

po pół roku dokarmiania bezdomniaków, kociaki wreszcie przestały kitrać na nasz widok i normalnie da się je miziać
ich PUR PUR bezcenne:0

[ewel86]

Czy macie do polecenia jakąś karmę o obniżonej zawartości białka? Zupełnie się na tym nie znam, a wróciłam od weterynarza z moją 12 letnia kotką i jestem trochę jak dziecko we mgle...

[aga_tka_2]

Napisane przez ewel86

Czy macie do polecenia jakąś karmę o obniżonej zawartości białka? Zupełnie się na tym nie znam, a wróciłam od weterynarza z moją 12 letnia kotką i jestem trochę jak dziecko we mgle...

A co dolega kotce, że musi przejść na taką karmę?

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

[nellady]

Hej, pozwolę sobie dołączyć mam dwa szkodniki ️️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chwast]

Cześć, przychodzę z szybkim pytaniem, czytałam nieco psychice kota, miałam w życiu kilka kotów, ale wszystkie od razu dorosłe i nie było nigdy z nimi żadnych kłopotów. Po raz pierwszy mam teraz dwa młode, już od pół roku są ze mną, no są dni, że jest masakra. Ja to akurat rozumiem i wiem, że taka natura kota, taki czas, mój partner ma trochę mniej cierpliwości.
Tłumaczę mu, że jak kot ma rok, albo więcej to się uspokaja, nie lata po wszystkim, otoczenie i jego szczegóły (kwiaty, doniczki, zasłony) stają się dla niego czymś normalnym i nie jest tak podekscytowany kazdym elementem, ale… czy ogólnie mam rację?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez chwast

Cześć, przychodzę z szybkim pytaniem, czytałam nieco psychice kota, miałam w życiu kilka kotów, ale wszystkie od razu dorosłe i nie było nigdy z nimi żadnych kłopotów. Po raz pierwszy mam teraz dwa młode, już od pół roku są ze mną, no są dni, że jest masakra. Ja to akurat rozumiem i wiem, że taka natura kota, taki czas, mój partner ma trochę mniej cierpliwości.
Tłumaczę mu, że jak kot ma rok, albo więcej to się uspokaja, nie lata po wszystkim, otoczenie i jego szczegóły (kwiaty, doniczki, zasłony) stają się dla niego czymś normalnym i nie jest tak podekscytowany kazdym elementem, ale… czy ogólnie mam rację?


Sent from my iPhone using Tapatalk

wg mnie masz,
mój ma 6 lat i nic go nie interesuje, oprocz mnie oczywiscie

[kasztanka3]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;89150637]wg mnie masz,
mój ma 6 lat i nic go nie interesuje, oprocz mnie oczywiscie[/QUOTE]

Moj mniej wiecej po skonczeniu roku tez sie uspokoil i zrobil sie bardzo leniwy

[KathyLeonia]

Napisane przez nellady

Hej, pozwolę sobie dołączyć mam dwa szkodniki ️️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

grzeczne bestie?

[Marigold19]

Dziewczyny, a gdzie kupujecie teraz żwirek silikonowy? Ceny strasznie poszły w górę i za worek 3,8 l stacjonarnie nie płaciłam mniej niż 20 zł. Może być na necie jakieś sprawdzone miejsce.

[rebeccaa]

Napisane przez Marigold19

Dziewczyny, a gdzie kupujecie teraz żwirek silikonowy? Ceny strasznie poszły w górę i za worek 3,8 l stacjonarnie nie płaciłam mniej niż 20 zł. Może być na necie jakieś sprawdzone miejsce.

Od kilku miesięcy zrezygnowałam ze żwirku silikonowego ze względu właśnie na dość wysoką cenę. Ale czasami w Rossmannie można upolować poniżej 20 zł za 3,8l jak jest promocja. Zobacz jeszcze Pepco i biedronka. Ostatnio widziałam ale nie patrzyłam na cenę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez chwast

Cześć, przychodzę z szybkim pytaniem, czytałam nieco psychice kota, miałam w życiu kilka kotów, ale wszystkie od razu dorosłe i nie było nigdy z nimi żadnych kłopotów. Po raz pierwszy mam teraz dwa młode, już od pół roku są ze mną, no są dni, że jest masakra. Ja to akurat rozumiem i wiem, że taka natura kota, taki czas, mój partner ma trochę mniej cierpliwości.
Tłumaczę mu, że jak kot ma rok, albo więcej to się uspokaja, nie lata po wszystkim, otoczenie i jego szczegóły (kwiaty, doniczki, zasłony) stają się dla niego czymś normalnym i nie jest tak podekscytowany kazdym elementem, ale… czy ogólnie mam rację?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Uspokoją się
Nasze 2 kociaki wzięliśmy jak miały ok 8 tygodni, przez ok rok było wariowanie, wściekanie się, interesowanie wszystkim, zwalanie kwiatków z doniczkami itp. Po roku uspokoiły się, noce mamy przespane większość rzeczy w domu im już spowszedniała, także spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KathyLeonia]

Napisane przez ewel86

Czy macie do polecenia jakąś karmę o obniżonej zawartości białka? Zupełnie się na tym nie znam, a wróciłam od weterynarza z moją 12 letnia kotką i jestem trochę jak dziecko we mgle...

my naszym dajemy karmę Kiciuś z Biedronki.
Żrą jak szalone i zdrowe jak konie

[aga_tka_2]

Napisane przez KathyLeonia

my naszym dajemy karmę Kiciuś z Biedronki.
Żrą jak szalone i zdrowe jak konie

A wiesz, że są zdrowe "jak konie", bo robiłaś im badania czy na takie wyglądają?

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

No nie, nie dalabym kotu karmy marketowej marki wlasnej

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez KathyLeonia

my naszym dajemy karmę Kiciuś z Biedronki.
Żrą jak szalone i zdrowe jak konie

tragedia.

Napisane przez aga_tka_2

A wiesz, że są zdrowe "jak konie", bo robiłaś im badania czy na takie wyglądają?

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

mój je dobraną przez wet karmę, mimo, że ma fiv- czuje się świetnie.

Nie obawiam się ze na starość będzie miał kłopoty z nerkami itd.

[eibhlin87]

Napisane przez kasztanka3

No nie, nie dalabym kotu karmy marketowej marki wlasnej

Czemu? Liczy sie sklad a nie miejsce kupna, biedronka ma bezzbozowe puszki dla kotow, na pewno to lepszy wybor niz sucha karma czy alternatywa dla drogich markowych puszek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga_tka_2]

Napisane przez eibhlin87

Czemu? Liczy sie sklad a nie miejsce kupna, biedronka ma bezzbozowe puszki dla kotow, na pewno to lepszy wybor niz sucha karma czy alternatywa dla drogich markowych puszek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale karma o której piszesz, to nie Kiciuś z biedry tylko Kitty w czarnych puszkach i nie ma nic wspólnego z Kiciusiem. Sama kilka razy kupiłam moim futrom zanim dotarła paczka z zamówieniem.

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

[chwast]

Ja kupuję select gold jak jest na promocji, a tak to półkę niższe premiere, najchetniej brałabym im te z najwyższej półki, ale nie stać mnie na to, no chyba, że jak już będą jeść mniej tj raz dziennie, bo teraz jedzą bardzo bardzo dużo xddd


Sent from my iPhone using Tapatalk

[milka_70]

Napisane przez chwast

Cześć, przychodzę z szybkim pytaniem, czytałam nieco psychice kota, miałam w życiu kilka kotów, ale wszystkie od razu dorosłe i nie było nigdy z nimi żadnych kłopotów. Po raz pierwszy mam teraz dwa młode, już od pół roku są ze mną, no są dni, że jest masakra. Ja to akurat rozumiem i wiem, że taka natura kota, taki czas, mój partner ma trochę mniej cierpliwości.
Tłumaczę mu, że jak kot ma rok, albo więcej to się uspokaja, nie lata po wszystkim, otoczenie i jego szczegóły (kwiaty, doniczki, zasłony) stają się dla niego czymś normalnym i nie jest tak podekscytowany kazdym elementem, ale… czy ogólnie mam rację?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Masz rację

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

[Lottie69]

Napisane przez chwast

Ja kupuję select gold jak jest na promocji, a tak to półkę niższe premiere, najchetniej brałabym im te z najwyższej półki, ale nie stać mnie na to, no chyba, że jak już będą jeść mniej tj raz dziennie, bo teraz jedzą bardzo bardzo dużo xddd


Sent from my iPhone using Tapatalk

Koty nie powinny jeść raz dziennie, tylko kilka razy mniejsze porcje, tak jak w naturze.

Nie lepiej zamówić lepszą jakościowo karmę przez internet? Jest taniej, a jakość nadal lepsza niż z biedry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nellady]

Napisane przez KathyLeonia

grzeczne bestie?

Nie, ale przekochane
Jeden jest jeszcze bardziej niegrzeczny od pierwszego i zbyt mądry, sam otwiera sobie szafki, nic nie pomaga kocha masło i rozwalił mi z 5 maselniczek w końcu kupiłam taki plastik za 4 zł i nie ma z nim szans

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga_tka_2]

Napisane przez milka_70

Masz rację

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

Niekoniecznie ja też tak sobie tłumaczyłam zachowanie mojego kocura jak był młody. Minęło kilka lat i jaki był niedobry taki pozostał teraz sobie tłumaczę, że matka go porzuciła w dzieciństwie i dlatego tak ma

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

[chwast]

Napisane przez Lottie69

Koty nie powinny jeść raz dziennie, tylko kilka razy mniejsze porcje, tak jak w naturze.

Nie lepiej zamówić lepszą jakościowo karmę przez internet? Jest taniej, a jakość nadal lepsza niż z biedry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba zależy od kota, mój poprzedni kot dostawał raz dziennie, bo więcej zwyczajnie nigdy nie chciał.

Nie daję kotom karmy z biedry, serio nie ma takich skrajności najgorsza - najlepsza, że dajesz albo tą albo tą


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Lottie69]

Napisane przez chwast

To chyba zależy od kota, mój poprzedni kot dostawał raz dziennie, bo więcej zwyczajnie nigdy nie chciał.

Nie daję kotom karmy z biedry, serio nie ma takich skrajności najgorsza - najlepsza, że dajesz albo tą albo tą


Sent from my iPhone using Tapatalk

Jest szeroki wachlarz karm, między dobrą, a złą są jeszcze tzw karmy bytowe. Czyli szału nie ma, ale jeśli mocno przyciska aspekt finansowy, to są okej.

Dziwne jest takie karmienie raz dziennie patrząc na naturę kota. Dawałaś mu tak dużą porcję?
Moja kotka musi dostać minimum w dwóch, optymalnie w czterech rzutach. Wszystko zależy ile mam czasu w domu. Jeśli jest taka opcja to dostaje mniej, a częściej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nimfa20Melman]

Hej. Dawno mnie było, teraz szukam jakiejś porady, wskazówek.

Chamidło ma od miesiąca zapalenie 3 powieki. Nie podziałały krople, maści, antybiotyk

Dzisiaj pobrali mu krew do badania, jutro wynik i konsultacja. Kiedyś też mu wyszła, ale ze 3 dni i było po sprawie. Teraz powieka zakrywa pół lewego oka.

Macie- Wasze koty- jakieś doświadczenie odnośnie 3 powieki? Jak powiedział wet- w najgorszym przypadku może się to skończyć operacją, tylko kot ma 13 lat...

[aga_tka_2]

Napisane przez Nimfa20Melman

Hej. Dawno mnie było, teraz szukam jakiejś porady, wskazówek.



Chamidło ma od miesiąca zapalenie 3 powieki. Nie podziałały krople, maści, antybiotyk



Dzisiaj pobrali mu krew do badania, jutro wynik i konsultacja. Kiedyś też mu wyszła, ale ze 3 dni i było po sprawie. Teraz powieka zakrywa pół lewego oka.



Macie- Wasze koty- jakieś doświadczenie odnośnie 3 powieki? Jak powiedział wet- w najgorszym przypadku może się to skończyć operacją, tylko kot ma 13 lat...

Hej. Moje koty ominęła ta przypadłość. Natomiast kot mojej siosty też miał coś takiego w obu oczach. Nie pomagały żadne leki, krople czy maści dopiero dostał coś na odporność i problem znikł.
Co do ewentualnego usunięcia tej 3 powieki to co to da? Znaczy spełni jakąś funkcję oprócz estetycznej? Pytam, bo moja kotka jako powikłanie po wirusie ma 3 powiekę taką jakby pofałdowaną i też nie do końca się chowa i również proponowano żeby ją usunąć, ale po to żeby ładniej wyglądało. Ja się nie zgodziłam.

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

[Nimfa20Melman]

Napisane przez aga_tka_2

Hej. Moje koty ominęła ta przypadłość. Natomiast kot mojej siosty też miał coś takiego w obu oczach. Nie pomagały żadne leki, krople czy maści dopiero dostał coś na odporność i problem znikł.
Co do ewentualnego usunięcia tej 3 powieki to co to da? Znaczy spełni jakąś funkcję oprócz estetycznej? Pytam, bo moja kotka jako powikłanie po wirusie ma 3 powiekę taką jakby pofałdowaną i też nie do końca się chowa i również proponowano żeby ją usunąć, ale po to żeby ładniej wyglądało. Ja się nie zgodziłam.

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

Byłam dzisiaj. Jesteśmy po 2 konsultacjach z chirurgami. Kot nie reaguje na leki, tj. nic mu się nie polepsza.
Wyniki badań ma dobre. Dzisiaj przyszła żona chirurga i kot ma guzka pod powieką na dole. I coś mu się tam robi. Generalnie za tydzień będzie operacja. Zobaczą czy uda się usunąć całą czy chociaż fragment.

U Chama właśnie chodzi o to, że on ma zmiany w tym oku, dlatego się decyduję na operację i dlatego, że leki nie pomagają. Dzisiaj miał dostać sterydy, ale lekarze stwierdzili, że to nic nie pomoże

[aga_tka_2]

Napisane przez Nimfa20Melman

Byłam dzisiaj. Jesteśmy po 2 konsultacjach z chirurgami. Kot nie reaguje na leki, tj. nic mu się nie polepsza.

Wyniki badań ma dobre. Dzisiaj przyszła żona chirurga i kot ma guzka pod powieką na dole. I coś mu się tam robi. Generalnie za tydzień będzie operacja. Zoaczą czy uda się usunąć całą czy chociaż fragment.



U Chama właśnie chodzi o to, że on ma zmiany w tym oku, dlatego się decyduję na operację i dlatego, że leki nie pomagają. Dzisiaj miał dostać sterydy, ale lekarze stwierdzili, że to nic nie pomoże

Ojej trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło i kotek wrócił do zdrowia

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

[Nimfa20Melman]

Napisane przez aga_tka_2

Ojej trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło i kotek wrócił do zdrowia

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

Dzisiaj dzwonił wet i na szczęście nie ma zmian w pobraniu wymazu. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

[Nimfa20Melman]

Cham na razie nie będzie miał operacji

[Marigold19]

Chcę zmienić kotu dietę na pyszną i bardzo zdrową. Sucha plus puszeczki. Co smakuje Waszym kotom?